Brzuszki juz widoczne mamy,pierwsze kopniaki odczuwamy-mamuśki listopadowo-grudniowe

[De28]

Brzusie sliczne

Dzis moge powiedziec, ze dostalam takiego prawdziwego pierwszego kopa Dwa znaczy, po przylozeniu reki do brzucha I nawet tzet to poczul


U mnie tez jest tak, ze mam fazy zazdrosci, szczegolnie teraz w ciazy.
Dzis poszalalam, ubralam sukienke i do tego sandalki na obcasach. Wszyscy faceci sie patrzyli, bo w ciazy a pomimo to elegancko A maz jaki dumny szedl obok Od razu sie humor poprawia.

[myszka_maj]

Napisane przez De28

Brzusie sliczne

Dzis moge powiedziec, ze dostalam takiego prawdziwego pierwszego kopa Dwa znaczy, po przylozeniu reki do brzucha I nawet tzet to poczul


U mnie tez jest tak, ze mam fazy zazdrosci, szczegolnie teraz w ciazy.
Dzis poszalalam, ubralam sukienke i do tego sandalki na obcasach. Wszyscy faceci sie patrzyli, bo w ciazy a pomimo to elegancko A maz jaki dumny szedl obok Od razu sie humor poprawia.

sliczne brzusie macie -to prawda ja musze zrobic zdjecie mojeg bo dzis mamy "połowinki" 20 tydzien

gratuluje kopniaka

ja tez musialabym o siebie troche zadbac zeby..... zadbac o moje malzenstwo.... nic zlego sie nie dzieje ale powiew namietnosci by sie przydał bo ostatnio malo o siebie dbam i wogole wszystko stalo mi sie obojetne

wogole mam problem... ostatnio pobolewa mnie brzuch... i oczywiscie sie martwie... bo w poniedziałek na wizycie mnie gin nie zbadał zrobil mi tylko usg...i zaluje ze nie nalegalam na to badanie bo teraz bylabym spokojniejsza.... martwie sie choc wiem ze z dzidzia wszytsko ok ale martwie sie czy te bole brzucha nie sa zwiazane z rozwarciem np. .... i kurcze nie umiem odroznic czy brzuch mam twardy czy nie .... mysle zeby isc jeszcze raz do gina ale moj wyjechal na wakacje was tez tak pobolewaja brzuchy????


i jesli moge to prosze po raz drugi o dopisanie do listy

[pelnia1980]

Napisane przez De28

Brzusie sliczne

Dzis moge powiedziec, ze dostalam takiego prawdziwego pierwszego kopa Dwa znaczy, po przylozeniu reki do brzucha I nawet tzet to poczul


U mnie tez jest tak, ze mam fazy zazdrosci, szczegolnie teraz w ciazy.
Dzis poszalalam, ubralam sukienke i do tego sandalki na obcasach. Wszyscy faceci sie patrzyli, bo w ciazy a pomimo to elegancko A maz jaki dumny szedl obok Od razu sie humor poprawia.

hej dziewczynki
ciezki mialam dzis dzien - po szczepieniu malec majac drzemke mi sie wciaz wybudzal, byl nadaktywny :/ potem zjadlam pyszna kalafiorowa mniam mniam poszlam na ryneczek - kupilam cukinie nektarynki fasolke mlode ziemniaczki
tyle przyjemnego ze maz w ramach dzisiejszego zdenerwowania (o byle co) robi salatke z lososia (ogoraski, kukurydza, cebulka, koperek, jajeczko i losos ) zobaczymy co mu wyjdzie a zaangazowany na maxa jak nigdy

stwierdzil dzis ze nic nie robie az plakac sie chce... od 2 dni nie mylam podlog to fakt, ale pranie, dziecko, obiad... to zawsze cos

po tych bolach przy pepkach dalam sobie troszke odpoczynku a tu takie gadki :/ czuje jakby mnie nie rozumial w 2 ciazy...

BYLAM dzis u gina na NFZ ale tylko po zwolnienie - pyta od razu czemu pani taka blada mowie a bo malego trzymam na rekach - chciala mnie zbadac ale nie mialam z kim zostawic maluszka wiec badanie za tydzien 29-go.

CO DO WYMIOTOW - powiedziala ze wymioty w tym stadium ciazy i pozniej sa niepokojace chyba ze kobieta sie czyms zatruje (jedzenie) Nalezy dla uspokojenie zrobic dwa wyniki:
ALAT i ASPAT
nie chce mi sie isc znowu pobierac krwi ale jak pomysle ze cos moe byc nie tak to co innego... poza tym te wymioty sie roznia od tych w 1 trymestrze bo sa jak fontanna i na ogol w nocy lub pod wieczor (ja mysle ze to od slonca...)

