Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[jolkah]

kurde, ja ostatnio też pogrzeszyłam, dlatego nie bede narzekać, że waga stoi w miejscu :/

Co innego chciałam powiedzieć i się pochwalić. Razem z dukanem zaczęłam moja kuracją antynikotynową, po 6 latach palenia drugi raz spróbowałam rzucić - skończyłam 25 dni z tabletkami Tabex i wydaje mi się, że moge powiedzieć śmiało, że rzuciłam palenie
Jestem taaaka dumna

[Emila3000]

Napisane przez anika_19

cześć dziewczyny..również mam zamiar zacząć tę dietę, tylko mam obawy. Jestem wegetarianką i tak się zastanawiam czy stosowanie tej diety w moim przypadku ma sens? Proszę doradźcie mi

a jak bardzo jestes restrykcyjna wegetarianką?
jest specjalna wersja diety dla wege - je sie sporo warzyw straczkowych - tych wysokobialkowch - chudnie sie duzo wolniej, pozniej poszukam tych info jak bedzie taka potrzeba
ale jezeli nie jesz tylko miesa (jak ja) spokojnie mozesz ciagnac na jajkach, bialym serze i rybach (jak je jesz)

[blackredmoon]

Witam po weekendzie!
Ja tak nagrzeszyłam przez te 3 dni, że nawet Wam nie będę mowiła czym :/ Nie wiem co się ze mną stało :O
Ale spokojnie, robię teraz ostre PP i wszystko wróci do normy żadnych grzeszków więcej, doszłam do swojej wagi i spoczęłam przez chwilę na laurach, a przecież mam II cel obrany i go osiągnę choćbym miała przez pół roku wcinać jajca!
No, to takie moje przemyślenia

Gratuluję wszystkim osiągnięć na Dukanie
Jestem z Was dumna!

[Inspiracyjna]

Napisane przez Konczita

ten serek jest z CSM MLECZGAL w opakowaniu czerwono - beżowym ... był w kauflandzie i tak naprawdę to już był ostatni 1 kg więc po przeanalizowaniu składu się skusiłam

muszę poszukać u siebie

Napisane przez missines

Gratulacje!!! Utrwalaj dalej kilogramy, zazdroszczę Ci, też bym chciała juz powiedzieć: wygladam teraz naprawde bardzo fajnie

Moja taka dalsza znajoma też gubiła dalej kilogramy na III fazie, .........w tej chwili robi proteinowy czwartek co 2 tygodnie - może to przystopuje - bo stwierdziła, że aż za dużo jej leci ta waga.

niektórym to się powodzi


Witam Wszystkie Dukanki.
Dzisiaj mam nadzieję przedostatni dzień na @ bo już
Byłam taka głodna że porwałam całe duuuże udko ale dobre było! Szczególnie że testuje panierki do kurczaka i trafiłam na smaczną

[blackredmoon]

A mam pytanie.. jeśli chodzi o wieśniaka to jecie tylko ten light?
Bo ja wcinam ten z mlekovity, zwykły: B11g, W2g, T5g

[8joja8]

Kurde dziewczyny czy to ma tak być? Najpierw zleciałam z wagi 61,4 do 59,5 potem do 58,2 na 2 dni i teraz znowu 59,5. pilnuje się i nie grzeszę, może trochę solę za dużo. To chyba ta sól

[Peanut 1]

Napisane przez violka_87

Placek dukana można z niego zrobić pizze kebaba i co tylko wpadnie ci do głowy

3 łyżki otręb
1 jajo
2 łyżeczki jogurtu
troche soli
i wlewamy na GORĄCĄ patelnie smazymy z dwuch stron

Dzieki serdeczne , ze podalas ten przepis

Umieram
Takie to bylo dobre. Wlasnie zjadlam i juz planuje jutrzejszy placek.
Tyle tylko , ze bez sosu czosnkowego ani rusz a maz juz powoli kreci nochalem i zrzedzi , ze tylko czosnek czuje

[anika_19]

Napisane przez Emila3000

a jak bardzo jestes restrykcyjna wegetarianką?
jest specjalna wersja diety dla wege - je sie sporo warzyw straczkowych - tych wysokobialkowch - chudnie sie duzo wolniej, pozniej poszukam tych info jak bedzie taka potrzeba
ale jezeli nie jesz tylko miesa (jak ja) spokojnie mozesz ciagnac na jajkach, bialym serze i rybach (jak je jesz)

oj chyba bardzo bardzo..nie jem mięsa odkąd pamiętam(od jakiegoś 8 roku życia), a ryby to nawet nigdy nie próbowałam
Będę wdzięczna za info o wersji dla wegetarian

