Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

[karolcia228]

Napisane przez Lilka___

oooooooooo wiadomość od papeteri, w końcu trzymam kciuki
Ja wróciłam z zakupów i znowu brzuch mnie rwie, nie potrafię już dużo chodzić, normalnie jak emerytka się czuję. Ale prezent dla M kupiony
Sobie kupiłam biustonosz do karmienia taki całkiem zwykły, ale przymierzyłam w domu drugi raz i mały mi się zdaje, a nie wiem czy mi jutro wymienią.W ogóle to cycochy dziwnie wyglądają w takim bez fiszbin i nie usztywnianym
A to mój dzisiejszy brzuch 36tc6dzień

Słodki brzuszek

[wikimi]

coś czuje że to ja zostane ostatnia do porodu

[Lilka___]

wikimi fajny brzusio, masz termin za mną a mój brzuch wydaje mi się mniejszy, chyba, ze na zdjęciu tylko tak wygląda

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Jeżeli chodzi o laktator to ja nie kupiłam, bo nie wiem czy się przyda, najwyżej mojego M wyślę to kupi jak będzie potrzebny

[agravka]

trzymam kciuki za papeterie i czekam na dalsze wiesci!!!

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez lazurowa

Ja kupiłam ręczny z TT. Medela jest raczej poza moim zasięgiem i mam nadzieję, że ten ręczny się sprawdzi.

U mnie niby ZZO 400zł kosztuje wg strony rodzić po ludzku.

Też mam TT. Nawet jak wyparzałam to z ciekawości do piersi przystawiłam ( wiem, że nie wolno, ale mnie i tak leci ;P ) i wyssał. Ale bolało :P

Napisane przez wikimi

A to mój brzuś dzis 36,2 dzien wg OM
sorki za słabą jakosc

No ten to już ciut bliższy mojemu .
Tak apropos...opadło mu się z wczoraj na dziś :/

[lazurowa]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Też mam TT. Nawet jak wyparzałam to z ciekawości do piersi przystawiłam ( wiem, że nie wolno, ale mnie i tak leci ;P ) i wyssał. Ale bolało :P


No ten to już ciut bliższy mojemu .
Tak apropos...opadło mu się z wczoraj na dziś :/

Ja jak oglądałam jak przyszła paczka to przystawiłam do piersi ale ubranej :P i nic nie czułam jak pompowałam Mi na razie ani razu siara nie leciała więc nawet nie próbuję jej pobudzać.
Ale skoro Twój wyssał to mój też wyssie a ból... no cóż... przeżyjemy.

Mój też opadł... i Mała dziś cały dzień tłucze po szyjce.

[agravka]

ja tez mam reczny TT i u mnie jak narazie sie sprawdza, choc nie uzywam zbyt czesto-raz dziennie raczej tak zeby zaczelo leciec, bo podobno dzidzia ma problem zeby zaczelo leciec mleczko. a wogle nakladki na sutki to wybawienie---wg mnie ktos powinien nobla dostac tak samo jak za wynalezienie zzo

[lazurowa]

Napisane przez agravka

ja tez mam reczny TT i u mnie jak narazie sie sprawdza, choc nie uzywam zbyt czesto-raz dziennie raczej tak zeby zaczelo leciec, bo podobno dzidzia ma problem zeby zaczelo leciec mleczko. a wogle nakladki na sutki to wybawienie---wg mnie ktos powinien nobla dostac tak samo jak za wynalezienie zzo

Dzięki Ci, że to napisałaś
Jest szansa, że w razie potrzeby mój też się sprawdzi.
No i nakładki na sutki też mam.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez lazurowa

Ja jak oglądałam jak przyszła paczka to przystawiłam do piersi ale ubranej :P i nic nie czułam jak pompowałam Mi na razie ani razu siara nie leciała więc nawet nie próbuję jej pobudzać.
Ale skoro Twój wyssał to mój też wyssie a ból... no cóż... przeżyjemy.

Mój też opadł... i Mała dziś cały dzień tłucze po szyjce.

Będę mocno zaciskać zęby i się uda .
Moja mała też- nogi wsadza tak mocno, że aż się kulę chwilami ;(

Napisane przez agravka

ja tez mam reczny TT i u mnie jak narazie sie sprawdza, choc nie uzywam zbyt czesto-raz dziennie raczej tak zeby zaczelo leciec, bo podobno dzidzia ma problem zeby zaczelo leciec mleczko. a wogle nakladki na sutki to wybawienie---wg mnie ktos powinien nobla dostac tak samo jak za wynalezienie zzo

Słyszałam, że na początku maluszki nie mają tyle siły, żeby mocno zassać pierś.
No i myślę, że jak będę jeszcze na leżąco po CC, to odciągnę i Ł. będzie mógł pierwsze 2-3 karmienia odstawić za mnie...
Nakładek nie kupiłam, będę się martwić najwyżej później.

