Akcja: Tyjemy Razem !! cz. II

[sailormaary]

Napisane przez tagogirl

ja na początku brałam całą łyżeczkę od razu do buzi, i to się tak przyklejało do podniebienia, ohydztwo! i zaczęłam to mieszać z odrobiną wody i wtedy takie mokre wkładałam do buzi i popijałam wodą. Bo tak, żeby od razu do gardła szło to nie dawało rady ohydne w smaku, racja, ja do popity jednej łyżeczki wykorzystuję całą szklankę wody



z tymi estrogenami to chodzi o to , że składnik kozieradki pobudza narząd jakiś tam i zwiększa się ilość wytwarzanych przez ten narząd estrogenów. co powoduję m.in. wzrost piersi i ogólne przytycie



ja nigdzie w aptece kozieradki w kapsułkach nie dostałam, wszędzie do zielarskiego mnie odsyłali..
a no to wtedy nie powinno być mniejsze działanie, jak mówisz, że tam taki proszek jest. różnica tylko pewnie taka, że ta kapsułka też musi się rozpuścić

mam nadzieję , że mi to coś pomoże nie mogę się doczekać

[kika171]

Dziewczyny looknęłam sobie na wasze odzywki i przypomniała mi się jedna, której sama kiedyś użyłam, może którejś z Was się przyda( ale nie jest taka super grzeczna).

"Przytyć zawsze można, ale cham zostanie chamem-mogę Ci jakoś pomóc?" lub "waga to tylko waga, zawsze można przytyć, ale cham zostanie chamem"

sama to gdzieś znalazłam i potem użyłam mina "rozmówcy"-bezcenna

[tagogirl]

Napisane przez kika171

Dziewczyny looknęłam sobie na wasze odzywki i przypomniała mi się jedna, której sama kiedyś użyłam, może którejś z Was się przyda( ale nie jest taka super grzeczna).

"Przytyć zawsze można, ale cham zostanie chamem-mogę Ci jakoś pomóc?" lub "waga to tylko waga, zawsze można przytyć, ale cham zostanie chamem"

sama to gdzieś znalazłam i potem użyłam mina "rozmówcy"-bezcenna

o kurcze, świetne, dzięki! jak będę miała okazję to wykorzystam już się nie mogę doczekać

[sailormaary]

Napisane przez kika171

Dziewczyny looknęłam sobie na wasze odzywki i przypomniała mi się jedna, której sama kiedyś użyłam, może którejś z Was się przyda( ale nie jest taka super grzeczna).

"Przytyć zawsze można, ale cham zostanie chamem-mogę Ci jakoś pomóc?" lub "waga to tylko waga, zawsze można przytyć, ale cham zostanie chamem"

sama to gdzieś znalazłam i potem użyłam mina "rozmówcy"-bezcenna

he he rewelacyjna odzywka ;D muszę zapamiętać ;D

[Exquise]

dobre chamskie teksty idealnie do nietypowych sytuacji.

Jakie są Wasze rączki? Tzn. ile macie cm w nadgarstku, ramieniu i przed łokciem.

[MalaArielka]

Melduję, że przytyłam i powróciłam do swojej wagi sprzed stresującego okresu.
Teraz rano na czczo ważę 53 kg., co jest chyba nawet trochę więcej niż kiedyś.( Mam wzrostu 168).
Apetyt mam wielki ostatnio i dużo jem, również czekolad i innych słodkich rzeczy.
Powodzenia dziewczyny!

P.S. Nie mam teraz przy sobie metra żeby zmierzyć swoje rączki. No ale może potem to zrobię.

[sophisticated_]

Ja biorę w kapsułkach. Ale jak jadłam kiedyś taką zmieloną z torebki to nabierałam ją na łyżeczkę, połykałam i szybko przepijałam dużą ilością herbaty/soku
Kozieradka zawiera duże ilości fitoestrogenów (jest często ejdnym ze składników tebletek do powiekszania piersi .)
A co do zażywania tabletek antykoncepcyjnych to należy uważać, żeby mimo wszystko nie przedobrzyć z tymi fitoestrogenami, bo istnieje ryzyko wystąpienia- przy duzych dawkach- objawów "przedawkowania estrogenów" (bolesność piersi, opuchnięcie zatrzymanie wody etc.).
Aha i na co w ogóle pomaga kozieradka? jesli chodzi o nas, chudzinki, to kozieradka stanowi uzupełnienie diety w łatwo przyswajalne białko i tłuszcze roślinne, ułatwia wchłanienie węglowodanów, wpływa korzystnie na trawienie, na poziom cholesterolu, wykazuje działanie ogólnie wzmacniające organizm [/QUOTE]


ja rowiez biore kozieradke w kapsulkach
jesi dzieki niej urosna mi piersi chyba bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie coraz bardziej przeknuje sie do kozieradki
tylko tak sie zastanawiam czy posladki tez mi po niej urosna? przez to ze jestem chuda mam strasznie plaski tylek nienawidze go chcialabym zeby choc troche urosl tez macie ten wstydlwiy problem??)

