Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

[Ellin_ak]

Witajcie dziewczynki, już dawno nie pisałam bo szuka pracy nadal i jak nie chodzę na rozmowy to pisze listy motywacyjne i wysyłam wszędzie. Jutro mam kolejną. Ze ślubem ciężko. Ksiądz nas nie miło potraktował w tym kościele gdzie będzie ceremonia. Próbował mi wcisnąć, że mu nie powiedziałam kilka miesięcy temu że Tż jest niewierzący, bo jakby wiedział to by się na pewno nie zgodził żeby ślub był w jego kościele...
Poza tym gadał o ofierze, że ma być duża. Ja mu mówię, że straciłam prace i jest nam teraz ciężko i może po ślubie jak dostaniemy jakieś pieniążki to wtedy więcej dorzucimy to on na to że nie am mowy. Co za palant!!!
Poza tym negocjujemy z cateringiem żeby nam zmniejszył liczbę gości z 70 na 60 bo nie chce my płacić dodatkowego tysiąca zł za tych co ich nie będzie.
W sobotę jedziemy na giełdę kwiatową zamówić ok 150 sztuk kwiatów na bukiety dla mnie i dla druhen no i do 6 wazonów na salę. Chyba będą goździki
Kończę robić dekoracje powoli, tort upieczemy sami- moja mama już powoli zbiera składniki. Co jeszcze...robię księgę gości- mam już wklejone zdjęcia z dzieciństwa. Ale na resztę tuszu zabrakło więc jutro muszę dokupić. Mam już posegregowane pamiątki z okresu narzeczeństwa i będą do tego po 2,3 zdjęcia i później już część ślubna- a tam skrawki materiału z sukni, projekty zaproszeń i inne takie. I później miejsce na wpisy gości na razie wygląda suuuuper!!! Czekan na dokumenty. Mam na razie tylko legitymację studencką. To chyba na tyle nowości

[Martoolka87]

Napisane przez madmuazelle

No to za rozpiske noi by na taki układ pozwolili

Dzięki

Napisane przez acelinka

Fajniutko, że to sobie rozpisałaś jak się ładnie uśmiechniesz to na pewno ustawią Wam stoły tak jak chcecie

Ja się nie będę na siłę upierać przy tym ustawieniu, jeśli miałoby być coś nie tak, albo zaproponują nam coś lepszego, tylko po prostu mam nadzieję, że to co wymyśliłam to optymalne ustawienie na taką liczbę stołów na tej sali

Napisane przez Ellin_ak

Witajcie dziewczynki, już dawno nie pisałam bo szuka pracy nadal i jak nie chodzę na rozmowy to pisze listy motywacyjne i wysyłam wszędzie. Jutro mam kolejną. Ze ślubem ciężko. Ksiądz nas nie miło potraktował w tym kościele gdzie będzie ceremonia. Próbował mi wcisnąć, że mu nie powiedziałam kilka miesięcy temu że Tż jest niewierzący, bo jakby wiedział to by się na pewno nie zgodził żeby ślub był w jego kościele...
Poza tym gadał o ofierze, że ma być duża. Ja mu mówię, że straciłam prace i jest nam teraz ciężko i może po ślubie jak dostaniemy jakieś pieniążki to wtedy więcej dorzucimy to on na to że nie am mowy. Co za palant!!!

I jak ktoś taki może być księdzem
Trzymam za pracę i żeby się wszystko dobrze ułożyło

[acelinka]

Napisane przez Ellin_ak

Witajcie dziewczynki, już dawno nie pisałam bo szuka pracy nadal i jak nie chodzę na rozmowy to pisze listy motywacyjne i wysyłam wszędzie. Jutro mam kolejną. Ze ślubem ciężko. Ksiądz nas nie miło potraktował w tym kościele gdzie będzie ceremonia. Próbował mi wcisnąć, że mu nie powiedziałam kilka miesięcy temu że Tż jest niewierzący, bo jakby wiedział to by się na pewno nie zgodził żeby ślub był w jego kościele...
Poza tym gadał o ofierze, że ma być duża. Ja mu mówię, że straciłam prace i jest nam teraz ciężko i może po ślubie jak dostaniemy jakieś pieniążki to wtedy więcej dorzucimy to on na to że nie am mowy. Co za palant!!!
Poza tym negocjujemy z cateringiem żeby nam zmniejszył liczbę gości z 70 na 60 bo nie chce my płacić dodatkowego tysiąca zł za tych co ich nie będzie.
W sobotę jedziemy na giełdę kwiatową zamówić ok 150 sztuk kwiatów na bukiety dla mnie i dla druhen no i do 6 wazonów na salę. Chyba będą goździki
Kończę robić dekoracje powoli, tort upieczemy sami- moja mama już powoli zbiera składniki. Co jeszcze...robię księgę gości- mam już wklejone zdjęcia z dzieciństwa. Ale na resztę tuszu zabrakło więc jutro muszę dokupić. Mam już posegregowane pamiątki z okresu narzeczeństwa i będą do tego po 2,3 zdjęcia i później już część ślubna- a tam skrawki materiału z sukni, projekty zaproszeń i inne takie. I później miejsce na wpisy gości na razie wygląda suuuuper!!! Czekan na dokumenty. Mam na razie tylko legitymację studencką. To chyba na tyle nowości

