Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX

[201803111825]

Treść usunięta

[anika222]

hej laseczki

siedze w pracy i juz mi sie nie chce
rano znow zemdlałam a teraz jeszcze jakies rozwolnienie sie przyplątało

bylismy z mezem wczoraj poogladac te malutkie lodoweczki ktore chcemy wstawic do pokoju
i to masakra jakas jest
lodóweczka o wymiarze 50x50 cm kosztuje 500 zł a lodówke z zamrazalnikiem taka na 1,6 x60 cm kupie za 700

noi tez gupia poszlam na ten spacer pio sklepach i ledwie wrociłam tak mnie wszytko bolało jeszcze mnie maz zabral na pizze (megapyszną zresztą)
ale bynajmniej odebralismy buty z reklamacji i wiem w koncu co mezu kupic na urodziny bo miałam dylemat i wczoraj dłuygo chodził za spodenkami krótkimi i nic mu sie nei podobalo az weslismy do planetsport i mu sie spodobały takie z nike ale se nie kupi bo CENA według niego za duza
no to teraz wiem co dostanie

takie o: http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

a kolor jak te czwarte od góry http://www.sklepnike.pl/index.php?pa...wosc&x=62&y=10

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

będziemy szli na żywioł hehe weżmiemy ołówek i będzie sobie gryźdać po ścianach może się uda wymyslić coś konkretnego.

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

w wogóle to wam pokaże rozkład naszego mieszkanka, bo niedawno co je do komputera wprowadziłam teraz siedzie i w 3d sobie projektuję wszystko Mieszkanko ma ok.70m2 Każdy pokój jest z balkonem. A co do kuchni to są 2 wnęki. ta blizej okna jest przeznaczona na zlew a ta dalej na kuchnię gazową (bo jest tam przewód kominowy).

I tak jak widac wielkie okna w każdym pokoju. 180cm witryna + drzwi balkonowe (otwieralne i uchylne)

duże

Napisane przez Daysy85

A ja znam jeszcze takie mleko co sie nazywa "ale mleko" i ono jest w granatowym kartonie i pisze na nim , że jest jakąs nową technologią utrzymywane przy świeżości... bardzo niską temperaturą czy coś takiego.
A taki spieniacz widziałam w tesco za 10 czy 12 zł
To może sobie kupię i będę też robić takie fajne kawusie.

A Ledy to chyba dają bardzo małe światło??? Ja mam w przedpokoju tylko on jeden jest i pomarańczowy ale kiedy pytałam w sklepie to mi facet powiedział , że one świecą max jak 15 wat chyba???


A u mnie też fajnie chłodno , trochę chyba deszczyk pada.
Nareszcie odsapnę ... uff
Aha i pojechałabym dziś do ZUSu ale kurde ten wózek ma dziś mi przyjść ( swoją drogą już nie mogę się doczekać) Nie wiem o której godzinie, a Tż śpi po nocy a dzwonek nam nie działa więc jak się chłop nie dopuka to nie wiem gdzie go będę potem szukać...

u mnie też chłodno rano TŻ wstał do pracy to padało teraz już nie
przejdę sie chyba do tesco po ten spieniacz i segregatory by dokumenty uporządkować, szklanki mam na szczęście jedną mam z ekspresu Dolce Gusto wysoką z pracy a drugą TŻ ma jako gratis do Bolsa dostał jak wygrał konkurs w pracy na szkoleniu

muszę do pośrednika nieruchomości zadzwonić by umówić się dziś wymierzyć w kuchni wnękę na lodówkę i miejsce na pralkę w łazience i mam pytanie czy któraś z was ma pralkę wkładaną od góry??bo będziemy mieć małą łazienkę i TŻ chce taką pralkę a jedni narzekają a drudzy chwalą a już wybrałam sobie jeden model z Whirlpoola

[martucha84]

Napisane przez aniaaa84

Jacie to Patryk już "za chwilę" będzie z nami

powiem Wam dziewczyny, że strasznie szybko mijają Wasze ciąże, mam wrażenie, że dopiero co pisałyście o pozytywnych wynikach testów czy badań a tu porody się sypią jeden po drugim

juz niedlugo coraz czesciej mam takie skurcze straszaki.. wiec mysle ze to niby te przepowiadajace - by sie zgadzalo bo one sa na 2-3 tyg przed...
a co do szybkosci ciaz to masz racje mi tez minela ona bardzooo szybko