[czarna dziunia]

Napisane przez jolkah

kurde, ja ostatnio też pogrzeszyłam, dlatego nie bede narzekać, że waga stoi w miejscu :/

Co innego chciałam powiedzieć i się pochwalić. Razem z dukanem zaczęłam moja kuracją antynikotynową, po 6 latach palenia drugi raz spróbowałam rzucić - skończyłam 25 dni z tabletkami Tabex i wydaje mi się, że moge powiedzieć śmiało, że rzuciłam palenie
Jestem taaaka dumna

hej hej hej witam o drogie sekciary przeoraszam ze tak pozno ale ta pogoda mnie rozwalila poza tym w pracy teraz a do poludnia ... to spalam




gratuluje moja droga rzucenia palenia .. ja narazie nastawiam sie psychicznie .. idzie mi calkiem niexle

o rety ile wy od wczoraj na dukalyscie ... przeczytalam wszystko\\

no i gratul=je pieknych spadkow ...<nadal wagi nie kupilam> ale czuje sie lzej czyli musi dzialac

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez 8joja8

Kurde dziewczyny czy to ma tak być? Najpierw zleciałam z wagi 61,4 do 59,5 potem do 58,2 na 2 dni i teraz znowu 59,5. pilnuje się i nie grzeszę, może trochę solę za dużo. To chyba ta sól

o siostro sol to zlo !!

prawda o sekto ja juz od kilku lat nie uzywam soli i cukru moje powiedzenie wszystko co biale jest bleee

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez anika_19

oj chyba bardzo bardzo..nie jem mięsa odkąd pamiętam(od jakiegoś 8 roku życia), a ryby to nawet nigdy nie próbowałam
Będę wdzięczna za info o wersji dla wegetarian

ta dieta nie jest dla wegetarian tak bardzo zagorzalych .. wkoncu w tej diecie chodzi o to ze masz dostarczane mieso ryby jajka a przykro mi ale ty ich nie jesz... pomysl mooze nad jogurtowa

[She_devil]

Kobity, podziw za nastawienie i cierpliwość przy tej diecie. Ja jej nawet nie zaczelam a już wiem że na niej nie przeżyje Hmm... może jakieś wskazówki, w skrócie?

[czarna dziunia]

Napisane przez blackredmoon

A mam pytanie.. jeśli chodzi o wieśniaka to jecie tylko ten light?
Bo ja wcinam ten z mlekovity, zwykły: B11g, W2g, T5g

od piatku mam romans i tylko piatnica lekki hnn.. pycha zastanawiam sie kiedy wezme z nim rozwod przeciez szybko nudze sie takimi zabawkami .. narazie cenie go za to ze daje sie wykorzystywac w pelni i jeszcze nie stracil swego smaku

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez She_devil

Kobity, podziw za nastawienie i cierpliwość przy tej diecie. Ja jej nawet nie zaczelam a już wiem że na niej nie przeżyje Hmm... może jakieś wskazówki, w skrócie?

nie przezyje? kobietko a czytalas tutaj o jakims zgonie? nieee,, wrecz przeciwnie kazda z nas jest tu przede wszystkim najedzona i szczesliwa a to najwazniejsze ze jestesmy razem ... do celu sekciary

[She_devil]

Hmm... najgorsze jest u mnie nastawienie. Codziennie mówię do siebie: " od jutra" ...i tak juz troche czasu minelo. Nie mam motywacji ;/

[Emila3000]

Napisane przez anika_19

oj chyba bardzo bardzo..nie jem mięsa odkąd pamiętam(od jakiegoś 8 roku życia), a ryby to nawet nigdy nie próbowałam
Będę wdzięczna za info o wersji dla wegetarian

to tak jak ja od 8 roku zycia - tylko ze ryby jadlam, na diecie, bo teraz to baardzo rzadko
tu jest info o diecie dla wege http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/1...post19071.html

[grupies]

Witajcie Chudzinki
właśnie dziś sie zorientowałam, że za 0,6 kg stuknie mi minus 20 kg

[Inspiracyjna]

Napisane przez She_devil

Hmm... najgorsze jest u mnie nastawienie. Codziennie mówię do siebie: " od jutra" ...i tak juz troche czasu minelo. Nie mam motywacji ;/

musisz mocno chcieć!
wtedy wytyczysz sobie konkretny termin, najesz się złego jedzonka dzień przed i dasz radę!

tylko trzeba być przekonanym, a nie "schudłabym parę kilo, nie wiem czy chce mi się nie wiem ile i poco"

