Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 13

[karolinusienka]

Napisane przez Sparta

Muszę jeśc twarogi na kolację, bo jadłam rybki. Ostatnio też jadłam naleśniki ze skrobią...smarowałam patelnię olejem za pomocą papieru...może to dlatego

ja wczoraj na kolacje mialam obiac ehh a to wszystko przez to, ze bylam u tego lekarza i pozno wrocilam do domu ehh ale za to dzisiaj jak wstalam to glodna nie bylam

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez Sparta

Z porcelana jest de lux, codziennie elegancko. Spróbuje z nabiałem na kolację, masz rację. Piję dużo więc sie o to nie martwię a węgli nie umiem liczyć...wiem brzmi to debilnie

ja mam w planach od nowego miesiaca liczyc weglowodany i bialko, ale najpierw musze sie nauczyc co i ile ma aaa i wage spozywcza wziac z domu, zeby wazyc wiem, ze poczatek bedzie kiepski i trudny i pewnie bedzie trwal wiecznosc ale pozniej dojde do wprawy

[twinsplus1]

Napisane przez Sparta

Z porcelana jest de lux, codziennie elegancko. Spróbuje z nabiałem na kolację, masz rację. Piję dużo więc sie o to nie martwię a węgli nie umiem liczyć...wiem brzmi to debilnie

a uzywalas tej stronki?
www.exerceo.pl

lub tej

www.tabele-kalorii.pl

tam wpisz co jadlas i wegle Ci wyliczy raz dwa

[Agnese69]

Napisane przez sonia26

Witam, u mnie waga stoji w miejscu pomimo całego serniczka i 4 filetów z kurczaka
mirkaaaja tez mam urodziny 30 października
czarownica - super, różnica jest kolosalna, chociaż niektóre dziewczyny mają to do siebie, ze są śliczne nawet jak mają 100 kilo Wyglądasz ślicznie w obu wydaniach
Jesteś piękną kobietką
Gratuluję spadeczków

Nieeeee, no oczom nie wierzę. Zaraz tu utworzymy klub skorpionic Szkoda tylko, że Ty jestes tak daleko od nas Ale i tak witaj w klubie

[Sparta]

Napisane przez czarownica3006

hihi to okreslenie mojego charakteru a nie wyglądu ale mysle, ze do wyglądu czasami tez pasuje:
jak bylismy ostatnio z TŻ w kinie na shreku i tam latały czarownice na miotlach to mowil: o patrz, Twoje siostry, takie jak Ty



dziekii



łooo matko, aparat na zabki to moje marzenie... gdzie one sa sliczne? krzywe jak cholera ale dzieki, mila jestes hihi
i nie poddawaj sie, kazda z nas tu ma kryzysy ale zagryź je nutelką albo nalesnikiem i dalej dukaj, opłaca sie

Ja mam aparat na zębach i gorąco polecam...wart każdych pieniędzy i marzenie do zrealizowania

[twinsplus1]

Napisane przez johambina

dobry

ja tyko na momencik żeby powiedzieć ze troszkę mi waga wzrosła na 2/1 ale zobaczymy jutro po dzisiejszych proteinkach... bo wczoraj się najadłam świeżych ogórków więc to pewnie woda się odłozyła

przypomnijcie mi tylko...ile przerwy powinnam zrobić w piciu pokrzywy?

miłego dnia

wzroscik mowisz - koniecznie napisz jutro co i jak trzymam za spadek

[Sparta]

Napisane przez twinsplus1

a uzywalas tej stronki?
www.exerceo.pl

lub tej

www.tabele-kalorii.pl

tam wpisz co jadlas i wegle Ci wyliczy raz dwa

Próbowałam i jakoś nic mi nie wychodziło
a jak mi przeliczy warkocz z łososia np?