Napisane przez atomufka

mamy wklad wlasny oczywiscie,bo inaczej nie dostalibysmy kredytu. Wlasnie negocjujemy ,bo poczatkowo wyszla nam rata 2051 na 30 lat zmniejszylismy do 1800 zl mniej sie nie da
Kredyt bierzemy na 290 tys ,czyli malutko patrzac na poznanski rynek wklad wlasny 10% i to jest jedyny bank ,ktory chce nam dac kredyt ze wzgledu na to ze pracujemy za granica to tak wyglada ...niestety cos za cos.Jak wrocimy do PL i bedziemy mieli stala prace to wtedy mozna bedzie sie przeniesc do innego banku.

juz rozumiem... trzymam kciuki zeby udalo sie wynegocjowac.. no a po powrocie przeniesc kredyt do innego banku...

Napisane przez anuulaa

Podoba mi się praca, myślę, że dobrze sobie radzę i szanse są, wszyscy mi mówią, że zostanę, bo jest wakat a kierowniczka jest też ponoć zadowolona ze mnie, ale wszystko będzie zależało od góry, czy zatrudnią pracownika, czy dla oszczędnośći np. wezmą mnie na kolejne 6mcy stażu, załamałabym się, bo przy naszym kredycie to stypendium to za mało i tak ciągniemy koniec z końcem :/

ale byloby fajnie jakby cie zostawili szczegolnie ze jak piszeszjestes zadowolona no i dziekuje za kawusie

Gucia0987 AgatkaL bawcie sie dobrze!!

Agatka super teledysk

Napisane przez kliwia

martucha Ty widzisz, jakie ja mam sprawne oko? hah Zreszta Twoj termin porodu tez juz bliski aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

ano masz;D aaaa poka fotki paneli itd.. no i super ze wyprawka sie juz kompletuje

Napisane przez myszka_maj

hej dziewczynki ja dzis mam wolne... lece do lekarza takze trzymac kciuki

pa

trzymam kciuki!!



wczoraj wieczorem dzownil fotograf ze ma dzis jakas sesje i przeklada spotkanie na wtorek - powiedzial ze ma dla nas niespodzianke, zapytal jak sie bedzie nazywal syn, bo chcial sie upewnic, i zaprosil nas do siebie do pracy do radia katowice na 18 -19 co fotograf robi w radiu??

[anika222]

Napisane przez Daysy85

A ja znam jeszcze takie mleko co sie nazywa "ale mleko" i ono jest w granatowym kartonie i pisze na nim , że jest jakąs nową technologią utrzymywane przy świeżości... bardzo niską temperaturą czy coś takiego.
A taki spieniacz widziałam w tesco za 10 czy 12 zł
To może sobie kupię i będę też robić takie fajne kawusie.

A Ledy to chyba dają bardzo małe światło??? Ja mam w przedpokoju tylko on jeden jest i pomarańczowy ale kiedy pytałam w sklepie to mi facet powiedział , że one świecą max jak 15 wat chyba???


A u mnie też fajnie chłodno , trochę chyba deszczyk pada.
Nareszcie odsapnę ... uff
Aha i pojechałabym dziś do ZUSu ale kurde ten wózek ma dziś mi przyjść ( swoją drogą już nie mogę się doczekać) Nie wiem o której godzinie, a Tż śpi po nocy a dzwonek nam nie działa więc jak się chłop nie dopuka to nie wiem gdzie go będę potem szukać...

daysy kurier jaknei zastanie nikogo w domu powinien zostawic awizo ze był z numerem kontaktowym do siebie


a co do zarówek to nei myslisz czasem o tych paskach ledowych ... bo one rzeczywiscie niewiele swiatła dają.. bo żarowki to całkiem mocno świecą

[Madzialenka12344321]

Napisane przez śliweńka

duże

i bardzo ustawne

[kolanka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kolanka wielkie dzięki. Normalnie nie lubię robić czegos w pospiechu i przyznam, że jestem troszkę wkurzona ech... Ale coż, podołamy hehe

Tak sobie myslę co do oswietlenia w łazience (poza oswietleniem przy lusterku) czy dac oswietlenie górne na srodku łazienki czy boczne (kinket) na ścianie (teraz w domu mam tylko na scianie i jest spoko) Nie wiem czy duzo powinno byc gniazdek w salonie, sypialni, na Hollu??

