Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[blackhardcore]

jak macie jakies przepisy na cos podobnego do picia dajcie linka albo wyskrobcie prosze ja od jakiegos czasu strasznie duzo pije takich bialkowych rzeczy i niesamowicie zastepuja mi one posilek

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

a gdzie to napisane? czytalam ksiazke i tam nic nie bylo o ilosci, fakt nie odrazu litr, ale tez nie bylo napisane ze pol szklanki, mamy jesc jak najwiecej byle bialko chude

[anaiss86]

Napisane przez Agnese69

OK, dzięki za poprowadzenie za rączkę. Znalazłam test i zrobiłam go. Dzisiejsza data tam sie wyświetla i oczywiście faza uderzeniowa mnie już nie dotyczy. Doktorek pozwolił mi naschudnięcie do 56,4 kg, ale ja oczywiście i tak zrobię po swojemu i zdecydowanie do 55 MUSZĘ dojść, a jeśli uda się jeszcze ze dwa więcej spuścić to będzie super. Ważyłam całe życie do drugiej ciąży 55 i było mi z tą wagą komfortowo. Niech tak więc będzie. Dr Dukan prognozuje, że tę "jego" wagę osiągnę 1.09, więc "moją pewnie jeszcze z tydzień-dwa później. No cóż, zobaczymy jak to sie będzie miało do rzeczywistości
A jak Wasze testy w porównaniu z życiem? Sprawdzają się te określone terminy? Jak to jest?
Przestraszyłyście mnie trochę tym zbyt długim czasem 7-dniowej uderzeniówki, bo ja też byłam 7 dni, a do zrzucenia w sumie miałam ze 12 kg. W książce wyczytałam, że ma on się zmieścić między 2 a 10 dni, nie dłużej. Sądziłam więc, że 7 to nie za długo. O rany, mam nadzieję, że sobie nie zaszkodziłam bardziej niż pomogłam. Może stąd teraz ten przestój?...
Aaaaaaaaaaaaa, wpadłam w panikę, zdaje się...

10 dni to tylko i wylacznie pod opieka lekarza. przy takiej ilosci jaka masz do zrucenia podejrzewam ze 3 dni fazy U by wystarczyly ale juz przepadlo teraz musisz ladnie dukac i starac sie nie grzeszyc powodzenia

[LolkaKrejzolka]

Napisane przez anaiss86

staraj sie jesc nawet na dniach PW proteinowe sniadanka+ cieply napoj i kolacje ( dziewczyny tak praktykuje i ponoc to dziala) co do parowek jesli czytalas ksiazke sa zabronione bo to w wiekszosci zmielona skora i inne swinstwa nic wartosciowego ewentualnie jak nie mozesz sie powstrzymac to kup sobie cielece z tych drozszych i jedz je np tylko raz w tyg.
Dukan pisal ze nawet gdy jemy pieczonego kurczaka mamy zdejmowac skorke a parowki to nic innego jak odpady

Kupiłam te z indykpola, na spróbowanie drobiowo wieprzowe dokładnie, i nie są tłuste, chyba, że to tylko moje złudzenie?
Skórę zdejmuję zawsze, jak jadam udka kurze, ale ograniczałam się w tej pierwszej fazie na filety drobiowe, mniej zabawy z nimi podczas przygotowywania i oczywiście mniej tłuszczu

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

tak, moja motywacja i prawie dawna figura..no tak sie spasc jak swinka... az szok. gdzies go kiedys wygrzebalam

smacznego zycze, fajnie poprawia humor takie pitku
ooo jaaa zaczynam gadac slangiem mojej 4 letniej podopiecznej

hmmm to zazdroszcze figury ja nigdy takiej nie mialam chociaz jak mialam 16 lat to bylam niezle ciacho ale wtedy mi sie zdawalo ze jestem za gruba bo mialam kobiece ksztalty i ladny biust czego nie mialy kolezanki fakt wygladalam na starsza ale dalabym sie zabic zeby wygladac teraz tak jak wtedy

[blackhardcore]

mam znajomego ktory zgubil 16 kg na dukanie i pil ok litra mleka, nie wiem skad wziete sa ostatnie nowinki i nie wiem z jakich ksiazek wziete, moze stad te nasze przestoje bo modyfikuje ktos ta diete i nie spelnia ona juz swojej roli. widze ze zostala ona tu bardzo ladnie ulepszona, ale wole zajadac to co mam na liscie w ksiazce. reszte na wyczucie i moze bedzie dobrze.