[Katixx]

ja rowiez biore kozieradke w kapsulkach
jesi dzieki niej urosna mi piersi chyba bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie coraz bardziej przeknuje sie do kozieradki
tylko tak sie zastanawiam czy posladki tez mi po niej urosna? przez to ze jestem chuda mam strasznie plaski tylek nienawidze go chcialabym zeby choc troche urosl tez macie ten wstydlwiy problem??)[/QUOTE]

Jakby rosly cycki i pupki po tym a reszta byla w miare proporcjonalna to bylby cud-specyfik Mi sie marzy szczupla sylwetka, ale duuze piersi i kragla, odstajaca, ale jedrna pupa.

[Filigranka]

Napisane przez kika171

Dziewczyny looknęłam sobie na wasze odzywki i przypomniała mi się jedna, której sama kiedyś użyłam, może którejś z Was się przyda( ale nie jest taka super grzeczna).

"Przytyć zawsze można, ale cham zostanie chamem-mogę Ci jakoś pomóc?" lub "waga to tylko waga, zawsze można przytyć, ale cham zostanie chamem"

sama to gdzieś znalazłam i potem użyłam mina "rozmówcy"-bezcenna

Dobre.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez Katixx

ja rowiez biore kozieradke w kapsulkach
jesi dzieki niej urosna mi piersi chyba bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie coraz bardziej przeknuje sie do kozieradki
tylko tak sie zastanawiam czy posladki tez mi po niej urosna? przez to ze jestem chuda mam strasznie plaski tylek nienawidze go chcialabym zeby choc troche urosl tez macie ten wstydlwiy problem??)

Jakby rosly cycki i pupki po tym a reszta byla w miare proporcjonalna to bylby cud-specyfik Mi sie marzy szczupla sylwetka, ale duuze piersi i kragla, odstajaca, ale jedrna pupa.

A nooo marzenie.. xD Też bym tak chciała
Ja też nie mam zbyt dużego tyłka. Ale pocieszam się myślą, że może nie jest jeszcze aż tak płaski, często od koleżanek słyszę: "Popatrz, ta X jest grubsza od Ciebie a tyłka w ogóle nie ma..". W sumie to i racja, lepiej jest być poprostu drobnym i mieć proporcjonalny tyłek i biust niż być przy kości a z tyłu NIC.. Za takimi to dopiero sypią się komentarze . Eh.. szkoda, że jakoś ludzie nie potrafią zrozumieć, że wyglądu się nie wybiera:/ (można wprawdzie go modyfikować, poprawiać, ale o 180 stopni naturalnymi metodami poprostu nie da się zmienić.)

[tagogirl]

Napisane przez Exquise

Jakie są Wasze rączki? Tzn. ile macie cm w nadgarstku, ramieniu i przed łokciem.

Ja mam wyjątkowo chude, kościste

nadgarstek - 15 cm
ramię - 21 cm
przed łokciem - 21 cm

ten biceps to mam taki duży że ała

[sailormaary]

Napisane przez Katixx

ja rowiez biore kozieradke w kapsulkach
jesi dzieki niej urosna mi piersi chyba bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie coraz bardziej przeknuje sie do kozieradki
tylko tak sie zastanawiam czy posladki tez mi po niej urosna? przez to ze jestem chuda mam strasznie plaski tylek nienawidze go chcialabym zeby choc troche urosl tez macie ten wstydlwiy problem??)

Jakby rosly cycki i pupki po tym a reszta byla w miare proporcjonalna to bylby cud-specyfik Mi sie marzy szczupla sylwetka, ale duuze piersi i kragla, odstajaca, ale jedrna pupa.[/QUOTE]

mi nawet nie chodzi o piersi bo mam dosyć ładne i wszyscy mówią , że jak na swoją wagę mam duże bardziej mi chodzi właśnie o pupę bo jest mała może i ładna ale mam mały rozstaw bioder i przez to mam mniej obwodu w pupie niż w biuście ;( chociaż to zaczyna się już równać ale chciała bym mieć trochę większą pupę biorę tą kozieradkę na łyżeczkę i popijam wodę o wiele lepiej

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez Exquise

dobre chamskie teksty idealnie do nietypowych sytuacji.