W sypialni na lampki nocne, jakbyście chcieli je mieć.
W salonie, to nalezy się dobrze zastanwoić, gdzie będzieci mieli telewizor i tam koniecznie musicie dać gniazdko. Jak będziecie mieli oświetlenie w szafkach, to też kontakt sie przyda. Jesli chodzi o świetło na suficie w łazience, to jak juz uważasz, moze być też sam kinkiet, skoro twierdzisz, ze też jest wystarczajaco jasno. Ja akurat w łazience lubie mieć jasno keidy obcinam mojego meża. Tak ogólnie na codzień aż takiego mocnego swiatła nie używam, tylko kinkiet przy lustrze, jednak na suficie na srodku też mamy lampę. Jakoś tak sie przyjęło, ze coś musi wisiec na suficie, ale moze niekoniecznie trzeba się do tego stosować .

[anika222]

Napisane przez martucha84

juz niedlugo coraz czesciej mam takie skurcze straszaki.. wiec mysle ze to niby te przepowiadajace - by sie zgadzalo bo one sa na 2-3 tyg przed...
a co do szybkosci ciaz to masz racje mi tez minela ona bardzooo szybko


juz rozumiem... trzymam kciuki zeby udalo sie wynegocjowac.. no a po powrocie przeniesc kredyt do innego banku...


ale byloby fajnie jakby cie zostawili szczegolnie ze jak piszeszjestes zadowolona no i dziekuje za kawusie

Gucia0987 AgatkaL bawcie sie dobrze!!

Agatka super teledysk


ano masz;D aaaa poka fotki paneli itd.. no i super ze wyprawka sie juz kompletuje


trzymam kciuki!!



wczoraj wieczorem dzownil fotograf ze ma dzis jakas sesje i przeklada spotkanie na wtorek - powiedzial ze ma dla nas niespodzianke, zapytal jak sie bedzie nazywal syn, bo chcial sie upewnic, i zaprosil nas do siebie do pracy do radia katowice na 18 -19 co fotograf robi w radiu??

mam przeczucie ze bedzie wywiad

u nas w sobote była masakra z pogodą było chyba ze 35 stopni dopiero ok 19 sie schłodziło zagrzmiało i ulało tak potwornie az maz szczesliwy wział se krzesełeczko i siedział w tym deszczu dla ochłody waryjat
jeszcze maz skonczył robic na dachu o 19 potem to mu sie ciagle kreciło w glowie
znaczy skonczył nic nei skonczył bo sdie okazało ze nasz genialny teść owszem kupił rozdzielacz do anteny ale zupełnie inny od tego ktory był poprzednio ... dopiero koło 18 30 maz porownal oba no i jak kurrrrr to ma działac jak to nei to jaki był wsciekły az mu tesc z oczu zszedł i staneło na tym ze mamy w pokoju wojowisko kabli kabeleczków a antena taka dachowa wisi na karniszu i tylko my u siebie mamy tv
wczoraj juz było super chłodno
jeszcez mielismy gości przyjechal chrzesniak meza ze szwagrem w odwiedziny przywieźli zdjecia z komunii teraz muszę kupic jaka ładną ramke i postawic na komodzie
i powiem wam ze on tak wydoroslal ostatnio miał jakis taki gupi okres ze tak do kazdego warczał i pyszczył ze az sie zastaanawiałam co sie z nim dzieje a czoraj zmiana o 180 stopni i przychodził i sie przytulal juz nei pamietam kiedy ostatnio mowił do mnie ze jestem najfajniejszą super cioteczką (ps. oczywiscie przyokazji chciała pograc na komputerze) a do meza mowił "wujciu" (wujciu pojedziemy do sklepu po lodyyyyyy noi jak mu odmówić ) ale i tak było miło
i jak sie do mnei przytulal to do brzucha mowił czesc kuzynie prawie sie poryczałam

