jak zaakceptowac siebie? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-30, 17:13   #31
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
ech, uwazałam ze moj biust jets w porządku (C 70), dopoki wlasnie Tz nie zakwalifikowal ich do worka "małe" i zaczęłam słyszec, ze nie kupuj tego i tego.. mimo, ze on twierdzi, ze je lubi, caly czas mowi, ze sa jednak gorsze, bo mniejsze itp.
i tez mi sie wydaje, ze nie pownien tak mowic

i rozmiar M, 38 jest idealny, jestes szczesciarą przy ssowim duzym biuscie!
ech, faceci... :P
co Ty mówisz? ja mam C75 i mój mój mówii że są idealne. A duże już nie są modne ! Tzn mniej się juz podobają.
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:18   #32
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
nie muszę mowic, ze 10 minut podziwialam swoj tylek w lustrze, szukajac, gdzie są te 2 rozmiary wiecej
: hahaha: hehe mam to samo

ja mam 70FF :p i mam problem z doborem biustonosza.. masakra nie kupie nigdzie taniego biustonosza tylko taki powyzej 6 dych


---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość

i rozmiar M, 38 jest idealny, jestes szczesciarą przy ssowim duzym biuscie!

hmm to do mnie było?

Edytowane przez Ewciaaaaa
Czas edycji: 2010-07-30 o 17:19
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:25   #33
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez blondi1041 Pokaż wiadomość
zabilabym za taki tekst!!zaraz bym mu mowila cos w stylu :" wiesz na filmach faceci maja takie duze ku... 25 cm, twoj to taki mini jest, ale nie przejmuj sie, i tak cie kocham pomimo ze jestes troche.. niepelnosprawny
ale ja to zołza jestem z natury
dobre też bym tak powiedziała

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

6 dych masakra to ja za to mam 4.
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:27   #34
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

no własnie to są własnie "uroki" duzych piersi bo biust mam duzy a pod biustem bardzo mało
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:49   #35
misssia222
Raczkowanie
 
Avatar misssia222
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 103
GG do misssia222
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez goplankowa Pokaż wiadomość
Pewnie mówi o nich w żartach. My często z TŻ sobie żartujemy. Widząc film, teledysk, reklamę 'jakie dziewczynki' , ' ale ten aktor jest przystojny' i zaraz przytulas 'oj przecież żartuje, Ty jesteś najpiękniejsza, najsexowniejsza'
no wlasnie tak jak pisze goplankowa wiec luzik to takie zartowanie
misssia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 17:52   #36
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Ja też narzekam na mały biust ; / czasem nawet miseczka A jest za duża.
Pozwalam się "bawić" nimi mojemu Tż ale nie sprawia mi to przyjemności. Ciągle myślę o tym że są takie małe.. On oczywiście mówi że są ok, że w sam raz.. ale wiecie jak ktoś ma kompleksy to trudno uwierzyć w czyjeś słowa. Chciałabym poczuć przyjemność z tego że lubi mnie dotykać itp. Do tego jeszcze wstydzę się rozebrać przed nim : (
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.

Edytowane przez skaz
Czas edycji: 2010-07-30 o 20:01
skaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 18:14   #37
misssia222
Raczkowanie
 
Avatar misssia222
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 103
GG do misssia222
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
ech, tylko czasami on palnie cos naprawde głupiego, np. kiedys powiedzial, ze jak wloze tylek do piekarnika to bedzie skwierczal jak shcabowe. ja wiem, ze to smieszne, glupie itp, przepraszal mnie za to, ale takie glupie zarty, ktore wg niego nic nie znacza huczą mi w glowie i nie potarfie miec dystansu do siebie w niktorych kwestiach..
romzaiwamy o moich problemach dosyc duzo, czesto, on tez uwaza na slowa bardziej..
po prostu byle głupi zart potrafi obudzic we mnie wszystkie inne zarciki, docinki.. nie umiem tego zahamowac, nie umiem np. walnąc go i powiedziec 'oj spadaj', zaraz mam łzy w oczach mimo tego ze wczesniej usłyszę, ze slicznie wygladam itp.
hym taki typ chlopaka..malo delikatny co doboru slownictwa ..nie martw sie moj tez potrafi palnac teksta ze szczeka opada i w koncu potem mowi slicznie wygladasz to tez sie czasem zastanawiam ,o co mu chodzi i w co w koncu mam wierzyc ,a potme sama mu mowie zle Ci to sobie zmien ;p i dalej robie tak jak uwarzam bo nie dam sie mu podporzadkowac ...znam dziewczyny ktore popadly w anoreksje bo chlopak wiele od nich wymagal a byly super laski dla innych a faceci tych dziewczyn tylko poprawiali im na sile wyglad a sami siebie nie widzieli ;( ja wiem ze jak mnie moj tz poznawal to bylam tak jak teraz wiec sie mu smieje w twarz jak mnie glupim zartem urazi mowie mu ,,widzialy galy vco braly ;p ;p ;p usmiecham sie i zyje dalej

