Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[ania077]

To fakt, że testy na zwierzętach nie są wiarygodne. Różnie może być- przecież skóra człowieka nie jest skórą zwierzęcia.
Cieszę się, że jest nas coraz więcej Oby tak dalej.
PS jeżeli mówię komuś o testach, kosmetykach ,,niedobrych" firm najczęściej słyszę odpowiedź : ,,Mam to w nosie", ,,Nie interesuje mnie to". Ludzie dziwnie na mnie reagują, ale można powiedzieć, że mam w tym doświadczenie- miałam to samo przechodząc na wegetarianizm.

[Lavi92]

Pomimo, że baardzo bym chciała uświadomić ludzi z mojego otoczenia żeby chociaż spróbowali kupować nietestowane to nie raz słyszę "O Boże aż tak to bym nie dała rady" A co w tym trudnego? Wystarczy lista nietestowanych i chęci. Ale nasze społeczeństwo jest zbyt leniwe i woli jak wszystko jest podane na tacy, nie zwracając uwagi czy to szkodzi zwierzętom czy nie. Ważne, że im pasuje.
Kiedyś w gronie znajomych moja kumpela właśnie zaczęła temat, że do tego stopnie kocham zwierzęta, że nawet kosmetyki nietestujących firm używam na co jedna koleżanka zareagowała dokładnie tak "hahhaha i czego używasz? Niczego? Przecież takich kosmetyków nie ma" Już nie chciałam się kłócić (dość impulsywna jestem) bo to i tak jak grochem o ścianę.

[ania077]

Niestety ludzie tak reagują, nie mając pojęcia o temacie. Gdy ktoś dowiaduje się, że jestem wegetarianką, zaraz słyszę tekst : ,, O Boże, to co ty w ogóle jesz????" trawę jedynie.
Tak samo jest z kosmetykami- większości wydaje się, że stosuję jedynie białe mydło. Już aż mi słabo na takie teksty. Przecież nie ma takiego kosmetyku, którego nie dałoby się zastosować innym- nietestowanym na zwierzętach. Ja jestem na to chodzącym dowodem nie mam kosmetyków testowanych na zwierzaczkach i wcale mnie do dużo nie kosztuje (naprawdę nie jest wyczerpującym zajęciem sprawdzać firmy, ani wcale nie trzeba dopłacać. W większości przypadków kosmetyki naturalne nietestowane na zwierzętach są dużo tańsze, a zdecydowanie lepsze od l'oreala czy jakiejś tam innej ,,genialnej" firmy.)

[aureolka8]

Mi się udało dość łatwo przekonać mojego TŻ. Zaskoczonego znienacka pytaniem "Co sądzisz o firmach testujących kosmetyki na zwierzętach?", poinformowałam kolejno: 1) jak wyglądają testy na zwierzętach (sugerując, żeby wyobraził sobie te wszystkie rzeczy robione na jego ukochanym kocie), 2) że istnieją takie a takie metody testowania bez udziału zwierząt. Ze zszokowaną miną stwierdził, że skoro można skutecznie testować bez udziału zwierząt, to testowanie na zwierzętach to jest zwykłe skur... Potem wręczyłam mu wydrukowaną uprzednio listę najpopularniejszych w Polsce firm testujących. A potem obserwowałam, jak chodzi po domu i ogląda płyny, proszki itp.
Podsumowując: akcja się powiodła

[bleedingsun]

Ja tylko zużyję te kosmetyki, które już mam (bo szkoda wyrzucać :/) i przestawiam się na nie testowane

[rula]

Napisane przez bleedingsun

Ja tylko zużyję te kosmetyki, które już mam (bo szkoda wyrzucać :/) i przestawiam się na nie testowane

wiekie brawa dla Ciebie
Nie bądzmi obojętni na cierpienie innych istot!

[Lavi92]

Super, że jest nas coraz więcej.

[bleedingsun]

Też się cieszę Wkleiłam link do opisu na gg, namawiam też rodziców na przestawienie się na nie testowane kosmetyki. Koleżanki niedługo też zwerbuję może nawet kieszonkową listę firm im wydrukuję w prezencie

[ania077]

Dobry pomysł- kieszonkowa lista firm testujących i ,,bezpiecznych".