[czarna dziunia]

dobra a teraz spowiadam sie od ostatniej wizyty o guru nas z .. wybacz ale zgrzeszylam nie milosiernie ... szlam szlam i szlam <o zgrozo> kolezanka do pabu wczoraj po pracy mnie wyciagla na powislu sciskalam twa wode gry wkolo wszyscy pili piwa itp. wkoncy o zakradl sie do mnie i kazal mi od kolezanki zrobic lyka piwa ciechana:m ur:.. byl rozmiarow malej lyzeczki wiec nic prawie nie poczulam ale szybko popilam ma woda..no niby nic ale mialam wyrzuty o straszne...

na kolacyjke zjadlam troszke twarogu minimalnie tunczyka z koncentratem <o dzieki ze jestes tak to bym nie wyzyla> mleczko i jajeczka dwa

o sekto prosze mnie za ta lyzeczke nie wyzucac

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez She_devil

Hmm... najgorsze jest u mnie nastawienie. Codziennie mówię do siebie: " od jutra" ...i tak juz troche czasu minelo. Nie mam motywacji ;/

brak motywacji jest najgorsze kolega powiedzial mi ze przytyje jak rzuce palenie to byl dla mnie taki kop mod razu na drugi dzien zaczelam romansowac z dukanem i siostrami musisz znalexc cel

zrob to dla siebikie dla przyszlosi a bedziemy z toba

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez grupies

Witajcie Chudzinki
właśnie dziś sie zorientowałam, że za 0,6 kg stuknie mi minus 20 kg

piiiiiieknie brawa

[alalukam]

Hejka Dziewczynki, ja stoję w miejscu ... i cierpię, bo odstawiłam Młodego od cysia i tak mnie cycki bolą , że dziś poszłam do lekarza, ale na szczęście nie mam zapalenia, uff .... jednak swoje odcierpieć muszę
Na szczęście Krzysztof zniósł rozłąkę z cysiem na medal brawa dla Niego

Gratki za spadki i lecę do nauki

[She_devil]

Hmm... widzę że można mieć w Was wsparcie, więc będę się starała zaglądać tu jak najczęściej. Mam nadzieję żę Wasze sukcesy dadzą mi kopa i motywację. A jak już zacznę to będzie z górki.

[czarna dziunia]

konczac swoj wywod dzis zero grzechow nawet nie lizalam lyzeczki zadnej po niczym

rano twarog tunczyk koncentrat troszki mleka wody duzo wody niedawno wiesmaka i narazie wszystko

[suushi89]

Napisane przez alalukam

Hejka Dziewczynki, ja stoję w miejscu ... i cierpię, bo odstawiłam Młodego od cysia i tak mnie cycki bolą , że dziś poszłam do lekarza, ale na szczęście nie mam zapalenia, uff .... jednak swoje odcierpieć muszę
Na szczęście Krzysztof zniósł rozłąkę z cysiem na medal brawa dla Niego

Gratki za spadki i lecę do nauki

No to super, gratuluję, bo wiem jakie to czasem może być trudne. Może nie z własnego doświadczenia, ale moja siostra smarowała sutki ketchupem i mówiła do małego, że mamusię boli i że nie można. Raczej nie rozumiał, ale podziałało, bo mu katchup nie smakował (raz "liznął" i jak widział, że czerwone to już nie chciał)

[siniorita]

Napisane przez She_devil

Hmm... najgorsze jest u mnie nastawienie. Codziennie mówię do siebie: " od jutra" ...i tak juz troche czasu minelo. Nie mam motywacji ;/

Nie nastawiaj się źle,bo ta dieta to właściwie nie dieta, ale zmiana nawyków.Ja Cię doskonale rozumiem, bo wszyscy wokół mi truli odiecie Dukana, diecie proteinowej a ja jak na złość mówiłam nie.Bo miałam zakodowane w głowie słowo dieta i to,że lubię słodycze-a tu je się białko i mięcho.Aż do dnia, kiedy zobaczyłam moją znajomą i dowiedziałam się, że schudła na tej diecie.I zaraz okazało się, że jeszcze inna też na niej zleciała i jeszcze inna też.I tak mnie dziewczyny zmotywowały, że z ogromnej wagi 101.5 w ciągu 5 tygodni zjechałam o 8 kg NIE GŁODZĄC SIĘ< JEDZĄC SERNIKI< DESERKI z serków homo zżelatyną i słodzikiem .Opychałam się ile chciałam i czym chciałam i naprawdę mi ubyło.A dodam, że jestem troche starsza od Was , mam odchowane dzieci i nie pamiętam , kiedy schudłam ostatnim razem .Ja nawet ie tyle byłam bardzo gruba, co grubej kości, taka duża kobieta ale symetrycznie zbudowana z wcięciem i wycięciem.A teraz rezultaty widzę sama i wszystkim mówię, DUKAJMY RAZEM.Razem nam się uda.
No to się wreszcie wygadałam.