[twinsplus1]

Napisane przez Sparta

Próbowałam i jakoś nic mi nie wychodziło
a jak mi przeliczy warkocz z łososia np?

ja nawet nie wiem jak to wyglada ale tam mozna dopisac swoje produkty tez, jesli masz tabelke na produkcie - to tak najlepiej zrobic jesli nie ma to musisz przeszukac ich baze i sprawdzic czy maja choc cos podobnego

[lukrecja_25]

a dziewczynkiiiii... bo ja naprawdę czytałam tą książkę dukana co mi wysłała jedna z wizazanek na maila ale albo jestem ślepa albo nie wiem co bo ja nie znalazłam informacji na temat ile warzywek mam zjadać na drugiej fazie w dniach z warzywami? Ja bedę od soboty na 5/5 i nie wiem czy te warzywka w il9osci ograniczonej jakiejś są czy bez ograniczeń?

[twinsplus1]

ja np dzis zaczynam PW i podliczyla co dzis zjem (tak jest mi latwiej kiedy zaplanuje rano co bede jadla przez caly dzien)

B -185
T - 33,63
W - 64,78
Kcal - 1302,10

[johambina]

Napisane przez twinsplus1

wzroscik mowisz - koniecznie napisz jutro co i jak trzymam za spadek

no wzrościk....ale chyba się nie przejmuję nim za bardzo bo u mnie po warzywkach to normalne.....
zobaczymy jutro....
a jak się wqrzę to od razu od niedzieli pójdę na III faze......
utrwale te 10kg co spadlo a potem zobaczymy

[jestemtutylkonachwile]

[QUOTE=Agnese69;21000417]Jestemyutylkonachwilę, czyli mam rozimieć, że Ty też uważasz, że dodanie do chleba otrąb zytnich może być szkodliwe dla efektów diety? O orkiszowych nawet już nie dyskutuję, bo węgle mają zabójcze, ale te żytnie... Nie dodałam ich "oprócz" owsianych, ale "zamiast" części owsianych. Czyli zmniejszyłam ilośc owsianych na korzyść tej samej ilości żytnich. A węgli mają mniej niż owsiane, jak wyliczyłam nam tu jedna z forumowiczek. Ale oczywiście mam jakieśtam wątpliwości, bo ja również wyznaję zasadę, że albo wszystko, albo nic i nie kombinuję z dietą, nie naciągam, nie dopasowuję teorii pod własną zachciankę. Na nutelkę, kulki otrębowe i inne podstępne węglowce się nie dałam skusić, choć jęzor mi powiewał, wczoraj zrobiłam sobie różowe cudo Sweeney, bo składa się z sera i syropu "chemicznego" , a daje naprawdę miłe przeżycie podniebieniu
Oczywiście, że nie chcę się zatrzymywać na własne życzenie, nie chcę trwać w stagnacji tylko jak najszybciej osiągnąć swój cel i przejśc na III. Ale te żytnie otręby właśnie wydały mi zię takie bezpieczne raczej... A smak chlebka - hmmmm... No lepszy po prostu
Ale jeśli zechciałabyś mi jeszcze raz napisać co o tym sądzisz to zdecydowanie zdanie doświadczonych i rzeczowych koleżanek jak Ty, Maricken i jeszcze kilka innych, zorientowanych lepiej niż ja, jest dla mnie bardzo istotne. Jeśli uznacie, że to nie przejdzie to ja się pokornie podporządkuję zdaniu szanownej komisji dukanowej

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez mirkaaa
mozemy przybic sobie piatke
tez mam nadbagaz w postaci 22 kg! I bardzo podobnie jak Ty jestem zdania ze zaczne wkoncu normalnie wygladac dopiero po zrzuceniu conajmniej 10kg.
30 pazdziernika mam urodziny byloby rewelacyjnie jakbym sprawila sobie taki prezent i schudla te ok 20kg do tego czasu!

No popatrz, ja też mam urodziny 30 października
No to co, umawiamy się, że na urodziny obie będziemy piękne i szczupłe? Ja mam wprawdzie mniej do zrzucenia i wcześniejszy plan na to, ale do urodzin to już może uda mi się to prawie utrwalić... Ale za to konus jestem i też się już jak kulka zaczynałam toczyć.