ja zaczelam urzedowac po imprezach tu piwko kebaby w noc i poszlo... 10-8 kg wiecej.dawniej zaden facet by sie nie oparl by choc nie spojrzec a teraz ja sama na siebie nie patrze

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

jak macie jakies przepisy na cos podobnego do picia dajcie linka albo wyskrobcie prosze ja od jakiegos czasu strasznie duzo pije takich bialkowych rzeczy i niesamowicie zastepuja mi one posilek

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

a gdzie to napisane? czytalam ksiazke i tam nic nie bylo o ilosci, fakt nie odrazu litr, ale tez nie bylo napisane ze pol szklanki, mamy jesc jak najwiecej byle bialko chude

mleko ma bardzo malo bialka a za to bardzo duzo wegli nawet jak jest zero % w pierwszym poscie jest napisane ze mozna szklanke mleka ale na forum nowsza informacja jest ze pol wlasnie z ilosci na wegle, wedlug czatu z Dukanem z 16.07 ktory tlumaczyla Twinplus mozna 3 lyzki mleka w proszku. Moze wlasnie dlatego nie chudniesz? pamietaj aby wybierac produkty wysokobialkowe suma wegli i tluszczu musi byc mniejsza od ilosci bialka w 100g produktu. Ja staram sie unikac mleka. wejdz na strone tabelekalorii.pl i policz sobie ile wychodzi Ci dziennie kcal bialka wegli i tluszczu jak policzysz to wklej tutaj

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez LolkaKrejzolka

Kupiłam te z indykpola, na spróbowanie drobiowo wieprzowe dokładnie, i nie są tłuste, chyba, że to tylko moje złudzenie?
Skórę zdejmuję zawsze, jak jadam udka kurze, ale ograniczałam się w tej pierwszej fazie na filety drobiowe, mniej zabawy z nimi podczas przygotowywania i oczywiście mniej tłuszczu

a widzialas jaka tlusta woda jest po prowkach ? golym okiem tego tluszczyu nie widac w smaku tez nie chodzi o zawartosc a wieprzowiny mamy nie jesc wyjatkiem jest chuda wedlina do 4% tluszczu ale staraj sie raczej jesc drobiowa

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez blackhardcore

mam znajomego ktory zgubil 16 kg na dukanie i pil ok litra mleka, nie wiem skad wziete sa ostatnie nowinki i nie wiem z jakich ksiazek wziete, moze stad te nasze przestoje bo modyfikuje ktos ta diete i nie spelnia ona juz swojej roli. widze ze zostala ona tu bardzo ladnie ulepszona, ale wole zajadac to co mam na liscie w ksiazce. reszte na wyczucie i moze bedzie dobrze.

ja zaczelam urzedowac po imprezach tu piwko kebaby w noc i poszlo... 10-8 kg wiecej.dawniej zaden facet by sie nie oparl by choc nie spojrzec a teraz ja sama na siebie nie patrze

ale to nie jest modyfikacja dukajacych tylko zalecenia Dukana, nie wiem skad Twoj kolega mial informacje o 1litrze mleka. ale jesli sie nie stosuje zasad to wtedy sa zastoje, zreszta kazdy jest inny jednym to nie zaszkodzi w procesie chudniecia a inni beda mieli 2tygodniowy zastoj.

[broadwaydream]

Napisane przez LolkaKrejzolka

Kupiłam te z indykpola, na spróbowanie drobiowo wieprzowe dokładnie, i nie są tłuste, chyba, że to tylko moje złudzenie?
Skórę zdejmuję zawsze, jak jadam udka kurze, ale ograniczałam się w tej pierwszej fazie na filety drobiowe, mniej zabawy z nimi podczas przygotowywania i oczywiście mniej tłuszczu

Nie można nam parówek, a w szczególności tych które mają choć trochę wieprzowiny w sobie!. Wieprzowiny dukan w ogóle zabrania (dopuszcza tylko chude wieprzowe wędliny do 4% tłuszczu, a parówki do nich nie należą)! Więc lepiej je zamroź albo oddaj współlokatorom