[avataris]

Napisane przez Emila3000

5 kilo juz mam utrwalone polowa tego co zrzucialam na 1 i 2 fazie
schudlam na 3 fazie 2,5 kilo, i tez sobie chyba o utrwale, na wszelki wypadek

wiecie co zglupialam do konca z tą dietą - bo na 3 fazie szybciej chudne niz na 2 fazie... nie wiem czym to jest spowodowane, - rozkreconym, uregulowanym metabolizmem po 2 fazie? moze psychika mi pusciala - bo jak juz bylam blisko celu to sobie "odpuscilam" odchudzanie, przestalam sie tym przejmowac i zaczelam sie cieszyc z mojej nowej figury - oczywiscie dalej przestrzegajac diety i moze dlatego zaczelam chudnac?

juz chyba wiecej nie chce schudnac, te 2,5 kilo zeszlo mi z ramion, ktore powejsciu na 3 faze byly malo ciekawe i wygladam teraz naprawde bardzo fajnie

jesteś moją motywacjąMiło się czyta jak ładnie chudłaś, jak grzecznie utrwalasz. Efekt super

[czarna dziunia]

Napisane przez She_devil

Hmm... widzę że można mieć w Was wsparcie, więc będę się starała zaglądać tu jak najczęściej. Mam nadzieję żę Wasze sukcesy dadzą mi kopa i motywację. A jak już zacznę to będzie z górki.

oczywiscie z nami zawsze lepiej w kupie raxniej poprostu

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

emilka jest motywacja dla wiele z nas

dziekujemy bardzo

[She_devil]

Napisane przez siniorita

Nie nastawiaj się źle,bo ta dieta to właściwie nie dieta, ale zmiana nawyków.Ja Cię doskonale rozumiem, bo wszyscy wokół mi truli odiecie Dukana, diecie proteinowej a ja jak na złość mówiłam nie.Bo miałam zakodowane w głowie słowo dieta i to,że lubię słodycze-a tu je się białko i mięcho.Aż do dnia, kiedy zobaczyłam moją znajomą i dowiedziałam się, że schudła na tej diecie.I zaraz okazało się, że jeszcze inna też na niej zleciała i jeszcze inna też.I tak mnie dziewczyny zmotywowały, że z ogromnej wagi 101.5 w ciągu 5 tygodni zjechałam o 8 kg NIE GŁODZĄC SIĘ< JEDZĄC SERNIKI< DESERKI z serków homo zżelatyną i słodzikiem .Opychałam się ile chciałam i czym chciałam i naprawdę mi ubyło.A dodam, że jestem troche starsza od Was , mam odchowane dzieci i nie pamiętam , kiedy schudłam ostatnim razem .Ja nawet ie tyle byłam bardzo gruba, co grubej kości, taka duża kobieta ale symetrycznie zbudowana z wcięciem i wycięciem.A teraz rezultaty widzę sama i wszystkim mówię, DUKAJMY RAZEM.Razem nam się uda.
No to się wreszcie wygadałam.

Hmmm... dziękuję za wypowiedź. Ja też właśnie mialam podobne nastawienie na tą dietę. I jeszcze wmawialam koleżankom, co na niej są, że to bez sensu, że schudną i momentalenie z powrotem przytyją. Ale z czasem zauważyłam że to działa. Jedna znajoma tak się odchudziła, że aż miałą wklęśnięty brzuszek ;| .Postaram się jak na początek przynajmniej nie podjadać i trzymać się wersji: DITEKA

[Ily]

Dziewczyny mam małą prośbę , ja tu wam napiszę co dziś zjadłam a wy zerknijcie czy wszystko jest ok , bo pomimo tego ze przeczytalam cala ksiazke i wiele innych to mam pewne watpliwosci .


rano :

wiesniak z jogurtem naturalnym 0% + kawałki surimi z i plastry chudej szynki z piersi indyka zawijanej a w srodku losos wedzony.

w południe :

Placki otrębowe + jajecznica z 2 jajek ale tylko z jednego żółtka

przed obiadem wcielam serek homo .. a na obiad piers z kurczaka doprawiona przyprawami z piekarnika . I na razie tyle.. + duzo wody .

Wydaje mi sie , ze powinno byc ok ale martwi mnie cos ale nie wiem co a wazyc sie bede dopiero jutro rano albo za 2 dni..

dodam , ze jestem na 1 dniu fazy uderzeniowej i planuje 5 dni.

