Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[twinsplus1]

Napisane przez madzia230687

a co ja mam biedulka zrobić jak dopiero zaczynam: 2/1 czy 5/5?? Myslicie, że mogę spróbować 2/1 a jak coś to zmienić na 5/5 albo 1/1?

tryb mozemy zmienic raz, wiec mozesz poleciec sobie 2/1 a potem ewentualnie przeskoczyc na inny jakby ci nie pasowal

[Konczita]

Napisane przez johambina

no nie ma.. ale o trybie 4/3 tez nie ma a jest tu troche osob co szlo/idzie tym trybem...
chocby ja
ja pomysle mooocno i prawdopodobnie zmienie na 2/1

oczywiście, zgadzam się z Tobą każdy może iść indywidualnym trybem
mimo wszystko ja zostaje na 5/5 mam dużo do zrzucenia i nie chcę przekombinować

laseczki doradźcie co kupić na prezent ślubny ... idziemy tylko na ślub do kościółka ale chcielibyśmy kupić jakiś prezent myślę nad kombiwarem ma któraś?

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez !!&*Monia*&!!

Wiecie co cały dzień się zastanawiam nad tym 2/1 i chyba zmienię bo do pierwszego celu brakuje mi 2,5 kilo może coś ruszy tylko najlepiej chyba po PW zmienić?? czy już teraz po P zrobić jeden dzień PW??

a zapomniałam się pochwalić że dzisiaj moja mama powiedziała że rzeczywiście schudłam a ciągle jem i myślała że ta dieta to jakiś pic a tu prosze i grzecznie kupiła mi twarożek bez narzekania że ciągle ser biały jem ja jej jeszcze pokaże jaki to pic jak dojde do celu

może zrób jeden PW i wskocz na PP do celu masz malutko ...

moja mama za to co mnie widzi to mi mówi że schudłam - to dopiero pic jest hehehe

[Agnese69]

Ufff, zmęczyłam się, a jeszcze połowy nie sprzątnęłam. Ale coś mi tu wygląda, że dziś wszystkiego nie zrobię. Jutro dokończę. Oooooojtaaaam, no nie chce mi się jak cholera...

Zjadłam kolacyjkę właśnie - zawijańce z piersi kurczaka z szyneczką i wieśniakiem w środku. Do tego sieknęłam mizeryjkę, a co. PW pozwala poszaleć na szczęście, bo na P z dodatkami do mięsa to bida...

Kombiwar, powiadasz, Konczitko? Nie posiadam, nie wiem, nie znam się...
A jesteś pewna, że oni będą się cieszyli z kupionego prezentu? Teraz jakaś taka moda się zrobiła na kasę w prezencie ślubnym... Chyba, że wiesz, o czym marzą młodzi, wtedy to chociaż nie strach

[JulietteCapulette]

Teraz to ja oszalałam
Czyli na 2\1 szybciej się chudnie?
Jeśli tak, to chyba na niego przejdę bo bardzo zależy mi na szybkich spadkach (Wiecie, wesele w październiku )

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez Konczita

może zrób jeden PW i wskocz na PP do celu masz malutko ...

moja mama za to co mnie widzi to mi mówi że schudłam - to dopiero pic jest hehehe

właśnie tak pewnie zrobie ale przede mną jeszcze 2 dni ostrych P a potem zmiana dam wam znać jakie będą wyniki po zmianie.

[SimplyDivine]

Napisane przez johambina

a to w trybie 2/1 szybciej się chudnie?
bo ja w sumie idę 4/3 i hm.... wolałabym przyspieszyc trochę bo za 3tyg wyjazd a ja bym chciała jak najwięcej do tego czasu zrzucić... rewelką by było 5kg ale chocby 3 to już coś....
to jak myslicie???

Ja rowniez ide 4/3 ale dopiero od tygodnia i musze powiedziec, ze przyspieszylo mi to spadki - nawet na PW a dzis po pierwszym dniu PP bylo - 0.8 kg wiec super. Podejrzewam jednak, ze to byl tylko taki kick dla organizmu i teraz sie uspokoi i bedzie spadac powoli do celu Jesli za 3 tygodnie masz wakacje i nie zmienialas jeszcze trybu to moze rzeczywisce 2/1 by Ci pomoglo

Napisane przez Agnese69

No super spadeczek
No i mas szczęście, że jestem najedzoina jak morświn, bo wciągnęłabym Ci te babeczki wirtualnie przez łącza
Wyglądają ekstra. Muszę zrobić.