no nie moge, co za ksiądz
ten catering to też masakra, przecież jeszcze nic nie robili wiec w sumei nie poniosą strat, tylko dochód niższy, ale chyba im powinno zależeć na kliencie ...
fajnie, że pieczecie sami tort
za księgę
trzymam kciuki, aby wszystko Wam już poszło gładko bez takich problemów

wymyśliłam coś fajnego (chyba)
opróćz tego, że pzy winetkach będą bileciki z podziękowaniami dla gości chcieliśmy im coś podarować, ale coś niedorgiego i znalazłam na all takie słoniki przypne je do wstążeczki na bileciku i każdy to sobie może zabrać i np. nosić w portfelu na szczęście przynajmniej ja bym tak zrobiła, gdybym otrzymała coś takiego
http://allegro.pl/item1134006007_eo5..._18_00_24.html

[Martoolka87]

Napisane przez acelinka

wymyśliłam coś fajnego (chyba)
opróćz tego, że pzy winetkach będą bileciki z podziękowaniami dla gości chcieliśmy im coś podarować, ale coś niedorgiego i znalazłam na all takie słoniki przypne je do wstążeczki na bileciku i każdy to sobie może zabrać i np. nosić w portfelu na szczęście przynajmniej ja bym tak zrobiła, gdybym otrzymała coś takiego
http://allegro.pl/item1134006007_eo5..._18_00_24.html

Świetny pomysł

[acelinka]

Napisane przez Martoolka87

Świetny pomysł

To się cieszę, że się podoba
Na mnie już pora, bo z rana będe miała kłopoty ze wstawaniem zajrzę tak po 6 co tma naskrobałyście w nocy

kolorowych snów wszystkim

[mmmmmm]

Napisane przez gospella

MMMM mi to się te drugie kolczyki podobają, sama się nad takimi zastanwiałam

Dziękuję. Znalazłam jeszcze podobne ale dłuższe (ja lubię takie jeszcze dłuższe), gronka, ale obawiam sie, że będą ciężkie

Napisane przez Martoolka87

Podam TŻtowi śniadanie do łóżka

Nie wiem czy będzie miała ochote na to śnaiadanie :diabełek:

Napisane przez Martoolka87

Rozpisaliśmy z TŻtem kto gdzie siedzi (ale nie będzie winietek, tylko tablo - dokładnych miejsc nie wyznaczamy, tylko stoliki) i muszę to teraz ładnie na kompie przepisać

No to za postęp. My też podpisujemy stoliki
A z tą liczbą gości to rzeczywiście Wam sie udało

Napisane przez madmuazelle

A ja jestem dumna z tz-ta,bo dostał awans

No to gratki dla niego

Napisane przez acelinka

n no to sie wkurzyłam i sie poryczałam i sobie polazłam pod prysznic a jak skończyłam to tż już spał na rogówce w salonie.
Smutno mi, że się tak dziecinnie zachował ja rozumiem że był po imprezie i po % ale to nie jest powód żeby mnie obrażać i jak nie umie sie zachowywać po alkoholu to nich go nie pije i już.

Nie martw się Jutro przemyśli sprawę i pewno przeprosi

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Martoolka pamiętasz kiedy mniej więcej wklejałas zdjęcia swojej fryzurki?

[Martoolka87]

Napisane przez mmmmmm

No to za postęp. My też podpisujemy stoliki
A z tą liczbą gości to rzeczywiście Wam sie udało

Martoolka pamiętasz kiedy mniej więcej wklejałas zdjęcia swojej fryzurki?

