Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część V

[porzeczka2602]

A ja z rana się chwalę:
-serum wyszczuplające eveline 50 ml
-szminka avon nabłyszczająca wyskrobana do dna pędzelkiem
To już moje 3 mazidło do ust w tym roku, co prawda w kuferku nie ubyło jakoś zasadniczo ale ciesze się. Teraz wyciągnełam błyszczydło z avonu, została połowa więc myśle że dobije do końca roku.

[ganimedea]

Napisane przez porzeczka2602

A ja z rana się chwalę:
-serum wyszczuplające eveline 50 ml
-szminka avon nabłyszczająca wyskrobana do dna pędzelkiem
To już moje 3 mazidło do ust w tym roku, co prawda w kuferku nie ubyło jakoś zasadniczo ale ciesze się. Teraz wyciągnełam błyszczydło z avonu, została połowa więc myśle że dobije do końca roku.

Tym większe, że ja chyba nigdy nie zużyłam do końca szminki . Teraz się zawzięłam na błyszczyk, ale wolno schodzi

[Koshatka]

Porzeczko do braku wakacji nie da się przyzwyczaić. A przynajmniej ja nie mogę. Gdyby nie to że co rok mnie trzyma nadziej że na następny na pewno gdzieś pojadę to bym już dawno zwariowała. I to nawet nie dlatego że mi źle w pracy, albo że muszę odpocząć tylko dlatego że zwiedzanie to moje hobby a na razie się muszę powstrzymywać.

Maliniarko, Polka witajcie.

Cuciola, słodki psiak.

Napisane przez porzeczka2602

Tak ludzie olewają przez chorobę, właśnie to mnie zraża do kontaktów przez net. Każdy pisze jak to miło nam się rozmawia i pisze smsy do czasu aż nie dowie się że jestem chora. Wtedy nagle musi kończyć i już nigdy nie pisze, nie wierze że to inny powód. Może to moja wina bo powinnam pisac od razu ale czasem chce poudawać "normalną" osobę, jak napisze od razu to taka osoba od razu się odcina.

Ludzie zawsze znajdą sobie powód żeby olać albo dziwnie potraktować drugą osobę. Też się z tym niestety spotykam bo mam dość mocne okulary i nie mam figury modelki. Ale jak widać są osoby którym to nie przeszkadza.

Na etapie pisania to ja bym w ogóle nie mówiła o chorobie. Będzie na to czas jak się spotkacie i coś zaiskrzy. No chyba że tę chorobę widać, to lepiej powiedzieć żeby koleś szoku nie doznał przy pierwszym spotkaniu.

Napisane przez Agniesia666

wiem o czym mowisz bo moja siostra jest uposledzona i widze jak niektorzy ludzie sie wobec niej zachowuja. Nie mowie, ze kazdy musi miec ekstra podejscie rodem z podrecznika, ale wystarczy byc milym i przyjaznym.

Ten ex to buc niesamowity. Ale muszę przyznać że z osobami upośledzonymi nie jest tak łatwo. Ty masz praktykę od zawsze. Nie mam problemu z przyjaźnieniem się/kontaktami z osobami niepełnosprawnymi/chorymi ale z upośledzonymi umysłowo nie wiem o czym i JAK rozmawiać. A mam od jakiegoś czasu taką osobę w bliskim otoczeniu.

Napisane przez Shpilcia

Koshatka to ty tak ja ja lubisz być między ludźmi

To jak będę coś dziubać to będę wrzucać na ten wątek oki? W końcu to forum plotkowe ;P bo na wątku DIY jakoś nieswojo się czuję

Lubię ale niestety moje towarzystwo się zestarzało/skapcaniało i nie w głowie im imprezy/spotkania tylko kapcie i tv.

To ja poproszę. Z dokłądnym opisem wykonania.

Napisane przez zetafon

polko niebezpiecznie sie robi wedlug mnie jak wydaje sie wiekszosc kasy na kosmetyki, ma sie w domu kilkanascie zeli, balsamów,szamponów itp. ktorych nie bedziesz w stanie zuzyc przed terminem waznosci, jak kupujesz kosmetyki których i tak nie używasz (ja tak mialam z jakimis olejkami do włosów).moze dziewczyny ci cos jeszcze podpowiedza.

To ja nie jestem nałogowcem. Nie wydaję większości kasy na kosmetyki, wszystko co kupię używam i zużywam do końca przed końcem terminu ważności.

Napisane przez ganimedea

Sęk w tym, że on jest bardzo wysportowany, regularnie biega i kilkanaście lat trenował sztuki walki .

Co trenował?

Napisane przez porzeczka2602

A ja z rana się chwalę:
-serum wyszczuplające eveline 50 ml
-szminka avon nabłyszczająca wyskrobana do dna pędzelkiem
To już moje 3 mazidło do ust w tym roku, co prawda w kuferku nie ubyło jakoś zasadniczo ale ciesze się. Teraz wyciągnełam błyszczydło z avonu, została połowa więc myśle że dobije do końca roku.

