Aparaty ortodontyczne cz. IX

[Hebe5]

Napisane przez leela25

z odgryzaniem chodzi mi o to, że np jak jesz kanapkę to nie możesz normalnie odgryzać kęsów tylko musisz ją mieć pokrojoną na kawałeczki i od razu całe kawałeczki pakować do buzi. ja myślałam że nie można przez pierwszy tydzień odgryzać ale z tego co mówi moja orto to przez cały czas jak ma się aparat bo mogą od tego odpadać zamki.. zresztą pewnie bardzo jedzenie wchodzi między zamki z przodu i niefajnie to wygląda...
a w ogóle nie macie problemów jak jecie w towarzystwie?? bo ja cały czas się stresuje że mi gdzieś utknął z przodu kawałek jedzenia...

na początku kroiłam kanapki na kawałki, ale dlatego że odgryzanie bolało. no proszę cię, dwa lata wszystko w kawałkach jeść?zamki na pewno nie odpadną a jedzenie wchodzi, ale nie tak bardzo.

[Alice in Wonderland]

Napisane przez leela25

Alice in Wonderland, jestem pod wrażeniem jak pięknie wyprostowały Ci się ząbki !!nie mogę się doczekać jak zobaczę u siebie pierwsze efekty!!
z odgryzaniem chodzi mi o to, że np jak jesz kanapkę to nie możesz normalnie odgryzać kęsów tylko musisz ją mieć pokrojoną na kawałeczki i od razu całe kawałeczki pakować do buzi. ja myślałam że nie można przez pierwszy tydzień odgryzać ale z tego co mówi moja orto to przez cały czas jak ma się aparat bo mogą od tego odpadać zamki.. zresztą pewnie bardzo jedzenie wchodzi między zamki z przodu i niefajnie to wygląda...
a w ogóle nie macie problemów jak jecie w towarzystwie?? bo ja cały czas się stresuje że mi gdzieś utknął z przodu kawałek jedzenia...

Tez bylam miło zaskoczona i oby tak dalej, na pierwszej kontrolnej wizycie ortodontka powiedziala, ze ladnie sie prostuja, wiec ok po czasie faktycznie zauwaza sie, iz mialo sie krzywe zebusie, ja np. najbardziej przezywalam wystajacego kła, a nawet nie wiedzialam, ze jedynki byly krzywe

a co do tego gryzienia, to emmmm nie zgodze sie!
faktycznie na poczatku tak jest, ale tylko i wylacznie dlatego, poniewaz Twoje zabki sie przyzwyczajaja i nawet jakby sie chcialo to ni dy rydy normalnie jesc, ale potem to juz spokojnie mozna szamac jak dawniej, wiec nie rozumiem tego co Twa orto powiedziala hmmm
moze powiedziala ze TWARDYCH rzeczy nie mozna, bo moga odpasc zamki? hę? tu sie zgodze i radze uwazac, bo mi odpadl jak zjadlam pistacje, tzn. domyslam sie, ze przyczynily sie do tego, bo rano wstaje... i nie ma, tylko ze u mnie na poczatku 6 i 7mki stykaly sie z dolnymi i wybijaly troszke zamki, przez co 3razy mialam zakladane na nowo, ale teraz juz szczeka sie ulozyla inaczej i nie mam tego problemu - na noc mialam taka wkladke, ale juz jej nie potrzebuje, z reszta pies mi ja pogryzl ghrrrr

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez Modomanka

Fajnie już widać zmiany! Ja na razie niestety dopiero czekam na wizytę, a że są takie duże terminy, to nie wiem kiedy w końcu założę aparat. A tak bardzo bym chciała

Mhhhm teraz obserwuje moja 2jke, bo jakos sie schowala i teraz wychodzi poooowoooli,
co do zalozenia, to pamietaj ze musisz miec all wyleczone - tam gdzie bedzie zakladany łuk, góra/dół, albo 2w1, no i ewentualne wyrywanie, a tu tez trzeba poczekac , u mnie w odstepie 2tygodni pozbywano sie 8mek, ale bylo wszystko ok i nie ma sie czego bac + zdjecia szczeki i wyciski

Napisane przez Hebe5

na początku kroiłam kanapki na kawałki, ale dlatego że odgryzanie bolało. no proszę cię, dwa lata wszystko w kawałkach jeść?zamki na pewno nie odpadną a jedzenie wchodzi, ale nie tak bardzo.