Jakie są Wasze rączki? Tzn. ile macie cm w nadgarstku, ramieniu i przed łokciem.

Ja mam w nadgarstku 14 cm
a w bicepsie 21 cm też mało ;/

[Haylee]

mi centymetr wsiąknął! Ale użyłam sznurka i jakiejś linijki, wyszło mi 25 w bicepsie,
nadgarstek 15

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez MalaArielka

Melduję, że przytyłam i powróciłam do swojej wagi sprzed stresującego okresu.
Teraz rano na czczo ważę 53 kg., co jest chyba nawet trochę więcej niż kiedyś.( Mam wzrostu 168).
Apetyt mam wielki ostatnio i dużo jem, również czekolad i innych słodkich rzeczy.
Powodzenia dziewczyny!

P.S. Nie mam teraz przy sobie metra żeby zmierzyć swoje rączki. No ale może potem to zrobię.

Gratulacje! oby tak dalej!

[tagogirl]

Napisane przez Haylee

mi centymetr wsiąknął! Ale użyłam sznurka i jakiejś linijki, wyszło mi 25 w bicepsie,
nadgarstek 15

o tyle bym właśnie chciała mieć w bicepsie
a Wy też macie te nadgarstki takie "płaskie" ? bo dużo dziewczyn ma tyle cm co ja w nadgarstku ale one nie mają ich takich kościstych i takie, że tak powiem okrągłe. nie wiem czy wiecie o co mi chodzi

[sailormaary]

Napisane przez tagogirl

o tyle bym właśnie chciała mieć w bicepsie
a Wy też macie te nadgarstki takie "płaskie" ? bo dużo dziewczyn ma tyle cm co ja w nadgarstku ale one nie mają ich takich kościstych i takie, że tak powiem okrągłe. nie wiem czy wiecie o co mi chodzi

no ja mam płaski ale nie jestem jakoś specjalnie koścista mam drobne kości wiec mi nie sterczą tylko sprawiam wrażenie wychudzonej właśnie przez to że mam takie cienkie kości ogólnie wszędzie bo stopy też mam rozmiar 34 ;/ a kapcie to noszę 33 ;( i to wszystko przy wzroście 163 moje koleżanka ma 150- kilka a ma nogę 37

[Exquise]

Podłamałam się dziś okropnie... przyszła mi dziś waga... i nie ważę te 45 co myślałam a ... 42 !!!
JESTEM MEGA WKURZONA - OD DZIŚ JEM WSZYSTKO ZAWSZE I WSZĘDZIE !

Moje wymiary:
nadgarstek - 14,1 i taki troszkę płaski
przed łokciem - 20,5
od łokcia do ramienia wymiary - 21 - 24, nie wiem dokładnie jak zmierzyć ten biceps, w ogóle to cięzko mi było to zmierzyć.

[sailormaary]

Napisane przez Exquise

Podłamałam się dziś okropnie... przyszła mi dziś waga... i nie ważę te 45 co myślałam a ... 42 !!!
JESTEM MEGA WKURZONA - OD DZIŚ JEM WSZYSTKO ZAWSZE I WSZĘDZIE !

Moje wymiary:
nadgarstek - 14,1 i taki troszkę płaski
przed łokciem - 20,5
od łokcia do ramienia wymiary - 21 - 24, nie wiem dokładnie jak zmierzyć ten biceps, w ogóle to cięzko mi było to zmierzyć.

ja ważę już 46 jupi

[Exquise]

SAILORMAARY gratuluję Jesteś bliska swojego celu.

Nie będę już ćwiczyć żeby nie zgubić tego co już mam.
Na początek mój cel to + 3 kg

[sailormaary]

Napisane przez Exquise

SAILORMAARY gratuluję Jesteś bliska swojego celu.

Nie będę już ćwiczyć żeby nie zgubić tego co już mam.
Na początek mój cel to + 3 kg

tak tak już nie daleko nie mogę się doczekać ;D

[Filigranka]

Napisane przez Exquise

dobre chamskie teksty idealnie do nietypowych sytuacji.

