Domowe sposoby na trądzik - ZBIORCZY

[Antii89]

Napisane przez Lanet

Hmm... może masz i racje może faktycznie powinnam stosować coś nawilżającego. Ten Hyseac nawet nieźle sie prezentuje i z tym żelem może by mi ładnie ściągnął skóre i poprawił jej stan... tyle ze na moją kieszeń to bede musiała z nim troche poczekac Poszukam z reszta jeszcze jakiś produktów. Chyba ze masz moze jeszcze cos do polecenia ?

Niestety nie, cała reszta mi robiła krzywdę. Ja nawet nie mogę używać drogeryjnego podkładu... Wszystko mnie zapycha.

[myszorak]

Każdego zapycha co innego.

dokładnie... wyjęłaś mi to z ust

[Tesori]

U mnie bambino odpada, zapycha - jest zbyt tłusty, też miałam z tlenkiem cynku.
Z dnia na dzień widzę, że moje jak Wy to mówicie "wulkany" są mniejsze, oby nie wyskoczyło nic nowego to już będzie dobrze.
Teraz sobie postanowiłam: krecę się w domu po pracy, nigdzie nie wychodzę, przyklejam aloesowe opatrunki, na noc również żeby w końcu doprowadzić buzię do porządku.
W każdym bądź razie aloes działa niesamowicie. Polecam, naprawdę.
Ludzie leczą nim czyraki i inne ropne cholerstwa - to dlaczego miałby nie wyleczyć ropnych krost ? .

[myszorak]

u mnie wulkany już ustały - mam nadzieję że już nigdy nie powrócą, ale od czasu do czasu robi się się taki mały wylew podskórny, siniak... rozumiem jakbym wyciskała w tym miejscu, ale ja go w ogóle nie ruszam, więc nie wiem ocb... w niedzielę byłam na grillu, zjadłam tyle chipsów, słodkiego, kiełbasę z grila, piłam piwko i na szczęście wyskoczyły dwie małe krostki, które podczas mycia same pękły... a ja się przejmowałam że wyjdzie cała armia te paskudztwa... no ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, bo tfu, tfu ale coś się może jeszcze zrobić :P

[Tesori]

Wiesz, ja nigdy nie zauważyłam, że to co jem ma jakiś wpływ na moją cerę.
Ale od czasu kiedy powstały "wulkany" z ropą ;/ na moich policzkach po "brevoxylowym" przesuszeniu staram się unikać takiegoż właśnie jedzenia typu fast food itp. choć nie powiem, ze smaczek za mną nie chodzi .
Mam nadzieję, że ta masakra się w końcu skończy i, że aloesik zrobi co trzeba .
A tak w ogóle słyszałam, że maść propolisowa jest również bardzo dobra. Staram się pojedynczo smarować jakiegoś intruza żeby po prostu przetestować jej skuteczność, i niby troszkę przygasa, ale zapewne też żeby efekt był trzeba troszkę smarować.

[myszorak]

Napisane przez Tesori

Wiesz, ja nigdy nie zauważyłam, że to co jem ma jakiś wpływ na moją cerę.
Ale od czasu kiedy powstały "wulkany" z ropą ;/ na moich policzkach po "brevoxylowym" przesuszeniu staram się unikać takiegoż właśnie jedzenia typu fast food itp. choć nie powiem, ze smaczek za mną nie chodzi .
Mam nadzieję, że ta masakra się w końcu skończy i, że aloesik zrobi co trzeba .
A tak w ogóle słyszałam, że maść propolisowa jest również bardzo dobra. Staram się pojedynczo smarować jakiegoś intruza żeby po prostu przetestować jej skuteczność, i niby troszkę przygasa, ale zapewne też żeby efekt był trzeba troszkę smarować.

ja po maści propolisowej nie widziałam żadnego efektu... jednak co twarz to inny przypadek :P

[Lanet]

Napisane przez Antii89

Niestety nie, cała reszta mi robiła krzywdę. Ja nawet nie mogę używać drogeryjnego podkładu... Wszystko mnie zapycha.

Uuu... no to faktycznie ciezko. Porozgladm sie po tych nawilzajacych specyfikach i zaczne cos testowac

[amaya_chan]

Kupiłam bratka Dopiero 3 dzień używania dziś będzie.

