Drugi kwartał naszych beks -kiedy w końcu czas na SEX?! III-IV 2010r

[tylkooliwka]

Fasolka Ferrou i Minka

Co do pieluch ja używam teraz tych z Lidla i są ok,Sponsa spróbuj jeżeli masz gdzie kupic bo one sa lepsze od dady a koszt podobny.

Co do chrztu wlasnie tez nie wiem ile u nas bo bylam w kosciele,chcemy zrobic we wrzesniu ale ksiądz kazał nam przyjśc zapisac się w sierpniu,ciekawe ile weźmie bo jak chodził po kolędzie i byłam w ciąży to nic nie chciał wziąc bo mówił,ze i tak dużo wydatków nas czeka,więc może tak źle nie będzie.

Co do butów,jeszcze na koniec poprzedniego lata pokupowałam sobie extra buciki na obcasach ,drewniaczki i klapeczki eleganckie a całe lato latam w japonkach za 9zł

Napisane przez mrowak

jablko dostala w srode,czwartek i piatek w zeszlym tygodniu-od soboty do dzis nie dostala juz. Wysypka byla na karku,klatce piersiowej,nozkach, raczkach(przedramiona) troszke na policzkach i czole-w tej chwili jest mniejsza juz. Dziwne gdyby to bylo jablko bo ja jadlam duzo jablek i pilam mnostwo soku jablkowego i w ciazy i po porodzie. No i teraz nie wiem co robic. Kupilam marchewke i az sie boje po nia siegnac...

PoP, a Oliwka gdzie ma te potowki??

o co "loto" z tą Sielpią??€€

izaizula-co do sypanch jablek to jablka byly z... gerberowego sloiczka, a pomidory to ja jadłam, a nie ona oczywiście-ewentualnie na nich coś mogło być

chorobcia,trochę chyba za duża powierzchnia na potówki raczej wysypka od czegoś tylko najgorsze jest jednak odgadnąc od czego.może poczekaj chwilę niech zejdzie i spróbuj jeszcze raz z tym jabłuszkiem jak wysypie to będziesz wiedziała,że to to.Chociaż Pop pisze,że Oliwka też miała potówki wszędzie.Ja własnie też nie umie tego dobrze rozpoznac czy to potowki czy wysypka.

o nic nie chodzi z ta Sielpią ja tam jeżdżę bo mam babcię a Pop pisała,że jeżdziła kiedyś i dlatego wkleiłam zdjęcia bo teraz się dużo zmieniło

Napisane przez fossil

Szkoda że nie napisałaś wcześniej o tym wózku zaoszczędziłabym sporo piniędzorów . Nie spodziewałam się że takie wózki przeznaczone są też dla noworodków.
Drugi wózek poczeka do zimy bo ma większe koła, poza tym ma siedzenie kubełkowe więc dopiero po 6 miechu można dziecko wsadzać

Jeżeli chodzi o chrzest to my na razie nie chrzcimy i nie wiem jeszcze czy to zrobimy.
Na razie nie chce mi sie użerać z księdzem, my bez ślubu a wiadomo jak oni na takie pary reagują.
Jeżeli sie zdecydujemy a nasz ksiądz bedzie robił problem to nie mam zamiaru go prosić. W razie czego wpracy tż jest ksiądz który zgodził się ochrzcić bez problemu nasza mała Bąbaline

Fossil jeżeli tylko o to chodzi,że nie jestescie małżeństwem to nie powinno byc problemu,ja znam wiele par,które nie mją ślubu ale nie spotkałam się zeby ksiądz odmówił ochrzczenia dziecka chyba jakiś debil by był

[machaj]

