Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[saab_]

Napisane przez twinsplus1

nie ma to jak powrot do wymarzonych ciuchow


nie wiem czy mi sie wydaje, ale chyba ostatnio pisalyscie cos o fasoli flazoletce? jesli tak, to tylko chce napisac ze jest zabroniona, gdyz zawiera skrobie, str83 "nie potrafie schudnac"

ja pisałam, ale właśnie w tym samym kontekście)

[Agnese69]

Napisane przez lesia27

hehehhee jaj sobie nie robie,... pisze tylko jakie sa moje odczucia jak widze sie w lustrze....ktos mi mowi tak a ja mam inne zdanie...
a kombinowac nie bede bo schodze do 57 kg i przechodze na 3 faze... co bedzie to bedzie
ale i tak dzieki za miłe słowa

No i glut. I przechodź na trójeczkę, bo moim zdaniem to baaardzo fajnie wyglądasz - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zdjęcie sprzed miesiąca.
Więc sobie idź na tę III i poczekaj tan na nas, którym jeszcze troszkę do niej brakuje

[lesia27]

Napisane przez sonia26

Pięknie jaki Ty masz cyc jak ja Ci zazdroszcze ja juz mam jak chłopak

no z cycków to najmniej spadlo... niestetychcialabym zeby jeszcze ciutke ubylo ale spoko... przezyje:P

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez Agnese69

No i glut. I przechodź na trójeczkę, bo moim zdaniem to baaardzo fajnie wyglądasz - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zdjęcie sprzed miesiąca.
Więc sobie idź na tę III i poczekaj tan na nas, którym jeszcze troszkę do niej brakuje

jeszcze 2-3 kg i 3 fazunia hehehehe
jak juz sie odchudzac to tak zeby byc zadowolonym

[suushi89]

Napisane przez lesia27

dzieki Kochane
Luby tez sie wkurza jak mowie mu ze a to mam grube uda a to z cycków nie spadło nic.... hehehe i on wlasnie stawia mnie na ziemie co bym głupiot nie gadalai za to go Kocham no nie tylko za to:P

Ślicznie wyglądasz Lesiu! I masz wspaniałego faceta, trzeba to przyznać Rozumiem Cię, że tak uważasz, ja też jak ważylam (o matko kiedy to było!) swoją ukochaną wagę ciągle narzekałam, że tu za dużo, tam za bardzo odstaje. A teraz dążę właśnie do niej i wiem, że wtedy było idealnie dla mnie W każdym razie słuchaj faceta swego, bo mądrze rzecze

[Pikaboom]

Napisane przez twinsplus1

to nie zastoj, bo ciagle masz spadki dukasz niecale 3 tygodnie, dobijesz pewnie do 6kg w ciagu 21 dni (jesli wszytsko robisz poprawnie), co daje 2 kg na tydzien, a statystycznie dokotrek mowi, ze ubywa 1 kg na tydzien - wiec suma sumarum ty idziesz 2 razy szybciej

napisz co jesz i ile pijesz, bedzie latwiej cos doradzic

Dziękuję za odpowiedź

Jem jogurty naturalne, ale tylko doprawione czosnkiem jako dodatek do mięska lub warzyw (jeśli akurat jest okres z warzywami rzecz jasna), piersi z kurczaka gotowane lub grillowane, czasami skrzydełka (bez skórki i przypraw) z grilla, mielone z indyka, niekiedy wołowinę, ale rzadko, carpaccio z indyka, jaja gotowane lub smażone bez tłuszczu, tuńczyka w sosie własnym ,makrele wędzoną, czasem dorsza pieczonego hmm i to tylko tyle przychodzi mi do głowy. Pijam 1,5 litra płynów - cola light, woda i herbatki ze słodzikiem. Jeśli dochodzą warzywa to pomidory, ogórki, papryki, czasem kapusta...
o kurcze, ale się rozpisałam

[anaiss86]

Napisane przez Emila3000

Witam w 13 czesci

to moja chyba 10 czesc
na dukanie od 15 lutego - na drugiej fazie spadlo 10,7 kilo
i 2 kilogramy na 3 fazie - w sumie spadek 12,7 kg
4,5 kilograma utrwalone
dzisiaj protoczwartek i moze spadnie jeszcze wiecej, bo nadwyzki za bardzo nie mialam - waga spada szybciej niz na 2 fazie

