Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX. - Strona 94 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-19, 16:47   #2791
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 951
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez Basia84 Pokaż wiadomość
Gratulacje dla wszystkich nowych mamus
28 dziewczyn rozpakowanych a w odchowalni pustki, tylko pare dziewczyn udziela sie regularnie, ciekawe co z reszta.....
a ja wam tez wkleje zdjecia Oscara

aniu normalnie nie moge sie napatrzyc na Twojego synka te wloski sa cudne
jaki on juz duzy!!! Sliczny!!!
Dziewczyny na odchowalni sa pewnie zajete swoimi pociechami.
Ciekawe jak tam HD.
__________________
25.02.1997 24.12.2006
20.06.200910.08.2010http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv734rjke2qp.png
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:02   #2792
mini 12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ruda Śląska okolice Katowic
Wiadomości: 237
GG do mini 12
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

bassienkaw i jak tam ten twój śluz co ????

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Na szczęście z mężem wszystko ok. Jest na zwolnieniu do czwartku,więc będziemy go mieć cały czas w domku. Nadal siedzimy na ośrodku. Na szczęście metal nie trafił w oko,tylko zatrzymał się na dolnej powiece. Mnie dziś mała mocno kopie,wogóle to mam non stop parcie na pęcherz i dziś nawet nie ubrałam żadnej wkładki by obserwować co i jak. Mam dziwne wrażenie że cały czas coś ze mnie leci,jakby woda. Nie wiem jak to jest gdy sącza się wody,bo w pierwszej ciąży ze mnie chlusneły i to bardzo. Ciekawa jestem. U mnie zero krwi ani brunatnego śluzu. Nawet gluty się dziś nie pojawiły. Skurczy brak i brzuch nie boli. Więc nic się nie dzieje. DZIDZIA jak tam twój śluz i te wody?opiszesz dokładniej jak to wszystko u Ciebie wygląda? CO DO KG PO CIĄŻY nie ma co się przejmować. Pamiętajcie że nie tyłyscię jeden dzień,a 9miesięcy! Więc nie można od razu ciała doprowadzić do super stanu. CO DO ROZSTĘPÓW to nie wiem czy tak ważne jest to czym się smaruje w trakcie ciąży. Że to jest po prostu genetycznie uwarunkowane.i jak się będzie miało mieć rozstępy to i tak wyjdą. Ja ani w pierwszej,ani w tej ciąży nie smarowałąm się niczym i rozstępy się nie pojawiły. Tzn jedynie na piersiach po porodzie,i pogłębiły te na udach i pupie. ZA TO MIAŁAM PROBLEM Z CELLULITEM i teraz też mam. Jest ogromny. Dupa i uda. Ale wiem że można go pozbyć się praktycznie całkowicie. Po pierwszej ciąży się udało. Teraz też się uda. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA SŁOWA WSPARCIA

ja mam tak samo jak ty i tez nie wiem czy to wody sie sacza czy takie upławy mam
__________________
JESTEM MAMUSIĄ

02.08.2010 r URODZIŁA SIĘ MARTYNKA


http://www.suwaczek.pl/cache/db0ed350cf.png
mini 12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:02   #2793
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Hej kobitki!!


Ja już po wizycie, no więc tak: do końca tygodnia zostanę mamą i zobaczę córeczkę Wszystko tylko zależy jak się sprawy potoczą, do piątku czekamy na rozwój wydarzeń aż może samo coś ruszy a jeśli nie to w piątek na 9:00 mam przyjść do szpitala- moja gin. ma dyżur 48 godzinny , zbada mi jeszcze w piątek wody płodowe( amnioskopia) i jeśli będą zielone to od razu na górę na porodówkę a jeśli nie to zostawi mnie do soboty rana albo puści mnie jeszcze na noc do domku i umówi się na sobotę rano i wtedy już w sobotę wywoływanie. Powiedziała że nie może tym razem tak długo czekać jak w pierwszej ciąży bo mam rozwarcie prawie na 3 palce i może dojść do zakażenia.
Zrobiła mi USG i wiecie co się okazało...że mała waży niby 3760 g ale powiedziała że mam się nie sugerować tym bo na pewno tyle nie waży, bo po pomiarach widzi że to mylnie podana waga ...jednak mi to daje do myślenia
Ciekawe czy mała zechce być raczkiem czy lwem???



