"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

[muron]

Napisane przez Justine1988

Musze przyznac, że bardzo ciekawe te Wasze propozycje imion i w sumie wszystkie takie nowoczesne i wiekszosc oryginalnych i rzadko spotykanych.
Pewnie do konca ciazy moze sie nam jeszcze kilka razy pozmieniac ale co tam...
Pisałyście, że musicie włosy pofarbowac nie boicie sie??? ja slyszalam ze w ciazy nie wolno farbowac włosów, bynajmniej nie do 12 tygodnia, no chyba ze wszystkie juz jestescie po 12 tygodniu. Ja mam straszne odrosty ale dla bezpieczenstwa wole poczekac do konca 3 miesiaca a potem planuje wielka zmiane 1 raz w zyciu zrezygnowac z balejazu blond z czarnym zawsze mialam odkad pamietam na jakis jednolity ciemny kolorek boje sie troche efektu ale coz do odwaznych swiat nalezy...mąż mnie pocieszył..powiedzial jakby nie było czy ładnie czy nie rozwodu i tak nie bedzie dowcipnis...

lepiej nie w pierwszych tygodniach, potem bez amoniaku. Ja jestem w 4. miesiącu już;-)

[weraa11]

Ja tez musze juz pofarbowac bo juz mam siwe wlosy a farbuje na ciemno, to domyslacie sie jak ja musze wygladac na szczesci siwe mam tylko pod spodem i dopiero co ktorys tam wlos...ale juz tyle nie farbowalam ze powoli zaczynaja wychodzic na wierzch

Ja mam usg na 6 sierpnia teraz...juz sie nie moge doczekac...

[cytrynka3002]

Napisane przez Zadie

My też chcemy znać płeć

A imiona:
dziewczynka: Milena, Marlena, Nela (lubię miękkie głoski), Zuza (ale w tej formie)
chłopiec: Maks, Michał

Milena - też się nad nim zastanawialiśmy, bardzo mi się podoba, wle stanęło na Martynie. A Michał to moje ukochane imię męskie, ale mój mężulek takowe posiada.

W ogóle wszystkie Wasze propozycje mi się podobają. Nie wiem, jak Wam, ale nam najtrudniej dla chłopca było wybrać imię.

Wiola 1225 - co źródło, to inaczej jest napisane, raz, że od 13tc jest II trymestr, raz, że po 14 się zaczyna.

Justine1988 - ja włosy ostatni raz farbowałam 13maja, ale fryzjerka tak fajnie dobrała mi farbę, że do tej pory odrostów nie widać bardzo, nawet, jak upnę sobie koka.

[JeSuisUnPapillon]

Dla mnie z chłopcem było najprościej - ładne, spokojne imię ... z sentymentem

Gorzej z dziewczynką...bo wiem że o Polę to rodzina będzie zła...że to imię takie jakieś dziwne.


Martynka to bardzo fajne imię - moja kuzynka ma tak na imię, jak była mała - istna prawdziwa Martynka - kochana i przytulaśna.

[weraa11]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Dla mnie z chłopcem było najprościej - ładne, spokojne imię ... z sentymentem

Gorzej z dziewczynką...bo wiem że o Polę to rodzina będzie zła...że to imię takie jakieś dziwne.


Martynka to bardzo fajne imię - moja kuzynka ma tak na imię, jak była mała - istna prawdziwa Martynka - kochana i przytulaśna.

Rodzina sie nie przejmuj Moi rodzice chcieli mi dac Weronika i kazdy marudzil, ze to takie brzydkie imie itd. i juz chcieli wymyslac inne ale postanowili ze zostana przy tym, a pozniej to kazdy im mowil jakie to piekne imie wybrali chociaz mi sie nigdy nie podobalo bo wszystkie moje kolezanki: Ola, Monika, Kasia, Asia, Magda....a ja..?? WEEEROOONIIIKAAA takie dlugasne i dlatego mnie denerwowalo

Ale Martynka..hm...tez fajne...musze dopisac do swojej listy
Wymyslcie mi jakies fajne imie dla chlopca

[dizi]

Ja z imion na razie obstawiam: Izabela lub Kamil. Ale znając życie to jeszcze mi się odmieni do porodu Zauważyłam też , że ostatnio sporo dziewczynek dostało imię Alicja, też ładne, podoba mi się, ale moja rodzona siostrunia sie tak nazywa, więc odpada