ehh chcialam wczoraj coś napisać i przedwczoraj ale nie umiałam sie zalogować;/ dziś już nie pamiętam co chciałam której z was napisać...
pamiętam tylko tyle...
minka- gratuluje... tylko zacznij od razu jeździć a nie tak jak ja... 2 lata mam prawo jazdy i nie jeżdżę;/
gratuluję ząbków!! u nas chyba za niedługo też się pojawią bo mała ślini się na potęgę i marudna bardzo...
pop- a zabierzesz mnie następnym razem ze sobą? np zamiast Tz?
a co do butów... ja muszę się przyznać nie zwracam uwagi na buty... niektórzy tak mają że patrzą czy ktoś ma ładne zadbane butki... ja się do nich nie zaliczam... chyba że akurat wpadną mi w oko... ale nie cierpię jak ktoś szura !!! no i ja strasznie niszczę buty... zawsze w coś kopnę potknę się i buty zarysowane pęknięte itp... jak skórzane to z przecen... zawsze coś fajnego się znajdzie a po co przepłacać a na ciuchy to już w ogóle mi szkoda kasy... tzn na nowe ciuchy na te z ciucholandu to nigdy nie szkoda... chociaż ostatnio stwierdziłam że musze sobie kupić porządne ciuchy które będą pasować na każdą okazje... jakiś kostiumik ładny, bluzeczki do niego.. zawsze się coś takiego przyda czy na urodziny czy jakąś inna imprezę... no i jutro jak zrobię zdj to pochwalę się swoją sukienką na wesele... muszę do niej buty kupić... a ja nie cierpię kupować czegoś jak muszę.. bo wtedy mi się nic nie podoba...;/
my na razie spacerówki nie kupujemy... małą jak najdłużej się da będę woziła w gondoli... na szczęście nasza dość duża więc Kalina jeszcze z niej nie wyrosła...a później będzie jeździć w spacerówce z tego wózka... ale jeszcze jest do niej trochę za mała... wczoraj próbowaliśmy ja w niej położyć i średnio jej się spodobało... my jak już to kupimy na wiosnę jakąś parasolkę tak żeby się do bagażnika zmieściła i mało miejsca zajmowała...
a co do pieluch to tylko pampersy... albo aktiv baby albo premium... premiumy lepiej sie zakłada jak dla mnie... i jak są w promocji to kupujemy... ale 3 pampersów też są fajne i wydają mi się milsze w dotyku niż 2...
ehh ale cicho i spokojnie... mała śpi... teście też już śpią... a mąż pojechał na piwo z kolegami... ale się piwa nie napije bo samochodem jechał:P ciekawe jak wróci bo najechał na szklankę (teściowa zostawiła na podjeździe) i mu się kawałek wbił do opony... stwierdziliśmy że jej nie przebił ale to się dopiero okaże... najwyżej będzie zmieniał koło przed barem

[fossil]

Napisane przez ania p

W zime by ten wózek raczej nie przeszedł od zera ale latem to pewnie nawet wkładki są do nich na główkę takie jak do fotelika .
Ja nie żałuje nawet złotówki wydanej na maclarena choć strasznie się cenią przez to że się super sprzedają ja XT nabyłam za 800 kolezanka trafiła fartem XLR za 990 ( oczywiście to było jak SZymek miał 5 miechów czyli 1.5 roku temu z zaraz się pokazały nowe ( znaczy pare detali zmienili typy kreska na tapicerce czy plastik na kole i zaraz się zrobiło 1200 za XT i 1500 za XLR troszkę przesadzają

Są, są nawet teraz używam bo kazali nam ją kłaść tak aby główka była na prosto, trochę pomaga ale i tak leci jej na bok jak spi.
Pierwszy wózek kupiliśmy dość drogi dlatego chciałam kupić używanego maclarena ale jak zobaczyłam że używane chodzą za ponad 900 zł to zdecydowałam sie na nowy. Na allegro zapłaciłam 1200 zł, całe becikowe poszłooo

Ważne że się sprawdza i mała smacznie w nim śpi

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez tylkooliwka

Fossil jeżeli tylko o to chodzi,że nie jestescie małżeństwem to nie powinno byc problemu,ja znam wiele par,które nie mją ślubu ale nie spotkałam się zeby ksiądz odmówił ochrzczenia dziecka chyba jakiś debil by był

Mi sie o uszy obiło że niektórzy robią problemy. Może kiedyś się zdecydujemy na razie nie mamy na to ciśnienia. Jak znam siebie i tż i nasze podejście do organizowania imprez to Alutka szybciej zacznie chodzić i sama pójdzie do chrztu

[Ferrou]

Darusia, ale ja mam podobnie. Mieszkam w dziurze zabitej dechami, sklepy to mogę policzyć na palcach jednej ręki - otwierają tylko banki... Nawet nie ma gdzie pójść na piwo, jest kilka pubów ale wszystko zasmrodzone... Do Wrocławia mam 30km, nie byłam tam od 5 miesięcy bo już pod koniec ciąży wszelkie dłuższe wycieczki mnie męczyły... rzeczy tez niewiadomo jakich nie kupowałam, wszystko w wyprzedażach po cenach takich jak są na bazarkach. Przecież kiecki za 59zł w życiu bym tutaj nie kupiła... A kasy też za wiele nie mamy, pracuje tylko TŻ i nie zarabia kokosów, ja bez pracy i bez jakichkolwiek zasiłków, więc miesięcznie tego jest dość mało. Ale przecież raz na jakiś czas można sobie pozwolić na dłuższy wypad i większe zakupy

Temat pieluch - używamy pampersów... jeszcze huggisy mogłyby być, ale są trochę sztywniejsze.