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

[QUOTE=paolyn;21034685]niedelikatnie.. hmm "nie kupuj tej sukienki, nie masz piersi na nią" po 15 minutach moejgo krzyczenia jaka ona jest piękna i cudowna.. zrobiło mi się strasznie źle a pozniejsze tłumaczenia "że ladnie wyglada jak wystaja dwie bułeczki itp" tylko wzmocniły moja przykrosc.. teraz stara sie byc delikatniejszy i nie mowi mi, kiedy skacze z radosci, ze musze sie z nia pozegnac, bo nie mam odpowiedniego biustu chociaz ja wiem, ze wygladalbym w niej dobrze;p echhh;p[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------
co do pogrubionych słow ja wiem z wlasnego doswiadczenia ze np. moj Tż nie potrafi wyobrazic sobie nie ktorych rzeczy na mnie i mowi ze nie wie i prosi bym dana rzecz zalozyla ,( a tez wczesniej sie upieram ze bedzie mi swietnie pasowac ) poprostu ja zakladam i widze siebie w danej rzeczy no i oTz ma okazje sie przekonac DLACZEGO NIE ZALOZYLAS WTEDY TEJ SUKIENKI NA SIEBIE ??? MOZE WTEDY TŻ ZOBACZYL BY ZE LEZY SWIETNIE I ZAUFAL ZAMIAST TWOJEGO PLACZU I JEGO GLUPICH KOMENTARZY ??
misssia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 19:43   #38
Marmolada25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 99
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Z Twojej wypowiedzi wynika, że Twój chłopak uważa biust w romiarze "C" za mały, sukienka wyglądałaby lepiej przy większym - w porządku o gustach się nie dyskutuje, ma prawo lubić duże cycuszki.

Kiedy przeczytałam Twój pierwszy post a w nim stwierdzenie "mały" biust zrozumiałam - biust w rozmiarze A lub B.

Ale "C"?

Toż to zwykłe pieprz.enie i wydziwianie.

Czym Ty się przejmujesz.
Marmolada25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 19:54   #39
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez Marmolada25 Pokaż wiadomość
Z Twojej wypowiedzi wynika, że Twój chłopak uważa biust w romiarze "C" za mały, sukienka wyglądałaby lepiej przy większym - w porządku o gustach się nie dyskutuje, ma prawo lubić duże cycuszki.

Kiedy przeczytałam Twój pierwszy post a w nim stwierdzenie "mały" biust zrozumiałam - biust w rozmiarze A lub B.

Ale "C"?

Toż to zwykłe pieprz.enie i wydziwianie.

Czym Ty się przejmujesz.
Dokładnie. C w sam raz.
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 20:52   #40
parolka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 606
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez Marmolada25 Pokaż wiadomość
Kiedy przeczytałam Twój pierwszy post a w nim stwierdzenie "mały" biust zrozumiałam - biust w rozmiarze A lub B.

Ale "C"?

Toż to zwykłe pieprz.enie i wydziwianie.

Czym Ty się przejmujesz.
tak. to jest zwykłe pieprzenie. masz dużego cyca, że tak powiem, a facet jest nienormalny... ja mam ledwo co A , to mogę narzekać ale nie C! ;|