Ja jutro robie z podwojnej porcji zeby bylo na poniedzialek do pracy na lunch A w dni PW dodam papryke i pieczarki No i w przyszly weekend robie moj wlasny ser zolty wiec tez zaczne dodawac i sie bedzie ciaaaaagnaaaac

Napisane przez Konczita

Simlpy my to idziemy łeb w łeb - bosko ... wzrościk mnie nie dziwi bo przecież zjadłam mnóstwo warzyw więc się spodziewałam ... zobaczymy jak będzie jutro

Taki wzroscik to nie wzroscik, nie ma co sie przejmowac Jutra beda spadki no bo jakby inaczej

Napisane przez Konczita

moja mama za to co mnie widzi to mi mówi że schudłam - to dopiero pic jest hehehe

Ja rozmawialam z mama na Skype w piatek i widziala tylko moja twarz i ramiona, nie wiedziala, ze stosuje jakas diete i od miesiaca mnie nie widziala i pierwsze co mi powiedziala to 'Buzia Ci zeszczuplala, odchudzasz sie?' Wiec mam nadzieje, ze do 18 sierpnia jeszcze troche ze mnie zleci (moze kolejne 5 kg ) i wtedy bedzie widac roznice na zywo

Zjadlam na kolacje 'omlet' z piersia kurczaka i pol litra galaretki truskawkowej sie chlodzi w lodowce na pozniej.. A jutro pieke Pana Sernika albo zrobie placuszki serowe

[Konczita]

Napisane przez Agnese69

Ufff, zmęczyłam się, a jeszcze połowy nie sprzątnęłam. Ale coś mi tu wygląda, że dziś wszystkiego nie zrobię. Jutro dokończę. Oooooojtaaaam, no nie chce mi się jak cholera...

Zjadłam kolacyjkę właśnie - zawijańce z piersi kurczaka z szyneczką i wieśniakiem w środku. Do tego sieknęłam mizeryjkę, a co. PW pozwala poszaleć na szczęście, bo na P z dodatkami do mięsa to bida...

Kombiwar, powiadasz, Konczitko? Nie posiadam, nie wiem, nie znam się...
A jesteś pewna, że oni będą się cieszyli z kupionego prezentu? Teraz jakaś taka moda się zrobiła na kasę w prezencie ślubnym... Chyba, że wiesz, o czym marzą młodzi, wtedy to chociaż nie strach

właśnie myślę o prezencie dlatego że idziemy na sam ślub i nie chcemy szaleć z kasą ...

Napisane przez JulietteCapulette

Teraz to ja oszalałam
Czyli na 2\1 szybciej się chudnie?
Jeśli tak, to chyba na niego przejdę bo bardzo zależy mi na szybkich spadkach (Wiecie, wesele w październiku )

do października to będziesz lasencja nr 1 mówię Ci ...

Napisane przez !!&*Monia*&!!

właśnie tak pewnie zrobie ale przede mną jeszcze 2 dni ostrych P a potem zmiana dam wam znać jakie będą wyniki po zmianie.

myślę że na PP i tak więcej się zrzuca więc będą fajne ale jak później z przejściem na III fazę ???? nie będzie drastycznej zmiany ?
może jakaś dukanowa mądrość się wypowie ... bo ja to zielona mimo że prawie 3 tyg dukam duk duk

[Sparta]

Ja jem właśnie rybę z patelni a TŻ pyszny chlebek z masełkiem i pomidorem
Mam ochotę wszystko rzucić i zjeść kanapkę zwykłą

[Konczita]

Napisane przez SimplyDivine

Taki wzroscik to nie wzroscik, nie ma co sie przejmowac Jutra beda spadki no bo jakby inaczej

Ja rozmawialam z mama na Skype w piatek i widziala tylko moja twarz i ramiona, nie wiedziala, ze stosuje jakas diete i od miesiaca mnie nie widziala i pierwsze co mi powiedziala to 'Buzia Ci zeszczuplala, odchudzasz sie?' Wiec mam nadzieje, ze do 18 sierpnia jeszcze troche ze mnie zleci (moze kolejne 5 kg ) i wtedy bedzie widac roznice na zywo

Zjadlam na kolacje 'omlet' z piersia kurczaka i pol litra galaretki truskawkowej sie chlodzi w lodowce na pozniej.. A jutro pieke Pana Sernika albo zrobie placuszki serowe

pięknie leci ... myślę że przy większych kg spadek 5 kg to już efekt widoczny więc spokojnie do 18 września będzie rewelacyjnie
Ja mam zamiar zabłysnąć na święta Bożego Narodzenia wtedy zobaczy mnie rodzina Tżta i mam zamiar ukrócić im troszkę języczka ... ostatnio ciocia M przyjechała do szpitala i mi mówi że jak na chorą osobę to dużo przytyłam więc teściowa zaczęła jej tłumaczyć jak do tego doszło i rokowania lekarzy jeżeli chodzi o wagę ... oczywiście mądralińska ciocia stwierdziła że zamiast się wylegiwać na szpitalnej sali to w pole bym poszła ... hmmm myślę że i bez tego pola waga ładnie zleci i jej oczka zbieleją

[johambina]

