Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[valliere1]

Witajcie dziewczyny!
Muszę powiedzieć że mam problem. Dukana zaczęłam wczoraj, waga startowa 57,6kg. Dzisiaj jest już 57kg. Ale... no właśnie, nie czuję się zbyt dobrze. Po pierwsze mam uczucie strasznie ciężkiego żołądka, co bywa bolesne. Ja wiem że to dlatego że proteiny są ciężkostrawne ale nie widziałam, żeby któraś z was miała taki problem. Po drugie męczą mnie bóle głowy- to chyba z braku węglowodanów. Po trzecie zamiast zaparć o których wszędzie czytam ja mam rozwolnienie. Czy ja jestem jakiś nietypowy egzemplarz? Poradzcie coś!

[Agnese69]

Napisane przez lukrecja_25

... a można jeść śledzie w oscie znaczy rolmopsy??????? czy takie tam?

Napisane przez jasmine

lukrecja_25 a co do rolmopsów to zupełnie nie mam pojęcia.

Napisane przez czarna dziunia

a niew eim czy dobrze jednek dziewczynie odpowiedzilam rolmopsy mozna jesc ?\
no bo ja sie jak dowiedzialam nieznam

Napisane przez kachula27

duk duk
Witam sie dopiero teraz bom z robotki wrocila dopiero i szybki wskok na wage a tam:m ur:znowu zastojjj

Wlasnie widzialam wyzej pytanie o rolmopsy.wlasnie ja sie zastanawialam juz tez nad tym,poradzcie czy mozna czy nie?

Napisane przez sweeney

Jak znajdziesz takie, które nie maja w zalewie cukru to jak najbardziej można

No właśnie, przeczytaj na słoiku czy nie mają jakiegoś cukru i jeśli nie to wtryniaj. Ja jadłam. I będę jadła. Może nawet dziś, skoro mi przypomniałayście W końcu to ryba i jako jedyna chyba nie jest w oleju żadnym - katastrofa normalnie z tym olejem...

Kachula, a Ciebie co podkusiło żeby na wagę popołudniu wskakiwać - dołów szukasz? Złaź z niej szybko i nie wracaj aż do rana! To wtedy spadeczek będziesz oglądać

[missines]

Napisane przez jolkah

a któraś inna dukanka robi muffiny?
Ciągle szukam odpowiedzi na dręczące mnie pytania... jakie przepisy używacie? Czy Wam tez przyklejają się do papierków duże ilości ciasta?
I jak sprawdzacie że już są dopieczone w środku?

jolkah ja robię mufinki i babeczki namiętnie ale w formie silikonowej, wychodzą idealnie.
Też robiłam w papierkach i się kleją, jednak brak mąki sprawia że wypieki są wilgotne więc się kleją do papilotek. Normalna forma jest więc nieodzowna do takich pysznych wypieków.

Tu masz przepis na m mufinki z colą zero:
http://redandpale.blox.pl/2010/06/Ot...cola-zero.html
Nie ma potrzeby używać oleju parafinowego, bez niego wchodzą super.

Tu babeczki serowe:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=453

W pierwszym poście jest link do Przepisowni, tam znajdziesz te i inne przepisy, warto zajrzeć

[grupies]

Napisane przez mavika

wczorajszy dzien w takim razie wypada z planu a pierwszy jest dzis moze tak byc?

z ta ketoza jednak cos jest na rzeczy bo od wczoraj masakrycznie mnie suszy i wali mi dziwnie serce...

jesli chodzi o te maslanki i kefiry to zawsze duzo ich pilam i po przeczytaniu w kilku zrodlach ze zrodlem bialka w 1 fazie sa m.in chudy nabial to sie na nie rzucilam, juz nie bede choc nakupilam troche tego...

ale od jutra juz moge je wlaczyc?

Spokojnie, można jeść maślanki i kefiry, ale równocześnie trzeba sporo jesc "czystego" białka. Ludzie źle rozumieją słowo bialko- i kojarzą je tylko z nabiałem, a najlepsze białko to mięso, ryby jajka. Nie przesadzaj tylko z nabialem, bo oprócz bialka ma on sporo węgli i tłuszcz. Do 800 gr dziennie można.