Dzięki
Na próbnej fryzurze byłam w czwartek 15 lipca, więc wrzuciłam je w czwartek, albo w piątek

Oooo... tu są: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2303

[silvyetta]

Napisane przez asiulek1705

Dasz radę, tylko musisz na spokojnie zasiąść za kółkiem, włącz jakąś muzyczkę która wpływa na Ciebie pozytywnie i odprężająco. Szerokiej drogi zyczę Ci już dzisiaj

Dzieki wielkie Asiulek wlasnie z tym "na spokojnie" bedzie najwiekszy problem,a z muzyczka super pomysl,chyba sobie plytke nagram jutro,tylko nie wiem czy z muzyka klasyczna czy lepiej z hitami lata

Napisane przez Martoolka87

Dasz radę

dzieki za kciuki

Napisane przez Martoolka87

Melduję, że lista gości (prawie) zamknięta, bo dzwonił kuzyn, że jednak przyjdzie tylko nie wie czy z osobą towarzyszącą czy bez, ale na sali podamy, że "z", więc mamy 71 osób (przypominam, że warunkiem zmiany sali na nową było "powyżej 70 osób" - ale fuks ).
Rozpisaliśmy z TŻtem kto gdzie siedzi (ale nie będzie winietek, tylko tablo - dokładnych miejsc nie wyznaczamy, tylko stoliki) i muszę to teraz ładnie na kompie przepisać
Poza tym zadzwoniłam do kolesia z zespołu, który będzie grać w kościele i wszystko potwierdziłam i ustaliłam szczegóły
Dziś już mam dużo lepszy nastrój niż wczoraj

super,ze Wam sie udalo ustalic liste gosci i ze macie 70 pewna.Stoliki sa okragle o ile dobrze pamietam,prawda?a ile osob przy stoliku bedzie siedziec?Wy siedzicie ze swiadkami,bo ja tu sie spotkalam,ze Para Mloda sama siedzi,ale jakos tak dziwnie...Super,ze nastroj sie poprawil

Napisane przez madmuazelle

A ja jestem dumna z tz-ta,bo dostał awans

Gratki dla Twojego TZtachyba jakas nagroda mu sie od Ciebie nalezy

Napisane przez Ellin_ak

Witajcie dziewczynki, już dawno nie pisałam bo szuka pracy nadal i jak nie chodzę na rozmowy to pisze listy motywacyjne i wysyłam wszędzie. Jutro mam kolejną. Ze ślubem ciężko. Ksiądz nas nie miło potraktował w tym kościele gdzie będzie ceremonia. Próbował mi wcisnąć, że mu nie powiedziałam kilka miesięcy temu że Tż jest niewierzący, bo jakby wiedział to by się na pewno nie zgodził żeby ślub był w jego kościele...
Poza tym gadał o ofierze, że ma być duża. Ja mu mówię, że straciłam prace i jest nam teraz ciężko i może po ślubie jak dostaniemy jakieś pieniążki to wtedy więcej dorzucimy to on na to że nie am mowy. Co za palant!!!
Poza tym negocjujemy z cateringiem żeby nam zmniejszył liczbę gości z 70 na 60 bo nie chce my płacić dodatkowego tysiąca zł za tych co ich nie będzie.
W sobotę jedziemy na giełdę kwiatową zamówić ok 150 sztuk kwiatów na bukiety dla mnie i dla druhen no i do 6 wazonów na salę. Chyba będą goździki
Kończę robić dekoracje powoli, tort upieczemy sami- moja mama już powoli zbiera składniki. Co jeszcze...robię księgę gości- mam już wklejone zdjęcia z dzieciństwa. Ale na resztę tuszu zabrakło więc jutro muszę dokupić. Mam już posegregowane pamiątki z okresu narzeczeństwa i będą do tego po 2,3 zdjęcia i później już część ślubna- a tam skrawki materiału z sukni, projekty zaproszeń i inne takie. I później miejsce na wpisy gości na razie wygląda suuuuper!!! Czekan na dokumenty. Mam na razie tylko legitymację studencką. To chyba na tyle nowości

ja nie wiem skad sie tacy ksieza biora,nie powinien pelnic tej funkcji!gozdziki sa piekne i cudownie pachna,a jaki kolor?super bedzie ta Wasza ksiega gosci

Napisane przez acelinka

wymyśliłam coś fajnego (chyba)
opróćz tego, że pzy winetkach będą bileciki z podziękowaniami dla gości chcieliśmy im coś podarować, ale coś niedorgiego i znalazłam na all takie słoniki przypne je do wstążeczki na bileciku i każdy to sobie może zabrać i np. nosić w portfelu na szczęście przynajmniej ja bym tak zrobiła, gdybym otrzymała coś takiego
http://allegro.pl/item1134006007_eo5..._18_00_24.html

niom,super pomyslmy tez nad jakims upominkiem myslimy,oprocz migdalow w lukrze,bo to wloska tradycjaNie martw sie Acelinka jutro na pewno wszystko sobie wyjasnicie i Cie TZ przeprosii dzieki za kciuki,na pewno beda potrzebne!