[lazurowa]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Będę mocno zaciskać zęby i się uda .
Moja mała też- nogi wsadza tak mocno, że aż się kulę chwilami ;(


Słyszałam, że na początku maluszki nie mają tyle siły, żeby mocno zassać pierś.
No i myślę, że jak będę jeszcze na leżąco po CC, to odciągnę i Ł. będzie mógł pierwsze 2-3 karmienia odstawić za mnie...
Nakładek nie kupiłam, będę się martwić najwyżej później.

Moja ma nogi z żebrach i tak się odpycha i główką wali w dół. Wyrzymaj jeszcze Maleńka 2-3 dni...

Ja kupiłam, nie jakieś wypasione z aventu ale z babyono za 10zł. Są fajne cienkie i mają dość duże dziurki

[wikimi]

[QUOTE=Lilka___;20940450]wikimi fajny brzusio, masz termin za mną a mój brzuch wydaje mi się mniejszy, chyba, ze na zdjęciu tylko tak wygląda[COLOR="Silver"]

oj nie wydaje się faktycznie mój jest większy jak tak kodglądałam twój . wszyscy mi mówią z rodzinki i wogóle jak kogoś znajomego spotkam że mam duży brzuszek, ale może dzidzia duża (mój gin nie podaje mi wagi małej niestety;( )chociaż sporo przytyłam 16kg

[vette]

Dziekuje za zyczenia
zapraszam na bezalkoholowe piccolo

no i rowniez zycze najlepszego wszystkim Aneczkom, Haneczkom i Grazynkom

Szukalam dzis po sklepach biustonosza do karmienia hah rece opadaja jakie koszmarki;/ nie kupuje nawet , cos sie wymysli

aaaaa i bylam dzis w 5/10/15 pieeeeekne przeceny sa

pomierzylam sie no i dobilam do 98 cm w brzuszku, przez 6 tygodni mialam 92-93, a waga znowu szaleje, spadla z 12 na 10,5 na plusie

Napisane przez wikimi

a na kiedy masz termin bo ja chyba jestem ostatnia na 21

no chyba jednak nie
Ja mam termin na 24 sierpnia ale bede miala cesarke wiec wszystko odbedzie sie wczesniej

Napisane przez wikimi

A to mój brzuś dzis 36,2 dzien wg OM
sorki za słabą jakosc

calkiem spory bedzie duzy dzieciaczek

papeteria kciukasy
hd rowniez za szybki powrot do domu

[AGAMARCIO]

Napisane przez lazurowa

Sms od Papeterii:

"Odeszły mi wody a byłam już na oddziale i zdążyłam sobie zjeść."

wreszcie nareszcie papi trzymaj się Kochana

[wikimi]

dzięki dziewczyny za odpowiedz co do zoo .
dobrze że lazurka wspomniała o tej stronie rodzić po ludzku bo znalazłam na jeden ze szpitali który wybrałam, aniby pisze o nim ze znieczulenie zoo darmowe ale pisze tez tak "Znieczulenie zewnątrzoponowe jest dostępne nieodpłatne ze wskazań medycznych" czyli ze co ze musi mój lekarz mi zalecić??? juz teraz to nie wiem ??

[kasienka2607]

Witajcie
A u mnie dokładnie miesiąc do narodzin Naszego Maleństwa.

Oj, chyba wasze wczorajsze i przed wczorajsze humory przeszły na mnie. Mój Małż pojechał wczoraj na ryby o godz.10.30. Miał być za dwie godz. Przyjechał o 19.
Jak wszedł, zrobił sobie kolacje, i siadł na łóżku to łzy mi same leciały z oczu. Wiedziałam, że jest na rybach, ale tak jakoś mi przykro było, że cały dzień sama siedziałam. Płakałam jak głupia. Przepraszał mnie że na tak długo mnie zostawił, a ja dalej płakałam. Wiem, że chce wykorzystać te dni zanim Maleństwo się urodzi, ale tak jakoś mi przykro było.

