Dwie kreseczki na teście juz mamy-wiosną maluszki przywitamy-marzec-kwiecien 2011

[bosti]

Napisane przez niutka1

U nas pare razy z dziecmi w kościele byli dziadkowie, ja z mężem nie chodzimy do kościoła, chociaz wywodzimy sie z katolickich rodzin, no chyba, ze jestesmy zaproszeni np. na slub, czy chrzciny...
dzieci ochcilismy ale późno, jak miały po kilka lat, na prosbę dziadków i nie ukrywalismy tego przed księdzem- do wychowywania w wierze nie muszą się zobowiązywac rodzice, tak naprawdę jest to obowiązek rodziców chrzestnych , moga dziadkowie lub ktoś z rodziny...
My z mężem mamy tylko slub cywilny i nie zamierzamy tego zmieniać.

o tego to nie wiedziałam czyli wystarczy w razie czego znaleźc rodziców chrzestnych, którzy będą praktykujący??

[niutka1]

Napisane przez Montii

dziewczyny może się orientujecie bo wyczytałam w necie takie coś
jeżeli np założyłabym w 8 miesiącu ciąży własną działalność gospodarczą i opłaciła najwyższą składkę, następnie poszła na macierzyński to podobno należy się ok 6 tysięcy ( na czas 20 tygodni ) ? może coś przeoczyłam ?
potem znowu wracam do najniższych składek. to nie jest zbyt proste? mogę później bez problemu taką działaność zamknąć?

myslę, że ZUS mógłby się przyczepić, podobnie jak czepia się kobiet, które zaraz po zatrudnieniu zachodzą w ciążę

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez bosti

o tego to nie wiedziałam czyli wystarczy w razie czego znaleźc rodziców chrzestnych, którzy będą praktykujący??

Wiesz, tak naprawdę to zalezy od księdza z którym będziesz rozmawiac, jedni będa robic problemy, a inni nie... np wiem, że wiele par bez ślubu kościelnego ma problem z chrztem, a my nie mielismy żadnego, mimo, że nie mamy kościelnego i nie zamierzamy mieć i to zostało księdzu powiedziane uczciwie.

[Mantequilla]

A ja się zaczęłam wczytywać w strony o genetyce, bo tak mnie ciekawi, jakie oczy, jakie włoski i w ogóle. Tak bym chciała wszystko wiedzieć już, teraz

[Montii]

Napisane przez niutka1

myslę, że ZUS mógłby się przyczepić, podobnie jak czepia się kobiet, które zaraz po zatrudnieniu zachodzą w ciążę

tylko ,że na portalach różnych pisze,że ZUS tego nie może kwestionowac i ogólnie jest to traktowane jako luka w prawie i chcą to zmienić, mimo iż dopiero to weszło - nie dziwie się, to jest zbyt proste.

tutaj link http://www.optigen.pl/nowosci-i-aktu...ych-matek.html

i sama nie wiem co o tym myśleć

[iizabelaa]

Napisane przez niutka1

np tutaj możesz przeczytać, to weszło bodajże w zeszłym roku,

http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Mlode...iego-2010.html

tak samo jak od 2009 roku kobieta ciężarna może byc przez 270 dni na L4 na zasiłku chorobowym , a nie jak wczesniej, że tylko 182 dni, a potem ubiegac sie o świadczenie rechabilitacyjne

poszperałam trochę w necie i faktycznie miałaś rację przez 1 rok mozna pracować w mniejszym wymiarze godzin

w przypadku mojej pracy był by to mój ostatni rok o ile bym wytrzmała nerwowo

[niutka1]

Napisane przez Montii

tylko ,że na portalach różnych pisze,że ZUS tego nie może kwestionowac i ogólnie jest to traktowane jako luka w prawie i chcą to zmienić, mimo iż dopiero to weszło - nie dziwie się, to jest zbyt proste.