[Justyna M]

po 3 dniach bez neta nadrabiam zaległości

- o porodzie Ja też juz myślę i mimo iż wiem już co mnie czeka to i tak człowiek czuje niepokój . Ostatnio klientka opowiedziała mi taką historię z cesarką że włos się na głowie jeży i od tygodnia o tym myślę . Ale Najważniejsze to nie dopuszczać do siebie złych myśli ,ale też nie nastawiać się na miły pobyt ,żeby się nie rozczarować .Ja ogólnie z pierwszym nastawiłam się tak ,żeby nie być dla kogoś ciężarem ,nie robić z siebie księżniczki żeby wszyscy latali wkoło mnie .Robiłam wszystko jak położne mi kazały ,po cesarce wstałam bardzo szybko żeby nikt mnie nie musiał myć bo i dla nich to nieprzyjemne a dla mnie bardzo krępujące a wręcz upokarzające .
za to babka obok ,postanowiła nie wstawać ,przez dwa dni bo ona jest po operacji (cesarce) i najlepiej niech pielegniarki zajmą się jej dzieckiem bo przecież od tego tam są możecie sobie tylko wyobrazić jak była traktowana

-co do imion dziewczynka Julia chociaż wiem że Julek jest juz tak dużo ,ale mój M uparł się że On chce Julcię i kropka .Jeśli chodzi o chłopca to jeszcze nie wiem może Patryk ( po Patrick Swayze )

już mnie korci żeby kupować różne rzeczy ale postanowiłam jeszcze poczekać chociaż do poniedziałku bo wtedy mam USG już się nie mogę doczekać.

[izus123]

Napisane przez Wiola 1225

ja też z tych co muszą mieć już natychmiast, i już mam dość czekania, a to dopiero początek,
chciałabym mieć dziewczynkę, bo chłopca już mam.
na imię ma Alan i ma 5,5 lat, a teraz ma być Lena albo Eryk, to tak na dzisiaj ale już wcześniej był Olivia, Nel, Nathan, ale to już przeszłość....
zobaczymy jakie będą pomysły przez następne 5 miesięcy????????????u mnie 13 tydzień i 3 dzień, czy po skończeniu 14 tygodnia czy przed zaczynam 4 miesiąc??????????????????

Wiola, powiedz mi na kiedy masz termin porodu, bo ja miałam kilka razy inne tygodnie ciąży podawane, ostatecznie teraz mam tak jak ty 13tc+3 , ale nie wiem już jak to zmieniło mój termin porodu... wiem, że to tylko przyblizona data, ale chciałabym wiedzieć
Dziękuję z góry

[Wiola 1225]

izus123
nie mam pojęcia lekarz mówił,że ok 14 luty, potem że wcześniej, na początek lutego, a ja znowu z moim TŻ liczymy i jak bym donosiła to bym chodziła ponad 10 miesięcy w ciąży a to raczej nie możliwe, zwłaszcza, że starszy synek urodził się w 36 tygodniu i ważył 3600 czyli duuuży, a to też jest już określane jako duże.....
ach sama nie wiem już jak myśleć
mam jednak nadzieję że w styczniu urodzę a nie lutym...bo ponad 10 miesięcy w ciąży chodzić to masakra....

[OYE]

Napisane przez Justine1988

OOOOO a powiedzcie...zastanawiały ście sie juz nad imionami????Jakie są wasze propozycje????

1)Może ja zaczne.......córeczka: Nadia synek: Krystian.

a drugie pytanie...
2) czy chcecie znać płeć Waszego dziecka w miare możliwosci jak najszybciej?????\

My chcemy, chociażby dlatego by zwracac sie do dzidzi po imieniu i samemu oswajac sie do plci dziecka a po drugie wyprawka ...jest tyle slicznych rzeczy ale wiekszosc wyraznie nakierowana na chlopca lub dziewczynke malo jest takich nautralnych ladnych ubranek czy poscielek,,


ODPOWIEDAJCIE

Zastanawiamy sie ale kompletnei jeszcze nie wiemy
Jak narazie to dla dziewczynki podoba mi sie Mia a dla chlopczyka to nie mam pojecia

Jesli chodzi o plec to nie chcemy wiedziec, brakowalo mi tej niespodzianki przy pierwszym porodzie, takze teraz nie chce wiedziec. A jesli chodzi o wyprawke to nie ma z tym kompletnei problemu, ja wiedzac ze pierwsze bedzie dziewczynak i tak kupowalam wszystko w neutralnych kolorach by pozniej dla drugiego pasowalo jak bedzie chlopczyk. Posciel jest kubus puchatek takze pasuje dla obu. POkoj bedzie pomalowany w jakis cieply kolor takze tez bez problemu.

