Wymarzony pierścionek część XIX:)

[zuzaneczka]

Napisane przez asiuk

Dzięki za pocieszenie. Tylko że problem tkwi głównie w tym, że jestem totalnie oziębła. Gdy TŻ się stara, dotyka mnie niby tak, jak zawsze lubię, to ja mogłabym czytać w tym czasie gazetę, a za chwilę zaczyna mnie drażnić to, co robi
Jak pamiętacie, u mnie zawsze były takie problemy, to nie jest nic nowego. Ale w tej chwili to się nasiliło.

Dobra, koniec z narzekaniem. Może kiedyś się wybiorę do seksuologa.

to sobie odpuścicie, ciążowe hormonki też robią swoje
może zażycz sobie np. masaż karku albo stópek coś co przyniesie ciężarówce ulgę a z założenia nie będzie miało mieć podtekstu

[sanetka]

Napisane przez asiuk

Dzięki za pocieszenie. Tylko że problem tkwi głównie w tym, że jestem totalnie oziębła. Gdy TŻ się stara, dotyka mnie niby tak, jak zawsze lubię, to ja mogłabym czytać w tym czasie gazetę, a za chwilę zaczyna mnie drażnić to, co robi
Jak pamiętacie, u mnie zawsze były takie problemy, to nie jest nic nowego. Ale w tej chwili to się nasiliło.

Dobra, koniec z narzekaniem. Może kiedyś się wybiorę do seksuologa.

Asiuk ja też mam z tym problem. szczególnie w intymnych sytuacjach, czy np. jak sobie leżę w samej bieliźnie. czuję się gruba, nieatrakcyjna, a jak TZ mówi że jemu się taka podobam to co najwyżej chce mi się płakać, zarz się denerwuję i z nastroju nici. a to nie puste gadanie bo przez to leżenie przytyłam naprawdę dużo i teraz na wadze pojawiła się 7 z przodu (pocieszające że teraz już od 8 tyg stoi w miejscu)

dla odmiany uwielbiam siebie ubraną, co prawda widać brzuszek, wiem że on jest bardziej zapasiony niż ciążowy jeszcze ale sama ta świadomość że to ciąża sprawia że chętnie się w lustrze przeglądam, jakoś tak fajnie mi z tym

za to ja głupia wczoraj byłam u rodziny TZa, były małe dzieci (rok i 4 lata) i po godzinie miałam ich serdecznie dość a wieczorem miałam doła że jak ja mam być matką jak mi takie małe na nerwy tak działają

Zuza, ja czasem chcę żeby TZ właśnie mnie tyko pomasował itp. ale dla niego to się zawsze wiąże z dalszym działaniem czyli seksem. twierdzi że tak go podniecam że nie może się powstrzymać.

[ButterBear]

Asiuk, to na pewno hormony. Wyluzuj, nie rozkminiaj wszystkiego Przecież wiadomo, że początki ciąży są trudne

Tak, jak pisze Zuza, niech TŻ się Tobą zajmie, żebyś się lepiej poczuła,,,ale nie zmuszaj się do niczego


Dziewczyny, zmienię na chwilkę temat. Kupujecie te paluszki surimi?? co z nich można zrobić? Bo kupiłam i nie mam pomysłu, jakby je wykorzystać?!

[zuzaneczka]

Napisane przez ButterBear

Asiuk, to na pewno hormony. Wyluzuj, nie rozkminiaj wszystkiego Przecież wiadomo, że początki ciąży są trudne

Tak, jak pisze Zuza, niech TŻ się Tobą zajmie, żebyś się lepiej poczuła,,,ale nie zmuszaj się do niczego


Dziewczyny, zmienię na chwilkę temat. Kupujecie te paluszki surimi?? co z nich można zrobić? Bo kupiłam i nie mam pomysłu, jakby je wykorzystać?!

ja zjadam same do sałatek można je wrzucić

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, zmienię na chwilkę temat. Kupujecie te paluszki surimi?? co z nich można zrobić? Bo kupiłam i nie mam pomysłu, jakby je wykorzystać?!

Ja z nich robiłam sałatkę z makaronem ryżowym...ale odkąd wyczytałam ich skład zrezygnowałam z kupowania. Sama chemia!!

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Ja z nich robiłam sałatkę z makaronem ryżowym...ale odkąd wyczytałam ich skład zrezygnowałam z kupowania. Sama chemia!!

