Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-09, 21:10   #1351
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
siala a jak teraz po tym czopku lepiej juz?
ja jak mialam zapalenie piersi na jedna noc polozna zabrala ode mnie Huberta okolo 24.00 do 6.00 i mowila ze strasznie plakal (czego wczesniej nie robil) i ze ani kapiel ani nic nie pomoglo ze to wina zbyt duzej ilosc odwiedzin i pediatra pozwolil jej dac jakis czopek na l i niby po nim sie uspokoil i zasnal a ja teraz wiem ze to bylo wina tego ze maly byl beze mnie bo w szpitalu i jeszcze kilka dni po nie chcial spac sam u siebie tylko przy mnie spal teraz juz spi u siebie i do tej pory mam tak ogromne wyrzuty sumienia ze pozwolilam go zabrac
Coś ty.. podrzemał chwilę i zaś ryk.. teraz znowu niby śpi ale ja tylko czekam aż zacznie akcje..
Nagrałam filmik aparatem, ładuje się na YT jako niepubliczny.. Wam dam linka i na majówkach.. może ktoś coś wymyśli co temu dziecku mojemu jest! Może odpowiedź jest banalna a tylko ja na rozwiązanie nie wpadłam.

Może to od odwiedzin.. w gościach jest naprawdę grzeczny i na spacerach też.. a w domu ryk.. może w domu odreagowuje stresy?

Tak to wygląda:
http://www.youtube.com/watch?v=2fBGhCdWD5s
tam akurat obrałam metodę "ciiii ci ciiiii" jak widać guzik go obeszła
ładnie się bawimy od 15:30? *******ca dostanę po jeszcze jednym dniu atrakcji.
Teraz śpi od 19:40 można powiedzieć.. czyli jak zawsze będzie pewnie długie spanie do ok 23:00, 24:00, potem pobudka ok 3:00 i od 6:00 znowu będzie szał..
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg

Edytowane przez Siala_Bala
Czas edycji: 2010-08-09 o 21:21
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:26   #1352
entertete
Rozeznanie
 
Avatar entertete
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 751
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala jakie expose mamy butelkowejale w 100 proc się zgadzam, że co sobie człowiek nawyobraża a co potem jest to dwie różne rzeczywistości. Ja karmię już od ok tygodnia wyłącznie butlą już, może bym karmiła piersią, ale tyle się naskładało czynników na nie (pobyt w szpitalu przed porodem, w sumie 3 tygodnie, pobyt w szpitalu dziecięcym po - gdzie trzeba było siedzieć na krześle przez 4 doby choć siedzenie bolało, bo łóżek dla rodziców tam nie ma, skrajne wyczerpanie moje i problemy ze ssaniem małego) i wyszło jak wyszło. Myślę, że grunt to w pewnym momencie podjąć decyzję i zostawić te wyobrażenia sprzed. Oczywiście podziwiam mamy kt. walczą dłużej niż ja, no i piszę tu o sytuacji kiedy jest problem, bo jak karmienie idzie okej to tylko życzyć dzidzi" na zdrowie". Bardzo mi pomógł blog butelkowy oraz małż, mama, teściowa - wszyscy stali na stanowisku, że to nic takiego butelka, tylko ja musiałam do tego dojrzeć.

Teraz jest dodatkowy walor tej sytuacji, bo mogę sobie na więcej pozwolić (wczoraj piłam małe piwo i odrobinę wina, i byłam parę godzin na tzw. wyjściu bez dziecka), tata też może karmić itd, Oczywiście to tylko naddatek,i gdyby od początku było inaczej to pewnie dla tych rzeczy nie zrezygnowałabym z piersi za nic, ale było jak było i teraz mogę śmiało powiedzieć, że mając miesięczne dziecko jestem mamą butelkową pełną gębą i dobrze mi z tym

A co do porcji anoxa to my nie dajemy (tak, jak małż jest w domu to czasem wspólnie decydujemy ile dać i kiedy dać, czy budzić czy nie) wg opakowań, tylko trochę na czuja tzn. proporcje tak ale liczba i ilość niekoniecznie. Zobaczymy co z tego czuja wyjdzie, ale mój synek jest taki, że ile by mu nie dać to wszamie wszystko choćby miał rzygać potem

kassha, justynacz gratulacje

Edytowane przez entertete
Czas edycji: 2010-08-09 o 21:58
entertete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:31   #1353
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala - ja tez sie zgadza co do karmienia piersia, mnie tez to nie uzeklo...a wiez mam ze swoja corka bez karmienia.
Dzis mala ugryzl komar w ramie, nawet nie wiem kiedy i ma taki duzy bombel, taki dziwny jak by pod tym ropka byla czy cos...zobaczymy czy zniki do jutra...ale widzialam u kolezanki u malego ze tez ma takie po komarach.
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:46   #1354
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

farminka Lenka jest rewelacyjna a minka nie do przebicia

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

karolcia a to nie po szczepieniu? bo wiem ze na ramieniu po szczepieniu szpitalnym nawet po 6tyg moze wyjsc

