Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-07, 10:15   #2101
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
I Błagam tylko nie Agnieszka, mam ostatnio jak nigdy na swiecie dosc tego imienia
Ojjj. Mam podobne odczucia


Zuziczka-trzymam kciuki za dzidziusia,żeby podskoczył na wadze.Na pewno tak będzie

Pogoda dziś u mnie zapierdziana.Ja też ledwo chodzę,kolejna noc do bani,a za chwilę muszę jechać na makijaż...Coś czuję,że mi takie arcydzieła powychodzą,że szok
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 10:26   #2102
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Zuziczka Trzymam kciuki, żeby maleństwo urosło jeszcze trochę
I zgadzam się co do pojedynczej sali Ja strasznie nie lubię towarzystwa obcych ludzi i byłam nieszczęśliwa jak mnie położyli w szpitalu z dwiema babkami, ale przynajmniej miałam z kim pogadać, wypić herbatę itd. Nie wiem jak to jest po porodzie ale też myślę, że lepiej leżeć z kimś niż samemu.

Optymizm bije od Martuchy

Mpik82 A ja uwielbiam świnki, miałam 3 Za to nie znoszę chomików.

aaneczka1984 Zdecydwanie jest zazdrosny i nie możesz mu pozwolić, żeby Was odpychał. Trzeba tłumaczyć "zobacz jak tatuś kocha mamusię, przytula ją ... blablabla" Podobno działa.
On jest chyba uzależniony od misiów

naked21 Zgadzam się w kwestii imienia Nie można patrzeć tylko na siebie, trzeba pomyśleć jak dziecku będzie z tym imieniem i czy nie będzie miało do nas pretensji.


Muszę pomyśleć o tym wcześniejszym uznaniu dziecka itd. bo to zawsze jedna sprawa mniej do załatwiania po porodzie...
Kurde, ale mnie mdli ... Chyba zaraz skończę z głową w toalecie...
Oooo .. i nawet skurcz się znów przypałętał ...



Grrrrr jak mnie Tż wkurza Mówię mu, że nie wiem co z chrztem zrobić, bo w ciągu roku ślubu nie weźmiemy, nawet zaręczeni nie jesteśmy, poza tym nas nie stać. Bardzo chcę ochrzcić dziecko, ale jeśli będziemy musieli podpisać, że w ciągu roku się pobierzemy to co wtedy zrobimy? No i jaka była jego odpowiedź? Zasnął! W dupie ma wszystko co nie dotyczy jego własnego tyłka Jak zwykle jak mówię o czymś dla mnie ważnym to ma to gdzieś
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."

Edytowane przez bordowa
Czas edycji: 2010-08-07 o 10:43
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 10:42   #2103
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć Dziewczyneczki
Wleciałam na chwilę o i dziwo- udało mi się Was nadrobic...
Tzn czytałam pobieżnie, więc z góry sorry...


Martucha oczywiście ogromne gratulacje, dzielny z ciebie Rudzielec
Super, cieszę się, że to jednak do przejścia Pomidorka mi pisała na bieżąco, a my z mężem w tej głuszy- reagowaliśmy bardzo uważnie i juz padla decyzja mojego męża- bierzesz znieczulenie. A ja na to- może nie- a On- bierzesz, nie kłóć sie ;D to nie średniowiecze, dziecku sie nic nie stanie. Także moj bodyguard juz mnie przypilnuje
Patryczek przepiękny, uroczy. 3mamy kciuki za Was, aby wszystko szybko się unormowało, pokarmu było w sam raz i młody chętnie go spijał

malwina fotki ślubne rewelacja, fajnie wszystko wyszło
Klari sesja- bomba

brzuszki wszystkie słodkie_ tifio, Majka, fem, Weronisia:) i reszta- jeśli kogoś pominęłam.

Siedze i ryczę, najpierw przez fotkę demotywatora- mszu!!!! Boże, jaki rozczulacz... masasakra ze mną.
Potem przez akcję martuchową i zdjęcie malucha- też ryczę.

My na działce do jutra, wleciałam tylko obadać, czy wszystko ok u babci i u Znajdki- Figa z nami na działce. Mama wyjechała do Częstochowy (pomodlić się za wnusia) i wciąż pisze, czy aby na pewno się młody pod Jej nieobecność nie wykluwa
My mieliśmy przedwczorajszą noc okropną, miałam takie skurcze, że nie zmrużyłam oka. Wczoraj jak mnie na rynku w Kostrzynie przydusilo, to musialam stanąć i później tip topami mnie mąż holował

jesteśmy w połowie 39tc.

Muszę podrukować teraz wasze "wypociny" ze szkoły rodzenia, żeby wiedzieć jak się zachowywać w razie co najgorsze jest to, że jesteśmy w środku lasu, w rezerwacie przyrody, parku krajobrazowym i daleko od ludziów. Ale co tam, damy radę.

Pomidorko nie martw się, będzie dobrze. cc nie jest taka straszna, jak o niej mówią

Zuzi gdzie leżysz? Czyżby Lutycka? Nie martw się, wcześniaki dzisiaj mają ogromną opiekę, także jeśli nie uda się dotrzeć to tp, to na pewno i tak będzie wszystko dobrze. Wiem, co czujesz, byłam w szpitalu z tym dziewczęciem w 27tc, która mogła w każdej chwili urodzić. Sądzę, że ten ordynator ( o którym krążą same dobre opinie) wie, co robi i nie pozwoli zrobić Wam krzywdy. Jestem kochana z Tobą myślami.

