Kraków po raz 3, czyli rozkręcamy się;)

[ola_gie]

Napisane przez cholernarejestracja

Babyyy, śniło mi się, że chciałam coś z BU, i zamówiłam na szybko, a później miałam wyrzuty sumienia, że nie dałam wam znać, a przecież na pewno któraś by coś chciała, no i za wysyłkę zapłacę tak dużo...

Napisane przez ecrulo

Dziewczyny,
W piątek będę w Krakowie, któraś czegoś potrzebuje np. ze Schleckera?

A co to?



Ineso, jojla: jutro będę po 11 dostępna w Galerii Krakowskiej lub okolicach. Chciałam jeszcze potwierdzić, że w paczce przyszły białe legginsy z koronką rozmiar 1/2 i czarne legginsy gładkie rozmiar 3/4 plus 3 x czarne podkolanówki kabaretki i 1 x beżowe. Białe leggi dla jojly, a reszta dla Ineso Zgadza się? Opakowania się niestety troszkę wymiętolone :/

[Ineso]

ola - ja to pracuję w tym czasie, daj Malli jednak. Schlecker to taka drogeria, coś jak Rossman.

[ecrulo]

Napisane przez ola_gie

A co to?

Dokładnie. Dorgeria jak Rossman czy Natura

[Ineso]

Zbieram się na siłownie, bo inaczej czuję że już wkrótce albo zarobię bana na wizażu albo sąsiedzi nie wytrzymają psychicznie słuchania po raz enty tej samej płyty od dwóch dni

[cholernarejestracja]

Ojezuuuu, dziś mi się śniła Ineso w takim wielkim, czarnym, słomkowym kapeluszu, która mi mówiła, że udało się jej zmienić właściwości łapania pokemonów z 1 do 3000 na 1 do 2000

Edit: o, i jeszcze mi się śniło, że zaczęłam pisać w jakimś nowym wątku, i nagle się tam pojawiła Ineso, i zaczęłam się śmiać, że ona pisze w każdym wątku w którym ja. I dziewczyny zaczęły opowiadać jakie kremy wygrały, i Ineso się pochwaliła, że wygrała jakiś super zestaw kremów i pomyślałam sobie, że kurde, dawno nic nie wygrałam, a później mi się przypomniało, że przecież na Smacznym kilka dni temu wygrałam książkę + deskę do krojenia.

I z tą książką i deską to akurat prawda jest

Muszę sobie zrobić odwyk od wizażu chyba

Hardgirl, pamiętam, pamiętam

[Neciak89]

A ja właśnie wróciłam do krk..

[minka007]

Napisane przez Neciak89

A ja właśnie wróciłam do krk..

ja też wczoraj wieczorem... namówiłam rodzic aby mnie odwiezli (samotna, 9h podróż pociągiem to nic ciekawego...) i właśnie przed chwilą odjechali... TŻ w pracy, kot śpi gdzieś w kącie i siedzę sama okropne... i nawet kieliszek wina działa dziś na mnie wyjątkowo pobudzająco

[HulaGirl]

ja też siedzę sama..... rodzinka gdzies pojechała, za oknem ponuro i pada;/


z TŻtem się nie widziałam już tydzień i dopiero w piątek się zobaczymy;/


bleh nie fajnie ;(

[Neciak89]

Napisane przez minka007

ja też wczoraj wieczorem... namówiłam rodzic aby mnie odwiezli (samotna, 9h podróż pociągiem to nic ciekawego...) i właśnie przed chwilą odjechali... TŻ w pracy, kot śpi gdzieś w kącie i siedzę sama okropne... i nawet kieliszek wina działa dziś na mnie wyjątkowo pobudzająco

Gdybym ja poprosiła rodziców, żeby mnie odwieźli 600km to by mnie chyba wyśmiali

[HulaGirl]

moi by mnie tych 120km nie zawieźli;]

zresztą jestem duża dziewczynką i staram się od nich uniezależnić

[Mjucaczek]

co to za cudna strona ZSK?! poczytałam trochę i mam pytanie - czy trzeba kupować ten konserwant? bardzo on szkodliwy, czy raczej nie? nie znam się zupełnie, a spodobał im się jeden gotowy zestaw,tak na próbę, bo cena 19,90 to jak jeden krem,a tu wyjdą 3 ! więc konserwant by się przydał,bo w 2 tygodnie takiego kremu nie zużyję...

