Triki,sposoby uzywania mineralow:)

[agabil1]

Napisane przez iwona200

mowisz o zrobieniu samodzielnie podkladu czy dodaniu do Lucy? Robilam kiedys zamowienie z kolorowki wlasnie z taka mysla ale w koncu sie za to nie zabralam

Idealny byl dla mnie Light Almond z EDM, choc teraz jestem troche opalona to cos ciemniejszego. W kazdym razie żółtawy z neutralnym odcieniem potrzebny mi jest

dodanie tlenków do gotowca Lucy ja sobie zrobiłam kilka róznych odcieni w zależności od pory roku i jest super, wystarczy zmieszac kolory tak by odcień idealnie się wtopił.
Najczęściej używam tlenków: morelowy, ciemnobrązowy, żółty i niebieski (do wyszarzenia i ochłodzenia). Mieszam pigmenty z odrobiną podkładu w woreczku strunowym, miętoszę je porządnie by je rozbić i dosypuję do gotowca

[iwona200]

Napisane przez agabil1

dodanie tlenków do gotowca Lucy ja sobie zrobiłam kilka róznych odcieni w zależności od pory roku i jest super, wystarczy zmieszac kolory tak by odcień idealnie się wtopił.
Najczęściej używam tlenków: morelowy, ciemnobrązowy, żółty i niebieski (do wyszarzenia i ochłodzenia). Mieszam pigmenty z odrobiną podkładu w woreczku strunowym, miętoszę je porządnie by je rozbić i dosypuję do gotowca

Brzmi ciekawie, ale obawiam się, że nie miałabym do tego cierpliwości Musialabym dodawać po trochę, aplikowac na twarz i tak dalej... Kurczę, pale olive jest za zolty, a mam taka cere zoltawo-szarawa, jaki tlenek dodac? Mam cynamonowy i tycjan, ale chyba niebieski musialabym dodac? No i ten pale olive jest za jasny tez Reszta odcieni jest w ogole nie w moim (z tych ktore mam: light i creamy) kolorze (za beżowe, rózowe).

[patusia_91]

właśnie, który tlenek powinnam kupić, żeby lekko przyciemnić pale olive? ale żeby pozostał w tej tonacji? Mam w domu tlenek cynamonowy ale wydaje mi się że on się nie nadaję;/

[iwona200]

Napisane przez patusia_91

właśnie, który tlenek powinnam kupić, żeby lekko przyciemnić pale olive? ale żeby pozostał w tej tonacji? Mam w domu tlenek cynamonowy ale wydaje mi się że on się nie nadaję;/

Może ten ciemnobrązowy, choć nie wiem czy on nie zrobie z niego lekko beżowego Poczekajmy na odpowiedź znawczyni Agi

Ja Pale Olive musze poszarzyć i przyciemnic

[aniuska18032]

A co można dodać do Creamy Bisque żeby był troszkę bardziej podobny do Medium Olive z Lucy oczywiście ?

[patusia_91]

Napisane przez iwona200

Może ten ciemnobrązowy, choć nie wiem czy on nie zrobie z niego lekko beżowego Poczekajmy na odpowiedź znawczyni Agi

Ja Pale Olive musze poszarzyć i przyciemnic

Właśnie tak myślę, że może po trochu tego żółtego tlenku i jakiegoś ciemnobrązowego? a żeby poszarzyć to nie mam zielonego pojęcia poczekajmy na Agę, może nam pomoże bo musze coś zrobić, a nie sądzę że zdąży mi przyjść podkład przed 30 lipca..

[Julianka_7oo7]

Napisane przez patusia_91

a żeby poszarzyć to nie mam zielonego pojęcia

zeby poszarzyć to albo błekit ultramarynowy albo zieleń chromowa..,

[iwona200]

Napisane przez Julianka_7oo7

zeby poszarzyć to albo błekit ultramarynowy albo zieleń chromowa..,

No wlasnie, albo albo Ale co lepsze?