A ja durna baba nażarłam się mojego ukochanego Valbone (ktorego kobiety w ciąży nie powinny jeść) i myślalam, że umrę (wczoraj to było, totalna kicha ze mną).

naked śliczny Filipcio

Dzisiaj rano wystraszyłam męża. W ogóle- przez to, że ostatnio mam jakieś akcje skurczowe- jest bardzo wyczulony i widzę, że w końcu do Niego dotarło, że coś się może w każdej chwili zacząć dziać.
Rano miałam taki skurcz łydki, że nawet jak na tej nodze stanęłam, to nie chcialo przejść. I mężuś mnie (jak co rano) chwyta za brzuszek, a ja wyskakując z łóżka, wołam- matko jak boli, jeżu nie chce przejść... a On pyta, co? No to ja skurcz- więc w diwe sekundy byl na dole (na parterze, bo to taka brda góralska u nas na działce) i w tej chwili się skapnęłam i wołam- ale łydki skurcz!!! Wbiegł na górę, był zielony i ledwo dychał Biedak, myślał, że inny skurcz

A ja od dwóch dni mam ogromny problem z oddychaniem, nie mogę złapać oddechu i wiecie co moje kochanie mi powiedziało?
Że kiedys widział psa (sukę) na 3 dni przed porodem i tez tak dychała

No i jeszcze oczywiście spotkało mnie inne "szczęście". Na działce przybłąkała się do nas kotka. Śliczna szara, jak popiół (taka jasna) i oczywiśćie- kotna. Dajemy jej jeść, na szczęście naje się i idzie sobie, bo by mi serce pękło, jakby chciała z nami zostać (nie mamy już możliwości na adopcję kolejnego kota, a co dopiero kilku). I tak mi jej żal, bo to ten cholerny instynkt ( o którym mszu piszesz), że biedulka szuka jedzonka dla swoich brzuszkowych dzieci. Mój mąż biega za nią z mleczkiem, szynką, karmą suchą i mokrą. Też go poruszyła. I patrzę sobie na nia, a ona sie tak samo ledwo gmyra- jak ja


3majcie sie Kochane, do jutra
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 10:55   #2104
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
A ja od dwóch dni mam ogromny problem z oddychaniem, nie mogę złapać oddechu i wiecie co moje kochanie mi powiedziało?
Że kiedys widział psa (sukę) na 3 dni przed porodem i tez tak dychała
Ja też to mam, przytyka mnie i "poddusza", zwłaszcza wieczorami.

Nieźle męża wystraszyłaś
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:03   #2105
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

wystrachał sie na całego

Ja sie teraz będę edukować, wydrukowałam materiały, żeby wiedziec kiedy ewentualnie gnać
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:03   #2106
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Nika ale zazdroszcze tej dzialki. super! tylko nie zacznij tam rodzic, bo jeszcze jakiegos lesnego ludka w paprociach znajdziesz.
Jestem na Lutyckiej, ordynator to taki wysoki starszy pan, konkretny. Mam nadzieje, ze wie co robi. Bo boje sie miec jedno-kilogramowego wczesniaka mimo, ze z 32 tygodnia..

W szpitalu razem ze mna przyjmowala sie dziewczyna w 41tyg, bo zero akcji porodowej, alez ona miala BRZUCH!- 4razy wiekszy niz moj, choc kobitka mojej postury.

Podpytywalam dzis lekarki czy nie mozna by Olka jakas glukoza podtuczyc (tak podobno sie robi) ale ona kazala mi tylko lezec i duzo pic.

No i korzystam z lapka dopoki mam (czyli jakies pare godzin jeszcze) i puszczam Mlodemu Mozarta dla lepszego wzrostu.


A moejmu TZowi snilo sie ze ma cesarke i mu Olka z brzucha wyciagaja. Chlopak sie przejal, juz mi prawie chcial zamawiac pieluszki dla wczesniakow, ale kategorycznie zabronilam.
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:06   #2107
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 808
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Dzisiaj rano wystraszyłam męża. W ogóle- przez to, że ostatnio mam jakieś akcje skurczowe- jest bardzo wyczulony i widzę, że w końcu do Niego dotarło, że coś się może w każdej chwili zacząć dziać.
Rano miałam taki skurcz łydki, że nawet jak na tej nodze stanęłam, to nie chcialo przejść. I mężuś mnie (jak co rano) chwyta za brzuszek, a ja wyskakując z łóżka, wołam- matko jak boli, jeżu nie chce przejść... a On pyta, co? No to ja skurcz- więc w diwe sekundy byl na dole (na parterze, bo to taka brda góralska u nas na działce) i w tej chwili się skapnęłam i wołam- ale łydki skurcz!!! Wbiegł na górę, był zielony i ledwo dychał Biedak, myślał, że inny skurcz

A ja od dwóch dni mam ogromny problem z oddychaniem, nie mogę złapać oddechu i wiecie co moje kochanie mi powiedziało?
Że kiedys widział psa (sukę) na 3 dni przed porodem i tez tak dychała

Dziekuje Ci kochana za poprawienie mi humoru z rana, po kolejnej nieprzespanej nocy
Dziewczyny nasze organizmy zaczely sie juz chyba przestawiac na czas po porodzie i chca nas przyzwyczaic do tak malej ilosci snu A ja tak bardzo chcialabym sie wyspac na zapas

Zuziczko trzymam mocno kciuki zeby Malutki jeszcze troszke posiedzial w brzuszku i podrosl

Martucha bardzo sie ciesze, ze nastroj juz u Ciebie lepszy Trzymajcie sie tam cieplutko i prosimy o wiecej fotek

Co do imion to mnie sie ani Teodor ani Ignacy za bardzo nie podobaja Ale ja ogolnie nie lubie raczej niczego co jest dla mnie chociaz troche 'staroswieckie'. Mam nadzieje, ze nikogo nie urazilam swoja opinia

Klarissa milego wypoczynku na dzialeczce

Ray oby maz jak najszybciej doszedl do siebie. Wiem jak to jest bo moj Tz tez ostatnio 'chorowal'

Moja Mala znowu ma czkawke. Ostatnio potrafi ja dusic nawet 6 razy dziennie. W srodku nocy z reszta tez Szkoda mi Jej strasznie
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili

Edytowane przez ania13.03
Czas edycji: 2010-08-07 o 11:09
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:12   #2108
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Witam w sobotni poranek
Ja jeszcze w piżamkach i chyba jeszcze na godzinkę wrócę do łóżka
Później śmigamy na imieniny do mamy.

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Zazdroszczę ciasta i jutrzejszej wyżerki Strasznie mam ochotę na na taka posiadówę przy stole pełnym smakołyków
Ja też mam ochotę, ale ostatnio mam pecha i na każdej imprezie jedzeniowej po pierwszym posiłku dostaję jakiegoś wzdęcia i żołądek zaczyna boleć tak było ostatnio na urodzinach bratowej męża. Było tyle smakołyków a nic nie podjadłam....