Spacerówki - mały ciągle w gondoli jeździ, ledwo się mieści ale daje radę Jak chce gadać to zagłówek mu podnoszę i może świat oglądać. A spacerówkę mamy do kompletu, jakoś nie mamy kiedy jej zamontować


Chrzciny - ehh... temat rzeka... dzisiaj TŻ miał wymianę zdan z księdzem. Rodzicami chrzestnymi będzie moja siostra która ma 16 lat i kuzyn TŻ - 18latek. Potrzebne jest zezwolenie od ich parafii że mogą być takowymi "rodzicami". Oczywiście muszą być problemy, bo kuzyn TŻ'ta takowego nie dostał, bo wg księdza nie chodzi do kościoła... no kurcze - wyznacznikiem tego czy człowiek jest dobrym człowiekiem jest frekwencja w Kościele. I mój TŻ pojechał tam na parafię do tego kolesia - jak to stwierdził "beton" facet nawet nie chciał słuchać... Najlepsze z tego wszystkiego jest to, że na Wielkanoc prosili tego księdza aby przyszedł do babci z komunią - jest to starsza kobitka, ledwo się ruszała... no to stwierdził że nie przyjdzie bo chodził kilka dni wcześniej Potem pojechali na parafię gdzie Mały będzie chrzczony.. I tam ksiądz go wysłuchał i będzie ok... mamy jedynie całą czwórką zjawić się we wtorek. A Chrzciny będą 29 sierpnia... nawet listy gości nie mamy zamkniętej, ale na szczęście salę mamy już wynajętą... 75zł od osoby... i znowu prawie 3000 pójdzie.... a ile ksiądz sobie zażyczy to nie wiem... ale planuje dać 100zł, organiście czy kościelnemu nic, bo i tak to będzie na normalnej mszy więc ich zasranym obowiązkiem jest zagrać czy wyjść z tacą.

no własnie, gdzie jest MadCat...?

[koglus]

Witam mamy, u nas byl dzis upal 34stopnie , nie poszlam z mala na spacer.Ala dzis caly dzien byla marudna i malo jadla.Za chrzest zaplacilam 100zl.Buty kupuje markowe sportowe. Kupuje buty skorzane za 200zl ale niestety dla mnie na jeden , moze dwa sezony i do kosza. Klapki musza byc ladne i nie drozdze niz 40zl, bo lubie zmieniac. Macierzynski konczy mi sie dopiero 19 marca 2011, wiec naazie nie mysle o powrocie do pracy, potem sie jakos rozwiaze.Moja tesciowa to 20min dziennie z mala posiedzi i to juz duzo dla niej, moja mama non stop by z mala siedziala tak ja uwielbia.Ja na basen nie chodze z Ala bo wedlug mnie jest za mala i nie chce zeby sie rozchorowala . Nie mam pewnosci czy ktos do wody w basenie nie nasika z dzieci.Na nauke plywania jeszcze czas , ja sie nauczylam plywac jak mialam 5 lat.Pozno juz trzeba isc juz spac

[Darusiaaaa]

ja sie nuaczylam jak mialam 12 wiec bardzo pozno ale mialam opory a teraz z wody mi sie wychodzic nie chce.
No wlasnie ja patrzylam na tew maluszki w basenach wasze i tez bym swoja zamoczyla ale ciagle mi sie wydaje ze za mala i ze moze sie rozchorowac;/

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez koglus

Witam mamy, u nas byl dzis upal 34stopnie , nie poszlam z mala na spacer.Ala dzis caly dzien byla marudna i malo jadla.Za chrzest zaplacilam 100zl.Buty kupuje markowe sportowe. Kupuje buty skorzane za 200zl ale niestety dla mnie na jeden , moze dwa sezony i do kosza. Klapki musza byc ladne i nie drozdze niz 40zl, bo lubie zmieniac. Macierzynski konczy mi sie dopiero 19 marca 2011, wiec naazie nie mysle o powrocie do pracy, potem sie jakos rozwiaze.Moja tesciowa to 20min dziennie z mala posiedzi i to juz duzo dla niej, moja mama non stop by z mala siedziala tak ja uwielbia.Ja na basen nie chodze z Ala bo wedlug mnie jest za mala i nie chce zeby sie rozchorowala . Nie mam pewnosci czy ktos do wody w basenie nie nasika z dzieci.Na nauke plywania jeszcze czas , ja sie nauczylam plywac jak mialam 5 lat.Pozno juz trzeba isc juz spac

dopiero ci sie macierzynski konczy???