[weraa11]

A mam do was pytanie...jak to jest z tym becikowym??

Bo moja mama gdzies wyczytala ze do ktoregos tygodnia trzeba bylo wypelnic cos i gdzies zlozyc, albo moze lekarz mial nam wypelnic... ALE podobno to ma byc akutalne tylko do konca roku, a pozniej juz tego niby nie ma byc...wiec juz nie wiem... No i dzisiaj bylam u takiej strasznie niemilej ginekolog i przy okazji zapytalam o to a ona do mnie "najpierw trzeba urodzic a pozniej myslec o jakims becikowym!!!!" ;/

[muron]

do becikowego tylko odpis aktu urodzenia i wsio. Nic lekarz nie uzupełnia.
Dla tych co pracują i mają grupowe ubezpieczenia: takze jest wypłata. Zalezy od składki i warunków ustalonych przez firmę

[Wiola 1225]

fasolka ze zdjęcia była w 8 tyg i 4 dniu , mierzyła 20,4mm ciekawe jak po ponad miesiącu wygląda ????????????niestety dowiem się najwcześniej w 18 tygodniu . w Szwecji gdzie mieszkam robi się usg w 18 i 26 bodajże tygodniu i to wszystko, zdjęcie robione w Polsce

[cytrynka3002]

Napisane przez Wiola 1225

izus123
nie mam pojęcia lekarz mówił,że ok 14 luty, potem że wcześniej, na początek lutego, a ja znowu z moim TŻ liczymy i jak bym donosiła to bym chodziła ponad 10 miesięcy w ciąży a to raczej nie możliwe, zwłaszcza, że starszy synek urodził się w 36 tygodniu i ważył 3600 czyli duuuży, a to też jest już określane jako duże.....
ach sama nie wiem już jak myśleć
mam jednak nadzieję że w styczniu urodzę a nie lutym...bo ponad 10 miesięcy w ciąży chodzić to masakra....

Dziewczyny, w takim razie, skoro ja w piątek kończę pełne 13tc, to znaczy, że powinnam rodzić później od Was, a ja mam termin porodu wyliczony na 1lutego maksymalnie...także na moje, to Wy w styczniu powinnyście rodzić?

[e_rosa]

Molalala nie wyobrażam sobie co musisz przeżywać, trzymaj się dziewczyno jakoś. Ja nie wiem czy bm wybaczyła zdradę.

Swoją dorogą mój tż działa mi na nerwy, myślałam że jak kiedyś będę w ciąży to będzie słodziutki i milutki, a u nic z tego. Mówię że potrzebuję żeby mnie przytulił, pocałował, dał troszkę ciepła od siebie, a on jakoś wszytko na odwrotne robi (czasami myślę że jest strasznym egoistą, ciągle słyszę tylko nie i nie wiem czy to przez hormony czy wcześniej tego nie widziałam). Wczoraj widział dzidziorka na usg (myślałam że po tym coś go ruszy), ale chyba go to jakoś obeszło, powiedział tylko że: "ej, ale ono cię kopie".

Na szczęście z dzidzią wsztko w porządeczku, wczoraj machałam łapkami i nóżkami, zdjęć z usg nie wklejam bo strasznie nie wyraźnie wyszły.