Ja mam tylko probke Lucy wiec nie wiem ile musialabym dodac tlenku, chyba szczyptę jakąś Bo nie mam BIGA niestety.

[agabil1]

ja poszarzam niebieskim pigmentem właśnie, dosłownie odrobina. A przyciemniam głównie ciemnobrązowym, czasami dodaję żółty. To wcale dużo czasu nie zabiera a jest pewność że skomponujemy sobie kolor idealny dla nas.

no chyba że komuś się nie chce i woli narzekac że nie ma idealnego w kolorze gotowca

[iwona200]

Napisane przez agabil1

ja poszarzam niebieskim pigmentem właśnie, dosłownie odrobina. A przyciemniam głównie ciemnobrązowym, czasami dodaję żółty. To wcale dużo czasu nie zabiera a jest pewność że skomponujemy sobie kolor idealny dla nas.

no chyba że komuś się nie chce i woli narzekac że nie ma idealnego w kolorze gotowca

Hehe nie wolę narzekac, chyba się wezme za to tylko kurcze musialabym zamowic 2 tlenki a przesylka nie tania ...

Aguś a robiłaś z Bigiem czy na probkach? Bo ja mam tylko probke i nie wiem ile musialabym dodac na poczatek (szczypte w palcach?). Ten ciemnobrązowy nie sprawia, że podkład robi sie bardziej beżowy?

EDIT: własnie doczytalam ze tylko 5 zł za przesylke

[86Paula]

Agabil1 a powiedz, czy dodanie tlenkow w zaden sposob nie zmienia wlasciwosci danej formuly podkladu?
bo sama ostatnio szukam nieco ciemniejszych odcieni a nie przyszlo mi do glowy ze sa przeciez tlenki.

[agabil1]

Napisane przez iwona200

Hehe nie wolę narzekac, chyba się wezme za to tylko kurcze musialabym zamowic 2 tlenki a przesylka nie tania ...

Aguś a robiłaś z Bigiem czy na probkach? Bo ja mam tylko probke i nie wiem ile musialabym dodac na poczatek (szczypte w palcach?). Ten ciemnobrązowy nie sprawia, że podkład robi sie bardziej beżowy?

EDIT: własnie doczytalam ze tylko 5 zł za przesylke

Iwonko, robiłam najpierw z próbką a potem z bigiem, tzn ja odsypuję do kilku słoiczków podkład i robię kilka mieszanek. Tyci tyci do próbki musisz dodać

Napisane przez 86Paula

Agabil1 a powiedz, czy dodanie tlenkow w zaden sposob nie zmienia wlasciwosci danej formuly podkladu?
bo sama ostatnio szukam nieco ciemniejszych odcieni a nie przyszlo mi do glowy ze sa przeciez tlenki.

Paulo, nie zmienia w żadnym razie to tylko barwniki, podkład na skórze wygląda tak samo a nawet lepiej bo odcien jest idealnie dobrany

[iwona200]

Napisane przez agabil1

Iwonko, robiłam najpierw z próbką a potem z bigiem, tzn ja odsypuję do kilku słoiczków podkład i robię kilka mieszanek. Tyci tyci do próbki musisz dodać

Paulo, nie zmienia w żadnym razie to tylko barwniki, podkład na skórze wygląda tak samo a nawet lepiej bo odcien jest idealnie dobrany

Dzieki to zamawiam tlenki niebieski i ciemnobrązowy i jeszcze ze 2 probki lucy bede musiala zamowic bo z tej co mam to zostalo tyle co kot napłakał

A Ty jakiego podkładu mineralnego zwykle uzywasz?

[agabil1]

Napisane przez iwona200

Dzieki to zamawiam tlenki niebieski i ciemnobrązowy i jeszcze ze 2 probki lucy bede musiala zamowic bo z tej co mam to zostalo tyle co kot napłakał

A Ty jakiego podkładu mineralnego zwykle uzywasz?