[P0P70]

tylkooliwka- dziękuję za zdjęcia. faktycznie jest inaczej tak bardziej komercyjnie.
A Danielek to taki jakiś mały mi się wydał na tych zdjęciach. Może to dlatego że pisałaś że on taki ogromny a tutaj taki normalny ładny niemowlak.


Fossil - my z TZ też w grzechu żyjemy a z chrztem nie mieliśmy problemów. Tylko do komunii nie mogliśmy przystąpić

Napisane przez koglus

Witam mamy, u nas byl dzis upal 34stopnie , nie poszlam z -mala na spacer.Ala dzis caly dzien byla marudna i malo jadla.Za chrzest zaplacilam 100zl.Buty kupuje markowe sportowe. Kupuje buty skorzane za 200zl ale niestety dla mnie na jeden , moze dwa sezony i do kosza. Klapki musza byc ladne i nie drozdze niz 40zl, bo lubie zmieniac. Macierzynski konczy mi sie dopiero 19 marca 2011, wiec naazie nie mysle o powrocie do pracy, potem sie jakos rozwiaze.Moja tesciowa to 20min dziennie z mala posiedzi i to juz duzo dla niej, moja mama non stop by z mala siedziala tak ja uwielbia.Ja na basen nie chodze z Ala bo wedlug mnie jest za mala i nie chce zeby sie rozchorowala . Nie mam pewnosci czy ktos do wody w basenie nie nasika z dzieci.Na nauke plywania jeszcze czas , ja sie nauczylam plywac jak mialam 5 lat.Pozno juz trzeba isc juz spac

Że ile Ty tam masz tego macierzyńskiego??? I w tym czasie dostajesz pełną pensję???

[Darusiaaaa]

laski quinny sx za 450 zl w niemal idealnym stanie- brac?( skas bede musiala kase wykolowac ;/ ale chyba sie oplaca co?)

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

edit- nieaktualne, ktos mnie ubiegl;/ tak to jest jak sie czlek zastanawia

[Darusiaaaa]

dzien dobry:
burza o 5 rano-deszcz=boskie powietrze! az milooooo

[Baobabek]

Napisane przez evitka21

bao, a jaką skazę miał (ma?) twój mały?


---- wypadające włosy- mam też ten problem (kilka razy dziennie zamiatam podłogę pełną kłaków, o tym co się dzieje w kratce ściekowej pod prysznicem nie wspominam....). Czy to kiedys przejdzie? (KIEDY???)
Bierzecie jakieś witaminy? no łysa niedługo będę.....

podejrzewali, że ma skaze białkową, ale w ośrodku na ostatnim szczepieniu (14 czerwca) 2 lekarki go oglądały i żadnej skazy nie widziały - może to był wysypka z powodu loveli wtedy - sama nie wiem. Póki co nie ma wysypki po zwykłym nanie - jeszcze będę obserwować, w piątek mam szczepienie to też wypytam.
Co do włosów - mi lecą garściami...aż wstyd się przyznać, ale jak wiem, że z domu nie wychodzę to włosów nie myję ze strachu...bo jak rozczesuję to strrrraasznie dużo w szczotce zostaje Ja łykam Belisse i Vitaral - kiedyś pomagało, teraz różnicy nie widzę. Polecam szampon Recept i tonik do włosów też Recept - po nim mi nie wypadały włosy (bo ja mam zawsze z wypadaniem problem, ale po ciąży to jest nasilone bardzo). Nie mam kiedy do zielarskiego skoczyć po w/w szampon....może i teraz by pomógł
Co do butów to ja raczej preferuję porządne buty, a co za tym idzie drogie...dlatego nie mam ich za dużo kozaki mam 4 pary, z czego jedne kupiłam z jakieś firmy venecia czy jakoś tak za prawie 500 zł 4 lata temu - nigdy ich nie pastowałam - są jak z wystawy i jeszczez chyba kilka zim pośmigam w nich Adidasy mam jedne reebok'a, założone kilka razy bo nie lubię sportowych butów. Półbuty mam z Ryłko-też stan igła mimo ciągłego chodzenia. Jedynie klapki na lato japonki to mam wszystkie z Inblu i z deichmanna - tanie, wygodne i nie szkoda wyrzucić jak się lato kończy A ciuchy hmmm ja mam tylko kilka sklepów w których robię zakupy - H&M, ORSAY, COTTON CLUB, TOP SECRET (czasami) jak jestem w krk to zliczam ZARE i Promod bo w kielcach promod ubogi. Też głównie na promocjach kupuję i sporo kupuję na następny sezon z bierzących wyprzedaży. Teraz mam problem bo to co nakupiłam rok temu leży jeszcze z metkami - nie mieszczę się A no i siostra jak jedzie do uk i jak sama tam byłam to dużo w primarku kupowałam - tanio a fajne ciuchy