[anika_19]

Napisane przez Emila3000

to tak jak ja od 8 roku zycia - tylko ze ryby jadlam, na diecie, bo teraz to baardzo rzadko
tu jest info o diecie dla wege http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/1...post19071.html

Dziękuję

[grupies]

Napisane przez czarna dziunia

wkoncy o zakradl sie do mnie i kazal mi od kolezanki zrobic lyka piwa ciechana:m ur:.. byl rozmiarow malej lyzeczki wiec nic prawie nie poczulam ale szybko popilam ma woda..no niby nic ale mialam wyrzuty o straszne...

piiiiiieknie brawa

Dzięki

A z tym piwkiem to nie przesadzaj, jedna łyżeczka nic ci nie zrobi

Napisane przez alalukam

Hejka Dziewczynki, ja stoję w miejscu ... i cierpię, bo odstawiłam Młodego od cysia i tak mnie cycki bolą , że dziś poszłam do lekarza, ale na szczęście nie mam zapalenia, uff .... jednak swoje odcierpieć muszę
Na szczęście Krzysztof zniósł rozłąkę z cysiem na medal brawa dla Niego

Gratki za spadki i lecę do nauki

Mam nadzieję, że go nie karmiłaś jak na Dukana przeszlaś ?

Napisane przez czarna dziunia

rano twarog tunczyk koncentrat troszki mleka wody duzo wody niedawno wiesmaka i narazie wszystko

Dziunia raz dwa do lodówki nurkuj - za mało zjadłaś -MY TU NIE GŁODUJEMY. Jemy tyle żeby nie byc głodnym, a taką ilością jedzenia co dziś zjedlaś możesz sobie tylko zaszkodzić. PAMIETAJ - IM WIĘCEJ JESZ TYM SZYBCIEJ CHUDNIESZ, bo organizm spala kalorie na spalenie białka

[avataris]

Napisane przez 8joja8

Kurde dziewczyny czy to ma tak być? Najpierw zleciałam z wagi 61,4 do 59,5 potem do 58,2 na 2 dni i teraz znowu 59,5. pilnuje się i nie grzeszę, może trochę solę za dużo. To chyba ta sól

spokojnie, mam tak samo. Spada, rośnie, potem spada, pewnie do woda

[grupies]

Napisane przez Ily

Dziewczyny mam małą prośbę , ja tu wam napiszę co dziś zjadłam a wy zerknijcie czy wszystko jest ok , bo pomimo tego ze przeczytalam cala ksiazke i wiele innych to mam pewne watpliwosci .


rano :

wiesniak z jogurtem naturalnym 0% + kawałki surimi z i plastry chudej szynki z piersi indyka zawijanej a w srodku losos wedzony.

w południe :

Placki otrębowe + jajecznica z 2 jajek ale tylko z jednego żółtka

przed obiadem wcielam serek homo .. a na obiad piers z kurczaka doprawiona przyprawami z piekarnika . I na razie tyle.. + duzo wody .

Wydaje mi sie , ze powinno byc ok ale martwi mnie cos ale nie wiem co a wazyc sie bede dopiero jutro rano albo za 2 dni..

dodam , ze jestem na 1 dniu fazy uderzeniowej i planuje 5 dni.

Menu jest ok, tylko sprawdź skład surimi, bo u nas ma to malo wspolnego z normalnym surimi

[czarna dziunia]

Napisane przez Ily

Dziewczyny mam małą prośbę , ja tu wam napiszę co dziś zjadłam a wy zerknijcie czy wszystko jest ok , bo pomimo tego ze przeczytalam cala ksiazke i wiele innych to mam pewne watpliwosci .


rano :

wiesniak z jogurtem naturalnym 0% + kawałki surimi z i plastry chudej szynki z piersi indyka zawijanej a w srodku losos wedzony.

w południe :

Placki otrębowe + jajecznica z 2 jajek ale tylko z jednego żółtka

przed obiadem wcielam serek homo .. a na obiad piers z kurczaka doprawiona przyprawami z piekarnika . I na razie tyle.. + duzo wody .

Wydaje mi sie , ze powinno byc ok ale martwi mnie cos ale nie wiem co a wazyc sie bede dopiero jutro rano albo za 2 dni..

dodam , ze jestem na 1 dniu fazy uderzeniowej i planuje 5 dni.

nie weim niby wszystko jest ok ... ja tez jestem na 1 uderzeniowej tylko ze to moj 4 dzien uderzeniowki i duzo mniej jem ale tylko dlatego ze nie moge duzo jesc bo moj organizm tego tyle nie przyjmuje