|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-07-31, 23:00 | #4711 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
u mnie Liwka pedantką też jest..... musiałam jej kupić małą zmiotkę szufelkę z smyku i odkurzacz dla dzieci boscha choc teraz mam zarionione przy mnie sprzątać i ona tez nie moze zeby kurz nie unosił sie przy niej. Dzis mało kaszle.
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
|
2010-08-01, 10:23 | #4712 |
BAN stały
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Witam
Przyłączę się do mam dzieci pedantycznych. Martyna też wiecznie coś zbiera i wynosi do kosza. Łapki musi mieć czyste bo jak coś na nich jest to zaczyna się denerwować i szybko trzeba umyć. Aczkolwiek buzi nie da sobie myć może być brudna ale dostępu do niej nie ma. Przy posiłku też wyciera jak coś spadnie trzeba najpierw podnieść bo inaczej nie będzie jeść. Albo powycierać jak coś rozleje. Powiem że trochę mnie to męczy bo sama chce jeść co wiąże się z tym że ciągle coś upada lub się rozlewa. No ale jak sama chce niech się uczy. Wczoraj byliśmy u znajomych co mają 3y letnią córkę trochę się wybawiła i o dziwo do 22.00 nie spała. A dziś jak nie zacznie padać do parku się przejdziemy chociaż ta pogoda jest daremna. Mnie dalej dobija ten brak pracy ale co zrobić kiedyś się znajdzie. Kellysss super że dobrze się czujesz. |
2010-08-02, 05:45 | #4713 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Kobietki gdzie Wy jesteście??
Nika ehhh brak pracy jest dołującym stanem,ale napewno się wszystko ułozy-choć zdaje sobie sprawę że rachunki i ogólnie życiowe wydatki nie czekają....ehhh ściskam mocno!
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2010-08-02, 09:21 | #4714 |
Raczkowanie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Hej
Skoro taka cisza na watku to moze ja sie nieśmiało udzilę. Nika.83 nie dołuj sie brakiem pracy, wiem że to łatwo powiedzieć jak sie ja ma, ale trzeba patrzeć optymistycznie w przyszłość i wierzyć w swojego TŻta, bo na pewno ją znajdzie. Dzisiaj moje dziecie pobiło swój rekord w spaniu i spała do 7,40, juz myslalam ze wyjde do pracy bez buziaczka Julusinego. A i najważniejsze nie było w nocy pobudki na butlę mlesia. Uruchomiłyśmy drugie podejście do odpieluchowania sie. I rano był pełen sukces bo Julii zrobila to co trzeba do nocnika. Zobaczymy jak bedzie przez caly dzien, przypuszczam ze niania sie złamie i założy jej pamka. No coż poczekam Od srody Julka wyjezdza na wies z babcia tj tesciowa na 1,5 tyg. Strasznie sie tego boje bo jeszcze nigdy nie "oddawalam" jej na tak dlugo. Boje sie podwojnie bo ona nigdy sie nia nie zajmowala, ale mam nadzieje ze bedzie ok i nie bede musiala w czwartek zwalniać sie z pracy i po nia przyjeżdżać. A i najważniejsze jadą tam z misją zegnaj pamek. Zobaczymy co z tego wyjdzie. |
2010-08-02, 10:19 | #4715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Witam Was już nie całkiem z rana...