[aneczkkaa]

Napisane przez Ferrou

Też nie kupuję chińskich butów - nie wiadomo jakie zostały użyte materiały , nie zawsze ładnie pachną, nie ma gwarancji. Co z tego że kosztują 20zł - ale to też kasa - tam 20zł, tu 20zł i się uzbiera niezła sumka Teraz kupiłam w Deichmanie butki za 59zł, bo duże wyprzedaże są

jak wiecie ja sprzedaje chińszczyznę hihi i tak na marginesie buty z Deichmanie są dokładnie z wietnamu !!!!!!! wiele razy widziałam tam buty które sprzedaja w wawie w CHCH... powiem wiecej nawet jezeli mają promocje(wyprzedaże) to na tych bucikach zarabiaja jeszcze 150 - 200% !!!!!!! biznes jak nic ludzie nie wiedzą ze to takie same badziewie jak to co na targu ....

[mloda1989]

hey hey to co z tym spacerkiem aneczka??

[Darusiaaaa]

drcronik cos malo sie odzywa

[libra777]

Cześć dziewczyny! Witam po kilkudniowej nieobecności.Zaglądam i co zastaję? tyyyyyle stron , niemożliwe jesteście.

My juz jestesmy w domu , bylismy w szpitalu tylko 2 dni na szczęście bo bym w psychiatryku wylądowała.
Było okropnie , mimo ,ze mielismy pojedyńczą salę , zapłaciłam jak za pensjonat-25 zł a warunki niech ich szlak ściany poobdzierane, łóżko trzeszczące z mega szeleszczącą ceratą(to żebym nie zesikała) , wózka nie mogłam mieć , fotelika samochodowego też nie.
Cały czas go nosiłam na rękach , juz mało mi nie odpadły , nogi mało w dupę nie wlazły a kręgosłup to myślałam ,że strzeli.
Zrobili małemu badania wyszły dobrze lekarz mówi ,ze być może to infekcja po katarze który miał wcześniej , albo byc może jakaś alergia ale on na testy trochę za mały jeszcze .
Na razie mamy zlecone jeszcze inhalacje -Pulmicort i Ventolin .No i obserwować jak będzie dalej.
Inhalator już zamówiłam ten który polecały Ania i Madzia jeszcze nie przyszedł.
Wracając do pobytu w szpitalu,Mikołaj nie spał w dzień prawie wcale dosłownie po pół godzinki jak już padał jak pluto i zrywał się po pół godz z płaczem .
A w nocy to koszmar przezyłam ,mały usnął i naiwnie myslałam ,że będzie spał a on pół godz pospał ,obudził się , rozejrzał i tak się potwornie zaczął drzeć już nawet nie płakać tylko się darł do zachrypnięcia przez godzinę czujecie godzinę go nie mogłam uspokoić dopiero jak mi pielęgniarka dała luminalum w czopku to po jakimś czasie usnął ja już byłam blisko płaczu .
Współczuję rodzicom dzieci chorych i samym dzieciaczkom , to jest po prostu straszne , szpital i w ogóle człowiek się robi bardziej chory.
A jak mu krew pobierały to 3 razy go kuły france nie mogły mu żyły znaleźć
Nikomu nie życzę.

Wszystkiego raczej nie przeczytam bo kiedyale odnośnie ostatnich tematów:
BUTY
ja tez wolę skórzane często kupuję na posezonowych obniżkach raczej klasyczne modele więc nie wychodzą z mody,
ze sportowych to mam tylko jedne adidasa do biegania(tak kiedyś w zamierzchłych czasach biegałam)
mogę polecić glany skórzane wiele lat chodziłam okrągły rok i nigdy nie miałam nóg obtartych czy odparzonych
teraz już nie noszę za stara trochę jestem

PIELUCHY
my uzywamy tylko pampki , przewinęły się:
hagisy-takie sobie mogły by być w ostatecznosci po pampkach , zbrylają się
dada- są trochę sztywne gniotłam je przed założeniem , uzywałam jak Miko był jak się często zminiało ale nie wiem czy by zdały egzamin teraz
happy- badziewie przeciekają po każdym przebieraniu pieluchy mały był cały do przebrania

jednak zostajemy przy pampkach są zdecydowanie najlepsze a chusteczki to różnie ze szlekera albo z kauflanda nie mam jakichś wybranych kupuję te co są w promocji