Czesc Emilko gratuluje spadkow na III i wpadaj do nas czesciej bo widze ze sie juz calkiem na watek o trzeciej fazie przenioslas. pozdrawiam i powodzenia na 3

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez JulietteCapulette

Idę się zaraz zapchać pizzą
Hhehe

ja wczoraj sie zapchalam pizza i byla przepyszniasta, chyba najlepsze co jadlam na Dukanie

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Margotka_

oh dziękuję dziekuję Nie tyle pochwał na raz bo obrosnę w piórka
Ale TAK! Udało się ... od lutego 2010 ze 105 żywej wagi, dziś licznik pokazuje 75, no .. czasami 74,8 :P he he ale jeszcze trzeba nad sobą popracować :P W ogóle to już siadło mi na głowę to dukanie, bo nawet nie mam ochoty na nic innego jak serki, kurczaki, itp :P choć NIE, czasami bym wciągnęła taki hmmm .... taki KEBAB z jakimś pysznym sosem albo wielką bułe z serem żółtym, hahahaha ale to jak na wadze pokaże się 68, bo taki cel obrany !! A na razie ZASTÓJ !!!! coś ostatnio coraz częściej się zdarza

jejku dziewczyno wymiatasz!!!! gratuluje oby tak dalej nie poddawaj sie i dukaj dalej a jak juz osiagniesz taka wage o jakiej marzysz i utrwalisz to wtedy idz na prawdziwego kebaba a poki co polecam dukanowego kebaba mysle ze tez jest niezly! pozdrawiam

[lesia27]

Napisane przez suushi89

Ślicznie wyglądasz Lesiu! I masz wspaniałego faceta, trzeba to przyznać Rozumiem Cię, że tak uważasz, ja też jak ważylam (o matko kiedy to było!) swoją ukochaną wagę ciągle narzekałam, że tu za dużo, tam za bardzo odstaje. A teraz dążę właśnie do niej i wiem, że wtedy było idealnie dla mnie W każdym razie słuchaj faceta swego, bo mądrze rzecze

jest najkochańszy na swiecie ze mnie znosi hehehepodobałam mu sie jak wazylam 74 kg i podobam mu sie jak waze 60 i to jest piekne
bedzie dobrze.... jak uzyskam upragniona wage.... skorzystam ejszcze kilka razy z vacu i bede z siebie dumna a teraz jestem zadowolona to tez fajnie

[anaiss86]

Napisane przez czarownica3006

oto Lesia tadam!:

o bosheeee Lesia Ty jestes piekna, taka drobna, pieknie schudlas ( i widze ze ladny biust zachowalas) przestan gadac glupstwa ze nie widzisz, nie wierze Ci Bedziesz przepiekna panna mloda
PS tylko mi sie Twoje loczki bardziej podobaja niz proste wloski

[Pikaboom]

Lasiu, jesteśmy z tych samych rewirów świat jest mały!

[lesia27]

Napisane przez anaiss86

o bosheeee Lesia Ty jestes piekna, taka drobna, pieknie schudlas ( i widze ze ladny biust zachowalas) przestan gadac glupstwa ze nie widzisz, nie wierze Ci Bedziesz przepiekna panna mloda
PS tylko mi sie Twoje loczki bardziej podobaja niz proste wloski

hehe ja tez lubie siebie w loczkach bo mam wtedy wiecej włosów... hehehehe...a jak mam proste to jakos ich tak mało
dzieki za miłe słowa

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Pikaboom

Lasiu, jesteśmy z tych samych rewirów świat jest mały!

a Ty skad??

[anaiss86]

[QUOTE=lesia27;20873391]hehe ja tez lubie siebie w loczkach bo mam wtedy wiecej włosów... hehehehe...a jak mam proste to jakos ich tak mało
dzieki za miłe słowa

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------



nie ma za co kochana nalezy Ci sie tylko jak juz przejdziesz na 3 to zagladaj tu do nas i wspieraj nas

[Pikaboom]

Napisane przez lesia27

hehe ja tez lubie siebie w loczkach bo mam wtedy wiecej włosów... hehehehe...a jak mam proste to jakos ich tak mało
dzieki za miłe słowa

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------



a Ty skad??

z okolicy Wyszogrodu, ale pół życia spędziłam w Płocku

[8joja8]

no to zadam pytanie drugi raz

Czy ćwiczycie cokolwiek czy tylko prowadzicie dietę ??