A i byłam na wakacjach i ukradkiem ucięłam właścicielom domu, w którym mieszkałam, liść aloesu

[blondyneczka29]

hej (głównie) dziewczyny! czytałam właśnie sporo na tym forum i też postanowiłam się trochę poudzielać :P tak więc, podobnie jak Wy miałam i po części jeszcze mam problem z trądzikiem. poważniejsze kłopoty zaczęły mi się w III kl. gimnazjum, wtedy też zdecydowałam się pójść do dermatologa. Stosowałam antybiotyki, jakieś kremy itp. ale wszystko tylko się nasiliło i po pół roku odstawiłam wszystkie specyfiki, które nic nie pomagały a tylko nasilały wyskakiwanie krostek. teraz mam 18 lat i generalnie pryszcze wyskakują mi tylko przed okresem i jak np zjem za dużo słodyczy, fast foodów itp. ;D przestałam używać nawet specjalnych antybakteryjnych żeli do mycia twarzy, kremów, tylko zwykłe, np nawilżające ;D nie wiem czy dobrze robię, ale tak od 2miesięcy nie narzekam - nie mam praktycznie żadnych krostek ;D za to zostały mi po nich na twarzy straszne przebarwienia, takie czerwone plamy, których w ogóle nie mogę się pozbyć i dlatego nawet nie wychodzę z domu bez podkładu i pudru - muszę to jakoś ukrywać bo bez tego wyglądam tragicznie :| różne maseczki, np z ogórków niby odrobinkę pomagają ale musiałabym chyba ich przez 5 lat stosować, żeby całkowicie mi to zeszło a chciałabym się jak najszybciej tego pozbyć ;D macie może jakieś szybsze i SKUTECZNE sposoby? ;P

[Lanet]

Napisane przez amaya_chan

Kupiłam bratka Dopiero 3 dzień używania dziś będzie.

A i byłam na wakacjach i ukradkiem ucięłam właścicielom domu, w którym mieszkałam, liść aloesu

Złodziejaszku

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez blondyneczka29

hej (głównie) dziewczyny! czytałam właśnie sporo na tym forum i też postanowiłam się trochę poudzielać :P tak więc, podobnie jak Wy miałam i po części jeszcze mam problem z trądzikiem. poważniejsze kłopoty zaczęły mi się w III kl. gimnazjum, wtedy też zdecydowałam się pójść do dermatologa. Stosowałam antybiotyki, jakieś kremy itp. ale wszystko tylko się nasiliło i po pół roku odstawiłam wszystkie specyfiki, które nic nie pomagały a tylko nasilały wyskakiwanie krostek. teraz mam 18 lat i generalnie pryszcze wyskakują mi tylko przed okresem i jak np zjem za dużo słodyczy, fast foodów itp. ;D przestałam używać nawet specjalnych antybakteryjnych żeli do mycia twarzy, kremów, tylko zwykłe, np nawilżające ;D nie wiem czy dobrze robię, ale tak od 2miesięcy nie narzekam - nie mam praktycznie żadnych krostek ;D za to zostały mi po nich na twarzy straszne przebarwienia, takie czerwone plamy, których w ogóle nie mogę się pozbyć i dlatego nawet nie wychodzę z domu bez podkładu i pudru - muszę to jakoś ukrywać bo bez tego wyglądam tragicznie :| różne maseczki, np z ogórków niby odrobinkę pomagają ale musiałabym chyba ich przez 5 lat stosować, żeby całkowicie mi to zeszło a chciałabym się jak najszybciej tego pozbyć ;D macie może jakieś szybsze i SKUTECZNE sposoby? ;P

Możesz spróbować z maseczka aspirynowa albo Acne Derm - on tez działa antytradzikowo. Nic wiecej polecic nie moge Wogóle raczej radziłabym przeczekać lato jak juz takiego słońca nie bedzie zeby nie nabawic sie gorszych przebarwien

[Oosia]

Mi na trądzik trochę pomagało przecieranie skóry przed pójściem spać spirytusem :P

[agagaw89]

tylko nie spirytusem ! pomaga na chwile- potem jest gorzej!
Ja polecam olejek z drzewa herbacianego- mozna w aptece kupic (eteryczny). Ma dzialanie silnie bakteriobojcze i na pewno sprawdzi sie lepiej niz spirytus, bo jest w 100% naturalny. Ja 2-3 krople rozsmarowuje prosto na skore, choc mowia ze lepiej laczyc go z kremem lub tonikiem!