Przewinął się tu temat mebli na wysoki połysk , to ja wam powiem mam podłogę na wysoki połysk w kolorze wenge i to była największa głupota jaką zrobiłam , to najlepiej umyć wypolerować i ni wchodzić , dobra do muzeum raz że znać wszystkie ślady czy to w kapciach czy na boso to jeszcze wszystkie pyłki bo drzwi werandowe wychodzą na południe.
Także przy małych dzieciach wysokie połyski możemy sobie darować a jeszcze trochę to już widzę te małe łapki poodbijane na mojej podłodze to samo będzie z waszymi meblami

Co do pogody to ochłodziło się u nas i już drugi dzień pada
co za ulga bo od poniedziałku znowu upały ponoć
ale się rozpisałam

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Ach no i witam nową koleżankę fosil

[tylkooliwka]

mamy cycowe-czy Wasze dzieci juz przesypiają noce???
kurcze mały mi sie budzi częściej niż wczesniej,może przez upały tylko,że u nas nie jest tak gorąco.
Wcześniej nawet jak zjadł ostatni raz o 20 to spał do 4 a dzisiaj np zjadł o 21.30 obudził się o 3,5,7.30 będzie lipa w pracy jak tak często będę wstawała.
Chyba,że może się juz nie najada i powinnam zagęszczac?z drugiej strony 6 m-c się zaczął i może znowu ten skok rozwojowy i potrzebuje więcej-nie wiem
właśnie mu się odmieniło(bo wcześniej pisalam,że do nikogo na ręce nie chce bo płacze) a już idzie,ulżyło mi bo moja mama ma z nim byc 2 tydzień.

[libra777]

Ferrou świetnie wyszliście na fotkach
Jakos mi nie pasujesz do tych butków za grzeczne są widziałabym Cię w jakichś bardziej drapieżnych

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

TylkoOliwka mój nie przesypia całej nocy po wieczornej kaszce i butelce śpi tak do 2-3 i daję mu trochę cyca i śpi do rana

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Ania Ola świetna

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Tylkooliwka Danielek śliczny

[pl_madzia]

Napisane przez tylkooliwka

mamy cycowe-czy Wasze dzieci juz przesypiają noce???
kurcze mały mi sie budzi częściej niż wczesniej,może przez upały tylko,że u nas nie jest tak gorąco.
Wcześniej nawet jak zjadł ostatni raz o 20 to spał do 4 a dzisiaj np zjadł o 21.30 obudził się o 3,5,7.30 będzie lipa w pracy jak tak często będę wstawała.
Chyba,że może się juz nie najada i powinnam zagęszczac?z drugiej strony 6 m-c się zaczął i może znowu ten skok rozwojowy i potrzebuje więcej-nie wiem
właśnie mu się odmieniło(bo wcześniej pisalam,że do nikogo na ręce nie chce bo płacze) a już idzie,ulżyło mi bo moja mama ma z nim byc 2 tydzień.

Mój jak go kładę spać o 21 to śpi do okolo 5 zje i idzie dalej spać dzisiaj np do 8.20.
Ale pociesze Cie że mój pierwszy synek przez półtora roku budził się od 20-23-1-3-6 zaczął przesypiać nocki jak mu przestałam cyca dawać. Ale to nie z powodu głodu, bo sztucznego mleka z butli nigdy nie ruszał, tylko dlatego że wcześniej jak się w nocy przebudził, to mamusi szukał i cyc, a jak już cyca nie było to jak się przebudził to przytulał kaczuszkę i spał.

[libra777]

Minka gratulacje już czuję Twoją euforię sama nie tak dawno się tak cieszyłam

[pl_madzia]

No to sie pochwalę że ja już po naukach, u mnie wyglądały tak że ksiądz opowiedział jak będzie wsio wyglądało i co kiedy mówić mamy i robić.
I byloby tyle ale zaczął temat "ofiary" że każdy ma dać tyle ile uważa, ale jak ktoś uważa że za kilka złoty można kościół utrzymać to się myli. No i jeszcze że chrztu nie da się wycenic bo on jest bezcenny i nie da się go wycenić na sztabki złota(normalnie już ledwo od śmiechu się powstrzymywałam) no i jeszcze że jak damy w kopercie to on przeciez nie powie że za mało daliśmy, choć wiadomo że coś sobie o nas może pomyśleć(już w tym momencie chcialam wyjść i odwołać tą szopkę, ale się powstrzymałam)
I jak ktoś nie może dać dużo to może przyjść i się wytłumaczyć, że teraz nie ma na jedzenie i jak będzie miał to też i na kościół znajdzie( normalnie żałuję że tego nie nagrałam bo bym Wam na youtube puściła)

[libra777]

Catro gratulacje ząbków

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Madzia no to extra tego księzula macie nasz wziął 100 tzn. tyle daliśmy i to na koniec po mszy i nie chciał żadnych nauk ani od nas ani od chrzestnych ani zaświadczeń o bierzmowaniu itd. zero problemu.