DOKLADNIE NA POCZATKU, a teraz jem wszystko normalnie, z wyjatkiem twardych rzeczy i nie zuje gum, na wchodzace jedzonko tez sie wypracowuje patenty
na poczatku tez mialam mega schize z myciem zebow, strasznie przezywalam, gdzie bede je myc, jak cos zjem aktualnie jak jestem po za domkiem to zawsze cos do picia, bo mozna przeplukac w trakcie albo ryk cyk myk do lazienki i plukanka /mam w malej buteleczce/ a tak to mycie rano&wieczorem

[Modomanka]

Napisane przez Alice in Wonderland

Mhhhm teraz obserwuje moja 2jke, bo jakos sie schowala i teraz wychodzi poooowoooli,
co do zalozenia, to pamietaj ze musisz miec all wyleczone - tam gdzie bedzie zakladany łuk, góra/dół, albo 2w1, no i ewentualne wyrywanie, a tu tez trzeba poczekac , u mnie w odstepie 2tygodni pozbywano sie 8mek, ale bylo wszystko ok i nie ma sie czego bac + zdjecia szczeki i wyciski

Wiem, wiem, dlatego też jutro idę do dentysty leczyć w ząbki, zdjęcie szczęki już mam, a we wtorek ortodonta i zobaczymy co mi powie w każdym razie wiem, że będe musiała prawdopodobnie wyrwać czwórkę.

[Justyna1505]

Ja też musiałam mieć wyrywaną 4
Co do efektów u mnie było widać już po miesiącu

[Gregorynka]

Alice, widzę, że Ty też nie masz pierścienia (czy jak to tam nazwać) na końcu aparatu z jednej strony. Mi nie dało się wsadzić separatora tam i też tak mam. Nie odpada Ci ten ostatni zamek?

A efekty widać juz po pierwszym miesiącu, potem długo długo nic (nie takie jak na początku wow), aż w końcu przy zdejmowaniu porównujemy fotki i jest szok

[Modomanka]

Napisane przez Justyna1505

Ja też musiałam mieć wyrywaną 4
Co do efektów u mnie było widać już po miesiącu

bolało bardzo?

[Karolinaa176]

wlasnie, bolalo ? bo ja mam miec wyrywane dwie szostki. i jednak jakis strach jest... :p

[Justyna1505]

Napisane przez Modomanka

bolało bardzo?

Napisane przez Karolinaa176

wlasnie, bolalo ?

Samo wyrywanie nie bolało, przecież było ze znieczuleniem
Ale trochę krwi poleciało i później takie dziwne uczucie bez tego zęba

[Alice in Wonderland]

Napisane przez Gregorynka

Alice, widzę, że Ty też nie masz pierścienia (czy jak to tam nazwać) na końcu aparatu z jednej strony. Mi nie dało się wsadzić separatora tam i też tak mam. Nie odpada Ci ten ostatni zamek?

A efekty widać juz po pierwszym miesiącu, potem długo długo nic (nie takie jak na początku wow), aż w końcu przy zdejmowaniu porównujemy fotki i jest szok

Pierscien mi zalozyla po czasie, wlasnie chyba na tej pierwszej kontrolnej wizycie od zalozenia, poniewaz po lewej stronie odpadly mi zamki chyba z 3razy??? na tych 7 i 6 bo dolne ząbki wybijały, wiec orto zdecydowala sie zalozyc, jednak zauwazylam, ze ten zabek wolniej sie przesuwa (w pierscieniu), a ten osoatni zamek nie odpadl /a balam sie/
jednak na szczescie- nie zapeszajac- od tamtego czasu (czyli kolejne 3miesiace) nie bylo zadnych alarmow z odpadnietym zamkiem, szczeka juz sie chyba zmienila
aaa i na prawa 7mke juz nie zakladala mi zamka, stwierdzila, ze nie potrzeba


i zgodze sie z Toba, ze pierwsze efekty sa bardzo szybko, a potem dlugo, dlugo nic w sensie, ze te zmiany juz nie zachodza tak drastycznie i na koncu kiedy patrzymy przed i po

[Gregorynka]

A to ok, myślałam, że mi bubla zrobił, bo nie założył pierścienia z jednej strony. Nie chciałam bo bluzgać za to od razu, bo jak widzę, nie tylko my tak mamy

[kasia_no87]

Czesc. Dawno mnie tu nie bylo... to juz 5 tygodni z aparatem, kiedy to zlecialo?