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

uuuuuuuuuuuuuuuuu mialam odpisac DE a ja opisalam swoj smutek i dzien wybacz DE

nie mialam nigdy faz zazdrosci, ale sa w przeciwnym kierunku, zazdroszcze Wam tylk oze macie tyle sil i energii by w takie upaly sie wyszykowywac i jeszcze na szpilkach chodzic ho ho ho ZUCH DZIEWCZYNKI superrrr

[Anecka]

Napisane przez De28

Brzusie sliczne

Dzis moge powiedziec, ze dostalam takiego prawdziwego pierwszego kopa Dwa znaczy, po przylozeniu reki do brzucha I nawet tzet to poczul


U mnie tez jest tak, ze mam fazy zazdrosci, szczegolnie teraz w ciazy.
Dzis poszalalam, ubralam sukienke i do tego sandalki na obcasach. Wszyscy faceci sie patrzyli, bo w ciazy a pomimo to elegancko A maz jaki dumny szedl obok Od razu sie humor poprawia.

No wlasnie, pamietam ze kiedys jak widzialam kobiety w ciazy to zawsze sie dziwilam czemu sie zaniedbuja, w sensie chodza w rozciagnietych spodniach, koszulkach (wiem ze to wygodne), ale nikt mi nie wmowi ze sukienka na lato jest mniej wygodna.. Dlatego nie dziwie sie mezowi, ze szedl dumny

Napisane przez De28

Ok, na poczatek zdjecie w stroju na fitness

Ale piekny krągly idealny brzuchh

Napisane przez De28

Agatkia, jak Pani Doktor

No dobra, czarna sukienka


Ale tylko na chwile, drugie zdjecie skasuje

Napisane przez pelnia1980

ee no to super! ja mam do krzyza ale zastaanwiam sie gleboko na podciecie do ramion, choc moj mezulek cos zaczal protestowac...

Agatko ślicznie na początku myslalam, zes pielegniarka w szpitalu tak slicznie i zgrabnie wyszlas

Anecka - tak jak obiecalam u nas wogole nie sa za dawaniem znieczulen, a raczej sa przeciwni... jak si ezaplaci no pewnie ze dadza - kasa spora jak sama wiesz, ale z tego co wiem to znieczulenie jest od pasa w dol tak jak przy c.c. wiec nie czujesz bolu, skurczow nic... nie poruszysz nogami palcami etc...
Bedziecie w spzitalu biedlugo podpytaj tamtejszych poloznych - moze cos sie zmienilo przez rok dla naszego dobra choc niestety w to watpie :/
co do oplat - u nas placi sie cegielke za rodzinny porod - jak nie oplacisz maz lub os, towarzyszaca nie wejdzie... a zwa cegielka by sie nie czepiac i ze niby dowolna jest - a to g... prawda

No wlasnie za porod rodzinny 100zl sie placi.. tyle juz wiem, a co do znieczulenia to niestety dalej platne. Dzis sie pytalam o nacinanie i powiedziala ze u nas w szpitalu pierworodki kazda jest nacinana, zeby bylo lzej..

Napisane przez Beata_Batumi

A co do znieczulenia- położne na szkole rodzenia mówiły, że nie czuje się bólu ale skurcze tak, więc nie jest się jak sparaliżowanym...

Byc moze skurcze czuc, ale chyba nie czuc juz parcia? w sensie ze nie bedziesz wiedziala kiedy przec (tak nam polozna mowila).


Dostalam dzis takie pudelko z zawartoscia plyta cd, ksiazka i kremik, sponsorowane przez Nivea. Dotyczy pielegnacji skory niemowlecia, film z przewijania kapieli i masazu

Dzis cwiczylam poród.. Podobalo mi sie

a to moj bebunio 23 tc

[pelnia1980]

Napisane przez myszka_maj

sliczne brzusie macie -to prawda ja musze zrobic zdjecie mojeg bo dzis mamy "połowinki" 20 tydzien

gratuluje kopniaka

ja tez musialabym o siebie troche zadbac zeby..... zadbac o moje malzenstwo.... nic zlego sie nie dzieje ale powiew namietnosci by sie przydał bo ostatnio malo o siebie dbam i wogole wszystko stalo mi sie obojetne

wogole mam problem... ostatnio pobolewa mnie brzuch... i oczywiscie sie martwie... bo w poniedziałek na wizycie mnie gin nie zbadał zrobil mi tylko usg...i zaluje ze nie nalegalam na to badanie bo teraz bylabym spokojniejsza.... martwie sie choc wiem ze z dzidzia wszytsko ok ale martwie sie czy te bole brzucha nie sa zwiazane z rozwarciem np. .... i kurcze nie umiem odroznic czy brzuch mam twardy czy nie .... mysle zeby isc jeszcze raz do gina ale moj wyjechal na wakacje was tez tak pobolewaja brzuchy????


i jesli moge to prosze po raz drugi o dopisanie do listy

wkradla sie monotonia... ile jestescie po slubie jesli mozna spytac?
w pewnym momencie ciazy wogole jest zagrozenie na czesciowa depresje albo stany smutkow placzu roztargnien... ja mam ochote ogladac same melodramaty teraz by sie wyplakac choc powodow czy zmartiwen zbytnich nie mam...