Napisane przez SimplyDivine

Ja rowniez ide 4/3 ale dopiero od tygodnia i musze powiedziec, ze przyspieszylo mi to spadki - nawet na PW a dzis po pierwszym dniu PP bylo - 0.8 kg wiec super. Podejrzewam jednak, ze to byl tylko taki kick dla organizmu i teraz sie uspokoi i bedzie spadac powoli do celu Jesli za 3 tygodnie masz wakacje i nie zmienialas jeszcze trybu to moze rzeczywisce 2/1 by Ci pomoglo



Ja jutro robie z podwojnej porcji zeby bylo na poniedzialek do pracy na lunch A w dni PW dodam papryke i pieczarki No i w przyszly weekend robie moj wlasny ser zolty wiec tez zaczne dodawac i sie bedzie ciaaaaagnaaaac

no i chyba wymyslilam... skoro od poczatku ide 4/3 a do wakacji 3tyg to chyba na te 3tyg zmienie ba 2/1

a wiecie co... jakby do tych bul zamiast sera dukanoego dodac wiesmaka.... tez sie powinno ciagnac....
no i jeszcze jedno mnie interesuje:czy mozna je w mikrofali zrobic? i na ile czasu wtedy je wsadzic......

[Konczita]

Napisane przez johambina

no i chyba wymyslilam... skoro od poczatku ide 4/3 a do wakacji 3tyg to chyba na te 3tyg zmienie ba 2/1

a wiecie co... jakby do tych bul zamiast sera dukanoego dodac wiesmaka.... tez sie powinno ciagnac....
no i jeszcze jedno mnie interesuje:czy mozna je w mikrofali zrobic? i na ile czasu wtedy je wsadzic......

o jakich ciągnących bułach mówicie ....

oki szukam jakiegoś programiku ćwiczeń spalających smalec - 6W to na brzuch tylko jest ? a co na uda ?

[Ija]

Napisane przez Sparta

Ja jem właśnie rybę z patelni a TŻ pyszny chlebek z masełkiem i pomidorem
Mam ochotę wszystko rzucić i zjeść kanapkę zwykłą

Nie poddawaj się! też tak czasem mam... ale zastanów się - zjadłabyś tę kanapkę, która wcale nie jest smaczna, potem miałabyś wyrzutu sumienia, wzrost, albo zastój( w najlepszym wypadku), a jak w ogole porzucilabyś dietę to prędzej czy później (sądzę, że prędzej ) miałabyś sobie za złe i znowu bys do niej wróciła. Straciłabyś tylko czas. Czy ta kanapka naprawdę jest tego warta? Zdecydowanie nie! co innego gdyby to były krówki...
więc zjedź grzecznie tę przepyszną rybkę, i nie marudź, a jak już będziesz super laska to się będziesz mogła objadać kanapkami do woli (poza protoczwartkami ofc. )

[SimplyDivine]

Napisane przez Konczita

pięknie leci ... myślę że przy większych kg spadek 5 kg to już efekt widoczny więc spokojnie do 18 września będzie rewelacyjnie
Ja mam zamiar zabłysnąć na święta Bożego Narodzenia wtedy zobaczy mnie rodzina Tżta i mam zamiar ukrócić im troszkę języczka ... ostatnio ciocia M przyjechała do szpitala i mi mówi że jak na chorą osobę to dużo przytyłam więc teściowa zaczęła jej tłumaczyć jak do tego doszło i rokowania lekarzy jeżeli chodzi o wagę ... oczywiście mądralińska ciocia stwierdziła że zamiast się wylegiwać na szpitalnej sali to w pole bym poszła ... hmmm myślę że i bez tego pola waga ładnie zleci i jej oczka zbieleją

Pewnie, co sie bedzie wymadrzac.. Pewnie sama nie jest najmniejsza, co? Mam nadzieje, ze ze zdrowiem juz lepiej i bedziesz spokojnie dukac bez wizyt w szpitalu
Ja z moja mama zawsze mialam problemy na tle mojej wagi... Kruszynka nigdy nie bylam, kosci mam zbite i ciezkie i nawet gdy dosyc szczupla to i tak ciezka bylam.. A po wyjezdzie to Anglii to juz w ogole. Jak przylecialam pierwszy raz po 6 miesiacach to mysleli wszyscy, ze w ciazy jestem, teraz to juz sie nawet nie pytaja.. Tylko osobom ktore nigdy tu nie zyly trudno jest zrozumiec jak to jest. Czekolada, chipsy, slodycze wszystko jest tanie, zawsze sa promocje, chleb to jest wata tostowa, wszystko ma 'ulepszacze' i mnostwo kalorii. Activia w Polsce i UK ma 2 rozne wartosci odzywcze! Fakt, sa produkty dietetyczne, zdrowe i swieze warzywa, ale jak sie przez 9 miesiecy mieszkalo i pracowalo w hotelu, samemu w pokoju, bez internetu i tylko w towarzystwie telewizora, rybki i tostera to nie ma co sie dziwic, ze czlowiek zajadal smutki.. A teraz mam kochajacego TZ, swietna przyszla Tesciowa ktora mnie wspiera i nareszcie waga leci w dol a nie szybuje w gore

[Ija]

Napisane przez Konczita

o jakich ciągnących bułach mówicie ....

oki szukam jakiegoś programiku ćwiczeń spalających smalec - 6W to na brzuch tylko jest ? a co na uda ?

http://dukanowa.blox.pl/2010/07/Bulk...-faza-PPW.html o tych

szkoda że nie mam skrobi...