Aha!!!... no i pytałam czy to prawda że po oxy są bardziej bolesne skurcze niż te swoje, naturalne i potwierdziła że tak.

Edytowane przez jusdan77
Czas edycji: 2010-07-19 o 17:07
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:07   #2794
mini 12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ruda Śląska okolice Katowic
Wiadomości: 237
GG do mini 12
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

a wyglądem że przytyłam 22 kg sie nie martwię cellulit mam jak cholera roztępów jeszcze wiecej ale mam to gdzieś byle żeby dzizia była zdrowa a reszta to nic

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Hej kobitki!!


Ja już po wizycie, no więc tak: do końca tygodnia zostanę mamą i zobaczę córeczkę Wszystko tylko zależy jak się sprawy potoczą, do piątku czekamy na rozwój wydarzeń aż może samo coś ruszy a jeśli nie to w piątek na 9:00 mam przyjść do szpitala- moja gin. ma dyżur 48 godzinny , zbada mi jeszcze w piątek wody płodowe( amnioskopia) i jeśli będą zielone to od razu na górę na porodówkę a jeśli nie to zostawi mnie do soboty rana albo puści mnie jeszcze na noc do domku i umówi się na sobotę rano i wtedy już w sobotę wywoływanie. Powiedziała że nie może tym razem tak długo czekać jak w pierwszej ciąży bo mam rozwarcie prawie na 3 palce i może dojść do zakażenia.
Zrobiła mi USG i wiecie co się okazało...że mała waży niby 3760 g ale powiedziała że mam się nie sugerować tym bo na pewno tyle nie waży, bo po pomiarach widzi że to mylnie podana waga ...jednak mi to daje do myślenia
Ciekawe czy mała zechce być raczkiem czy lwem???

to super że w tym tygodniu już będziesz z córunia najwyższy czas ciesze sie razem z Tobą
__________________
JESTEM MAMUSIĄ

02.08.2010 r URODZIŁA SIĘ MARTYNKA


http://www.suwaczek.pl/cache/db0ed350cf.png
mini 12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:25   #2795
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

PSZCZOŁKA fajnie że jesteś. Ja sobie uaktywniłam internet w komórce,zainstalowałam mini operę,i dzięki temu siedzę na ośrodku i mogę tu zaglądać i pisać. Owszem jest o wiele ciężej czytać i pisać niż normalnie,ale lepsze to niż nic! JUSDAN no to super. Ciekawa jestem czy będzie rak czy lew. Wiesz ja też bym chciała do niedzieli urodzić,więc fluidy porodowe proszę slac. HD napisałam do niej co tam i jak tam. Czekam na odpowiedź

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

MINI dziś w miarę spokój,majty nie są mokre,leci ze mnie w granicach normy. Bez jakiś tam większych wyciekow.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

No to mam info od IDEALNECIAŁO że był dzisiaj u niej mąż z mała i mamą, podjechała do drzwi by corci pokazać braciszka. Niestety nie można z maluchami wchodzić na oddział dla noworodków. Mąż siedział 1,5h,a jej mama w tym czasie poszła z wnuczka na spacer. Ogólnie idealne tęskni za mężem i mała. Za to psychicznie z tego co pisała czuje się bardzo dobrze i że jak tak dalej będzie,to uzna to wszystko za bardzo dobra decyzję. MAM TEŻ INFO OD AGRAVKI było cholernie ciężko,ale już zapomniałan. Rodziłam od 20 do 5:45,a potem ponad godzinę łożysko. Mała jest i inkubatorze,bo zachłysnęła się wodami i dostała 9pkt. Jeszcze jej nie widziała. A to co wyciekało to były wody,choć lekarz miał wątpliwości. (to był sms sprzed kilku godzin)
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:31   #2796
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez mini 12 Pokaż wiadomość
bassienkaw i jak tam ten twój śluz co ????

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------




ja mam tak samo jak ty i tez nie wiem czy to wody sie sacza czy takie upławy mam
ja jakiś czas temu miałam takie większe ale teraz względnie może to upławy takie jak mówiłam gince to mówiła że to normalne ale czy ja wiem?