Napisane przez mmmmmm

Nie wiem czy będzie miała ochote na to śnaiadanie

na sniadanie pewnie nie

[madmuazelle]

Napisane przez Ellin_ak

Witajcie dziewczynki, już dawno nie pisałam bo szuka pracy nadal i jak nie chodzę na rozmowy to pisze listy motywacyjne i wysyłam wszędzie. Jutro mam kolejną. Ze ślubem ciężko. Ksiądz nas nie miło potraktował w tym kościele gdzie będzie ceremonia. Próbował mi wcisnąć, że mu nie powiedziałam kilka miesięcy temu że Tż jest niewierzący, bo jakby wiedział to by się na pewno nie zgodził żeby ślub był w jego kościele...
Poza tym gadał o ofierze, że ma być duża. Ja mu mówię, że straciłam prace i jest nam teraz ciężko i może po ślubie jak dostaniemy jakieś pieniążki to wtedy więcej dorzucimy to on na to że nie am mowy. Co za palant!!!

OMG co za bezczelny Ksiądz Trzymam kciuki za znalezienie pracy

Napisane przez Ellin_ak

Poza tym negocjujemy z cateringiem żeby nam zmniejszył liczbę gości z 70 na 60 bo nie chce my płacić dodatkowego tysiąca zł za tych co ich nie będzie.

W takim razie życze udanej negocjacji. Macie racje.

Napisane przez Ellin_ak

W sobotę jedziemy na giełdę kwiatową zamówić ok 150 sztuk kwiatów na bukiety dla mnie i dla druhen no i do 6 wazonów na salę. Chyba będą goździki

To fajno,bo widziałam taki jeden bukiet z czerwonych goździków i fajnie wyglądał.

Napisane przez Ellin_ak

Kończę robić dekoracje powoli, tort upieczemy sami- moja mama już powoli zbiera składniki. Co jeszcze...robię księgę gości- mam już wklejone zdjęcia z dzieciństwa. Ale na resztę tuszu zabrakło więc jutro muszę dokupić. Mam już posegregowane pamiątki z okresu narzeczeństwa i będą do tego po 2,3 zdjęcia i później już część ślubna- a tam skrawki materiału z sukni, projekty zaproszeń i inne takie. I później miejsce na wpisy gości na razie wygląda suuuuper!!! Czekan na dokumenty. Mam na razie tylko legitymację studencką. To chyba na tyle nowości

Za nowosci

Napisane przez Martoolka87

Dzięki

Prosze

Napisane przez acelinka

wymyśliłam coś fajnego (chyba)
opróćz tego, że pzy winetkach będą bileciki z podziękowaniami dla gości chcieliśmy im coś podarować, ale coś niedorgiego i znalazłam na all takie słoniki przypne je do wstążeczki na bileciku i każdy to sobie może zabrać i np. nosić w portfelu na szczęście przynajmniej ja bym tak zrobiła, gdybym otrzymała coś takiego
http://allegro.pl/item1134006007_eo5..._18_00_24.html

No,bardzo fajny pomysł

Napisane przez mmmmmm

No to gratki dla niego

Dziękuje za gratki

Napisane przez silvyetta

Gratki dla Twojego TZtachyba jakas nagroda mu sie od Ciebie nalezy

Dziękuje za gratki Oczywiście,że należy się tż-towi jakaś nagroda ode mnie,oprócz awansu będą również dwa inne powody do świętowania,ale to w weekend.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Ok tż już sobie smacznie śpi,więc odkładam laptopa przewracam się na prawy bok,wtulam się w tż-ta i może zasne
Dobranoc

[acelinka]

hej witam z rana

nawet niemam dużo do nadrabiania ja wczorja nie umiałam zasnąć a jak pomyślałam sobie o tym sytuacji z tź'tem to pomyślałam, że to nawet śmieszne było co nie zmienia faktu, że zrobiło mi sie przykro i że tż powinien mnie przeprosić (tak dla zasady ) i dziś z rana mnie przeprosił ładnie

pomysł ze słonikami też mi się podoba tym bardziej, że nie obciąży naszego budżetu prawie wcale nieźle teraz będzie w sieprniu na dwa weseliska idziemy, zastanawiam się ile do koperty włożyć pieniążka jedno jest pewne - ile włożymy tyle pewnie dostaniemy spowrotem jak się już zaczną te weseliska to tak przeleci do naszgo że masakra, bo mamy je mnie więcej co 2 tygodnie najpier 14 sierpnia, potem 30 sierpnia a potem już Nasz i wszystko z poprawinami ale przynajmniej poćwiczymy tańce hulańce przed naszym

o, zaraz wyśle maila do zepołu, bo zawsze zapominam

[ultraradiola]

a ja druga z rana witam

mamy dziś już piątek z czego się strasznie ciesze

zmykam na kawkę potem wpadnę poczytać :P

[chilanes]

Napisane przez ultraradiola

a ja druga z rana witam

mamy dziś już piątek z czego się strasznie ciesze

zmykam na kawkę potem wpadnę poczytać :P

witaj kobieto ślubująca tydzień przede mną


Nie nadążam za Wami dziewczyny

[asiulek1705]

