ja, on + ona i jej dziecko - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-30, 11:22   #61
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

No to facet ci się autorko wątku jasno określił:

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Powiedział mi, że nie powie jej o mnie. Ona też go zdradziła, nie przyznała się, ale on na to ma dowody.
Teraz jesteś jego zastępczą dziewczyną a jak wróci ta właściwa to może z zastępczej dziewczyny zostaniesz jego kochanką nieoficjalną. Z czasem może awansujesz na oficjalną? A może on chce się na tamtej odegrać wykorzystując ciebie?

Cytat:
Właśnie w tym problem, że on się nie określił w żaden sposób.
Określił się.
Powiedział, że będzie cię w d***pie miał po powrocie swojej "oficjalnej partnerki".

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Wiem, że wpadłam jak śliwka w kompot. Wiem również, że nie pozwoli mi odejść tak po prostu. Może mnie nie kocha, ale widzę, że jest mu dobrze ze mną (nie mam na myśli seksu ani oglądania filmów ). Zaangażował się.
Tylko pytanie czy odważy się zaryzykować kilka lat dla mnie i czy warto brnąć w to dalej?! Właściwie to, kończąc to teraz czy za miesiąc - będę cierpieć tak samo.
Mam nauczkę. Wiem jak źle postąpiłam.
Chciałam znać tylko wasze zdanie - jak on postąpi, gdy ona wróci???
Ale zyskasz miesiąc uczciwego życia więcej.

I nie rozumiem cię - nie ma już wolnych facetów na świecie?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 11:27   #62
nika021994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 197
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Wiesz co.. obydwoje jesteście niepoważni. Ciebie jeszcze w jakimś małym stopniu rozumiem.. spoko, chciałas seksu. Ale uciekaj od tego gościa bo co to za człowiek który ma dziewczyne, dziecko i uprawia seks z inna! Nie brzydzi Cię On? masakra jakaś. Nie zakochuj się w Nim bo to kretyn i wasz "związek" nie ma żadnej przyszłości. A robiąc to z nim zachowujesz się jak.. no sama wiesz, ze źle. Naprawde:/
nika021994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 11:31   #63
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
zawsze twierdzilam ze kobiety ktore "zakochują sie od pierwszego włożenia"nie powinny bawic sie w układ FF,tym bardziej z zajetym facetem który ma rodzine( bo chyba na tyle glupia nie jestes zeby pomyslec ze faktycznie nic go nie laczy emocjonalnie i finansowo z tamta kobieta i sobie charytatywnie wychowuje dziecko(jej albo ich ,ktoz to wie tak naprawde)