Napisane przez blackhardcore

mam znajomego ktory zgubil 16 kg na dukanie i pil ok litra mleka, nie wiem skad wziete sa ostatnie nowinki i nie wiem z jakich ksiazek wziete, moze stad te nasze przestoje bo modyfikuje ktos ta diete i nie spelnia ona juz swojej roli. widze ze zostala ona tu bardzo ladnie ulepszona, ale wole zajadac to co mam na liscie w ksiazce. reszte na wyczucie i moze bedzie dobrze.

ja zaczelam urzedowac po imprezach tu piwko kebaby w noc i poszlo... 10-8 kg wiecej.dawniej zaden facet by sie nie oparl by choc nie spojrzec a teraz ja sama na siebie nie patrze

Oczywiście, piszemy to po to, aby ktoś musiał katować się połową szklanki, a my w tym czasie będziemy piły mleko litrami i chudły .

Stąd biorą te "ulepszenia", że dziewczyny czytają na bierząco chaty z dr.Dukanem i modyfikacje diety na jego stronie internetowej . Ale skoro wiesz lepiej, na zdrowie, niech Ci mleko smacznym będzie.

[jolkah]

Kurcze, a mi się zdarza jeść parówki ale tylko drobiowe Berlinki, czyli wyższa półka i duzo tam zawartości tłuszczu nie mają..

Mleka nie pije skoro nie można, raz zjadłam na śniadanie torchę chrupek Fitness z mlekiem, ale już sobie odpuściłam...

A jeszcze mam pytanie. Ktoś tu kiedyś pisał o komorze VACU, korzystała któraś z Was kiedyś? Bo znalazłam u Ciebie w miejscowości taką komorę u kosmetyczki i zstanawiam się czy warto taką fortunę na to poświęcać? Czy to naprawdę działa?

[anaiss86]

Napisane przez broadwaydream

Nie można nam parówek, a w szczególności tych które mają choć trochę wieprzowiny w sobie!. Wieprzowiny dukan w ogóle zabrania (dopuszcza tylko chude wieprzowe wędliny do 4% tłuszczu, a parówki do nich nie należą)! Więc lepiej je zamroź albo oddaj współlokatorom


Oczywiście, piszemy to po to, aby ktoś musiał katować się połową szklanki, a my w tym czasie będziemy piły mleko litrami i chudły .

Stąd biorą te "ulepszenia", że dziewczyny czytają na bierząco chaty z dr.Dukanem i modyfikacje diety na jego stronie internetowej . Ale skoro wiesz lepiej, na zdrowie, niech Ci mleko smacznym będzie.

dziekuje ze przyszlas mi z odsiecza ale chyba nie podobalo sie to co napisalam bo nastala cisza

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez jolkah

Kurcze, a mi się zdarza jeść parówki ale tylko drobiowe Berlinki, czyli wyższa półka i duzo tam zawartości tłuszczu nie mają..

Mleka nie pije skoro nie można, raz zjadłam na śniadanie torchę chrupek Fitness z mlekiem, ale już sobie odpuściłam...

nie kochana berlinki nie sa drobiowe i tez sie nie nadaja. mowiac z wyzszej polki mialam na mysli takie ze sklepow z ekologiczna zywnoscia lub dietetyczna np cielece tylko one kosztuja okolo36zł za kg

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez jolkah

Kurcze, a mi się zdarza jeść parówki ale tylko drobiowe Berlinki, czyli wyższa półka i duzo tam zawartości tłuszczu nie mają..

Mleka nie pije skoro nie można, raz zjadłam na śniadanie torchę chrupek Fitness z mlekiem, ale już sobie odpuściłam...

A jeszcze mam pytanie. Ktoś tu kiedyś pisał o komorze VACU, korzystała któraś z Was kiedyś? Bo znalazłam u Ciebie w miejscowości taką komorę u kosmetyczki i zstanawiam się czy warto taką fortunę na to poświęcać? Czy to naprawdę działa?