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny- dzieki Wam za wsparcie
Zuziczko, tak mi przykro że musisz przechodzić przez takie zmartwienia. Normalnie łzy się same cisną. Mam nadzieję, że Olek jeszcze podrośnie, bo naprawdę jest teraz malutki. Ja urodziłam się ok. 32 tygodnia ale ważyłam 2600. Pocieszające jest jednak, że często bliźniaki rodzą się w granicach 32 tygodnia i ważą poniżej 1 kg a doskonale dają sobie radę. Na pewno Twój synuś będzie dzielny i da radę.
Jesteśmy z Tobą serduchem i myślami.

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Byłam na zajęciach w SR więc piszę dopiero teraz co [SIZE=4][COLOR=Red]napisała martucha:

No to super pewnie niedługo zobaczymy więcej fotek Patiego.

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
Dziewuszki Kochane- cudnie, że można na WAS liczyćBuziaczki dla każdej z WAS
I jak dzisiaj? Nie ma już plamień?

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
o idzie z dwoma misiami pod pachą
Słodko

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
Witajcie
Mam do Was prośbę o zdanie na temat imienia jakie tymczasowo wybraliśmy dla maleństwa- Teodor.
Z tych co wymieniłaś mi osobiście najbardziej podoba się Marcel. Ale Teodor też nie jest złe, nie wiem tylko jak się zdrabnia. Teoś? Całkiem fajnie. Józef jak dla mnie odpada.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

Dziewczyny ja wyjeżdżam na działkę na kilka dni od dzisiaj do środy lub czwartku. Piszę o tym, żebyście nie myślały, że poszłam rodzić albo coś
Bawcie się dobrze

Cytat:
Napisane przez enis84 Pokaż wiadomość
ja też mam problem z imieniem, bo od początku synek miał być Ignasiem, Ignaś bardzo fajnie ale duży Ignac,
Mi się Ignacy podoba Mały Ignaś, fajnie

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
bosheeeeeee ja sie zalamne moaj corka wymazala cala sciane kredka u siebie juz nawet nie mam sil co kolwiek mowic na to.... w nosie juz to mam
probowala kwiatki malowac bo wszedzie kola
Artystka

Mam w rodzinie przypadek, że mała kilkuletnia artystka ozdobiła komodę kwiatkami- a dokładnie wbijała młotkiem gwoździki jeden obok drugiego, tak żeby z główek powstawały kwiatki sporo wbiła zanim ktoś zauważył
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:16   #2109
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Zuzi bidulo kochana Mozart był maleńki, więc puszczaj Olusiowi inna muzyczkę, najlepiej jakiegoś "konkretnego" mężczyznę Będzie ok, zobaczysz.

ania ja nie sypiam niami wcale, Pawcio ma tez czkawki, ale już troche mniej niz kiedyś...
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:30   #2110
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość

Czarna mam pytanko, czyli ten 33 tydzień to takie minimum które trzeba wytrzymać żeby maleństwo nie miało większych problemów? Pytam bo ja już ze stresem leżę no i tak to po tym 33tc bym się lepiej psychicznie poczuła. Chociaż te 36 to bym chciała dotrwać, czyli jeszcze niecałe 5 tygodni
przerabiam ten strach o wczesniejszy poród już czwarty raz, wiec tak,NAJlepiej ejst, jak dziecko siedzi z brzuszku do końca 36 tc,ale czasem jest inaczej. W 34tc powinno już mieć wykształcone płuca i wazyć ok magicznych 2-2,5 kg i nie powinno mieć problemów -ja sama jestem z 34 tc i do domu wyszłam z mamą po 4 dniach z wagą 1810g W poprzedniej ciazy napatrzyłam się, leżąc na patologii ciaży, na wczęsniaczki z 33-34 tygodnia i one wcale już długo w spzitalu nie były, jak nie miały problemów z oddychaniem i z przybieraniem na wadze, to po ok 5 dniach były puszczane do domu -dwie koleżanki z sali urodziły w 33+6 i 34+2, dzieciaczki sweitnie sobie radziły. Niemniej jednak ja chcę poczekać przynajmniej do magicznego 36tc,ja mam dójkę z 35 z hakiem i jeden świetie, drugi miał troszke porblemów z tego faktu (niedojrzały układ pokarmowy, nerwowy,przepuklina, giga kolki w związkuz niedojrzałoscią ukł.pokarmowego, źle przybierał na wadze, potem dieta bezglutenowa do 2 roku życia) dlatego dla mnie to minimum wytrwania w ciązy, czego Ci życzę! Wiem,ze jest cieżko, ale trzeba i wytrwasz!!

Cytat:
Napisane przez Suszilda Pokaż wiadomość

A tak z innej beczki moj kochany mezczyzna zabral mnie do restauracji (full excluissiv) i oswiadczyl mi sie jestem mega szczesliwa bo nie spodziewalam sie tego tym bardziej ze jego rodzice sa przeciwni. I wlasnie takim sposobem (sprzeciwienie sie rodzica) pokazal mi jak bardzo mnie kocha i nawet nie tyle zareczyny mnie ciesza co jego sprzeciw pierscionek sliczny ale niestety za maly i musze czekac 2 tyg na powiekszenie takze dopiero wtedy sie pochwale

A no i oczywiscie witam nowe mamusie na watku
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny- dzieki Wam za wsparcie

Nie jest mi lekko i srednio kilka razy dziennie mi sie deszcz pod oczami gosci.

Olek jest maly, ale glownym problemem jest to, ze przestal przybierac w ostatnich 3 tyg... Nie waidomo dlaczego. Teraz konczymy 33tydz (32+5)a ta Mała Gadzina wazy 1300. plan jest taki, ze siedze w szpitalu przez jakis czas, codziennie KTG, Usg z przeplywami i jak sie nic nie zmieni to Ordynator powiedzial, ze bedziemy zakanczac ciaze...

