Zaginęła Iwona! Trójmiasto.

[Czarna_Złośnica]

Napisane przez visionAM

Jeśli ktoś ją porwał to szczerze mówiąc może już być na drugim końcu Europy i może się nigdy nie odnaleźć... Równie dobrze ktoś mógł ją zgwałcić, ciało wrzucić do wody...albo gdzieś zakopać... Nie można także wykluczać udziału kogoś ze znajomych, bo i takie rzeczy się zdarzają... Ale mimo tych wszystkich brutalnych wizji trzymam kciuki za odnalezienie Iwony żywej i jej szybki powrót do rodziny

niestety sie zdarzają ale tfu tfu...miejmy nadzieje, ze dziewczyna znajdzie się cała... ciekawe co inni jasnowidzowie powiedzieli

[muszynianka]

Laylissia a czy jej były chłopak jest podejrzany?

[nisia1908]

Osz cholerka rozumiem jak osoby bliskie muszą się czuć wiem że może być to trochę samolubne ale moja siostra tez była na tej imprezie i szczęście mnie ogarnia że wróciła cała i zdrowa akurat tego samego dnia ale raczej nic nie widziała bo tak to pewnie by opowiedziała...

[Laylissa]

Nie jest podejrzany, skąd macie takie dziwne informacje?

[Lili 83]

Boże, w ogóle nie potrafię sobie tego wyobrazić... Co czuje rodzina, bliscy

Wczoraj czytając ten wątek poryczałam się

Modlę się o nią, żeby znalazła się cała i zdrowa.

[paula-zla]

Napisane przez nisia1908

Osz cholerka rozumiem jak osoby bliskie muszą się czuć wiem że może być to trochę samolubne ale moja siostra tez była na tej imprezie i szczęście mnie ogarnia że wróciła cała i zdrowa akurat tego samego dnia ale raczej nic nie widziała bo tak to pewnie by opowiedziała...

Pytałaś, czy ją widziała? A może znajomi Twojej siostry coś zauważyli? Jak to się mówi, po nitce do kłębka...

Napisane przez Laylissa

Nie jest podejrzany, skąd macie takie dziwne informacje?

Myślę, że muszynianka po prostu zadała pytanie, żeby się tylko upewnić, a nie kogoś osądzać.

[Maria221]

Właśnie przeczytałam wątek. To potworne, sama jestem Gdynianką, w Sopocie bywam nieraz, imprezy też się zdarzały, z przyjaciółmi. Aż ciarki mnie przechodzą, jak pomyślę, jaką traumę przechodzi ta dziewczyna. Ktoś widział, że ją ktoś goni i nie pomógł! Co za zdziczenie i brak empatii, a potem ludzie chcą by im pomagano. Z drugiej jednak strony pamiętacie tego policjanta, który po służbie interweniował w sprawie jakichś oprychów w Tramwaju? Zadźgali go nożem, bo stanął w obronie ludzi! Coś potwornego, współczuję rodzinie. Mam nadzieję, że się znajdzie, trzymam kciuki!

[muszynianka]

Tak, to było tylko pytanie :p
Jest jakaś akcja z rozwieszaniem plakatów?

[nisia1908]

no właśnie nic nie widzieli ...

[muszynianka]

nowe zdjęcie
http://bi.gazeta.pl/im/9/8170/z81700...-Wieczorek.jpg

[kycia1]

Czekam na dobre wiesci.

[carolie]

Może nagroda od prezydenta pomoze w odnalezieniu... Oby ...
http://www.radio.gdansk.pl/?a=news&id=53785

[nellady]

Uciekała przed obcym mężczyzną i nikt nie próbował jej pomóc
strasznie jej szkoda...młoda dziewczyna( dokładnie w moim wieku), ładna...

mam nadzieję, że się znajdzie, trzymam kciuki!

[201610310857]

Dizewczyny, gdzie są te nieoficjalne wieści od świadków, bo czytam, czytam, łapię się za głowę jak czytam komentarze pokroju" co was obchodzi ta ###$%%$%#$$%"
ale relacji świadków nie widzę.

[paula-zla]

Napisane przez Edeldredzia

Dizewczyny, gdzie są te nieoficjalne wieści od świadków, bo czytam, czytam, łapię się za głowę jak czytam komentarze pokroju" co was obchodzi ta ###$%%$%#$$%"
ale relacji świadków nie widzę.

http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmias..._19_latki.html

Tutaj jest tylko to:

Do tej pory wszystkie tropy okazywały się fałszywe. Matka dziewczyny:
Dzwoniła jakaś pani, która mieszka niedaleko plaży w Sopocie, mówiła, że tamtej nocy słyszała przeraźliwy krzyk. Wyjrzała przez okno i zobaczyła dziewczynę, którą gonił ciemnoskóry mężczyzna w skórzanej kurtce. Ale ta wersja się nie potwierdziła.

[muszynianka]

Tak, są to niepotwierdzone informacje, pewnie któryś z członków rodziny np siostra to opublikował...
Kolejny dzień i cicho...

[caroline_heaven]

już od początku śledzę sprawę zaginięcia Iwony.
nie znałam jej osobiście lecz byla ona koleżanka mojej znajomej.

sprawa jest straszna dla mnie..

nie mniej jednak myślę że to troche wina iwony , bo oddaliła się od znajomych... a teraz w sezonie w sopocie różni ludzie się kręcą.

mimo wszystko mam nadzieje że się znajdzie cała i zdrowa.

skąd macie informacje że Iwona znalazła się na plaży w brzeźnie?
przecież z sopotu to kawał drogi !