Lesia chodzi na vacu i chyba sobie chwali ja nie probowalam, za to probowalam masazu rollen czy rolletic i to mi sie podobalo

[jolkah]

Napisane przez anaiss86

nie kochana berlinki nie sa drobiowe i tez sie nie nadaja. mowiac z wyzszej polki mialam na mysli takie ze sklepow z ekologiczna zywnoscia lub dietetyczna np cielece tylko one kosztuja okolo36zł za kg

O rany, to ja jednak podziękuje tym parówkom postawie na rybe i filet z indyka tak jak wcześniej

Hmmm jutro ide wypróbować VACU, jak stwierdze po 40min sesji że cokolwiek mi się podobało, to kupie ten karnet

[broadwaydream]

Napisane przez anaiss86

dziekuje ze przyszlas mi z odsiecza ale chyba nie podobalo sie to co napisalam bo nastala cisza

Cisza przed burzą

Szczerze mówiąc już powoli zaczynam tracić cierpliwość. W szczególności do tych, do których mówi się "nie jedz, nie można" a oni ripostują "ale czemu...(xyz zjadał tony kurczaka w kfc i schudł 20kg, więc ja też mogę)".

[Sparta]

Napisane przez Agnese69

Hej, dziewczęta, może któraś mi podpowie, gdzie mogę znaleźć test Dukana po polsku? Jest takie miejsce? Po francusku człowiek nie rozumieć, po polsku znaleźć nie umieć. No bida jest... Pomóżcie, please...

Test na 1 stronie, ale widzę że problem rozwiązany

Napisane przez missines

Mam skład budyniu z Biedronki

skrobia kukurydziana, skrobia ziemniaczana, barwnikE150c, E104, E110, aromat

Ło mamo jaka chemia, chyba bym się nie pokusiła

Napisane przez kochak

NO TO WITAM KOJELNĄ "ZIOMALKE" KIERUNEK POZNAŃ CZY ŁÓDŹ

Kochak, ziomalo gdzie się podziewasz

Napisane przez moose1979

Witam moje drogie Panie.
Dość długo się nie odzywałem, więc postanowiłem wyskrobać kilka zdań Dietka w toku i nie licząc dwóch grzechów na samym jej początku (podczas uderzeniówki wódeczka i kilka pieczonych kulek ziemniaczanych a później może winko z 3 razy wieczorkiem), to ani razu nie zgrzeszyłem. Ostatnie dni to straaaaaszne zatrucie pokarmowe. W ciągu jednej nocy straciłem... 3 kilo ... i, co najciekawsze... od trzech dni waga wzrosła mi o 400 gram. Więc nie jest tak tragicznie. A, jeśli chodzi o efekty diety, to są następujące. Zacząłem 6 kwietnia i dziś mam równiutkie 20 kilo mniej. Z pewnością nadrobię tą wagę do sprzed zatrucia, ale i tak jest nieźle. Do granicy wyliczonej mi przez doktorka zostało 5 kilo. A koniec drugiej fazy miał być jakoś w połowie października. Więc, jeśli nie będzie zastojów, to uda się wcześniej, a druga fazę i tak pociągnę dłużej, bo chcę schudnąć więcej, niż wskazane było w teście.Mój doktorek powiedział, że powodem problemów z jelitkami może być dieta, ale jeśli się poprawi wszystko, to nie ma powodów, aby ja przerywać, bo wszystko jest ok. Więc na chwilę obecną dietuję się nadal. Spodnie prawdy wchodzą na dupsko bez problemu, a spodnie najprawdziwszej prawdy, jak to nazywacie, niestety jeszcze się nie dopinają. Ale może z 10 kilo jeszcze i będzie git. A na trzeciej fazie zaczynam siłownię odwiedzać, albo opracuję jakiś trening w domu na brzuszek.
Wszystkim gratuluję spadków, wzrostami się nie martwcie, bo nie ma po co. Co urośnie, musi spaść, więc głowa do góry i nie dawajcie się pokusom. Naprawdę można dać sobie radę bez słodyczy, chipsów i innych źródeł węglowodanów.

Gratulejszon 20kg... też bym tak chciała i racja, zawsze da radę

Napisane przez Konczita

zbieram się do domku dzisiaj mam jakiegoś kryzysa normalnie zobaczyłam chipsy i już mi się ich chciało ehhh .. muszę wyjść na świeże powietrze ... spacerek może mi pomoże...