Brzmi to okropnie i sama nie wiem czego sie boje bardziej- czy tego ze nie wiadomo czemu Mlody przestal przybierac czy tego ze nie bedzie przybieral jako wczesniak takze.

Nie lecza mnie, no bo czym? Przeplywy wychodza ok, lozysko ok, serce ok, nerki ok. Maly do tej pory byla raczej z tych wiekszych..


Przepraszam, ze WAm tak weszlam w watek. TZ zostawil mi neta na noc i moze cos was nadrobie, choc cienko tu dziala. Zaraz mam miec trzecie KTG.

Trzymajcie kciuki za mojego Alka co by rosl lepiej.
wielkie kciuki za Alka, zeby rósł i rósł do choćby 2,5kg!!!!!! a Ty nie denerwuj się, masz dobrą opiekę, bądź dobrej myśli

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Byłam na zajęciach w SR więc piszę dopiero teraz co napisała martucha:

"Jesteśmy już w domu.Przeszczęśliwi.Teraz będzie już tylko lepiej.Postaram się znaleźć chwilę i coś napisać w weekend Buziaki"
suuuuper
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 11:32   #2111
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość
Czytam Was ale jakoś przez to leżenie i głupie myśli które wtedy przychodzą nic nie pisałam . Dobrze ze mój tż poszedł wczoraj oddać krew to miał prawie cały dzien wolny. Byliśmy dokupić parę rzeczy dla Zosi - chyba tz zaczął wkońcu czuć że nie ma na co czekaćA potem tak przyjemnie spędziliśmy wieczorek i czuje sie juz dużo lepiej
Ech miło spędzony wieczorez z męzusiem zawsze poprawia mi nastruj....

Wózkiem się nie martw..ja tez mam d siostry...super brzydki i super cięzki...ale nic...nam ta bmw nie trzeba

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
Witajcie
Mam do Was prośbę o zdanie na temat imienia jakie tymczasowo wybraliśmy dla maleństwa- Teodor.
Podobało nam się od początku-bo po dziadku i takie dostojne, o pięknym znaczeniu.
Wiem, to wola rodziców i bardzo indywidualna sprawa, ale dotąd KAŻDY, kto je słyszy mniej lub bardziej wyraża dezaprobatę.. Nie chcę skrzywdzić dziecka, a nie jestem tutaj w ogóle obiektywna..
W grę na początku wchodził jeszcze Józek i Marcel..
Mi to imię się nie podoba,,ale to naprawdę rzecz gustu... więc nie pozwól soba manipulować i jak Wam tak bardzo się podoba to tak nazwijcie synka..
Ja miałam bzika na punkcje Ksawerego...
Dominiś miał być Ksawerym..a babki, mama, ciotki, sąsiadki krzywo na to patrzyły i ja głupia zmieiłam w ostatniej chwili decyzje...
Dominiś też jest ładnie ale bardziej mi Ksawery podchodzi..
Nie wiem czy teraz tak drógiego synka nie nazwe...
Może się wypowiecie i w kwesti tego imienia??

Bratowa chciała Oliwiera i tak sie nazwała pomimo krzywych uśmiechów ze strony rodziny...nawet ksiądz ja zbeształ za to imie, ale się nie dała nikomu i nie załuje...
Siora chciała Miłoszka..i znów nie obyło się bez komentarzy..nazwała więc Dawid i załuje że posłuchała....




Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
aaneczka1984 Zdecydwanie jest zazdrosny i nie możesz mu pozwolić, żeby Was odpychał. Trzeba tłumaczyć "zobacz jak tatuś kocha mamusię, przytula ją ... blablabla" Podobno działa.
On jest chyba uzależniony od misiów
Hehe tłumacze....ale weź mu przegadaj

A miesie to fakt...ma swoje ulunione dwa ..jedne dziecko nie obędzie się bez kocyka , a Domik bez misiów w nocy... no i koniecznie muszą mieć te sznureczki na czubku głowy
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 12:01   #2112
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Aneczko - gdym miała czwartego chłopca, to miałby na imię Ksawery

a wiesz, jak u nas psioczyli na KAjetana, skrót Kajtek?? ale miałąm wsyztskich gdzieś i nie zmieniłabym mu imienia na imnne, bo mu takie ogromnie pasuje
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 12:10   #2113
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć dziewczyny,
Wczoraj wieczorem mielismy ubaw, bo mała kopała tak, że słychac było taki "plask" - dźwięk taki, jak się zrobi klapsa w gołą skórę... Chciałam, żeby Tż poczuł te kopniaki i co? w momencie przyłożenia JEGO ręki do brzucha nastała cisza i spokój... Mała chyba czuje respekt

No i powiem Wam, że sypiam ostatnio jakoś niespokojnie... Chyba włączył mi się strach przed porodem... Poza tym drażnią mnie te wszystkie pytania znajomych o samopoczucie... Jak mówię, że czuję się dobrze i upały znoszę całkiem normalnie, to następuje wielkie zdziwienie.... No przecież nie będę każdemu z osobna opowiadać o spuchniętych stopach, problemach ze snem czy o bólach w krzyżu... Bo i po co? Zresztą mimo wszelkich niedogodności, moje samopoczucie jest bardzo dobre, więc po co się nad sobą użalać?
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 12:37   #2114
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez czarnaelizabeth Pokaż wiadomość
Aneczko - gdym miała czwartego chłopca, to miałby na imię Ksawery

a wiesz, jak u nas psioczyli na KAjetana, skrót Kajtek?? ale miałąm wsyztskich gdzieś i nie zmieniłabym mu imienia na imnne, bo mu takie ogromnie pasuje
O..a Twój synek to Kajetan??. ślicznie...w sumie to nie wiedziałam od jakiego imienia pochodzi skrót Kajtej