Kupiłam sobie wczoraj szampon do włosów z Ziaji ( uwielbiam tą firmę ) i muszę naprawdę go polecić jest świetny, włosy są błyszczące i suuper pachną xD a kosztował 5 zł

[bleedingsun]

Co to za szampon?

[Lavi92]

Ja wydrukowałam dla siebie i mamy (wiadomo z jakim skutkiem jej używa ) Tylko trzeba patrzyć na uaktualnienia.

[ania077]

Ziaja plantica mój jest akurat do włosów tłustych i z łupieżem, ale widziałam że są różne rodzaje. Taka zielona butelka (200ml). Ja kupiłam w schleckerze, ale powinien być w większości drogerii.

Tylko nigdzie nie mogę znaleźć pasty do zębów z ziaji albo weledy... obleciałam wszystkie apteki i drogerie w moim mieście ;/na razie używam meridol ale wiem że Gaba testuje... jakiej pasty używacie?????

[rula]

Większość poleca Himalaya Herbal, nie jest droga. http://www.himalayaherbals.pl/
Ja używamUrtekram trochę droższa. Też dobra
http://www.naturo.pl/

[Senseds]

Wiecie co - tylko się nie smiejcie
Kupilam zwykła bluzke, torby płucienne i dalam kolezance z forum zrobic takie nadruki, na jednej bluzce - STOP testom na zwierzętach , i tam taki\e jedne zdanie, na torbach - pomoz zwierzetom w schronisku, na jednej -Nie wychowuj dzieci kosztem zwierząt , niech ludzie czytają a co CHyba nikt mi sceny z tego powodu nie zrobi bo wiadomo to, ludzie to rózni są...
A kulkę to kupilam ostatnio Ziaja

[teteesia]

anna3101 mi też brakowało, cały czas myslałam o wątku

Napisane przez Senseds

Wiecie co - tylko się nie smiejcie
Kupilam zwykła bluzke, torby płucienne i dalam kolezance z forum zrobic takie nadruki, na jednej bluzce - STOP testom na zwierzętach , i tam taki\e jedne zdanie, na torbach - pomoz zwierzetom w schronisku, na jednej -Nie wychowuj dzieci kosztem zwierząt , niech ludzie czytają a co CHyba nikt mi sceny z tego powodu nie zrobi bo wiadomo to, ludzie to rózni są...
A kulkę to kupilam ostatnio Ziaja

Fajny pomysł. Będziesz chodzić w tych rzeczach na codzień? Wątpię, żeby ktoś scene zrobił, jeśli wogole to zauważy, bo np ja nie patrze co mają ludzie na koszulkach, chyba że coś sie bardzo rzuca w oczy, jakieś jaskrawe kolory.

Ja osobiscie nie rozumiem czegoś takiego, że skoro ktoś wie o tych całych testach to spokojnie dalej może kupować testowane kosmetyki. Denerwuje mnie też jak ktos wie, że ja kupuje same nietestowane, a opowiada mi jaki fajny ma np szampon firmy testującej, albo też pokazują te kosmetyki, ja nawet nie chce tego oglądać. Jak jestem w sklepie i na półkach są poukładane testowane to nawet nie patrze, poprostu są dla mnie niewidzialne

Ale sie ciesze, ze wątek sie rozkręca

[Lavi92]

Pomysł super! Przecież możesz nosić to co chcesz i nikomu nic do tego.

Znieczulica ludzka to jest to, ooo tak

Przyznaje, czasem kuszą mnie jakieś produkty testowane ale wtedy od razu myślę jak to jest testowane i szybko mi przechodzi.

[bleedingsun]

Mi będzie trudno zrezygnować z niektórych rzeczy, ale myślę, że jakoś mi się uda

[Lavi92]

Ja z niektórych nie mogę zrezygnować, niestety. Mam bardzo wymagające zęby i jedynie Elmex radzi sobie z nimi radzi... Zdrowie też ważne.

[Nastka123]

Dobrze wiedzieć, że są ludzie na tym świecie którzy myślą podobnie i których obchodzi coś jeszcze niż tylko czubek własnego nosa.Choć czasem można zwątpić ,wczoraj szukałam opinie na temat oleju kokosowego i natrafiłam na wątek na wizazu dotyczący odżywki ze szpiku końskiego,wypowiedzi niektórych osób sa zatrważające-są wstanie użyć wszystkiego zupełnie bez zastanowienia się.