Napisane przez gospella

heh no to musisz złożyć donosik

Pasowałoby...Ale co tam z tego, nawet jakby konkurs ogłosili, to komisja byłaby ze szkoły, wiadomo kogo by wybrali

Napisane przez acelinka

ah z tą pravą to masakra. Już pisałam kiedyś że wszystkie koleżanki ze studiów które mają od września prace mają mame już pracującą w przedszkolu lub szkole albo ciocie itp. Ale niema się co załamywać tylko uzbroić się w cieprliwość i bwierzyć, że w końcu się coś dla nas uczciwych znajdzie



asiulek, teściową się nie przejmuj bo nie warto trzeba takie sprawy olać sikiem prostym jednostajnym i życ po swojemu bo inaczej wrzody i takie tam murowane. Daj znac jak było i jak to przetrwałaś

Z pracą jest gorzej jak masakra Czasami tak mnie to dołuje....Ale jakoś to będzie, może w końcu będzie konkurs do służby celnej, zostawiłam po stażu bardzo dobre wrażenie, miałabym troszkę łatwiej.
Muszę poćwiczyć ten sik Przetrwałam, ale dowiedziałam się ciekawej rzeczy, nie dało się nie wkur..... Ja nie wiem, jak to wszystko przeżyję, nerwy murowane do samego końca. Opiszę sytuację....

Napisane przez acelinka

no ja chciałam zrobić coś na szybko ale jak dzonił do mnie pół godziny cześniej żebym przyjechała to powiedział że niechce nic i że nie jest głodny a potem mnie wkurzył tak że hej
najpier jak wsiadł do samochodu to miał do mnie jakieś halo ze niby jak mi wysłał sms'sa o której mają przyjść jego rodzice w sobote do nas to mu odpisałam późno, a ja odpisałam od razu widocznie coś z siecią nie tak. Jeszcze powiedział potem ze po 15 minutach dostał sms'sa, no ojejku biedny on całe 15 minut czekał i w związku z tym że tak strasznie długo musiał czekać nie zadzwonił do mamy na którą mają być
a potem jak wróciliśmy do domu to coś zaczął głupio gadać o tym obiedzie i powiedział że do mc'donalda pójdzie na obiad no kur.... zapiał przecież nie chciał no to sie wkurzyłam i sie poryczałam i sobie polazłam pod prysznic a jak skończyłam to tż już spał na rogówce w salonie.
Smutno mi, że się tak dziecinnie zachował ja rozumiem że był po imprezie i po % ale to nie jest powód żeby mnie obrażać i jak nie umie sie zachowywać po alkoholu to nich go nie pije i już.

Eh .. ale Wam pomarudziłam

Doczytałam, że już przerosił Cię TŻ. To dobrze, mój ma z tym zawsze problem....I niekiedy też się zachowuje jak ostatni palant, tak mnie wtedy denerwuje Ale co poradzę, i tak go kocham...

Napisane przez Ellin_ak

Witajcie dziewczynki, już dawno nie pisałam bo szuka pracy nadal i jak nie chodzę na rozmowy to pisze listy motywacyjne i wysyłam wszędzie. Jutro mam kolejną. Ze ślubem ciężko. Ksiądz nas nie miło potraktował w tym kościele gdzie będzie ceremonia. Próbował mi wcisnąć, że mu nie powiedziałam kilka miesięcy temu że Tż jest niewierzący, bo jakby wiedział to by się na pewno nie zgodził żeby ślub był w jego kościele...
Poza tym gadał o ofierze, że ma być duża. Ja mu mówię, że straciłam prace i jest nam teraz ciężko i może po ślubie jak dostaniemy jakieś pieniążki to wtedy więcej dorzucimy to on na to że nie am mowy. Co za palant!!!
Poza tym negocjujemy z cateringiem żeby nam zmniejszył liczbę gości z 70 na 60 bo nie chce my płacić dodatkowego tysiąca zł za tych co ich nie będzie.
W sobotę jedziemy na giełdę kwiatową zamówić ok 150 sztuk kwiatów na bukiety dla mnie i dla druhen no i do 6 wazonów na salę. Chyba będą goździki
Kończę robić dekoracje powoli, tort upieczemy sami- moja mama już powoli zbiera składniki. Co jeszcze...robię księgę gości- mam już wklejone zdjęcia z dzieciństwa. Ale na resztę tuszu zabrakło więc jutro muszę dokupić. Mam już posegregowane pamiątki z okresu narzeczeństwa i będą do tego po 2,3 zdjęcia i później już część ślubna- a tam skrawki materiału z sukni, projekty zaproszeń i inne takie. I później miejsce na wpisy gości na razie wygląda suuuuper!!! Czekan na dokumenty. Mam na razie tylko legitymację studencką. To chyba na tyle nowości