[blondyneczka29]

dziękuję bardzo za pomoc. może na razie spróbuję z tą maseczką aspirynową, zobaczymy ile ona pomoże, chociaż boję się trochę, żebym nie dostała po niej wysypu kolejnych krostek. może jeszcze spróbuję ten wcześniej wspominany aloes ;D

[amaya_chan]

Napisane przez Lanet

Złodziejaszku

Dużo mieli tego aloesu, to może nie zauważą braku jednego małego liścia

Muszę się rozejrzeć za sokiem aloesowym
A i ktoś może wie gdzie można kupić aloes do posadzenia w doniczce?

[Lanet]

Napisane przez amaya_chan

Dużo mieli tego aloesu, to może nie zauważą braku jednego małego liścia

Muszę się rozejrzeć za sokiem aloesowym
A i ktoś może wie gdzie można kupić aloes do posadzenia w doniczce?

Było sobie od tych ludzi jednego małego zaszczepka wziac. Jak mieli tego duzo to i tak by nie zauważyli
Ja widziałam kiedyś w lidlu, a tak to nie wiem


blondyneczka29 popróbuj. Nie zaszkodzi

[ineska1986]

Napisane przez agagaw89

tylko nie spirytusem ! pomaga na chwile- potem jest gorzej!
Ja polecam olejek z drzewa herbacianego- mozna w aptece kupic (eteryczny). Ma dzialanie silnie bakteriobojcze i na pewno sprawdzi sie lepiej niz spirytus, bo jest w 100% naturalny. Ja 2-3 krople rozsmarowuje prosto na skore, choc mowia ze lepiej laczyc go z kremem lub tonikiem!

hej a ja mam pyt dot tego olejku, jak go naloze na skore twarzy i rizsmaruje to mam to zostawic na jakis czas i chodzic z tym czy po paru mintuach splukac?? z gory dzieki za odpowiedz;]

[agagaw89]

nie zmywamy tego olejku, ja najczesciej robie tak ze na noc mieszam sobie z kremem- tak 3-4 krople i smaruje na twarz, albo tylko na brode i czolo, gdyz tam mam najwieksze problemy z brzydkimi niespodziankami.

[93paulina]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...l-aloesowy.htm
Ja teraz testuje ten żel. Zobaczymy, jak moja mieszana, humorzasta cera zareaguje...

[amaya_chan]

Napisane przez 93paulina

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...l-aloesowy.htm
Ja teraz testuje ten żel. Zobaczymy, jak moja mieszana, humorzasta cera zareaguje...

Brzmi ciekawie Daj znać jakie wyniki A do tego żel nie tylko na trądzik, ale i na ukąszenia Gdzie się to kupuje?

[93paulina]

Napisane przez amaya_chan

Brzmi ciekawie Daj znać jakie wyniki A do tego żel nie tylko na trądzik, ale i na ukąszenia Gdzie się to kupuje?

W aptece. 10zł kosztował także warto spróbować.

[amaya_chan]

Napisane przez 93paulina

W aptece. 10zł kosztował także warto spróbować.

Będę musiała się przejść oby mieli to w mojej aptece
heh... moja mama się już ze mnie śmieje, jak jej mówię, że muszę sobie kupić: a to bratek, a to aloes... "coś znowu wyczytała nowego?"

[Lanet]

Napisane przez amaya_chan

Będę musiała się przejść oby mieli to w mojej aptece
heh... moja mama się już ze mnie śmieje, jak jej mówię, że muszę sobie kupić: a to bratek, a to aloes... "coś znowu wyczytała nowego?"

Mam to samo

[93paulina]

Napisane przez Lanet

Mam to samo

Ahahah, ja też.
No i standardowe: 'Już tyle masz tych kremów i kupujesz następne!'.

[malwina f]

moze sprobuj krem skinoren, moja dermatolog ostatnio mi go przepisala i podobno jest tez na przebarwienia, ja go juz stosuje ok 2 tygodni i widze poprawe

[amaya_chan]

Napisane przez 93paulina

Ahahah, ja też.
No i standardowe: 'Już tyle masz tych kremów i kupujesz następne!'.

To ile ich masz?
Ja to mam mało... Bo ja to używam, pod warunkiem, że o tym nie zapomnę, a często mi się to zdarza. Dlatego zaczęłam czyścić się od środka O braniu tabletek z bratka jak na razie pamiętam, muszę kupić jeszcze ten aloes - koniecznie do picia!

