Hiszpania- Lloret de Mar-wątek zbiorczy cz.III

[Baby14]

Ja też nie piję w autokarze :p

[bubexowa]

ja również, raz mi się zdarzyło, ale ogólnie nie pijam w autokarze

[d0siek]

Napisane przez mikaminika

Ja jeszcze nie wiem, bo muszę dogadać się z kumpelą pewnie 0,5 lub 0,7 na dwie, bo jedna w ogóle nie pije :P

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



Każdy kto wracał z Lloret i zdawał relację mówił, że bez 16nastki nie wejdziesz. Tzn podobno są jakieś dyskoteki dla młodszych, ale żadna rewelacja. Wystarczyło przejrzeć wątek, a nie byłoby pytania

trochę tu tego jest -.- musiałabym czytać cały dzień. zero ładu i składu jakiegokolwiek.

[mikaminika]

Napisane przez palkasdz

co do kibla w autokarze to mozna z niego korzystac? jeszcze się z tym nie spotkałam xd bo zawsze mówią, że śmierdzi poźniej cały czas i zaraz będzie postój ^^

haha, ja nie pije w autokarze, bo po piwie latam trzy razy do kibla, masakra

Właśnie babeczka z która rozmawiałam w biurze też mówiła, że lepiej będzie jak załatwimy swoje potrzeby podczas postoi , bo przynajmniej nie będzie walić

[palkasdz]

Dosiek wystarczy spojrzeć dwa posty wyżej nad Twoim zapytaniem, Rosja ma wyraźnie napisane, że nie wejdziesz do klubu, jak nie masz skonczonych 16 lat. : )

[szysza69]

Napisane przez d0siek

szysza69, bedziesz w terminie 1 - 12.08 ?? z jakiego biura?

1.08-13.08 funclub ;D

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez mikaminika

Ja jeszcze nie wiem, bo muszę dogadać się z kumpelą pewnie 0,5 lub 0,7 na dwie, bo jedna w ogóle nie pije :P

ja myśłałam zeby sobie walnąć 3 piwa ale pęcherz mi prędzej pęknie wiec chyba raczej trzeba bedzie wodke pić (a ja jej tak baaardzo nie lubie) ;<

a postoje tak średnio co ile godzin robią ?

[mikaminika]

Napisane przez szysza69

1.08-13.08 funclub ;D

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------


ja myśłałam zeby sobie walnąć 3 piwa ale pęcherz mi prędzej pęknie wiec chyba raczej trzeba bedzie wodke pić (a ja jej tak baaardzo nie lubie) ;<

a postoje tak średnio co ile godzin robią ?

Ja właśnie mam odwrotnie Zdecydowanie wolę wódkę od piwa Poza tym do wódki mam dużo lepszą głowę, bo jak wypiję 3 piwa, to już jestem szczęśliwa.

[justine333]

ja też chyba nie bd pić ;D
a co do tego kibla to nam gościu tzn.kierowca gadał, żeby go zabardzo nie zapełniać
i tylko lać jak co ;-p

[mikaminika]

No ja zdecyduje jak z piciem w autokarze jakoś parę dni przed wyjazdem, ale wódkę tam na pewno biorę, bo szkoda tam wydawać kasę na to skoro można zabrać ze sobą i wyjdzie nas to taniej

[szysza69]

Napisane przez mikaminika

Ja właśnie mam odwrotnie Zdecydowanie wolę wódkę od piwa Poza tym do wódki mam dużo lepszą głowę, bo jak wypiję 3 piwa, to już jestem szczęśliwa.

hahah ja tez juz po 3 mam calkiem dobrze xd a co do wódki to mam obrzydzenie od zeszłego roku i od tamtego czasu piłam ja może ze 4 razy

[palkasdz]

też miałam obrzydzenie i to dość długo, ale powiem Wam szczerze, że wole pić wódkę, niż piwo. ; D

[justine333]

ha nie radzę :d rok temu z Krk do Katowic jechałam z jakąś grupą z Bułgarii ..to siedzieli na tyłach i pili..potem już się przesiadłam to nie wiedziałam co robią..ale na Słowacji jakiś postój był to widziałam każdy siedział na schodach koło kibla i zdychał haha masakra
no ale jak chcesz