[rilli]

Cześć dziewczyny
Zaczynam tę dietę bo słyszałam, że i bez ćwiczeń ani wielkich męczeń można schudnąć dzięki tej diecie (moja ciotka tak schudła), ale mam pytanie, czy po tygodniu stosowania tej dietki będą już efekty?
pozdrawiam

[johambina]

o tych http://dukanowa.blox.pl/2010/07/Bulk...-faza-PPW.html

[Ija]

Napisane przez rilli

Cześć dziewczyny
Zaczynam tę dietę bo słyszałam, że i bez ćwiczeń ani wielkich męczeń można schudnąć dzięki tej diecie (moja ciotka tak schudła), ale mam pytanie, czy po tygodniu stosowania tej dietki będą już efekty?
pozdrawiam

Witamy ale najpierw zapoznaj się z treścią pierwszego posta i książki (też w pierwszym poście)

[SimplyDivine]

Napisane przez johambina

no i chyba wymyslilam... skoro od poczatku ide 4/3 a do wakacji 3tyg to chyba na te 3tyg zmienie ba 2/1

a wiecie co... jakby do tych bul zamiast sera dukanoego dodac wiesmaka.... tez sie powinno ciagnac....
no i jeszcze jedno mnie interesuje:czy mozna je w mikrofali zrobic? i na ile czasu wtedy je wsadzic......

No to rzeczywiscie zmiana moze byc pozytywna dla spadkow Tfu, co ja gadam - BEDZIE pozytywna dla spadkow na bank i na wyjazd bedziesz laska

Ja nie lubie wiesniaka wiec to nie dla mnie opcja, ale dla tych ktore lubia to pewnie - jak wciaz beda cieple to sie beda ciagnac Ja narazie jem topiony w trojkacikach Extra Light 3% tluszczu i bylo bardzo smaczne

[Agnese69]

Napisane przez Konczita

pięknie leci ... myślę że przy większych kg spadek 5 kg to już efekt widoczny więc spokojnie do 18 września będzie rewelacyjnie
Ja mam zamiar zabłysnąć na święta Bożego Narodzenia wtedy zobaczy mnie rodzina Tżta i mam zamiar ukrócić im troszkę języczka ... ostatnio ciocia M przyjechała do szpitala i mi mówi że jak na chorą osobę to dużo przytyłam więc teściowa zaczęła jej tłumaczyć jak do tego doszło i rokowania lekarzy jeżeli chodzi o wagę ... oczywiście mądralińska ciocia stwierdziła że zamiast się wylegiwać na szpitalnej sali to w pole bym poszła ... hmmm myślę że i bez tego pola waga ładnie zleci i jej oczka zbieleją

No, nie powiem, chodząca życzliwość... Pogratulować. Jak ja uwielbiam takie kochane cioteczki
Spokojnie, na Boże Narodzenie będziecie cucić cioteczkę już to sobie wyobrażam
A tymczasem możesz spokojnie mieć jej gadanie...
Mam nadzieję, że będę mogła posłuchać Twojej opowieści ze świąt z rodzinką

[Konczita]

Napisane przez SimplyDivine

Pewnie, co sie bedzie wymadrzac.. Pewnie sama nie jest najmniejsza, co? Mam nadzieje, ze ze zdrowiem juz lepiej i bedziesz spokojnie dukac bez wizyt w szpitalu
Ja z moja mama zawsze mialam problemy na tle mojej wagi... Kruszynka nigdy nie bylam, kosci mam zbite i ciezkie i nawet gdy dosyc szczupla to i tak ciezka bylam.. A po wyjezdzie to Anglii to juz w ogole. Jak przylecialam pierwszy raz po 6 miesiacach to mysleli wszyscy, ze w ciazy jestem, teraz to juz sie nawet nie pytaja.. Tylko osobom ktore nigdy tu nie zyly trudno jest zrozumiec jak to jest. Czekolada, chipsy, slodycze wszystko jest tanie, zawsze sa promocje, chleb to jest wata tostowa, wszystko ma 'ulepszacze' i mnostwo kalorii. Activia w Polsce i UK ma 2 rozne wartosci odzywcze! Fakt, sa produkty dietetyczne, zdrowe i swieze warzywa, ale jak sie przez 9 miesiecy mieszkalo i pracowalo w hotelu, samemu w pokoju, bez internetu i tylko w towarzystwie telewizora, rybki i tostera to nie ma co sie dziwic, ze czlowiek zajadal smutki.. A teraz mam kochajacego TZ, swietna przyszla Tesciowa ktora mnie wspiera i nareszcie waga leci w dol a nie szybuje w gore