W czwartek mam pierwsza kontrole u orto. A jutro dzwonie sie umawiac na wyrwanie osemki na nfz, myslicie ze dlugo sie czeka w kolejce?

Niestety moje leczenie chyba sie przedluzy, bo jednak prawdopodobnie na 90% wyjezdzam za granice i do kontroli bede mogla co 8-9 tyg przyjezdzac, myslicie ze bardzo to wplynie na moje lecznie?

No i musze koniecznie zapytac orto czy moge sobie sama gumki zmieniac bo strasznie sie przebarwiaja a nie bede tyle tygodni z zoltymi chodzic. A nawet jak sie nie zgodzi to i tak bede sobie zmieniac, najwyzej powiem ze bylam u innej orto zmienic :p

[Gregorynka]

Napisane przez kasia_no87

Czesc. Dawno mnie tu nie bylo... to juz 5 tygodni z aparatem, kiedy to zlecialo?

W czwartek mam pierwsza kontrole u orto. A jutro dzwonie sie umawiac na wyrwanie osemki na nfz, myslicie ze dlugo sie czeka w kolejce?

Niestety moje leczenie chyba sie przedluzy, bo jednak prawdopodobnie na 90% wyjezdzam za granice i do kontroli bede mogla co 8-9 tyg przyjezdzac, myslicie ze bardzo to wplynie na moje lecznie?

No i musze koniecznie zapytac orto czy moge sobie sama gumki zmieniac bo strasznie sie przebarwiaja a nie bede tyle tygodni z zoltymi chodzic. A nawet jak sie nie zgodzi to i tak bede sobie zmieniac, najwyzej powiem ze bylam u innej orto zmienic :p

Co do zagranicy, to ja tylko na jednej wizycie byłam po 6-ciu tygodniach, a tak to sama sobie wybieram termin raz byłam po chyba 7,5 a teraz to aż 9 tygodni. No cóż. Zależy od wady. Ja z moją się uporam w 1,5 roku mam nadzieję.
Co do gumek, mi orto zabronił samej zmieniać, bo stwierdził , że jak naruszę zamek to co z tym zrobię? Do polski daleko, a nie będę chodzić z zerwanym. Więc dałam sobie spokój. A żółtych (choć nie są jakieś mega żólte) wcale tak mocno nie widać,nikt mi w zęby nie zagląda

[Cieplusia]

Cześć wszystkim Od piątku dołączyłam do grona wszystkich szczęśliwych posiadaczy aparatów Zwlekałam długo z założeniem ale wreszcie się udało. Ja jestem z podkarpacia także zakładałam aparat na Słowacji ze względu na kolosalnie niższe ceny. Za górny łuk ceramiczny zapłaciłam 1250 zł!!! I wszystkie wizyty są za darmo. Ortodonta powiedział że leczenia potrwa 2 lata I teraz mam pytanie do Was. Mianowicie w pierwszy dzień nic mnie nie bolało, gorzej już było następnego dnia;/ Nie bolały mnie same w sobie zęby (chociaż nie dam rady nic ugryźć) tylko obtarcia na wewnętrznych ścianach jamy;/ od tych pierścieni na 6 mam spuchnięty język i z przodu mam takie ranki małe. Boli mnie aż gardło. Proszę doradźcie mi jak sobie z tym poradzić. Dostałam od orto wosk ale nie umiem go tak założyć żeby mi się nie odkleił. Proszę pomóżcie ...

[wiolafrytka]

Napisane przez Cieplusia

Za górny łuk ceramiczny zapłaciłam 1250 zł!!! I wszystkie wizyty są za darmo.