entertete zazdroszcze podejscia ja glupia mimo ze wszyscy mnie przekonuja ze butelka to nie jest zlo caly czas walcze z laktatorem bo chcialam malemu mleko moje chociaz z butli dawac a tam pokarmu co raz mniej a juz i mama i siostra mi tlumaczyly ze butelka nie jest niczym zlym a ja mimo wszystko chciala bym karmic piersia jak dostawiam malego do cyca to i tak musze sztucznym dokarmic

farminka polecam medelowski laktator bo tam regulujesz sobie moc ssania i zaczynajac od najmniejszej stopniowo ja sobie zwiekszasz i naprawde jest super nawet w czasie zapalenia piersi tak robilam i naprawde jest ok
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:48   #1355
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość

karolcia a to nie po szczepieniu? bo wiem ze na ramieniu po szczepieniu szpitalnym nawet po 6tyg moze wyjsc
Własnie sie zastanawialam, bo wczesniej tego nie bylo, tylko dzis zobaczylam. A znika??

Szczepienie przeciwko gruźlicy

Po szczepieniu przeciwko gruźlicy, które wykonuje się na lewym ramieniu dziecka, zostaje widoczny ślad. Może być to pęcherzyk wypełniony żółtym płynem, strupek, zaczerwienienie, brzydko wyglądająca ranka. Wszelkie te objawy są normalne i świadczą o prawidłowo wykonanym szczepieniu. Nieprawidłowym stanem jest owrzodzenie skóry w tym miejscu lub duży rumień (powyżej 2 cm) lub powiększenie węzłów chłonnych sąsiadującej ze szczepieniem pachy. W przypadku wystąpienia ww. nieprawidłowości, skonsultuj się z lekarzem.
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png

Edytowane przez karolcia228
Czas edycji: 2010-08-09 o 21:53
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:49   #1356
entertete
Rozeznanie
 
Avatar entertete
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 751
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
może ktoś coś wymyśli co temu dziecku mojemu jest! Może odpowiedź jest banalna a tylko ja na rozwiązanie nie wpadłam.
No nie wiem, ale ja zawsze jeszcze u swojego sprawdzam zmianę pozycji, włączanie lub wyłączanie muzyki i ogólnie czy za dużo a może za mało wrażeń, ubranie - za zimno czy za gorąco. Jak na podejrzenie bólu czy wkurzenia to w porównaniu z moim słabo nogami macha
Może to taki typ?????

A pytanko - to jakiś silikonowy smoczek?

I wiecie co, moje dziecko tak się wyregulowało jak stary chłopisko, od trzech dni codziennie w okolicach 21 robi dwie kupy i tyle na całą dobę
entertete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:49   #1357
belunia1985
Raczkowanie
 
Avatar belunia1985
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 171
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

kurcze Siala, jaki biedny Twoj Sebek na tym filmiku, wiesz co jak obrjrzalam to pierwsze co mi się nasunęło to ze jego cos boli... moj Piotrus tez taki robi czasem, to machanie nogami, wyginanie się, tylko moj zaraz za chwile jest bordowy i siny i niewile brakuje zeby się zatchnął. na poczatku myslalam, ze ma kolki, bo takie akcje byly zawsze po kapieli, przed spaniem. w kapieli tez sie zawsze darl jak opetany, potem bylo kilka takich napadów - niesamowity ryk, kopanie, drapanie, wyginanie sie i na chwile spokój i zaraz znow to samo. ale teraz nie wiem czy to byla kolka, bo od kilku dni jest spokoj, zmienilam podejscie, juz nier kąpie go na glodnego, tylko jak jest na maksa nakarmiony, oczywiscie czekam jakies pol godziny. on zazwyczaj juz spi, ale rozbieram go i kapie na spiocha. i normalnie wcale nie placze, zaraz potem dostaje butle (w nocy jestesmy na sztucznym, w dzien na cycu) i odlozony do lozeczka sam pięknie zasypia. jakos nie wierze ze kolka tak szybko sie pojawia i tak szybko konczy...wiec to chyba nie bylo to. u mnie to byla chyba histeria ze zlosci... ale duzo czasu i placzu minelo zanim to pojelam...
belunia1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:50   #1358
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Siala - ja tez sie zgadza co do karmienia piersia, mnie tez to nie uzeklo...a wiez mam ze swoja corka bez karmienia.
Dzis mala ugryzl komar w ramie, nawet nie wiem kiedy i ma taki duzy bombel, taki dziwny jak by pod tym ropka byla czy cos...zobaczymy czy zniki do jutra...ale widzialam u kolezanki u malego ze tez ma takie po komarach.
może to nie komar tylko odczyn poszczepienny
Nam mówiono i w szpitalu i pediatra, że po szczepionce - tej po porodzie - może się pojawić własnie bąbel, nawet z ropką i żeby nic z tym nie ronić, nie smarować, nie drapać i nic nic nic.