[Darusiaaaa]

my na naukach przedmałżeńskich usłyszelismy " To jest ofiara, każdy da ile może- to jasne.
Mam do Państwa natomiast prośbę- NIE BÓJCIE SIE DAC!

ehhh a my i tak malutko dalismy

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

a na niedzielnej mszy mieliscie? bo u nas jest tak ze jesli tak jak my na osobnej mszy to nie ma zadnych nauk ani nic ale jesli na niedzielnej to wtedy jest spotkanie z rodzicami.

[tylkooliwka]

Dzięki dziewczynki za odpowiedzi czyli niestety muszę się przywzyczaic

ja narazie nic mu nie daalam oprocz sloiczka raz dziennie po ktorym i tak chce cyca.wlasnie mam zamiar teraz dodac tej kaszki z glutenem,a z tą kaszką jako posiłek to chyba poczekam,wczoraj kupilam brokuły ciekawe czy posmakują Libra tą kaszkę na wieczór robisz normalnie na wodzie?ile jej mniej wiecej zjada?

Pop to wszyscy wkoło mówią,ze grubasek mi tez sie wydaje ze on tylko odrobinke ma wiecej niz normalnie

Madzia niezły ksiądz,ale to w większosci tak gadają,juz bym wolala zeby konkretnie powiedzieli niz tak motają,nam ksiądz podobnie się nagadał przed ślubem,niby co łaska ale...

[mrowak]

Napisane przez tylkooliwka

chorobcia,trochę chyba za duża powierzchnia na potówki raczej wysypka od czegoś tylko najgorsze jest jednak odgadnąc od czego.może poczekaj chwilę niech zejdzie i spróbuj jeszcze raz z tym jabłuszkiem jak wysypie to będziesz wiedziała,że to to.Chociaż Pop pisze,że Oliwka też miała potówki wszędzie.Ja własnie też nie umie tego dobrze rozpoznac czy to potowki czy wysypka.

tak wlasnie chce zrobic-nie je jablka od zeszlego piatku czyli juz ponad tydzien-w poniedzialek zamierzam podac jedna lyzeczke-sie zobaczy-kurcze alergia na jablko to przekichana sprawa jakas-nawet Izumi tak mowi.

spacerowke mam iglesina zippy free-polecam-jest reklama na obecnym numerze Dziecka

my tez na razie nie chrzcimy-musimy na spokojnie sie zastanowic bo na razie to przeprowadzka sie czai

co do przesypiania nocy to Gabi budzi sie kolo 1-2 a potem 7-8, ktorejs nocy poszla spac o 22 i wstala o 6-juz nie wiem czy to dobrze czy nie

[minka26]

Napisane przez tylkooliwka

mamy cycowe-czy Wasze dzieci juz przesypiają noce???
kurcze mały mi sie budzi częściej niż wczesniej,może przez upały tylko,że u nas nie jest tak gorąco.
Wcześniej nawet jak zjadł ostatni raz o 20 to spał do 4 a dzisiaj np zjadł o 21.30 obudził się o 3,5,7.30 będzie lipa w pracy jak tak często będę wstawała.
Chyba,że może się juz nie najada i powinnam zagęszczac?z drugiej strony 6 m-c się zaczął i może znowu ten skok rozwojowy i potrzebuje więcej-nie wiem
właśnie mu się odmieniło(bo wcześniej pisalam,że do nikogo na ręce nie chce bo płacze) a już idzie,ulżyło mi bo moja mama ma z nim byc 2 tydzień.

Amelka je co 3 godziny, nawet w nocy. Wczoraj jadła o 23 i potem o 3 i wydawało mi się, że to długa przerwa ale jaja jak patrze jak wasze dzieciaczki śpią to normalnie w szoku jestem

Napisane przez libra777

Minka gratulacje już czuję Twoją euforię sama nie tak dawno się tak cieszyłam

Dziękuję za gratulacje!! Jeszcze samochód kupimy (mam nadzieje dziś ) i będę się z Małą wozić

Napisane przez Darusiaaaa

my na naukach przedmałżeńskich usłyszelismy " To jest ofiara, każdy da ile może- to jasne.
Mam do Państwa natomiast prośbę- NIE BÓJCIE SIE DAC!

ehhh a my i tak malutko dalismy



---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

a na niedzielnej mszy mieliscie? bo u nas jest tak ze jesli tak jak my na osobnej mszy to nie ma zadnych nauk ani nic ale jesli na niedzielnej to wtedy jest spotkanie z rodzicami.