[sincarne]

Napisane przez Cieplusia

Za górny łuk ceramiczny zapłaciłam 1250 zł!!! I wszystkie wizyty są za darmo.

wiesz, że cię nienawidzimy?
ale to taki normalny? nie jakiś z drewna albo pcv? no weź..

Napisane przez Cieplusia

Mianowicie w pierwszy dzień nic mnie nie bolało, gorzej już było następnego dnia;/ Nie bolały mnie same w sobie zęby (chociaż nie dam rady nic ugryźć) tylko obtarcia na wewnętrznych ścianach jamy;/ od tych pierścieni na 6 mam spuchnięty język i z przodu mam takie ranki małe. Boli mnie aż gardło. Proszę doradźcie mi jak sobie z tym poradzić. Dostałam od orto wosk ale nie umiem go tak założyć żeby mi się nie odkleił. Proszę pomóżcie ...

wosk, wosk, wosk. nic innego. urywasz kawałek, kulasz kuleczkę żeby był mięgutki i przyklejasz na suchy zamek, no taki nieośliniony. możesz też się poratować maścią z apteki, powiedz co i jak i dadzą ci co mają na składzie ogólnie każdy musi to przejść, dasz radę

[Maliniarka]

Witajcie, już tu kiedyś byłam z mocnym postanowieniem założenia sobie aparatu, na postanowieniu się skończyło niestety

bardzo potrzebuję mobilizacji...powinnam wziąć pożyczkę i zw końcu zrobić porządek z zębami, ale trochę się tego obawiam

Mam nadzieję, że mnie przygarniecie postaram się być na bieżąco, może czegoś ciekawego i przydatnego się od Was dowiem i nauczę

[201604190949]

Chcesz mobilizację?
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1280158617
Mam nadzieję, że Muszynianka nie będzie miała nic przeciwko. Po prostu jej zmiana jest spektakularna

[Maliniarka]

Napisane przez 1000days

Chcesz mobilizację?
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1280158617
Mam nadzieję, że Muszynianka nie będzie miała nic przeciwko. Po prostu jej zmiana jest spektakularna

przegenialnie wygląda teraz

jutro postaram się troszkę cofnąć i nieco Was poznać
Dzięki za odzew

[Cieplusia]

Napisane przez sincarne

wiesz, że cię nienawidzimy?
ale to taki normalny? nie jakiś z drewna albo pcv? no weź..

Hehe nie ma to jak miłe przywitanie nowej aparatki na forum Aparacik mam jak najbardziej normalny No jak to dobrze mieszkać blisko granicy Wiem że to może i dziwni i ryzykownie brzmi że robię na Słowacji ale zanim się zdecydowałam zasięgnęłam opinii publicznej i okazało się że bardzo dużo ludzi już tam jeździ i są bardzo zadowoleni. Gość mi nawet powiedział że niedługo będzie miał więcej Polaków niż Słowaków Żeby Was pocieszyć dodam że zwykły aparat u niego kosztuje 850 zł to tylko obrazuje jak bardzo ortodonci w Polsce zdzierają kasę z ludzi;/ Nie długo jeśli ortodonci w miastach takich właśnie przy granicy nie obniżą cen to nie wróżę im nic dobrego ... I dziękuję bardzo za rade co do obtarć postaram się jakoś założyć może ten wosk i pomoże

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez 1000days

Chcesz mobilizację?
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1280158617
Mam nadzieję, że Muszynianka nie będzie miała nic przeciwko. Po prostu jej zmiana jest spektakularna

A te zdjęcia naprawdę mobilizują. Marzenie takie ząbki mieć

[jatomam90]

hm. witam po nieobecności mej.
zamówiłam wczoraj na allegro ten zestaw do wybielania. tu link jak ktoś chce http://allegro.pl/item1168370849_opa...nie_zebow.html

już nie mogę się doczekać :PP ząbki się nie krzywią a retencje używam tylko na noc. Jest jak najbardziej świetnie

[Paulaa1994]

Nigdy mi aparat nie przeszkadzał, nigdy nie miałam z nim problemów... do wczoraj. Pojechałam do kuzynki ( ma roczek) , a ona miała bransoletke na ręce.. bawiłam się z nią i jakoś włożyła mi rączke do buzi i bransoletka zaczepiła się o aparat. Mała na siłe ciągła ręke. Ona w płacz ja w płacz. Myśle no wyrwie mi wkońcu ten aparat o ile z zebami razem nie poleci. Ale w końcu po 5 minutach szukania zapięcia ciocia odpięła bransoletke. Aparat żyje nic mu nie jest.. ale wydaje mi sie ze drut jest poluzowany, tzn ze wyszedl troche z zamka..