na początek się pochwalę - Norbercik zaczyna coraz więcej mówić, aż w szoku jestem… Dziś dostał od wujka taki pojazd kosmiczny z toy story chyba i pytam go KTO CI TO KUPIŁ? a on mówi „wujek” mówi już ładnie śłoń, koń, jeż, papu (ga), dzik i pewnie z 10 innych, ktorych nie pamiętam. No i zaczął używać słowa JA - jak pytam np. kto jest najbardziej niegrzeczny u nas domu - odpowida JA A dziś zniknął na prawie 2 tygodnie… pojechał z dziadkami do Bukowiny T. ojjjj będę tęsknić, choć nie narzekam, bo będę miała czas zrobić milion rzeczy w domu – mycie okien, sprzątanie szafy, może mały remoncik u małego – zobaczymy… Zasada nic się nie martw - Jula na pewno da radę - u nas też wyjazd pod tytułem usiłujemy wyjść z pieluchy... zobaczymy - zakupiłam 7-pak majteczek na all i oby weszy na stałe do użycia. a poza tym - kocham Twój podpis |
2010-08-02, 11:25 | #4716 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
o dziękuje bardzo Roxi, bo my to wszystkie takie superstar jesteśmy i dodam jeszcze, że multi-task women A jak nakupowam majtek jak głupia ma ich 28 Edytowane przez zasada nr 001 Czas edycji: 2010-08-02 o 11:27 |
|
2010-08-02, 11:39 | #4717 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
28... w sumie tą ilością uświadomiłaś mi, że przez pewien czas może być tych majtasków potrzebnych bardzo dużo... no cóż dokupię (najśmieszniejsze jest to, że kupiłam z primarku, gdzie zwykle wszystko dość spore jest i kupiłam rozmiar 3-4 latka i są dobre... zastanawiające. A jakość super - jeśli to kogoś interesuje - przy normalnej cenie ok. 23 zł / 7szt.) |
|
2010-08-02, 16:44 | #4718 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
cześć babeczki
u nas dzisiaj dzień wścieklizny. Moje dziecko chce mnie chyba wykończyć! Od kilku dni jest bardzo marudny, ale dzisiaj to myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok Darł się wniebogłosy jakby go ktoś ze skóry obdzierał! Dlaczego? On chyba sam nie wiedział, o co mu chodzi! Tylko czekałam aż sąsiedzi zaczną pukać do drzwi z pytaniem, dlaczego maltretuję dziecko! Koszmar! Ostatnio wszystko na NIE! Ja chcę znowu mojego kochanego Kubola
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-08-02, 16:56 | #4719 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
cos mi sie wydaje ,ze robi sie coraz madrzejszy i zaczyna miec własne zdanie trzeba to troche utemperowac . |
|
2010-08-02, 17:27 | #4720 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
oj trzeba, trzeba.
mój fochy odstawia już od paru miesięcy, ale dzisiaj to przeszedł samego siebie! Tatuś przyszedł i kubuś kochaniutki i słodziutki jak mniodzio
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-08-02, 21:51 | #4721 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Dziewczyny Jagodzia to też mały buntownik. No ale to chyba normalka, nie? Łatwo powiedzieć, gorzej przetrwać. Czasem płacz pojawia się nagle, krzyk nieziemski, i ustaje równie gwałtownie. Ot taka zmienność nastroju. Wstęp do buntu dwulatka.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
2010-08-03, 06:22 | #4722 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
U nas identycznie, mega fochy, bunt i ryk.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-08-03, 07:02 | #4723 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
A Tosia z racji, że najmłodsza może, nie przejawia na razie buntowych skłonności
Troszkę dziś logiczniej na dworze. Że tak powiem - rześko Tutek dziś wstał o 5 i mamusiował w łóżeczku... potem wołanie "mećko!!!" i musiałam się pofatygować. Wypiła mleko i heja do mnie zagadywać: wypiłam mećko, wieś? tałaś?(wstałaś?) siedzimy obie? tatuś pi (śpi)? a jeście ebek?(chlebek) itp. Normalnie już miękłam w nieodzywaniu, ale twardo udaję, że nie słyszę, i mówię "śpimy jeszcze, jest wcześnie", A Tośka mówi "dobzie". Zaniosłam ją do łóżeczka, położyłam i wyszłam, a Tosia "mamusia pi?" co chwila przez jakieś 5 minut i cisza... Zasnęła Ale u nas to jakieś dziwy, bo panna śpi całą noc bez pobudki do godziny 7 -7.30. A tu taka rewelacja A teraz jeszcze jej nie słychać No to korzystam Właśnie też muszę majteczek nabyć... Jak ciepło, to Tośka po dworze lata bez pampka, i jak do piachu idzie to cała oklejona W ogóle, to biega sobie tak z gołym tyłkiem, i zrobi siku, to staje mocno zdziwiona i woła łoda!!!(woda) i heja stopami bosymi w te siuśki i łapkami klapać Wariatka mała Mamy ogólną radochę wszyscy Ogólnie tośka duuużo na boso chodzi. Ale u nas przed domkiem nic jej nie grozi w stopy, to jej pozwalam. No już ją słychać Odespała "przerwę" |
2010-08-03, 09:04 | #4724 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Kami, wymiękłam Wysyłam Matylde do Tutka na korki z gadania. Ile bierzecie za godzinę?