Bieadaku uśmiechnij się. Wiem co czujesz, jak ja widzę chipsy to normalnie jak wampir na krew

Napisane przez avataris

ja mam dzisiaj imprezę, która pewnie przeciągnie się do rana, będą tam pić na 100% alkohol, mnie już po ostatnich baletach pewnie ostro namawiać nie będą, ale wiem, że będą próbować. Nie będe im się tłumaczyła z diety, bo i tak to do nich nie dotrze.
Zastanawiam się tylko, czy w nocy powinnam jeść

Hehe wiem czym się martwisz. Pamiętasz jak ja pisałam, że wódka na stole a ja zdesperowana nie wiem co robić?
Ja jak miałam na imprezie kryzys, zjadłam po cichu 2 jaja na twardo i zapiłam colę i full byłam hahahahah
Dasz radę, jedz sałatki na imprezie i nie martw się że noc będzie, wazne aby pokusom nie ulec.

Ja wczoraj kupiłam boską bokserkę w Berehsce a TŻ powiedział że chyba nawet za duża, a to Mka była

Kupiłam też książkę "Lesio" : J.Chmielewskiej, podobno super. Czytałyście?

[anaiss86]

Napisane przez broadwaydream

Cisza przed burzą

Szczerze mówiąc już powoli zaczynam tracić cierpliwość. W szczególności do tych, do których mówi się "nie jedz, nie można" a oni ripostują "ale czemu...(xyz zjadał tony kurczaka w kfc i schudł 20kg, więc ja też mogę)".

tiaaa a moj kolega pije 3 litry coli i je codziennie w mc donalds potem poprawia jeszcze czekolada i tez schudl 10kg

wiec ja tez schudne w koncu dukan pisze ze mozna wolowine nie a w tym hamburgerze to przeciez wolowe nie wieprzowe....

nie jestem zlosliwa tylko naprawde tu dziewczyny sie staraja ja jestem dopiero miesiac na diecie i gdyby nie weteranki to bym nie dala rady to dzieki Wam chudne dzieki temu ze prowadzicie mnie za raczke i drazni jesli ktos narzeka ze nie chudnie a okazuje sie ze wcale nie slucha co sie tutaj mowi

[avataris]

Napisane przez moose1979

Ale z czego masz się tłumaczyć?? Ja jakoś tego nie rozumiem. A jeśli każą Ci wsiąść po pijaku do auta i je prowadzić, to też nie odmówisz?? Dziewczynki moje kochane, pamiętajcie, że istnieje w życiu takie małe coś, co jest dość przydatne. A zwie się to... ASERTYWNOŚĆ

jeśli idziesz do kogoś na przyjęcie i osoba, która je organizuję częstuje gości alkoholem, to chyba musisz powiedzieć proszę mi nie stawiać kieliszka, dziękuje nie piję...
skoro to przyjęcie organizuje moja najlepsza przyjaciółka ( znamy się od 15 lat i wie, co lubię jeść a czego nie ), to chyba wypada, coś odpowiedzieć, nie tłumacząc się przy wszystkich
porównanie z autem mało trafne w moim przypadku, nie toleruję i nigdy nie wsiadłam po gramie alkoholu za kółko
nie przeczytałaś mojego pytania miało związek z jedzeniem a nie z piciem%. Trudno, żebym motywując dziewczyny kilka stron wcześniej do tego , by nie piły na imrezie, sama się teraz wahała.
problem by się pojawił gdyby na stół wiechały wedlowskie lody

[Inspiracyjna]

Napisane przez blackhardcore

mam znajomego ktory zgubil 16 kg na dukanie i pil ok litra mleka, nie wiem skad wziete sa ostatnie nowinki i nie wiem z jakich ksiazek wziete, moze stad te nasze przestoje bo modyfikuje ktos ta diete i nie spelnia ona juz swojej roli. widze ze zostala ona tu bardzo ladnie ulepszona, ale wole zajadac to co mam na liscie w ksiazce. reszte na wyczucie i moze bedzie dobrze.

ja zaczelam urzedowac po imprezach tu piwko kebaby w noc i poszlo... 10-8 kg wiecej.dawniej zaden facet by sie nie oparl by choc nie spojrzec a teraz ja sama na siebie nie patrze

miałam tak samo!!! Piwko tu, i tam bo ze znajomymi to wypada się napić. Z imprezy na impreze tam ktoś pizze zamówił

[anaiss86]