BOLE BRZUSZKA
myszko ja tez je miewam koniec 20 t.c.
na ogol sa w podbrzuszu - ale tu wyraznie czuje rozwieranie sie wiazadel lub ulozenie malenkiej
ale niepokoily mnie bole posrodku brzucha wokol pepka lub z jednej strony i byc moze to od niestrawnosci ale jak powiedzial lekarz musze dorobic wyniki by byc spokojniejsza... no ale ja dodatkowo od paru dni na nowo mam wymioty a ty bez wiec powinno byc ok i raczej o rozsciagniecie tu chodzi...
ale rozumiem Cie niepokoj zawsze jest... jak Cie bedzie dalej kloc lub bolec, nasilac sie to idz na izbe - tam cie zbadaja i uspokoja

dodam, ze ja te bole mam nasilajace sie podczs dluzszego stania, dzwigania, pchania, klocania, mycia podlog, po przepracowaniu sie etc...

[kotek81]

Napisane przez pelnia1980

stwierdzil dzis ze nic nie robie az plakac sie chce... od 2 dni nie mylam podlog to fakt, ale pranie, dziecko, obiad... to zawsze cos

Nie no weź - trza go :pała: :gan:

Ja nie pamiętam kiedy ostatni raz tak porządnie wymyłam podłogę w kuchni - co jakis czas przelecę ją po łebkach Jakby mi mój z takim tekstem wyjechał to bym go chyba

Ja ogólnie nie lubię sprzątać a zwłaszcza naczyń myć (no cóż nie zawsze można robić tylko to co się lubi ) i czasami jak mi się np. nie chciało myć to zbierała się niezła sterta - jak tż coś zaczynał mówić to mu odpowiadałam, że takie same moje te talerze czy kubki jak i jego, jak nie chce na nie patrzeć to niech umyje - to było na początku małżeństwa i teraz, żeby czasami nie musiał sam zmywać, to się nie czepia Tak samo jest np. z umyciem podłogi, poodkurzaniem czy czymkolwiek innym - jak nie mam siły/czasu/ochoty to nie dotykam a tż jak nie chce sam tego sprzątać to nic nie mówi

[dzasta110]

Napisane przez myszka_maj

sliczne brzusie macie -to prawda ja musze zrobic zdjecie mojeg bo dzis mamy "połowinki" 20 tydzien

wogole mam problem... ostatnio pobolewa mnie brzuch... i oczywiscie sie martwie... bo w poniedziałek na wizycie mnie gin nie zbadał zrobil mi tylko usg...i zaluje ze nie nalegalam na to badanie bo teraz bylabym spokojniejsza.... martwie sie choc wiem ze z dzidzia wszytsko ok ale martwie sie czy te bole brzucha nie sa zwiazane z rozwarciem np. .... i kurcze nie umiem odroznic czy brzuch mam twardy czy nie .... mysle zeby isc jeszcze raz do gina ale moj wyjechal na wakacje was tez tak pobolewaja brzuchy????

u nas dzisiaj też początek 20 tc

myślę, że jak by Ci stwardniał brzuch to byś poczuła, bo mi jak się robi twardy to normalnie jak kamień i wtedy zazwyczaj boli na szczęście jutro mam wizytę to się dowiem czy to coś złego

Napisane przez irsin

Jak wszystkie dziewczyny to i ja

26 tydzien moj i mojej maluszki

bardzo ładny brzucholek i tuniczka jaka ładna

Napisane przez Agatkia

Mój mąż mówik, ze ożenił się ze mną, bo ZUO powinno być jak najmniejsze Autorem tekstu jest co prawda nasz kumpel, ale mąż od kiedy go usłyszał z lubością mi go powtarza każdego dnia

nie ma to jak pomysłowe teksty mężczyzn zażyje mojego Sz. jak powie mi, że gdzie byłam jak wzrost rozdawali zawsze mówiłam, że stałam dwa razy w kolejce po cycki

zrobiłam sobie prawie 2 godzinną drzemkę, tak mnie zmuliło

ja też dziś wkleiłam zdjęcia brzucholka, 20 tc trzeba było "udokumentować" są na wątku Nasze zdjęcia ciążowe https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1125

edit:

Kotek81 - masz rację, skoro mu przeszkadza to nie pozmywa u nas na szczęście jest zmywarka ale co do sprzątania mam podobne nastawienie co Ty oczywiście nie mówię, że mieszkanie brudem zarrasta, ale jak mi się nie chce sprzątać to nie sprzątam same nadajemy sobie "tempo życia", jeśli któraś uważa, że MUSI odkurzyć codziennie, to niech odkurza

[myszka_maj]

Napisane przez pelnia1980

wkradla sie monotonia... ile jestescie po slubie jesli mozna spytac?
w pewnym momencie ciazy wogole jest zagrozenie na czesciowa depresje albo stany smutkow placzu roztargnien... ja mam ochote ogladac same melodramaty teraz by sie wyplakac choc powodow czy zmartiwen zbytnich nie mam...