Napisane przez jasmine

Ale draka, jest nas tu więcej, widzę
Super, jak słowo daję, że możemy się umówić w okolicach swoich urodzin na spotkanko

Witam,
to miło, że mogę komuś pomóc
Zmotywowałaś mnie do poszerzenie wiedzy z dziedziny otrąb

Więc,
Zgodnie z książką Dukana włókna rozpuszczalne mają elastyczną konsystencję i rozpuszczają się w przewodzie pokarmowym. Najwartościowsze z nich znajdują się właśnie w otrębach owsianych oraz np. w pektynach jabłka. Działają one łagodnie na zaparcia. Tworzą w przewodzie pokarmowym rozproszony żel, który przenika i otacza pokarmy i pociąga ze sobą kalorie do stolca.
Bardzo pomocne na zaparcia są włókna nierozpuszczalne (czyli te np w otrębach pszennych), ich twardość może być jednak ciężkim wyzwaniem dla wrażliwych jelit kobiet.
Ponadto być może otręby żytnie mają konkurencyjne wartości co do owsianych, ale z tego co wyczytałam mają głównie włókna nierozpuszczalne, co może przysporzyć Ci niemiłych problemów w WC.
Zastępując owsiane żytnimi, zubażasz chlebek w włókna rozpuszczalne.
Dukan skupił się na owsianych zapewne dlatego, że obnizaja poziom cholesterolu we krwi i maja wiele cennych witamin i minerałów. Poza tym błonnik rozpuszczalny wpływa na miękkość stolca, co niestety w tej diecie jest dość ważne, przy problemach z zaparciami większości Dukanek.





Trwa dyskusja co jest lepsze cukry czy tłuszcze- pogodzę Was białka kochane Dukanki I tego i tego należy unikać, ale taka jest prawda, że nadmiarem tłuszczy nie przerwiesz ketozy, a nadmiarem cukru a i owszem. Jednak skupmy się na białku.

[twinsplus1]

Napisane przez lukrecja_25

a dziewczynkiiiii... bo ja naprawdę czytałam tą książkę dukana co mi wysłała jedna z wizazanek na maila ale albo jestem ślepa albo nie wiem co bo ja nie znalazłam informacji na temat ile warzywek mam zjadać na drugiej fazie w dniach z warzywami? Ja bedę od soboty na 5/5 i nie wiem czy te warzywka w il9osci ograniczonej jakiejś są czy bez ograniczeń?

dozwolone warzywka podane w 1 poscie , mozna jesc bez ograniczen i mozna je mieszac jak kto woli

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez johambina

no wzrościk....ale chyba się nie przejmuję nim za bardzo bo u mnie po warzywkach to normalne.....
zobaczymy jutro....
a jak się wqrzę to od razu od niedzieli pójdę na III faze......
utrwale te 10kg co spadlo a potem zobaczymy

nie wkurzaj sie wez gleboki oddech i daj sobie na to 2 tygodnie nie od razu Rzym zbudowano

[jestemtutylkonachwile]

Napisane przez lukrecja_25

a dziewczynkiiiii... bo ja naprawdę czytałam tą książkę dukana co mi wysłała jedna z wizazanek na maila ale albo jestem ślepa albo nie wiem co bo ja nie znalazłam informacji na temat ile warzywek mam zjadać na drugiej fazie w dniach z warzywami? Ja bedę od soboty na 5/5 i nie wiem czy te warzywka w il9osci ograniczonej jakiejś są czy bez ograniczeń?

Strona 82 w książce "Metoda dr Dukana":

"Tak samo jak proteiny, warzywa można jeść do woli, bez żadnych ograniczeń ilościowych."