|
2010-08-03, 09:22 | #4725 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Tosia . Jagoda gada, ja wiem o co jej chodzi, ale osoby postronne zwykle nie.
Ale się rozpadało. A ja ciągle nie mam kaloszy dla młodej.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
2010-08-03, 10:07 | #4726 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
oj Kubie tez przydałyby się korki u Tutka! Jestem w szoku, że Tosia tyle gada. Kuba to chyba za rok nie będzie tak nawijał
u nas też pada od rana, ale jest 20 st, więc zaraz pójdziemy na spacerek w kaloszkach i pelerynce a mama weźmie parasol ciekawe jak będzie
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-08-03, 12:08 | #4727 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
a u mnie gorąc że można a ja mam kupe roboty i siedze w małym pomieszczeniu i mam tylko 28 st , tyle samo u młodego w pokoju, przeniosłam mu łóżeczko do naszej sypialni, tam jest jescze w miare znośnie
lubie ciepło ale bez przesady i po warunkiem ze mozna np. posiedziec w ogrodzie w cieniu popijając mrozoną kawkę
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2010-08-03, 12:20 | #4728 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Witam mamuśki....
A u nas upały.. buuu...z 30 stopni i ani chmurki na niebie... Oj gadane ma ta Tosieńka Domika tez na korki wysyłam do Niej... heh..Kami kolejny interes Ci sie szykuje...szkołę otwieraj Z synem mojej siory mozna było się spokojnie dogadac jak miał 8 mc!! masakra.. Domik to jest całkiem z tyłu z gadaniem... ze sraniem do nocniczka też Stara się czasem powtarzać to co ja mówią, ale wychodzi mu jakieś rusko-chińskie połączenie No i wogóle nie chce siadać na nocniczek... rozumie że zrobił śśiiii na podłogę, rozumie że robi kupkę, bo chowa się po kątach i zachowuje się jakby sie wstydzil tego ale jak sie go staram podczas kupki na nocnik posadzić to wyrywa się i wyje... Zakładam więc pampka..zrobi co swoje i pokazuję mu co zrobił i gdzie powinien to zrobic...no cóz pewno za wcześnie jeszcze... Za to jest maniakiem samochodów i wszelkiego rodzaju sprzętów elektrycznych typu miksr, suszarka, pralka, moja maszynka do golenia, telefony... normalnie chłopak by ciagle się tym bawił..pewno ma to po tatusiu bo tato to elektryk z zamiłowania i wyuczenia Wieczorem jak ma tz z pracy wracać , młody juz stoi z kluczykami do samochodu (o dziwo wie które klucze sa do naszego autka, które do ojca auta, które do domu.., wie też którym autem tatus wraca, a zajezdza wieczorkiem na podwórko chyba z różnych 5 samochodów z firmy ).. no wię c jak tylko tz wejdzie , Domik rzuca się na tatusia i drze się - tata bruuuummmm..no więc umordowany Mateo musi brać syna i siedzi w nim w aucie z 2 godziny....młody biegi zmienia, kieruje, otwiera i zamyka okna, otwiera szyberdach, włącza kierunkowskazy, nawet rączny stara się zaciągać.... normalnie mały kierowca Poza tym u mnie po staremu..mam ostatnio gorsze dni... Czuję się i zachowuję jak typowa ciężarówa z humorami.. Sama siebie czasem nie rozumie ... Od urodzin mam kiepski humor..mężuś się ie sprawdził..buu.. na urodziny dostałam od niego ..UWAGA!!! kasę na wizytę u dentysty!!! Od tej pory czuje się taka brzydka i niepotrzebna..kurka no mógł, choć głupiego kwiatka w ogródku urwac i mi dac...! O romantyz to u niego teraz ciężko...ale to typowy materialista i realista jest .. Mama nadal jest w szpotalu, więc cały dom na mojej głowie... no i nieszczęsny ogródek , który musze codziennie podlewać...