Dzisiejszy dzień też do bani. Też mi się chce płakać.
Dziś są moje 23 urodziny i tak jakoś mi smutno, że osoby które powinny nie pamiętają o nich. Mam tu na myśli mojego Tatę, bo tylko on mi został. Mama zmarła 5 lat temu (5 dni przed moimi 18 urodzinami - 21.07 [*]). Tak więc bardzo chciałam, żeby chociaż tata pamiętał.
Od Tżta dostałam piękną różę. I powinnam się cieszyć, ale tak jakoś od wczoraj nie mam humoru na nic.

Przepraszam, że się tak tu wyżalam, ale Wiem że na Was zawsze można liczyć. I dodacie otuchy dobrym słowem.

wikimi - ostatnia to tu chyba ja zostanę. Bo wg OM termin mam na 26 sierpień.

[agravka]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Słyszałam, że na początku maluszki nie mają tyle siły, żeby mocno zassać pierś.
No i myślę, że jak będę jeszcze na leżąco po CC, to odciągnę i Ł. będzie mógł pierwsze 2-3 karmienia odstawić za mnie...
Nakładek nie kupiłam, będę się martwić najwyżej później.

a na lezaco nie chcesz karmic? na boczek i ziu
a co do bolu przy laktatorze-to nie bol... przynajmniej dla mnie-mialam strasznie poranione sutki, ale szokiem bylo dla mnie ze sutek tak daleko sie zasysa

Napisane przez lazurowa

Ja kupiłam, nie jakieś wypasione z aventu ale z babyono za 10zł. Są fajne cienkie i mają dość duże dziurki

ja mam wlasnie z aventu-21zl kosztowaly ijak juz pisalam nobel sie nalezy wynalazcy)))
ide na kapiel malej

[lazurowa]

Napisane przez kasienka2607

Witajcie
A u mnie dokładnie miesiąc do narodzin Naszego Maleństwa.

Oj, chyba wasze wczorajsze i przed wczorajsze humory przeszły na mnie. Mój Małż pojechał wczoraj na ryby o godz.10.30. Miał być za dwie godz. Przyjechał o 19.
Jak wszedł, zrobił sobie kolacje, i siadł na łóżku to łzy mi same leciały z oczu. Wiedziałam, że jest na rybach, ale tak jakoś mi przykro było, że cały dzień sama siedziałam. Płakałam jak głupia. Przepraszał mnie że na tak długo mnie zostawił, a ja dalej płakałam. Wiem, że chce wykorzystać te dni zanim Maleństwo się urodzi, ale tak jakoś mi przykro było.

Dzisiejszy dzień też do bani. Też mi się chce płakać.
Dziś są moje 23 urodziny i tak jakoś mi smutno, że osoby które powinny nie pamiętają o nich. Mam tu na myśli mojego Tatę, bo tylko on mi został. Mama zmarła 5 lat temu (5 dni przed moimi 18 urodzinami - 21.07 [*]). Tak więc bardzo chciałam, żeby chociaż tata pamiętał.
Od Tżta dostałam piękną różę. I powinnam się cieszyć, ale tak jakoś od wczoraj nie mam humoru na nic.

Przepraszam, że się tak tu wyżalam, ale Wiem że na Was zawsze można liczyć. I dodacie otuchy dobrym słowem.

wikimi - ostatnia to tu chyba ja zostanę. Bo wg OM termin mam na 26 sierpień.

Kasienka2607- po pierwsze- wszystkiego najlepszego
Po drugie- współczuję, że Twój tata nie pamięta, ale cóż... tacy są ludzie, nawet Ci nam najbliżsi...
Po trzecie- nie bądź zła na Tż. Wiem, że Ci przykro, ale przeprosił, pamiętał o urodzinach. Przytul się do niego i ciesz się, że masz go przy sobie.

[kashha]

Dziewczyny mam skurcze mniej więcej od 17:15 co mniej więcej 7 minut, ale są w sumie bezbolesne, teraz ciut bardziej.
Boli mnie dół brzucha okresowo, delikatnie ćmi w krzyżu.
Wykąpałam się, ale nic nie puściło, trochę mocniej czuje skurcze, ale i tak ledwo ledwo...
Nie wiem czy to już, czy nie... nie chce mi się wierzyć, że może się zaczynać, nie wiem czy mam jechać do szpitala, wmawiam sobie że to fałszywy alarm!! Ja nie jestem na to jeszcze przygotowana!!