pytasz co on zrobi?
on juz ci powiedzial co zrobi miedzy wierszami mozna to spokojnie odczytac
w najlepszym przypadku nie zrobi nic,bedzie i z nia i z toba utrzymywal stosunki
w gorszym ona sie dowie ,zrobi jemu i tobie pieklo tymczasowe (jeskli porywcza kobieta) i pewnie mu wybaczy bo on jej cos sciemni w co bedzie chciala uwierzyc
w najgorszym zostawi ją albo ona go i ty dostaniesz kłamce i łgarza ktory cie pusci w trąbe przy pierszej lepszej twojej nieobecnosci kiedy te iskry w zwiazku zaczaną sie ulatniac
Pięknie powiedziane i chyba wyczerpuje temat
Ja sie tylko zastanawiam nad jedną jedyną rzeczą- gdzie ty dziewczyno masz SZACUNEK DLA SAMEJ SIEBIE?
nie tam żebym była święta i miała cię umoralniać, ale widzisz że kolo leci z tobą w kulki, a mimo wszystko brniesz w tą farsę. Tego nie rozumiem...a miłość? eeetam, nie tłumacz swojego zachowania miłością, bo co najwyżej to moze być miłość do członka (no ileż wy się spotykacie żebyś poznała naprawdę tego człowieka- to raz, a dwa- za co niby miałabyś go kochać? Za robienie ciebie w balona?!
Smutek i żal
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 11:31   #64
nika021994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 197
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Nie zachowuj się jak puszczalska. Marnujesz się dziewczyno.
nika021994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 12:03   #65
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 15:39
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 12:12   #66
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 214
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Oj wy już przewidujecie że facet jest dupkiem i na pewno autorkę wykorzystuje...
Za mało faktów znamy, ja się zastanawiam co to za matka która wyjeżdża za granicę i zostawia dziecko samo, ze swoim konkubentem. Facet musi być z tych bardziej ludzkich i wyrozumiałych skoro chce mu się zajmować nie swoim dzieckiem. Rodzina to jest niestety małżeństwo, a oni małżeństwem nie są i to nie jest wcale bez znaczenia. Dziecka wspólnego nie mają - więc o jakiej rodzinie piszecie? To jest konkubinat, a do tego matka zostawiła dziecko pod opieką obcego faceta, z formalnego punktu widzenia. Ten facet może wstać i wyjść z domu, nigdy nie wrócić, zostawić dziecko na pastwę losu. I matka za to prawnie odpowie, a nie on.
Matka powinna zapewnić dziecku trochę bardziej stabilny grunt, a nie zostawiać go na długi czas ze swoim gachem. O tym nikt nie pomyślał - ale może on nie ma ochoty być samotnym tatusiem dla nie swojego dziecka, do tego tamta dziewczyna go zdradzała.
Może jak ona wróci to ją zostawi, a na razie opiekuje się jej dzieckiem do czasu aż ona nie wróci? Może coś ich łączy, a może nie. Może tamta dziewucha to taka cwaniara co sobie znalazła frajera do opieki nad dzieciakiem a sama wyjechała sobie w pisdu i nie wiadomo co tam za granicą robi.
Drzecie łacha z autorki że rozbija rodzinę, a co to za rodzina kiedy matki nie ma, ojca nie ma, dziecko jak sierota zostało z jakimś gachem swojej mamy. Facet i tak jest w porządku że chce mu się zajmować samotnie cudzym dzieckiem, niejeden to by miał gdzieś taki układ.

A autorka chciała się bzykać, i się zakochała. Historia stara jak świat. Tak jak zakochanie się w zajętym facecie. Może to będzie błąd młodości, a może okaże się miłością jej życia i będzie happy end.
facet jest dupkiem,bo okłamuje swoja partnerke i to jest niepodwazalne i raczej nie podlega dyskusji,nie bylby nim gdyby nie chcial na samym poczatku pobzykac pod nieobecnosc swojej kobiety,nie bylby nim gdyby załatwił to honorowo - zakonczyc cos,rozpoczac cos
z tego co autorka pisze facet mimo konkubinatu tworzy rodzine,zna rodzicow ukochanej do ktorych podrzuca dziecko kiedy ma ochote pobzykac w domu
matka wyjechala pewnie zeby zarobic na jedzenie i utrzymanie dziecka i domu
i watpie ze kobieta zaostawi z pierwszym lepszym facetem dziecko kiedy moze zostawic je ze swoimi rodzicami....zostawila bo są rodzina wiec z kim mialaby je zostwic jak nie z nim?
poza tym niby go zdradzila a on dalej z nia chce byc i nie zamierza powiedziec o autorce swojej kobiecie... z tego naprawde nie da sie wyciagnac wnioskow zadnych?
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 12:14   #67
kot genetyczny
Raczkowanie
 
Avatar kot genetyczny
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 170
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Żenada. Kobieta sypia z zajętym facetem, mającym w dodatku dzieciaka pod opieką i zero wyrzutów sumienia. Jedyne o co się martwi to o siebie i swoje uczucia.
Powiem tak: żeby zasłużyć na szacunek dla siebie, najpierw trzeba okazać go innym. Autorka wątku nie uszanowała związku, nie uszanowała dziecka, więc jak ma oczekiwać, ze sama zyska szacunek jakże wspaniałego "partnera"?
__________________
Psi Anioł

Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu
kot genetyczny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 14:09   #68
Ragana_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 252
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez kot genetyczny Pokaż wiadomość
Żenada. Kobieta sypia z zajętym facetem, mającym w dodatku dzieciaka pod opieką i zero wyrzutów sumienia.
No wiesz... jeśli sytuacja pójdzie po myśli autorki tego wątku, to pewnie jej misio zaraz po powrocie swojej dziewczyny nr 1 powie jej "pa", ona się spakuje, zabierze dzieciaka, zostawi mieszkanie, a wtedy ona i jej chłop bedą mogli w spokoju gapić się na to, co jest w TV Bo on jest taki kochany i nie zalezy mu na seksie, tylko na niej
Matko
__________________
The shallow voice of the wind cries between these ebony wings
The shallow cries of the wind sing a swansong for mankind
Ragana_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 14:55   #69
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 599
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Nie spotykajcie się dopóki sprawa nie będzie jasna,czyli do jej powrotu. Wtedy niech zdecyduje czy rozstaje się z nią czy z Tobą. Do tego czasu radziłabym ograniczyć kontakty, nabrać dystansu.
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 11:58   #70
martuniaaa25
Zadomowienie
 
Avatar martuniaaa25
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

A ja byłam w podobnej sytuacji(bez dziecka)i wcale nie uważam się za głupią panienke bez uczuć. Owszem miałam jakieś tam wyrzuty względem tamtej dziewczyny ale prawda jest taka że każdy myśli o sobie i NIE WIERZĘ że większość z Was zrezygnowałaby z kogoś na kim zależy ze względu na inną laske(owszem zrozumie że ktoś rezygnuje bo nie chce być tą drugą, bo facet kłamca ale na pewno nie dlatego że chce się bnyć w porządku dla innej dziewczyny). No w każdym bądź razie o mojej sytuacji mjogłabym książke napisać ale podsumowując w końcu facet rozstał się z tamtą. Ale ile przeżyłam to wiem tylko ja, ile czekałam to też wiem tylko ja-ile łez, niepewności...Jednak chyba było warto(chyba bo nie wiem czy sama nie zostanę kiedyś potraktowana w ten sposób).No ale każda sytuacja jest inna, nie wiadomo autorko jak będzie u Ciebie.Skoro nie potrafisz odejść to nie pozostaje nic innego jak czekać.
martuniaaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:13   #71
Apopleksja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez martuniaaa25 Pokaż wiadomość
A ja byłam w podobnej sytuacji(bez dziecka)i wcale nie uważam się za głupią panienke bez uczuć. Owszem miałam jakieś tam wyrzuty względem tamtej dziewczyny ale prawda jest taka że każdy myśli o sobie i NIE WIERZĘ że większość z Was zrezygnowałaby z kogoś na kim zależy ze względu na inną laske(owszem zrozumie że ktoś rezygnuje bo nie chce być tą drugą, bo facet kłamca ale na pewno nie dlatego że chce się bnyć w porządku dla innej dziewczyny). No w każdym bądź razie o mojej sytuacji mjogłabym książke napisać ale podsumowując w końcu facet rozstał się z tamtą. Ale ile przeżyłam to wiem tylko ja, ile czekałam to też wiem tylko ja-ile łez, niepewności...Jednak chyba było warto(chyba bo nie wiem czy sama nie zostanę kiedyś potraktowana w ten sposób).No ale każda sytuacja jest inna, nie wiadomo autorko jak będzie u Ciebie.Skoro nie potrafisz odejść to nie pozostaje nic innego jak czekać.
Wczoraj chciałam zakończyć to, ale nie potrafię, po prostu nie potrafię!!

Kocham go, on o tym wie i nie chce mi robić niepotrzebnej nadziei bo sam nie wie co się stanie za 1,5 miesiąca. Napewno przeprowadzą poważną rozmowę, że przestało się układać w związku ale czy odrazu ją zostawi czy dadzą sobie kolejną szansę - tego nikt nie wie. Są ze sobą jednak trochę czasu - więc to będzie trudna decyzja.
Wiem, że mogę czekać bardzo długo jak Ty, nawet bez skutku, ale myślę, że warto - bardzo zależy mi na nim, nieważne co się stanie.