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2010-08-03, 12:31 | #4729 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
aneczko, u nas identycznie. A ostatnio młody włączył światła w samochodzie i rozładował nam akumulator!
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-08-03, 13:00 | #4730 | |
BAN stały
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
Hihih....łączę się moja Martyna też wszystko co ma kierownice jest SUPER!! A auto opanowała jak mało kto. Akumulator też już nam padł bo nie zauważyliśmy że światła po włączała wszystkie jakie dała rade. Kierunkowskaz też fajny jest a teraz hitem stała się rączka od szyberdachu i lusterko. I trąbienie też w sumie fajne, a tak siedzi przed kierownicą i robi wielkie bruuumm,brummmm, aż się cała ślini przy tym komiczne to jest. W domu też ma jeździk w kształcie autka i ciągle na nim jeździ, a to podobno dziewczynka hmmm.... Wracając do tematu czyścioszków. To czy oprócz tego że wszystko chcą zamiatać i ścierać, okruszki zbierają itd to czy są chętne do zbierania zabawek??? No bo Matti wszystko ściera, zbiera, wyciera ale aby zabawki pochować to głuchnie na tą chwilę i udaje że nic nie słyszy. Ewentualnie troszkę pozbiera i za chwilkę olewka i idzie sobie. Co do gadania to nadal nic oprócz ulubionego bambam (banan) i tych podstawowych słów to nic więcej ani pić ani jeść no echo jednym słowem. Więc my też do Tutka na korki idziemy Na temat fochów się nie wypowiadam bo to jest KATASTROFA. Ma takie napady nerwów że sie zastanawiam gdzie w takim małym ciałku się to chowa. Sceny mi już nie raz na dworze urządziła. położy się na chodniku i drze się w niebo głosy w sumie nie wiadomo za co i o co. Ja ją zostawiam w tedy mówię że idę i jak jej przejdzie niech do mnie dołączy bo nie ma sensu jej uspakajać bo robi się giętka i na wet na ręce nie da się jej wziąć więc leży sobie tak jakiś czas a ludzie się gapią. No ale w dupie to mam. W domu już nauczyłam się nie reagować na takie fochy. Ale czytałam w e-dziecko chyba że zbliża się bunt dwulatka. A przy rozwoju dziecka w okresie 17 miesiąca zatytułowali artykuł " 17 miesięcy. Krzyk - moje drugie imię" no i w naszym wypadku sprawdziło się jak nic. |
|
2010-08-03, 15:16 | #4731 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Tytuł genialny. U nas też by się to sprawdziło. Toż to mamy 17 miesięcy Potem przyjdzie bunt dwulatka! O Boże, ja się wykończę. Mam nadzieję, że przed buntem dojrzewania będzie trochę spokoju
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-08-03, 16:00 | #4732 |
BAN stały
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Małe sprostowanie co do tytułu nie krzyk tylko złość moje drugie imię ale jak dla mnie to to samo A tutaj link dla ciekawych co czeka nas w danym miesiącu:
16 m-cy - http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4645078.html 17 m-cy http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4651374.html No i my wbijamy już na 18 miesiąc http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4659398.html A tutaj małe agresorki http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...u_malucha.html W sumie tak sobie czytam że w tym 18 miesiącu dzieci poznają swoje ciało i tak mi się przypomniało jak ostatnio byliśmy nad wodą młoda oczywiście pełen luz goła latała po plaży. No i spotkała kolegę jakiegoś