Cytat:
Napisane przez misssia222 Pokaż wiadomość
hym taki typ chlopaka..malo delikatny co doboru slownictwa ..nie martw sie moj tez potrafi palnac teksta ze szczeka opada i w koncu potem mowi slicznie wygladasz to tez sie czasem zastanawiam ,o co mu chodzi i w co w koncu mam wierzyc ,a potme sama mu mowie zle Ci to sobie zmien ;p i dalej robie tak jak uwarzam bo nie dam sie mu podporzadkowac ...znam dziewczyny ktore popadly w anoreksje bo chlopak wiele od nich wymagal a byly super laski dla innych a faceci tych dziewczyn tylko poprawiali im na sile wyglad a sami siebie nie widzieli ;( ja wiem ze jak mnie moj tz poznawal to bylam tak jak teraz wiec sie mu smieje w twarz jak mnie glupim zartem urazi mowie mu ,,widzialy galy vco braly ;p ;p ;p usmiecham sie i zyje dalej

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------
CHYBA zacznę robić tak jak Ty, tzn ten tekst: jak ci zle to sobie zmień podoba mi się. czsami mój chłopak coś zasugeruję,że nogi mam grube, że tu za dużo tam za mało mimo, że schudłam ok 7 kg on potrafi mnie dobić( ostatnio kilka razy kiedy byliśmy razem, tzn leżeliśmy to burczało mi w brzuchu. no pora na kolacje, ale ja wole jeść u siebie coś zdrowego, a nie u niego michę pierogów , więc lezymy a on do mnie głodzisz sie! przestań! itd . ja ze zjem jak wróće jakiś jogurt czy coś. więc odpuścił, bo ja jestem uparta. a wczoraj pora obiadowa u mnie: ja w skowronkach bo zrobiłam ulubione danie: ryś z sosem słodko kwaśnym-zdrowe i pyszne. więc nałożyłam sobie cały mały talerz ryżu z sosem. on nie chciał. jem. jem. a on do mnie z tekstem: nie boisz się, że ci w pupsko wejdzie? i klepie mnie po udach:O myślałam, że spadnę z krzesła...;| i do niego: już ty się nie martw... ale myślałąm, że się poryczę. ja tu się staram zdrowo jeść a on mi z takim tekstem wyjeżdża...
__________________
szukam siebie
: żyj chwilą Parolka
parolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 21:43   #41
misssia222
Raczkowanie
 
Avatar misssia222
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 103
GG do misssia222
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez parolka Pokaż wiadomość
tak. to jest zwykłe pieprzenie. masz dużego cyca, że tak powiem, a facet jest nienormalny... ja mam ledwo co A , to mogę narzekać ale nie C! ;|


CHYBA zacznę robić tak jak Ty, tzn ten tekst: jak ci zle to sobie zmień podoba mi się. czsami mój chłopak coś zasugeruję,że nogi mam grube, że tu za dużo tam za mało mimo, że schudłam ok 7 kg on potrafi mnie dobić( ostatnio kilka razy kiedy byliśmy razem, tzn leżeliśmy to burczało mi w brzuchu. no pora na kolacje, ale ja wole jeść u siebie coś zdrowego, a nie u niego michę pierogów , więc lezymy a on do mnie głodzisz sie! przestań! itd . ja ze zjem jak wróće jakiś jogurt czy coś. więc odpuścił, bo ja jestem uparta. a wczoraj pora obiadowa u mnie: ja w skowronkach bo zrobiłam ulubione danie: ryś z sosem słodko kwaśnym-zdrowe i pyszne. więc nałożyłam sobie cały mały talerz ryżu z sosem. on nie chciał. jem. jem. a on do mnie z tekstem: nie boisz się, że ci w pupsko wejdzie? i klepie mnie po udach:O myślałam, że spadnę z krzesła...;| i do niego: już ty się nie martw... ale myślałąm, że się poryczę. ja tu się staram zdrowo jeść a on mi z takim tekstem wyjeżdża...
masz racje faceci widza w nas stale wady wiecznie im nie dogodzi trzeba sie odgryzac ,bo takie chuchanie i tlumienie w sobie,, oj nie skomentuje bo mnie zostawi nic nie pomoze i tylko rogi facetom rosna i popadaja w samo zachwyt. A co do jedzenia to masz racje , ja jem w zupelnie innych porach niz moj tz i glupio mi mowic gdy jemy z jego rodzina kolacje, ze ja na kolacje nie jadam o 20.00 miski pierogow bo to tuczy chodz powinnam pogrzmasic hihhiih zart nie dajmy sie zwariowac samym sobie dla naszych tzow. Ja tez nie raz ma ochote mu dowalic tekstem ,bo moj tz twierdzi ze im dluzej facet jest z kobieta to z niej sie robi mostrum i parowoz ,bo kobieta twierdzi ze juz tego faceta zdobyla i nie dba o siebie i tyje itp.. a ja mu na to ze czuje sie przez niego nie zdobyta wiec niech mu sie nie sni przyc w najblizszym czasie hhihihih na takie ich teksty tylko dobry zart pomaga kochane moje i wsparcie a jak widac jest nas wiecej wiec damy razem rade tryzmam kciuki za nas i za autorke watku pozdrawiam nie martw sie tez malo ktory facet roumie ze chcemy zdrowo jesc i sie zdrowo odzywiac dla nich zdrowe jest piwo z kolega bo przeczyszcza nerki hihhiih