Napisane przez czarownica3006

juz to kiedys rozgryzałysmy i wyszlo na to, ze owsiane mają jakies cudowne wlasciwosci, których zytnie nie mają i dlatego jemy wlasnie te a nie te

A no właśnie, mają cudowne własciwości - to na pewno to

Napisane przez Mastalla

Owsiane działają bardziej jak duża miotła w jelitach, a żytnie jak mała miotełka wieć wiadomo o co chodzi

Dobra może być też miotla

Napisane przez czarownica3006

wlasnie spojrzalam na moj podpis i doszlam do kilku wniosków
po 1. to juz prawie miesiac jak mam zastój na wlasne zyczenie ale jednak troche wkurza
po 2. jade na urlop do rodzinki do krakowa i delikatnie mowiac, bedzie ciezko... ciocia i wujek milosc okazują jedzeniem.... ehhhhh.....
po 3. musze w koncu zebrac dupsko w troki i zrzucic pozostale 10kg

jakies pomysly?

Zastoje normalna rzecz - pamiętam, że chyba Betti po Bożym narodzeniu miała 2 miesiące zastoju

Co do wyjazdu to po prostu im powiedz, ze jesteś na diecie i możesz jeść takie i takie produkty. Jak chcą cię kochać jedzeniem, niech to zrobią dukanowym jedzeniem

[Aleksandra_M]

Napisane przez valliere1

Witajcie dziewczyny!
Muszę powiedzieć że mam problem. Dukana zaczęłam wczoraj, waga startowa 57,6kg. Dzisiaj jest już 57kg. Ale... no właśnie, nie czuję się zbyt dobrze. Po pierwsze mam uczucie strasznie ciężkiego żołądka, co bywa bolesne. Ja wiem że to dlatego że proteiny są ciężkostrawne ale nie widziałam, żeby któraś z was miała taki problem. Po drugie męczą mnie bóle głowy- to chyba z braku węglowodanów. Po trzecie zamiast zaparć o których wszędzie czytam ja mam rozwolnienie. Czy ja jestem jakiś nietypowy egzemplarz? Poradzcie coś!

ja mialam rozwolnienie na trzeci dzien uderzeniowki...
nie czulam sie ciezko, ale bylam strasznie slaba, zamiast chodzic, wloklam sie, dziewczyny tu na forum pocieszyly mnie ze organizm tak reaguje na brak wegli, jak cpun na odwyku :P
i ze przejdzie. i przeszlo. od pierwszego dnia drugiej fazy czuje sie dobrze. lekko, nie slabo, a przepowiadane zaparcie juz raz wystapilo
niepokoilam sie podobnie jak Ty, ale na szczescie dukanki mnie uspokoily.
kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje, ale moze zaraz odezwie sie osoba, ktora tez tak miala na poczatku jak Ty.
powodzenia

[Mastalla]

Właśnie była dostawa świeżej mięty, zaraz sobie zaparzę - uwielbiam ją, szczególnie jest dobra na na upały, upały jak na razie gdzieś odeszły ale miętka jak najbardziej może być - oczywiście bez cukru

[Maricken]

Napisane przez Mastalla

Właśnie była dostawa świeżej mięty, zaraz sobie zaparzę - uwielbiam ją, szczególnie jest dobra na na upały, upały jak na razie gdzieś odeszły ale miętka jak najbardziej może być - oczywiście bez cukru

Polecam twaróg na słodko z posiekaną miętą

[Mastalla]

Napisane przez Maricken

Polecam twaróg na słodko z posiekaną miętą

Dobry pomysł.... idę wypróbować i dam znać czy faktycznie takie dobre

[Aleksandra_M]

o prosze...
wlasnie mialam sie pytac z czym jecie twarog albo wiesniaka....
bo juz pomalu brakuje mi pomyslow.....

[grupies]

Napisane przez Aleksandra_M

o prosze...
wlasnie mialam sie pytac z czym jecie twarog albo wiesniaka....
bo juz pomalu brakuje mi pomyslow.....

Była tu kiedyś Mo_Nika - ona jadla wieśniaka ze wszystkim i to dosłownie ze wszystkim

[sweeney]

Qrcze dziewczyny, coraz bardziej kocham dukana
Na jakiej innej diecie mogłabym zjeść taka kolacje bez wyrzutów sumienia

[grupies]

Napisane przez sweeney

Qrcze dziewczyny, coraz bardziej kocham dukana
Na jakiej innej diecie mogłabym zjeść taka kolacje bez wyrzutów sumienia

a co zjadłaś ??