Wiem ale chciałam spróbować
Może zrobię sałatkę z nich, z krewetek, z sałąty lodowej...i coś tam jeszcze wykombinuję...
Wczoraj zaprosiłam tatę na obiad na chińszczyznę...i powiedział, że nigdy w życiu nie jadł tak pysznej chińszczyzny...dla takich momentów właśnie uwielbiam gotować

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Asiuk, to na pewno hormony. Wyluzuj, nie rozkminiaj wszystkiego Przecież wiadomo, że początki ciąży są trudne

Tak, jak pisze Zuza, niech TŻ się Tobą zajmie, żebyś się lepiej poczuła,,,ale nie zmuszaj się do niczego


Dziewczyny, zmienię na chwilkę temat. Kupujecie te paluszki surimi?? co z nich można zrobić? Bo kupiłam i nie mam pomysłu, jakby je wykorzystać?!

ja kupuję.
Dodaję do różnego rodzaju sałatek. Wiem, że niektórzy jedzą je też na ciepło, ale jakoś się nigdy nie złożyło.
Ostatnio na szybko robiłam ze świeżym ogórkiem, koprem, jajkami. Wcześniej taką jak Hania, z makaronem ryżowym. Robię też z selerem naciowym, kukurydzą i ananasem. Robię też z pekinką, ogórkiem, pomidorem, czerwoną fasolą itd. Możliwości jest masa


Haniu, może zależy gdzie i jakie kupujesz. Ja czytałam skład, było tam w większości mięso z ryby, do tego ekstrakt jakiś krabowy, naturalny barwnik i niewiele więcej

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

ja kupuję.
Dodaję do różnego rodzaju sałatek. Wiem, że niektórzy jedzą je też na ciepło, ale jakoś się nigdy nie złożyło.
Ostatnio na szybko robiłam ze świeżym ogórkiem, koprem, jajkami. Wcześniej taką jak Hania, z makaronem ryżowym. Robię też z selerem naciowym, kukurydzą i ananasem. Robię też z pekinką, ogórkiem, pomidorem, czerwoną fasolą itd. Możliwości jest masa


Haniu, może zależy gdzie i jakie kupujesz. Ja czytałam skład, było tam w większości mięso z ryby, do tego ekstrakt jakiś krabowy, naturalny barwnik i niewiele więcej

No faktycznie, masa możliwości. Muszę je wypróbować, bo dziewczyny w pracy wcinają je cały czas...mówią, że dobre...
Ciekawe co, jakby je do sushi wsadzić...chyba spróbuję...

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

No faktycznie, masa możliwości. Muszę je wypróbować, bo dziewczyny w pracy wcinają je cały czas...mówią, że dobre...
Ciekawe co, jakby je do sushi wsadzić...chyba spróbuję...

to jest bardzo delikatne w smaku mięso z białej ryby, po prostu. Do sushi na pewno też się będzie nadawać

[hania811]

Napisane przez miskowa

Haniu, może zależy gdzie i jakie kupujesz. Ja czytałam skład, było tam w większości mięso z ryby, do tego ekstrakt jakiś krabowy, naturalny barwnik i niewiele więcej

W Tesco zawsze kupowałam..różnych firm..dwóch z nich skład czytałam i dziękuję.
...no ale pweni jest też coś drobrej jakości....muszę poszukać w takim razie.

[dorinka30]

Haniu wszystkiego najlepszego w dniu imienin, dużo miłości i zadowolenia z życia

[ButterBear]

Haniu, wszystkiego naj naj z okazji imienin (obchodzisz?)

No właśnie moja mama, Twoja imienniczka, obchodzi swoje imieniny dziś... ( z resztą my się śmiejemy, że ona każde święto obchodzi...dzień hutnika, górnika, murarza )...i pomyślałam sobie, że zaproszę ją i tatę na jakąś dobrą kolację...ale teraz mam dylemata...co zrobić. Wymysliłam, że sushi...ale przed chwilką przewertowałam nasz wątek kulinarny i znalazłam Haniową sałatkę z avocado w połączeniu z camembertem.... i teraz już nie wiem...
A może coś całkiem innego? Doradźcie coś szybkiego

[miskowa]

widziałyście suknię ślubną Liszowskiej? Podoba wam się?