Nie chcę żałować np. za kilka lat, że wycofałam się pierwsza, nie dałam sobie nadziei na szczęście.
Apopleksja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:14   #72
Ivy123
Zadomowienie
 
Avatar Ivy123
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 447
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez martuniaaa25 Pokaż wiadomość
A ja byłam w podobnej sytuacji(bez dziecka)i wcale nie uważam się za głupią panienke bez uczuć. Owszem miałam jakieś tam wyrzuty względem tamtej dziewczyny ale prawda jest taka że każdy myśli o sobie i NIE WIERZĘ że większość z Was zrezygnowałaby z kogoś na kim zależy ze względu na inną laske(owszem zrozumie że ktoś rezygnuje bo nie chce być tą drugą, bo facet kłamca ale na pewno nie dlatego że chce się bnyć w porządku dla innej dziewczyny). No w każdym bądź razie o mojej sytuacji mjogłabym książke napisać ale podsumowując w końcu facet rozstał się z tamtą. Ale ile przeżyłam to wiem tylko ja, ile czekałam to też wiem tylko ja-ile łez, niepewności...Jednak chyba było warto(chyba bo nie wiem czy sama nie zostanę kiedyś potraktowana w ten sposób).No ale każda sytuacja jest inna, nie wiadomo autorko jak będzie u Ciebie.Skoro nie potrafisz odejść to nie pozostaje nic innego jak czekać.
Zostaniesz, czego ci życzę.
Ivy123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:20   #73
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

"Kocham go, on o tym wie i nie chce mi robić niepotrzebnej nadziei bo sam nie wie co się stanie za 1,5 miesiąca. "-

- czyli tak: facet asekuruje się, że być może nic z tego nie będzie, ale pewnie przez te 1,5 miesiąca oprócz oglądania filmów, co było dla ciebie znakiem, że to nie tylko seks- będzie bzykał cię, no bo przecież ty go tak kochasz.
Serio, w pełni na tego księciunia zasługujesz.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:28   #74
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Wczoraj chciałam zakończyć to, ale nie potrafię, po prostu nie potrafię!!

Kocham go, on o tym wie i nie chce mi robić niepotrzebnej nadziei bo sam nie wie co się stanie za 1,5 miesiąca. Napewno przeprowadzą poważną rozmowę, że przestało się układać w związku ale czy odrazu ją zostawi czy dadzą sobie kolejną szansę - tego nikt nie wie. Są ze sobą jednak trochę czasu - więc to będzie trudna decyzja.
Wiem, że mogę czekać bardzo długo jak Ty, nawet bez skutku, ale myślę, że warto - bardzo zależy mi na nim, nieważne co się stanie.

Nie chcę żałować np. za kilka lat, że wycofałam się pierwsza, nie dałam sobie nadziei na szczęście.
Czyli możesz się spodziwać potem tekstu "kochanie, ja jednak nie potrafię jej zostawić, zostańmy przyjaciółmi"

To, że są ze sobą długo, nie przeszkadzało mu w zdradzaniu kobiety.


Wiesz co, generalnie chyba lepiej będzie dla jego kobiety, jeśli ją zostawi - jesteście siebie warci.
Tylko jej tu szkoda, ze nie zdaje sobie sprawy z kim jest w "związku".
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:41   #75
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Wczoraj chciałam zakończyć to, ale nie potrafię, po prostu nie potrafię!!

Kocham go, on o tym wie i nie chce mi robić niepotrzebnej nadziei bo sam nie wie co się stanie za 1,5 miesiąca. Napewno przeprowadzą poważną rozmowę, że przestało się układać w związku ale czy odrazu ją zostawi czy dadzą sobie kolejną szansę - tego nikt nie wie. Są ze sobą jednak trochę czasu - więc to będzie trudna decyzja.
Wiem, że mogę czekać bardzo długo jak Ty, nawet bez skutku, ale myślę, że warto - bardzo zależy mi na nim, nieważne co się stanie.

Nie chcę żałować np. za kilka lat, że wycofałam się pierwsza, nie dałam sobie nadziei na szczęście.
Twoje zycie, ale skoro powiedzial ze nie wie co sie stanie za 1,5 miesiaca to znaczy ze nie zostawi tamtej kobiety. Gdyby jemu zalezalo na Tobie, to wiedzialby jak ma postapic. Nie bedziesz z czasem zalowala, ze on posluzyl sie Toba, dla zemsty?
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 12:59   #76
martuniaaa25
Zadomowienie
 
Avatar martuniaaa25
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez Ivy123 Pokaż wiadomość
Zostaniesz, czego ci życzę.
Może i tak ale gdybym nie zaryzykowała to całe życie zastanawiałabym się co by było gdyby.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Wczoraj chciałam zakończyć to, ale nie potrafię, po prostu nie potrafię!!