Edytowane przez misssia222
Czas edycji: 2010-07-30 o 22:22
misssia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 00:25   #42
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez parolka Pokaż wiadomość
tak. to jest zwykłe pieprzenie. masz dużego cyca, że tak powiem, a facet jest nienormalny... ja mam ledwo co A , to mogę narzekać ale nie C! ;|


CHYBA zacznę robić tak jak Ty, tzn ten tekst: jak ci zle to sobie zmień podoba mi się. czsami mój chłopak coś zasugeruję,że nogi mam grube, że tu za dużo tam za mało mimo, że schudłam ok 7 kg on potrafi mnie dobić( ostatnio kilka razy kiedy byliśmy razem, tzn leżeliśmy to burczało mi w brzuchu. no pora na kolacje, ale ja wole jeść u siebie coś zdrowego, a nie u niego michę pierogów , więc lezymy a on do mnie głodzisz sie! przestań! itd . ja ze zjem jak wróće jakiś jogurt czy coś. więc odpuścił, bo ja jestem uparta. a wczoraj pora obiadowa u mnie: ja w skowronkach bo zrobiłam ulubione danie: ryś z sosem słodko kwaśnym-zdrowe i pyszne. więc nałożyłam sobie cały mały talerz ryżu z sosem. on nie chciał. jem. jem. a on do mnie z tekstem: nie boisz się, że ci w pupsko wejdzie? i klepie mnie po udach:O myślałam, że spadnę z krzesła...;| i do niego: już ty się nie martw... ale myślałąm, że się poryczę. ja tu się staram zdrowo jeść a on mi z takim tekstem wyjeżdża...
No nie : o jak tak można powiedzieć dziewczynie przecież zdrowo sobie jesz !! Głupi :| nie wyobrażam sobie żeby mój mi tak powiedział. U nas to on bardziej uważa co je. Same małokaloryczne, że aż rodzina się wkurza, że ma jeść a nie wydziwiać przy cieście jakimś O.o ale za to jak są wokoło słodycze u rodzinki gdzieś to jeden za drugim, że micha pusta w chwile przez 3 braci jak mnie to denerwuje
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 09:22   #43
parolka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 606
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez goplankowa Pokaż wiadomość
No nie : o jak tak można powiedzieć dziewczynie przecież zdrowo sobie jesz !! Głupi :| nie wyobrażam sobie żeby mój mi tak powiedział. U nas to on bardziej uważa co je. Same małokaloryczne, że aż rodzina się wkurza, że ma jeść a nie wydziwiać przy cieście jakimś O.o ale za to jak są wokoło słodycze u rodzinki gdzieś to jeden za drugim, że micha pusta w chwile przez 3 braci jak mnie to denerwuje
mój tż ma poprostu dobrą przemianę materii, jak prawie wsyzscy chłopacy w wieku 17 lat waży 60 kg, ale nie widać po nim kg, bo ma same mięśnie.. mój brat w jego wieku był chudszy ale nastał okres 19-20 lat i przybrało mu się. dostał lekkiego maćka no i nogi wyglądają jak nogi a nie jak patyki więc z niecierpliwością czekam aż zacznie tyć, bo mam ciągle wrażenie, że wyglądam przy nim jak baba bo i z wyglądu też troszkę na starszą wyglądam, ale tam;dd
mój tż nigdy nie wydziwia przyjedzeniu. pochłania ogromne ilości aż mi się serce kraje! haha. a potem leci do kibelka. cud miód przemiana materii
__________________
szukam siebie
: żyj chwilą Parolka
parolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 11:50   #44
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez Marmolada25 Pokaż wiadomość
Z Twojej wypowiedzi wynika, że Twój chłopak uważa biust w romiarze "C" za mały, sukienka wyglądałaby lepiej przy większym - w porządku o gustach się nie dyskutuje, ma prawo lubić duże cycuszki.