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Hej kobitki!!


Ja już po wizycie, no więc tak: do końca tygodnia zostanę mamą i zobaczę córeczkę Wszystko tylko zależy jak się sprawy potoczą, do piątku czekamy na rozwój wydarzeń aż może samo coś ruszy a jeśli nie to w piątek na 9:00 mam przyjść do szpitala- moja gin. ma dyżur 48 godzinny , zbada mi jeszcze w piątek wody płodowe( amnioskopia) i jeśli będą zielone to od razu na górę na porodówkę a jeśli nie to zostawi mnie do soboty rana albo puści mnie jeszcze na noc do domku i umówi się na sobotę rano i wtedy już w sobotę wywoływanie. Powiedziała że nie może tym razem tak długo czekać jak w pierwszej ciąży bo mam rozwarcie prawie na 3 palce i może dojść do zakażenia.
Zrobiła mi USG i wiecie co się okazało...że mała waży niby 3760 g ale powiedziała że mam się nie sugerować tym bo na pewno tyle nie waży, bo po pomiarach widzi że to mylnie podana waga ...jednak mi to daje do myślenia
Ciekawe czy mała zechce być raczkiem czy lwem???



Aha!!!... no i pytałam czy to prawda że po oxy są bardziej bolesne skurcze niż te swoje, naturalne i potwierdziła że tak.
Super że już się zaCiebie wezmą! I już lada dzień utulisz maleństwo))





A ja nas pakuję, teraz jak już wiem kiedy do szpitala to zaczynam pakowanie rzeczy które musimy przeprowadzić do naszego mieszkanka ciuchy, i inne duperele właściwie to jeszce jednej komody nie zapakowałam a już mam 6 worków. Gdzie ja to zmieszczę?????
Zmęczyłam się strasznie bo oczywiście niewypradowanych rzeczy nie zapakuję więcwszystko wyprasowałam:mu r: ja to jestem jednak nienormalna.
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:32   #2797
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

CO DO AGRAVKI to poród zaczął się od odejścia wód i automatycznie przy tym pojawiły się skurcze. Mała jest przekochana i ładnie je. Agravka zaraz wyśle zdjęcie do lazurowej by wrzuciła na forum. KOLANDRA natomiast czeka na jutro,obiecał jej lekarz że wkońcu zacznie się coś dziać. A jeśli nic się nie ruszy to mówi że ucieknie przez okno. A humor dziś lepiej bo do jej sali wrzucili trzy kobiety i jest z kim pogadać wkońcu
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 17:36   #2798
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Ja znam duzo Monik i bez obrazy dla nikog, ale wszystkie to takie wredne zdziry, ze szok, Imie mi sie bardzo podoba, ale kojazy mi sie z samymi obludnymi, podlymi, falszywymi laskami sorki niestety
Też niestety mam takie odczucia, chociaż na początku stwarzają pozory... kilka razy się na Monikach przejechałam...

Jak to napisała Agravka:

"Ada!"

Załącznik 3264982
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:38   #2799
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość


[/COLOR]No to mam info od IDEALNECIAŁO że był dzisiaj u niej mąż z mała i mamą, podjechała do drzwi by corci pokazać braciszka. Niestety nie można z maluchami wchodzić na oddział dla noworodków. Mąż siedział 1,5h,a jej mama w tym czasie poszła z wnuczka na spacer. Ogólnie idealne tęskni za mężem i mała. Za to psychicznie z tego co pisała czuje się bardzo dobrze i że jak tak dalej będzie,to uzna to wszystko za bardzo dobra decyzję. MAM TEŻ INFO OD AGRAVKI było cholernie ciężko,ale już zapomniałan. Rodziłam od 20 do 5:45,a potem ponad godzinę łożysko. Mała jest i inkubatorze,bo zachłysnęła się wodami i dostała 9pkt. Jeszcze jej nie widziała. A to co wyciekało to były wody,choć lekarz miał wątpliwości. (to był sms sprzed kilku godzin)
uuuuu biedna Agrawka