[Lilka___]

wikimi aż tak dużego nie masz, po prostu mój mi się mały zdaje, ja przytyłam prawie 10 kg.
vette nawet mi nie mów o biustonoszu do karmienia, ja dzisiaj kupiłam taki najzwyklejszy szmaciany i cyce mi się na boki w nim rozchodzą, ogólnie porażka, chyba kupię zwykły z odpinanymi ramiączkami, tylko nie wiem czy fiszbiny nie będą uwierać i zatykać tych całych kanalików

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

co do nakładek na piersi to też kupiłam z aventu rozmiar standard, ale jak mierzyłam to za duże są, może się jeszcze sutki naciągną

[kasienka2607]

Napisane przez lazurowa

Kasienka2607- po pierwsze- wszystkiego najlepszego
Po drugie- współczuję, że Twój tata nie pamięta, ale cóż... tacy są ludzie, nawet Ci nam najbliżsi...
Po trzecie- nie bądź zła na Tż. Wiem, że Ci przykro, ale przeprosił, pamiętał o urodzinach. Przytul się do niego i ciesz się, że masz go przy sobie.

Dziękuje Zawsze tak inaczej człowiekowi na duchu jak może sie wygadać i ktoś Go pocieszy.


Kashha - Chyba to już ... W razie czego 3mam kciuki za szybki poród

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez agravka

a na lezaco nie chcesz karmic? na boczek i ziu
a co do bolu przy laktatorze-to nie bol... przynajmniej dla mnie-mialam strasznie poranione sutki, ale szokiem bylo dla mnie ze sutek tak daleko sie zasysa

Ale podobno po znieczuleniu do CC nie wolno głowy podnosić? Nie wiem jak to będzie.. hm...

[lazurowa]

Napisane przez kashha

Dziewczyny mam skurcze mniej więcej od 17:15 co mniej więcej 7 minut, ale są w sumie bezbolesne, teraz ciut bardziej.
Boli mnie dół brzucha okresowo, delikatnie ćmi w krzyżu.
Wykąpałam się, ale nic nie puściło, trochę mocniej czuje skurcze, ale i tak ledwo ledwo...
Nie wiem czy to już, czy nie... nie chce mi się wierzyć, że może się zaczynać, nie wiem czy mam jechać do szpitala, wmawiam sobie że to fałszywy alarm!! Ja nie jestem na to jeszcze przygotowana!!

A ja Ci mówię, że to JUŻ!!!!!

[pilotka f16]

Napisane przez kasienka2607

Witajcie
A u mnie dokładnie miesiąc do narodzin Naszego Maleństwa.

Oj, chyba wasze wczorajsze i przed wczorajsze humory przeszły na mnie. Mój Małż pojechał wczoraj na ryby o godz.10.30. Miał być za dwie godz. Przyjechał o 19.
Jak wszedł, zrobił sobie kolacje, i siadł na łóżku to łzy mi same leciały z oczu. Wiedziałam, że jest na rybach, ale tak jakoś mi przykro było, że cały dzień sama siedziałam. Płakałam jak głupia. Przepraszał mnie że na tak długo mnie zostawił, a ja dalej płakałam. Wiem, że chce wykorzystać te dni zanim Maleństwo się urodzi, ale tak jakoś mi przykro było.

Dzisiejszy dzień też do bani. Też mi się chce płakać.
Dziś są moje 23 urodziny i tak jakoś mi smutno, że osoby które powinny nie pamiętają o nich. Mam tu na myśli mojego Tatę, bo tylko on mi został. Mama zmarła 5 lat temu (5 dni przed moimi 18 urodzinami - 21.07 [*]). Tak więc bardzo chciałam, żeby chociaż tata pamiętał.
Od Tżta dostałam piękną różę. I powinnam się cieszyć, ale tak jakoś od wczoraj nie mam humoru na nic.

Przepraszam, że się tak tu wyżalam, ale Wiem że na Was zawsze można liczyć. I dodacie otuchy dobrym słowem.

wikimi - ostatnia to tu chyba ja zostanę. Bo wg OM termin mam na 26 sierpień.

przykro mi z powodu Meza..
ale z drugiej strony pewnie tez chlopak chcial troche sie oderwac i odpoczac sam na sam - kazdemu tego czasem potrzeba

nigdy nie wiadomo ktora pierwsza - moze tydzien albo 2 Was zlapie wczesniej a te z poczatku sierpnia przenosza

Napisane przez kashha

Dziewczyny mam skurcze mniej więcej od 17:15 co mniej więcej 7 minut, ale są w sumie bezbolesne, teraz ciut bardziej.
Boli mnie dół brzucha okresowo, delikatnie ćmi w krzyżu.
Wykąpałam się, ale nic nie puściło, trochę mocniej czuje skurcze, ale i tak ledwo ledwo...
Nie wiem czy to już, czy nie... nie chce mi się wierzyć, że może się zaczynać, nie wiem czy mam jechać do szpitala, wmawiam sobie że to fałszywy alarm!! Ja nie jestem na to jeszcze przygotowana!!