[weraa11]

Napisane przez muron

do becikowego tylko odpis aktu urodzenia i wsio. Nic lekarz nie uzupełnia.
Dla tych co pracują i mają grupowe ubezpieczenia: takze jest wypłata. Zalezy od składki i warunków ustalonych przez firmę

dzieki

Napisane przez cytrynka3002

Dziewczyny, w takim razie, skoro ja w piątek kończę pełne 13tc, to znaczy, że powinnam rodzić później od Was, a ja mam termin porodu wyliczony na 1lutego maksymalnie...także na moje, to Wy w styczniu powinnyście rodzić?

chyba to u kazdego indywidualna sprawa...mi np.lekarz powiedzial ze u mnie pozno doszlo do zaplodnienia bo mi sie owu przesunela...bym powinna byc w 11tc a wychodzi na to ze jestem podobno w polowie 9tc. Wszystkie terminy z czasem nam sie unormuja blizej tych realnych

[Wiola 1225]

cytrynka
no ja właśnie liczę i liczę i wychodzi na styczeń, no ale żeby lekarz się pomylił??????zwłaszcza że w moim mieście ma opinię bardzo dobrego.....no ale cóż każdy się może mylić....oby
no ja w każdym razie nastawiam się na styczeń i wychodzi 19 styczeń wg moich intensywnych obliczeń

[muron]

wy się cieszcie, ja mam nadzieję, że uda się styczeń(4-6) bo jak będzie grudzien to się popłaczę;-)

[Wiola 1225]

najbardziej martwi mnie że dopiero 14 tydzień a mam duży brzuch!!!!!!!! w dżinsy się zapnę ale wypływa mi wszędzie, nie jem dużo bo nie daję rady, nio może owocami to nie gardzę, w 1 ciąży do 6 mało było widać, potem w ciągu 2 miesięcy 20 kiloi też nic nie jadłam bo nie miałam kiedy, po 12 godzin pracowałam....jedynie owoce i aż tyle mi przybyło!!!!!ale w szpitalu zostawiłam 18kg, wyszłam po 5 dniach(cesarka). duuuużżżżżżżżżo wód było.mam nadzieję tyle nie przytyć teraz ,ale jak już mam brzuch i to konkretny jak na wczesną ciąże
to obawiam się że będzie powtórka

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

muron dlaczego się popłaczesz?????????????

[muron]

jestem w 15 tyg, 1. ciąża, swoje dżinsy ze 3 tyg temu schowałam. Nie dopnę się. Ale rośnie mi tylko brzuch. Ufff bo mam "problem" z udami. Teraz dopiero się zacznie. Siostra jak wczoraj urodziła była zdziwiona, że znów widzi stopy;-) Baaaaaaaardzo dużo od razu jej"spadło". Zostaną jeszcze do zrzucenia dodatkowe wałeczki i reszta brzuszka.

No i zdziwiona, że wcale nie było tak przerażająco;-)

[mysiopez]

Nie było mnie dwa dni, a nadrabiałam pól godziny..

Co do imion. My z TZ mieliśmy wybrane już dawno temu: Marysia i Adaś:P

Co do kremów na rozstępy, to polecam: Pharmaceris M, krem na rozstępy i przeciwko rozstępom. Ja je miałam jak na udach mi wyskoczyło i naprawdę mi pomogły. Cena nie jest za niska, około 35-40 zł za tubkę, ale ja polecam, bo wypróbowałam na sobie.. Sama z utęsknieniem czekam na 4 miesiąc i zaczne się smarować.

[Wiola 1225]

gratulacje dla siostry!!!!!!!!!!!!

ja mam 2 dziewczyny z bliskiej rodziny , które lada moment będą rodzić,
wszyscy się śmieją, ze całą rodzinę wzięło na dzieci, dodam że mieszkamy obok siebie więc naprawdę wszyscy mają polew

muron pocieszyłaś mnie że to nie tylko ja powoli muszę kombinować z garderobą

[weraa11]

No a u mnie w rodzinie juz chyba 100 lat zadnego malucha nie bylo...ciekawe jaka bedzie reakcja jak sie wszyscy dowiedza o mojej ciazy dodam ze jestem najmlodsza z "dzieci" i wciaz mowilam ze te moje kuzynki i kuzyni cos sie nie garna do slubu i dzieci wiec bede pierwsza....no i wykrakalam no ale nie chcialabym miec ponad 30 lat i nie miec ani meza/faceta ani dziecka....;/

[muron]

schowałam też sukienki princeski, a ulubiona bluzka na lato-nierozciągliwa, nie mieści się w biuście;-) Chociaż u mnie minimalna róznica, to bluzka wcześniej na styk była;-)