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kolanka

W sypialni na lampki nocne, jakbyście chcieli je mieć.
W salonie, to nalezy się dobrze zastanwoić, gdzie będzieci mieli telewizor i tam koniecznie musicie dać gniazdko. Jak będziecie mieli oświetlenie w szafkach, to też kontakt sie przyda. Jesli chodzi o świetło na suficie w łazience, to jak juz uważasz, moze być też sam kinkiet, skoro twierdzisz, ze też jest wystarczajaco jasno. Ja akurat w łazience lubie mieć jasno keidy obcinam mojego meża. Tak ogólnie na codzień aż takiego mocnego swiatła nie używam, tylko kinkiet przy lustrze, jednak na suficie na srodku też mamy lampę. Jakoś tak sie przyjęło, ze coś musi wisiec na suficie, ale moze niekoniecznie trzeba się do tego stosować .

duzo tych rzeczy muszę sobie powyobrażąć ale mam nadzieję, że we dwoje cos uradzimy hehe

Miałam iść do PUP-u ale mąż zadzwonił, że podjedzie po mniebo będzie jechał odebrać nasze płytki wiec super

[kasiaher]

hej ja już po chrzcinach było nawet super, w kościele się wzruszyłam i nie mogłam powiedzieć jakie imię mu dajemy , aż tż dwa razy musiał powtórzyć, bo ksiądz cały czas na mnie a ja świeczki w oczach i az mi staneło w gardle
i proszę tak moje kochane dziecię wyglądało :
pierwsze zdjęcie jeszcze w domku
w kościele zdjełam mu marynarkę i berecik bo normalnie było duszniej niż na dworze
i trzecie zdjęcie wychodzimy z kościoła :
Załącznik 3263351

Załącznik 3263352

Załącznik 3263353

[anika222]

Napisane przez kasiaher

hej ja już po chrzcinach było nawet super, w kościele się wzruszyłam i nie mogłam powiedzieć jakie imię mu dajemy , aż tż dwa razy musiał powtórzyć, bo ksiądz cały czas na mnie a ja świeczki w oczach i az mi staneło w gardle
i proszę tak moje kochane dziecię wyglądało :
pierwsze zdjęcie jeszcze w domku
w kościele zdjełam mu marynarkę i berecik bo normalnie było duszniej niż na dworze
i trzecie zdjęcie wychodzimy z kościoła :
Załącznik 3263351

Załącznik 3263352

Załącznik 3263353

super wyglądaliscie dobrze ze wzystko sie udało a ze wzruszona .. to chyba normalne w tak ważnym momencie

[Madzialenka12344321]

Kasiu jaki on radosny jak ksiądz go chrzcił bardzo ładne zdjęcia a ty jak slicznie wyglądałaś. Imprezka po chrzcinach się udała??

[klion78]

Napisane przez kasiaher

hej ja już po chrzcinach było nawet super, w kościele się wzruszyłam i nie mogłam powiedzieć jakie imię mu dajemy , aż tż dwa razy musiał powtórzyć, bo ksiądz cały czas na mnie a ja świeczki w oczach i az mi staneło w gardle
i proszę tak moje kochane dziecię wyglądało :
pierwsze zdjęcie jeszcze w domku
w kościele zdjełam mu marynarkę i berecik bo normalnie było duszniej niż na dworze
i trzecie zdjęcie wychodzimy z kościoła :

Dominik wygląda zabójczo !!!

Ty też Kasiu jesteś śliczna

[anika222]

laseczki dylemat mam

widziałam sie w sobote z kolezanką i powiedziała mi ze absolutnie powinnam sie pozbyć arka

bo to zagraża ciązy a juz wogole noworodek z papugami nie moze byc razem

niby czytam fora i raz piszą tak a raz tak i zdurniałam...

[martucha84]

Napisane przez anika222

mam przeczucie ze bedzie wywiad

e tam nie raczej cos ze zdjeciamy wymyslil ale meczy nas to radio az go zapytamy co on tam robi
a chrzesniak meza cudny

Napisane przez kasiaher

hej ja już po chrzcinach było nawet super, w kościele się wzruszyłam i nie mogłam powiedzieć jakie imię mu dajemy , aż tż dwa razy musiał powtórzyć, bo ksiądz cały czas na mnie a ja świeczki w oczach i az mi staneło w gardle
i proszę tak moje kochane dziecię wyglądało :
pierwsze zdjęcie jeszcze w domku
w kościele zdjełam mu marynarkę i berecik bo normalnie było duszniej niż na dworze
i trzecie zdjęcie wychodzimy z kościoła :
Załącznik 3263351

Załącznik 3263352

Załącznik 3263353

super wygladaliscie wow a jak imprezka?