[twinsplus1]

Trwa dyskusja co jest lepsze cukry czy tłuszcze- pogodzę Was białka kochane Dukanki I tego i tego należy unikać, ale taka jest prawda, że nadmiarem tłuszczy nie przerwiesz ketozy, a nadmiarem cukru a i owszem. Jednak skupmy się na białku.[/QUOTE]

fantastyczne podsumowanie lepszego nie moglo byc

[Agnese69]

Napisane przez lukrecja_25

a dziewczynkiiiii... bo ja naprawdę czytałam tą książkę dukana co mi wysłała jedna z wizazanek na maila ale albo jestem ślepa albo nie wiem co bo ja nie znalazłam informacji na temat ile warzywek mam zjadać na drugiej fazie w dniach z warzywami? Ja bedę od soboty na 5/5 i nie wiem czy te warzywka w il9osci ograniczonej jakiejś są czy bez ograniczeń?

Ilość jednorazowa dowolna, nie widziałam tam słów o ograniczeniu ilości ale widziałam za to, że nie do każdego posiłku te warzywka masz jeść. Dobrze mówię, dziewczęta?

[lukrecja_25]

Napisane przez jestemtutylkonachwile

Strona 82 w książce "Metoda dr Dukana":

"Tak samo jak proteiny, warzywa można jeść do woli, bez żadnych ograniczeń ilościowych."

Kurde mol znasz całą książkę na pamięć ?? hihihi Akurat tej nie czytałam tylko tą "nie potrafię schudnąć " czy jakoś tak a na tą czekam ma przyjść z allegro tak więc nie jestem ślepa chyba :p

[twinsplus1]

ja naprawde juz ide, zamowienie na murzynka jeszcze nie zrealizowane

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez Agnese69

Ilość jednorazowa dowolna, nie widziałam tam słów o ograniczeniu ilości ale widziałam za to, że nie do każdego posiłku te warzywka masz jeść. Dobrze mówię, dziewczęta?

tak, na PW nie jemy warzywek do sniadan, ktore powinny byc zawsze czysto bialkowe

[Sparta]

Napisane przez twinsplus1

ja np dzis zaczynam PW i podliczyla co dzis zjem (tak jest mi latwiej kiedy zaplanuje rano co bede jadla przez caly dzien)

B -185
T - 33,63
W - 64,78
Kcal - 1302,10

Ja też chce umiec to liczyć a wyliczy mi ile co ma warkocz z łososia?

[jestemtutylkonachwile]

Napisane przez lukrecja_25

Kurde mol znasz całą książkę na pamięć ?? hihihi Akurat tej nie czytałam tylko tą "nie potrafię schudnąć " czy jakoś tak a na tą czekam ma przyjść z allegro tak więc nie jestem ślepa chyba :p

Hej,
nie, nie
Wczoraj akurat przeglądałam książkę


Niepotrzebnie zamawiałaś, ksiązki można pobrac z chomikuj. pl

[karolinusienka]

Dziewczyny, nie pamietam ktora z Was mowila o bezcukrowym przecierze pomidorowym mozecie mi przypomniec jak on sie nazywal??

[jestemtutylkonachwile]

Napisane przez Sparta

Ja też chce umiec to liczyć a wyliczy mi ile co ma warkocz z łososia?

Musisz spisać co jest w tym warkoczu, ja np. jesli wymyslam jakis przepis, spisuje wszystko- jakie produkty w jakich ilosciach i sama obliczam ile gotowa potrawa ma kalorii i skladnikow odzywczych.

[karolinusienka]

Napisane przez twinsplus1

ja naprawde juz ide, zamowienie na murzynka jeszcze nie zrealizowane

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



tak, na PW nie jemy warzywek do sniadan, ktore powinny byc zawsze czysto bialkowe

chyba musze sie doszkolic

[Agnese69]

Napisane przez jestemtutylkonachwile

Witam,
to miło, że mogę komuś pomóc
Zmotywowałaś mnie do poszerzenie wiedzy z dziedziny otrąb