Jakie są Wasze rączki? Tzn. ile macie cm w nadgarstku, ramieniu i przed łokciem.

nadgarstek: 13,8 cm
przed łokciem: 21,5 cm
'biceps': 23 cm

hmm a jak tam wasze nóżki? kostka-łydka-nad kolanem-udo.
ja swoje zmierzę wieczorkiem jak będę szła pod prysznic i dam znać.

Ps. MASAKRA, przy okazji zmierzyłam się w talii. Z moich 57cm, od tych paru dni, kiedy się tuczę mam teraz non stop ok.65cm! . I nie wiem czy się cieszyć czy płakać:/
Na razie cieszę, bo w końcu musi trochę być w brzuchu, żeby rozeszło się po innych częściach ciała:/. A te dodatkowe centymetry to przez to, że cały czas mam brzuch pełny. Ale wrrr nie chcę zrobić się kwadratowa:/ (mam wrażenie, że jak będę brzuch ćwiczyć to już w ogóle nigdzie mi się nie zdąży rozejść:/). A jak wygląda ta kwestia u Was?

A tak poza tym.. ważyłyście się może przed jedzeniem i zaraz po? Jako jest średnia różnica Waszej wagi w tym czasie?

[Exquise]

W talii 57 cm super! pamiętam, że tyle miałam w wieku ok. 14 lat... bo kiedyś się zmierzyłam. W najwęższym miejscu teraz na brzuszku mam 63 cm... a na wysokości pępka 66 cm (po obiadku przed obiadkiem pewnie 1 cm mniej) Też nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać, dobrze bo brzuszek rośnie, ale co z tego skoro talia powinna być właśnie wąska.

Teraz mam wagę więc będę się ważyć cały czas
Wróciłam z pracy - 41,9 byłam przed obiadem, po godzinie (po obiedzie) 42,7 Dziś wieczorkiem jeszcze będzie 43 kg... Tylko, że na pewno mi to spadnie... i rano będzie normalna waga. Ile można w jeden dzień przytyć ?

Moje nóżki: (lubię je pokazywać, mimo tych małych wymiarów)
kostka - 19,1 cm
łydka - 30,1 cm
tuż nad kolanem - 31,5 cm
udo - 46,2 cm

ps: ta 1/10 w wymiarach daje mi bardzo dużo

[znikajac]

Filigranka zalatwiasz sie normalnie? Nie masz wzdęć? Często przy jedzeniu większych ilości (a przede wszystkim w sytuacji gdy dzieje sie to z dnia na dzien) ma sie "wypchany" brzuch przez jakis czas co wpływa na większe wymiary talii i większy brzuch niż "normalnie"
Dziewczyny gdzie i jak mierzycie biceps?

[sailormaary]

Napisane przez Filigranka

nadgarstek: 13,8 cm
przed łokciem: 21,5 cm
'biceps': 23 cm

hmm a jak tam wasze nóżki? kostka-łydka-nad kolanem-udo.
ja swoje zmierzę wieczorkiem jak będę szła pod prysznic i dam znać.

Ps. MASAKRA, przy okazji zmierzyłam się w talii. Z moich 57cm, od tych paru dni, kiedy się tuczę mam teraz non stop ok.65cm! . I nie wiem czy się cieszyć czy płakać:/
Na razie cieszę, bo w końcu musi trochę być w brzuchu, żeby rozeszło się po innych częściach ciała:/. A te dodatkowe centymetry to przez to, że cały czas mam brzuch pełny. Ale wrrr nie chcę zrobić się kwadratowa:/ (mam wrażenie, że jak będę brzuch ćwiczyć to już w ogóle nigdzie mi się nie zdąży rozejść:/). A jak wygląda ta kwestia u Was?

A tak poza tym.. ważyłyście się może przed jedzeniem i zaraz po? Jako jest średnia różnica Waszej wagi w tym czasie?

no ja przytyłam praktycznie wszędzie oprócz biustu ;( on został taki sam ;/ dlaczego wszyscy tyją w biuście jak się tuczą a ja nie ??

Ja w talii mam 58 cm

[Exquise]

Wam to dobrze mieć taką wąską talię, ja czuję się grubiutko przy Was no ale moja waga mówi sama za siebie. Pewnie to dlatego, że mam cienkie i lekkie kości...

Oj ja też chciałabym przytyć w biuście... bardziej niż gdziekolwiek...