Iwonko, mogę Ci przesłac trochę tlenków, tego dodaję się odrobinę więc nie ma sensu byś zamawiała z kolorowka.com. Podaj mi adres na PW.
A podkład mineralny to u mnie tylko Lucy

[patusia_91]

Aga a żeby zrobić ciemniejszy i żeby był nadal taki żółty a nawet odrobinę bardziej to dodać odrobinę tego żółtego i ciemnobrązowego, prawda?

[agabil1]

Napisane przez patusia_91

Aga a żeby zrobić ciemniejszy i żeby był nadal taki żółty a nawet odrobinę bardziej to dodać odrobinę tego żółtego i ciemnobrązowego, prawda?

tak. Ten ciemnobrązowy nie jest bardzo ciepły, raczej neutralny i czasami trzeba wyżółcic po przyciemnianiu

[patusia_91]

Napisane przez agabil1

tak. Ten ciemnobrązowy nie jest bardzo ciepły, raczej neutralny i czasami trzeba wyżółcic po przyciemnianiu

dzięki wielkieide zamawiać!

[agabil1]

mówię Ci, takie mieszanki to sama radość. Ja z rozpędu barwię też pudry i rozdaję po znajomych

[86Paula]

Napisane przez agabil1

Paulo, nie zmienia w żadnym razie to tylko barwniki, podkład na skórze wygląda tak samo a nawet lepiej bo odcien jest idealnie dobrany

super w takim razie bede musiala zaopatrzyc sie w zolty i ciemnobrazowy (przyciemnie i dodam tyciii zolci)
bardzo dziekuje za odpowiedz

[iwona200]

Napisane przez agabil1

tak. Ten ciemnobrązowy nie jest bardzo ciepły, raczej neutralny i czasami trzeba wyżółcic po przyciemnianiu

Aguś dostałam tlenki - pięknie dziękuję Dziś zrobiłam próbę, do odsypki z próbki nawaliłam oczywiście za dużo ciemnobrązowego i niebieskiego, bo taki szarak mi wyszedł Faktycznie trzeba tylko tyci tyci dodawać

Chyba mi Lucy nie leży Od razu przy nakładaniu wygląda źle, dziś zmyłam i nałozyłam JOPPA sof coverage i o niebo lepiej Szkoda ze slabo kryje

[Korah]

Witajcie. Cieszę sie, że znalazlam ten wątek. Czekam wlaśnie na przesylke próbek EDM i dopiero zacznę eksperymenty z mineralami. Denerwują mnie już drogeryjne podklady plynne. Wszystkie strasznie zapychają, wysuszają, ciężko też dobrać odpowiedni odcień. Moja twarz ma sie po nich tylko gorzej. Ich zaletą jest jedynie to, że osobiście lepiej i wygodniej mi się je naklada palcami, niż puder pędzlem. Jest to mniej czasochlonne. W zwiazku z tym mam pytanie. Czy któraś z Was próbowala wymieszać mineraly z kremem na dzień? Jakich proporcji użyć. Zmieszać wszystko razem naraz do pojemnika, czy lepiej tuż przed użyciem jedną porcję? Czy to w ogóle ma sens, jaki jest efekt? Napewno dzięki temu forum i Waszym wskazówkom latwiej mi bedzie operować pędzlem, ale jednak byloby fajnie gdyby byla możliwość zrobienia z tych pylków podkladu w kremie. Pozdrawiam.

[agneiw]

Wyjdzie Ci raczej krem tonujący niż podkład. Nie będzie to mocno kryło. Trzeba by dodać duuuużo proszku, a wtedy efekt tynku murowany po zaschnięciu. Nie polecam.

[lilith01]

Dziewczyny, mam pytanie w jaki sposób używać próbek w woreczkach strunowych, np MEOW? Bo ile jeszcze cieni jestem w stanie jakoś wyobrazić wygrzebywanie pędzelkiem, np eye-kabuku z EDM ma dość długą rączkę i małą tzw główkę, ale nie jestem pewna, ze da sie to jakoś sensownie dozować czy wyskrobac resztki z końcówek/rogów woreczka.
O tyle uzycie podkładu w ogóle sobie nie jestem w stanie wyobrazić/wykombinować

[kmb1]

Wysypujesz odpowiednią ilość proszku do miseczki i stamtąd nakładasz.

