Przyjaciółka - może warto po prostu poszukać

[Jula84]

Szkoda, że taki fajny wątek umarł... :-(

[oliwka__]

Ja też obecnie z okolic Poznania niestety droga moimi dwoma przyjaciółkami się rozeszły, jedna mieszka w Paryżu we wrześniu minie dwa lata jak się nie widziałyśmy tak jakoś wyszło niby nie jest daleko ale nie ma też okazji jechać i odwiedzić aż wstyd mówić ale ma już prawie roczną córeczkę bo jak wyjechała zaszła w ciążę i później się nie widziałyśmy sporadyczne meile to nie to samo co spanie u siebie i przegadanie całych nocy pomimo tego że miałyśmy 24-ja i ona 25 lat potrafiłyśmy przegadać całą noc a teraz ... brakuje już nie mogę doczekać się lipca aż przyleci na miesiąc
Druga mieszka w moim miasteczku tyle że bywam rzadko a jeszcze jak jestem to zazwyczaj ma dyżur na pogotowiu i są to 15 minutowe rozmowy
ehh ta dorosłość

Ale może któraś z was jest z okolic Grodziska Wlkp. lub Opalenicy?? można by się spotkać na kawkę oj brakuje mi tu duszyczki do pogawędek

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Napisane przez kokosanka89

A druga zgłupiała dla, przez faceta.. no cóż, zycie..

No no ! Beznadziejna sytacja gdy przyjaciółka zostawia nas dla faceta.. A jak chłop rzuci, to i przyjaciołka do nas wraca .... prawda?
Eh. Ja tam mam TŻcika, ale jak to zawsze powtarzam: moja Zuźka była w serduszku pierwsza. i za nic bym jej tak nie wystawiła. Nie ma mowy.

[Madzia9999]

[1=1c3a9668cb473eb00ec0f3d ce65be5361e74cda4_63d1c28 200398;19870300]No no ! Beznadziejna sytacja gdy przyjaciółka zostawia nas dla faceta.. A jak chłop rzuci, to i przyjaciołka do nas wraca .... prawda?
Eh. Ja tam mam TŻcika, ale jak to zawsze powtarzam: moja Zuźka była w serduszku pierwsza. i za nic bym jej tak nie wystawiła. Nie ma mowy. [/QUOTE]
Zgadzam się z Tobą. Też jak bym miała TŻ-ta to nie ograniczyłabym kontaktów z przyjaciółką. Ją znam dłużej i nie jest warta, żeby ją olewała ze względu na faceta

[magge]

Jest tu ktoś/

[morelk@]

Jest
Witam, dołączę się do Was, jestem z Opola i chętnie z kimś porozmawiam. gg dostępne

[xhankax]

Byłam z wami na początku
i widzę, że wątek umiera..
jest ktoś ze śląska? katowice, tg?

[xXxFryciaxXx]

ojj umiera wątek umiera

[morelk@]

Widzę, a szkoda bo inicjatywa fajna. Wizażanki pobudka...

[magge]

Słoneczko wyszło,wstawać,szkoda dnia hahahh

[Jula84]

Ja nadal szukam kogoś z Krakowa lub okolic...

[90agnieszka90]

Można się dołączyć?

[xhankax]

dziewczyny mówiły, że zawsze można

[90agnieszka90]

no to okolice Łodzi witają

[xhankax]

o to do Tarnowskich Gór daleko

ale ja w Łodzi najczęściej samochody kupuj e

[wyszukiwarka]

[1=1c3a9668cb473eb00ec0f3d ce65be5361e74cda4_63d1c28 200398;19870300]No no ! Beznadziejna sytacja gdy przyjaciółka zostawia nas dla faceta.. A jak chłop rzuci, to i przyjaciołka do nas wraca .... prawda?
[/QUOTE]


Proszę... nie załamujcie mnie już więcej...
A jeszcze rok temu codziennie spotykałam się z moją przyjaciółką...
Teraz? ...nie pamiętam kiedy byłam z nią ostatni raz na spacerze....
gdyby nie szkoła to nie wiem czy w tym roku bym ją na oczy ujżała...
a niedługo wakacje........

[90agnieszka90]

Napisane przez czerwony_balonik

a ja jestem z okolic Warszawy i również chciałabym się z kimś zaprzyjaźnić mam 21 lat, studiuję pedagogikę resocjalizacyjną (zaocznie), słucham cięższych brzmień,lubię książki/gry/filmy/komiksy o tematyce fantasy, zieleń, naturę, przyrodę, kawę z mlekiem i zielony groszek nie cierpię upałów pozdrawiam wszystkich jeśli jest ktoś zainteresowany,proszę o kontakt na priv

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------



Ja też uwielbiam fantasy więc witaj w klubie

[xhankax]

Napisane przez wyszukiwarka

Proszę... nie załamujcie mnie już więcej...
A jeszcze rok temu codziennie spotykałam się z moją przyjaciółką...
Teraz? ...nie pamiętam kiedy byłam z nią ostatni raz na spacerze....
gdyby nie szkoła to nie wiem czy w tym roku bym ją na oczy ujżała...
a niedługo wakacje........

a ja miałam sytuację, kiedy poznałam swojego tż, że moja "przyjaciółka" kazała mi wybierać: on albo ona. Było to dla mnie bez sensu. Tak się przyjaciółki nie zachowują.