NIE BÓJCIE SIĘ DAĆ

A co do chrzcin to my też bez ślubu, ksiądz się zgodził,a le powiedział, że chrzestni to już musza być bez grzechu

A ja jutro chrzestną zostanę i nie przyznałam się, że jestem panna z dzieckiem

[pl_madzia]

Napisane przez Darusiaaaa

a na niedzielnej mszy mieliscie? bo u nas jest tak ze jesli tak jak my na osobnej mszy to nie ma zadnych nauk ani nic ale jesli na niedzielnej to wtedy jest spotkanie z rodzicami.

My mamy chrzest w niedziele, w sumie będzie siedmioro dzieci.
Ja dałam 100zł i nie uważam żebym musiała więcej, przy pierwszym dziecku 150 ale wtedy miał osobno w kaplicy bez latania z tacą( miał chrzciny razem z pierwszymi urodzinami)

[P0P70]

Napisane przez minka26

A co do chrzcin to my też bez ślubu, ksiądz się zgodził,a le powiedział, że chrzestni to już musza być bez grzechu

A ja jutro chrzestną zostanę i nie przyznałam się, że jestem panna z dzieckiem

no to nieładnie bo przed chrztem musisz iść jako chrzestna do spowiedzi. I to nie jest problemem ale problemem jest to że powinnaś szczerze żałować za grzechy aby otrzymać rozgrzeszenie. A chyba "tych" grzechów to nie żałujesz.

[Darusiaaaa]

fosil jesli nie masz slubu to nie ma problemu bo oni to traktuja jako samotna matka ale jesli jest sie po cywilnym wtedy jest problem

[evitka21]

AniaP, dzieki za info wózkowe.
Z tymi włosami to też tak słyszałam, że to wypadają za tamten czas, ale ciekwa jestem kiedy to się u mnie skończy....czy jak przestane sciagac mleko (juz prawie nie ściągam-30-40ml dziennie tylko). No itak sobie mysle ze skoro odpowiedzialne sa hormony to czy dodatkowa suplementacja cos da... (biore witaminy falvit,a myslałam o takich "włosowych"- z biotyną, skrzypem itp., ale czy wiem czy to ma sens...)

baobabek, to dziwne dla mnie- podejrzewali skaze białkową i kazali dawac zwykłe mlekotylko HA? przeciez tam jest białko mleka też...
no grunt, ze może to właśnie pomyłka była i teraz bedzie wszystko dobrze

libra, strasznie mi przykro z powodu szpitala, wiem jak to jest, po porodzie długo byliśmy bo lenka była chora. Nikomu nie życzę

pl_madzia, naprawdę z chęcią bym to na YT obejrzała....

[Darusiaaaa]

my dalismy za chrzciny 150 a za slub 300 + 300 organista i koscielny i juz prawie tysiak jest

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

babobabku evitka ma racje, przy skazie nie ma mowy o piciu HA , tylko mleko bez mleka jak to sie mowi potocznie - dla alergikow.

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

obiadek zjedzony, posprzatane, meża odwiozłam na ryby , wroci pewnie kolo 18-19 i zastanawimy sie czy sie nie wybrac na koncert Soniqe , jest dzisiaj na Oper Hair festival u nas.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

minka umawiamy sie na poniedzialkowy spacerek?

[libra777]

Napisane przez tylkooliwka

Libra tą kaszkę na wieczór robisz normalnie na wodzie?ile jej mniej wiecej zjada?

Tak robię na wodzie robię 2 czubate łyzki kaszki i łyżeczka z glutenem i to zalewam wodą żeby taka papka była nie wiem ile tej wody wychodzi

Napisane przez Darusiaaaa

fosil jesli nie masz slubu to nie ma problemu bo oni to traktuja jako samotna matka ale jesli jest sie po cywilnym wtedy jest problem

tak to prawda ja mam cywilny i do komunii chodzić nie możemy bo jesteśmy "cudzołożnikami":brzy dal: ale jak byśmy mieszkali na kocią łapę to możemy sobie maszerować do komunii środkiem kościoła bo wtedy jest wszystko ok.
chore to wszystko