dziękuję ze zdrówkiem dużo lepiej teraz tylko muszę wrócić do formy
.. oj ja Ciebie rozumiem w 100% z dnia na dzień robiłam się większa i większa - ale nie żałuję ani jednej podjętej decyzji tak miało być ... teraz poradzę sobie z kg i dalej będę walczyć o moje malutkie wielkie szczęście
... najważniejsze że masz przy sobie kochające osóbki które wspierają, to już bardzooo dużo ... ja myślę że komplementy czy też komentarze osób drugich na temat spadku wagi są bardzo ważne bo one cholernie mobilizują - mówcie co chcecie miło usłyszeć - ale ty schudłaś !!!! już mniej imponujące - chora jesteś ? nie to moje dukanie hehee cóż .. z dnia na dzień będzie lepiej ...

Napisane przez Ija

http://dukanowa.blox.pl/2010/07/Bulk...-faza-PPW.html o tych

szkoda że nie mam skrobi...

lecę poczytać ...

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Agnese69

No, nie powiem, chodząca życzliwość... Pogratulować. Jak ja uwielbiam takie kochane cioteczki
Spokojnie, na Boże Narodzenie będziecie cucić cioteczkę już to sobie wyobrażam
A tymczasem możesz spokojnie mieć jej gadanie...
Mam nadzieję, że będę mogła posłuchać Twojej opowieści ze świąt z rodzinką

hehe ciocia jest delikatnej postury i taka niby idealna we wszystkim ... to siostra mojej teściowej więc bardzo ją szanuję i nie staram się nawet tłumaczyć bo nie ma czego ale w święta to na cucenie czasu nie mam wybaczcie - będę się zaprzyjaźniać z pływającym przyjacielem panem karpiem

kobitki co to ser dukanowy ??????

powiedzcie mi mleko w proszku kupujecie odtłuszczone ? na jakie wartości mam jeszcze zwrócić uwagę ??? i do czego je dodajecie ???

[SimplyDivine]

Napisane przez Konczita

dziękuję ze zdrówkiem dużo lepiej teraz tylko muszę wrócić do formy
.. oj ja Ciebie rozumiem w 100% z dnia na dzień robiłam się większa i większa - ale nie żałuję ani jednej podjętej decyzji tak miało być ... teraz poradzę sobie z kg i dalej będę walczyć o moje malutkie wielkie szczęście
... najważniejsze że masz przy sobie kochające osóbki które wspierają, to już bardzooo dużo ... ja myślę że komplementy czy też komentarze osób drugich na temat spadku wagi są bardzo ważne bo one cholernie mobilizują - mówcie co chcecie miło usłyszeć - ale ty schudłaś !!!! już mniej imponujące - chora jesteś ? nie to moje dukanie hehee cóż .. z dnia na dzień będzie lepiej ...


lecę poczytać ...

No to teraz dukamy grzecznie, chudniemy i utrzemy nosa wszystkim tym ktorzy mowili, ze sie nie uda

A ta bulka to to samo co ja dzis wklejalam ( i zjadlam ) tylko, ze nie mialam malej foremki to zrobilam muffinki

[Ija]

Napisane przez Konczita

o jakich ciągnących bułach mówicie ....

oki szukam jakiegoś programiku ćwiczeń spalających smalec - 6W to na brzuch tylko jest ? a co na uda ?

a6w to nie ćwiczenia spalające smalec, tylko wyrabiające mięśnie (które mimo wszystko zostaną pod tłuszczem). Jeśli o samo chudnięcie chodzi to lepiej na skakance poskakać chociażby (albo - jeśli masz niskie żyrandole - bez skakanki ) a6w oczywiście nie jest złe jeśli chodzi o rzeźbienie brzucha, ale efekty będą widoczne dopiero po zrzuceniu tłuszczu (ale skoro jesteś na diecie to prędzej czy później się 'ujawnią' )

[MissIrreplaceable]

Napisane przez Agnese69

No, nie powiem, chodząca życzliwość... Pogratulować. Jak ja uwielbiam takie kochane cioteczki
Spokojnie, na Boże Narodzenie będziecie cucić cioteczkę już to sobie wyobrażam
A tymczasem możesz spokojnie mieć jej gadanie...
Mam nadzieję, że będę mogła posłuchać Twojej opowieści ze świąt z rodzinką

Moja Kochana Ciocia podeszła do mnie ostatnio i takim poważnym tonem powiedziała, żebym przystopowała trochę z tą dietą bo już mi się oczy wytrzeszczyły. Wyszły mi z orbit prawie jak to usłyszałam

Dawno mnie tu nie było, ach te wakacje!