Kocham go, on o tym wie i nie chce mi robić niepotrzebnej nadziei bo sam nie wie co się stanie za 1,5 miesiąca. Napewno przeprowadzą poważną rozmowę, że przestało się układać w związku ale czy odrazu ją zostawi czy dadzą sobie kolejną szansę - tego nikt nie wie. Są ze sobą jednak trochę czasu - więc to będzie trudna decyzja.
Wiem, że mogę czekać bardzo długo jak Ty, nawet bez skutku, ale myślę, że warto - bardzo zależy mi na nim, nieważne co się stanie.

Nie chcę żałować np. za kilka lat, że wycofałam się pierwsza, nie dałam sobie nadziei na szczęście.
Więc tak jak mówiłam poczekaj choć lekko nie będzie.
martuniaaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 13:44   #77
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 214
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez martuniaaa25 Pokaż wiadomość
A ja byłam w podobnej sytuacji(bez dziecka)i wcale nie uważam się za głupią panienke bez uczuć. Owszem miałam jakieś tam wyrzuty względem tamtej dziewczyny ale prawda jest taka że każdy myśli o sobie i NIE WIERZĘ że większość z Was zrezygnowałaby z kogoś na kim zależy ze względu na inną laske(owszem zrozumie że ktoś rezygnuje bo nie chce być tą drugą, bo facet kłamca ale na pewno nie dlatego że chce się bnyć w porządku dla innej dziewczyny). No w każdym bądź razie o mojej sytuacji mjogłabym książke napisać ale podsumowując w końcu facet rozstał się z tamtą. Ale ile przeżyłam to wiem tylko ja, ile czekałam to też wiem tylko ja-ile łez, niepewności...Jednak chyba było warto(chyba bo nie wiem czy sama nie zostanę kiedyś potraktowana w ten sposób).No ale każda sytuacja jest inna, nie wiadomo autorko jak będzie u Ciebie.Skoro nie potrafisz odejść to nie pozostaje nic innego jak czekać.
ja nie jestem az tak solidarna z kobietami ktorych nie znam i nie mam wobec nich zobowiazan ani nie zywie jakiejs sympatii
i pewnie miałabym gdzies kobiete z ktora byłby facet na ktorego ostrzyłabym zęby
szczerze miałabym ją gdzieś
tylko że facet w momencie zdrady swojej kobiety ze mną stałby sie z atrakcyjnego fajnego mezczyzny g*** ktorego sie nie rusza bo smierdzi
i taka roznica miedzy nami ze niektore dziewczyny sie nie chcą zadowalac chwastami a niektore oddałby by wszystko tylko za to zeby tego chwasta miec przez chwile
chyba tylko taka różnica
kazdy robi co uwaza za dobre dla niego
nikt nie mowi ze dziewczyna i ty(jesli tak postepujecie) jestecie głupie
jestescie zaledwie naiwne...
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:05   #78
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez martuniaaa25 Pokaż wiadomość
(...)
NIE WIERZĘ że większość z Was zrezygnowałaby z kogoś na kim zależy ze względu na inną laske(owszem zrozumie że ktoś rezygnuje bo nie chce być tą drugą, bo facet kłamca ale na pewno nie dlatego że chce się bnyć w porządku dla innej dziewczyny).
(...)
Możliwe, że tutaj masz rację - ja też bym zrezygnowała bardziej ze względu na to, że facet to fałszywa gnida, która przy pierwszej okazji urządziła sobie romansik na boku, niż na kobietę, której na oczy nie widziałam. Tylko, że w jednym punkcie różnię się od autorki wątku: ja bym w ogóle nie wchodziła w głębsze relacje z facetem, który jest zajęty. Przygoda na jedną noc - zdarzało mi się, ale coś więcej - nigdy, chociażby facet był nie wiem jaki och ach. Szkoda, że ona to zaczęła, wiedząc, że się może zaangażować i nadal w to brnie, pomimo świadomości, że się to dobrze nie skończy. Nie wiem, czy to źle o niej świadczy, chyba bardziej o tym, że jest mocno zdesperowana i naiwna.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:10   #79
martuniaaa25
Zadomowienie
 