Napisane przez Inspiracyjna

miałam tak samo!!! Piwko tu, i tam bo ze znajomymi to wypada się napić. Z imprezy na impreze tam ktoś pizze zamówił

tez to skads znam...ja przytylam tak bardzo gdy moj luby mnie po restauracch ciagal... ja to wiem niestety dlaczego tak wygladam dwie biale milki to dla mnie pikus.... nie mowiac o buleczkach itp

[broadwaydream]

Napisane przez avataris

jeśli idziesz do kogoś na przyjęcie i osoba, która je organizuję częstuje gości alkoholem, to chyba musisz powiedzieć proszę mi nie stawiać kieliszka, dziękuje nie piję...
skoro to przyjęcie organizuje moja najlepsza przyjaciółka ( znamy się od 15 lat i wie, co lubię jeść a czego nie ), to chyba wypada, coś odpowiedzieć, nie tłumacząc się przy wszystkich
porównanie z autem mało trafne w moim przypadku, nie toleruję i nigdy nie wsiadłam po gramie alkoholu za kółko
nie przeczytałaś mojego pytania miało związek z jedzeniem a nie z piciem%. Trudno, żebym motywując dziewczyny kilka stron wcześniej do tego , by nie piły na imrezie, sama się teraz wahała.
problem by się pojawił gdyby na stół wiechały wedlowskie lody

Zrób im konkurencję w postaci nutellowych lodów przyniesionych "dla gości"(dla siebie) w małej, przenośnej lodóweczce (i od razu wrzuconych do zamrażalki psiapsióły)

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Ha ha ha, nie mogę, teraz siedzę i zachwycam się sama własnym pomysłem. Chyba aż tak zrobię przy następnej okazji

[avataris]

Napisane przez broadwaydream

Nie można nam parówek, a w szczególności tych które mają choć trochę wieprzowiny w sobie!. Wieprzowiny dukan w ogóle zabrania (dopuszcza tylko chude wieprzowe wędliny do 4% tłuszczu, a parówki do nich nie należą)! Więc lepiej je zamroź albo oddaj współlokatorom

parówy to samo zło i tyle
zmielony tłuszcz i odpady
ja kiedyś w sklepie namiętnie kupowałam tzw "cielęce". Pierwszego dnia dukania poszłam do sklepu i pytam czy są te "cielęce", pani mówi, że tak, a ja pierwszy raz zapytałam się jaki jest ich skład. Pani w sklepie dzielnie czyta: mięso wieprzowe, mięso drobiowe
taką miałam minę

[anaiss86]

Napisane przez avataris

parówy to samo zło i tyle
zmielony tłuszcz i odpady
ja kiedyś w sklepie namiętnie kupowałam tzw "cielęce". Pierwszego dnia dukania poszłam do sklepu i pytam czy są te "cielęce", pani mówi, że tak, a ja pierwszy raz zapytałam się jaki jest ich skład. Pani w sklepie dzielnie czyta: mięso wieprzowe, mięso drobiowe
taką miałam minę

no to u mnie w sklepie chociaz na tyle kulturalni sa ze nazwali parowki ala cielece oczywiscie sklad jak napisalas

[avataris]

Napisane przez Sparta

Hehe wiem czym się martwisz. Pamiętasz jak ja pisałam, że wódka na stole a ja zdesperowana nie wiem co robić?
Ja jak miałam na imprezie kryzys, zjadłam po cichu 2 jaja na twardo i zapiłam colę i full byłam hahahahah
Dasz radę, jedz sałatki na imprezie i nie martw się że noc będzie, wazne aby pokusom nie ulec.

Ja wczoraj kupiłam boską bokserkę w Berehsce a TŻ powiedział że chyba nawet za duża, a to Mka była

Kupiłam też książkę "Lesio" : J.Chmielewskiej, podobno super. Czytałyście?

i to jest myśl jaja i warzywa bo do 24:00 mam PW, jeśli w potrawach będzie coś nie tak, to będe "grzebała" za radą wujcia Dukana, colę zabiorę do samochodu i dyskretnie przemycę ja na imprezę ( tam bedą Sprito pijacze ). Śledzie też u nich są zawsze, a nam śledziki bez oleju można
Dzięki za słowa otuchy

[blackhardcore]