Kiedy przeczytałam Twój pierwszy post a w nim stwierdzenie "mały" biust zrozumiałam - biust w rozmiarze A lub B.

Ale "C"?

Toż to zwykłe pieprz.enie i wydziwianie.

Czym Ty się przejmujesz.
nie zgadzam się. napisałam wczesniej, ze moj biust byl dla mnie okej, dopoki to moj facet nie zakwalifikowal go do worka 'male' i nie zaczal czynic mi uszczypilwych uwag itp. uwierzylam, ze jest on mały, niewystarczający, sam kiedys stwierdzil, ze mam jakies dzikie A, a dzikie bo na metce jest C, a nie wyglada na B nawet..
i moje drogie- miseczka C o niczym nie mowi, pod biustem mam max 70, wiec jezeli przelozyc to na wymiar 75 mam miseczke A/B..
a noszę 65/70 (70 czesciej-ale jest gorzej dopasowane, bo 65 rzadko kto szyje)

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:
Napisane przez parolka Pokaż wiadomość
mój tż ma poprostu dobrą przemianę materii, jak prawie wsyzscy chłopacy w wieku 17 lat waży 60 kg, ale nie widać po nim kg, bo ma same mięśnie.. mój brat w jego wieku był chudszy ale nastał okres 19-20 lat i przybrało mu się. dostał lekkiego maćka no i nogi wyglądają jak nogi a nie jak patyki więc z niecierpliwością czekam aż zacznie tyć, bo mam ciągle wrażenie, że wyglądam przy nim jak baba bo i z wyglądu też troszkę na starszą wyglądam, ale tam;dd
mój tż nigdy nie wydziwia przyjedzeniu. pochłania ogromne ilości aż mi się serce kraje! haha. a potem leci do kibelka. cud miód przemiana materii
haha, u nas to samo. zazdroszcze mojemu tz przemiany materii, je za 4-ech, a nie tyje ;d i jeszcze na nas narzekają! ja pamiętam, jak moj rzucil, glaszczac mnie po brzuchu ":kochanie niedlugo chyba powinnas zaczac cwiczyc..." Zatkało mnie totalnie ... chcemy byc zawsze piękne, staramy się a tutaj takie bum .. =)
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:03   #45
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Ja też narzekam na mały biust ; / czasem nawet miseczka A jest za duża.
Pozwalam się "bawić" nimi mojemu Tż ale nie sprawia mi to przyjemności. Ciągle myślę o tym że są takie małe.. On oczywiście mówi że są ok, że w sam raz.. ale wiecie jak ktoś ma kompleksy to trudno uwierzyć w czyjeś słowa. Chciałabym poczuć przyjemność z tego że lubi mnie dotykać itp. Do tego jeszcze wstydzę się rozebrać przed nim : (
Mam tak samo ...
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:03   #46
parolka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 606
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
haha, u nas to samo. zazdroszcze mojemu tz przemiany materii, je za 4-ech, a nie tyje ;d i jeszcze na nas narzekają! ja pamiętam, jak moj rzucil, glaszczac mnie po brzuchu ":kochanie niedlugo chyba powinnas zaczac cwiczyc..." Zatkało mnie totalnie ... chcemy byc zawsze piękne, staramy się a tutaj takie bum .. =)
a pózniej dziwią się: czemu masz kompleksy? czemu nie chcesz być przy mnie naga? to jest oczywiste, gdybym wiedziała, że mimo swoich niedociągnięć jestem dla niego CAŁA piękna, to bez skrępowania moja całkowita nagość byłaby dla niego na wyciągnięcie ręki. a tak. jest jak jest. nie ściągnę przed nim stanika do końca świata. no chyba, że po urodzeniu dziecka zrobię sobie cycki za 10 lat wszystko pójdzie do przodu jeszcze bardziej i będą robić już idealnie natualne piersi
to jest jedyne pocieszenie...
__________________
szukam siebie
: żyj chwilą Parolka
parolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:14   #47
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