[olkie]

co do mycia pedzli i szmatek z mikrofibry:

pedzle myje mydlem bialy jelen lub siarkowym w kostce. momentalnie staje sie czysty. zaraz po tym nastepuje 2gie mycie( by pozbyc sie ewentualnego osadu z miedzy wlosia po mydle) zelem do mycia babydream ( niebieski z pompka) za to mikrofibra tylko i wylacznie mydlo. nie ma mozliwosci by cos sie nie dopralo naawet z bialej mikrofibry.bardzo szybko z nich sie wyplukuje. i zauwazylam ze odkad w nim piore moje szmatki sa bardziej chlonne zarowno na wode jak i prochy podczas zmywania

[olkie]

moje kolejne odkrycie;o

moze nie nowe ale dla mnie jest niesamowite co robi z moja twarza puder jedwabny mikronizowany z kolorowki jako primer nie pozwala sie zwiecic moim edmom na twarzy;o nawet po hydrolacie dalej jest mat . na poczatku myslalam ze taki dzien ma moja skora ale powtarzalam codzien nakladanie jedwabiu jako primer i codziennie to samo a pomyslec ze lezal sobie nieodpakowany tak dlugo a tu okazuje sie ze cudo

i nie bijcie mnie ale uwielbiam podklad pharmaceris f apteczny jako.....korektor;D wszytko zakryje dawno temu uzywalam go podczas brania izoteku poniewaz jako jedyny mnie nie podraznial a raczej ladnie poprawial wyglad cery do tego mial swietne krycie i sie wtapial w skore ze niemal byl niewidoczny do tego super nawilzal. odstawilam go na rzecz mineralow ale oczywiscie one nie sluza mojej skorze przy oczach. sprobowalam i jestem zachwycona! koniec z przesuszeniem i zmarszczaki po mineralnym kolrektorze

kolejnym "wynalazkiem" jest stosowanie miki oriental beige na policzki zamiast rozu zachowuje sie bardziej nak bronzer-rozswietlacz i fajnie podkresla kosci policzkowe

[AliMa5]

Chcialam sie z Wami podzielic sposobem nakladania bronzera. Czytalam gdzies ze wiele osob ma z tym problem. Jakis tydzien temu zaczelam tak go stosowac i daje swietne efekty, skora jakby musnieta sloncem, zadnych plam, zadnych problemow z rozcieraniem i co najwazniejsze: naturalny wyglad
Tak wiec:
1. najpierw FT nakladam podklad
2. tym samym FT nabieram bronzer (mam Summer Warmth Lumiere)- zwazcie na to ze jest dosc ciemny, a ja mam jasniutka buzie a mimo to swietnie wyglada.
3. strzepuje nadmiar do miseczki i dodatkowo wcieram(z roznym nasileniem) w zewnetrzna czesc dloni. mozna tez packac o dlon, byle zmiesc to co moze zrobic plame
4. nakladam tak jak podklad na cala twarz! jakbyscie dawaly nastepna warstwe podkladu zaczynajac pod polikami. wiadomo ze mozna tez w wybrane miejsca, plama sie nie zrobi
5. powtarzam do uzyskania pozadanego efektu

Nie smiejscie sie ze tak szczegolowo to opisalam :P
I mam nadzieje ze komus posluzy moja instrukcja

[Little miau miau]

Dziewczyny, może mi poradzicie... mam nadzieję, że to najbardzij odpowiedni wątek.

Próbowałam już metody z pryskaniem hydrolatem - bez szału.

Metoda z przykładaniem wacika - genialna!