Widziały histerię mojego dziecia? Co z nim kurde jest?
byłam u lekarza.. pediatra powiedziała, że małe dzieci tak mają, że czasem płaczą.. nie rozumie, że on tak ma całymi dniami.. noce są spokojne. Przepisała czopki Viburcol - uspakajające ale guzik dają.
Urodził się 12 lipca a te atrakcje mamy dokładnie od 31 lipca.. już półtora tygodnia.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:51   #1359
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

siala po obejrzeniu tego filmu wspolczuje jeszcze bardziej... on tak caly dzien placze?
a probowalas go zawijac w rozek lub pieluche? tak zeby mial przycisniete do ciala raczki? albo moj Hubert sie uspokaja jak zadzieram mu nozki do gory tak podkulam
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:54   #1360
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala nie mam za bardzo pomysłu o co mu chodzi.Wygląda na lekko wkurzonego. Na pocieszenie powiem Ci,że to jeszcze lajcik.U nas histeria wygląda duuuużo gorzej,a smoczkiem nie daje się zatkać
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:57   #1361
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

justynacz80 co do jedzenia to ja jem wszystko a najwięcej ciast
mięso nawet sobie wczoraj usmażyłam na teflonie bez tłuszczu i było ok

Cytat:
Napisane przez Lilka___ Pokaż wiadomość
Witam mamusie.
Widzę, że wątek się rozkręca
A ja wpadłam jak zwykle po poradę. Czy mata edukacyjna i karuzela do łóżeczka się sprawdza przy waszych maluszkach? Bo wiem, że niektóre dzieci w ogóle z tego nie korzystają, a ja jeszcze nie kupiłam i tak się zastanawiam.
ja nie mam maty, używam kocyka na podłodze a karuzele mam taką canpola ( dostałam) ale też jeszcze nie zainstalowałam na łóżeczku bo mam wrażenie, że ona się urwie i spadnie na łebek

Siala strasznie współczuje i nie mam pojęcia co mu może być co na to lekarz byłaś z nim ? mój tak szaleje ale tylko jak głodny i za długo go nie przystawie do cyca ale zaraz przestaje.
nie dziwie się , że masz dość momentami, mam nadzieję że znajdziesz jakiś sposób by się Sebuś uspokoił

co do karmienia czytając o waszych problemach moge jedynie dziękować, że u mnie to jakoś poprostu normalnie przebiegło. od samego początku mały się ładnie przyssał i sobie je i się najada i nie ma żadnych problemów, oby tak dalej bo widze, że to wcale nie jest takie naturalne i nie dziwie się, że przechodzicie na butle, jakbym miała takie problemy na pewno też bym butlowała
najważniejsze, że się próbowało a na butli też zdrowie dzieci wyrastają

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
justynacz80 i kashha gratuluję pięknych pociech
Jakoś nie mam dzisiaj weny do pisania,więc w zamian wstawię zdjęcie Lenki strojącej miny na brzuszku
genialne

Edytowane przez wiolek1
Czas edycji: 2010-08-09 o 21:59
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 21:58   #1362
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

karolcia nic z tym nie wolno robic samo sie wygoi
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:10   #1363
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez entertete Pokaż wiadomość
No nie wiem, ale ja zawsze jeszcze u swojego sprawdzam zmianę pozycji, włączanie lub wyłączanie muzyki i ogólnie czy za dużo a może za mało wrażeń, ubranie - za zimno czy za gorąco. Jak na podejrzenie bólu czy wkurzenia to w porównaniu z moim słabo nogami macha
Może to taki typ?????

A pytanko - to jakiś silikonowy smoczek?
Smoczek jest z aventu - w komplecie z czterema butelkami i szczotką do mycia

byłam u lekarza.. pediatra powiedziała, że małe dzieci tak mają, że czasem płaczą.. nie rozumie, że on tak ma całymi dniami.. noce są spokojne. Przepisała czopki Viburcol - uspakajające ale guzik dają.
Urodził się 12 lipca a te atrakcje mamy dokładnie od 31 lipca.. już półtora tygodnia.

Próbowałam i zmian pozycji, i wyłączenia wszystkiego co może go rozpraszać no kurna wszystkiego już i zawijania i odwijania i tulenia i bujania.. az mi sie we łbie kręci.. od 8:00 nic nie jadłam bo nie miałam kiedy a rano wsunęłam kajzerkę z dżemem.. tylko kawą się szprycuję jak mu mleko robię i jedną ręką karmię na kolanach a drugą piję kawę.. teraz to już jestem wypompowana, że nic nie chcę, ani jeść ani pić ani żyć... fiknę jak nic któregoś dnia. Za jakie grzechy..
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:12   #1364
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 878
GG do marta_d1
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
A dla mnie laktator to tragedia.Gdybym musiała odciągać to chyba bym przeszła na modyfikowane,bo bym się załamała.Po kilku minutach mam sutki tak zmolestowane,że bólu mam dosyć,popękane są i aż kwadratowe od zasysania.Masakra jakaś Dziękuję mojemu ssakowi,że karmienie piersią jest bezbolesne i dużo skuteczniejsze,bo po tych męczarniach nie udało mi się uzbierać nawet na jeden posiłek,a normalnie Lenka sie bez problemu najada
Leka boska Może szukasz dla niej męża, ja polecam Franka, fajny, przystojny, dobrze ułożony...po mamusi
To może masz kiepski laktator. Mnie nic nie boli, sutki wyglądaja potem strasznie ale tylko na moment.. A le skoro Lenka ładnie je to nie musisz się przejmować.