Co za ksiądz!!!I jak tu ufać księżom, mieć do nich szacunek, ich zachowanie sprawia, że ludzie od kościoła się odsuwają, oni zniechęcają skutecznie....
Super miałaś pomysł na ozdabianie księgi

Napisane przez silvyetta

Dzieki wielkie Asiulek wlasnie z tym "na spokojnie" bedzie najwiekszy problem,a z muzyczka super pomysl,chyba sobie plytke nagram jutro,tylko nie wiem czy z muzyka klasyczna czy lepiej z hitami lata

Nagraj nagraj Może taki mix Ja Cię rozumiem, tak samo bym się stresowała taką jazdą. Wprawdzie mam dłużej prawko od Ciebie, bo 7 lat, ale nie jeżdżę zbyt często, gdybym miała swój samochód to byłoby inaczej. Ale praktyka czyni mistrza
Witam Was w piątkowy poranek. Znowu upał, a mnie się nic nie chce

[Martoolka87]

Napisane przez silvyetta

super,ze Wam sie udalo ustalic liste gosci i ze macie 70 pewna.Stoliki sa okragle o ile dobrze pamietam,prawda?a ile osob przy stoliku bedzie siedziec?Wy siedzicie ze swiadkami,bo ja tu sie spotkalam,ze Para Mloda sama siedzi,ale jakos tak dziwnie...Super,ze nastroj sie poprawil

Mamy okrągłe stoliki Większość 8-osobowych i 2 10-osobowe. My będziemy siedzieć przy prostokątnym z rodzicami (bo świadkowa jest sama, a świadek ma żonę i dwójkę dzieci i to by było za dużo osób przy tym stole).

Napisane przez acelinka

nawet niemam dużo do nadrabiania ja wczorja nie umiałam zasnąć a jak pomyślałam sobie o tym sytuacji z tź'tem to pomyślałam, że to nawet śmieszne było co nie zmienia faktu, że zrobiło mi sie przykro i że tż powinien mnie przeprosić (tak dla zasady ) i dziś z rana mnie przeprosił ładnie

No i prawidłowo

Napisane przez asiulek1705

Witam Was w piątkowy poranek. Znowu upał, a mnie się nic nie chce

A u nas się dziś ochłodziło

[gospella]

cześć laski
u nas nadal gorąc, aż mi palce popuchły
Mad gratulacje dla tzta
Martoolka bedzie dobrze ze stołami i super że gości w sam raz

my jutro tez się pobawimy, oby było chłodniej, bo nie wiem czy w sandałkach wypada mi iść.... a pełnych to sobie nie wyobrazam zwlaszcza z rajstopami:

siedzę w robocie i głodna coś jestem....

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

A u nas się dziś ochłodziło

O to możesz odetchnąć Ja może wykorzystam po południe na opalanie, bo idzie pogorszenie pogody

Napisane przez gospella

cześć laski
u nas nadal gorąc, aż mi palce popuchły
Mad gratulacje dla tzta
Martoolka bedzie dobrze ze stołami i super że gości w sam raz

my jutro tez się pobawimy, oby było chłodniej, bo nie wiem czy w sandałkach wypada mi iść.... a pełnych to sobie nie wyobrazam zwlaszcza z rajstopami:

Oj w takim upale ciężko by było wytrzymać, też soie nie wyobrażam założenia pełnych bucików

[201701300931]

Napisane przez acelinka

nieźle teraz będzie w sieprniu na dwa weseliska idziemy, zastanawiam się ile do koperty włożyć pieniążka jedno jest pewne - ile włożymy tyle pewnie dostaniemy spowrotem jak się już zaczną te weseliska to tak przeleci do naszgo że masakra, bo mamy je mnie więcej co 2 tygodnie najpier 14 sierpnia, potem 30 sierpnia a potem już Nasz i wszystko z poprawinami ale przynajmniej poćwiczymy tańce hulańce przed naszym

No my z siostrą uznałyśmy, że kasy nie będziemy sobie dawać, bo potem to i tak pójdzie spowrotem (mój ślub w maju był, Jej będzie za 2 tygodnie), więc symbolicznie my dostaliśmy od nich na pamiątkę przewodniki po Polsce. A damy teraz po Pradze (bo chcieli) + damy im jeszcze kubeczki tzw. magiczne, że zdjęcie się pojawia dopiero po zalaniu ciepłą wodą z nimi i ich ukochanymi kotami

[Martoolka87]

Napisane przez gospella

Martoolka bedzie dobrze ze stołami i super że gości w sam raz

Musi być dobrze Od wczoraj znów mam pozytywne nastawienie
W końcu zostało tylko 15 dni