Ksawerego tez mozna ładnie zdrobnić...Ksawierek, Ksawciu...
To imię nie ma nic wspólnego imieniem z Xsavier..tym od Wiśniewskiego, którego z reszta nie znoszę

angelikaw..ja tez jak ktos mnie pyta o samopoczucie mówie ze dobre..po co się wgłęniac w jakieś tam dolegliwości ciązowe...
Choć niektóre kobietki lubia się tak użalać i ciągle gnębić otoczenie opowieściami jak to im cięzko jest...
Ja np. nie narzekam..ciąza narazie przebiega ksiązkowo, czasem kręgosłup boli, czasem brzuch ciągnie..ale to normalne w ciązy..
Chce się mieć dziecko to cza troche pocierpieć...
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 12:51   #2115
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 954
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć dziewuszki U mnie duuuuuszno, na szczęście dzisiaj mężuś wraca z koncertu więc humorek mam trochę lepszy

czarrna dziękuję za wyczerpujące informacje o poszczególnych tygodniach JA też chcę zrobić wszystko by wytrzymać do 36tc (jeszcze 4t i 4d)ale zawsze człowiekowi spokojniej na sercu gdy wie,ze w razie gdyby......to dzidzia da sobie radę. No ale mam nadzieję,ze wytrzymamy

Co do imion dla chłopca hmmm Ignacy i Teodor jaokś mi się z podstarzałymi facetami kojarzą (no sorry dziewczyny ) Ale Ksawery czy Leon są super, chociaż obawiam się,że Leon może mieć przerąbane w szkole (bo batonik) i niestety dzisiejszym dzieciakom nie są dziwne imiona typu Denis czy Brajan,ale takie zwykłe, troszkę staroświeckie juz tak Nie mniej jednak gdybym miała syna to nazwałabym go Maksymilian (maks)

nika ale ci zazdroszczę pobytu na działce i stalowych nerwów. Dbaj o koteczkę,a co zrobicie jak wyjedziecie z działki? Znajdzie się ktoś kto by ją dokarmiał?

Zuzi skoro nika mówi,że ordynator jest dobry i wie co robi to niestety pozostaje tylko wierzyć w jego kompetencje,ale ja wierzę,ze będzie ok.
__________________
Niegrzeczna Mamuśka

Edytowane przez cellaris
Czas edycji: 2010-08-07 o 12:52
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:11   #2116
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Aneczko -mam Kubę, Kacpra i Kajetana, w skrócie Kajtka

Cellaris - z całego serca Ci, a raczej Wam życzę porodu PO skończeniu 36 tygodnia ja mimo tego, zę mam rozwarcie na opuszek i nie mam szyjki praktycznie (zostało ok 8mm ) jestem wręcz pewna, zę dotrwamy z Anią do magicznego okresu i to duuuużo pomaga Tylko myśl pozytywnie
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:13   #2117
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Co do imion dla chłopca hmmm Ignacy i Teodor jaokś mi się z podstarzałymi facetami kojarzą (no sorry dziewczyny ) Ale Ksawery czy Leon są super, chociaż obawiam się,że Leon może mieć przerąbane w szkole (bo batonik) i niestety dzisiejszym dzieciakom nie są dziwne imiona typu Denis czy Brajan,ale takie zwykłe, troszkę staroświeckie juz tak Nie mniej jednak gdybym miała syna to nazwałabym go Maksymilian (maks)
oj nie zgodzę się z Tobą, bo co słysze to są same Helenki, Zosie, Basie, Antosie, Stasie, Jasie, Jgnasie, Franki, Tadki itp wiec teraz taka moda panuje, a właśnie wydaje mi się że taki Denis bedzie miał przerąbane
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:15   #2118
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Bry brzuchatki
Nie chce mi się za dużo pisać, bo kręgosłup mi już wysiada i boli skurczybyk.

Aaannnnaaa
, Teodor mi się akurat bardzo podoba. Zdrobnienie - Teo, Teoś też

enis84, mnie, osobiście Ignacy się nie podoba, bo kojarzy mi się z takim staaarym wujkiem ze wsi Ignaś brzmi ładnie, ale synek nie będzie dzieckiem całe życie.
Za to Franek mi się podoba. Sama brałam je pod uwagę.

Babeczki, nie patrzcie na to, czy rodzicom, teściom się imię podoba, tylko czy Wam się podoba. Jeśli uważacie, że nie skrzywdzicie nim dziecka, to nie ma się czym przejmować.
Nie tyczy się to tylko skrajnych przypadków - np spolszczania zagranicznych imion, bo, jak dla mnie, Dżesika, itp. to kompletna porażka.

Ray, zgadzam się z Tobą, że Alicja i Patrycja to już za dużo -cjów Zuzia - bardzo ładne, może jeszcze mąż wróci do tej opcji. Kinga też ok

Jeszcze w kwestii imion: U nas w rodzinie chyba nikomu nie podobało się imię Borys, ale już się przyzwyczaili i jest ok.
Tylko teściowa jeszcze od czasu do czasu napomknie, że "może jednak Igor albo Antoś?" Normalnie
Antoś jest ok, ale Antoni mi się już nie podoba. A Igor... rzecz gustu, ale ja od razu widzę przed oczami garbatego pomocnika dr Frankensteina... "Yes, master?"

MisQa, cieszę się, że między Tobą a mężem coraz lepiej (wnioskuję po tym co wyrabialiście wczoraj )

bordowa, TŻ może zmęczony był bardzo i nie dał rady wysłuchać Cię do końca... Zacznij może dziś jeszcze raz o tym samym mówić, to może się skapnie, że to jest ważne.

NIKaP-n, hej leśna panno
Ty to na dniach będziesz rodzić, więc się nie zasiedź na tej działce
Męża nie strasz, bo jak zaczniesz rodzić na prawdę, to oleje, bo pomyśli, że to znowu łydka
Tekst z dychającą suką - cacuszko
Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
A moejmu TZowi snilo sie ze ma cesarke i mu Olka z brzucha wyciagaja. Chlopak sie przejal, juz mi prawie chcial zamawiac pieluszki dla wczesniakow, ale kategorycznie zabronilam.
Wczuł się biedaczek

aaneczka1984, Ksawery jest jak najbardziej ok
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:17   #2119
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Bry brzuchatki
Nie chce mi się za dużo pisać, bo kręgosłup mi już wysiada i boli skurczybyk.

Aaannnnaaa
, Teodor mi się akurat bardzo podoba. Zdrobnienie - Teo, Teoś też

enis84, mnie, osobiście Ignacy się nie podoba, bo kojarzy mi się z takim staaarym wujkiem ze wsi Ignaś brzmi ładnie, ale synek nie będzie dzieckiem całe życie.
Za to Franek mi się podoba. Sama brałam je pod uwagę.