Siala on faktycznie wygląda na wkurzonego. Macha rękami tak sama jak mój, kiedy jest głodny albo ma zły dzień. Spróbuj ten kokon z pieluchy, może on sam tym machaniem sie nakręca. Czytałam , że niemowlaki boją sie własnych rączek jak nimi tak machają.
Tak bardzo Ci wspólczuje, ale nie potrafie pomóc. A może to jednak po mleku. Kurde sama nie wiem.
Niech Ci mąż jedzenie robi, bo padniesz kiedyś.
__________________
Franiu
Antoś

Edytowane przez marta_d1
Czas edycji: 2010-08-09 o 22:14
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:14   #1365
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 353
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Witam wszystkie mamusie

Czasami, jak mam chwile wolnego, to do Was zagladam - ze wzgledu na Alguien oraz na Basie84 (mam nadzieje, ze mi wybacza ).

Siala_Bala, chce skierowac mojego posta do Ciebie, gdyz pozwolilam sobie obejrzec filmik z Twoim synkiem. Bardzo Ci wspolczuje, jezeli malutki tak Ci caly czas marudzi
Pewnie nic nowego nie napisze, ale widac, ze maluch jest poddenerwowany - albo go cos boli, albo po prostu... jest znudzony
Widze, ze maluszek ma dopiero 4 tygodnie (popatrzylam na Twoj suwaczek ) i moze sie wydawac, ze to jest jeszcze male dziecko i ze ma byc mu wszystko jedno, co sie dzieje wokol, byle byl suchy i nakarmiony. Ale z mojego doswiadczenia wynika, ze wcale tak nie jest. Z moimi dzieciaczkami mialam identycznie jak Ty masz z synkiem - doslownie ten sam rodzaj placzu i marudzenia. Jezeli jestes pewna, ze malucha nic nie boli, to po prostu zafunduj mu troche rozrywki w domu Jak tak marudzi, to zmieniaj pozycje - to pierwsze co mi przychodzi do glowy. Przez ten krotki czas przez ktory ogladalam filmik caly czas myslalam - dlaczego nie zmienisz pozycji dziecka? Moje dzieci nienawidzili byc w pozycji lezacej. Jak nosilam ich na rekach, to w wiekszosci byla to pozycja pionowa. W taki sposob mogli sie rozgladac i widziec swiat wokol siebie. Poza tym jesli malucha mecza np. gazy czy kolka, to noszenie w pozycji pionowej pomaga tez dlatego, gdyz przy takim noszeniu jest lekki ucisk na brzuszek, co przynosi maluchowi ulge.
Sprobuj zmiany pozycji - moze po prostu Twoj synek jest tak samo ciekawski jak moje dzieci i chce wszystko widziec

Pozdrawiam i zycze wytrwalosci oraz sily Tobie i kazdej innej mamusi na tym watku Ja sama jestem mama lipcowa, tyle ze 2007, ale sentyment do watku lipcowo-sierpniowych mam mi pozostal do tej pory

EDIT: Jeszcze sobie pozwole pozdrowic agravke oraz hd2005 - widze, ze macie dzieciakow z 19-go lipca. Z tego dnia jest rowniez moj synek - mowie Wam, dzieciaki urodzone 19-go lipca maja w sobie cos bardzo szczegolnego Gratulacje
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!

Edytowane przez schoolcraft
Czas edycji: 2010-08-09 o 22:18
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:21   #1366
entertete
Rozeznanie
 