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Ada jaka ty śliczna jesteś))))))))))
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:39   #2800
mini 12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ruda Śląska okolice Katowic
Wiadomości: 237
GG do mini 12
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

sylviasol ja mam tak samo wczoraj dwa razy musiałam zmienić wkładke bo mi przemokło w nocy nic a dzisiaj tak normalnie wiec tez nie wiem co to jest
ale wydaje mi sie że jakby sie sączyły tobyśmy miały cały czas mokro tak mi sie wydaje przynajmniej sama juz nie wiem
__________________
JESTEM MAMUSIĄ

02.08.2010 r URODZIŁA SIĘ MARTYNKA


http://www.suwaczek.pl/cache/db0ed350cf.png
mini 12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:50   #2801
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez AGAMARCIO Pokaż wiadomość
ola_k11-a co masz jakąś konkretną date na myśli? mnie dziś brzuch boli jak na okres niunia się pręży i kopie a raczej wypycha i kręgosłup też łupie a ja coraz bardziej boję się tej daty 25.07 z mojego snu 2tyg.przed czasem hmmm.... możliwe
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja bym też chciała 25.07
bo nie musiałabym iść na kolejną wizytę do gina (26.07)
poza tym mi z usg zawsze wychodzi dzidzia rozwinięta 2 tyg wcześniej, więc mam taką nadzieję
A 25 lipca TO DOBRA DATA ) Moje Urodziny więc dziewczyny do roboty ) starać się starać ))

Cytat:
Napisane przez mini 12 Pokaż wiadomość
sylviasol ja mam tak samo wczoraj dwa razy musiałam zmienić wkładke bo mi przemokło w nocy nic a dzisiaj tak normalnie wiec tez nie wiem co to jest
ale wydaje mi sie że jakby sie sączyły tobyśmy miały cały czas mokro tak mi sie wydaje przynajmniej sama juz nie wiem
ja już też nie wiem raz więcej raz mniej jak chodzę to więcej a wkładkę 2 razy zmieniałam ciekawa jestem co to a mała jak sie pręży to mi mało nie wylezie, jak chodzę to mam takie bóle jak by mi ktoś gwoździe wbijał tam w środku - wiem że to dzidzia się tak wkręca do wyjścia, a i chodzę z zaciśniętymi udami i tak powoli jak żółw.
No to się wyżaliłam
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 17:52   #2802
Zuziunia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Heloooo jestem nareszczie... po wizycie u ginki
A więc:
mała ma się dobrze, waży 3300g
szyjka ma 1,5cm i robi się rozwarcie od wewnątrz, w ogóle miałam rano silny skurcz ale tylko jeden. Rozwarcie na zewnątrz takie jak było.
Mam odstawić leki, dzisiaj już mogę ale jeszcze dzisiaj wezmę. Bo po odstawieniu cordafenu mogę za 2 dni rodzić..choć wcale nie muszę, zalezy od mojego organizmu.
Łożysko dojrzałe.
Mam w sobotę stawić sie do szpitala, bo moja gin ma dyżur i może będę rodzić już, jak nie urodzę wcześniej.... OMG!

Aha odebrałam wyniki morfologi, najlepsze jakie chyba w życiu miałam
Zuziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 17:57   #2803
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez Zuziunia Pokaż wiadomość
Heloooo jestem nareszczie... po wizycie u ginki
A więc:
mała ma się dobrze, waży 3300g
szyjka ma 1,5cm i robi się rozwarcie od wewnątrz, w ogóle miałam rano silny skurcz ale tylko jeden. Rozwarcie na zewnątrz takie jak było.
Mam odstawić leki, dzisiaj już mogę ale jeszcze dzisiaj wezmę. Bo po odstawieniu cordafenu mogę za 2 dni rodzić..choć wcale nie muszę, zalezy od mojego organizmu.
Łożysko dojrzałe.
Mam w sobotę stawić sie do szpitala, bo moja gin ma dyżur i może będę rodzić już, jak nie urodzę wcześniej.... OMG!

Aha odebrałam wyniki morfologi, najlepsze jakie chyba w życiu miałam
Suuuper) czyli następna do niedzieli się rozpakuje)

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

ja mam w czwartek odstawić fenoterol więc teżróżnie może być nie koniecznie muszę do wtorku doczekać do CC )) generalnie od piątku nie ruszę się z domu) żeby być bliżej szpitala)
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:20   #2804
pilotka f16
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 520
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Hej kobitki!!