[Loud Silence]

cześć dziewczyny! Widzę, że Wy się wybieracie do Lloret, a ja 10 lipca stamtąd wróciłam. Byłam w hotelu Angelbel. Co tu dużo mówić, obóz był zaje.bisty. No poza jednym - nie byliśmy w Tropicsie, tylko w Collosossie. Ale dla mnie to lepiej, bo mam 15 lat i tam bez problemu wpuścili, trzeba było tylko trochę nakitować. Przebój dyskoteki - Americano. Pewnie znacie.
Kadra jak najbardziej w porządku, brali od nas fajki, pić kazali spokojnie, żeby nei było przypału. Jak nas jedna z opiekunek złapała na piciu w pokoju, to kazała dać sobie spróbować i tyle.
A i co do kupowania alkoholu - no problem. Sprzedawali nawet 14 latkom, nie mówiąc o fajkach. Alko radzę w supermarketach, najtaniej i najłatwiej dostać.
Nie będę Wam zdawać relacji z całego wyjazdu, jak macie pytania ot piszcie.

Napisane przez RosjaRosja

patrzcie jakim autokarem pojadę: http://gandalftravel.com/images/resi...mjf_2.jpg.html

Jechałam właśnie takim, tylko białym. Moim zdaniem cholernie wygodny, spało się w nim rewelacyjnie, klima bez zarzutów. Tylko jak ktoś wyszedł z kibla, to zaczynało się psikanie dezodorantami.

[justine333]

ja chce zdjęcia !

[mikaminika]

Napisane przez Loud Silence

Nie będę Wam zdawać relacji z całego wyjazdu, jak macie pytania ot piszcie.

Okej ! Więc jakbyś mi powiedziała w jakich cenach chodzi piwo i wódka ? ; > I jak jest z smsami i połączeniami ?

[Kupsespodnie]

karola1132 Uwielbiam twój Avatar
A co do Picia w autokarze nie , ja też nie pije bo później mogło by cos niezdarnie wylądować na mojej koleżance lub na podłogę czyt rzygi ;p

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Loud Silence

cześć dziewczyny! Widzę, że Wy się wybieracie do Lloret, a ja 10 lipca stamtąd wróciłam. Byłam w hotelu Angelbel. Co tu dużo mówić, obóz był zaje.bisty. No poza jednym - nie byliśmy w Tropicsie, tylko w Collosossie. Ale dla mnie to lepiej, bo mam 15 lat i tam bez problemu wpuścili, trzeba było tylko trochę nakitować. Przebój dyskoteki - Americano. Pewnie znacie.
Kadra jak najbardziej w porządku, brali od nas fajki, pić kazali spokojnie, żeby nei było przypału. Jak nas jedna z opiekunek złapała na piciu w pokoju, to kazała dać sobie spróbować i tyle.
A i co do kupowania alkoholu - no problem. Sprzedawali nawet 14 latkom, nie mówiąc o fajkach. Alko radzę w supermarketach, najtaniej i najłatwiej dostać.
Nie będę Wam zdawać relacji z całego wyjazdu, jak macie pytania ot piszcie.


Jechałam właśnie takim, tylko białym. Moim zdaniem cholernie wygodny, spało się w nim rewelacyjnie, klima bez zarzutów. Tylko jak ktoś wyszedł z kibla, to zaczynało się psikanie dezodorantami.

O Ja też będę w Tym hotelu I jak było fajny jest opowiedz coś o NIm
Ps: a z jakiego biura byłaś ?

[justine333]

no dokładnie
ale po 2-3 piwach by Ci nic nie było

[Kupsespodnie]

Ja ogólnie mam czasem chorobe lokomocyjną wiec jeszcze jakbym wypiła te piwa to źle siebie widzę :d A poza Tym to nie chciałabym zdychac bo wiem ze na 2 czy 3 piwach to by się nie zakończyło wypiłabym je w ciagu np 4 godzin iles atm piw a gdzie reszta czasu na przejażdżkę a później kac nie dzięki wolę się upić na miejscu

[trocki]

Napisane przez mikaminika

Okej ! Więc jakbyś mi powiedziała w jakich cenach chodzi piwo i wódka ? ; > I jak jest z smsami i połączeniami ?

Ceny alkoholu są baardzo rózne. Naprawdę, za tą samą wódkę w jednym dałyśmy 12 euro, a w innym była po prawie 16, więc warto najpierw zrobić "obchód" : ) Z tego co pamiętam duże martini 7,90; absolut 0,7 - 12,90; sobieski smakowy 9 euro; piwo zalezy jakie chcesz. czasami mozna zlapac okazje i sprzedaja takie piwo (i nawet nie takie znowu tragiczne) w puszce jak cola po 27 centow
Ogółem w niektórych sklepach jest naprawde baaardzo tanio i az sie dziwiłam. ; ) W ogóle tam czasem maja masakryczne okazje - np. sprzedawali 2l pepsi za 1 euro, a dwie butelki 2l kosztowaly 1,30 euro, wiec warto sie rozgladac. i targować, oj tak.