Avatar martuniaaa25
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
ja nie jestem az tak solidarna z kobietami ktorych nie znam i nie mam wobec nich zobowiazan ani nie zywie jakiejs sympatii
i pewnie miałabym gdzies kobiete z ktora byłby facet na ktorego ostrzyłabym zęby
szczerze miałabym ją gdzieś
tylko że facet w momencie zdrady swojej kobiety ze mną stałby sie z atrakcyjnego fajnego mezczyzny g*** ktorego sie nie rusza bo smierdzi
i taka roznica miedzy nami ze niektore dziewczyny sie nie chcą zadowalac chwastami a niektore oddałby by wszystko tylko za to zeby tego chwasta miec przez chwile
chyba tylko taka różnica
kazdy robi co uwaza za dobre dla niego
nikt nie mowi ze dziewczyna i ty(jesli tak postepujecie) jestecie głupie
jestescie zaledwie naiwne...
Ale brnąc w to wszystko co raz dalej i dalej ze wszystkiego zdawałam sobie sprawe.Nie było tak że on mi ślepo mydlił oczy.A jeżeli chodzi o naiwność to może ona przedstawiać się tylko w tym że mam nadzieje że mnie to nie spotka. Ale dobrze napisała tu wcześniej jedna z dziewczyn-nigdy nie wiadomo czy nie będzie się zdradzonym,w każdym związku istnieje taka ewentualność.
martuniaaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:11   #80
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Widzisz, martuniu, są dziewczyny, które NIE WCHODZĄ NA ZAJĘTE tereny i tyle, a jeśli zdarzy się potknięcie, że facet oszuka, to nie kontynuują znajomości.
Panna teraz się zaangażowała, filmy obejrzane wspólnie przekonały ją, że to miłość, nie seks, a pan nie daje jej żadnej gwarancji, że coś z tego będzie, no ale młoda laska, młode ciało do użytku jest jeszcze przez 1,5 miesiąca, potem można "jej używać" gdy pani wróci i wciskać kit: staram się, ale jest trudno, bo dziecko, bo..., bo...- a panna będzie to łykać jak młody pelikan ryby.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:27   #81
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 214
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez martuniaaa25 Pokaż wiadomość
Ale brnąc w to wszystko co raz dalej i dalej ze wszystkiego zdawałam sobie sprawe.Nie było tak że on mi ślepo mydlił oczy.A jeżeli chodzi o naiwność to może ona przedstawiać się tylko w tym że mam nadzieje że mnie to nie spotka. Ale dobrze napisała tu wcześniej jedna z dziewczyn-nigdy nie wiadomo czy nie będzie się zdradzonym,w każdym związku istnieje taka ewentualność.
nigdy nie wiadomo bo z reguły wiąze sie z kims kto ma "czystą kartke"
a o człowieku swiadcza raczej czyny a nie slowa czy dobry seks albo zainteresowania...
te "trzecie" mają ułatwione troszke - one wiedza jakimi kartami gra partner w zwiazku i czego moga sie spodziewac,ale coż...

mowisz tak jakbys zdobyła jakis wysoki szczyt, wygrała na loterii tym ze dopiełas swego(jaka była cena wiesz tylko ty zapewne)
ale zapominasz ze trwałego szczescia nie mozna zbudowac na czyims nieszczesciu
stara prawda jak świat
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 14:39   #82
martuniaaa25
Zadomowienie
 
Avatar martuniaaa25
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
nigdy nie wiadomo bo z reguły wiąze sie z kims kto ma "czystą kartke"
a o człowieku swiadcza raczej czyny a nie slowa czy dobry seks albo zainteresowania...
te "trzecie" mają ułatwione troszke - one wiedza jakimi kartami gra partner w zwiazku i czego moga sie spodziewac,ale coż...