Avatar entertete
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 751
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Próbowałam i zmian pozycji, i wyłączenia wszystkiego co może go rozpraszać no kurna wszystkiego już i zawijania i odwijania i tulenia i bujania.. az mi sie we łbie kręci.. od 8:00 nic nie jadłam bo nie miałam kiedy a rano wsunęłam kajzerkę z dżemem.. tylko kawą się szprycuję jak mu mleko robię i jedną ręką karmię na kolanach a drugą piję kawę.. teraz to już jestem wypompowana, że nic nie chcę, ani jeść ani pić ani żyć... fiknę jak nic któregoś dnia. Za jakie grzechy..
No to jeszcze co prawda to dotyczy snu ale - na pocieszenie może - z historii dzieci kolegów mojego małża (zaskoczona jestem że tyle o dzieciach gadają),
1) jedno spało w dzień tylko na dworze, nawet w zimie wystawiali
2) drugie - ojciec miał przywiązaną do nogi kołyskę w nocy i bujał przez sen, bo jak tylko przestawał to mały się darł, autentyczne
3) trzecie było grzeczne tylko na cycku, na którym wisiało non stop
entertete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:27   #1367
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Siala_Bala, chce skierowac mojego posta do Ciebie, gdyz pozwolilam sobie obejrzec filmik z Twoim synkiem. Bardzo Ci wspolczuje, jezeli malutki tak Ci caly czas marudzi
Pewnie nic nowego nie napisze, ale widac, ze maluch jest poddenerwowany - albo go cos boli, albo po prostu... jest znudzony
Widze, ze maluszek ma dopiero 4 tygodnie (popatrzylam na Twoj suwaczek ) i moze sie wydawac, ze to jest jeszcze male dziecko i ze ma byc mu wszystko jedno, co sie dzieje wokol, byle byl suchy i nakarmiony. Ale z mojego doswiadczenia wynika, ze wcale tak nie jest. Z moimi dzieciaczkami mialam identycznie jak Ty masz z synkiem - doslownie ten sam rodzaj placzu i marudzenia. Jezeli jestes pewna, ze malucha nic nie boli, to po prostu zafunduj mu troche rozrywki w domu Jak tak marudzi, to zmieniaj pozycje - to pierwsze co mi przychodzi do glowy. Przez ten krotki czas przez ktory ogladalam filmik caly czas myslalam - dlaczego nie zmienisz pozycji dziecka? Moje dzieci nienawidzili byc w pozycji lezacej. Jak nosilam ich na rekach, to w wiekszosci byla to pozycja pionowa. W taki sposob mogli sie rozgladac i widziec swiat wokol siebie. Poza tym jesli malucha mecza np. gazy czy kolka, to noszenie w pozycji pionowej pomaga tez dlatego, gdyz przy takim noszeniu jest lekki ucisk na brzuszek, co przynosi maluchowi ulge.
Sprobuj zmiany pozycji - moze po prostu Twoj synek jest tak samo ciekawski jak moje dzieci i chce wszystko widziec

Pozdrawiam i zycze wytrwalosci oraz sily Tobie i kazdej innej mamusi na tym watku Ja sama jestem mama lipcowa, tyle ze 2007, ale sentyment do watku lipcowo-sierpniowych mam mi pozostal do tej pory

EDIT: Jeszcze sobie pozwole pozdrowic agravke oraz hd2005 - widze, ze macie dzieciakow z 19-go lipca. Z tego dnia jest rowniez moj synek - mowie Wam, dzieciaki urodzone 19-go lipca maja w sobie cos bardzo szczegolnego Gratulacje
Dziękuję.
Filmik nakręcony w takiej a nie innej pozycji bo inaczej nie umiałam ukazać, że mimo tego co lubi (smoczka, bujania na kolanach i mojego durnego ciiiciii ciiii albo szszszszsz) nic nie dawało kompletnie efektu.
A pisałam wcześniej na wątku czego z nim próbuję - wszystkiego, nawet buczenia suszarki co mi się wydawało głupie (ale działało kilka dni temu, dziś już nie).. chwilę działam z jednym "pomysłem" a zaraz jak nie ma poprawy kombinuje coś innego i mogłabym juz w cyrku z małpami pracować po tym co ja tu potrafię odczyniać.

Już nawet myślę czy mu czegoś nie złamałam albo co.. no bo ilez można..
od ostatniego dnia lipca tak mamy..

I czemu wszędzie zasypia bez większych problemów (coś tam nieco pokwęka) tylko nie w domu?
U moich rodziców śpi, u babci tżta śpi, na spacerze śpi.. nakarmiłam go w pracy u tżta (w zakładzie wulkanizacji gdzie wszystko strzela, burczy i furczy) i zasnął jak ta lala.
A stanęłam dziś przed drzwiami domu, otwieram kluczem a tu ryk i koniec

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez entertete Pokaż wiadomość
No to jeszcze co prawda to dotyczy snu ale - na pocieszenie może - z historii dzieci kolegów mojego małża (zaskoczona jestem że tyle o dzieciach gadają),
1) jedno spało w dzień tylko na dworze, nawet w zimie wystawiali
2) drugie - ojciec miał przywiązaną do nogi kołyskę w nocy i bujał przez sen, bo jak tylko przestawał to mały się darł, autentyczne
3) trzecie było grzeczne tylko na cycku, na którym wisiało non stop
Wiesz co.. ja nawet go na własnym garbie bujać będę jeśli to go uspokoi.
Na dworze śpi ale balkonu nie mam więc go nie wystawię.. chyba że wywiozę przed blok i będę z mieszkania przez okno spuszczać linkę z dzwoneczkiem - przywiązywać do wózka coby mnie alarmowała, że mi dziecko kradną..
Bujanie dziś się nie sprawdziło.
Cyców mi nie doi ale za to ma smoczka, który dziś tez zupełnie zostawał olewany.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:27   #1368
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 353
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala_Bala, no to moge Ci powiedziec tylko tyle, ze dzieci z tego marudzenia wyrastaja i z czasem bedzie tylko co raz to lepiej
I jeszcze dodam, ze moja 10-miesieczna corka od wczesnych miesiecy poznawala swoj pokoj - nie wiem jak, moze po kolorze, a moze jest naprawde madra i juz wiedziala ze to jej miejsce. W kazdym razie wszedzie zachowywala sie ok, ale jak tylko przekraczalam prog jej pokoju - od razu zaczynal sie niesamowity placz. Az sie z tego smialam, ale nie szlo jej ani nakarmic w jej pokoju, ani spokojnie przebrac.
Moze Twoj maly nie chce wracac do domu?