J mam dzinsy ciązowe, ale trochę ten golf mnie uciska, muszę coś pomysleć, noszę, też za duże takie letnie białe-wiosną miałam zwęzić w dupce i pasie, dobrze, że nie zdążyłam;-)
A tak to przerzuciłam się na kiecki i spódniczki...nad brzuchem;-) te wszystkie golfy mnie uwierają. mam rożne żołądkowe rewolucje i to dlatego.
U mnie zaraz szwagierka rodzi, choć to ona miała być pierwsza hi hi

Ja jutro lecę bobka oglądać, bo dziś oboje przespali cały dzień

Na porodówkę trafiła tez wczoaj dziewczyna z akcją porodąwą krzycząc i kłócąc się z lekarzami, że ona nie jest w ciązy. Totalna Ciąża z Zaskoczenia z MTV;-) Okazało się, że to nawet znajoma znajomych!!
Ona w zeszłym roku urodziła i musiała od razu zajść w ciąże.... Podobno występuje syndrom wyparcia, tak jak z drugiej strny ciąza urojona.
Podobno niezła jazda była wczoraj na porodówce;-)

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez weraa11

No a u mnie w rodzinie juz chyba 100 lat zadnego malucha nie bylo...ciekawe jaka bedzie reakcja jak sie wszyscy dowiedza o mojej ciazy dodam ze jestem najmlodsza z "dzieci" i wciaz mowilam ze te moje kuzynki i kuzyni cos sie nie garna do slubu i dzieci wiec bede pierwsza....no i wykrakalam no ale nie chcialabym miec ponad 30 lat i nie miec ani meza/faceta ani dziecka....;/

a ja jestem najstarsza i ostatnia;-) Mam prawie trzydziechę i zawsze tak planowałamA siora 8 lat młodsza i co już mama od wczoraj;-) Babcia skacze, że jest prababcią;-)

[weraa11]

Napisane przez muron

schowałam też sukienki princeski, a ulubiona bluzka na lato-nierozciągliwa, nie mieści się w biuście;-) Chociaż u mnie minimalna róznica, to bluzka wcześniej na styk była;-)

J mam dzinsy ciązowe, ale trochę ten golf mnie uciska, muszę coś pomysleć, noszę, też za duże takie letnie białe-wiosną miałam zwęzić w dupce i pasie, dobrze, że nie zdążyłam;-)
A tak to przerzuciłam się na kiecki i spódniczki...nad brzuchem;-) te wszystkie golfy mnie uwierają. mam rożne żołądkowe rewolucje i to dlatego.
U mnie zaraz szwagierka rodzi, choć to ona miała być pierwsza hi hi

Ja jutro lecę bobka oglądać, bo dziś oboje przespali cały dzień

Na porodówkę trafiła tez wczoaj dziewczyna z akcją porodąwą krzycząc i kłócąc się z lekarzami, że ona nie jest w ciązy. Totalna Ciąża z Zaskoczenia z MTV;-) Okazało się, że to nawet znajoma znajomych!!
Ona w zeszłym roku urodziła i musiała od razu zajść w ciąże.... Podobno występuje syndrom wyparcia, tak jak z drugiej strny ciąza urojona.
Podobno niezła jazda była wczoraj na porodówce;-)

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------


a ja jestem najstarsza i ostatnia;-) Mam prawie trzydziechę i zawsze tak planowałamA siora 8 lat młodsza i co już mama od wczoraj;-) Babcia skacze, że jest prababcią;-)

Ja sie tak chwale ze u mnie nic nie widac a w sumie ja juz powoli widze brzuch...najbardziej na ciazowy wyglada jak mam cos obcislego ubrane, bo jak tak nago to wyglada jakbym przytyla...no i waga tez troche zaczyna wzrastac ;/ boje sie tych ubran ciazowych najbardziej

Jak mozna wyprzec sie tego ze sie jest w ciazy rodzac :conf used:

No to prawie 30 to nie to samo co ponad 30 ja wlasnie zawsze chcialam miec dosc szybko swoja rodzinke...chociaz z kazdym rokiem zmienialam zdanie na rok pozniej chcialam w wieku 22 wyjsc za maz a 23 zajsc w ciaze...ostatnio mowilam ze chce dziecko tak w wieku 25 lat...a slub to moze 24... Widocznie mialo byc tak jak jest

[muron]

rozumiem w czasie ciązy, ale jej już wody odeszly;-)
Ja tam widze róznicę między małym brzuchem ciązowym, a nadwagą lekką, zwaną oponką;-) Raz oponka jest galaretowata, dwa jest w pasie, ten mam jak stok narciarski;-)