Jeśli chodzi o mnie to nie mam wzdęć i problemów z wypróżnianiem 'Załatwiam' się regularnie

Mój Tż bardzo się zdziwił, że tak mało ważę jak mu niedawno powiedziałam, mówi, że wyglądam na więcej (hm pocieszenie czy prawda?)

[sailormaary]

Napisane przez Exquise

Wam to dobrze mieć taką wąską talię, ja czuję się grubiutko przy Was no ale moja waga mówi sama za siebie. Pewnie to dlatego, że mam cienkie i lekkie kości...

Oj ja też chciałabym przytyć w biuście... bardziej niż gdziekolwiek...

Jeśli chodzi o mnie to nie mam wzdęć i problemów z wypróżnianiem 'Załatwiam' się regularnie

Mój Tż bardzo się zdziwił, że tak mało ważę jak mu niedawno powiedziałam, mówi, że wyglądam na więcej (hm pocieszenie czy prawda?)

Mi z kolei jak mówię , że ważę 45 (teraz już 46 ) to nikt mi nie wierzy i mówią , że wyglądam na 30 nie wiem czemu tak jest ?? ;(

[Exquise]

Dziewczyny nie wiem jak mierzyłyście biceps ale wyczytałam, że mierzy się go zginając rękę.
Mój biceps - 24 cm, tuż przy ramieniu 25 cm

Mi z kolei koleżanki kiedyś nie chciały wierzyć, że mam ponad 60 cm w brzuszku (to jeszcze za czasów szkoły średniej). Myślały, że mam 50 cm

[Filigranka]

Napisane przez znikajac

Filigranka zalatwiasz sie normalnie? Nie masz wzdęć? Często przy jedzeniu większych ilości (a przede wszystkim w sytuacji gdy dzieje sie to z dnia na dzien) ma sie "wypchany" brzuch przez jakis czas co wpływa na większe wymiary talii i większy brzuch niż "normalnie"

Nie, nie mam wzdęć i wypróżniam się normalnie (nawet bardziej regularnie niż wcześniej). A no pewnie to przez to, że tak z dnia na dzień nagle zaczęłam więcej jeść .

Co do wagi to ja po sytym posiłku ważę jakieś 1,5kg więcej. Ale jak się zważę przed kolejnym sytym to mam już 1kg mniej:/ A jak kładę się spać po sytej kolacji to wstaję rano z wagą z poranka dnia poprzedniego:/ Od paru dni piję ta melisę na noc, może pomoże

[sailormaary]

Ja odkąd piję tą kozieradkę to mam wrażenie jak by ona była moczopędna ;/ i latam do WC , czy wy też tak macie ?? boję się , że się odwodnię ;/

[Filigranka]

Napisane przez Exquise

Dziewczyny nie wiem jak mierzyłyście biceps ale wyczytałam, że mierzy się go zginając rękę.
Mój biceps - 24 cm, tuż przy ramieniu 25 cm

Oo to ja mierzyłam praktycznie na prostej Na zgiętej mam 24,4 Ale kurcze.. przecież nie chodzi się z tak zgiętą ręką

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez sailormaary

Ja odkąd piję tą kozieradkę to mam wrażenie jak by ona była moczopędna ;/ i latam do WC , czy wy też tak macie ?? boję się , że się odwodnię ;/

ja też od paru dni, odkąd zaczęłam swoje Wielkie Tycie częściej biegam do wc. Ale jakoś nie łączyłam tego z kozieradka, tylko z tym, że odkąd więcej jem to dużo więcej piję wody i to przez to, hm.

[Exquise]

Wiem, też na prostej wcześniej mierzyłam, ale znalazłam właśnie w Internecie, że na zgiętej się mierzy, a co tam - przynajmniej więcej nam wychodzi

Nawiedziłam dziś ten wątek wybaczcie za moją ciągłą tu obecność...

[Filigranka]

Napisane przez Exquise

Mi z kolei koleżanki kiedyś nie chciały wierzyć, że mam ponad 60 cm w brzuszku (to jeszcze za czasów szkoły średniej). Myślały, że mam 50 cm

A ja myślałam, że to tylko faceci nie mają rozeznania w wymiarach xD Mnie się często pytają ile ważę, a jak mówię: "A na ile wg.Ciebie wyglądam?" to słyszę: "45?" Albo: "Nie ważysz chyba 50, nie?" Loool, moje 38 przy tym wymięka . W głębi serca traktuję to jako komplement ;D.
No ale.. dla nich 45, czy 50 to w sumie też niczym piórko..