ktoś tu na wesele 14 sierpnia idzie,ale nie w Gdańsku, jak ja?
sobie wymyśliłam sukienkę, której nigdzie znaleźć w moim rozmiarze nie mogę, jutro wysyłam chłopaka na polowanie do Bonarki i Kazimierz, jak tam nie będzie to musze do Warszawy pojechać i poszukać. jak się uprę to nie ma mocnych

[Ineso]

Napisane przez cholernarejestracja

Ojezuuuu, dziś mi się śniła Ineso w takim wielkim, czarnym, słomkowym kapeluszu, która mi mówiła, że udało się jej zmienić właściwości łapania pokemonów z 1 do 3000 na 1 do 2000

Edit: o, i jeszcze mi się śniło, że zaczęłam pisać w jakimś nowym wątku, i nagle się tam pojawiła Ineso, i zaczęłam się śmiać, że ona pisze w każdym wątku w którym ja. I dziewczyny zaczęły opowiadać jakie kremy wygrały, i Ineso się pochwaliła, że wygrała jakiś super zestaw kremów i pomyślałam sobie, że kurde, dawno nic nie wygrałam, a później mi się przypomniało, że przecież na Smacznym kilka dni temu wygrałam książkę + deskę do krojenia.

I z tą książką i deską to akurat prawda jest

Muszę sobie zrobić odwyk od wizażu chyba

Kapelusz mam, nie łapię pokemonów (ani nie zbieram), nic nie wygrałam i chyba na żadnym wątku Cię ostatnio nie spotkałam
p.s. nie obżeraj się tak przed snem

Napisane przez Neciak89

Gdybym ja poprosiła rodziców, żeby mnie odwieźli 600km to by mnie chyba wyśmiali

Moi też

Muszę Wam wyznać jaką kretynką jestem. Wsadziłam do szafki klientowskiej w OBI rzeczy, po czym pieniążek wrzuciłam do innej szafki i tą inną zamknęłam. Oczywiście odkryłam to jak wróciłam i w pierwszym odruchu to chciałam zrobić awanturę, bo myślałam, że ktoś mi się włamał.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Mjucaczku, nie ma co się bać konserwantów z naturalnych sklepów A z tą sukienką to przepraszam, ale ja nie doczytałam w tygodniu bo w biegu byłam a mogłam Ci w Warszawie sprawdzić

[cholernarejestracja]

Ineso, ale właśnie głodna szłam spać! Muszę chyba sobie zorganizować jakieś lekkie białkowe kolacje..

Ale ja to mam pokręcone sny niezależnie od tego, co jem, o której idę spać, ile godzin śpię, czy jakichkolwiek innych czynników

[HulaGirl]

ja dzisiaj mierzyłam w Orsayu sukienkę która mi się podobała, klasyczna mała czarna ale była jeszcze aka sama tylko że bordowa bardzo ładna ale nie było mojego rozmiaru;/ i całkiem niedroga była... może się skusze...

[Neciak89]

Moja siostra przyjeżdża i właśnie sprawdzałam autobus. I jak się okazało autobusem jest 667km :O

[Ineso]

Ile ten autobus jedzie?

Ja kupiłam za małe buty

[Neciak89]

12 godzin :p

[Ineso]

Masakra. Ale generalnie masakra z poruszaniem się po Polsce. Ja do Paryża jechałam 24h z czego większość czasu w Pl

[minka007]

a tak zmieniając troche temat: znacie może jakieś przytulne restauracje na wieczorną kolacje i studencką kieszeń? albo może coś na dowóz(coś innego niż pizza :P ) bo pogoda na zewnątrz (tzn na polu) nie zachęca do wyjścia

[Neciak89]

Napisane przez Ineso

Masakra. Ale generalnie masakra z poruszaniem się po Polsce. Ja do Paryża jechałam 24h z czego większość czasu w Pl

I przypomina się demotywator o rozpuszczających się autostradach

Słyszałyście o tym co się stało na Love Parade wczoraj?