Kasha widzisz! pisalam Ci wczoraj ze te usta powiekszone i nos to oznaka szybkiego porodu!!
trzymam kciuki! to na 100% TO
poczekaj az skurcze beda co 5 minut u heja do szpitala

Napisane przez Lilka___

wikimi aż tak dużego nie masz, po prostu mój mi się mały zdaje, ja przytyłam prawie 10 kg.
vette nawet mi nie mów o biustonoszu do karmienia, ja dzisiaj kupiłam taki najzwyklejszy szmaciany i cyce mi się na boki w nim rozchodzą, ogólnie porażka, chyba kupię zwykły z odpinanymi ramiączkami, tylko nie wiem czy fiszbiny nie będą uwierać i zatykać tych całych kanalików

dziewczyny kupicie sobie jeden taki najzwyklejszy zeby w nim spac.. w nocy tez mleko ponoc cieknie a do samej koszuli ciezko wkladki przymocowac
ja kupilam jeden zwykly a jeden porzadny przez Allegro, bo w sklepach wogole wyboru nie ma :/

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale podobno po znieczuleniu do CC nie wolno głowy podnosić? Nie wiem jak to będzie.. hm...

no to tylko w PL tak jest ze po cesarce trzeba nieruchomo i na plasko...
moja przyjaciolka rodzila dwoje dzieci w UK, miala dwie cesarki i owszem lezala, ale od razu miala dzieciaczka przy sobie i karmila i mogla sie ruszac
nasze dziewczyny zza Oceanu tez pisaly ze nie musialy lezec na plasko po cesarce
a u nas - 3-12 godzin (srednio 8) lezysz plackiem - ile decyduje anasteziolog ale nie wiem na jakiej podstawie

[wikimi]

kasienka wszystkiego najlepszego
nie smutaj się to wszystko hormony

Lilka poprostu wydaje mi się że mój brzuś jest bardzo duży
zmykam bo mój mężuś sie obudził i marudzi i podbiera mi laptopa

[anuszka1401]

kashha

[agravka]

kashaa mysle ze to moze byc to... wiec trzymamy kciuki!!!i informuj nas czy jedziesz czy moze przeszlo

[aniaa22]

Napisane przez niezawsze

Mozliwe, Ania miala ekspresowy porod!!!
Ja jeszcze nie placilam, podobno to wbrew prawu, u mnie 350 zl kosztuje zobaczymy w srode jak pojade po wypis i zdjecie szwow.

no tak ekspresowy ze zzo nie zdazyli podac

Napisane przez kasienka2607

Dzisiejszy dzień też do bani. Też mi się chce płakać.
Dziś są moje 23 urodziny i tak jakoś mi smutno, że osoby które powinny nie pamiętają o nich. Mam tu na myśli mojego Tatę, bo tylko on mi został. Mama zmarła 5 lat temu (5 dni przed moimi 18 urodzinami - 21.07 [*]). Tak więc bardzo chciałam, żeby chociaż tata pamiętał.
Od Tżta dostałam piękną różę. I powinnam się cieszyć, ale tak jakoś od wczoraj nie mam humoru na nic.

wszystkiego naj

Napisane przez kashha

Dziewczyny mam skurcze mniej więcej od 17:15 co mniej więcej 7 minut, ale są w sumie bezbolesne, teraz ciut bardziej.
Boli mnie dół brzucha okresowo, delikatnie ćmi w krzyżu.
Wykąpałam się, ale nic nie puściło, trochę mocniej czuje skurcze, ale i tak ledwo ledwo...
Nie wiem czy to już, czy nie... nie chce mi się wierzyć, że może się zaczynać, nie wiem czy mam jechać do szpitala, wmawiam sobie że to fałszywy alarm!! Ja nie jestem na to jeszcze przygotowana!!

po raz kolejny napisze mnie skurcze wcale nie bolaly!!!!!!!! jedz do szpitala jesli to nie to to cie odesla

[alutka78]

Napisane przez wikimi

a na kiedy masz termin bo ja chyba jestem ostatnia na 21

papeteria trzymam kciuki - wreszcie coś się dzieje

Ja mam na 13 sierpnia.

[lazurowa]

Napisane przez aniaa22

po raz kolejny napisze mnie skurcze wcale nie bolaly!!!!!!!! jedz do szpitala jesli to nie to to cie odesla

Cały czas Kashhy o tym mówię na gg i nie chce mnie słuchać uparciucha jedna.

[karolcia228]

kashha