BOLE BRZUSZKA
myszko ja tez je miewam koniec 20 t.c.
na ogol sa w podbrzuszu - ale tu wyraznie czuje rozwieranie sie wiazadel lub ulozenie malenkiej
ale niepokoily mnie bole posrodku brzucha wokol pepka lub z jednej strony i byc moze to od niestrawnosci ale jak powiedzial lekarz musze dorobic wyniki by byc spokojniejsza... no ale ja dodatkowo od paru dni na nowo mam wymioty a ty bez wiec powinno byc ok i raczej o rozsciagniecie tu chodzi...
ale rozumiem Cie niepokoj zawsze jest... jak Cie bedzie dalej kloc lub bolec, nasilac sie to idz na izbe - tam cie zbadaja i uspokoja

dodam, ze ja te bole mam nasilajace sie podczs dluzszego stania, dzwigania, pchania, klocania, mycia podlog, po przepracowaniu sie etc...

po slubie jestesmy rok.... ale zauwazylam ze odkad jestem w ciazy zmienilo mi sie nastawienie w sensie "wszystko mi jedno" musze to zmienic wziac sie za siebie

do konca tego tygodnia mam zwolnienie lekarskie i staram sie wypoczywac jak bole nie przejda to zadzwonie do przychodni

[pelnia1980]

Anecka ale masz zgrabniusi i taki gladki... ach ta wasza mlodosc hihi

wlasnei z tym sie z polozna nie zgadzalam bo mialam to znieczulenie u nas i nic kompletnie sie nie czuje nawet jak wkladaja reke do brzucha - kto mial u nas to znieczulenie ten wie o czym pisze... czujesz jedynie jakis ruch twoimi faldami w srodku nic wiecej...
no wlasnie - a jak nie zaplacisz rodzinnego to nici z niego nie? ja w tym roku przed ta oplata chce udac sie do rzecznika praw pacjenta - przyjmuje u nas w szpitalu na 1 pietrze i cche go o to podpytac bo to naciaganie poprostu a nie szpital z rodzic po ludzku, a afiszuja sie plakatami :/ wstyd...

te zestawiki sa swietne

DZIEWCZYNY mam extra plytke - nagranie z technikami uspokajania dziecka -0 jestem przekonana ze kazda z Was z checia by obejrzala i to moze nie jeden raz... tylk opodpowiedzcie mi jak mam wam go tu podeslac?? gdzie umiescic????????????????? ?????

[myszka_maj]

Napisane przez dzasta110

u nas dzisiaj też początek 20 tc

myślę, że jak by Ci stwardniał brzuch to byś poczuła, bo mo jak się robi twardy to normalnie jak kamień i wtedy zazwyczaj boli na szczęście jutro mam wizytę to się dowiem czy to coś złego

to daj znac co gin powiedzial....

no i widze ze nasze maluszki w jednym wieku

Napisane przez dzasta110

nie ma to jak pomysłowe teksty mężczyzn zażyje mojego Sz. jak powie mi, że gdzie byłam jak wzrost rozdawali zawsze mówiłam, że stałam dwa razy w kolejce po cycki

zrobiłam sobie prawie 2 godzinną drzemkę, tak mnie zmuliło

ja też dziś wkleiłam zdjęcia brzucholka, 20 tc trzeba było "udokumentować" są na wątku Nasze zdjęcia ciążowe https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1125

tekst niezły

a brzucholek sliczny

[kotek81]

A ja nie mam w domku chleba więc zamówiłam sobie na kolację pizzę (nie chciało mi się iść do sklepu po chleb )

[pelnia1980]

Napisane przez myszka_maj

po slubie jestesmy rok.... ale zauwazylam ze odkad jestem w ciazy zmienilo mi sie nastawienie w sensie "wszystko mi jedno" musze to zmienic wziac sie za siebie

do konca tego tygodnia mam zwolnienie lekarskie i staram sie wypoczywac jak bole nie przejda to zadzwonie do przychodni

rok to swiezo, ale tak jak piszesz to pewnie efekty ciazy... a gdzie pracujesz?? chcesz wracac do pracy?
ja dzis wzielam zwolnienie - w te upaly nie dalabym rady no i te bole brzucha - mam wolne poki co do 18 sierpnia yuppppi

Julka dzis kopie jak szalona ale mezulek jeszcze nie wyczuwa - on ma strasznie twarda skore na rekach ...