Babeczki, nie patrzcie na to, czy rodzicom, teściom się imię podoba, tylko czy Wam się podoba. Jeśli uważacie, że nie skrzywdzicie nim dziecka, to nie ma się czym przejmować.
Nie tyczy się to tylko skrajnych przypadków - np spolszczania zagranicznych imion, bo, jak dla mnie, Dżesika, itp. to kompletna porażka.

Ray, zgadzam się z Tobą, że Alicja i Patrycja to już za dużo -cjów Zuzia - bardzo ładne, może jeszcze mąż wróci do tej opcji. Kinga też ok

Jeszcze w kwestii imion: U nas w rodzinie chyba nikomu nie podobało się imię Borys, ale już się przyzwyczaili i jest ok.
Tylko teściowa jeszcze od czasu do czasu napomknie, że "może jednak Igor albo Antoś?" Normalnie
Antoś jest ok, ale Antoni mi się już nie podoba. A Igor... rzecz gustu, ale ja od razu widzę przed oczami garbatego pomocnika dr Frankensteina... "Yes, master?"
na Antosia zawsze możesz potem mówić Antek, wcale nie musi być Antonim
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:23   #2120
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 061
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez martysek Pokaż wiadomość
Zuziczka, trzymam za was mocno kciuki

Co do nadania dziecku nazwiska TŻta to mogę się wypowiedzieć, bo przedwczoraj byliśmy w USC i mamy już załatwione.
Uznanie dziecka i nadanie mu nazwiska ojca, to dwie osobne sprawy. Wchodzicie, mówicie o co chodzi, urzędnik bierze wasze dowody, ogląda kartę ciąży, czekacie chwilę i dostajecie dokument, w którym stoi mniej więcej, że:
Pan ... legitymujący sie dowodem osobistym numer ..., zamieszkały... oświadcza iż jest biologicznym ojcem dziecka, które ma urodzić pani ... legitymująca się bla, bla, bla i że dziecko po narodzinach otrzyma nazwisko ojca, czyli....
Ten dokument trzeba pokazać w szpitalu i oni dopiero wtedy (oczywiście jeżeli nie jesteście małżeństwem) mogą wpisać dziecku nazwisko ojca.
Na dodatek jeśli dobrze zrozumiałam, to gdy tata będzie rejestrował dziecko po urodzeniu, to ten dokument go do tego uprawnia.
aha dzieki za rady,ale u mnie zaswiadczenie jeszcze potrzebne .ze jestem po 22tc ciazy karty ciazy nie uwzgledniaja

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
Witajcie
Mam do Was prośbę o zdanie na temat imienia jakie tymczasowo wybraliśmy dla maleństwa- Teodor.
Podobało nam się od początku-bo po dziadku i takie dostojne, o pięknym znaczeniu.
Wiem, to wola rodziców i bardzo indywidualna sprawa, ale dotąd KAŻDY, kto je słyszy mniej lub bardziej wyraża dezaprobatę.. Nie chcę skrzywdzić dziecka, a nie jestem tutaj w ogóle obiektywna..
W grę na początku wchodził jeszcze Józek i Marcel..
mój dziadek ma tak na imię mi się podoba,ale ty patrz co cio sie podoba a nie innym ty wybierasz imię inni se mogą gadac co chca

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
I zgadzam się co do pojedynczej sali Ja strasznie nie lubię towarzystwa obcych ludzi i byłam nieszczęśliwa jak mnie położyli w szpitalu z dwiema babkami, ale przynajmniej miałam z kim pogadać, wypić herbatę itd. Nie wiem jak to jest po porodzie ale też myślę, że lepiej leżeć z kimś niż samemu.


Muszę pomyśleć o tym wcześniejszym uznaniu dziecka itd. bo to zawsze jedna sprawa mniej do załatwiania po porodzie...
Kurde, ale mnie mdli ... Chyba zaraz skończę z głową w toalecie...
Oooo .. i nawet skurcz się znów przypałętał ...



Grrrrr jak mnie Tż wkurza Mówię mu, że nie wiem co z chrztem zrobić, bo w ciągu roku ślubu nie weźmiemy, nawet zaręczeni nie jesteśmy, poza tym nas nie stać. Bardzo chcę ochrzcić dziecko, ale jeśli będziemy musieli podpisać, że w ciągu roku się pobierzemy to co wtedy zrobimy? No i jaka była jego odpowiedź? Zasnął! W dupie ma wszystko co nie dotyczy jego własnego tyłka Jak zwykle jak mówię o czymś dla mnie ważnym to ma to gdzieś
ja sobie nie wyopbrazam w dwojce lezec ja tam lubie sama jestem typem samotnika,wiadomo ze jak jest sie z kims mozna pogadac czy cos tylko czy sie lubi gadac ja tam wole cisze i spokoj

no to musicie pomyslec przed czasem o tym nazwisku,bo tak na prawde nie wiadomo jak sie bedziemy po porodzie czuc,jak ja bede sie dobrze czuc to sama polece zalatwic,ale jak bedzie cos nie tak to nie wyobrazam sobie latania

ah ten twój tż ty do niego o waznej sprawie a ten usypia



ja wczoraj ten albumik zaczełam robić coś tam wyszło tż jak wrócił patrzy i patrzy i stwierdził,ze on też chce taki i że się bardzo wzruszył jak to zrobiłam w sumie chyba nie jest tak zle bo robię tak jak ja umiem ważne aby było proste,a nie fikusne,no chyba,ze ktos ma zdolnosci to inna sprawa
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:28   #2121
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Może się wypowiecie i w kwesti tego imienia??
Mi się podoba.