[morelk@]

Napisane przez xhankax

a ja miałam sytuację, kiedy poznałam swojego tż, że moja "przyjaciółka" kazała mi wybierać: on albo ona. Było to dla mnie bez sensu. Tak się przyjaciółki nie zachowują.

Szczerze powiem, że takim zachowaniem "przyjaciółka" udowodniła że wcale na miano przyjaciółki nie zasługiwała.
Dziwne to zjawisko i niezrozumiałe, że po znalezieniu partnera przyjaźń gaśnie...

[wyszukiwarka]

[xXxFryciaxXx]

Napisane przez xhankax

a ja miałam sytuację, kiedy poznałam swojego tż, że moja "przyjaciółka" kazała mi wybierać: on albo ona. Było to dla mnie bez sensu. Tak się przyjaciółki nie zachowują.

tez tak miałam...potem gadala ze ja olalam... a zaczela jak jej sie nie ukladalo juz chyba z 4 facetem a ja dalej bylam z tym samym... ja wychodzilam codziennie tylko raz w tyg zostawialam sobie dzien dla niego a i tak było źle... na koniec wywinela taki kawal zeby mnie z nim rozdzielic ze to bajka... niestety nie tylko facet niszczy przyjazn, zazdrosne przyaciolki rowniez.

[Agatka_a]

Witam dziewczynki, dołączam się do wątku, już od dawna nie mam takiej prawdziwej przyjaciółki z którą mogłabym pogadać o wszystkim, a czasem tak bardzo tego potrzeba.
Każda na studia pojechała w inną stronę Polski, i jakoś wszystko się rozpadło, każda ma swoje życie, swojego faceta, swoje problemy...
A szkoda

[Moni_a]

Witam dziewczynki może któraś z Gdańska? ))

[kokosanka89]

[1=1c3a9668cb473eb00ec0f3d ce65be5361e74cda4_63d1c28 200398;19870300]No no ! Beznadziejna sytacja gdy przyjaciółka zostawia nas dla faceta.. A jak chłop rzuci, to i przyjaciołka do nas wraca .... prawda?
Eh. Ja tam mam TŻcika, ale jak to zawsze powtarzam: moja Zuźka była w serduszku pierwsza. i za nic bym jej tak nie wystawiła. Nie ma mowy. [/QUOTE]

dokładnie, przypomina sobie jak coś jest nie tak z facetem, a teraz jak wyjechał za granice to juz w ogóle, szkoda tylko, że jak wróci to nie bedzie miala nawet czasu odpisac na sms, już nie bede mowic o tym ze to totalny dupek ale co zrobić. Boże, baby to jednak głupie są

[yellowsunshine]

To ja się z Łodzi kłaniam.

[stookrotka1991]

ja w sumie tez nie mam takie przyjaciolki do pogadania i to jest najgorsze. Bo komu sie wygadac jak np z facetem troche sie nie uklada. Teraz ide na studia od tego roku moze jakos bedzie lepiej bo tak to jakos kontakt nieco sie urwal ( ja i moje dobre kumpele z bylej szkoly), owszem gadamy ale spotkac sie czy cos jakos nie wychodzi. Nie powiem czesto tez z tego powodu nie jest mi za wesolo, najgorsze jest ze w mojej najblizszej okolicy w sumie nikog nie ma zeby sie zaprzyjaznic, albo tak jak pisalyscie wyzej przyjacioki (byłe) które się wcale nimi nie okazały

[CarmenSandiego]

Napisane przez Moni_a

Witam dziewczynki może któraś z Gdańska? ))

ja jestem

[yellowsunshine]

a jest ktoś z Łodzi, tak do 18 / 19 lat?

[mysza02]

Mnie też rok temu "przyjaciólka" kopsnęła w tyłek, bo znalazła sobie chłopaka i mnie już przestała potrzebować... A to ja ją namawiałam i dopingowałam, by z nim spróbowała, żeby nie odpuszczała - a ona tak mnie potraktowała... No ale trudno, takie życie. A z takich dziewczyn to mi się śmiać chce, kiedyś było mi ich żal, ale już nie.

Któraś z Poznania ?

[Lili 83]

Cześć Dziewczyny
Właśnie znalazłam ten wątek mam nadzieję że nie umrze
Ja miałam w życiu dwie przyjaciółki.... Jedna znalazła sobie faceta i nie ma dla mnie czasu a druga w ubiegłym roku urodziła pierwsze dziecko, więc kontakty nam się ograniczyły
Czasem strasznie mi brakuje bratniej duszy. Mam wspaniałego męża ale z nim nie można o wszystkim pogadać, same wiecie jak jest.
Jestem z okolic Tarnowa .
Pozdrawiam.