[bleedingsun]

Nastka, masz rację... sama nazwa tej odżywki jest dla mnie odpychająca.

[Lavi92]

Choćby działało cuda w życiu bym nie użyła. Tym bardziej, że jestem koniarą.

[Nastka123]

No coż jak widać niektórym to nie przeszkadza sa wstanie użyć wszystkiego , odżywka ze szpiku,futerko z karakułów-jak szaleć to szaleć a co.Tak jak napisała Lavi92-znieczulica

[ania077]

Dla mnie futro to już szczyt wszystkiego . Naprawdę nie rozumiem jak można w czymś takim chodzić.....Futro to już naprawdę widoczne apogeum cierpienia zwierząt.Czy ludzie którzy je zakładają, naprawdę nie mają serca???Nie rozumiem jak tak można.
używanie kosmetyków firm testujących można starać się jakoś tam wytłumaczyć (niewiedza w większości),
jedzenie mięsa- niektórzy uważają, że to dieta zdrowsza, większości po prostu smakuje...
ale futra??????

[BonitaCK]

Witam Was dziewczynki ponownie!
Zapytalam avon, dlaczego nie starają sie o obecność na liście OK!
Oto odpowiedz:
Szanowna Pani,

W odpowiedzi na poniższe pytania informujemy, że Avon nie testuje swoich
kosmetyków na zwierzętach. Nie przeprowadza testów gotowych produktów, jak
również nie testuje na zwierzętach składników produktów.

Od roku 2012 odpowiednimi regulacjami prawnymi zostanie wprowadzony
całkowity zakaz testowania kosmetyków/składników na zwierzętach; jednak
Avon już wiele lat temu wprowadził wewnętrzne restrykcje w tej sprawie. To
oznacza, że Avon nie tylko nie przeprowadza testów na zwierzętach, ale
także wymaga od dostawców składników przedstawienia certyfikatu
potwierdzającego, że dostarczany składnik nie był testowany na zwierzętach.
Avon nie korzysta z nawet najbardziej nowatorskich składników, jeśli owe
składniki były testowane na zwierzętach. Wprowadzamy nowatorskie
składniki/produkty, a ich bezpieczeństwo sprawdzamy stosując badania in
vitro, a także w czasie badań klinicznych.
Ponadto pragniemy poinformować, że Avon jest wiodącą firmą, która rozwija i
opracowuje alternatywne metody badań. Jesteśmy firmą promującą stosowanie
metod alternatywnych wobec testów na zwierzętach i nagradzaną za
udoskonalanie i wprowadzanie nowych metod.
Odnosząc się do kwestii uzyskania certyfikatu "OK" informujemy, że
pozyskanie takiego certyfikatu nie jest obligatoryjne, dlatego Avon nie
wystąpił o jego przyznanie. Zapewniamy, że Avon przestrzega wszelkich
zapisów prawnych, a wszelkie oznaczenia i symbole, którymi posługujemy się
opisując nasze produkty, stosujemy z pełną świadomością i
odpowiedzialnością. Odnosi się to również do symbolu "króliczka", który
potwierdza, że nasze produkty nie są testowane na zwierzętach.

[pusunia]

Napisane przez Nastka123

Dobrze wiedzieć, że są ludzie na tym świecie którzy myślą podobnie i których obchodzi coś jeszcze niż tylko czubek własnego nosa.Choć czasem można zwątpić ,wczoraj szukałam opinie na temat oleju kokosowego i natrafiłam na wątek na wizazu dotyczący odżywki ze szpiku końskiego,wypowiedzi niektórych osób sa zatrważające-są wstanie użyć wszystkiego zupełnie bez zastanowienia się.

o boże
ja bym tego nawet w opakowaniu do ręki nie wzięłam

[teteesia]

A to nie jest tak, że na liście OK mogą sie znaleźć produkty tylko nietestowane i nie zawierające składników pochodzienia odzwierzęcego/zwierzęcego, a Avon ma składniki pochodzenia odzwierzęcego/zwierzęcego i może dlatego nie może na niej być??