tutaj link http://www.optigen.pl/nowosci-i-aktu...ych-matek.html

i sama nie wiem co o tym myśleć

wiesz, niby tamtego tez zus nie może kwestionowac, ale ciąga kobiety po sądach i jedne orzekaja tak, a inne inaczej w zalezności od zebranego materiału dowodowego, a generalnie ja bym chyba nie ryzykowała ciągania po sądach ale jesli ktos jest zaprawiony w bojach i zna sie na prawie, to to czemu nie

[bosti]

Napisane przez niutka1

myslę, że ZUS mógłby się przyczepić, podobnie jak czepia się kobiet, które zaraz po zatrudnieniu zachodzą w ciążę

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------



Wiesz, tak naprawdę to zalezy od księdza z którym będziesz rozmawiac, jedni będa robic problemy, a inni nie... np wiem, że wiele par bez ślubu kościelnego ma problem z chrztem, a my nie mielismy żadnego, mimo, że nie mamy kościelnego i nie zamierzamy mieć i to zostało księdzu powiedziane uczciwie.

dobrze wiedziec w razie czego gdyby rodzice np. bardzo źle przyjęli brak chrztu. dzięki wielkie za te informacje

[Montii]

Napisane przez niutka1

wiesz, niby tamtego tez zus nie może kwestionowac, ale ciąga kobiety po sądach i jedne orzekaja tak, a inne inaczej w zalezności od zebranego materiału dowodowego, a generalnie ja bym chyba nie ryzykowała ciągania po sądach ale jesli ktos jest zaprawiony w bojach i zna sie na prawie, to to czemu nie

wiesz ja nie jestem na tyle obeznana w prawie żeby pyskować potem i ogólnie to nieśmiała troche jestem co innego mój tż- on to wygadany i ze wszystkim sobie poradzi, on mogłby byc w ciazy ;P

[niutka1]

poza tym w tym artykule jest tylko napisane, że

Według Sądu Najwyższego, zgodnie z Uchwałą składu 7 sędziów z 21.04.2010 r. (sygn. akt II UZP 1/10)ZUS nie może prawnie zakwestionować kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, podczas gdy mieści się ona w przedziale określonym ustawą z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

czyli nie moga sie przyczepić do zwiększenia składki, a potem do jej zmniejszenia, natomiast jesli otworzysz działalność w ciąży i potem ja zamkniesz zaraz po macierzynskim, to moga spokojnie sie przyczepic o wyłudzenie - prawdopodobnie będa chcieli żebys udowodniła, że prowadziłas działalność- czyli wystawione faktury, księgowość itd...

co innego, jesli kobieta ząłoży działalnośc, zwiększy składki do max, a potem będzie tą działalnośc prowadzic nadal, tyle, że zmniejszy składki do minimum, czyli ta działalnośc będzie prowadzona naprawdę.

[bosti]

Napisane przez Montii

wiesz ja nie jestem na tyle obeznana w prawie żeby pyskować potem i ogólnie to nieśmiała troche jestem co innego mój tż- on to wygadany i ze wszystkim sobie poradzi, on mogłby byc w ciazy ;P

uwielbiam Cię!!

[Montii]

nie wiem ile wynosiłaby taka składka minimalna, ale jezeli np jeszcze przez jakiś czas prowadziłabym tą działalność i opłacała minimalne składki to po jakim czasie zamkniecie nie byloby ''podejrzane'' po pol roku, roku.,.a moze dluzej, wtedy to juz sie niestety nie kalkuluje ..

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez bosti

uwielbiam Cię!!

on by sobie poradzil ze wszystkim ogolnie taki 'no stres' a ja panikara i nigdy nie wiem co i jak haha nie wyobrażam sobie mojego porodu w życiu nie bylam w szpitalu i wstydzilabym sie zapytac gdzie jest wc ;p taka ciapa ze mnie :P

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

idę - żadna nowość - spać !