Wiecej pomyslow nie mam, wiec juz sie wtracac nie bede. Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieje, ze maluszek wkrotce Ci sie uspokoi
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:28   #1369
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Leka boska Może szukasz dla niej męża, ja polecam Franka, fajny, przystojny, dobrze ułożony...po mamusi
To może masz kiepski laktator. Mnie nic nie boli, sutki wyglądaja potem strasznie ale tylko na moment.. A le skoro Lenka ładnie je to nie musisz się przejmować.
Przedstawię Lence tę propozycję Nie wiem tylko czy będzie chciała młodszego
A laktator mam ręczny TT.Wiem,że medela mini electric jest fajna,ale chyba już mi sie nie opłaca kupować.We wrześniu i tak będę musiała przejść na mieszane karmienie,bo nie dam rady odciągać na zapas tyle,żeby starczyło na pół dnia jak będę w szpitalu

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Moje dzieci nienawidzili byc w pozycji lezacej. Jak nosilam ich na rekach, to w wiekszosci byla to pozycja pionowa. W taki sposob mogli sie rozgladac i widziec swiat wokol siebie. Poza tym jesli malucha mecza np. gazy czy kolka, to noszenie w pozycji pionowej pomaga tez dlatego, gdyz przy takim noszeniu jest lekki ucisk na brzuszek, co przynosi maluchowi ulge.
Sprobuj zmiany pozycji - moze po prostu Twoj synek jest tak samo ciekawski jak moje dzieci i chce wszystko widziec
O popieram popieram Lenka też jest takim typem,że bardzo ciekawa świata i musi się rozglądać cały czas i mieć dobrą pozycję "widokową" Dlatego najbardziej sprawdza się u nas noszenie w pionie i jeszcze tzw.chwyt kolkowy przy bolącym brzuszku.Może tego spróbujesz Siala? Dziecko leży wtedy brzuszkiem na Twojej ręce,główką w dół i brzuszek się masuje,a dziecko rozgląda
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:33   #1370
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

siala a moze Sebus to typ marudka jak bylam w szpitalu byl tez taki Wojtus ktory od pierwszego dnia plakal od tak caly czas prawie moze sam z tego wyrosnie
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:35   #1371
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Siala_Bala, no to moge Ci powiedziec tylko tyle, ze dzieci z tego marudzenia wyrastaja i z czasem bedzie tylko co raz to lepiej
I jeszcze dodam, ze moja 10-miesieczna corka od wczesnych miesiecy poznawala swoj pokoj - nie wiem jak, moze po kolorze, a moze jest naprawde madra i juz wiedziala ze to jej miejsce. W kazdym razie wszedzie zachowywala sie ok, ale jak tylko przekraczalam prog jej pokoju - od razu zaczynal sie niesamowity placz. Az sie z tego smialam, ale nie szlo jej ani nakarmic w jej pokoju, ani spokojnie przebrac.
Moze Twoj maly nie chce wracac do domu?

Wiecej pomyslow nie mam, wiec juz sie wtracac nie bede. Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieje, ze maluszek wkrotce Ci sie uspokoi
Kiedy wyrastają?
U nas taki sam kolor ścian jak u rodziców więc teoria z pokojem odpada ale dobre i takie kombinowanie. Może on nie lubi ubrania w paski? Coś mu przeciez musi nie pasować.. nie wierzę, że on się drze tak bo lubi.
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
O popieram popieram Lenka też jest takim typem,że bardzo ciekawa świata i musi się rozglądać cały czas i mieć dobrą pozycję "widokową" Dlatego najbardziej sprawdza się u nas noszenie w pionie i jeszcze tzw.chwyt kolkowy przy bolącym brzuszku.Może tego spróbujesz Siala? Dziecko leży wtedy brzuszkiem na Twojej ręce,główką w dół i brzuszek się masuje,a dziecko rozgląda
Dziś tego akurat nie wytestowałam ale jak znam nasze ostatnie losy to zdążę jutr, pojutrze i chyba do 20 roku życia będę go tak kurna uspokajać xD