Używam primera z BU - pudru bambusowego. Ale i tak zaczynam się szybko świecić - zwłaszcza nos. Mimo, że daję bambusa i jako primer i jako wykończeniowy! Odciskam w bibułki ale tak naprawdę i tak zostaje połysk. Potem zaczyna błyszczeć wokół skrzydełek nosa i trochę policzki.

Jak pudruję okolice skrzydełek mocniej widać to pudrowe wykończenie, puder jakby włazi w pory. Biorę podkładu za dużo na raz? Co jest tego powodem? Jak biorę ilości pokazane przez Cathy, mam wrażenie, że starczy mi na jedną warstwę jednego policzka.

Mam trochę przebarwień i naczynek do ukrycia. Uzywam formuły intensive, która się na mnie waży.

Czytam was i czytam i staram się stosować różne metody. Raz jest lepiej ,raz gorzej ale mało zadowalająco.

Macie jakieś specjalne triki do tłustej skóry?

Wiem, że na pewno mi pomożecie i dołączę do grona minerałoholiczek

[AliMa5]

ja dzisiaj uzylam primera z SN i bylo lepiej niz po bambusowym. moze wyjsciem jest uzywac ich na zmiane, bo mam wrazenie ze mojej skory juz nie matowi puder z bu jak kiedys... tak jakby sie przyzwyczaila

co do podkladu to tak, za duzo dajesz, sprobuj rozprowadzic tyle ile Cathy pokazywala na jedna warstwe i naloz tych cienkich warstw wiecej, tak jak potrzebujesz, jest o niebo lepiej. albo wiecej naloz tylko na konkretne obszary, ktore potrzebuja krycia

albo coz, zmywac makijaz po polowie dnia jak masz mozliwosc, bo wiem jak nieswiezo mozna sie wtedy czuc..bibulki duuzo daja, nie ma co sobie ich zalowac

ja jeszcze stosuje kwas i retinoid i jest niezle, a jaka jest twoja pielegnacja?

[Little miau miau]

Dzięki kochana za odpowiedź Właśnie widziałam twoje zdjęcia na "jak minerały odmieniły nasz look" wyglądasz cudownie i bardzo naturalnie!

Jeśli chodzi o moją pielęgnację to na BU trafiłam szybciej niż na wątek minerałkowy (dłuuugo się opierałam bo przerażał mnie ogrom wiedzy).

Tak więc najpierw stosowałam żel nawilżający z Malwy (? wiem, że był polecany na BU jako łagodny) i tonik z koniczyny Polleny Evy. Do tego humektan - jednak wydawało mi się, że nawilża za słabo. Wróciłam do Lirene, który mnie uczulił

Teraz używam żelu babydream lub oleju myjącego z BU. Ew. płynu micel. z Ziaji. Jako tonik stosuję hydrolat oczarowy. Na noc czasem zamiast kremu oliwkę dla ciężarnych z Rossmanna. Miałam też problem z tym, ze minerały podkreślały mi suche skórki ( o których nie wiedziałam wcześniej, że je mam) na policzkach. Kupiłam krem nagietkowy babydream i posłużył mi chyba. Jest treściwszy niż Humektan, choć myślę by dokupić kwas hilauronowy i mieszać go z humektanem - rano a babydream wieczorem.

Używałam formuły EDM intensieve. Właśnie zamówiłam VV Lumiere. EDM miałam próbkę, bez siteczka ciężko było wysypać małą ilość proszku, wydawało mi się, że w ogóle nie kryje więc dawałam więcej - chyba faktycznie za dużo

Niestety po przerzuceniu się na naturalną pielęgnację, zaogniły mi się policzki. Przesuszone, podrażnione, czerwone. Im bardziej dbam o cerę tym wrażliwsza się robi. Teraz i większość rzeczy mnie zapycha i właśnie płata figle z polikami.

Czytam wątki o nawilżaniu. Minerały nakładam EDMowskim FT.

Co mogę jeszcze poprawić? Poradź mi proszę zanim jedyny wątek na tym forum, w którym będę się udzielać, będzie wątkiem o zwątpieniu.