Napisane przez anaiss86

mleko ma bardzo malo bialka a za to bardzo duzo wegli nawet jak jest zero % w pierwszym poscie jest napisane ze mozna szklanke mleka ale na forum nowsza informacja jest ze pol wlasnie z ilosci na wegle, wedlug czatu z Dukanem z 16.07 ktory tlumaczyla Twinplus mozna 3 lyzki mleka w proszku. Moze wlasnie dlatego nie chudniesz? pamietaj aby wybierac produkty wysokobialkowe suma wegli i tluszczu musi byc mniejsza od ilosci bialka w 100g produktu. Ja staram sie unikac mleka. wejdz na strone tabelekalorii.pl i policz sobie ile wychodzi Ci dziennie kcal bialka wegli i tluszczu jak policzysz to wklej tutaj

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------




a widzialas jaka tlusta woda jest po prowkach ? golym okiem tego tluszczyu nie widac w smaku tez nie chodzi o zawartosc a wieprzowiny mamy nie jesc wyjatkiem jest chuda wedlina do 4% tluszczu ale staraj sie raczej jesc drobiowa

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



ale to nie jest modyfikacja dukajacych tylko zalecenia Dukana, nie wiem skad Twoj kolega mial informacje o 1litrze mleka. ale jesli sie nie stosuje zasad to wtedy sa zastoje, zreszta kazdy jest inny jednym to nie zaszkodzi w procesie chudniecia a inni beda mieli 2tygodniowy zastoj.

a gdzie znajde wiecej informacji z czata z dukanem?

[Sparta]

Napisane przez avataris

i to jest myśl jaja i warzywa bo do 24:00 mam PW, jeśli w potrawach będzie coś nie tak, to będe "grzebała" za radą wujcia Dukana, colę zabiorę do samochodu i dyskretnie przemycę ja na imprezę ( tam bedą Sprito pijacze ). Śledzie też u nich są zawsze, a nam śledziki bez oleju można
Dzięki za słowa otuchy

Widzisz, nie jest tak źle. A jak ktoś zapyta czy pijesz, to powiedz że masz już drina w szklance a to będzie sama cola

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

a gdzie znajde wiecej informacji z czata z dukanem?

pare stron temu Twinplus pisala o tematach ktore byly na czacie z doktorkiem w skrocie:

1. 3 lyzki mleka w proszku nie wiecej
2. dozwolone 100g rabarbaru na dniach PW (pomocny przy zaparciach)
3. jesli masz problemy z porcelanka zrezygnuj na jakis czas z otrebow jak wroci do normy to wroc do otrebow

teraz Ci dokladnie nie powiem ale na forum jest duzo cytatow doktorka z czatow jak znajde podesle

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Sparta

Widzisz, nie jest tak źle. A jak ktoś zapyta czy pijesz, to powiedz że masz już drina w szklance a to będzie sama cola

co za sprytny sposob

[blackhardcore]

Napisane przez anaiss86

tiaaa a moj kolega pije 3 litry coli i je codziennie w mc donalds potem poprawia jeszcze czekolada i tez schudl 10kg

wiec ja tez schudne w koncu dukan pisze ze mozna wolowine nie a w tym hamburgerze to przeciez wolowe nie wieprzowe....

nie jestem zlosliwa tylko naprawde tu dziewczyny sie staraja ja jestem dopiero miesiac na diecie i gdyby nie weteranki to bym nie dala rady to dzieki Wam chudne dzieki temu ze prowadzicie mnie za raczke i drazni jesli ktos narzeka ze nie chudnie a okazuje sie ze wcale nie slucha co sie tutaj mowi

spokojnie nie irytuj sie tak, moze nie calkiem ze sie nie stosuje, pilabym mleko w nadmiarze gdybym tak jak i tym razem wiedziala ze wolno mi wiecej kakao,nie wolno to i mleka tez nei bedzie, gdzie znajde wiecej wskazowek od dukana? skoro maja mi pomoc.. tylko mowi sie ze im wiecej jesz tym wiecej chudniesz, a jak na razie widze co chwile same ograniczenia kolega faktycznie jadl jak swinka, miesa i ryb duzo i moze dlatego tez zjechalo mu sie wiecej i szybko. fakt-mieso nie ma wegli... pewnie dlatego,
przepraszam za s=zszargane nerwy jest jeszcze dla mnie sporo nie jasnosci, stad moje odchyly