Heh, zmarł bardzo dobry prezydent mojego miasta

[Ineso]

Napisane przez Neciak89

Słyszałyście o tym co się stało na Love Parade wczoraj?
[/COLOR]

Tak. Masakra, zawsze bałam się tłumów. Przypomniało mi się jak miałam atak paniki po koncercie w Studio - wg mnie tam wyjście kompletnie nie spełnia warunków BHP i było traumatycznie

[Neciak89]

Napisane przez Ineso

Tak. Masakra, zawsze bałam się tłumów. Przypomniało mi się jak miałam atak paniki po koncercie w Studio - wg mnie tam wyjście kompletnie nie spełnia warunków BHP i było traumatycznie

No to ja się bałam na openerze przy wejściu do autobusu lub skm. Wtedy myślałam że mi żebra zgniotą.. Idioci..

[ola_gie]

Ineso, a Ty ustalałaś z Mallą, że mam jej to podrzucić? Bo ona się coś nie odzywa w wątku, a do jutra już niedługo

[HulaGirl]

Napisane przez Neciak89

No to ja się bałam na openerze przy wejściu do autobusu lub skm. Wtedy myślałam że mi żebra zgniotą.. Idioci..

ja pamiętam jak wracałam przeładowanym autobusem po derbach krakowa

podjeżdża na przystanek autobus pełen kiboli, pełny jak cholera, otwierają się drzwi a Gosia mówi tak:
-"heeej to mój ostatni autobus do domu... musze się zmieścić "

na co kibole podreptali i zrobili mi miejsce

no więc jadę przygnieciona do szyby... 2 przystanki później poczułąm na ramieniu rękę i mnie zmroziło

-"przesuń się bardziej do tyłu bo nam wypadniesz"



btw. robię porządki w szafie i mam pełno bluzek, założonych raz i na mnie za małych... chyba z nich wyrosłąm może ktoś byłby chętny

[Neciak89]

Napisane przez HulaGirl

ja pamiętam jak wracałam przeładowanym autobusem po derbach krakowa

podjeżdża na przystanek autobus pełen kiboli, pełny jak cholera, otwierają się drzwi a Gosia mówi tak:
-"heeej to mój ostatni autobus do domu... musze się zmieścić "

na co kibole podreptali i zrobili mi miejsce

no więc jadę przygnieciona do szyby... 2 przystanki później poczułąm na ramieniu rękę i mnie zmroziło

-"przesuń się bardziej do tyłu bo nam wypadniesz"



btw. robię porządki w szafie i mam pełno bluzek, założonych raz i na mnie za małych... chyba z nich wyrosłąm może ktoś byłby chętny

Niektórzy potrafią świetnie zadziwić

[Mjucaczek]

Ineso, w takim razie będę bardzo zainteresowana zamówieniem ,dokładnie przeanalizuję jeszcze co chcę i co mama chce
oj do Wawy mam 120km, 2 godziny i jestem, cena jakieś 12zł, więc nie ma problemu i prosze, nie Mjucaczku,ten idiotyczny nick wpisałam, by nie mieć wszedzie tego samego, a i tak każdy na mnie mówi Mju (chyba,że mówi po imieniu :P ), bo tak jest krócej i kojarzy się z pokemonem hahaha

minka007 a musi to być kolacja, kolacja, czy jakiś deser, ciasto,lody? jeśli to drugie to pewnie znasz, na Wiślnej jest Camera Cafe, rewelacja!

[2016070953]

właśnie wróciłam z całodziennego babskiego wypadu jestem zmęczona, ale szczęśliwa

[Neciak89]

Mju - to nie ja się pytałam

[Ineso]

ola - ja nic z Mallą nie ustalałam, ona na urlopie więc nie wiadomo pewnie kiedy będzie. Nie przejmuj się, innego dnia najwyżej.

Hula - ale czadowa historia

hardgirl - ja zamawiam w ZSK a nie w BU

[minka007]

Napisane przez Mjucaczek

Neciak a musi to być kolacja, kolacja, czy jakiś deser, ciasto,lody? jeśli to drugie to pewnie znasz, na Wiślnej jest Camera Cafe, rewelacja!

to ja pytałam w camera cafe byłam wczoraj - biała z truskawami wymiata!! no ale niestety nie dowoza a już zamowilam sobie sushi