u nas wkradalo sie zobojetnienie po 3 latach, ale szybko wzielismy sie w garsc by nie dac sie opetac"" naszym sposobem byly wyjazdy lub organizowanie czegos wieczorami wspolnie... teraz mamy w planach kupic sobie gre halme i monopol, poki co w literaki gramy bo neistety w szachach mezowi nigdy nie dorownam hehe

[Anecka]

Napisane przez pelnia1980

Anecka ale masz zgrabniusi i taki gladki... ach ta wasza mlodosc hihi

wlasnei z tym sie z polozna nie zgadzalam bo mialam to znieczulenie u nas i nic kompletnie sie nie czuje nawet jak wkladaja reke do brzucha - kto mial u nas to znieczulenie ten wie o czym pisze... czujesz jedynie jakis ruch twoimi faldami w srodku nic wiecej...
no wlasnie - a jak nie zaplacisz rodzinnego to nici z niego nie? ja w tym roku przed ta oplata chce udac sie do rzecznika praw pacjenta - przyjmuje u nas w szpitalu na 1 pietrze i cche go o to podpytac bo to naciaganie poprostu a nie szpital z rodzic po ludzku, a afiszuja sie plakatami :/ wstyd...

te zestawiki sa swietne

DZIEWCZYNY mam extra plytke - nagranie z technikami uspokajania dziecka -0 jestem przekonana ze kazda z Was z checia by obejrzala i to moze nie jeden raz... tylk opodpowiedzcie mi jak mam wam go tu podeslac?? gdzie umiescic????????????????? ?????

Rzecznik pewnie tak samo skorumpowany jak i szpital..

No jak sie nei zaplaci to nici, ale to troche dziwne, bo polozna nam mowila ze kiedys malutko sie placilo tzn no powiedzmy 20zl a teraz tyle i to tylko za kitel Przeciez nie chce zeby stala nade mna cala rodzina ciotki wujki i w ogole mi pomagali, tylko zalozmy ten jeden mezczyzna ktory ma mi glowe przytrzymac ktory ma mi pomagac psychicznie.. i za to taki wydatek. MASAKRA.

pelnia a jak z becikowym jest? bo pytalam kolezanki ktora rodzila i mowila ze mozna na miesiac przed dostac juz..


PIZZA ... a mnie na frytk iciagnie, chyba jutro pojde do efezu jak nie zechce mi sie gotowac dzis taki wypasiony obiad zrobilam to jutro laba

[myszka_maj]

Napisane przez pelnia1980

rok to swiezo, ale tak jak piszesz to pewnie efekty ciazy... a gdzie pracujesz?? chcesz wracac do pracy?
ja dzis wzielam zwolnienie - w te upaly nie dalabym rady no i te bole brzucha - mam wolne poki co do 18 sierpnia yuppppi

ja jestem na stazu ( praca w urzedzie) wiec niestety narazie musze wrocic musze jeszcze troche popracowac zzeby potem przy koncowce byc juz caly czas na zwolnieniu chociaz przyznam szczerze ze juz mi sie nie chce pracowac

moja dzidzia tez coraz wiecej sie wierci

[pelnia1980]

Napisane przez sylwia01485

Pelnia , z pewnoscia zalezy to od leku znieczulajacego. Ja mialam zzo juz dosc dawno - 11 lat temu , wiec moze wachlarz lekow do anstezji sie zmienil/ rozszerzyl, ale pewnie nie ma cofania sie do 19 wieku
Czujesz skurcze i to wyraznie, ale nie jest to bol, poza tym mnie nacieli w czasie porodu i po nim nawet czulam uklucie igly , gdy lekarz zakladal mi szwy. Nie jestes sparalizowana, bo nawet mozna wstac i pojsc do toalety.
Teraz boje sie tylko , ze akcja porodowa bedzie za szybka i na zzo bedzie juz za pozno. Bo trzeba pamietac, ze oni daja znieczulenie tylko w okreslonej fazie porodu- nie za wczesnie ( chodzi o rozwarcie) i nie za pozno.

Co do mdlosci i wymiotow- to na szczescie niewiele kobiet cierpi do konca ciazy , ale z opowiesci kolezanek wiem, ze to sie zdarza- szkoda , ze niestety mnie

NIE NIE NIE moja droga :/

wogole!!! nie czulam igly, przeciecia etc... gdybym nie widzala wszystkiego w lampie nie wiedzialabym co sie dzieje...

paraliz? ja nie wiem co to jest i tak tego nie okreslam ALE!!!

- nie ruszysz po naszym znieczuleniu palcem u nogi, po okolo 1-4 mi i dziewczynom powoli odchodzilo, jedna nawet miala (po c.c.) na nastepny dzien czucie, ja na szczescie jak zaczelam czuc dretwienie staralam sie poruszac troche chociaz stopami by jak najszybciej wstac z lozka, no wc wogole nie mozna - nam mocuja cewnik i zdejmuja nazajutrz, w nocy wyprozniaja - no i wklady wymieniaja, czasem podmyja jak za duzo krwi splywa komus... ale ty nawet nie czujesz mokra pod tyleczkiem... dziecka wowczas nie ma kolo ciebie ;( ja strasznie to przezywalam
Fakt i napewno nie ma powrotu do XIX wieku hehe ale wiem jak bylo co czulam etc... a to bylo dokladnie 6 marca 2009 to chyba nie az tak odlegle co??