Ja już po wizycie, no więc tak: do końca tygodnia zostanę mamą i zobaczę córeczkę Zrobiła mi USG i wiecie co się okazało...że mała waży niby 3760 g ale powiedziała że mam się nie sugerować tym bo na pewno tyle nie waży, bo po pomiarach widzi że to mylnie podana waga ...jednak mi to daje do myślenia
Ciekawe czy mała zechce być raczkiem czy lwem???



Aha!!!... no i pytałam czy to prawda że po oxy są bardziej bolesne skurcze niż te swoje, naturalne i potwierdziła że tak.
Gratulacje! To trzymamy kciuki, zeby jak najszybciej ))
Ciekawe jak z ta wagą??? Moja tez do porodu ma wazyc okolo 3700-3800 tak wychodzi z USG ale Ginka mowi, ze po wielkosci mojego malego brzucha nie sadzi, ze tak bedzie...
i bądz tu mądry..
tez mnie chyba czeka OXY..to mnie pocieszylas

Cytat:
Napisane przez Zuziunia Pokaż wiadomość
Mam w sobotę stawić sie do szpitala, bo moja gin ma dyżur i może będę rodzić już, jak nie urodzę wcześniej.... OMG!

Aha odebrałam wyniki morfologi, najlepsze jakie chyba w życiu miałam
Kurcze ale fajnie! Teraz worek rodzących sie rozwiązuje widze


Cytat:
Napisane przez sylviasol Pokaż wiadomość
ja mam w czwartek odstawić fenoterol więc teżróżnie może być nie koniecznie muszę do wtorku doczekać do CC )) generalnie od piątku nie ruszę się z domu) żeby być bliżej szpitala)
dziewczyny, ale Wam zazdroszczę ja jeszcze 14 dni i strasznie sie boje, ze nie doczekam, a musze...
pilotka f16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:21   #2805
Zuziunia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

No zobaczymy czy w sobotę, jest opcja że wczesniej... ale w sobote by mi pasowało

na razie się nie boję
Zuziunia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 18:24   #2806
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
Gratulacje! To trzymamy kciuki, zeby jak najszybciej ))
Ciekawe jak z ta wagą??? Moja tez do porodu ma wazyc okolo 3700-3800 tak wychodzi z USG ale Ginka mowi, ze po wielkosci mojego malego brzucha nie sadzi, ze tak bedzie...
i bądz tu mądry..
tez mnie chyba czeka OXY..to mnie pocieszylas



Kurcze ale fajnie! Teraz worek rodzących sie rozwiązuje widze




dziewczyny, ale Wam zazdroszczę ja jeszcze 14 dni i strasznie sie boje, ze nie doczekam, a musze...
pilotka doczekasz ) ja 7 tygodni przeleżałam ale dałam radę a już myślałam że nie dam! 3 mam kciuki)

Ciekawe Jak tam Hania ma ktoś wieści??
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:32   #2807
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez sylviasol Pokaż wiadomość
Ciekawe Jak tam Hania ma ktoś wieści??
Ja nie mam żadnych wieści od Hani.
Obiecała, że jak będzie po wszystkim i dojdzie do siebie to do mnie napisze.
Myślę, że to tak szybko nie nastąpi, bo w jej przypadku to jednak była ciężka operacja. Hania musi dojść do siebie i wiadomo, że teraz dla niej będzie najważniejsze co jej tam zrobili w czasie operacji no i oczywiście Szymek.
Nie ma co się ekscytować i wypisywać do niej smsów.
Sama się odezwie.
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:32   #2808
mlmFM
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 811
GG do mlmFM Send a message via Skype™ to mlmFM
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Mamusie ROZPAKOWANE!!!!!!!!