mowisz tak jakbys zdobyła jakis wysoki szczyt, wygrała na loterii tym ze dopiełas swego(jaka była cena wiesz tylko ty zapewne)
ale zapominasz ze trwałego szczescia nie mozna zbudowac na czyims nieszczesciu
stara prawda jak świat
Nie, nie wcale nie uważam że wygrałam jakiś los na loterii, że on jest bóstwem.Po prostu pokochałam go i tyle.A za to że rozwaliłam czyjś związek myślę że już spotkała mnie kara.Teraz jestem szczęśliwa a co ma być to i tak będzie.
martuniaaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 16:01   #83
czarna1985
Raczkowanie
 
Avatar czarna1985
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: UĆ
Wiadomości: 467
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Bo to nie bóstwo tylko śmieć...

Normalny facet najpierw kończy jeden związek i dopiero zaczyna kolejny... A nie na odwrót... jest perfidnym kłamcą który zapewne mówi swojej "dziewczynie" która jest setki kilometrów stąd że ją kocha i tęskni...
A tobie wkręca... Ale nie zrozumiesz dopóki facet cię kiedyś nie potraktuje cię w ten sam sposób i powstanie kolejny wątek pod tytułem "zdradził mnie, jak mógł to zrobić" założony przez twoją skromna i okrutnie zakochaną osobę...
__________________
PODZIWIAM TEGO, KTO ZAPROJEKTOWAŁ MÓJ ŻYCIORYS...GRATULUJĘ WYOBRAŹNI
czarna1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 16:12   #84
nika021994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 197
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Autorko, jeśli kiedyś będziesz chciała ułożyć sobie NORMALNIE życie i spotkasz na swojej drodze dobrego kandydata na męża i dowie się co wyprawiałaś raczej nie masz co liczyć na to, że będzie Cię szanował. Traktuj innych ludzi tak, jak chciała byś byc traktowana... Psujesz życie innym ludziom a przy okazji sobie również. Może po prostu jesteście siebie warci :/
nika021994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 16:20   #85
martuniaaa25
Zadomowienie
 
Avatar martuniaaa25
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 154
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez czarna1985 Pokaż wiadomość
Bo to nie bóstwo tylko śmieć...

Normalny facet najpierw kończy jeden związek i dopiero zaczyna kolejny... A nie na odwrót... jest perfidnym kłamcą który zapewne mówi swojej "dziewczynie" która jest setki kilometrów stąd że ją kocha i tęskni...
A tobie wkręca... Ale nie zrozumiesz dopóki facet cię kiedyś nie potraktuje cię w ten sam sposób i powstanie kolejny wątek pod tytułem "zdradził mnie, jak mógł to zrobić" założony przez twoją skromna i okrutnie zakochaną osobę...
A to się tyczy mnie czy autorki?Jak wspomniałam każda sytuacja jest inna.
martuniaaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 16:50   #86
Apopleksja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 31
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
"Kocham go, on o tym wie i nie chce mi robić niepotrzebnej nadziei bo sam nie wie co się stanie za 1,5 miesiąca. "-

- czyli tak: facet asekuruje się, że być może nic z tego nie będzie, ale pewnie przez te 1,5 miesiąca oprócz oglądania filmów, co było dla ciebie znakiem, że to nie tylko seks- będzie bzykał cię, no bo przecież ty go tak kochasz.
Serio, w pełni na tego księciunia zasługujesz.
Co do oglądania filmów to był tylko przykład.
Napisałam, że traktuje mnie jak swoją dziewczynę, zachowujemy się jak normalna para - a co za tym idzie - robimy wszystko to co normalna para robi w wolnych chwilach. Podawać przykładów więcej nie będę, bo uznasz, że poleciałam np. na shake'a w McDonaldzie.