Anecko moim kolezankom pierworodkom nie nacinali wszystkim krocza... 2 tak ale podejrzewali duze dziecko i na szczescie dla jednej dobrze ze tak zrobili bo dziecko mialo 4500 i sie strasznie meczyla biedna... moze cos sie zmienilo? ja jakbym miala naturalny porod nie chcialabym naciecia ponoc strasznei sie to goi? miala ktoras??????????????????? ????????????????????????

[bela14]

Napisane przez myszka_maj

i jesli moge to prosze po raz drugi o dopisanie do listy

To poproszę o dane.

[dzasta110]

Napisane przez Anecka

Dostalam dzis takie pudelko z zawartoscia plyta cd, ksiazka i kremik, sponsorowane przez Nivea. Dotyczy pielegnacji skory niemowlecia, film z przewijania kapieli i masazu

Dzis cwiczylam poród.. Podobalo mi sie

a to moj bebunio 23 tc

fajne prezenty dostajecie
ciekawe czy w "realu" też się spodoba
bardzo ładny brzusio - malutki taki

Napisane przez myszka_maj

to daj znac co gin powiedzial....

a brzucholek sliczny

ok, jutro wieczorem napiszę, co mi powiedział
dziękuję

Napisane przez kotek81

A ja nie mam w domku chleba więc zamówiłam sobie na kolację pizzę (nie chciało mi się iść do sklepu po chleb )

ja właśnie niedawno zjadłam bułkę wieloziarnistą z serem

fajnie tak z Wami popisać

[myszka_maj]

Napisane przez bela14

To poproszę o dane.

myszka_maj lat 23 tp 8.12.2010 tomasz lub lena

[pelnia1980]

Napisane przez myszka_maj

ja jestem na stazu ( praca w urzedzie) wiec niestety narazie musze wrocic musze jeszcze troche popracowac zzeby potem przy koncowce byc juz caly czas na zwolnieniu chociaz przyznam szczerze ze juz mi sie nie chce pracowac

moja dzidzia tez coraz wiecej sie wierci

a jakbys teraz do konca poszla na zwolnienie to co by mogli zrobic? chyba nic hmmmmm ale moze na stazu inaczej jest - nie wiem :/

kopniaczki ruchy i wiercenie sie jest super, ja najbardziej lubie obroty ehhh
potem snuje sie tylk owspomnienia choc mi nawet po czasie wygasaly jak to jest na nowo czuc...

ale to wspaniale uczucie!!!

[Agatkia]

Napisane przez dzasta110

nie ma to jak pomysłowe teksty mężczyzn zażyje mojego Sz. jak powie mi, że gdzie byłam jak wzrost rozdawali zawsze mówiłam, że stałam dwa razy w kolejce po cycki

No, to widzę mamy podobne poczucie humoru Ja mam metr pięćdziesiąt w kapeluszu. Mąż często, jak wraca po dłuższym rozstaniu to najpierw mnie przytula, a potem odsuwa mnie od siebie na odległość wyciągniętych ramion, ogląda mnie od góry do dołu i mówi z dumą: urooooosłaś!! Kłamca obrzydliwy

[pelnia1980]

Dzasta niooo

ty juz po a ja jeszcze czekam na te salatke i doczekac sie nie moge ;(
piesci ja ehhhhhhhhhhhh chce jesc!!!!!

[myszka_maj]

Napisane przez pelnia1980

a jakbys teraz do konca poszla na zwolnienie to co by mogli zrobic? chyba nic hmmmmm ale moze na stazu inaczej jest - nie wiem :/

kopniaczki ruchy i wiercenie sie jest super, ja najbardziej lubie obroty ehhh
potem snuje sie tylk owspomnienia choc mi nawet po czasie wygasaly jak to jest na nowo czuc...

ale to wspaniale uczucie!!!

jesli bede na zwolnieniu wiecej niz 90 dni moga mi wypowiedziec umowe o staz i strace status bezrobotnego.... a powiem szczerze ze moze kwota stypendium na stazu nie jest oszalamiająco wysoka ale nam baaaaaaaardzo sie przydaje

ja narazie ruchow nie odrozniam .... wogole ciezko mi bylo wyczuc czy to juz to ale od kilku dni wydaje mi sie ze to dzidiza

[pelnia1980]