12 mlmFM (Sandra, 24 lata) 36tc-CC 6.07 godz. 22:08 Magdalena Paulina 47cm 2500g
Poprawka.. rodziłam siłami natury... udało się...
1szy etap 12h, 2gi etap 8min, 3ci dosłownie chwilka

pierwszy etap w sumie tak na prawdę trwał 24h... bo przez pierwsze 12 obserwowali i chcieli zatrzymać... dopiero po ponownych badaniach stwierdzili że lepiej będzie jak urodzę i podali mi oksytocynę...

pierwszą dawkę podali mi o 10.30... 12 jednostek na godzinę... nic sie nie działo zwiększyli po kilku godzinach na 24 jednostki na godzinę... po pół godzinie na 36 i tyle zostawili już do końca... czyli do 22.00

koło 19-20 zauważyli, że mam rozwarcie 6cm... [wreszcie coś zaczęło się dziać] bo długo rozwarcie było na 2-3cm... nawet położna rozmawiając przez tel przez przypadek zapytała swojego rozmówcę - 'ale o jaką pacjentkę pytasz? O tą rano przyjętą czy o tą z 3 cm rozwarcia, której wydaje się że rodzi?' - ręce mi opadły

kilka minut przed 22 stwierdzili, że mam rozwarcie 9cm... to juz bolało az się poryczałam ... mąż płakał ze mną, ale dzielnie masował brzuch i plecy... chodzenie wykluczone - byłam podłączona pod KTG.

Jak stwierdzili rozwarcie 9 cm rozwarcia zaproponowali mi ZZO z 'przyczyn medycznych'... nie wiem czemu, ale to zawsze 700 pln do przodu
Pęcherza płodowego nie mogli mi przebić... udało im się to dopiero po podaniu znieczulenia jak już mało co czułam [a przynajmniej nie czułam skurczów ]... ale i tak czucie główki w kanale nie było najprzyjemniejsze - aż się ucieszyłam, że przynajmniej poza dyskomfortem nie czuję bólu ...

Mimo ekspresowego tempa 2giej fazy udało się nie popękać ... jakieś małe pęknięcie w środku tylko zaliczyłam, ale tego nie udałoby się uratować, bo ścianka była osłabiona przez infekcje

z całego porodu najbardziej bolało... szycie [mimo ZZO]
zawołali innego lekarza, który znieczulił mnie jeszcze miejscowo i dopiero zszył to pęknięcie.

Małą położyli mi na brzuszku jeszcze z pempowiną... mąż ja odcinał
później jedno parcie i łożysko było na zewnątrz [hmmm rzeczywiście duże to i kształtem przypominające wątrobę]

Mała mierzyła 47cm i ważyła 2500 g
Ale dostała 8/10 pkt - dostała po jednym za napięcie mięśniowe i kolor skóry [ale po prostu odziedziczyła po mnie jasną karnację - wyniki miała OK]
Jutro kończy 2 tyg i mamy zaplanowaną wizytę w poradni nenantologicznej na Madalińskiego.

PS polecam ten szpital... świetna porodówka, super warunki i dobra opieka ...
Aha i nie rezygnujcie ze studentki podczas porodu - świetnie wspiera rodzącą - u mnie była praktycznie przez cały czas - prawie jak indywidualna opieka
mlmFM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:37   #2809
mlmFM
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 811
GG do mlmFM Send a message via Skype™ to mlmFM
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

zapomniałam dać zdjęcia
i przepraszam że dopiero teraz się odezwałam, ale nie miałam czasu wcześniej - tydzień byłyśmy w szpitalu - wyszłyśmy we wtorek...
później oswajanie się z nową sytuacją... i tak jakoś zeszło
mlmFM jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 18:45   #2810
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

dobrze że wszystko ok mimo extremalnych przeżyć- ta położna to mogła sobie darować ten tekst! a jak Mała?
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:47   #2811
Zuziunia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

mlmFM to super
Zuziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:47   #2812
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Jaki maleńki szkrabek kochany )
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:48   #2813
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Wieści od Hani:

"Szymek ur się o 11:01, 3360 i 51 cm Wycięli mi 3 mięśniaki. Jeden był na jelicie ale udało się wyciąć. Macica i jajniki zostały straciłam dużo krwi. Właśnie skończyli przetaczać krew i osocze. Zostaję na pooperacyjnym do jutra. Szymek jest śliczny. Już karmiłam. Buziaki. Hania"
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:52   #2814
Bajka9
Raczkowanie
 
Avatar Bajka9
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 196
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Wieści od Hani:

"Szymek ur się o 11:01, 3360 i 51 cm Wycięli mi 3 mięśniaki. Jeden był na jelicie ale udało się wyciąć. Macica i jajniki zostały straciłam dużo krwi. Właśnie skończyli przetaczać krew i osocze. Zostaję na pooperacyjnym do jutra. Szymek jest śliczny. Już karmiłam. Buziaki. Hania"
GRATULACJE
__________________
WIKTORIA - 05.08.2010

[ori_bas]402798[/ori_bas]
Bajka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:52   #2815
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez mlmFM Pokaż wiadomość
Poprawka.. rodziłam siłami natury... udało się...
Przepraszam, już zmieniam na liście.
Na odchowalni też chyba jest błąd w takim razie.
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:54   #2816
mlmFM
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 811
GG do mlmFM Send a message via Skype™ to mlmFM
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez Zuziunia Pokaż wiadomość
mlmFM to super
Dzięki
Cytat:
Napisane przez sylviasol Pokaż wiadomość
dobrze że wszystko ok mimo extremalnych przeżyć- ta położna to mogła sobie darować ten tekst! a jak Mała?
Na szczęście ona była tylko rano
A mała super... noc spędziła w inkubatorze - stwierdzili, że to dla bezpieczeństwa - w końcu wcześniaczek
Pediatra cały czas mówił "mały człowieczek"
Cytat:
Napisane przez sylviasol Pokaż wiadomość
Jaki maleńki szkrabek kochany )
Dziękujemy
Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Wieści od Hani:

"Szymek ur się o 11:01, 3360 i 51 cm Wycięli mi 3 mięśniaki. Jeden był na jelicie ale udało się wyciąć. Macica i jajniki zostały straciłam dużo krwi. Właśnie skończyli przetaczać krew i osocze. Zostaję na pooperacyjnym do jutra. Szymek jest śliczny. Już karmiłam. Buziaki. Hania"
GRATULACJE !!!!
mlmFM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 18:54   #2817
Zuziunia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Wieści od Hani:

"Szymek ur się o 11:01, 3360 i 51 cm Wycięli mi 3 mięśniaki. Jeden był na jelicie ale udało się wyciąć. Macica i jajniki zostały straciłam dużo krwi. Właśnie skończyli przetaczać krew i osocze. Zostaję na pooperacyjnym do jutra. Szymek jest śliczny. Już karmiłam. Buziaki. Hania"
Zuziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 19:02   #2818
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
wieści od hani:

"szymek ur się o 11:01, 3360 i 51 cm
haniu gratuluję!! Super że wszystko pomyślnie przebiegło!!! Wracaj do siebie!
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 19:03   #2819
sylviasol
Rozeznanie
 
Avatar sylviasol
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 526
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Wieści od Hani:

"Szymek ur się o 11:01, 3360 i 51 cm Wycięli mi 3 mięśniaki. Jeden był na jelicie ale udało się wyciąć. Macica i jajniki zostały straciłam dużo krwi. Właśnie skończyli przetaczać krew i osocze. Zostaję na pooperacyjnym do jutra. Szymek jest śliczny. Już karmiłam. Buziaki. Hania"
GRATULACJE)) Suuuper że podali jej małego do karmienia i że skończyło się "tylko" na mięśniakach ) buziaczki
sylviasol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 19:10   #2820
Lilka___
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 893
GG do Lilka___
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

hd gratulacje!!!!!!!!!!
mlm i agravka śliczne dziewczynki
Ja mam dzisiaj kiepski dzień, cały czas mi się wyć chce. W ogóle odnoszę wrażenie,że mi się brzuch obniżył bo mam większe kłopoty ze schylaniem. Przez to nie trafiłam do szafki i wylałam pół butelki oleju na podłogę. A i młody dzisiaj szaleje jak nigdy, tak się pręży i wygina, że aż boli. Już mam dość bycia w ciąży, jakiś taki kryzys przyszedł. A jutro dopiero pełny 36 tydzień, a jak znam życie to pewnie przyjdzie mi rodzić po terminie bo nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. Sorki, że tak narzekam, ale mojemu jM ak mówię to on tego nie rozumie do końca.
Lilka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.