[niutka1]

Napisane przez Montii

nie wiem ile wynosiłaby taka składka minimalna, ale jezeli np jeszcze przez jakiś czas prowadziłabym tą działalność i opłacała minimalne składki to po jakim czasie zamkniecie nie byloby ''podejrzane'' po pol roku, roku.,.a moze dluzej, wtedy to juz sie niestety nie kalkuluje ..

generalnie tu jest mowa o minimalnej składce na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe, ale prowadząc działalnośc musisz jeszcze oprócz tej składki na chorobowe opłacać inne obowiązkowe ubezpieczenia do ZUS


jesli to twoja pierwsza działalność, to masz ulgowe te składki obowiązkowe do zusu przez dwa lata, teraz bodajże koło nieco ponad 300 zł miesięcznie, a jesli kolejna to płacisz normalne stawki a to juz jest koło 800 zł miesięcznie
do tego dodaj ta składkę chorobową

z tego co widze tutaj:
http://www.money.pl/podatki/informat...ubezpieczenia/

[Mantequilla]

Takiego fajnego małego chłopaczka widziałam w kościele, aż mi się zachciało mieć synka
Choć z drugiej strony dziewczynki są takie słodkie.
Tak czy owak, bliźniaków, ani dwojaczków nie chce mieć
Na obiad miałam roladki bakłażanowe z nadzieniem z fety.

[bosti]

Napisane przez Mantequilla

Takiego fajnego małego chłopaczka widziałam w kościele, aż mi się zachciało mieć synka
Choć z drugiej strony dziewczynki są takie słodkie.
Tak czy owak, bliźniaków, ani dwojaczków nie chce mieć
Na obiad miałam roladki bakłażanowe z nadzieniem z fety.

z tego co słyszałam, to feta i sery pleśniowe są niewskazane w ciąży, bo mogą zawierac bakterie z rodzaju Listeria, które są niebezpieczne dla dzidziunia

a co do płci dziecka - ja od zawsze chciałam dziewczynkę, ale wiadomo, że chłopczyka będę tak samo kochac dzisiaj miałam sen, że mam córeczkę i patrzyłam, do kogo jest bardziej podobna - do mnie, czy do TŻa

[Tity]

Sery są niebezpieczne tylko z nie pasteryzowanego mleka. Ale większość w sklepach jest z pasteryzowanego na szczęście Sama dzisiaj sobie zjadłam kawałek camemberta...

[gospella]

Napisane przez Mantequilla

Takiego fajnego małego chłopaczka widziałam w kościele, aż mi się zachciało mieć synka
Choć z drugiej strony dziewczynki są takie słodkie.
Tak czy owak, bliźniaków, ani dwojaczków nie chce mieć
Na obiad miałam roladki bakłażanowe z nadzieniem z fety.

mniam, pysznie brzmi
my dzis tucząca musakę i lody na deser

[Eirene1987]

Jejku dziewczyny jak tak czytam o tych waszych jedzonkach to się zastanawiam kiedy mnie dopadną te wszystkie zachcianki Narazie to w ogóle nic mi się nie chce, nie mam apetytu.

[Mantequilla]

Feta jest bezpieczna, to zwyczajny ser jest, tylko tłusty i słony
I moje jedzenia to nie wynik zachcianek, bo ja sobie jadłospis z góry planuję

[iwa00]

a my dziś byliśmy na obiedzie u teściów (mieszkają za ogrodzeniem ) więc nie musiałam nic gotować. za to przed chwilką skończyłam pałaszować grillowaną kiełbaskę mniam
ciężko mi utrzymać ciążę przed nimi w sekrecie bo już szwagierka wyciąga mnie na rower, żebyśmy pojeździły z dziećmi, a ja nie wiem jak mam jej odmówić, nie umię kłamać i nie lubię mieć tajemnic bo wydaje mi się, że zaraz po mnie widać, że coś ukrywam

[gospella]