Miałam jeden dzień "przerwy" jak jechałam zawieźć papiery na uczelnie. Jakoś przerażał mnie twaróg w takim upale Jadłam zwykłe rzeczy i przybyło mi 0.8 kg.

Dzisiaj już wszystko idzie pięknie i zgrabnie i rano było 67.8 kg. Rany, ostatnio ważyłam tyle z 6 lat temu Ale byłam o niższa

Pozdrawiam

[Konczita]

Napisane przez Ija

a6w to nie ćwiczenia spalające smalec, tylko wyrabiające mięśnie (które mimo wszystko zostaną pod tłuszczem). Jeśli o samo chudnięcie chodzi to lepiej na skakance poskakać chociażby (albo - jeśli masz niskie żyrandole - bez skakanki ) a6w oczywiście nie jest złe jeśli chodzi o rzeźbienie brzucha, ale efekty będą widoczne dopiero po zrzuceniu tłuszczu (ale skoro jesteś na diecie to prędzej czy później się 'ujawnią' )

k ochana myślę że sąsiedzi szybko wybili by mi skakanie w domu

a co myślisz o takim treningu ?

Ćwiczenia do wykonania domu

Trening ten jest szybki, łatwy i kompletny. A najważniejsze, że możesz go dostosować do aktualnego samopoczucia i związanego z tym poziomu motywacji (w skali od totalnego zniechęcenia do szału aktywności).


ROZGRZEWKA
Samopoczucie kiepskie - marsz w miejscu 2 minuty.


ROZCIĄGANIE
Rozciąganie ramion.

Stań z lewym ramieniem wyciągniętym w tył. Powoli skręcaj całe ciało w prawą stronę tak, żebyś poczuła delikatne rozciąganie w klatce piersiowej i ramieniu. Powtórz to samo, odchylając drugie ramię.

Rozciąganie łydki.
Usiądź na podłodze z nogami wyciągniętymi przed siebie. Chwyć rękoma za palce stóp (możesz do tego wykorzystać także pas). Trzymaj nogi zupełnie proste. Lekko pociągnij za stopy tak, abyś poczuła rozciąganie łydki.
Rozciąganie dwugłowych mięśni ud.

Połóż się na podłodze i ugnij kolana. Unieś lewą nogę i przełóż pasek czy ręcznik za stopę. W tej pozycji delikatnie przyciągaj nogę do siebie tak, abyś poczuła rozciąganie. To samo powtórz z prawą nogą.

TRENING
Wykroki.

Prawą nogą zrób wypad w przód (a). Jeśli czujesz, że możesz stracić równowagę, przytrzymaj się czegoś. Ugnij prawą nogę w wykroku, jak najbardziej obniżając całe ciało (b). Utrzymaj tę pozycję i policz do pięciu. Następnie powoli wróć do pozycji wyjściowej.
Samopoczucie kiepskie - 5 powtórzeń na każdą nogę.
Samopoczucie w normie - 10 powtórzeń na każdą nogę.
Samopoczucie super - 20 powtórzeń na każdą nogę i szybkie przejście do następnego ćwiczenia bez odpoczynku.
Pompki na tricepsy.
Unieś ciało, opierając się z tyłu rękoma na jakimś podwyższeniu (a). Powoli ugnij łokcie, opuszczając się w ten sposób w dół o jakieś 15 cm (b). Utrzymaj tę pozycję, a następnie powoli wyprostuj łokcie. Jeśli chcesz utrudnić to ćwiczenie, połóż nogi na krzesełku lub na stole.
Samopoczucie kiepskie - 5 powtórzeń.

Pompki.
Jeśli nie tryskasz energią i nie bardzo ci się chce ruszać, możesz wykonać to ćwiczenie przy ścianie. Stań przynajmniej 30 cm od niej. Oprzyj dłonie o ścianę (niezbyt szeroko) i powoli zginaj łokcie do momentu, gdy czoło prawie dotknie jej powierzchni. Utrzymaj przez chwilę tę pozycję, a następnie powoli wyprostuj ręce i wróć do pozycji wyjściowej.
Jeśli twoje samopoczucie jest w normie, uklęknij i połóż ręce na podłodze; dłonie blisko ciała (a). Ugnij ręce, pamiętając, aby biodra tworzyły z ramionami linię prostą. W trakcie ćwiczenia możesz unieść w górę łydki (b).
Aby trening stał się intensywniejszy, wykonuj pompki z nogami wyprostowanymi. Możesz nawet położyć nogi na kanapie czy niskim stoliku. W tej pozycji uginaj łokcie, aż klatka piersiowa będzie niemal dotykać podłogi. . Następnie powoli wyprostuj ręce.
Samopoczucie kiepskie - 5 powtórzeń.