Napisane przez asiulek1705

Oj w takim upale ciężko by było wytrzymać, też soie nie wyobrażam założenia pełnych bucików

Właśnie się obawiam co zrobię, jeśli w dniu naszego ślubu będzie tak gorąco, bo mi strasznie nogi puchną Najwyżej ubiorę te różowe trampki do kościoła

Napisane przez Danaeee84

No my z siostrą uznałyśmy, że kasy nie będziemy sobie dawać, bo potem to i tak pójdzie spowrotem (mój ślub w maju był, Jej będzie za 2 tygodnie), więc symbolicznie my dostaliśmy od nich na pamiątkę przewodniki po Polsce. A damy teraz po Pradze (bo chcieli) + damy im jeszcze kubeczki tzw. magiczne, że zdjęcie się pojawia dopiero po zalaniu ciepłą wodą z nimi i ich ukochanymi kotami

Bardzo fajnie to rozwiązaliście

[201701300931]

Martoolka właśnie zauważyłam, że ślubujesz tego dnia co moja siostra Ja to spostrzegawcza jestem... Też mam nadzieję, że nie będzie skwaru, bo nie wyrobię... Jutro właśnie jedziemy odebrać suknię

[caprica6]

Czesc PMki, ten upal mnie wykancza Nie mam sily Was nadrabiac. Dzialo sie cos ostatnio ciekawego?

Aha, jutrzejszym slubujacym: Szana, dziewczyneczka89, Centipede, sjoanna, n-karlik wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia!!!!

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

Właśnie się obawiam co zrobię, jeśli w dniu naszego ślubu będzie tak gorąco, bo mi strasznie nogi puchną Najwyżej ubiorę te różowe trampki do kościoła

BYłoby to hitem tego wątku

[Martoolka87]

Napisane przez Danaeee84

Martoolka właśnie zauważyłam, że ślubujesz tego dnia co moja siostra Ja to spostrzegawcza jestem... Też mam nadzieję, że nie będzie skwaru, bo nie wyrobię... Jutro właśnie jedziemy odebrać suknię

To będziemy się razem bawić

Napisane przez caprica6

Czesc PMki, ten upal mnie wykancza Nie mam sily Was nadrabiac. Dzialo sie cos ostatnio ciekawego?

Streszczałam ostatnio dla Remmi:
śluby, przymiarki, próbne fryzury, czyli standard

Napisane przez asiulek1705

BYłoby to hitem tego wątku

Szczególnie gdybym się wyłożyła jak długa w drodze do ołtarza, bo te trampki są na mnie za duże
Właśnie założyłam moje ślubne buty na skarpetki, żeby je trochę rozczłapać i zabieram się za dekorowanie kieliszków

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

Szczególnie gdybym się wyłożyła jak długa w drodze do ołtarza, bo te trampki są na mnie za duże
Właśnie założyłam moje ślubne buty na skarpetki, żeby je trochę rozczłapać i zabieram się za dekorowanie kieliszków

Ojj to by krążyło po you tubie
Kochana powiedz jak dekorujesz te kieliszki, bo ja kompletnie nie mam pomysłu, a wolę sama to zrobić...

[agawoo]

Cześć

Wykończą mnie te upały W ogóle jakoś ostatnio jestem podenerwowana, wszystko mnie wkurza, jakaś taka niespokojna jestem

Ellin, to co ksiądz pokazał, to się do telewizji nadaje ... no masakra jakaś ...
A dla porownania napiszę, że brat mojego TZta poszedł zamawiać chrzest dla swojej córeczki i zapytał księdza o ofiarę, a ksiądz powiedzial, że nic Więc brat Tzta chciał mu wcisnąc kopertę, ale ten mu oddał i powiedział, że bardziej mu się te pieniądze przydadzą na ratę za dom Ja jestem w szoku

Asiulek, a jakie macie kieliszki? Takie zwykłe czy ozdobne jakieś?

[asiulek1705]

Napisane przez agawoo

Asiulek, a jakie macie kieliszki? Takie zwykłe czy ozdobne jakieś?

mamy takie "winówki", nie za duże, nie za małe, i będą ozdobione Nie wytłumaczę jaką metodą

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

Ojj to by krążyło po you tubie
Kochana powiedz jak dekorujesz te kieliszki, bo ja kompletnie nie mam pomysłu, a wolę sama to zrobić...

