Aparaty ortodontyczne cz. IX

[muszynianka]

Niestety najprawdopodobniej każe usunąć dwie czwórki żeby nie było asymetrii tak jak to napisała wizażanka wyżej.
Na oko z jednej strony stłoczenie jest mniejsze, ale gdy przyjdzie co do czego może się okazać że usunięcie jednej czwórki to za mało by wyprostować łuk

[Sanatorium]

Hej dziewczyny!
Mam nadzieję, że jest wśród Was specjalistka, ktora doradzi mi co robić. Otóż swoje zęby leczę od pazdziernika 2009r. , przed zalozeniem aparatu byłem na konsultacji u 2 ortodontów. Pierwszy zaproponowal wyrwanie wszystkich 4-rek i dosyc drogi aparat. Natomiast drugi ortodonta nie usuwal zadnych zebow i cena aparatu byla ok. Zdecydowalem sie na opcje nr 2. Szpary ladnie sie zlaczyly, obecnie czekam na zrobienie sie miejsca na 3. Jednak nie jestem w 100% procentach zadowolony z obecenego rezultatu. Po pierwsze gorne jedynki i dwojki wydaja sie odchuwac/wysowac do przodu nie wiem czym jest to spowodowane, byc moze robieniem miejsca dla owej 3. Po drugie wydaje mi sie ze przydaloby sie jednak usunac te czworki, mam wrazenie ze mam zbyt mala szczeke na taka ilosc zebow. I stad moje pytanie nie moze powrocic do ortodonty nr 1 (o ile sie wgl zgodzi) i pod jego opieka kontunuowac dalsze leczenie? Aha i zasadnicze pytanie czy w trakcie leczenia mozna usuwac zeby? Pozdrawiam

[gasolina84]

hej dziewczyny , kiedyś też sama nosiłam stały aparat na górnych zębach (tyłozgryz- ekstrakacja 2 górnych czwórek) i zakładania na noc wyciągu, który mój brat nazywał kagańcem
aparat nosiłam około 3 lat ( niby długo) zdjęty w marcu 2007 r.
teraz zamierzam pójśc znowu do ortodonty, aby leczyc żuchwę. Z mojej pierwszej wizyty u ortodonty w wieku 18 lat pamiętam takie stwierdzenie " pani córka ma dolną część twarzy za krótką ",na necie znalazłam szczątkowe inf., poproszę więc o rozwinięcie tego zdania oraz odpowiedź na pytanie czy w wieku 26 możliwe jest tylko operacyjne wysunięcie dolnej szczęki??

[yennefer999]

Napisane przez dziula881

Chciałam tylko zapytać czy zdecydowałaś się na leczenie u mojej orto?? Może się spotkamy w poczekalni kiedyś Mam wizyte 23 sierpnia :P

tak, tak Pani doktor zrobila na mnie bardzo dobre wrazenie i wydaje mi sie, ze podchodzi do mnie indywidualnie a nie taśmowo, jak u czesci z nas mam nadzieje ze intuicja i pierwsze wrażenie mnie nie myli ?
Koncze leczyc ząbki - już ostatnia wizyta czeka mnie w ten piątek. I koniec - uff. Od razu po urlopie pani doktor idę na zalozenie separacji a tydzien potem na zalozenie aparatu. Wiec bardzo mozliwe ze mozemy sie spotkac 23

a efekty leczenia bardzo widoczne u ciebie, super Ci sie poustawialy zęby w dolnym łuku - tym bardziej sie ciesze ze bede leczyc sie u tej samej orto

[brum_brum]

Napisane przez Sanatorium

Hej dziewczyny!
Mam nadzieję, że jest wśród Was specjalistka, ktora doradzi mi co robić. Otóż swoje zęby leczę od pazdziernika 2009r. , przed zalozeniem aparatu byłem na konsultacji u 2 ortodontów. Pierwszy zaproponowal wyrwanie wszystkich 4-rek i dosyc drogi aparat. Natomiast drugi ortodonta nie usuwal zadnych zebow i cena aparatu byla ok. Zdecydowalem sie na opcje nr 2. Szpary ladnie sie zlaczyly, obecnie czekam na zrobienie sie miejsca na 3. Jednak nie jestem w 100% procentach zadowolony z obecenego rezultatu. Po pierwsze gorne jedynki i dwojki wydaja sie odchuwac/wysowac do przodu nie wiem czym jest to spowodowane, byc moze robieniem miejsca dla owej 3. Po drugie wydaje mi sie ze przydaloby sie jednak usunac te czworki, mam wrazenie ze mam zbyt mala szczeke na taka ilosc zebow. I stad moje pytanie nie moze powrocic do ortodonty nr 1 (o ile sie wgl zgodzi) i pod jego opieka kontunuowac dalsze leczenie? Aha i zasadnicze pytanie czy w trakcie leczenia mozna usuwac zeby? Pozdrawiam