dokładnie.. wczoraj gadalam ze swoim Tż o jego zartach itp. i tłumaczę, ze dla mnie takie zarty, to walsnie takie 'halooo widze, ze jest nie tak, ale ok moze byc'.. trudno tak słyszec, jestes piękna, ale kiedy rozdrabniamy na szczegoly.. tu zle, tutaj tez moglabys naprawic.. ech. moze to dla naszego dobra, tak sobie mysle, ze jezeli tyle im marudzimy, ze nie jestesmy idealne, to moze oni wpadaja w 2 skrajnosc, jak widza, ze jest cos nei tak, mowia, zebysmy to zmienily na lepsze dla naszego dobrego samopoczucia? <tak mi moj Tż wczoraj wytlumaczyl, z podkresleniem, ze dla niego i tak jestem najpiekniejsza >
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:23   #48
parolka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 606
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

oo to ja mogę podziękować za takie wytykanie, żebym poprawiło to i tamto. sama mam lustro, nie potrzebuję potwierdzenia: ej twoje nogi mogłybybyć szczuplejsze
heh no ale co zrobić...
ja własnie czekam na tż , idziemy na miasto , bo chcę soobie kupić spodnie... no i on się uparł , że pójdzie ze mną podkreślę, że nie nawidzię chodzić znim na zakupy, no ale jak tak bardzo chcę... już się boję przymierzania rurekk
__________________
szukam siebie
: żyj chwilą Parolka
parolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:39   #49
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

tak to jest z facetami.. przypomnialo mi się jeszcze, co mnie bardzo wkurza .. jak poklocimy się wlasnie o cos takiego (zart dot. moich kompleksów), jest mi potem przykro, lezymy, całujemy się, no i.. nie ma z mojej strony jakiejś mega namiętności. nie umiem, kiedy czuje się zraniona, okazywac uczuć tak jak zawsze. i wtedy słyszę, że się obrazam, bo przeciez wsyztsko wyjasnione, itp a ja dalej smutam.. ech, tłumacze, ze tak mam, kłotnia zaczyna sie od początku, a ja mam wyrzuty sumienia..
moze macie jakis sposob na to? bo ja tłumaczę cały czas na swpj sposob i nie dociera.. a moze ja robię błąd? z drugiej storny nie chcę się zmuszac do niczego..

parolkoo! trzymam kciuki za zakupy! mam nadzieje, ze Twoj Tz sie spisze, a Ty bedziesz cala zadowolona z wypadu
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 13:24   #50
krolewnasmieszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 119
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

ja też mam 70c i jestem z niego dumna!polecam siłownię, zacznij ćwiczyć biust się ujędrni polecam też kosmetyki nie zmienią oczywiście rozmiaru ale sprawią, że biust wygląda lepiej.

i ciesz się, kurcze-masz idealne piersi-takie aby chodzić bez stanika, i z dobrym stanikiem możesz nakładac każdą kieckę.
I przestań robić z tego problem, chciałabyś słuchać o kompleksach swojego faceta cały czas?
krolewnasmieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 13:38   #51
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez krolewnasmieszka Pokaż wiadomość
ja też mam 70c i jestem z niego dumna!polecam siłownię, zacznij ćwiczyć biust się ujędrni polecam też kosmetyki nie zmienią oczywiście rozmiaru ale sprawią, że biust wygląda lepiej.

i ciesz się, kurcze-masz idealne piersi-takie aby chodzić bez stanika, i z dobrym stanikiem możesz nakładac każdą kieckę.
I przestań robić z tego problem, chciałabyś słuchać o kompleksach swojego faceta cały czas?
masz na myśli krem modelujący biust? nigdy nie wierzyłam w takie cuda ani nie uzywalam, bo uwazam, ze moj biust jest jędrny ale sprobuje!
i nie mogę chodzic bez stanika, bo odstają mi tylko sutki...:P i brzuch;d
i kochane, naprawde, czasem mi sie wydaje, ze dla mojego facta to jest gorszy problem kiedys bylam dumna ze swojego biustu, kochalam dekoldy, ale kiedy uslyszalam, jak spiewa do mnie, ze jestem sexy desk (na wzor sexy chick), albo kiedy kupilam komplet bielizny, zeby mu zrobic niespodzianke i powiedzial, ze wygladam nieproporcjonalnie, ze takie staniki są nie na moje piersi i tak dalej... ech. no ale coz, walcze ze sobą, raczej walczymy
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 13:52   #52
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
ech, uwazałam ze moj biust jets w porządku (C 70), dopoki wlasnie Tz nie zakwalifikowal ich do worka "małe" i zaczęłam słyszec, ze nie kupuj tego i tego.. mimo, ze on twierdzi, ze je lubi, caly czas mowi, ze sa jednak gorsze, bo mniejsze itp.
i tez mi sie wydaje, ze nie pownien tak mowic