[sweeney]

Napisane przez grupies

a co zjadłaś ??

Zdjęcie mi sie nie dodało wcześniej
A zjadłam "malinowy" sernik na zimno i omleta z sosem waniliowym
Zaraz pekne

[Variance]

słuchajcie, nigdzie nie znalazlam odpowiedzi, a wole sie upewnic.
to normalne, ze oj mocz (wybaczcie!) jest przezroczysty?

a ja dzis na obiadek zjadlam pysznego kurczaka w sosie sojowym ;D

zaraz zjem kolacje

[sweeney]

Napisane przez Variance

słuchajcie, nigdzie nie znalazlam odpowiedzi, a wole sie upewnic.
to normalne, ze oj mocz (wybaczcie!) jest przezroczysty?

a ja dzis na obiadek zjadlam pysznego kurczaka w sosie sojowym ;D

zaraz zjem kolacje

Im więcej pijesz tym jaśniej sikasz

[Aleksandra_M]

Napisane przez sweeney

Zdjęcie mi sie nie dodało wcześniej
A zjadłam "malinowy" sernik na zimno i omleta z sosem waniliowym
Zaraz pekne

a jak zrobilas??

[missines]

Napisane przez Variance

to normalne, ze oj mocz (wybaczcie!) jest przezroczysty?

Bardzo dobrze! Tzn że dużo pijesz i filtrujesz nereczki, czym mocz ciemniejszy tym gorzej....

[Variance]

Napisane przez sweeney

Im więcej pijesz tym jaśniej sikasz

jejuuu, dzieki ;P
bo moj juz jest przezroczysty ; o
za to jak nie było tak nie ma porcelanki a wczoraj sie cieszylam.

chyba sie zmusze do tunczyka... bo jakos innych perspektyw nie mam na kolacje.
strasznie trudno u mnie dostac makrele czy lososia w sosie wlasnym

[missines]

Napisane przez sweeney

Qrcze dziewczyny, coraz bardziej kocham dukana
Na jakiej innej diecie mogłabym zjeść taka kolacje bez wyrzutów sumienia

Serniczek cudny!!!! Z jakiego przepisu robiłaś, ja tez chcę taki!!!!!

A ja mam powtórkę z rozrywki czyli rumowe kuleczki nutellowe w otrębach
Tak zaspakajam moja dzisiejsza chcicę na słodycze mniam!!!

[jasmine]

Napisane przez sweeney

Zdjęcie mi sie nie dodało wcześniej
A zjadłam "malinowy" sernik na zimno i omleta z sosem waniliowym
Zaraz pekne

Napisz koniecznie przepis, bo wygląda smakowicie, aż ślinka cieknie

[Variance]

Napisane przez missines

Bardzo dobrze! Tzn że dużo pijesz i filtrujesz nereczki, czym mocz ciemniejszy tym gorzej....

wow ;D jakiś plus z ciągłego łykania wody ;P

sluchajcie może być taka kolacja?
troche tunczyka (jednak nie jest az tak zly )
jajko
pałeczka surimi
plaster wedlinki
czy zjesc jeszcze troche serka homo?

na sniadanie zjadlam troche naturalnego jogurtu, a po obiedzie troche serka homo

[sweeney]

Co do przepisu to cięzko mi podać dokładny bo ja wszystko robie"na oko" i nigdy nie odmierzam , ale mniej więcej tak to leciało:
1 kg sera (mialam wiaderko president)
troche jogurtu naturalnego (opcjonalnie, ja dałam bo miałam otwarty w lodówce
żelatyna (nie wiem ile, mysle ze z 6 łyżeczek dałam hmm)
słodzik
syrop "malinowy" z lidla


Ser ubiłam mikserem z jogurtem i słodzikiem. rozpuściłam żelatynę z syropem i jak przestygła dodałam do sera i jeszcze troche miksowałam, aż sie zrobiła z tego pianka.
Potem siup do tortownicy i do lodówki. Na wierzch galaretka z syropu.
Ot cała filozofia a smak boski Pianka leciutka jak ptasie mleczko

[Agnese69]

Napisane przez sweeney

Qrcze dziewczyny, coraz bardziej kocham dukana
Na jakiej innej diecie mogłabym zjeść taka kolacje bez wyrzutów sumienia