[whenee]

Napisane przez sincarne

hahah a teraz głośno i wyraźnie: OD TERAZ BĘDĘ SŁUCHAŁA DOŚWIADCZONYCH KOLEŻANEK I NIE BĘDĘ KWESTIONOWAĆ TEGO CO MÓWIĄ, BO WIEDZĄ CO MÓWIĄ

POPIERAM!!!! co do gum, można rzuć, tylko ja wszystko jem, gryzę tylnymi zębami, więc i gumę żuję tylnymi również heh jak trzeba to i jabłko też ugryzę aczkolwiek chciałam ugryść nektarynkę twardą jak fix i ugryzłam a jak tylko jak sobie przerzuciłam na tylne ząbki to mi się drucik zapadł i nie był prosty tylko bliżej dziąsła. Przywróciłam go na miejsce, ale orto mi mówiła żeby nie jadła twardych rzeczy:P natura kobieca jest przewrotna:P

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Karolinaa176

wlasnie, bolalo ? bo ja mam miec wyrywane dwie szostki. i jednak jakis strach jest... :p

hehe no strach jest rzeczywiście nic nie boli, bo ze znieczuleniem:P ale znieczulenie znieczuleniem, ale umiejętność wyrywania zęba jest ważna miałam wyrywane dwie 4, jedna wyrwała się szybko, ale jak bolało, to normalnie codziennie przez tydzień tabletki przeciwbólowe 2-3 razy dziennie i obowiązkowo przed spaniem, żeby noc jakoś przespać i się nie budzić w nocy z bólu. A druga 4 normalnie jak ręką odjął po 2 dniach się wszystko zagoiło. I byłam bardzo zdziwiona że nic nie bolało, normalnie jadłam jeszcze w tym samym dniu co wyrwałam także nie wiem czemu po wyrwaniu jednej meczylam sie tydzień, a po drugiej nic nawet nie poczułam:P ale nie taki diabeł straszny jak go maluja

[Justyna1505]

Napisane przez Cieplusia

Żeby Was pocieszyć dodam że zwykły aparat u niego kosztuje 850 zł to tylko obrazuje jak bardzo ortodonci w Polsce zdzierają kasę z ludzi;/

Marne pocieszenie.. Ja za zwykły, metalowy płaciłam 1400 zł.
Zawsze zastanawiałam się czemu takie druty kosztują tyle kasy, a to Ci orto tyle biorą, no niemożliwe

[paulina18021995]

Cieplusia
witamy na forum
ja niestety z zachodniej Warszawy (właściwie mieszkam pod Warszawą) więc nie opłacałoby mi się na Słowacji zakładać
ja za swój płaciłam 1500zł (zwykły, metalowy) i tak w sumie to mam go od 9 czerwca a już wyniósł 2150zł...

Napisane przez sincarne

wiesz, że cię nienawidzimy?
ale to taki normalny? nie jakiś z drewna albo pcv? no weź..


wosk, wosk, wosk. nic innego. urywasz kawałek, kulasz kuleczkę żeby był mięgutki i przyklejasz na suchy zamek, no taki nieośliniony. możesz też się poratować maścią z apteki, powiedz co i jak i dadzą ci co mają na składzie ogólnie każdy musi to przejść, dasz radę

a ja urywam kawałek, pod bardzo ciepłą, wręcz gorącą wodę (często biorę wrzątek z czajnika ) i przyklejam na zamek/zamki

[Alice in Wonderland]