Więc,
Zgodnie z książką Dukana włókna rozpuszczalne mają elastyczną konsystencję i rozpuszczają się w przewodzie pokarmowym. Najwartościowsze z nich znajdują się właśnie w otrębach owsianych oraz np. w pektynach jabłka. Działają one łagodnie na zaparcia. Tworzą w przewodzie pokarmowym rozproszony żel, który przenika i otacza pokarmy i pociąga ze sobą kalorie do stolca.
Bardzo pomocne na zaparcia są włókna nierozpuszczalne (czyli te np w otrębach pszennych), ich twardość może być jednak ciężkim wyzwaniem dla wrażliwych jelit kobiet.
Ponadto być może otręby żytnie mają konkurencyjne wartości co do owsianych, ale z tego co wyczytałam mają głównie włókna nierozpuszczalne, co może przysporzyć Ci niemiłych problemów w WC.
Zastępując owsiane żytnimi, zubażasz chlebek w włókna rozpuszczalne.
Dukan skupił się na owsianych zapewne dlatego, że obnizaja poziom cholesterolu we krwi i maja wiele cennych witamin i minerałów. Poza tym błonnik rozpuszczalny wpływa na miękkość stolca, co niestety w tej diecie jest dość ważne, przy problemach z zaparciami większości Dukanek.

Bardzo Ci dziękuję za wysiłek i odpowiedź
Czyli wyszło mi, że zytnie generalnie mogą mi co najwyżej stwardzić to, co juz i tak mam za twarde No cóż, nie jest to fajny stan, generalnie muszę coś na to zaradzić, bo to męczące jest. Wczoraj ratowałam się Xenną, ale przecież nie mogę tego wprowadzić jako zasadę...
OK, co do chleba zaś, dedukuję więc, że generalnie należy go piec z owsianych i pszennych, ale od czasu do czasu nie oprę sie jednak pokusie dorzucenia tez porcyjki żytnich Ot tak, dla urozmaicenia. A po zjedzeniu tego wczorajszego pilnie zaobserwuję co wydarzy się na wadze. Dziś jeszcze dzień PP, więc porównanie będzie w miarę współmierne do dwóch poprzednich dni.
Bardzo Ci dziękuję, jestemtutylkonachwile, naprawdę jesteś skarbnicą wiedzy. A najważniejsze, że Ci się chce

[czarownica3006]

w książce doktorek napisał, że nie ma dla osoby odchudzającej się większego wroga niż tłuszcz.
Ja mysle, ze ogolnie lepsze sa wegle od tłuszczu....
a na dukanie to tylko bialko jest prawidlowe bo od tłuszczu utyjemy a wegle przerwą ketozę z dwojga złego wole przerwaną ketozę

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez karolinusienka

Dziewczyny, nie pamietam ktora z Was mowila o bezcukrowym przecierze pomidorowym mozecie mi przypomniec jak on sie nazywal??

dużo ich jest, szczególnie te w malutkich puszeczkach. patrz też na % przecieru w przecierze. najlepsze sa te 90% a nie 30%

[Agnese69]

Napisane przez czarownica3006

w książce doktorek napisał, że nie ma dla osoby odchudzającej się większego wroga niż tłuszcz.
Ja mysle, ze ogolnie lepsze sa wegle od tłuszczu....
a na dukanie to tylko bialko jest prawidlowe bo od tłuszczu utyjemy a wegle przerwą ketozę z dwojga złego wole przerwaną ketozę

Ale o ile się orientuję, to przerywanie ketozy ma niekorzystny wpływ na organizm... To chyba nie jest najlepszy pomysł?
Może jednak między tłuszczem a cukrami zdecydujmy się na to białko?

[jestemtutylkonachwile]

Napisane przez Agnese69

Bardzo Ci dziękuję za wysiłek i odpowiedź
Czyli wyszło mi, że zytnie generalnie mogą mi co najwyżej stwardzić to, co juz i tak mam za twarde No cóż, nie jest to fajny stan, generalnie muszę coś na to zaradzić, bo to męczące jest. Wczoraj ratowałam się Xenną, ale przecież nie mogę tego wprowadzić jako zasadę...
OK, co do chleba zaś, dedukuję więc, że generalnie należy go piec z owsianych i pszennych, ale od czasu do czasu nie oprę sie jednak pokusie dorzucenia tez porcyjki żytnich Ot tak, dla urozmaicenia. A po zjedzeniu tego wczorajszego pilnie zaobserwuję co wydarzy się na wadze. Dziś jeszcze dzień PP, więc porównanie będzie w miarę współmierne do dwóch poprzednich dni.
Bardzo Ci dziękuję, jestemtutylkonachwile, naprawdę jesteś skarbnicą wiedzy. A najważniejsze, że Ci się chce