[johambina]

Napisane przez lesia27

no to juz nie wiem jak pokazac fotke
a co do ubran... kupilam kilka nowych ale i mialam kilka ubranek odłozonych na czarna godzine... typu: a moze schudne.... a stare ubrania? hmm? normalnie w nich chodze i fakt! sa luzne moze dlatego .... uwazam ze wcale tych 14 kg mniej nie widac

ej no... nie mów że nie widać że spadło 14kg
u mnie spadło 10 i widać a spodnie z zeszłego roku wystawiłam na alegro bo są zdecydowanie za duże....
jak bedę miała natchnienie to może je zalożę i zrobię fotkę

witajcie w ogóle....
u mnie dzisiaj -0,1 więc nie jest źle bo spada

miłego dnia

[twinsplus1]

Napisane przez avataris

dziękuje za podpowiedź, muszę bardziej kontrolować węgle a nie chcę mi się robic ręcznych notatek. Kiedyś gdzieś to znalazłam, ale już nie pamiętałam

nie ma za co

[lesia27]

Napisane przez 8joja8

no to zadam pytanie drugi raz

Czy ćwiczycie cokolwiek czy tylko prowadzicie dietę ??

tak! chodze na bieznie w podcisnieniu
a inne dziewczyny to wiem ze jakies fitnessy, baseny bieganie itp

[Pikaboom]

Napisane przez 8joja8

no to zadam pytanie drugi raz

Czy ćwiczycie cokolwiek czy tylko prowadzicie dietę ??

ja nic TOTALNIE, czasami ze 2 km na rowerze po wsi zrobię, ale mało pedałuję - rozpedzam się i jazda

[blackhardcore]

witam wszystkie, wreszcie idzie odpoczac od tych upalów o jaaaa! kto mi powie co mam zjesc na obiad? mam kurczaka w lodowie, mielone indycze, serki jogurty,jajka heheh ja juz nie wiem co mam zjesc hmm faza P, jeszcze 2 dni pozniej moze bede czarowac jakieg golabki itp

[lesia27]

Napisane przez Pikaboom

z okolicy Wyszogrodu, ale pół życia spędziłam w Płocku

hehehe witajto całkiem bliziutko smigam czesto przez Wyszogród jak do wawy jade

[blackhardcore]

ja cwicze ok 4h w tyg insanity, do tego duuuzo chodze, no i mieszkam na 5 pietrze wiec co chwile wymyslam czy by po cos nei zejsc na dół

[anaiss86]

Napisane przez 8joja8

no to zadam pytanie drugi raz

Czy ćwiczycie cokolwiek czy tylko prowadzicie dietę ??

niektorzy cwicza, ja czasem chodze na pilates...przy mojej wadze i kg ktore planuje zrzucic boje sie ze bedzie mi wisiec skora

[Pikaboom]

Napisane przez lesia27

hehehe witajto całkiem bliziutko smigam czesto przez Wyszogród jak do wawy jade

To na skrzyżowaniu <-- Mała Wieś | Podgórze --> pomyśl o Pikaboom heheh

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

witam wszystkie, wreszcie idzie odpoczac od tych upalów o jaaaa! kto mi powie co mam zjesc na obiad? mam kurczaka w lodowie, mielone indycze, serki jogurty,jajka heheh ja juz nie wiem co mam zjesc hmm faza P, jeszcze 2 dni pozniej moze bede czarowac jakieg golabki itp

oj ja tez glupieje na P najchetniej wtedy jem same serki twarogi ale moge Ci polecic kurczaka po indyjsku z blogu Adrijah bardzo dobry albo pieczen rzymska zrob sobie pizze bez warzyw miesna z serkiem i np sosem czosnkowym

[8joja8]

Napisane przez lesia27

tak! chodze na bieznie w podcisnieniu
a inne dziewczyny to wiem ze jakies fitnessy, baseny bieganie itp

Dzięki za odpowiedź, gratulacje super efektów. Lesia jesteśmy w podobnej sytuacji . Obecnie ważę 59,2 kg i dążę do 55 kg ( 53 to już marzenie) i też mam zaniedługo ślub - w listopadzie i bardzo mi zależy na smuklej sylwetce.

[kachula27]

Leśka no no no Ty lasencjo!!!