rok i 3y miesiące miał. Najpierw podeszła i zaczęła się śmiać a za chwilkę patrzy, patrzy i łap młodego za siusiaka i z takim zaciekawieniem patrzała i oglądała go z daleka. A potem siebie oglądała i wyciąga łapki na znak że ona takiego czegoś nie ma. My z tą mamą na siebie i w śmiech. Sądzę że jeszcze wiele takich przygód nas czeka hihihi Małe sprostowanie my zaczynamy 19 m-c troszkę odmłodziłam Martynę hihihiih.... http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4658313.html Edytowane przez Nika.83 Czas edycji: 2010-08-04 o 06:12 |
2010-08-04, 07:15 | #4733 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Nika linki wyjątkowo przydatne
Dzięki dziewczynki w imieniu Tosi za uznanie w kwestii "mowy" Ja tyko tutaj zauważam, że ona dużo (wszystko)klepie, bo na "codzień" to dla mnie norma i nie doceniam jej umiejętności Na korepetycje zapraszamy wszystkie dzieciaki (darmowe). Zrobimy sobie przedszkole, a jako dodatkowych pedagogów zatrudnimy Martynkę - przedmiot: odpieluchowanie wczesne, może jeszcze Jasia - przedmiot: wspinaczka wysokościowa, od śpiewania może Matyldę i dalej proszę o propozycje Mówię do Tośki żabo, albo żabeczko (bo ma te oczyska taaakie!!!) I dziś rano z pokoju dzieci słyszę: mamuuusia!! dziabećka tała!!!(żabeczka wstała) Aneczko na prawdę małżonek mega romantyczny jak to chłop Każdy prawie taki. Mało wyjątków Pranie się pierze, góra prasowania czeka, odkurzacz stoi na środku pokoju - więc do roboty |
2010-08-04, 07:22 | #4734 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
To by były zbiorowe korepetycje! Odnośnie wspinaczki to ja już wymiękam. Co 3 minuty ściągam tego małego łobuza z mebli, parapetu etc. Teraz stoi na krześle na balkonie i obserwuje śmieciarkę więc chwila spokoju.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-08-04, 08:00 | #4735 |
Raczkowanie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Hello mamuski
U nas noc spokojna czyt. bez wstawania na mlesio. Co do buntu to do nas tez zawitał sa dwie wersje light i hard core. Light polega na tym ze sie dziecko kladzie gdzie popadnie i lezy sobie poprostu. Natomiast hard core - to rzucanie czym popadnie i to z taka sila ze masakra. Dzisiaj wywożę dziecie z babcia na wies, ale postanowiłam ze przez czwartek i piątek bedziemy dojeżdżali z tamtąd do pracy. Bo nie chce jej "wrzucać na głęboką wode" zwłaszcza ze z babcia nie przebywa na codzien i babcia nigdy sie nia nie zajmowała wiec sie nie znają. Mam nadzieje ze będzie dobrze i nie bedzie płaczu nieziemskiego za rodzicami. A muszę pochwalić moje dziecko coraz lepiej wychodzi jej korzystanie z nocnika. Mam nadzieje ze akcja odpieluchowywanie sie powiedzie. Kami moja córkę tez zapisuje na korki do Twojej gadułki bo tylko z mówieniem po naszemu to u niej kiepsko cały czas nawija w swoim jezyku |
2010-08-04, 09:23 | #4736 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Widać wysokości naszym dzieciakom nie są straszne. Wczoraj ściągałam Jagodę z pudła z zabawkami, którego wieko nie jest płaskie, a ona na nim stała. Dobrze, że miała skarpetki z ABS to się nie zsunęła. Ale serce mi stanęło. Włazi też nogami na oparcie krzesełka-uczydełka, które jest przystawione do boku łóżeczka.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
2010-08-04, 09:32 | #4737 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Witam.....