Cytat:
Napisane przez angelikaw Pokaż wiadomość
Chciałam, żeby Tż poczuł te kopniaki i co? w momencie przyłożenia JEGO ręki do brzucha nastała cisza i spokój... Mała chyba czuje respekt
Moja robi to samo od początku, ręka męża na brzuchu działa uspokajająco, następuje cisza jak makiem zasiał raz jeden jedyny Go kopnęła- chyba przypadkiem
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:30   #2122
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 061
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

a miałam jeszcze dopisac o tych imionach każdy niech daje jakie chce i nie patrzy na nikogo
mi sie żadko kiedy podoba a to kot a to pies o takim imieniu i pozniej sie nie podoba
np sasiadow pies Kuba,Maks,Borys,Bruno imiona łądne ale w życiu bym nie dała bo zaraz mi sie kojarzy
albo jak cos mi sie spodoba a tu nagle moda na imie i od razu mi sie brzydnie
ale nie lubie imion typu Oliwia,Amelka,Majka,Oliwi er,Ksawery,Denis,Sandra.N ikola i wile innych mi sie podobaja stare i raczej nasze niz zagraniczne

ale każdy wybiera jak chce to co mu sie podoba
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:32   #2123
martysek
Zadomowienie
 
Avatar martysek
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 081
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
(...)Grrrrr jak mnie Tż wkurza Mówię mu, że nie wiem co z chrztem zrobić, bo w ciągu roku ślubu nie weźmiemy, nawet zaręczeni nie jesteśmy, poza tym nas nie stać. Bardzo chcę ochrzcić dziecko, ale jeśli będziemy musieli podpisać, że w ciągu roku się pobierzemy to co wtedy zrobimy? No i jaka była jego odpowiedź? Zasnął! W dupie ma wszystko co nie dotyczy jego własnego tyłka Jak zwykle jak mówię o czymś dla mnie ważnym to ma to gdzieś
Bordowa, a tak między prawdą a Bogiem, to co wam ksiądz zrobi, jeśli po roku nie weźmiecie ślubu? Nas też nie stać na ślub i mimo iż bardzo bym chciała, żebyśmy się pobrali, to kredytu napewno nie wezmę.
Nie macie możliwości zapytać w innym kościele?
martysek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:38   #2124
dziuba81
Raczkowanie
 
Avatar dziuba81
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 68
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

U mnie wczoraj byla akcja.Bylam u poloznej bo jakos sie kiepsko czulam,zmierzyla mi cisnienie a tu 144/100 za kilka min 148/98,no to ona mnie do szpitala.Zlecialo sie ich,podpieli mnie pod CTG a tu niby serduszko bije ale nie ma ruchow,zreszta od przedwczoraj dzidziulek byl bardzo cichutki i spokojny.Kazali mi wypic 2L lodowatej wody zeby pobudzic dziecko no i cos zjesc,po 10 min jak ten zaczol sie wiezgac bo go jeszcze wygniotly na wszyskie strony,to myslalam ze spadne z tej kozetki.Dopiero wtedy wzieli mnie na USG,zamiast od razu.Okazalo sie ze dzidziulek sobie spal,cisnienie spadlo do 128/78.
Mowie Wam straszne przezycie.A najgozej to mnie wk... polozna w szpitalu:"no wiesz dziewczyno musisz sprawdzac ruchy dziecka,zapisuj sobie"-no zesr... sie !Zapisuj-jak ten szkrap rusza sie non stop, to bym musiala nic nie robic tylko zapisywac.Jak tylko poczulam ze cos jest nia tak od razu polecialam do osrodka.
A tak wogole to przeciez kazda z nas szybciej zauwazy ze male sie nie rusza bo na tym etapie juz przywyklysmy ze cos tam sie ciagle wierci.
No,to tak mnie dzidziulek wystraszyl ta swoja dluuga drzemka.
dziuba81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:44   #2125
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 722
GG do MisQa
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

dziuba - ja też ostatnio się wystraszyłam bo przez ponad godzine mała się nie ruszała, a ja leżałam... a wtedy najdziksze szaleństwo jest.... ale potrącałam trochę i odkopała mi na szczęście

ycnan - no lepiej mam go teraz na miejscu, widzimy się codziennie, można powiedzieć, że zaczynamy wszystko od początku, bo znów trzeba się nauczyć być ciągle razem, a nie tylko 2 dni w tyg.... zdarzają się sprzeczki itp, ale to już nie takie akcje jak wcześniej
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:47   #2126
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
a miałam jeszcze dopisac o tych imionach każdy niech daje jakie chce i nie patrzy na nikogo
mi sie żadko kiedy podoba a to kot a to pies o takim imieniu i pozniej sie nie podoba
np sasiadow pies Kuba,Maks,Borys,Bruno imiona łądne ale w życiu bym nie dała bo zaraz mi sie kojarzy
albo jak cos mi sie spodoba a tu nagle moda na imie i od razu mi sie brzydnie
ale nie lubie imion typu Oliwia,Amelka,Majka,Oliwi er,Ksawery,Denis,Sandra.N ikola i wile innych mi sie podobaja stare i raczej nasze niz zagraniczne

ale każdy wybiera jak chce to co mu sie podoba
JA jestem zdania że kazde imie jest piekne...ma w sobie to "coś"
Dla mnie jest coś chorego w tym że ludzie daja zwierzętom imiona ludzkie...
np tak jak juz wam kiedys pisałam..znajoma na złość mojej rodzince dała swemu psu na imię Dominik.... no i ca ja mam zrobić teraz..przechrzcic synka. bo jakas nawiedzona kobieta rozum postradała?? No bo ja jeszcze nie słyszaąłm żeby ktos tak zwierzaka nazwał....
Znam tez kota Cześka ..(tak zwie się moja matula) , znam tez konia Kubę...a mam małego sąsiada Kubusia..
Ale ja jak patrze na człowieka to nie myśle od razu "kuba..acha ..jak ten koń"

ale jak już wyżej napisano..imiona to rzecz gustu i nie ma sensu się spierać....

Aha..mój dziadek to ADOLF i mówia na niego DOLEK...fajnie no nie??
A taka babcia ma na imię RÓZGA!! i mówią na nia RÓZIA tzn mówili..bo juz umarła....