[muszynianka]

nowe infoirmacje
http://www.mmtrojmiasto.pl/9894/2010...gory=naSygnale

[alufa]

nie przypuszczałam, że wizaż zajmie się sprawą

czekam na finał

[paula-zla]

Boję się, że nagroda pieniężna może zwabić wielu oszustów, którzy będą żerować na cierpieniu rodziny. Jakim trzeba być idiotą, żeby robić sobie durne żarty, wówczas, gdy dla rodziny każdy sygnał jest na wagę złota.

[muszynianka]

Okolice trzeciego wejścia na sopocką plaże od strony molo w kierunku Jelitkowa.

Iwona powiedziała jej, że jest w Sopocie przy wejściu na plażę nr 3. I że zaraz rozładuje jej się telefon.

(nie ma wejścia numer 3)

Nie mam teraz siły przeglądać i szukać, ale były podawane różne sprzeczne informacje, że ona była na plaży w okolicach brzeźna.
Dla mnie historia się kupy nie trzyma, po co miałaby spod krzywego domku iść plażą zupełnie bez sensu zupełnie naokoło?

[caroline_heaven]

boże straszne myśli przychodzą do głowy...
czasami myśle że mógł ktoś ją napaść i utopić w morzu ( odpukać ! )


i dobrze że zwiększyli ilość policji. w ogóle moim zdaniem jest sprawa nieźle nagłośniona także trzeba być dobrej myśli.

ale nadal nie wierzę żę nikt nie widział jej tej nocy.. przecież muszą być jacyś świadkowie. pozatym taka ładna dziewczyna jak może ujść uwadze?

[muszynianka]

No, jeśli nawet była przy trzecim wejściu, ludzie... Tam jest zawsze pełno ludzi, zwłaszcza tego dnia, było afterparty po beach party, to prawie centrum miasta...

[caroline_heaven]

można też spojrzeć z innej strony.
może chodziło jej po prostu o 3 wejście od mola - licząc kolejno ?

nie znam sie szczerze mówiac na numeracji wejść w sopocie , ale wiem że w Brzeźnie głowne wejscie ma numer 50 i w strone sopotu leci do góry.

[muszynianka]

no bo nie ma wejścia nr 3, najmniejsze w Sopocie to nr 13 (przy redłowie) a w Brzeźnie to chyba 51 jest wiec na pewno chodzi o trzecie licząc od mola

[caroline_heaven]

ciekawi mnie też jedna rzecz.. w jaki sposób rozmawiała z koleżanką przez tą chwilę przez telefon. czy słychać było w jej głosie nie pokój badz strach czy była całkiem spokojna?

bo może faktycznie wybrała się na spacer by uspokoić nerwy i to może w zupełnie innym miejscu coś ją spotkało.

[suzana]

przeczytałam cały wątek
czytałam też informację o zaginięciu Iwony w pracy
tego typu zaginięcia - tzn. jak ktoś się rozpływa - są moim zdaniem najgorsze, bo nie ma wówczas żadnego punktu zaczepienia

ale trzeba wierzyc i dociekać, nic innego nie pozostaje

[muszynianka]

Napisane przez caroline_heaven

ciekawi mnie też jedna rzecz.. w jaki sposób rozmawiała z koleżanką przez tą chwilę przez telefon. czy słychać było w jej głosie nie pokój badz strach czy była całkiem spokojna?

bo może faktycznie wybrała się na spacer by uspokoić nerwy i to może w zupełnie innym miejscu coś ją spotkało.

No właśnie
Jezu ciągle głucho..
Macie jakiś scenariusz?

Mi się wydaje że wyszła z plaży poszła na kolejkę i została capnięta gdzieś w okolicy dworca, tam jest dużo dziwnych klubów...

[caroline_heaven]

scenariusz... ciężko powiedzieć.
właściwie może być wiele scenariuszy ! i dosłownie dziewczyna może być wszędzie.

tak jak wcześniej pisałam , mogł ktoś ją napaść i potem utopić... bo nie wiadomo jak to z wodą i jak szybko można znaleźć ciało.

albo faktycznie szła na kolejkę i gdzieś ktoś tam - a takich to nie mało w tych rejonach.

albo nawet nie koniecznie na kolejce. po prostu okolice monciaka, wielu mężczyzn - dziewczyna ładnie ubrana.

moja znajoma gdy rozmawiałam z nią na ten temat, twierdzi że iwona mogła zostać porwana i kto wie czy nie jest gdzieś teraz przetrzymywana?

także naprawde. scenariuszy może być wiele.

nie rozumiem co strzeliło jej do głowy by odejść od znajomych - nawet mimo kłótni ważne jest bezpieczeństwo ! ehh biedna dziewczyna

[suzana]

[

Napisane przez muszynianka

No właśnie
Jezu ciągle głucho..
Macie jakiś scenariusz?

Mi się wydaje że wyszła z plaży poszła na kolejkę i została capnięta gdzieś w okolicy dworca, tam jest dużo dziwnych klubów...

wiesz, niestety mogło zdarzyć się naprawdę wiele złych sytuacji
do głowy przychodza mi dwa przypadki zaginiec z plazy, ktore mialy miejsce w tym roku w moim miescie ale nie wiem czy jest sens je przywoływać i tak złorzeczyć