W telefonach praktycznie wszedzie jest zasieg, nie slyszalam zeby ktos mial jakikolwiek problem z tym.

edit
a co do toalet w autokarze... ja jechałam dwupiętrowym z funclubu (kosmos, 10/10 ) to u nas nie było problemu, pewnie że kierowcy mówili żeby czekac na postoj, no ale i tak spooro osob latało i nic się nie stało, nawet nie smierdziało w ogóle czy coś. ; )

[justine333]

a skoro tak mówisz to gdzie jest jakiś taki tani sklep właśnie z alko, albo taki normalne ?

[Kupsespodnie]

Ja prosze o zdanie relacji jakim twoim zdaniem Hotel był

[mikaminika]

Napisane przez trocki

W telefonach praktycznie wszedzie jest zasieg, nie slyszalam zeby ktos mial jakikolwiek problem z tym.

Podłączam się do pytania Justine
I jeszcze jakbyś powiedziała mi po ile chodzi sms do Polski i ile połączenie ? I jak jestem w Lloret i wysyłam smsa do osoby, która też tam jest, to po ile sms ? ; >

[trocki]

@Kupsespodnie, ja nie byłam w Angelbell, więc nie wiem.
A co do sklepów z alko (o matko, nie wiem jak to wyjaśnić ) Ja proponuję dwa - jeden to sklep arabów dosłownie ze wszystkim, na przeciwko plaży, od razu po lewej jak się stoi przodem do burger kinga. tam są mili panowie, którzy sami doradzają. ;D i jest nawet tanio. drugi to nie wiem jak wyjaśnic. jak stoi sie tyłem do morza, obok ratusza, kosciola to wchdozi się w tą uliczkę właśnie obok (po lewej od ratusza) i tam po lewej bedzie taki mały supermarkecik z kanapkami i alkoholem (troche meliniarski) - maly wybor, ale jest najtaniej. ; ) im bardziej zadbany i normalnie wygladajacy sklep, tym drozej, a i trudniej o sprzedaz dla <16.

co do telefonow - za darmo odbieranie smsow, 0,54zl za wyslanie; 1,79/min za dzwonienie, a za odbieranie 0,74.

[szysza69]

trocki a ile miałaś euro? musiałaś oszczędzać, starczyło ci na wszystko bez problemu? ;D myślisz że 140euro może być?

[Kupsespodnie]

Wiem Wiem , Mi chodziło tylko aby koleżanka o Nicku Loud Silence napisała jak było w Angelbell

[mikaminika]

trocki - dzięki wielkie !

Napisane przez szysza69

trocki a ile miałaś euro? musiałaś oszczędzać, starczyło ci na wszystko bez problemu? ;D myślisz że 140euro może być?

i również podłączam się do tego pytania

[justine333]

o dzięki

[trocki]

Ja miałam 200 euro (ale z tego -40 na Barcelonę) i starczyło mi na styk : ) W ogole nie oszczedzalam, po prostu wydawalam, a to co mi zostalo na koniec to wydalam w sklepach. i wróciłam obkupiona strasznie, bo tam jest tyylee skleepów i w Barcelonie też. (a jakie oni tam maja przeceny ) Gdyby nie to, to spooroo by mi zostało. ; )

[agusiencja]

Loud Silence
powiedz koniecznie jak było w Angelbelu! Jak pokoje, które z balkonami, które najlepsze, jak rezydentka, żarcie, odległość do klubów, sklepów, plaży, co z tym małym basenem na dachu? xd z góry dzięki

[mikaminika]

Napisane przez trocki

Ja miałam 200 euro (ale z tego -40 na Barcelonę) i starczyło mi na styk : ) W ogole nie oszczedzalam, po prostu wydawalam, a to co mi zostalo na koniec to wydalam w sklepach. i wróciłam obkupiona strasznie, bo tam jest tyylee skleepów i w Barcelonie też. (a jakie oni tam maja przeceny ) Gdyby nie to, to spooroo by mi zostało. ; )

No ja właśnie też będę miała 200 euro i też w tym 40 na Barcelonę A wiesz może jak jest w Marinelandzie ? ; > Bo na pewno ktoś od was z obozu tam był ?