Napisane przez Agatkia

No, to widzę mamy podobne poczucie humoru Ja mam metr pięćdziesiąt w kapeluszu. Mąż często, jak wraca po dłuższym rozstaniu to najpierw mnie przytula, a potem odsuwa mnie od siebie na odległość wyciągniętych ramion, ogląda mnie od góry do dołu i mówi z dumą: urooooosłaś!! Kłamca obrzydliwy

heheehehe niezly jest heheheh dobre

ja sie ze swoim poznalam na necie przyszedl czas na opis siebie i napisalam ze mam 150 cm w pasie hehehe a nosilam 36 rozmiar hehe i chcial zakonczyc znajomosc - jak stwierdzil tlumaczac sie po spotkaniu w real ze nie moglby byc z osoba ktorej nie moglby objac hehe biedaczek
a teraz przychodzac sprawdza czy moze nas jeszcze objac ehhh mezczyzni

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez myszka_maj

jesli bede na zwolnieniu wiecej niz 90 dni moga mi wypowiedziec umowe o staz i strace status bezrobotnego.... a powiem szczerze ze moze kwota stypendium na stazu nie jest oszalamiająco wysoka ale nam baaaaaaaardzo sie przydaje

ja narazie ruchow nie odrozniam .... wogole ciezko mi bylo wyczuc czy to juz to ale od kilku dni wydaje mi sie ze to dzidiza

moga tak zrobic mimo stanu blogoslawionego??

[myszka_maj]

Napisane przez pelnia1980

moga tak zrobic mimo stanu blogoslawionego??

obawiam sie ze niestety tak bo jako ciezarna nie mam przywilejow w pracy takich jak ciezarna zatrudniona na umowe o prace, bedac na stazu nie jestem pracownikiem nadal jestem osoba bezrobotna a osoba bezrobotna nie ma przywilejow w zwiazku ze stanem blogoslawionym dobrze ze chociaz w pracy dobrze mnie traktuja ze wzgledu na moj stan....

[pelnia1980]

Napisane przez Anecka

Rzecznik pewnie tak samo skorumpowany jak i szpital..

No jak sie nei zaplaci to nici, ale to troche dziwne, bo polozna nam mowila ze kiedys malutko sie placilo tzn no powiedzmy 20zl a teraz tyle i to tylko za kitel Przeciez nie chce zeby stala nade mna cala rodzina ciotki wujki i w ogole mi pomagali, tylko zalozmy ten jeden mezczyzna ktory ma mi glowe przytrzymac ktory ma mi pomagac psychicznie.. i za to taki wydatek. MASAKRA.

pelnia a jak z becikowym jest? bo pytalam kolezanki ktora rodzila i mowila ze mozna na miesiac przed dostac juz..


PIZZA ... a mnie na frytk iciagnie, chyba jutro pojde do efezu jak nie zechce mi sie gotowac dzis taki wypasiony obiad zrobilam to jutro laba

wiesz co tak jest wlasnie kitelek 20 zl a wejsciowka - tzw. przez nich darownizna 80 zl wiec wychodzi 100 :/
z tego co sie dowiadywalam w tmtym roku mozna zwrotu sie domagac ale po porodzie i we wczesnych stadiach wychowywania raczej nikt na to pamieci i sil nie ma... dranstwo wiec... mam jednak czas wiec jak ta babeczka mi sie wyda skorumpowana to napisze meila do rzecznika doloslaskiego - mam jeszcze czas

becikowe? pierwszy raz slysze - z tego co wiem to becikowe jst od urodzonego dziecka nie od noszenia go?? chyba ze ktos szybciej by urodzil... :conf used:
dla mnie to neimozliwe i watpie w to

poza tym mi z becikowym nie spieczno bo cala kasa i tak pojdzie tylko na szczepienia :/
ciesze sie ze mam dodatkowe ubezpieczenie...

slyszalam natomiast o tym, ze kobieta w ciazy zakladajac firme i placac dodatkowe ubezpieczenie po porodzie dostaja full kasy... ale nie wiem jak to jest w rzeczywistosci

[M25]

Napisane przez Ishka

M25 mam tatuaż ale w dole pleców i kolczyk w pępku ale od początku ciąży mam wyciągnięty a czemu pytasz?

Irsin brzunio rewelecja

Pytam bo Ja mam tatuaż koło pępka i na razie nic się z nim nie dzieje, ale się zastanawiam czy tak będzie do końca ;-)

[pelnia1980]

Napisane przez myszka_maj

obawiam sie ze niestety tak bo jako ciezarna nie mam przywilejow w pracy takich jak ciezarna zatrudniona na umowe o prace, bedac na stazu nie jestem pracownikiem nadal jestem osoba bezrobotna a osoba bezrobotna nie ma przywilejow w zwiazku ze stanem blogoslawionym dobrze ze chociaz w pracy dobrze mnie traktuja ze wzgledu na moj stan....

a no tak,,, wiec jedyne co mozemy zyczyc to wytrwalosci :/ a jest jakis czas w ktorym moze cie nie byc>

[sylwia01485]

Napisane przez pelnia1980

NIE NIE NIE moja droga :/

wogole!!! nie czulam igly, przeciecia etc... gdybym nie widzala wszystkiego w lampie nie wiedzialabym co sie dzieje...

paraliz? ja nie wiem co to jest i tak tego nie okreslam ALE!!!