[lesia27]

Napisane przez 8joja8

Dzięki za odpowiedź, gratulacje super efektów. Lesia jesteśmy w podobnej sytuacji . Obecnie ważę 59,2 kg i dążę do 55 kg ( 53 to już marzenie) i też mam zaniedługo ślub - w listopadzie i bardzo mi zależy na smuklej sylwetce.

eee juz przy tej wadze kupisz ladniutka sukienunie
wiec grzecznie dukaj i napewno zrzucisz jeszcze 3-4kga przed samym slubem zje Cie jeszcze stresik wiec.... wszytsko idzie dobrym torem
ja slubuje 25 grudnia 2011 roku o ile wszytsko ulozy sie jak powinno

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez kachula27

Leśka no no no Ty lasencjo!!!

ojekus! wreszcie ktos do mnie powiedzial LEŚKA hehehehe
dzieki

[8joja8]

Napisane przez anaiss86

niektorzy cwicza, ja czasem chodze na pilates...przy mojej wadze i kg ktore planuje zrzucic boje sie ze bedzie mi wisiec skora

Nie będzie wisieć, nie martw się - moja przyjaciółka ważyła 115 kg i chodzi na fitness ( początkowo było to nawet 4-5 razy w tygodniu. Miała rozpisane ćwiczenia przez trenerke i schudła do 75 kg, a skóra była sprężysta i nie wisiała.
Trzeba po prostu ćwiczyć.

[Agnese69]

Napisane przez 8joja8

no to zadam pytanie drugi raz

Czy ćwiczycie cokolwiek czy tylko prowadzicie dietę ??

Ja nie ćwiczę - staram się chodzić więcej jedynie. Zresztą w pierwszych fazach I i II wysiłek większy fizyczny jest niewskazany. Raz, że jesteś troszkę osłabiona - to się u mnie zgadza akurat, dwa, że jedząc białka i ćwicząc intensywnie pakujemy mięśnie no i strach trochę się nadmiernie rozrosnąć, nie? Ćwiczenia wskazane są od III fazy - tak mi z książki wynika.
Jeśli potrzebujesz ruchu, sportu jakiegoś, najlepiej wymyśl sobie zróżnicowane sposoby na ruch. Raz pójdź pobiegać, raz idź piechotą do pracy czy na spotkanie z przyjaciółmi, raz porób sobie brzuszki, innym razem przejedź sie na rowerze czy rolkach... itp. Tak ja to widzę i mam nadzieję, że nie gadam bzdur
Póki co, w moim przypadku, wchodzenie po schodach kończy się ciężką zadyszką, a jak poszłam na basen to nie mogłam jednaj linii przepłynąć do końcaWięc poza spacerami ja sobie póki co odpuszczam. Powolutku, stopniowo zacznę wprowadzać większe dawki, może już niebawem, jak się mój organizm przystosuje do innego trubu żywienia...

[lesia27]

pada deszcz u mnie jupiii wreszcie!!!!moze sie ochłodzi

[8joja8]

Napisane przez Agnese69

Ja nie ćwiczę - staram się chodzić więcej jedynie. Dziewczyny też przeważnie nie ćwiczą jak czytam. Zresztą w pierwszych fazach I i II wysiłek większy fizyczny jestr niewskazany. Raz, że jesteś troszkę osłabiona - to się u mnie zgadza akurat, dwa, że jedząc białka i ćwicząc intensywnie pakujemy mięśnie no i strach trochę się nadmiernie rozrosnąć, nie? Ćwiczenia wskazane są od III fazy.
Jeśli potrzebujesz ruchu, sportu jakiegoś, najlepiej wymyśl sobie zróznicowane sposoby na ruch. Raz pójdź pobiegać, raz idź piechota do pracy czy na spotkanie z przyjaciółmi, raz porób sobie brzuszki, innym razem przejedź sie na rowerze czy rolkach... itp. Tak ja to widzę i mam nadzieję, że nie gadam bzdur
Póki co, w moim przypadku, wchodzenie po schodach kończy się ciężką zadyszką, a jak poszłam na basen to nie mogłam jednaj linii przepłynąć do końcaWięc poza spacerami ja sobie póki co odpuszczam. Powolutku, stopniowo zacznę wprowadzać większe dawki, może już niebawem, jak się mój organizm przystosuje do innego trubu żywienia...

no i racja chyba - tymbrdziej ze od dwóch lat wożę tyłek wszędzie autem- trzeba sie najpierw rozkulać