Lepiej pogadaj ze swoim aktualnym ortodontą na temat jego planów. Ja będę mieć robione miejsce dla cofniętej dwójki i pani doktor lojalnie mnie uprzedziła, że najpierw trzeba wysunąć już i tak wysunięte 1 i 3 (żeby zrobić miejsce dla 2), potem wprowadzić 2 do łuku, a dopiero potem poszerzyć łuk i nadać ładny kształt całości. Być może Ty jesteś w podobnej sytuacji. Najlepiej się dopytać szczegółowo, czego możesz się spodziewać na konkretnym etapie leczenia. Ja mam wyglądać jak człowiek po pół roku leczenia

[dziula881]

Napisane przez szprotka_mada

Jaki prościutki dół już masz...
A powiedz mi- dobrze widzę, że miałaś asymetrię linii środkowej górnej i dolnej? Tak mi się rzuciło w oczy...

hmm orto mi nic na ten temat nie mówila ale ja bym powiedziała że wczśniej nie miałam a teraz po wyprostowaniu dołu zrobiła sie lekka asymetria

Napisane przez yennefer999

tak, tak Pani doktor zrobila na mnie bardzo dobre wrazenie i wydaje mi sie, ze podchodzi do mnie indywidualnie a nie taśmowo, jak u czesci z nas mam nadzieje ze intuicja i pierwsze wrażenie mnie nie myli ?
Koncze leczyc ząbki - już ostatnia wizyta czeka mnie w ten piątek. I koniec - uff. Od razu po urlopie pani doktor idę na zalozenie separacji a tydzien potem na zalozenie aparatu. Wiec bardzo mozliwe ze mozemy sie spotkac 23

a efekty leczenia bardzo widoczne u ciebie, super Ci sie poustawialy zęby w dolnym łuku - tym bardziej sie ciesze ze bede leczyc sie u tej samej orto

heh dokładnie takie samo miałam wrażenie i jak na razie pozostaje ono prawdziwe W takim razie zycze szybkiego leczenia ząbków i byc moze do zobaczenia

[Tinka919]

Ja dzisiaj o 15 ide na konsultacje do pani Josko Wajner Natali z Żor już sie nie umie doczekać... ciekawe co powie. Mam nadzieje że już nie długo do was dołącze ;D

[gasolina84]

czy ktoś z Was miał albo ma w planach operację ustawiania żuchwy????

[n0emi]

gasolina ja mam w planach
Jeszcze w trakcie wyszlo, ze musze miec naciecie szczeki i jestem juz po zabiegu. I chodze teraz z podbitym okiem
Nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamieta..

[gasolina84]

Napisane przez n0emi

gasolina ja mam w planach
Jeszcze w trakcie wyszlo, ze musze miec naciecie szczeki i jestem juz po zabiegu. I chodze teraz z podbitym okiem
Nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamieta..

a jaką masz konkretnie wadę?? nosisz aparat na dwóch łukach??

[karton]

Napisane przez n0emi

gasolina ja mam w planach
Jeszcze w trakcie wyszlo, ze musze miec naciecie szczeki i jestem juz po zabiegu. I chodze teraz z podbitym okiem
Nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamieta..

ja pamiętam z "widzenia" avatara

jutro zakładam druciaka, ratunku
mam ochotę najeść się wszystkiego na zapas

a poza tym chcę wreszcie wrócić do dawnej wagi, dobrze mi to zrobi jak powiem np większości słodyczy "bye".
zwłaszcza, że naprawdę chcę trzymać się tych wszystkich zasad i być ostrożną bo jak wgryzę się w snickersa i mi odpadnie zamek to nie będę miała jak dojechać do Poznania od razu.
dostałam się na studia do Krakowa więc sama rozumiecie

[Laity]

Napisane przez szprotka_mada

Mogłabyś napisać mi 'instrukcję' samodzielnego zdjęcia starych i montażu nowych gumeczek...

Wlewam trochę wrzątku do miseczki i wrzucam do niej odpowiednią ilość gumek (pod wpływem gorąca robią się elastyczniejsze; ja wymieniam tylko do trójek z reguły) i w międzyczasie zdejmuję stare gumki wykałaczką. Potem wyjmuję kolejno gumki z wody i zakładam ostrożnie za pomocą szydełka na każdy zamek. Ot i cała filozofia

[wysysaczkatlenu]

Napisane przez dziula881

Hey hey Przepraszam że tak rzadko zaglądam na Nasz wątek ale zapracowana ostatnio jestem Obiecałam fotki więc załączam ( pierwsza jest z 11 maja a nie z 10 ale zauważyłam jak już podpisałam i nie chce mi sie zmieniac )

Aktualnie orto mówiła mi że "wciskamy" dolne zęby do dołu bo troche przód jest za wysoko a za 2-3 miesiące bedziemy "łatać" dziury po piatkach <jupi>

Dobra biorę się za nadrabianie Teraz przez kilka dni będe troche luzniejsza to mam nadzieje ze wszystko uda mi sie nadrobic

Śliiczne ząbki!