[93paulina]

Napisane przez amaya_chan

To ile ich masz?
Ja to mam mało... Bo ja to używam, pod warunkiem, że o tym nie zapomnę, a często mi się to zdarza. Dlatego zaczęłam czyścić się od środka O braniu tabletek z bratka jak na razie pamiętam, muszę kupić jeszcze ten aloes - koniecznie do picia!

Różnych próbowałam, większość drogeryjnych leży nieużywanych, bo moja cera lubi się zapychać...

Uwielbiam też żel aloesowy z Gorvity i aloes do picia , którym przemywam twarz. Buzię myję... płynem do higieny intymnej - bardzo łagodny, nie podrażnia, nie szkodzi. I cera wygląda w miarę, także się cieszę.

[margolcia_24_]

Mi Pani w aptece dała mydło Protex i Afronis(spirytus) ten Afronis jest świetny codziennie myje twarz mydłem a potem smaruje Afronisem i mam coraz mniej pryszczy. Również opalam często twarz też pomaga.

Dziewczyny? A czy któraś z Was ma pryszcze na pupie? bo ja dużo i nie wiem jak się ich pozbyć nawet opalałam ale tam to nie działa

[amaya_chan]

Napisane przez margolcia_24_

Mi Pani w aptece dała mydło Protex i Afronis(spirytus) ten Afronis jest świetny codziennie myje twarz mydłem a potem smaruje Afronisem i mam coraz mniej pryszczy. Również opalam często twarz też pomaga.

Dziewczyny? A czy któraś z Was ma pryszcze na pupie? bo ja dużo i nie wiem jak się ich pozbyć nawet opalałam ale tam to nie działa

mi zdarzy się czasem jakiś pojedynczym, ale się bardzo tym nie przejmuję... i tak nie widać pod bielizną...
Ale to i tak jest przesada już... czy te świństwa muszą się pojawić wszędzie? Jeszcze na oczach i włosach ich nie było
Wytępić te szkarady!!!!!


A mnie wysypało... zastanawiam się czy to od tego, że właśnie zaczęły się te dni czy od bratka, czy od tego i tego... No cóż - trzeba przecierpieć. Nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni. Co raz bardziej potrzebny mi aloes, a ja nie mam kasy!

PS. o co chodzi z tym zapychaniem?

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez margolcia_24_

Mi Pani w aptece dała mydło Protex i Afronis(spirytus) ten Afronis jest świetny codziennie myje twarz mydłem a potem smaruje Afronisem i mam coraz mniej pryszczy.

Afronis... miałam kiedyś, kiedyś... Pryszczy faktycznie było mniej, do czasu aż Afronis mi się skończył i wystarczył dzień nieużycia, a dostałam wysypu - jakby te wszystkie pryszcze co zniknęły, pojawiły się z powrotem. Więc stwierdziłam, że nie ma sensu.

Ale to nie znaczy, że innym ma nie pomóc

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Napisane przez amaya_chan

Kupiłam bratka Dopiero 3 dzień używania dziś będzie.

A i byłam na wakacjach i ukradkiem ucięłam właścicielom domu, w którym mieszkałam, liść aloesu

Ja też zaczynam od bratka. Poza tym kuracja cynamonowa, drożdżowa, cytynowa i cebulowa.

O żesz Ty Złodziejuu. !
Ale czego się nie robi dla ładnej buźki .. ?

[kala123123]

Trochę mnie tu nie było i doszło trochę fajnych pomysłów ale musze wam się pochwalić ze trądzik już mi prawie zszedł a wszystko dzięki brudnej wodzie;D wyjechałam nad jezioro na mazury i kompiąc sie w brudnej wodzie dostałam wysypu wiec pojechałam do apteki i kupiłam krem polecony przez sprzedawce acnefan. Początkowo nie wierzyłam ze to w ogóle może pomoc, po czym po 2 tygodniach wakacji okazało sie ze trądzik zmniejszył sie i to bardzo. Tak wiec używam tego kremu i jest naprawdę dobrze plus dodatkowo bio-peeling z oriflame.
Mam teraz do was pytanie macie jakaś skuteczna maseczkę do tego dużo jest ich w necie ale chodzi mi o taka którą już wypróbowałyście i możecie śmiało potwierdzić ze działa.