i rozmiar M, 38 jest idealny, jestes szczesciarą przy ssowim duzym biuscie!
ech, faceci... :P
pff, na Twoim miejscu powiedziałabym, że jeśli mu coś przeszkadza - to niech zmieni na lepszy model i dodałabym, że sama się nad zamianą zastanawiam, bo wolę większe przyrodzenia
mina Adonisa bezcenna.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:14   #53
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
masz na myśli krem modelujący biust? nigdy nie wierzyłam w takie cuda ani nie uzywalam, bo uwazam, ze moj biust jest jędrny ale sprobuje!
i nie mogę chodzic bez stanika, bo odstają mi tylko sutki...:P i brzuch;d
i kochane, naprawde, czasem mi sie wydaje, ze dla mojego facta to jest gorszy problem kiedys bylam dumna ze swojego biustu, kochalam dekoldy, ale kiedy uslyszalam, jak spiewa do mnie, ze jestem sexy desk (na wzor sexy chick), albo kiedy kupilam komplet bielizny, zeby mu zrobic niespodzianke i powiedzial, ze wygladam nieproporcjonalnie, ze takie staniki są nie na moje piersi i tak dalej... ech. no ale coz, walcze ze sobą, raczej walczymy
ja bym się do niego nie odezwała. Nie ma pohamowań chłopak
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:26   #54
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

i wlasnie z takich powodow padla mi samoocena.. i mimo, ze mowi mi, ze moje piersi są sliczne, mowi te ztakie rzeczy.. te pierwsze z reguly w sytuacji intymnej- tlumacze sobie, ze jest podniecony, ze moze tak mnie zachęca.. a te drugie w codziennych sytuacjach- dla mnie jakby mowil prawdę.. Tz mowi, ze po prostu zartuje, albo mi radzi ze szczerego serca, ma pretenesje jak jest mi źle.. ech.
i w ogole, dziekuje dziewcyzny za wszystkie odpowiedzi, bo wlansie z usmiechem na twarzy moge powiedziec, ze facet jest glupi jak nie widzi tego co ma obok ;d
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:30   #55
parolka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 606
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
tak to jest z facetami.. przypomnialo mi się jeszcze, co mnie bardzo wkurza .. jak poklocimy się wlasnie o cos takiego (zart dot. moich kompleksów), jest mi potem przykro, lezymy, całujemy się, no i.. nie ma z mojej strony jakiejś mega namiętności. nie umiem, kiedy czuje się zraniona, okazywac uczuć tak jak zawsze. i wtedy słyszę, że się obrazam, bo przeciez wsyztsko wyjasnione, itp a ja dalej smutam.. ech, tłumacze, ze tak mam, kłotnia zaczyna sie od początku, a ja mam wyrzuty sumienia..
moze macie jakis sposob na to? bo ja tłumaczę cały czas na swpj sposob i nie dociera.. a moze ja robię błąd? z drugiej storny nie chcę się zmuszac do niczego..