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
Nie bedziesz z czasem zalowala, ze on posluzyl sie Toba, dla zemsty?
Nie chciał się zemścić. Wiem o tym.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Cytat:
Napisane przez czarna1985 Pokaż wiadomość
Normalny facet najpierw kończy jeden związek i dopiero zaczyna kolejny... A nie na odwrót... jest perfidnym kłamcą który zapewne mówi swojej "dziewczynie" która jest setki kilometrów stąd że ją kocha i tęskni...
A tobie wkręca...
Ale nie zrozumiesz dopóki facet cię kiedyś nie potraktuje cię w ten sam sposób i powstanie kolejny wątek pod tytułem "zdradził mnie, jak mógł to zrobić" założony przez twoją skromna i okrutnie zakochaną osobę...
Mówił, że może to nie tęsknota, ale myśli o niej w kategorii - ile przeżyli ze sobą, przez co przeszli razem, ile mieli planów. Nic mi nie wkręca, wiem jak jest.

Myśli o tym, żeby rzucić to wszystko dla mnie, ale wszystko zależy od tej rozmowy z nią. To nie jest takie proste - ona wraca, on mówi nara i już. To chyba dobrze o nim świadczy w sumie, że nie jest chamem i niemyślącym kretynem, który poleciał na młode ciało zostawiając szybko stałą dziewczynę.

Edytowane przez Apopleksja
Czas edycji: 2010-07-31 o 17:14
Apopleksja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 17:00   #87
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Myśli o tym, żeby rzucić to wszystko dla mnie, ale wszystko zależy od tej rozmowy z nią. To nie jest takie proste - ona wraca, on mówi nara i już. To chyba dobrze o nim świadczy w sumie, że nie jest chamem i niemyślącym kretynem, który poleciał na młode ciało zostawiając stałą dziewczynę.
Ale on poleciał na młode ciało, które ma nadzieję, że on zostawi tą swoja dziewczynę.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 17:01   #88
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Wybacz, ale w opisanej przez ciebie sytuacji NIC dobrze o panu nie świadczy, po prostu NIC. No chodzą takie męskie śmieci po świecie i jak dziewczyna ma pecha, to trafia na takiego.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 17:32   #89
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Cytat:
Napisane przez Apopleksja Pokaż wiadomość
Co do oglądania filmów to był tylko przykład.
Napisałam, że traktuje mnie jak swoją dziewczynę, zachowujemy się jak normalna para - a co za tym idzie - robimy wszystko to co normalna para robi w wolnych chwilach. Podawać przykładów więcej nie będę, bo uznasz, że poleciałam np. na shake'a w McDonaldzie.
(...)
Nie, to świadczy o niczym. Normalną parą to Wy będziecie, gdy ona wróci, on z nią pogada, wyzna, co i jak, przeprosi, spakuje swoje manele, wyjdzie i nie wróci. I będzie nadal z Tobą. Teraz są wakacje - ten pan ma wakacje od związku z osobą, która pojechała za granicę zarabiać pieniądze na ich wspólne dziecko i zapewne również na inne rzeczy. W momencie, gdy ona przestąpi próg ich wspólnego mieszkania, to się może tysiąc rzeczy stać - od gorącego powitalnego seksu, po mega awanturę. A może się nic nie stanie, jeśli on jej niczego nie powie. Nawet jeśli, to może ona mu chętnie zdradę wybaczy - wiele kobiet to robi, nawet po tym forum to widać. Myślisz, że się tak w tydzień na spokojnie rozstaną? Jest taka szansa, ale raczej mniej prawdopodobna, niż inne, mniej przyjemne - główne dla Ciebie - scenariusze.

Z kochanką nie tylko się kocha (uprawia seks), ale robi również wiele przyziemnych rzeczy - dokładnie to, co on robi z Tobą. Znowu sobie wkręcasz (jak z tym sypianiem z zajętym, aby nie mieć opinii puszczalskiej) filmy, nawet nie czeskie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 17:41   #90
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: ja, on + ona i jej dziecko

Może się okazać, że pani z tej zagranicy przywiozła kasę, z której nie będzie miał zamiaru zrezygnować i będzie wciskał pannie głodne kawałki, dlaczego TERAZ nie może się rozstać.
I jak u Doris: wy nie jesteście normalna parą, wy UDAJECIE normalną parę. Zabiera cię do swojej rodziny? jego znajomych? przedstawia jako swoją dziewczynę? Pewnie nie, no bo trudno powiedzieć: tę laskę w wakacje tylko pukam, daje się.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.