kami..........Alan ładnie spiewa..hihihih Ostatnio słucha Micheala Jacksona No i spiewa tak... NA na na na - AUU (to jest ten okrzyk jak majkel łapie sie za krocze) potem znowu jest NA na na na -Auuu i tak potrafi z pól godziny.... dopóki mu nie puszcze majkela na cd.... No a u mnie ok.... Czuje sie dobrze tylko ze wczoraj sie troche wystrachalam bo mialam jakis capuccino podobny sluz... Bardzo mnie to zabniepokoiło a ja jeszcze nie byłam na zadnej kontroli ani nic... Tutaj najpierw idzie sie do lekarza ogólnego.... On zaklada karte ciazy i potem sie chodzi na wizyty na przemian do szpitala i do tego lekarza ogólnego ......... Wizyte pierwsza z usg bede miala około 12 tygodnia... i teraz niewiem czy nie isc na prywatne usg............ Tylko to tez musialabym czekac kilka dni no i to usg płatne od ok. 80 euro w zwyz... No zobaczymy co powie ten moj lekarz ogólny............... Mam nadzieje ze wszystko ok z fasolka |
2010-08-04, 12:44 | #4738 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
nawet do szpitala pojechałam bo tak sie wystraszyłam.. to był jakiś 9 tydzień... Domik też jakiś bunt przechodzi..choc nie jst narazie tragicznie.... straszny z nigo uparciuch, ale napad szłu przechodzi mu po kilku minutach... Ale na szczescie czesto sie to nie zdarza Pza tym mamyu pierwszy poród na poczekalni w mamusiach wrzesniowo-październikowych.. wkrótce moja kolej..jak ten czas szybko leci...
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
|
2010-08-04, 13:39 | #4739 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Biskupice Melsztyńskie
Wiadomości: 424
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
To i ja się pisze na te korepetycje u Tosi. Bo mój Mati z mówieniem to kompletna klapa.
Mój łobuz:
__________________
Nasze małe cuda ... Mateuszek i Danielek http://suwaczki.slub-wesele.pl/20060617310123.html" http://suwaczki.maluchy.pl/li-28264.png http://s4.suwaczek.com/201110121756.png |
2010-08-04, 16:20 | #4740 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
O kurcze, jaki przystojniak
Dziewczyny, ktore daja dziciom mleko. W czym je podajecie? Ja daje z butli Avent, ale postanowilam, że od dziś definitywne konczenie z wszelkimi smokami. Oprócz uspokajaczo-usypiacza chcę tez odtawić butle (te do mleka i do picia). Matylda ma takiego swojego smoka-przyjaciela, ktorego dostala rok (wiem-zgroza!) temu i za nic w swiecie nie chce innego. Kupilam jej ortodontyczny TT i wogole nie chce na niego spojrzeć. Widzę, że jej ten za mały wymemlany smok zaczyna psuc zgryz i czas najwyższy coś z tym zrobić (zagryza często dolną wargę, jakby ją wciągała, nawet przy mówieniu). Schowalam jej rano tego przyjaciela i godzinę czasu się bujałysmy, żeby zasnela na drzemkę, bo chciala smoka. Nowym rzucala i jęczala ze zmęczenia. I padła bez smoka ostatecznie i spi nadal. Wieczorem kolejna przeprawa. Twarda będę i sie nie poddam, najważniejszy jej zgryz! Więc szukam, w czym by jej to mleko z kaszą dawać, żeby jak najlepiej na zgryz to wplywało. Wstawiam jej zdjęcie z niedzieli, zerknijcie na układ szczęk. Co myslicie?? Edytowane przez AMILAMIJA Czas edycji: 2010-08-04 o 16:25 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.