Edytowane przez aaneczka1984
Czas edycji: 2010-08-07 o 13:50
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:49   #2127
Suszilda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wieden
Wiadomości: 107
GG do Suszilda
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
Witajcie
Mam do Was prośbę o zdanie na temat imienia jakie tymczasowo wybraliśmy dla maleństwa- Teodor.
Podobało nam się od początku-bo po dziadku i takie dostojne, o pięknym znaczeniu.
Wiem, to wola rodziców i bardzo indywidualna sprawa, ale dotąd KAŻDY, kto je słyszy mniej lub bardziej wyraża dezaprobatę.. Nie chcę skrzywdzić dziecka, a nie jestem tutaj w ogóle obiektywna..
W grę na początku wchodził jeszcze Józek i Marcel..
Jesli mam byc szczera to mi sie nie podoba...ogolnie nie podobaja mi sie stare imiona byc moze sa teraz modne ale ja jestem przeciw. Marcel owszem, bardzo ladne sama bralam pod uwage to imie. Ale wybor nalezy do was My sami wybralismy nietypowe imie (z tym ze mieszkamy zagranica) i napewno wielu osoba nie bedzie sie podobalo ale wazne ze nam sie podoba.
Suszilda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:56   #2128
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
I jak dzisiaj? Nie ma już plamień?
dzięki, dziś już wszystko w porządku nie ma plamień. Miłam tylko taką mała delikatna niteczke krwi w sluzie, ale tak malutką, że chyba to nic nie znaczy i to raz raniutko
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 13:57   #2129
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
IlonaN2 Naprawdę są lekarze, którzy polecają picie alkoholu w ciąży?
Ano znam takiego co poleca wręcz jak się ma anemie Co dla mnie jest niedopuszczalne!!

Cytat:
Napisane przez Angelika16 Pokaż wiadomość
Uważam, ze w przeciagu tych 9-miesiecy mozna sie obejść bez alkoholu po co juz od poczatku truc takiego maluszka. nie ktore kolezanki tez mi mowily ze sobie pozwalaly na winko w ciazy lub piwko. Ja tam sobie wbiłam do glowki, ze napic sie moge jak dzidzius bedzie na swiecie, teraz sobie odpuszcze
Dokładnie mam takie samo zdanie

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja się chyba z tobą już na żywo zgodziłam i pytałam też o to na szkole rodzenia i uzyskałam takiego same informacje - w ciąży każdy wypity przez nas alkohol trafia do dziecka, podczas karmienia piersią już nie. Co mnie zszokowało to fakt, że położna powiedziała iż palenie do 5 sztuk dziennie nie ma wpływu na jakoś pokarmu - zaskoczyła mnie tym, ale w sumie uzasadnienie jest bardzo logiczne, przecież szkodliwe substancje z papierocha trafiają w płuca matki a nie do żołądka.
O to ja tez jestem w szoku co do palenia bo wydawało mi się że to może jakoś zaszkodzić hmmm

życzę miłego przedłużonego weekendu

Ja dziś jakaś padnięta jestem Nic mi się nie chce Jeszce jakiś cymbał z bloku obok włączył muzykę metalową na cały regulator i wyją te basy Jezu zwariować idzie.

Aha i wiem co jest mojemu Tacie ma chorobę zwaną RÓŻĄ czyli zakażenie krwi paciorkowcem trochę się tym wystraszyłam bo miałam z nim kontakt i robiłam mu okłady na ta noge Ale mam nadzoej że nie złapię tego hmm Będę sie obserwowac i może przestane o tym myśleć
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-07, 14:05   #2130
Astorianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Magiczna wyspa :)
Wiadomości: 422
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Zuziczka trzymam mocno kciuki, żeby Oluś jeszcze trochę pomieszkał w Twoim brzuszku i nabrał masy... Będzie dobrze tylko trzeba w to mocno wierzyć.

A co do imion Ksawery - jak dla mnie neutralne imię (nic mi się nie kojarzy i ani mnie ziębi ani grzeje), Józef - kojarzy mi się z pokoleniem moich dziadków, a Marcel z Włatcami Móch i pewnym ćpunem, który kręcił z moją przyjaciółką a przy okazji oszukiwał ją jak tylko się dało...

Nie znoszę niektórych imion - własnie tych wszystkich Brajanków, Dżesik, Amelek, Oliwek. Niektóre imiona faktycznie kojarzą się ze zwierzętami - na moim podwórku za dawnych czasów biegało ileśtam Kubusiów wszelkiej rasy i maści, tak samo jak był też Teodor w skrócie Teoś rasy golden... Przed chwilką właśnie moja psica bawiła się z nim w lesie.... A tak naprawdę to jest sprawa rodziców jak nazwą dziecko i wszelkie naciski (nawet teściów) nie powinny mieć wpływu... A co do przezwisk typu Denis-Penis to skąd małe dzieci znają słowa penis? To jest efekt rodziców i tego jak oni komentują...

Bordowa a co Ci zrobią jak w ciągu roku nie wyjdziesz za mąż? Chrzest dziecka straci moc? Nie... Dostaniesz ekskomunikę? Zyjąc bez ślubu i tak jesteś praktycznie wykluczona - nie dostaniesz rozgrzeszenia. Ktoś Cię zamorduje, zastrzeli? A tak naprawdę to jaką masz gwarancję, ze np w ciągu tego roku nie dostaniesz skądś pieniędzy? Przecież przez rok sytuacja może się diametralnie zmienić. Podpisując coś (o ile będziesz musiała), że w ciągu roku wyjdziesz za mąż, wierzysz że wyjdziesz, a jak się życie ułoży - zobaczysz... i tyle. Co zawiniło dziecko? Nic...powinno zostać ochrzczone jeżeli jesteście katolikami i tyle.

Do mamuś od łóżeczek turystycznych - czym się kierowałyście wybierając (oprócz ceny?)... Dzisiaj szukam do poniedziałku muszę zamówić. Wreszcie zabrali te tapczany A stolarz kończy meble - masakra. Wciskał mi kity jak diabli i nie dał się przekonać, że to ja mam rację nie on. Zamiast się zdenerwować, albo poryczeć (bo dzisiaj przez pogodę i ogólne samopoczucie blisko mi do tego) zadzwoniłam do taty, który jest jego znajomym i który go tu ściągnął. Efekt? Facet siedzi i robi..tak jak ma być... Uffff...
Astorianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.