[dorinka30]

Ja w weekend zrobiłam ten makaron przepisu Hani na zimno z tuńczykiem - pycha , jeszcze przed chwilą go skończyłam. Ale na imprezę odświętną to raczej nie

Ja mam przyjaciółkę Anię i dlatego pamiętam o tych imieninach

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

widziałyście suknię ślubną Liszowskiej? Podoba wam się?

Widziałam, miałam też to pisać.
Dla mnie masakra...krój całkiem nie dla niej...

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

widziałyście suknię ślubną Liszowskiej? Podoba wam się?

Jak zobaczyłam ten "bufet" na wierzchu to byłam w szoku, więcej nie widziałam już nic

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

Ja w weekend zrobiłam ten makaron przepisu Hani na zimno z tuńczykiem - pycha , jeszcze przed chwilą go skończyłam. Ale na imprezę odświętną to raczej nie

Ja mam przyjaciółkę Anię i dlatego pamiętam o tych imieninach

Nie nie, makaron nie... Chciałam coś takiego troszkę bardziej 'wykwintnego'...chociaż ja makaron wprost uwielbiam

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Widziałam, miałam też to pisać.
Dla mnie masakra...krój całkiem nie dla niej...

no właśnie, kompletnie niedopasowana. Chociaż i tak się zdziwiłam, że głowa (welon, fryzura, makijaż) w sumie nie były złe czy przegięte

Napisane przez dorinka30

Jak zobaczyłam ten "bufet" na wierzchu to byłam w szoku, więcej nie widziałam już nic

Przegięła z tymi cyckami. W ogóle jej sukienka nic nie trzymała.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Butter, co do wykwintnego żarcia, nie pomogę, bo ja nie gotuję wykwintnie.
Ale może coś znajdziesz w tym fajnym blogu, który kiedyś znalazłam - to było właśnie coś o imprezach i żeby przy garach za długo nie stać

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Jak zobaczyłam ten "bufet" na wierzchu to byłam w szoku, więcej nie widziałam już nic

Hihihi, a tipsy CI się nie rzuciły w oczy?

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

Butter, co do wykwintnego żarcia, nie pomogę, bo ja nie gotuję wykwintnie.
Ale może coś znajdziesz w tym fajnym blogu, który kiedyś znalazłam - to było właśnie coś o imprezach i żeby przy garach za długo nie stać

Przeglądałam...tak są na prawdę super przepisy-może coś tam wynajdę.

Dziewczyny, sorki, że tak skaczę po tematach dziś, ale mam jeszcze jedno pytanie
Czy ma któraś taki blok z nożami kuchennymi? Poszukuję czegoś godnego uwagi

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Hihihi, a tipsy CI się nie rzuciły w oczy?

Nie, bufet mnie oślepił i nic więcej nie widziałam

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Haniu wszystkiego najlepszego w dniu imienin, dużo miłości i zadowolenia z życia

Napisane przez ButterBear

Haniu, wszystkiego naj naj z okazji imienin (obchodzisz?)

No właśnie moja mama, Twoja imienniczka, obchodzi swoje imieniny dziś... ( z resztą my się śmiejemy, że ona każde święto obchodzi...dzień hutnika, górnika, murarza )...i pomyślałam sobie, że zaproszę ją i tatę na jakąś dobrą kolację...ale teraz mam dylemata...co zrobić. Wymysliłam, że sushi...ale przed chwilką przewertowałam nasz wątek kulinarny i znalazłam Haniową sałatkę z avocado w połączeniu z camembertem.... i teraz już nie wiem...
A może coś całkiem innego? Doradźcie coś szybkiego

Dziękować Obchodzę
Imieniny Anny są specyficzne bo wszyscy o nich pamiętaj gdyż są raz w roku:0
Zawsze dostaję masę życzeń....do tego mam przyjaciółkę Anię i od lat zawsze balujemy w ten dzień.

W tym roku baletów nie było bo Ania po cesarce....ale wczoraj z rodzicami i bratem uczciłam...i dostałam prezenty w postaci zielonych banknotów

Dziś mama jeszcze mi do biura prasie mleczko przytargała...a wieczorem z mężem uczcimy dobrym obiadem

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Dziękować Obchodzę
Imieniny Anny są specyficzne bo wszyscy o nich pamiętaj gdyż są raz w roku:0
Zawsze dostaję masę życzeń....do tego mam przyjaciółkę Anię i od lat zawsze balujemy w ten dzień.

