2010-08-04, 18:05 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Z domu
Wiadomości: 1 877
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Sorry, ale jeśli facet przez tyle czasu przeżywa coś, co dla Ciebie jest tematem zamkniętym, to coś jest nie tak. To przeszłość, nie masz już wpływu na nią. Wpływ masz jedynie na teraźniejszość i przyszłość i na tym powinnaś/powinniście się skupić. Ciesz się życiem i szukaj innego, skoro ten przez tyle czasu nie potrafi i nie chce tego zrozumieć. Masz zamiar mieć wypominaną przeszłość i błędy młodości do końca życia? Chyba nie?
|
2010-08-04, 18:20 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Moim zdaniem on ma problem sam ze sobą. Na pewno ma niski poziom samoakceptacji, ma niskie poczucie własnej wartości i wyżywa się na Tobie chcąc Ci pokazać jaka to Ty jesteś zła i niedobra. Coś mi się zdaje że jest zakompleksiony i sam nie wie czego chce. Zasługujesz na kogoś lepszego
__________________
|
2010-08-04, 18:25 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 119
|
Dot.: nie wiem co robic :(
zaczelo sie postawilam sie jemu a on ze jezeli mam jakis problem to mam wypier....
|
2010-08-04, 18:27 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: nie wiem co robic :(
to niech zrywa Ciekawe kto na tym lepiej wyjdzie
na pewno znajdzie mnóstwo lasek, które lubią jak się do nich mówi 'wypier....' |
2010-08-04, 18:29 | #65 |
Raczkowanie
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Uciekaj, póki czas
__________________
"Miej serce i zachowaj serce..." |
2010-08-04, 18:29 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: nie wiem co robic :(
I tu go posłuchaj i zniknij z jego życia. Będziesz miała święty spokój, nie będzie dłużej Cię męczył psychicznie. Zobaczysz, że po pewnym czasie odżyjesz i będziesz szczęśliwa, że go rzuciłaś w diabły.
|
2010-08-04, 18:32 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 119
|
Dot.: nie wiem co robic :(
popelnilam duzy blad ze pozwolilam aby to on gral pierwsze skrzypce w naszym zwiazku...slyszlam w jego glosie zdziwienie gdy sie przeciwstawilam..byl przyzwyczajony ze wszystko zalezy od niego ze jest tak jak on chce
|
2010-08-04, 18:43 | #68 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Cytat:
jakbym czytala o swojej sytuacji kiedys.... a teraz sie z tego smieje tez mi taki jeden wypominal, a sam bym 100 razy gorszy(typ z kwiatka na kwiatek a najlepiej caly bukiet naraz ) a w efekcie zerwal ze mna, tzn mial juz inna a ja...jestem z chlopakiem ktory byl powodem owych wyrzutów;] zycie ma dla nas przerozne niespodzianki
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
|
2010-08-04, 18:43 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 119
|
Dot.: nie wiem co robic :(
napisal ze bedzie mi to wypominal do mojej zasranej smierci
|
2010-08-04, 18:46 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 159
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Co za psychopata. W sumie to nie wiem co Ty robiłaś tam na tym stadionie, ale bez przesady, jak można się tak zachowywać.
|
2010-08-04, 18:48 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Więc jeśli Ci to nie przeszkadza, odpowiada Ci jak się do Ciebie zwraca i jak Cię traktuje to z nim zostań A jeśli masz choć trochę miłości własnej i szacunku do siebie to olej tego gościa!!!
Co zamierzasz? W sumie masz te dwa wyjścia, które wyżej napisałam, bo on jasno określił co Cię czeka. |
2010-08-04, 18:49 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 119
|
Dot.: nie wiem co robic :(
napisze mu ze w takim razie nie ma sensu byc razem
|
2010-08-04, 18:55 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: nie wiem co robic :(
|
2010-08-04, 18:55 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Nad czym się zastanawiasz? Lubisz być męczennicą?
|
2010-08-04, 18:59 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Uciekaj. Traktuje Cię jak szmatę. Jako nic nie wartą. Nie mówi się takich słów partnerce Nikomu nie powinno się tak mówić ! Brutalne, ale prawdziwe. Spełnij jego życzenie i odejdź. Zrób to w trosce o swoje zdrowe psychicznie, o swój spokój i harmonię. Zostaw go. Raz na zawsze.
Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Czas edycji: 2010-08-04 o 19:02 |
2010-08-04, 19:02 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: nie wiem co robic :(
dziewczyny dobrze radza, nie ma co z chamem zyc i sluchac obelg.
|
2010-08-04, 19:05 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
|
Dot.: nie wiem co robic :(
oczywiscie ze go olej ! co to wogole za tekst ze ci bedzie to wypominal do zasranej smierci? sory za mocne słowa, ale olej tego dupka, bo nie jest Ciebie wart. ważna jest teraźniejszość a nie przeszłość !!!
|
2010-08-04, 19:08 | #78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Cytat:
|
|
2010-08-04, 19:12 | #79 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Cytat:
Cytat:
zakończ szybko ten związek zanim całkowicie Cie poniży... |
||
2010-08-04, 19:18 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Cytat:
|
|
2010-08-04, 19:28 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: nie wiem co robic :(
W uszach Ci nie dzwoni??
http://www.youtube.com/watch?v=j6TrCAw0x5c |
2010-08-04, 20:17 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Ile jeszcze założysz wątków ?dziewczyno ogarnij sie masz 13 lat ?
nadal z nim jestes? |
2010-08-04, 20:52 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 358
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Facet dopiero się rozkręca, nie czekaj na ciąg dalszy - uciekaj.
I nie reaguj na żadne przeprosiny, błagania o powrót (chociaz nie posądzam go o taki 'szał') - będzie miał dodatkowe zdarzenie do wypominania, zniszczy Cię Dziewczyno. Swoją drogą, co za kawał chama
__________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien." Albert Einstein |
2010-08-04, 21:05 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 497
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Mam nadzieję, że następny wątek jaki założysz to będzie " Zerwałam z psycholem i jestem szczęśliwa"
Ostatnio miałam taką sytuację w realu. Nie jest to jakaś mi bliska koleżanka, ale było babskie spotkanie w większym gronie i chciała się wyżalić . Więc słucham, że jej facet ją wyzywa, poniża, zdradza. Mówię jej, żeby zostawiła tego palanta, ma dobrą pracę, mieszkanie nie jest od niego zależna, a Ona mi na to, że nie może , bo Go kocha. Autentycznie miałam jej ochotę przy..... Nie wiem jak kobiety mogą być tak głupie i tkwić w związkach, w których są traktowane jak ostatnie szmaty. Edytowane przez _wirginia_ Czas edycji: 2010-08-04 o 21:06 |
2010-08-04, 21:18 | #85 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: co bylo przed...
Cytat:
Ten chłop jest jakiś nienormalny! On jedzie do tego miasta na mecz, Z WŁASNEJ WOLI, i pisze ci smsa, że zamierza się z tobą z tego powodu kłócić i masz się na to przygotowac? I że to może sie skonczyć zerwaniem? Toż to jedna z najbardziej chorych i psychicznych oddzywek, jakie w życiu słyszałam! Albo on ma coś w mózgu poprzestawiane i nie wszystkie klepki na swoim miejscu (co jest bardzo prawdopodobne), albo jest idiotą, który w tak denny sposób usiłuje się z tobą rozstać, bo nie ma jaj, by zrobić to po ludzku. I jedna i druga opcja jest nieciekawa. Nie daj się zaskoczyć, zerwij pierwsza. Chcesz spędzić resztę zycia z wariatem?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
|
2010-08-04, 21:21 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: bajorko...
Wiadomości: 179
|
Dot.: nie wiem co robic :(
|
2010-08-04, 21:31 | #87 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: nie wiem co robic :(
On jest nienormalny, uciekaj od wariata, byle prędko.
---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- I nie wdawaj się w żadne dyskusje - powiedz swoje a potem zakończ rozmowe, nie pisz, nie dzwoń, NIE ODBIERAJ telefonu, NIE CZYTAJ smsów, kasuj od razu.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ! Będę Żoną! http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej. http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png |
2010-08-04, 21:34 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 197
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Po pierwsze- zrywaj z Nim jak najprędzej bo jest idiotą!
Co zrobiłaś na tym stadionie?;] |
2010-08-04, 21:47 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Zostaw tego psycholka w spokoju i uciekaj jak najdalej od niego.
|
2010-08-04, 22:00 | #90 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
|
Dot.: nie wiem co robic :(
Ojj nie ładnie tak mówić do swojej dziewczyny. Facet normalny nie jest więc napisz mu, że nie ma sensu być razem-bo jak się spotkacie to może w furię wpaść czy cuś ...
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.