[Nastka123]

Napisane przez ania077

Dla mnie futro to już szczyt wszystkiego . Naprawdę nie rozumiem jak można w czymś takim chodzić.....Futro to już naprawdę widoczne apogeum cierpienia zwierząt.Czy ludzie którzy je zakładają, naprawdę nie mają serca???Nie rozumiem jak tak można.
używanie kosmetyków firm testujących można starać się jakoś tam wytłumaczyć (niewiedza w większości),
jedzenie mięsa- niektórzy uważają, że to dieta zdrowsza, większości po prostu smakuje...
ale futra??????

Dokładnie przecież są jakieś granice,zwierzeta były zabijane na mieso i będa-tak już jest czy sie to komuś podoba czy nie.Ja wprawdzie mięsa nie jem ale np mój chłopak je codziennie w dużych ilosciach ,ale w życiu nie kupił by futra,nie poszedł do cyrku czy kupił kosmetyku testowanego na zwierzetach.

[Caraxa]

Napisane przez BonitaCK

Witam Was dziewczynki ponownie!
Zapytalam avon, dlaczego nie starają sie o obecność na liście OK!
Oto odpowiedz:
Szanowna Pani,

W odpowiedzi na poniższe pytania informujemy, że Avon nie testuje swoich
kosmetyków na zwierzętach. Nie przeprowadza testów gotowych produktów, jak
również nie testuje na zwierzętach składników produktów.

Od roku 2012 odpowiednimi regulacjami prawnymi zostanie wprowadzony
całkowity zakaz testowania kosmetyków/składników na zwierzętach; jednak
Avon już wiele lat temu wprowadził wewnętrzne restrykcje w tej sprawie. To
oznacza, że Avon nie tylko nie przeprowadza testów na zwierzętach, ale
także wymaga od dostawców składników przedstawienia certyfikatu
potwierdzającego, że dostarczany składnik nie był testowany na zwierzętach.
Avon nie korzysta z nawet najbardziej nowatorskich składników, jeśli owe
składniki były testowane na zwierzętach. Wprowadzamy nowatorskie
składniki/produkty, a ich bezpieczeństwo sprawdzamy stosując badania in
vitro, a także w czasie badań klinicznych.
Ponadto pragniemy poinformować, że Avon jest wiodącą firmą, która rozwija i
opracowuje alternatywne metody badań. Jesteśmy firmą promującą stosowanie
metod alternatywnych wobec testów na zwierzętach i nagradzaną za
udoskonalanie i wprowadzanie nowych metod.
Odnosząc się do kwestii uzyskania certyfikatu "OK" informujemy, że
pozyskanie takiego certyfikatu nie jest obligatoryjne, dlatego Avon nie
wystąpił o jego przyznanie. Zapewniamy, że Avon przestrzega wszelkich
zapisów prawnych, a wszelkie oznaczenia i symbole, którymi posługujemy się
opisując nasze produkty, stosujemy z pełną świadomością i
odpowiedzialnością. Odnosi się to również do symbolu "króliczka", który
potwierdza, że nasze produkty nie są testowane na zwierzętach.

aż prawie mnie wzruszyła ta odpowiedź...

ech…a tak łatwo było by to napisać w jednym zdaniu: ‘nie staramy się, bo i tak nie moglibyśmy się na niej znaleźć, gdyż używamy składników pochodzących z uboju”

Napisane przez teteesia

A to nie jest tak, że na liście OK mogą sie znaleźć produkty tylko nietestowane i nie zawierające składników pochodzienia odzwierzęcego/zwierzęcego, a Avon ma składniki pochodzenia odzwierzęcego/zwierzęcego i może dlatego nie może na niej być??

dokładnie tak

[rula]

Ten magiczny rok 2012 tyczy się tylko krajów UE, więc nadal będzie można testy przeprowadzać poza unia, lub poza ną szukać prducentów. Durny przepis, każda nieuczciwa firma go obejdzie bez problemu Wcale to nie zmniejszy testów nad zwierzętami

[Senseds]

Jeśli chodzi o moje koszulki(jeszcze ich nie mam ale chętnie się pochwalę jak dojdą) To Umieściłąm napisy także z tyłu i stojąc w sklepie ktoś za mną chcąc nie chcąc na pewno to przeczyta.