Napisane przez Mantequilla

Feta jest bezpieczna, to zwyczajny ser jest, tylko tłusty i słony
I moje jedzenia to nie wynik zachcianek, bo ja sobie jadłospis z góry planuję

ja cie skrycie podziwiam, tez byłam na diecie, schudlam sporo ale niestety juz nadrabiam, także trzymam kcikuki i podrzucaj pomysły

[Mantequilla]

Ja przeszłam na dietę nie tyle z myślą o jakimś spektakularnym ubytku wagi, bo jestem raczej szczupłą osobą, ale miałam dość podjadania i późniejszych spadków poziomu cukru. Myślę tez, ze człowiek powinien się zdrowo odżywiać, a dla mnie to było ciężkie do zrealizowania bez odgórnych wskazówek, bo tak to a to chipsy, a to drożdżówki albo jakieś zapiekanki i tak szło. Teraz w porcjach się nie muszę ograniczać, tylko ważne, co z czym łączę. Na kolacje będę miała sałatkę z ryżu basmati, ogórków małosolnych, jogurtu i przypraw.

[aja1]

Napisane przez kellysss

Znam dziewczyny co uzywały cała ciaze samej oliwki
i nic nie maja (ani jednego rozstepu)
najwazniejsze zeby skora była natłuszczona

Ja w poprzedniej używałam oliwki Jonson, teraz też już zakupiłam

Napisane przez Montii

dziewczyny może się orientujecie bo wyczytałam w necie takie coś
jeżeli np założyłabym w 8 miesiącu ciąży własną działalność gospodarczą i opłaciła najwyższą składkę, następnie poszła na macierzyński to podobno należy się ok 6 tysięcy ( na czas 20 tygodni ) ? może coś przeoczyłam ?
potem znowu wracam do najniższych składek. to nie jest zbyt proste? mogę później bez problemu taką działaność zamknąć?

Też tak kombinowałam, bo działalność już mam, ale księgowa powiedziała,że to zwyczajnie nie opłaca. Podnosi się pkt procentowe , czyli więcej płaci, potem niby bierzesz kasę, którą i tak płaciłaś do nich, potem zmniejszasz te pkt. ZUS i tak jest koszmarny co miesiąc 850 zł i weź to jeszcze podnieś, masakra.

Byliśmy dziś u teściowej i akurat było większe grono rodzinki, to tez się dowiedzieli o fasolce

[iizabelaa]

Napisane przez Mantequilla

Feta jest bezpieczna, to zwyczajny ser jest, tylko tłusty i słony
I moje jedzenia to nie wynik zachcianek, bo ja sobie jadłospis z góry planuję

też czytałam, że feta jest bezpieczna,

a ja myslałam, że serów pleśniowych nie mozna ze względu na jakąś barterię co bierze udział w tworzeniu pleśni i sobie odmówiłam plesniowych
tak to jest jak się plot słucha

A co z tym rowerem? nie wolno?

[aja1]

"Czy w ciąży można jeździć na rowerze? Bardzo to lubię, ale nie chciałabym zaszkodzić dziecku.


Można jeździć na rowerze, byle z niego nie spadać. A tak poważnie mówiąc, można jeździć w granicach rozsądku. Sama jazda na rowerze nie jest w żaden sposób szkodliwa, niebezpieczne są natomiast upadki i zderzenia. Najlepiej więc jeździć na płaskim terenie, w spokojnym tempie, robiąc postoje w razie zmęczenia. Nie radziłabym wyczynowej jazdy na rowerze górskim. Na początku ciąży, gdy brzuszek jeszcze nie przeszkadza, można sobie pozwolić na dłuższe trasy. Pod koniec ciąży ciężko jest zmieścić się na rowerze z dużym brzuchem i chyba mało kto ma wtedy na to ochotę."
lek. med. Agnieszka Kurczuk-Powolny

[Mantequilla]

Napisane przez iizabelaa

też czytałam, że feta jest bezpieczna,

a ja myslałam, że serów pleśniowych nie mozna ze względu na jakąś barterię co bierze udział w tworzeniu pleśni i sobie odmówiłam plesniowych
tak to jest jak się plot słucha

A co z tym rowerem? nie wolno?

jak jest z tymi plesniowymi, bo ja w koncu juz nie wiem, mozna czy nie mozna.
a lubie camembert podgrzany w mikrofali na tluszczowe sniadanko do salaty lodowej.