[avataris]

Napisane przez broadwaydream

Zrób im konkurencję w postaci nutellowych lodów przyniesionych "dla gości"(dla siebie) w małej, przenośnej lodóweczce (i od razu wrzuconych do zamrażalki psiapsióły)

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Ha ha ha, nie mogę, teraz siedzę i zachwycam się sama własnym pomysłem. Chyba aż tak zrobię przy następnej okazji

nie mam przenośnej lodówki a 30km, to chyba nie wytrzymają
broadwaydream narobiłaś mi znowu smaka na nutellę, będe cierpiała
Chodzi mi po głowie to urządzenie do robienia lodów, ale muszę odczekać chwilunie, bo cały czas kupuję jakieś urządzenia do kuchni a TŻ dziwnie sie patrzy, dam mu chwilę ochłonąć
ale tylko chwilę

[blackhardcore]

Napisane przez anaiss86

pare stron temu Twinplus pisala o tematach ktore byly na czacie z doktorkiem w skrocie:

1. 3 lyzki mleka w proszku nie wiecej
2. dozwolone 100g rabarbaru na dniach PW (pomocny przy zaparciach)
3. jesli masz problemy z porcelanka zrezygnuj na jakis czas z otrebow jak wroci do normy to wroc do otrebow

teraz Ci dokladnie nie powiem ale na forum jest duzo cytatow doktorka z czatow jak znajde podesle

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------



co za sprytny sposob

oki dziekuje a ja wsko bede notowac
jesli mozna prosic mozesz mi na priv? bo tu nie raz tyle drukujecie ze zazwyczaj po dluzszym weekendzie nei jestem w temacie

[avataris]

Napisane przez anaiss86

no to u mnie w sklepie chociaz na tyle kulturalni sa ze nazwali parowki ala cielece oczywiscie sklad jak napisalas

to wszystko jasne, jutro powiem to panią w sklepie, żeby zrobiły coś z tym napisem

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

spokojnie nie irytuj sie tak, moze nie calkiem ze sie nie stosuje, pilabym mleko w nadmiarze gdybym tak jak i tym razem wiedziala ze wolno mi wiecej kakao,nie wolno to i mleka tez nei bedzie, gdzie znajde wiecej wskazowek od dukana? skoro maja mi pomoc.. tylko mowi sie ze im wiecej jesz tym wiecej chudniesz, a jak na razie widze co chwile same ograniczenia kolega faktycznie jadl jak swinka, miesa i ryb duzo i moze dlatego tez zjechalo mu sie wiecej i szybko. fakt-mieso nie ma wegli... pewnie dlatego,
przepraszam za s=zszargane nerwy jest jeszcze dla mnie sporo nie jasnosci, stad moje odchyly

ja sie nie denerwuje cytuje Twinplus jakis post z konca czerwca:

,,a i jeszcze doktorek pisal zeby pic te 1,5 litra wody do 2, ale nie wiecej , bo moze przeszkadzac w chudnieciu - chodzi tu o ilosci wody mineralnej nie o herbaty

kakao nie powinno miec wiecej niz 11% tluszczu

i mozna pic 1 szklanke (mala) mleka sojowego dziennie"

[blackhardcore]

tylko dziwi mnie ze doktorek nei wezmie i nie napisze jakis uzupelnien do ksiazki, nie wszyscy maja dostep do wizazanek ktore sa chetne pomoc.
mowisz ze kaze on zrezygnowac z otrebow a w ksiazce pisal ze w razie zaparci sa one pomocne, w I fazie mozna je robic na sniadanko a w II fazie i III sa obowiazkowe, ze jest to produkt na liscie, nalezacy do obowiazkowych

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

oki dziekuje a ja wsko bede notowac
jesli mozna prosic mozesz mi na priv? bo tu nie raz tyle drukujecie ze zazwyczaj po dluzszym weekendzie nei jestem w temacie

ok jak cos bede miala to wysle Ci na priv, wiesz ja tez jestem swiezak tylko staram sie sluchac weteranek i konfrontowac to z ksiazka, naprawde bardzo mi one pomogly aby wogole zaczac diete. a Tobie zycze wytrwalosci i powodzenia