Mięśnie brzucha.
Skłony.
Połóż się na podłodze z rękoma za głową. Pamiętaj jednak, by nie ciągnąć głowy rękoma, gdyż powoduje to nacisk na kręgosłup. Unieś górną część ciała tak, jakbyś chciała klatką piersiową sięgnąć sufitu. Podbródek trzymaj uniesiony.
Samopoczucie kiepskie - 10 powtórzeń.


Podnoszenie skośne.
Połóż się na podłodze z kolanami skierowanymi w lewą stronę. Unieś górną część ciała i utrzymaj się w tej pozycji przez 3 sekundy, a następnie powoli połóż się. Po ukończeniu serii zmień stronę.
Samopoczucie kiepskie - 5 powtórzeń na każdą stronę.


Skłony z jedną nogą wyprostowaną.
Połóż się na ziemi z lewą nogą wyprostowaną i lekko uniesioną w górę. Unieś górną część ciała (od klatki piersiowej) jak najwyżej, wytrzymaj chwilę i powoli opuść.
Samopoczucie kiepskie - 5 powtórzeń.


Skłony zza głowy.
Połóż się na podłodze, trzymając w dłoniach pasek. Przenoś ręce od klatki piersiowej za głowę, aż ramiona znajdą się pod kątem 30 stopni w stosunku do podłogi. ręce trzymaj blisko głowy. Powoli wróć do poprzedniej pozycji.
Samopoczucie kiepskie - 5 powtórzeń.


SimplyDivine apetyczne te bułeczki tylko sera nie mam skrobi i foremek totalna klapa ...

[Agnese69]

Napisane przez SimplyDivine

Pewnie, co sie bedzie wymadrzac.. Pewnie sama nie jest najmniejsza, co? Mam nadzieje, ze ze zdrowiem juz lepiej i bedziesz spokojnie dukac bez wizyt w szpitalu
Ja z moja mama zawsze mialam problemy na tle mojej wagi... Kruszynka nigdy nie bylam, kosci mam zbite i ciezkie i nawet gdy dosyc szczupla to i tak ciezka bylam.. A po wyjezdzie to Anglii to juz w ogole. Jak przylecialam pierwszy raz po 6 miesiacach to mysleli wszyscy, ze w ciazy jestem, teraz to juz sie nawet nie pytaja.. Tylko osobom ktore nigdy tu nie zyly trudno jest zrozumiec jak to jest. Czekolada, chipsy, slodycze wszystko jest tanie, zawsze sa promocje, chleb to jest wata tostowa, wszystko ma 'ulepszacze' i mnostwo kalorii. Activia w Polsce i UK ma 2 rozne wartosci odzywcze! Fakt, sa produkty dietetyczne, zdrowe i swieze warzywa, ale jak sie przez 9 miesiecy mieszkalo i pracowalo w hotelu, samemu w pokoju, bez internetu i tylko w towarzystwie telewizora, rybki i tostera to nie ma co sie dziwic, ze czlowiek zajadal smutki.. A teraz mam kochajacego TZ, swietna przyszla Tesciowa ktora mnie wspiera i nareszcie waga leci w dol a nie szybuje w gore

No i grunt do odpowiednia motywacja i wsparcie kochanej osoby
Dalej życzę takich spadków i takiej motywacji

[johambina]

Napisane przez SimplyDivine

No to rzeczywiscie zmiana moze byc pozytywna dla spadkow Tfu, co ja gadam - BEDZIE pozytywna dla spadkow na bank i na wyjazd bedziesz laska

Ja nie lubie wiesniaka wiec to nie dla mnie opcja, ale dla tych ktore lubia to pewnie - jak wciaz beda cieple to sie beda ciagnac Ja narazie jem topiony w trojkacikach Extra Light 3% tluszczu i bylo bardzo smaczne

jesooo ja wieśmaka uwielbiam
ostatnio mi podszedl kupowany w biedronce... Krasnystaw... jesooo super jest
a gdzie ty serek extra light kupujesz? i jak on wygląda?

ja chyba jutro zrobie taką bułe.... zobaczymy co to takiego...

[Agnese69]

Napisane przez SimplyDivine

No to rzeczywiscie zmiana moze byc pozytywna dla spadkow Tfu, co ja gadam - BEDZIE pozytywna dla spadkow na bank i na wyjazd bedziesz laska

Ja nie lubie wiesniaka wiec to nie dla mnie opcja, ale dla tych ktore lubia to pewnie - jak wciaz beda cieple to sie beda ciagnac Ja narazie jem topiony w trojkacikach Extra Light 3% tluszczu i bylo bardzo smaczne

Jakie trójkąciki 3%? Błagam, jaki to serek? Toż to byłaby połowa sukcesu dla mnie. Kocham żółty ser. No kocham i już. A ciągnący się z zapiekanki albo pizzy wprawia mnie niemal w ekstazę
A taki topiony byłby zadowalającym substytutem. Jaki to serek?