[mokra6]

Dziewczyny ratunku! Wczoraj po bzykanku zaczęłam plamić, ale tylko wczoraj. Dziś nie ma nic. Czy wszystko będzie dobrze? Tak się boję! Nie dam się już dotknąć mężowi!

[blackrose4u]

obserwuj jak długo plamisz. Możliwe że to tylko wynik Waszego przytulania a jest wszystko ok. A boli Cię brzuch? Ja wcześniej po przytulaniu czułam dyskomfort w dole brzucha dlatego odstawiliśmy aż lekarz powie że można i jest ok.
Wreszcie dzisiaj wizyta 3majcie kciuki by było ok

[Eirene1987]

Blackrose4u trzymam kciuki, ja niestety wizytę u ginka mam dopiero za 2 tygodnie, ale może i dobrze bo za wcześnie to też nie ma co bo i tak nic nie będzie widać

[gospella]

Napisane przez aja1

Ja w poprzedniej używałam oliwki Jonson, teraz też już zakupiłam



Też tak kombinowałam, bo działalność już mam, ale księgowa powiedziała,że to zwyczajnie nie opłaca. Podnosi się pkt procentowe , czyli więcej płaci, potem niby bierzesz kasę, którą i tak płaciłaś do nich, potem zmniejszasz te pkt. ZUS i tak jest koszmarny co miesiąc 850 zł i weź to jeszcze podnieś, masakra.

Byliśmy dziś u teściowej i akurat było większe grono rodzinki, to tez się dowiedzieli o fasolce

mi sie wydaje ze jeden miesiąc nie płacisz tej jednej skąłdki a potem te maksymalna 1 miesiąc i potem zus płaci ci prwei 6tys, moze sie to jednka oplaci, w moim przypadku mam problem dodatkowy bo mimo ze zatrudniam pracownika to musialabym znaleźc kogos z uprawnieniami i tu zaczyna się kłopot, ale dowiem sie jak to wyglada z tym zusem, o moja koleżanka w ciązy i cos o tym myślała...

[Stysia71]

Hej Dziewuszki witam nowe Mamusie ale dużo napisałyście przez ten weekend.

Ja w nocy z piątku na sobotę miałam głoda o 2:30, niestety w wielkim mieście w którym mieszkam okazało się, że nikt całodobowo nie dowozi jedzenia, więc przeszliśmy się na stacje benzynową

Poza tym to w sobotę wyskoczyła mi opryszczka wargowa, tzw. zimno. Nigdy wcześniej nie miałam, nigdy nigdy i akurat teraz i wyskoczyło. Bardzo się zmartwiłam, bo słyszałam,że to niebezpieczne dla ciąży. Z tego co czytałam na necie to zdania są podzielone, bo większość piszę, że wargowa nie ma żadnego wpływu na ciąże, jedynie narządów rodnych może mieć jakiś wpływ, inni piszą, że nawet taka wargowa jest niebezpieczna dla dziecka. Cholera, że akurat teraz musiała mi wyskoczyć, ale fakt, że przez ciąże jestem bardzo osłabiona, cały czas mam stan podgorączkowy 37,1-37,6 i ogólnie bardzo osłabiona jestem, podobno wtedy ta opryszczka dopada, a w ciąży jest b.częstym przypadkiem. I tak się martwię..... Wizyta u gin w czwartek, jeszcze 3 dni!!!