Nie ma za co
Może na wadze nie bedzie różnicy ze wzgledu na tluszczyk ale raczej z powodu problemow porcelankowych.
Osobiscie bylam teraz 5 dni na PW i zrezygnowalam z otrąb na rzecz gotowanych warzyw w duzych ilosciach, oraz popijam blonnik i ostatnio tez activie, bo bylam przerazona moim stanem Podjadałam tez powidla rabarbarowe z serkeim wiejskim i pomoglo. A pierwszego dnia zanim to wszystko zaczelo dzialac zastosowalam olej parafinowy i rowniez przyniosl ulge jednak nie chce go stosowac zeby nie rozleniwiac jelit.
Od dziś PP i na nowo wprowadzam otręby. Zmieniam tez tryb, na 2/1 bo zostalo mi niewiele do zrzucenia a 15 sierpnia wyjezdzam na urlop do rodziny TŻ i boje sie tego jak bede jesc dlatego do tego czasu chce przejsc na 3 faze. Zobaczymy jakie beda efekty

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Agnese69

Ale o ile się orientuję, to przerywanie ketozy ma niekorzystny wpływ na organizm... To chyba nie jest najlepszy pomysł?
Może jednak między tłuszczem a cukrami zdecydujmy się na to białko?

Zdecydowanie białko !!!klask i:

[czarownica3006]

Napisane przez Agnese69

Ale o ile się orientuję, to przerywanie ketozy ma niekorzystny wpływ na organizm... To chyba nie jest najlepszy pomysł?
Może jednak między tłuszczem a cukrami zdecydujmy się na to białko?

dokładnie BIAŁKO RULEZ

[Aleksandra_M]

w koncu nadrobilam....
dzieki za gratulacje i ja rowniez gratuluje Wam spadkow
co proponujecie na drugie sniadanie??

musze isc szykowac obiad dla moich glodomorkow i wyspacerowac corcie

[lukrecja_25]

Napisane przez jestemtutylkonachwile

Hej,
nie, nie
Wczoraj akurat przeglądałam książkę


Niepotrzebnie zamawiałaś, ksiązki można pobrac z chomikuj. pl

jestem ciemna jeżeli o komputery chodzi i niektórych rzeczy nie potrafię sobie ściągnąć np tych książek właśnie co linki były do nich na pierwszej stronie tego wątku

także zniechęcona porażkami zamówiłam na allegro poprostu

[missines]

DUK DUK dukaneczki

Moja waga sprzed @ dzisiaj wróciła do normy, nawet się wahała czy nie odjąć 0,1g ale uparciucha nie chciała

Napisane przez Konczita

dzisiaj waga skoczyła o + 200 ale pewnie na @ więc liczę się z przybraniem do 2 kg .... i znowu trzeba będzie zrucać a już tak pięknie malało ...

Konczita nie martw się, to moja druga @ podczas dukania, przerażający jest ten nagły wzrost przed @ nawet do 2kg ale w trakcie okresu wszystko ładnie samo znika, nie musisz tego specjalnie zrzucać hihihi

Napisane przez Sparta

Ostatnio też jadłam naleśniki ze skrobią...smarowałam patelnię olejem za pomocą papieru...może to dlatego

Sparta cholibka, nie dramatyzuj ....ja patelnię smaruję tak od samego początku diety i to codziennie!!! jak robię jajecznicę.......tak samo jak raz na kiedy uzyjesz trochę skrobi tez tragedii nie ma.
Twój organizm po prostu walczy i nie chce przekroczyć pewnego progu jeżeli chodzi o wagę, ale Ty będziesz silniejsza i się nie dasz - przetrzymasz ten zastój!

Napisane przez Sparta

Kiedy zjazd w Krakowie ?

Do Krakowa się piszę, mam blisko!