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez anika222

laseczki dylemat mam

widziałam sie w sobote z kolezanką i powiedziała mi ze absolutnie powinnam sie pozbyć arka

bo to zagraża ciązy a juz wogole noworodek z papugami nie moze byc razem

niby czytam fora i raz piszą tak a raz tak i zdurniałam...

jak bedziesz u lekarza to go zapytaj.. co lekarz to lekarz... bedziesz miala pewnosc

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

laseczki dylemat mam

widziałam sie w sobote z kolezanką i powiedziała mi ze absolutnie powinnam sie pozbyć arka

bo to zagraża ciązy a juz wogole noworodek z papugami nie moze byc razem

niby czytam fora i raz piszą tak a raz tak i zdurniałam...

Anika jakoś mi sie wierzyć nie chce aby papuga przeszkadzała jakoś w tym, czy źle wpływała na ciąże i małe dziecko. Bo niby dlaczego?? Koty, psy, chomiki czy inne zwierzaczki nie wpływają to dlaczego akurat papuga??

[anika222]

Napisane przez Madzialenka12344321

Anika jakoś mi sie wierzyć nie chce aby papuga przeszkadzała jakoś w tym, czy źle wpływała na ciąże i małe dziecko. Bo niby dlaczego?? Koty, psy, chomiki czy inne zwierzaczki nie wpływają to dlaczego akurat papuga??

madzia chodzi o bakterie, uczulenia, i ptasie pióra i odchody
ja sprzatam arkowi codziennie klatkę
niby piszą ze ptaki sa brudne ze wyrzucają jedzenie i strasznie smiecą nasz tego nie robi nie wynosi jedzenia poza klatkę wogóle...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

madzia chodzi o bakterie, uczulenia, i ptasie pióra i odchody
ja sprzatam arkowi codziennie klatkę
niby piszą ze ptaki sa brudne ze wyrzucają jedzenie i strasznie smiecą nasz tego nie robi nie wynosi jedzenia poza klatkę wogóle...

aha o to chodzi. Hm... Wiesz niby inne zwierzaki tez moga uczulać bo sierść, smiecą (chomiki, szynszyle). Ale lepiej zapytaj gina, choć watpię abyś musiała się Arka pozbywać. Tym bardziej, ż eon jest cały czas w domu wiec raczej nie zaraził sie niczym bo to przenieść na Ciebie czy dziecko,

[kliwia]

stokrotka no to super ze remont do przodu. i ze maz to wszytsko sam robi, dzielny.
ja z moim tata burzylam sciane, w zasadzie on zburzyl. a ja ladowalam gruz do kublow lopata. ale wiem jakie to meczace.

anika sprzataj klatke w rekawiczkach bo w odchodach moze byc toksoplazmoza. i spytaj lekarza o ptaki w domu.

[anika222]

Napisane przez Madzialenka12344321

aha o to chodzi. Hm... Wiesz niby inne zwierzaki tez moga uczulać bo sierść, smiecą (chomiki, szynszyle). Ale lepiej zapytaj gina, choć watpię abyś musiała się Arka pozbywać. Tym bardziej, ż eon jest cały czas w domu wiec raczej nie zaraził sie niczym bo to przenieść na Ciebie czy dziecko,

no wiesz mysmy go kupili jak miał 3 lata i przedtem był w hodowli z innymi ptaszyskami jest z nami dopiero poł roku...

[śliweńka]

szczerze mówiąc każdy ma inną teorię na temat zwierząt w ciąży

z tego co wiem to choroby nawet toksoplazmoza może przenieść sie w powietrzu z kału zwierząt albo z surowego mięsa można się zarazić każdy ma swoją teorię


Objawy toksoplazmozy u ludzi [edytuj]

• Gorączka, obrzęk węzłów chłonnych, objawy grypopodobne, zapalenie mózgu i opon mózgowych, dolegliwości stawowe, zmiany pozapalne zajętych narządów

Można wyróżnić kilka typów toksoplazmozy:

• ze względu na sposób zarażenia - nabytą lub wrodzoną,
• ze względu na występujące objawy - objawową lub utajoną.