O Jezu!!! Co to jest to różowe? Jakieś ptasie mleczko??? Serniczek na zimno??? Łaaaaaaaaaaaaaaaa, ja też chcę takie!
Zdradź co to i gdzie szukać przepisu

[sweeney]

Napisane przez Agnese69

O Jezu!!! Co to jest to różowe? Jakieś ptasie mleczko??? Serniczek na zimno??? Łaaaaaaaaaaaaaaaa, ja też chcę takie!
Zdradź co to i gdzie szukać przepisu

Wyżej napisałam

[Inspiracyjna]

Napisane przez sweeney

Qrcze dziewczyny, coraz bardziej kocham dukana
Na jakiej innej diecie mogłabym zjeść taka kolacje bez wyrzutów sumienia

ale mam ochotę na to rózowe cudo! zrobie sobie jutro takie

[Agnese69]

Napisane przez sweeney

Co do przepisu to cięzko mi podać dokładny bo ja wszystko robie"na oko" i nigdy nie odmierzam , ale mniej więcej tak to leciało:
1 kg sera (mialam wiaderko president)
troche jogurtu naturalnego (opcjonalnie, ja dałam bo miałam otwarty w lodówce
żelatyna (nie wiem ile, mysle ze z 6 łyżeczek dałam hmm)
słodzik
syrop "malinowy" z lidla

Ser ubiłam mikserem z jogurtem i słodzikiem. rozpuściłam żelatynę z syropem i jak przestygła dodałam do sera i jeszcze troche miksowałam, aż sie zrobiła z tego pianka.
Potem siup do tortownicy i do lodówki. Na wierzch galaretka z syropu.
Ot cała filozofia a smak boski Pianka leciutka jak ptasie mleczko

Jaki syrop i dlaczego akurat z Lidla? Ma jakieś właściwości specjalne?

Napisane przez sweeney

Wyżej napisałam

No przecież widzę... no widzę... już...

[upadly_aniol00]

Witam
Można się przyłączyć ?
Ja dietę dopiero zaczęłam od wczoraj , wszystkie materiały przejrzałam przyznaje się bez bicia niestety nie miałam czasu przeczytać wszystkiego dokładnie jeszcze
jestem drugi dzień na fazie pierwszej , powiedziałam sobie , że zważę się po 5 dniu , ale dziś weszłam na wagę i ani deka mniej
Wydaje mi się , że nie będę mieć jakiegoś super efektu ponieważ okres dostałam i mi wodę zatrzymuje .
Ale mam do Was pytanko co braliście zawsze do pracy do jedzenia ?
próbowałam ciasteczka z otrąb niestety nie smakują mi w ogóle i ciężko mi się je spożywa .
Kotlety sojowe ok są ale kurcze na zimno nie mają takiego smaku i mam problem z tym co mogę do pracy sobie zrobić , może ktoś doradzi mi ?
Szukałam przepisów ale nic mi jakoś nie wpadło w oko , w sumie na faze I jest dość mało przepisów .

[sweeney]

Napisane przez Agnese69

Jaki syrop i dlaczego akurat z Lidla? Ma jakieś właściwości specjalne?




No przecież widzę... no widzę... już...

No syrop o smaku malinowym (jeszcze wiśniowy jest) z lidla , taki najtańszy, a dlaczego hmm no dlatego, że nie ma cukru ani owoców , tylko sama chemię . W kauflandzie też mają bez cukru, ale jakiś taki rozcieńczony i trzeba go więcej dawać

[Agnese69]

A codo produktów z Lidla to ja mam tu zasadnicze pytanie do koleżanek dukanek sekciar z większym stażem niż mój.
Co ja się tu naczytałam o budyniach z Lidla... ojojoj... No naczytałam się, napaliłam się, pojechałam do Lidla, znalazłam dziada, ale oczywiście czytam - bo jakieś takie zboczenie mnie od kilku tygodni trzyma (skąd? - ni mom głowy)... No więc czytam i widzę, że ma on węgli od groma - na pewno nijak się proporcja węgli z tłuszczami do białka nie ma. No to jak to jest? Bo ja się przestraszyłam i go grzecznie na półeczkę nazad odłożyłam...
Skrobia skrobią, ale te węgle mnie przestraszyły... Powiedzcie coś mądrego.

[czarownica3006]

missines pewnie powtarzam się ale prosze blagam prosze napisz jak robisz te cudne kuleczkiiiiiiiiiiiiiiiii