Zima w tym roku ma byc ciepła, po Nowym Roku już mnie nie obchodzi- już nie będę w ciązy w 2 tyg miesiąca. Przeraża mnie widmo kurtki/płaszczyka

[JeSuisUnPapillon]

Ostatnio na jakimś programie n'ki wpadłam na serial "mamy coś tam..." czy ciąża coś tam....
i był przypadek że laska poszła do szkoły wojskowej i tam trenowała - była w ciąży..mówi że czuła że tyje i ma mdłości ale myślała że to stres bo się tak starała ćwiczyć i ćwiczyła jeszcze więcej. Potem wyszło po 9 m-cach że rodzi :O ... i sama nie mogła w to uwierzyć i jej rodzina również. Mimo że miała brzuszek to twierdzili że to mięśnie - bo taki twardy a ta laska robiła brzuszki w ciąży... no paranoja


Przykładem niewiedzy była koleżanka znajomej - która całą ciążę próbowała jakoś ukryć to...ale w sumie w 7-9 m-cu już nie dawała rady. Wcisnęła rodzicom że przytyła jak się czepiali - a w 9 m-cu aczeła na cały głos się drzeć "karetkę...rodzę" - rodzice wpadli w popłoch. Wyobraźcie sobie ich miny!!!!!!



Za to mój TŻ wygrał swoim snem...bo 2 tyg zanim się dowiedzieliśmy o dzidzi sniło mu się ze przytyłam i jego mama i on zastanawiali się co mi jest...no i potem zobaczyli wielki brzuch i stwierdzili że strasznie przytyłam ale dziwiło ich to...bo jadłam przecież tyle samo ... zabijają mnie te sny ... czy moje czy TŻta

[muron]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Ostatnio na jakimś programie n'ki wpadłam na serial "mamy coś tam..." czy ciąża coś tam....
i był przypadek że laska poszła do szkoły wojskowej i tam trenowała - była w ciąży..mówi że czuła że tyje i ma mdłości ale myślała że to stres bo się tak starała ćwiczyć i ćwiczyła jeszcze więcej. Potem wyszło po 9 m-cach że rodzi :O ... i sama nie mogła w to uwierzyć i jej rodzina również. Mimo że miała brzuszek to twierdzili że to mięśnie - bo taki twardy a ta laska robiła brzuszki w ciąży... no paranoja


Przykładem niewiedzy była koleżanka znajomej - która całą ciążę próbowała jakoś ukryć to...ale w sumie w 7-9 m-cu już nie dawała rady. Wcisnęła rodzicom że przytyła jak się czepiali - a w 9 m-cu aczeła na cały głos się drzeć "karetkę...rodzę" - rodzice wpadli w popłoch. Wyobraźcie sobie ich miny!!!!!!



Za to mój TŻ wygrał swoim snem...bo 2 tyg zanim się dowiedzieliśmy o dzidzi sniło mu się ze przytyłam i jego mama i on zastanawiali się co mi jest...no i potem zobaczyli wielki brzuch i stwierdzili że strasznie przytyłam ale dziwiło ich to...bo jadłam przecież tyle samo ... zabijają mnie te sny ... czy moje czy TŻta

mnie się śniło, ze miałam syna- widziałam;-), ale nie miałam łóżeczka, pościeli, ubranek i taka byłam jak obuchem w łeb bym dostała;-) A wczoraj to miałam snem z porodem siorki, a potem że ja byłam w szpitalu i miałam usta pełne rozmiękczonych tabletek. Tfuuu. Coś a la aspiryna( na którą i tak jestem silnie uczulona;-( )

[JeSuisUnPapillon]

ja tak przeżywam dzisiaj tą płeć to może mi się też przyśni coś oświeconego

[muron]

ja jestem baaaaaaaaardzo ciekawapłci

Kurcze, ale dziwnie patrzeć, że prawie dekadę młodsza siostra jest mamą!!!!

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

ja w czwartek do lekarza, cały czas czuję rozciągające się więzadła

sposób na niestrawność i zgagę, byłam sceptyczna, zadziałało- z wywiadu z gastrologiem- spać na półsiedząco, wysoko poduszki, flaki się dobrze rozkładają, nic nie ciśnie i trawienie się polepsza-działa