Drogi zarażenia: toksoplazmoza nabyta - spożywanie surowego lub niedogotowanego mięsa, nieprzegotowanego mleka, niemytych owoców z ogrodu, po którym chodzą zarażone zwierzęta; toksoplazmoza wrodzona - przejście pasożyta na płód przez łożysko.
Świeże zarażenie u osoby z prawidłową odpornością jest zazwyczaj bezobjawowe.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez śliweńka

szczerze mówiąc każdy ma inną teorię na temat zwierząt w ciąży

z tego co wiem to choroby nawet toksoplazmoza może przenieść sie w powietrzu z kału zwierząt albo z surowego mięsa można się zarazić każdy ma swoją teorię

jak to w powietrzu?? czyli jak ktos ma np. kota to nawet zwykłe jego głaskanie może być zaraźliwe??

[anika222]

Napisane przez kliwia

stokrotka no to super ze remont do przodu. i ze maz to wszytsko sam robi, dzielny.
ja z moim tata burzylam sciane, w zasadzie on zburzyl. a ja ladowalam gruz do kublow lopata. ale wiem jakie to meczace.

anika sprzataj klatke w rekawiczkach bo w odchodach moze byc toksoplazmoza. i spytaj lekarza o ptaki w domu.

no tak-- o tym nei pomyslalam

na szczescie ja odchodow nei dotykam tylko zwijam papier który jest dozłozony na dnie klatki ( taki gruby papier pakowy

[śliweńka]

nie

z odchodów psów na dworze w trawie co leżą i dojrzewają na dorodnym słońcu te bakterie niby w powietrzu mogą się przenieść na ludzi ale tylko tak słyszałam nie wiem czy to prawda

[martucha84]

Aniu zgadzam sie z Magda - co innego np golebie ktore czyms moga cie zarazic a co innego papuga ktora niewychodzi z domu nie wiem no chyba ze juz miala jakies pasozyty albo cos.... a jesli chodzi o uczulenie to puch jest w poduszkach itd nie wiem od kota moza sie zarazic toxo a nikt niekaze go wyrzucac... wiec... hmm zapytaj lekarza on fachowo doradzi

[anika222]

Napisane przez Madzialenka12344321

jak to w powietrzu?? czyli jak ktos ma np. kota to nawet zwykłe jego głaskanie może być zaraźliwe??

tak madzia jesli kot jest zarażony to tak

ponoc nawet dotykanie surowego miesa przy robieniu obiadu moze wywołać zarażenie

[kliwia]

anika, ale wirus moze byc na papierze, uzywaj rekaiwczek.

ja do miesa mielonego jak robie mileone nie wkladam rak, o probowaniu surowizny nie ma mowy. mieszam meiso lyzka.
kotlety z piersi dotykam normlanie.

madzia w powietrzu, jak grypa. droga kropelkowa sie przenosi.

[śliweńka]

Napisane przez anika222

tak madzia jesli kot jest zarażony to tak

ponoc nawet dotykanie surowego miesa przy robieniu obiadu moze wywołać zarażenie

Drogi zarażenia: toksoplazmoza nabyta - spożywanie surowego lub niedogotowanego mięsa, nieprzegotowanego mleka, niemytych owoców z ogrodu, po którym chodzą zarażone zwierzęta; toksoplazmoza wrodzona - przejście pasożyta na płód przez łożysko.
Świeże zarażenie u osoby z prawidłową odpornością jest zazwyczaj bezobjawowe.


spadam na miasto i do tesco szukać spieniacza

[martucha84]

jakby nie bylo i tak bedzie miala robione badanie z krwi na toxo - czy juz miala itd... wiec do tego czasu niech klatke sprzata maz albo jak pisze kliwa dodatkowo zakladaj rekawiczki..

nigdy nie wiadomo kiedy sie mozesz zarazic ja miala a nawet niewidzialam wyszlo mi teraz przy ciazy ze jestem odporna bo kiedys tam przechorowalam...

do czasu wynikow badz ostrozna a jak sie dowiesz czy bylas chora czy nie to cos lekarz doradzi bo jak bylas to luz, jak nie to pewnie maz bedzie musial sprzatac i tyle..