- nie ruszysz po naszym znieczuleniu palcem u nogi, po okolo 1-4 mi i dziewczynom powoli odchodzilo, jedna nawet miala (po c.c.) na nastepny dzien czucie, ja na szczescie jak zaczelam czuc dretwienie staralam sie poruszac troche chociaz stopami by jak najszybciej wstac z lozka, no wc wogole nie mozna - nam mocuja cewnik i zdejmuja nazajutrz, w nocy wyprozniaja - no i wklady wymieniaja, czasem podmyja jak za duzo krwi splywa komus... ale ty nawet nie czujesz mokra pod tyleczkiem... dziecka wowczas nie ma kolo ciebie ;( ja strasznie to przezywalam
Fakt i napewno nie ma powrotu do XIX wieku hehe ale wiem jak bylo co czulam etc... a to bylo dokladnie 6 marca 2009 to chyba nie az tak odlegle co??

Anecko moim kolezankom pierworodkom nie nacinali wszystkim krocza... 2 tak ale podejrzewali duze dziecko i na szczescie dla jednej dobrze ze tak zrobili bo dziecko mialo 4500 i sie strasznie meczyla biedna... moze cos sie zmienilo? ja jakbym miala naturalny porod nie chcialabym naciecia ponoc strasznei sie to goi? miala ktoras??????????????????? ????????????????????????

Podejrzewam, ze roznice w znieczuleniu wynikaja z tego, czy rodzisz silami natury czy przez cc. I przede wszystkim zalezy od leku znieczulajcego, ktory Ci dadza.
Ja 11 lat temu placilam ok 500 zl i mozna bylo sie zdecydowac na zzo w czasie porodu- jesli boli, to sobie zyczysz , jesli wytrzymasz, to nie. Placilo sie przy wypisie- to bylo uczciwe podejscie do sprawy.
Ja mialam w planach urodzic bez zzo- chcialam byc dzielna,ale po przebiciu pecherza plodowego bol zaczal byc tepy i nie do zniesienia, wiec nie strugalam dluzej bohaterki.

Ja nie mialam cewnika, wiec moglam sie poruszac, a wenflon w kregoslupie mialam przez nastepny dzien i kilka godzin po porodzie przyszedl do mnie anestezjolog i dopusil mi lek, zeby mnie nie bolalo- urodzilam ok 21 i ok 4-5 w nocy zaczelo mi odpuszczac wszzystko i bolalo, wiec polazlam do poloznych po znieczulenie- lekarz nie spieszyl sie za bardzo - przyszedl ok 8 rano i dopuscil mi do tego wenflonu lek- nie moglo byc odretwienia, bo ja chodzilam i zajmowalam sie dzieckiem po tym drugim podaniu, lekarz powiedzial mi , ze jesli mi przejdzie , to moze podac mi 3 dawke, ale juz nie bylo potrzeby, bo bolu nie bylo.

Jestem zdumiona tym, co piszesz, bo to rzeczywiscie znieczulenie, ktorego bym nie chciala i jeszcze zeby za to placic - szok.

Co do naciecia- to nie czulam nic przy nacinaniu- slyszalam tylko dzwiek cietej skory, ale przy zszywaniu czulam wklucia igielek, jak juz pisalam. Za to zdejmowanie szwow- bol do omdlenia prawie- ja mialam 3 i tez poszlam dzielna- ale po pierwszym chcialam uciekac.
Samo naciecie ciagnie i troche boli- nie mozna usiasc na 1 posladku i jest tez stres przy siusianiu, bo piecze- ja przez pierwsze dni oddawalam mocz pod prysznicem lejac jednoczesnie wode

[myszka_maj]

Napisane przez pelnia1980

a no tak,,, wiec jedyne co mozemy zyczyc to wytrwalosci :/ a jest jakis czas w ktorym moze cie nie byc>

no wg ich przepisow 90 dni zwolnienia ....mam nadzije ze dam rade ale gdyby nie to nic na sile dzidzia wazniejsza niech zrywaja umowe teraz ide na 2 tyg do pracy potem tydz urlopu i znow wezme sobie tydzen zwolnienia i jakos do polowy wrzesnia chce wytrwac a potem to juz chyba do konca stazu (polowa listoada) l4

[Anecka]

Dzasta, no co Tty.. malutki? malutki to on byl pare tygodni temu

pelnia, no ja wlasnie bede czekac na becikowe, zeby miec na cos dla dzieciątka a to szczepienia sa platne? Myslalam ze za free..

Wlasie zjadlam wedzonego tunczyka i zagryzlam wisniami Ide teraz pograc w makao na kurniku i jednoczesnie ogladac bede Toma i Jerrego