[sonia26]

Ale Wy produkujecie ... nie nadązam czytać... a co dopiero cos napisac.
Konczita, ja chyba z Mlekowity te mleko miałam ( nie wiem bo dziś skończyłam paczkę).
Mam aktualnie kryzys, na sam widok lodówki i wiesniaka mam odruch wymiotny. Chyba od poniedziałku przejde już na III Faze bo chyba nie dam rady dłużej. Może jutro mi przejdzie ale na dzień dzisiejszy nie zjem mięsa, wiesniaka, twarogu, ..... jedyne co to jeszcze jajca mi wchodzą. Rano miałam 55,5 a teraz mam 57,7 cały dzień jest mi niedobrze Nie sądzę, ze do rana spadło do tego 55,5 kg.
Pozdrawiam, zaczynam czytać o III Fazie

[SimplyDivine]

Napisane przez Agnese69

No i grunt do odpowiednia motywacja i wsparcie kochanej osoby
Dalej życzę takich spadków i takiej motywacji

Dziekuje I zycze tego samego - musimy sie tu wzajemnie motywowac to beda super grupowe spadki codziennie

Napisane przez johambina

jesooo ja wieśmaka uwielbiam
ostatnio mi podszedl kupowany w biedronce... Krasnystaw... jesooo super jest
a gdzie ty serek extra light kupujesz? i jak on wygląda?

ja chyba jutro zrobie taką bułe.... zobaczymy co to takiego...

Ja sie w sumie wiesniaka boje... Kupilam jeden i tak stal w lodowce az sie przeterminowal. Z tego co pamietam z dziecinstwa to jest jak miekki, slony, wodnisty twarozek i podejrzewam ze szybko by ze mnie wylecial przy takiej teksturze, ale ta sama droga co wlecial

Serki Extra Light kupuje w UK gdzie mieszkam - Laughing Cow Extra Light 3% fat - mamy tez Lighter Than Light Mayonnaise i jogurty greckie 0% tluszczu i serki typu Almette z bardzo niska zawartoscia tluszczu

Napisane przez Konczita

SimplyDivine apetyczne te bułeczki tylko sera nie mam skrobi i foremek totalna klapa ...

Sera to im nie potrzeba, skrobie mozna by zastapic np zmielonymi otrebami a piec w podwojnych papierowych papilotkach

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez Agnese69

Jakie trójkąciki 3%? Błagam, jaki to serek? Toż to byłaby połowa sukcesu dla mnie. Kocham żółty ser. No kocham i już. A ciągnący się z zapiekanki albo pizzy wprawia mnie niemal w ekstazę
A taki topiony byłby zadowalającym substytutem. Jaki to serek?

Laughing Cow Extra Light 3% fat - dostepny w UK gdzie teraz mieszkam

A ser zolty bede robic sama w przyszlym tygodniu

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez sonia26

Ale Wy produkujecie ... nie nadązam czytać... a co dopiero cos napisac.
Konczita, ja chyba z Mlekowity te mleko miałam ( nie wiem bo dziś skończyłam paczkę).
Mam aktualnie kryzys, na sam widok lodówki i wiesniaka mam odruch wymiotny. Chyba od poniedziałku przejde już na III Faze bo chyba nie dam rady dłużej. Może jutro mi przejdzie ale na dzień dzisiejszy nie zjem mięsa, wiesniaka, twarogu, ..... jedyne co to jeszcze jajca mi wchodzą. Rano miałam 55,5 a teraz mam 57,7 cały dzień jest mi niedobrze Nie sądzę, ze do rana spadło do tego 55,5 kg.
Pozdrawiam, zaczynam czytać o III Fazie

Ale soniu, przeciez nie ma sensu wazenie sie wieczorem po calym dniu jedzenia, picia, z jutrzejsza porcelanka w jelitach. Ja tak raz zrobilam i bylo ponad 2 kg wiecej niz rano a na nastepny dzien i tak byl spadek o 300 gr z wagi porannej! Wiec nie ma co sie zalamywac. Jesli dieta Cie meczy to moze rzeczywiscie przejdz na III faze, mnostwo juz osiagnelas i moze na trojce cos jeszcze zleci i bedzie idealnie. Ale wpadaj tu do Nas pogadac

[Agnese69]

Napisane przez Konczita

powiedzcie mi mleko w proszku kupujecie odtłuszczone ? na jakie wartości mam jeszcze zwrócić uwagę ??? i do czego je dodajecie ???

Odtłuszczone - oczywista. Ja kupiłam granulowane odtłuszczone. Jeszcze nie używałam. Ale chyba zacznę skoro takie ładne spadeczki po nim się odnotowuje