[eebony]

Napisane przez karton

zwłaszcza, że naprawdę chcę trzymać się tych wszystkich zasad i być ostrożną bo jak wgryzę się w snickersa i mi odpadnie zamek to nie będę miała jak dojechać do Poznania od razu.
dostałam się na studia do Krakowa więc sama rozumiecie

ja mam tak samo, mieszkam jakies 2,5 godz drogi od Poznania, ale właśnie tam mam ortodontę, więc mam nadzieję, że aparat nie będzie sprawiał problemów

[muszynianka]

Znowu zostawiłam 550 zł u dentysty, Boże...

[201707171013]

Napisane przez muszynianka

Znowu zostawiłam 550 zł u dentysty, Boże...

Wyrywałaś ósemkę? I jak?

[muszynianka]

Nie, niestety przełożyłam wyrywanie ósemki
Okazało się po zdjęciu aparatu że pilnie muszę zrobić szóstkę która była w pierścieniu - leczenie kanałowe.
Teraz szóstkę dolną, miałam zamek więc nie było widać tego okropnego szaro brązowego przebarwienia...
Przełożyłam usuwanie ósemki na 19 sierpnia, na NFZ zrobię bo po prostu finansowo bym się nie wyrobiła.
Tragedia, mówię wam.
Zonk :/

[201707171013]

No tak, pisałaś o przełożeniu, zapomniałam.

[muszynianka]

Ech tragedia, nie wiem jak ja to przeżyje.
Wakacje upływają pod znakiem zębów.

[szprotka_mada]

Napisane przez karton

a poza tym chcę wreszcie wrócić do dawnej wagi, dobrze mi to zrobi jak powiem np większości słodyczy "bye".

Ja też na początku myślałam, że powiem bajo bajo słodyczom, ale nic z tego (dodam, że do swojego orto mam 200km). Po prostu staram się umiejętnie je wybierać i pożerać (np. powolutku gryzę orzeszki w czekoladzie, snickersa dozuję małymi kawałeczkami i bardziej go ciumkam niż gryzę, nie rozgryzam cukierków jak to miała w zwyczaju wcześniej). Zrezygnowałam totalnie jedynie z gumy do żucia, moich ulubionych krówek ciągutek i cukierasków typu toffi.

Napisane przez Laity

Wlewam trochę wrzątku do miseczki i wrzucam do niej odpowiednią ilość gumek (pod wpływem gorąca robią się elastyczniejsze; ja wymieniam tylko do trójek z reguły) i w międzyczasie zdejmuję stare gumki wykałaczką. Potem wyjmuję kolejno gumki z wody i zakładam ostrożnie za pomocą szydełka na każdy zamek. Ot i cała filozofia

Ja zamierzam zmieniać do 4-rek . Zaraz poproszę mamę żeby wynalazła mi jakieś szydełka w swoich szpargałach .

[Świniaczek]

Napisane przez karton

moją zatrzymaną ósemkę rwał przystojny (i przemiły) chirurg...
dlatego - o dziwo - pamiętam to jako pozytywne doświadczenie

Mój też był przystojny i przemiły, wyrwał mi bezproblemowo trzy, a czwartą głupia poszłam wyrwać do innego
Czy ten przystojny przemiły chirurg przyjmuje na Spornej? Bo ja miałam wyrywane w Poznaniu, a widzę że Ty z Poznania

Ile czasu trwa ściąganie aparatu? Bo dzisiaj jadę na 18:45 i nie wiem na jak długo mogę chłopa swego wygnać do tesco

[karton]

Napisane przez Świniaczek

Mój też był przystojny i przemiły, wyrwał mi bezproblemowo trzy, a czwartą głupia poszłam wyrwać do innego
Czy ten przystojny przemiły chirurg przyjmuje na Spornej? Bo ja miałam wyrywane w Poznaniu, a widzę że Ty z Poznania

nie
widocznie w Poznaniu jest więcej przystojnych i przemiłych chirurgów... achh

[add_]

hej dziewczyny mam juz zalozy aparat na gore i musze wyrwac wszystkie osemki. oreintujecie sie moze czy mozna zrobic to na nfz? bo prywatnie wyrwanie jednej kosztuje ok300-400zl.