Już wklejam fotki
Potrzebne materiały: 2,5 metra wstążki, 0,5 metra tego paska z obrączkami i 2 kwiatki (ja kupiłam pasek 0,5 metra, bo nie wiedziałam czy użyje kwiatków czy obrączek) i kilo cierpliwości
Muszę tylko wyczyścić ten jeden kieliszek, bo go od super glue upaćkałam, bo za szybko nałożyłam tą obwódkę z obrączek Mam nadzieję, że jakoś to domyję

Napisane przez agawoo

A dla porownania napiszę, że brat mojego TZta poszedł zamawiać chrzest dla swojej córeczki i zapytał księdza o ofiarę, a ksiądz powiedzial, że nic Więc brat Tzta chciał mu wcisnąc kopertę, ale ten mu oddał i powiedział, że bardziej mu się te pieniądze przydadzą na ratę za dom Ja jestem w szoku

Od moich rodziców też ksiądz nie wziął za chrzest siostry - powiedział "Niech pani lepiej coś dzieciom za te pieniądze kupi".

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

Już wklejam fotki
Potrzebne materiały: 2,5 metra wstążki, 0,5 metra tego paska z obrączkami i 2 kwiatki (ja kupiłam pasek 0,5 metra, bo nie wiedziałam czy użyje kwiatków czy obrączek) i kilo cierpliwości
Muszę tylko wyczyścić ten jeden kieliszek, bo go od super glue upaćkałam, bo za szybko nałożyłam tą obwódkę z obrączek Mam nadzieję, że jakoś to domyję

za pomysł i zdolności Ja pewnie jedynie kupię wstążkę i jakoś ładnie zawiążę, bo kielichy same w sobie będą już ozdobione

[agawoo]

Napisane przez Martoolka87

Już wklejam fotki
Potrzebne materiały: 2,5 metra wstążki, 0,5 metra tego paska z obrączkami i 2 kwiatki (ja kupiłam pasek 0,5 metra, bo nie wiedziałam czy użyje kwiatków czy obrączek) i kilo cierpliwości
Muszę tylko wyczyścić ten jeden kieliszek, bo go od super glue upaćkałam, bo za szybko nałożyłam tą obwódkę z obrączek Mam nadzieję, że jakoś to domyję



Od moich rodziców też ksiądz nie wziął za chrzest siostry - powiedział "Niech pani lepiej coś dzieciom za te pieniądze kupi".

Martoolka, super ci to wyszło
Asiulek,
mi się wydaje, że dekoracja na waszych kieliszkach musi być dopasowana do kieliszków.
My mamy kielszki grawerowane, więc tylko je zwiążemy wstążeczką, zeby nie przesadzić.
Jeżeli masz gładką gorę kieliszków, to możesz je ozdobić jak Martoolka, a jak coś na nich będzie to może jakas ozdoba na stopce ...
masz jakieś zdjęcie tych kieliszków?

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

za pomysł i zdolności Ja pewnie jedynie kupię wstążkę i jakoś ładnie zawiążę, bo kielichy same w sobie będą już ozdobione

Dziękuję Z tym zawiązaniem było najwięcej zabawy właśnie, bo na pierwszym kieliszku poszło łatwo, a przy drugim jakoś mi się dziwnie wstążka wywijałaale jakoś dałam radę Tylko najlepiej jak już zrobisz kokardkę zawiązać na niej jeszcze jeden supełek, bo jak będziesz wiązać drugą kokardkę i za mocno pociągniesz to ta pierwsza może się rozwiązać

Napisane przez agawoo

Martoolka, super ci to wyszło

Dzięki
TŻ śpi po nocce i najchętniej już bym go obudziła, żeby mu je pokazać

[asiulek1705]

Napisane przez agawoo

Martoolka, super ci to wyszło
Asiulek,
mi się wydaje, że dekoracja na waszych kieliszkach musi być dopasowana do kieliszków.
My mamy kielszki grawerowane, więc tylko je zwiążemy wstążeczką, zeby nie przesadzić.
Jeżeli masz gładką gorę kieliszków, to możesz je ozdobić jak Martoolka, a jak coś na nich będzie to może jakas ozdoba na stopce ...
masz jakieś zdjęcie tych kieliszków?

Właśnie nie mam fotki, zamówiliśmy kielichy i będą się robić. Ale wystarczą jedynie kokardki, ponieważ łatwo będzie przesadzić, ponieważ z przodu będzie róża z dwiema obrączkami, pod tym imię, na stopce będzie data. także w zupełności kokardki wystarczą. Myślałam, że są może sposoby wiązania tych kokard

Napisane przez Martoolka87

Dziękuję Z tym zawiązaniem było najwięcej zabawy właśnie, bo na pierwszym kieliszku poszło łatwo, a przy drugim jakoś mi się dziwnie wstążka wywijałaale jakoś dałam radę Tylko najlepiej jak już zrobisz kokardkę zawiązać na niej jeszcze jeden supełek, bo jak będziesz wiązać drugą kokardkę i za mocno pociągniesz to ta pierwsza może się rozwiązać

Dziękuję za podpowiedź Ja właśnie nie jestem za dobra w wiązaniu kokardek