parolkoo! trzymam kciuki za zakupy! mam nadzieje, ze Twoj Tz sie spisze, a Ty bedziesz cala zadowolona z wypadu
ja mam tak samo... wydaję mi sie, że dziewczyny inaczej przyjmują do siebie stakie słowa. te które ranią zapamiętujemy, a faceci bardzo szybko o nich zapominają. jak mi tż coś dowali to pózniej jestem dla niego ehm lekko wredna i negatywnie nastwiona, mimo, że twierdze iż mi przeszło...
a wypad był ok chciałam kupić sobie takie same rurki które mam aktualnie, ale o rozmiar mniejsze , bo tamte za luzne i kupiłam! wbiłam się w rozmiar 36 no i mówie Tżtowi , że powinien być ze mnie dumny, a on się popatrzał i zaczął się śmiać ale jak szzliśmy już na busa to złapał mnietak nagle za tyłęk, bo wiadomo spodnie opięte i chyba mu się spodobały;dd
__________________
szukam siebie
: żyj chwilą Parolka
parolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:34   #56
Brookit
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez blondi1041 Pokaż wiadomość
zabilabym za taki tekst!!zaraz bym mu mowila cos w stylu :" wiesz na filmach faceci maja takie duze ku... 25 cm, twoj to taki mini jest, ale nie przejmuj sie, i tak cie kocham pomimo ze jestes troche.. niepelnosprawny
ale ja to zołza jestem z natury
Też mi to od razu przyszło do głowy.... Na pewno powiedziałabym facetowi coś w podobnym stylu. Skoro facet tak sobie pozwala to może jak sam poczuje jak takie gadanie jest niemiłe to przestanie.... Więc też chyba taka zołza ze mnie czasem.
Brookit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:36   #57
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez parolka Pokaż wiadomość
ja mam tak samo... wydaję mi sie, że dziewczyny inaczej przyjmują do siebie stakie słowa. te które ranią zapamiętujemy, a faceci bardzo szybko o nich zapominają. jak mi tż coś dowali to pózniej jestem dla niego ehm lekko wredna i negatywnie nastwiona, mimo, że twierdze iż mi przeszło...
a wypad był ok chciałam kupić sobie takie same rurki które mam aktualnie, ale o rozmiar mniejsze , bo tamte za luzne i kupiłam! wbiłam się w rozmiar 36 no i mówie Tżtowi , że powinien być ze mnie dumny, a on się popatrzał i zaczął się śmiać ale jak szzliśmy już na busa to złapał mnietak nagle za tyłęk, bo wiadomo spodnie opięte i chyba mu się spodobały;dd
dokladnie tak mowi mi, kochanie ja pamietam jak mi mowisz, ze jestem dla ciebie atrakcyjny, widze jak sie na mnie patrzysz itp, a ty tego nie widzisz, czyli, ze nie doceniasz moich komplementow i widzisz tylko zle storny.. a tak ni ejst. po prostu nam trudniej zrozumiec i przebolec niektore slowa od osoby, ktora mowi, ze kocha.. ech. a wyrzuty sumienia potarfia zabic

haha, 36! i mowisz, ze masz problemy z nogami! dziewczyno, ja mialam 36 chyba z 5 lat temu a nigdy bym nie poowiedziala, ze moje nogi są jakies grube. uwazam, ze są akurat.. =) ale gratuluje obopolnej satysfakcji, mrr ci faceci...
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:43   #58
parolka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 606
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
dokladnie tak mowi mi, kochanie ja pamietam jak mi mowisz, ze jestem dla ciebie atrakcyjny, widze jak sie na mnie patrzysz itp, a ty tego nie widzisz, czyli, ze nie doceniasz moich komplementow i widzisz tylko zle storny.. a tak ni ejst. po prostu nam trudniej zrozumiec i przebolec niektore slowa od osoby, ktora mowi, ze kocha.. ech. a wyrzuty sumienia potarfia zabic

haha, 36! i mowisz, ze masz problemy z nogami! dziewczyno, ja mialam 36 chyba z 5 lat temu a nigdy bym nie poowiedziala, ze moje nogi są jakies grube. uwazam, ze są akurat.. =) ale gratuluje obopolnej satysfakcji, mrr ci faceci...
ttaak. jak jesteśmy gdzieś wśród ludzi , mój tż wychacza zawsze jakiegoś lekko umięśnionego pakera. i od razu się pyta czy chcę żeby tak wyglądał. ja mu mówię, że nie potrzebuję jakiegoś mięśniaka itd on i tak zostaje przy swoim że przypakuje. nie wygląda na zdołowanego, zakompleksionego. gdybym ja miała się tak przy nim porównywać do cycatych i długonogich babek to chyba miałabym depresję
ehh grube nogi. no tak. grube i krzywe;/ odziedziczyłam po tacie krzywe nózki normalnie masakra. kiedyś się nawet babcia ze mnie brechała jak byłam mała i to zapamiętałam .... normalnie dwie serdelki z krzywymi łydami.dobra koniec narzekania
__________________
szukam siebie
: żyj chwilą Parolka
parolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 15:04   #59
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Kurde no jak można dziewczynie takie brzydkie rzeczy mówić Może jestem dziwna ale ja sobie tego nie wyobrażam, bo nigdy od mojego tego nie usłyszałam, jedynie żarty o boczkach.
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 15:35   #60
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: jak zaakceptowac siebie?

Mój ex TŻ mówił, że kobieta nie ma boczków tylko to jest lukier na babie
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.