już nie wiem czy się śmiać (póki śpi) czy płakać..
czemuś mnie synu tak pokarał..
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:35   #1372
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Hubert tez w dzien jak sie denerwuje chociaz on nie placze to pomaga pozycja pionowa od razu sie usmiech na jego buzi pojawia a on sie rozglada i jest zadowolony
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:37   #1373
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
siala a moze Sebus to typ marudka jak bylam w szpitalu byl tez taki Wojtus ktory od pierwszego dnia plakal od tak caly czas prawie moze sam z tego wyrosnie
No własnie nie, zrozumiałabym gdyby taki był zawsze.. ale on od urodzenia do 31 lipca był jak anioł.. i mówiłam tak "eee ciekawe kiedy mu się odmieni" - to wszyscy mi mówili że jakby miał być płaczek to by był a jak jest spokojny to taki będzie..
i co.. i już półtora tygodnia się tak męczymy ze sobą.. tylko w dzień i tylko u nas w domu.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:42   #1374
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
i ile pozwalasz mu tak ssac? moja to moglaby caly czas

wszystkiego najlepszego z /okazji miesiecznicy!!!!czy wasze maluszki sie usmiechaja? moja przez sen i czasem nieswiadomie, ale nie moge doczekac sie jak sprzeda mi pierwszy swiadomy usmiech
Moja prawie ciągle ciągnie smoka tzn. dość często bo ma taką potrzebe, ciągle pchała palucha do buzi i ciamkała nawet po solidnym jedzeniu, wypiła butlę 90 ml i paluch musiał w buzi być więc zaczełam jej dawać smoka i spokój, nie mam żadnych wyrzutów, Martynka jak była taka maleńka to nie chciała w ogóle ale po pewnym czasie też się nauczyła ciamkać smoka, przydało sie w wielu sytuacjach kiedy musiałam ja uspokoić np po szczepieniu...
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:45   #1375
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

I jak zwykle.. od 19:40 śpi.. zasnął po prostu położony u nas na łóżku na kołdrze, ze smoczkiem.. potem mąz nakrył pieluchą by tv nie świecił mu po oczach.. i wystarczyło mężowe szszsz.
A obudzi się po większej niż 3h przerwie czyi obstawiam ok 23:00-24:00 zje i zaśnie zanim go odłozę do łóżeczka.. potem około 3-4.00 wstanie i bez problemów zaśnie.. a od 6:00 będzie jazda na maxa.
Już kilka dni ten schemat się powtarza a zaczeło się półtora tyg. temu.

A ja już z nerwów mam pełne gacie.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-09, 22:56   #1376
olakola
Zadomowienie
 
Avatar olakola
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

kashha początki karmienia są trudne, trzymam kciuki
a jeśli byś miała mało mleczka to polecam "piwo" karmi

Kubuś skończył 6 tygodni i mleka modyfikowanego nigdy w ustach nie miał, teraz karmienie nie jest żadnym problemem, a jem wszystko (poza winogronami, nektarynkami, śliwkami i jabłkami),

przeczytałam masę stron internetowych o SZCZEpieniach i jestem głupsza niż byłam
chyba będę szczepiła Infranixem Hexa, tylko postaram się to odwlec, powinnam w tym tygodniu, ale nie idę, tzn. pójdę i spytam lekarkę kiedy najpóźniej można robić te szczepiania; boję się szczepić jak cholera

jutro wizyta u ortopedy, też się boję
olakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 00:35   #1377
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Głupie to.. ale jak jeździłam w ciąży cały czas samochodem.. i słuchałam radia to mały bardzo się ruszał jak leciała piosenka Black Eyed Peas usiłowałam ją znaleźć na necie żeby zobaczyć jego reakcję ale kurde nie mam pojęcia jaki to był tytuł a nawet słów konkretnych nie pamiętam z tekstu - sam rytm - coby wpisać w google i wyszukać
To może i usypiająco coś podziała
poeksperymentuję z muzyką.. "na wojtusia z popielnika" go raz zaintersowało i zasnął.. moze coś jeszcze podziała.. reszta kołysanek nie działała :P a przypadkiem kiedyś puściłam takie coś..
http://www.youtube.com/watch?v=dCKCh...QaN&playn ext=1 i też zasnął

Kurde mówiłam, że będzie spał do tej godziny a ja głupia się nie położyłam :[ z resztą nawet nie mam gdzie bo śpi na mojej połówce łóżka a ja się boję go tykać chyba że pójdę do koja psa
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 06:58   #1378
Morgana le Fay
Raczkowanie
 
Avatar Morgana le Fay
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gdańsk / Kaszuby
Wiadomości: 157
Wyślij wiadomość przez MSN do Morgana le Fay
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez justynacz80 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Melduję sie na Odchowalni! W końcu!!!
Jesteśmy w domu. Agatka urodziła sie 4 sierpnia.
Jest bardzo grzeczniutka, nie marudzi, prawie nie płacze. Tylko je, śpi, i podziwia świat swoimi oczkami Ja wyspana i wypoczęta.
Męczy mnie tylko moja niewiedza co jeść, czego nie jeść karmiąc piersią. Wszędzie słyszę co innego. Na razie moja dieta jest baaaardzo okrojona.