To pomyslcie ile np. kosztuje zalozenie apratu na wyspach! przylatuja do nas aby zalozyc, bo gdy sie policzy funciaki, albo euro to masakra, jak i leczenie u stomatologa (i w ogole slyszalam, ze slabo robia zabki, trzeba dobrze trafic, wiec widzicie jest ok ), a szczerze mowiac nie wiedzialam, ze tyle na Słowacji kosztuja, fajnie, bo Ci co maja blizej moga sprobowac, mi z pomorza jakos ciezko i wyszloby na to samo CIEPLUSIA FOTKI!!!
a aparaty samoligaturujace w jakich cenach? chociaz i tak, tak jak pisalam na jedno by wyszlo, bo daaaaleko mieszkam od granicy

[Maliniarka]

ja sobie tak czytam i czytam Was i oczy mi się robią coraz większe, te wszystkie nazwy i w ogóle Wasze przeprawy, ale jesteście dzielne


To ja Wam pokażę co u mnie jest do zrobienia, coś nie za bardzo te zdjęcia dobrze wyszły(nie umiem się dobrze i równo rozdziawić ), no ale...może powiecie mi, co o tym sądzicie Mam 22 lata.

Górne ząbki w miarę ok, wystająca 2ka z lewej strony, brak 6tki z lewej strony, ale to już daaawno było, więc trochę się zwężyła szczelina obie 8mki już wyszły

Dolne...ząb na zębie, jak widać, BARDZO nierówno pościerane(kieł do kła niepodobny), jeden w przód jeden w tył, jakby się nie mieściły. Ponumerowałam Wam ząbki, bo nie widać, który jest który

W miejscu strzałki brak 6tki po prawej stronie, duża przerwa. Po tej stronie mam 8mkę już wyrośniętą, po drugiej dopiero zaczyna łepek wysuwać

[jatomam90]

Napisane przez Maliniarka

ja sobie tak czytam i czytam Was i oczy mi się robią coraz większe, te wszystkie nazwy i w ogóle Wasze przeprawy, ale jesteście dzielne


To ja Wam pokażę co u mnie jest do zrobienia, coś nie za bardzo te zdjęcia dobrze wyszły(nie umiem się dobrze i równo rozdziawić ), no ale...może powiecie mi, co o tym sądzicie Mam 22 lata.

Górne ząbki w miarę ok, wystająca 2ka z lewej strony, brak 6tki z lewej strony, ale to już daaawno było, więc trochę się zwężyła szczelina obie 8mki już wyszły

Dolne...ząb na zębie, jak widać, BARDZO nierówno pościerane(kieł do kła niepodobny), jeden w przód jeden w tył, jakby się nie mieściły. Ponumerowałam Wam ząbki, bo nie widać, który jest który

W miejscu strzałki brak 6tki po prawej stronie, duża przerwa. Po tej stronie mam 8mkę już wyrośniętą, po drugiej dopiero zaczyna łepek wysuwać

hm ja mam bardziej krzywe na dole :PP nie ma tragedii w porównaniu do mnie ^^

[Maliniarka]

Napisane przez jatomam90

hm ja mam bardziej krzywe na dole :PP nie ma tragedii w porównaniu do mnie ^^

no właściwie to tragedii nie ma...i przez to chyba nikt mi nigdy nic z tym nie zrobił, kiedy było trzeba

a teraz jestem stara du*a i dopiero się będę za to zabierać

[paulina18021995]

Maliniarka
u mnie dół też straszny... każdy ząb sobie...
idź do orto i zobaczysz co Ci powie. chodź pewnie każe czekać, aż 8 wyjdzie ale nie wiem, nie jestem orto...

[Alice in Wonderland]

Maliniarka jaka stra dupa ja jestem rocznik 87 i nie czuje sie tak z reszta bardzo lubie moj apracior a dwa duzo osób wlasnie w moim wieku jak i wyzsze/nizsze roczniki zakladaja aparaty jak grzby po deszczu moja przyjaciolka juz chciala, ale na razie wzgledy finansowe ja powstrzymuja, bo pewnie musi gore i dol, a dol jest sie stloczyl troszke jak u Ciebie
gore faktycznie, nie masz az tak nic do roboty, myk, myk na konstultacje do orto