[karton]

Napisane przez szprotka_mada

Ja też na początku myślałam, że powiem bajo bajo słodyczom, ale nic z tego (dodam, że do swojego orto mam 200km). Po prostu staram się umiejętnie je wybierać i pożerać (np. powolutku gryzę orzeszki w czekoladzie, snickersa dozuję małymi kawałeczkami i bardziej go ciumkam niż gryzę, nie rozgryzam cukierków jak to miała w zwyczaju wcześniej). Zrezygnowałam totalnie jedynie z gumy do żucia, moich ulubionych krówek ciągutek i cukierasków typu toffi.

tak zupełnie, zerowo na pewno nie zrezygnuje!
do Twojej listy dodam jeszcze np makowiec (i tak średnio lubię), bo ostatnio jadłam i mak mi wlazł dosłownie wszędzie
przynajmniej w aparacie, w razie czego ma się jakąś wymówkę w towarzystwie krewnych, którzy lubią wciskać wszystkim po 28 kawałków ciasta a "nie, dziękuję" nie działa...

Napisane przez add_

hej dziewczyny mam juz zalozy aparat na gore i musze wyrwac wszystkie osemki. oreintujecie sie moze czy mozna zrobic to na nfz? bo prywatnie wyrwanie jednej kosztuje ok300-400zl.

wiem, że tak. niech inne dziewczyny się wypowiedzą, bo wiem, że usuwały ósemki na nfz. ja usuwałam prywatnie i mimo, że była zatrzymana i w końcu musiał użyć skalpel - zapłaciłam tylko 150zł.

[201604190949]

Wróciiiiłaaaaam!
Pogadałam z orto. Co do szpar to nawet jej uwierzyłam, co do ósemek to mnie nie uspokoiła. W każdym razie mam wrażenie, że zaczęła mnie traktować inaczej. A przynajmniej ja się tak czuję, pewniej, wiem co i jak i dlaczego i że jak będzie nie fajnie to zawsze mogę pogadać i się spytać wtf
Zapłaciłam tylko 70pln Bo miałam wymienione tylko łańcuszki. Hehe "tylko" 70 ^^

[rudo-zielona]

Napisane przez 1000days

Wróciiiiłaaaaam!
Pogadałam z orto. Co do szpar to nawet jej uwierzyłam, co do ósemek to mnie nie uspokoiła. W każdym razie mam wrażenie, że zaczęła mnie traktować inaczej. A przynajmniej ja się tak czuję, pewniej, wiem co i jak i dlaczego i że jak będzie nie fajnie to zawsze mogę pogadać i się spytać wtf
Zapłaciłam tylko 70pln Bo miałam wymienione tylko łańcuszki. Hehe "tylko" 70 ^^

Nie taka orto straszna
Właśnie zgrywam foty mojego uzębienia na kompa. Też mam sporo ale...
Ogłaszam miesiące wakacyjne okresem poważnych rozmów z orto

[n0emi]

Napisane przez gasolina84

a jaką masz konkretnie wadę?? nosisz aparat na dwóch łukach??

Nie wiem jak moja wada sie nazywa. Opisze obrazowo: Jak zamkne zeby to jedynki dolne i gorne stykaja sie na rowno. Wiec nie mam ani przodozgryzu, ani tylozgryzu do tego dolna szczeka jest lekko odchylona w bok. Jest to wada szkieletowa, ktora sie leczy wlasnie operacyjnie
Teraz mam luk dolny, na gorze aparat poszerzajacy szczeke, potem zalozy mi luk gorny.
Jak bedziesz miala jakies pytania to pisz, bo troche procedur juz znam, bylam 3 dni na oddziale chirurgicznym i troche sie dowiedzialam

[Lukrecja_Borgia]

Dziewczyny, szukam dobrego ortodonty z Katowic- czy któraś z Was zakładała aparat w K-cach?

[Hebe5]

zauważyłam dziś, że znów nie mam jednej gumki, na tym samym zębie co ostatnio. chyba jutro do orto pojadę eh
muszę zapytać dlaczego tak się dzieje.

Napisane przez n0emi

Nie wiem jak moja wada sie nazywa. Opisze obrazowo: Jak zamkne zeby to jedynki dolne i gorne stykaja sie na rowno. Wiec nie mam ani przodozgryzu, ani tylozgryzu

jak się równo stykają to zgryz prosty

[pozorna]

A ja czekając na plan leczenia, cały czas się zastanawiam jaki aparat założyć... teraz mam dylemat między metalowym a Damonem.
Niby moja orto powiedziała, że ona różnicy nie widzi w leczeniu metalem a Damonem i ze to co się da zrobić Damonem da się tez zrobic metalem. No ale sama nie wiem ? Bo w moim wypadku jesli trzeba bedzie wyrywac lub rozszerzac łuk podniebienny to jaki bym aparat nie załozyla to i tak bedzie to konieczne ;/
ehhh tak baaaardzo zazdroszczę osobom które mają od urodzenia proste zęby