Przedstawiam Wam Agatkę
Witamy Agatka jest słodziutka, jakie włoski !!!

mnie męczy ten sam problem ! ale niedługo wróci moja kuzynka, która jest w tym dobrze obeznana ( ma roczną córkę) to spiszę i Wam co tak a co nie, może komuś się też przyda

Lilka - ja mam mate edukacyjną, będę z niej korzystać, bo moja kuzynka zachwalała bardzo, tak jak te leżaczki z zabawkami wiszącymi etc....

kasha - spróbuj pic herbatke na laktację mi bardzo pomogła, początki karmienia też miałam trudne bo cyce bolały jak nie wiem, raz leciało raz nie, po tygodnu jest juz ok, a herbatka bardzo sie przydała ( mam tą z Hippa)
może spróbuj swojego mleka, czy jest słodkie ? ponoć jak nie jest to maluchy marudzą okropnie i nie chca jeść...

a Wojtus słodziak hehe

Siala - zgadzam sie z Toba co do karmienia piersią, z butki ja byłam wykarmiona i jestem zdrowa moja pasierbica jest zdrowym żywiołowym 6 latkiem. Co do wiezi, to ja tam nei wiem, dziecko i tak do mamy ciągnąc będzie. A ja karmię piersią - bo taniej , bo póki co nie idzie mi źle, no i przedewszystkim - żeby szybciej wrócic do wagi ( to główny powód...) bo wiem, że spala się wtedy więcej kalorii i dzieciak wyciąga ten cały nadmiar uzbierany przez 9 miesięcy ( a mam go duuużo ) hehe

aaa Siala a może Sebek ma kolki ???? to w sumie ten czas już dla niego na kolki chyba
albo może jeśli on tylko w domu płacze to może cos mu tam przeszkadza - zapach, temperatura ???

i no spróbuj z muzyką. ALe powiem Wam w ogóle, ze to działa. W ciąży słuchałam paru różnych wykonawców w kółko... teraz małej zrobiłam liste odtwarzania na wieczór z tych piosenek. 5 minut i odlot kompletny, szczególnie przy tych utworach, które notorycznie podśpiewuję jak słysze

biedna Siala, ale Ty przechlapane masz współczuję Ci kochana

weź może idz do innego pediatry jeszcze, może coś poradzi innego
Morgana le Fay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 07:28   #1379
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Lightbulb Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Siala - moze to glupie, ale moze czegos sie wystraszyl? Poliż mu czolo i sprawdz czy nie jest slone, ja w to tez nie wierzylam ale dopuki sama w to nie zobaczylam to nie uwierzylam.
A piosenki Black Eyed Peas prześle ci na meila tylko podaj.

Ja nie widzialam jeszcze takiej chisteri, moja zadko sie tak wkurza, no chba ze glodna i ja robie butle
Ale odkad mamy smoczek jest super...po pierwsze je tyle ile powinna, i pozniej sobie chwile pozsie i zasypia, nie ulewa jej sie i nie wymiotuje, wszystko sie ulozylo, dzis zjadla o 20, po tem 23:30, pokwekiwala o 2:30 dalam jej smoczka i obudzila sie o 5 na jedzonko

A z tym po szczepieniu nic nie robie, ale moglo tak pozno wyskoczyc?

Jak u was to wyglada?
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png

Edytowane przez karolcia228
Czas edycji: 2010-08-10 o 09:25
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 09:53   #1380
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Siala - moze to glupie, ale moze czegos sie wystraszyl? Poliż mu czolo i sprawdz czy nie jest slone, ja w to tez nie wierzylam ale dopuki sama w to nie zobaczylam to nie uwierzylam.
A piosenki Black Eyed Peas prześle ci na meila tylko podaj.

Ja nie widzialam jeszcze takiej chisteri, moja zadko sie tak wkurza, no chba ze glodna i ja robie butle
Ale odkad mamy smoczek jest super...po pierwsze je tyle ile powinna, i pozniej sobie chwile pozsie i zasypia, nie ulewa jej sie i nie wymiotuje, wszystko sie ulozylo, dzis zjadla o 20, po tem 23:30, pokwekiwala o 2:30 dalam jej smoczka i obudzila sie o 5 na jedzonko

A z tym po szczepieniu nic nie robie, ale moglo tak pozno wyskoczyc?

Jak u was to wyglada?
U nas nie ma żadnego śladu po szczepionce ale może się jeszcze pojawić.

A co to za sposób z tym lizaniem czoła? W sensie jak poliżę czoło a był wystraszony to się uspokoi czy jak?
A maila powinnaś mieć - wysyłałam ci fotki - Yoka1986@interia.pl.

Super zdjęcia i nocka ładnie przespana

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Mówiłam, że jak poszedł spać o 19:40 tak pewnie wstanie około północy... wstał o 3:20! To 7 godzin snu! Najdłuższą przerwę miał 4 godziny!
I nie wiem czy to nie po tym czopku.. ale jak wstał to nie był jakiś super wygłodzony bo zjadł 95ml (a wsuwa ok 120)
Potem standardowo wstał o 6:30 i o dziwo zasnął - nie było atrakcji.
Pobudka o 8:30 dałam herbatki i hejas.. jazda od nowa.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.