W tym roku baletów nie było bo Ania po cesarce....ale wczoraj z rodzicami i bratem uczciłam...i dostałam prezenty w postaci zielonych banknotów

Dziś mama jeszcze mi do biura prasie mleczko przytargała...a wieczorem z mężem uczcimy dobrym obiadem

No właśnie...i co na ten obiad?

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Przeglądałam...tak są na prawdę super przepisy-może coś tam wynajdę.

Dziewczyny, sorki, że tak skaczę po tematach dziś, ale mam jeszcze jedno pytanie
Czy ma któraś taki blok z nożami kuchennymi? Poszukuję czegoś godnego uwagi

Ja mam komplet Fiskars, osiem noży i drewniany blok (plus ostrzałka). Jestem bardzo zadowolona.

Napisane przez dorinka30

Nie, bufet mnie oślepił i nic więcej nie widziałam

Mnie również. Dziwne, że żaden osobisty stylista jej tej sukni nie wyperswadował...

Napisane przez hania811

Dziękować Obchodzę
Imieniny Anny są specyficzne bo wszyscy o nich pamiętaj gdyż są raz w roku:0
Zawsze dostaję masę życzeń....do tego mam przyjaciółkę Anię i od lat zawsze balujemy w ten dzień.

W tym roku baletów nie było bo Ania po cesarce....ale wczoraj z rodzicami i bratem uczciłam...i dostałam prezenty w postaci zielonych banknotów

Dziś mama jeszcze mi do biura prasie mleczko przytargała...a wieczorem z mężem uczcimy dobrym obiadem

Ptasie mleczko, pycha Skończyły się upały, więc u mnie głód słodyczy włączył się naturalnie.

Haniu wszystkiego dobrego

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Dziękować Obchodzę
Imieniny Anny są specyficzne bo wszyscy o nich pamiętaj gdyż są raz w roku:0
Zawsze dostaję masę życzeń....do tego mam przyjaciółkę Anię i od lat zawsze balujemy w ten dzień.

W tym roku baletów nie było bo Ania po cesarce....ale wczoraj z rodzicami i bratem uczciłam...i dostałam prezenty w postaci zielonych banknotów

Dziś mama jeszcze mi do biura prasie mleczko przytargała...a wieczorem z mężem uczcimy dobrym obiadem

No wszyscy pamiętają, bo Anny to świetne kobiety są !

Fajnie, że prezenty w formie banknotów, najlepsze takie są

[hania811]

Napisane przez ButterBear

No właśnie...i co na ten obiad?

Na szybko i to co kochamy najbardziej..spaghetti Tym razem z sosem z pomidorami bakłazanem i dużą ilością pietruchy.

Napisane przez dorinka30

No wszyscy pamiętają, bo Anny to świetne kobiety są !

Fajnie, że prezenty w formie banknotów, najlepsze takie są

Ano najlepszy...tylko niestety pójdzie na życie póki co bo akurat zostaliśmy zupełnie bez grosza i te moje imieniny to nam tyłek uratowały.
Mąż jak wróci w niedzielę z Francji to ma mi tą kasę oddać...i kupię sobie radio z wejściem USB do kuchni bo bardzo mi brakuje takowego...i jeszcze na kosmetyki i ciuchy wystarczy

[miskowa]

Haniu, wszystkiego najlepszego z okazji imienin

[hania811]

Napisane przez emi_lka

Ptasie mleczko, pycha Skończyły się upały, więc u mnie głód słodyczy włączył się naturalnie.

Haniu wszystkiego dobrego

Napisane przez miskowa

Haniu, wszystkiego najlepszego z okazji imienin

Dzięki.

Ptasie mleczko i czekoladki "malaga' leżą koło mnie od rana i jeszcze ich nawet nie otworzyłam..popijam kefir.
Jestem tak przejedzona po weekendzie że nawet te ulubione slodycze na mnie nie działają.

[ButterBear]

Napisane przez emi_lka

Ja mam komplet Fiskars, osiem noży i drewniany blok (plus ostrzałka). Jestem bardzo zadowolona.

Mogłabyś pokazać które to?

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Mogłabyś pokazać które to?

Takie:
http://www.sklep.eskot.pl/Fiskars-no...7,product.html

Spełniają wszelkie potrzeby krajalnicze

W komplecie jest 7 noży, nie 8.