[luskap]

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

[Hosenka*]

Napisane przez Shpilcia

Hosenko nie miałam jeszcze czasu na komentowanie Twojego blogsa, ale muszę Ci już napisać, że zakochałam się w Twojej ostatniej produkcji z wykorzystaniem płytki essence te kolory, te ukośne wzorki na kikutkach, normalnie jak malowane

Ojej Dziękuję

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21264985]Ja mam 46 A Hosenka ile?[/QUOTE]
52
Czekam jeszcze na lakier z Essence Into the wild - Desert fox


Gratuluję zużyć

Ja wczoraj wykończyłam krem do ciała z Oriflame i serum z kwasami Avonu (dałam fotke na blog zużyciowy )

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez luskap

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

Witaj Żono
Czekamy na zdjęcia

[Koshatka]

A ja zużyłam pomarańczowy żel pod prysznic Ziai i tonik Synergen ale fotek na blog ciągle nie mam czasu wstawić.

[Hosenka*]

Chyba niedługo zwariuję z tym prezesem Wydzwaniam dziś znowu od rana, wiecznie zajęty, w końcu się zlitował i powiedział, że oddzwoni w ciągu godziny.

[cuciola]

Czesc kobietki! Wlasnie upralam reczniki plazowe mam fuksjowy z czarnym kroliczkiem Playboya

Cuciola- zdjęcia poprostu słodkie..Wytarmoś na ucham piesia odemnie...jutro wstawie wam zdjęcie mojego kanapowego pieszczoszka

Dzieki..jesli nie zanudzam to wstawie wiecej

sabbatha nie wiedzialam ze masz az tyle lakierow

POLKA sporo zapasow!
za to w lazience nadmiaru nie masz

porzeczko
a ogromne za szminke

luskap Kochana Wszystkiego Najlepszego! jak bedziesz miala troche czasu to napiszesz nam szczegolowo wszystko! No i zdjecia!

Koshatko

zamowie sobie bzowy plyn do kapieli z Avonu musi cudnie pachniec

[noseknosek]

Przychodzę się pochwalić, że kupiłam sobie wreszcie kanapę do salonu.

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29875859 o taką, szarą

luskap czekamy na zdjęcia

[Shpilcia]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21262837]Shpilciu, mojego też jeszcze nie komentowałaś - od jakiegoś czasu! Poczekasz do północy na "Twoją" notkę? [/QUOTE]
Nie dałam rady, padłam do łóżka ale już sie biorę za nadrabianie, bo co prawda oglądam każdą nową notkę, ale z czasem i siłami na czytanie bywa różnie

Napisane przez porzeczka2602

A ja z rana się chwalę:
-serum wyszczuplające eveline 50 ml
-szminka avon nabłyszczająca wyskrobana do dna pędzelkiem

brawa!

Napisane przez Koshatka

To ja poproszę. Z dokłądnym opisem wykonania.

Spoko

Napisane przez luskap

Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Poprawiny jeszcze u nas będą To za młodą parę po raz pierwszy super, że wszystko się udało! szczęśliwa żonko

Napisane przez Hosenka*

Chyba niedługo zwariuję z tym prezesem Wydzwaniam dziś znowu od rana, wiecznie zajęty, w końcu się zlitował i powiedział, że oddzwoni w ciągu godziny.

Trzymam kciuki!

Napisane przez noseknosek

Przychodzę się pochwalić, że kupiłam sobie wreszcie kanapę do salonu.

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29875859 o taką, szarą

Fajna a jaka kolorystyka i pozostałe urządzenie pokoju?

Wisi deszcz w powietrzu Byłam dziś specjalnie kupić deo CD i nie ma, za to kupiłam Fenjal, mam nadzieję że się sprawdzi. Do tego odżywkę Joanny miód&cytryna, bo mojej zostało na 2 użycia i 2 saszetki peelingów enzymatycznych z Daxa, bo mam stany zapalne na żuchwie i drobnoziarnisty peeling odpada wydałam 19,29

[Hosenka*]

No i zadzwonił.

Kurde, znowu się rozciąga w czasie wszystko

Co prawda będą poszerzać działalność laboratorium (na ten temat było to wczorajsze spotkanie), zapadła już decyzja, ale równocześnie podjęto decyzję o wybudowaniu nowego budynku, bo obecny biurowiec w którym jest też laboratorium jest za mały "Trochę" więc to potrwa, a aparaturę będą kupować dopiero około maja/czerwca 2011 Musze więc szukac czegoś innego do tego czasu, no chyba, że coś sie trafi wcześniej - mówił np. o panu z laboratorium który możłiwe że pojdzie na emeryturę.

Eh ... no

[Shpilcia]

Napisane przez Hosenka*

No i zadzwonił.

Kurde, znowu się rozciąga w czasie wszystko

Co prawda będą poszerzać działalność laboratorium (na ten temat było to wczorajsze spotkanie), zapadła już decyzja, ale równocześnie podjęto decyzję o wybudowaniu nowego budynku, bo obecny biurowiec w którym jest też laboratorium jest za mały "Trochę" więc to potrwa, a aparaturę będą kupować dopiero około maja/czerwca 2011 Musze więc szukac czegoś innego do tego czasu, no chyba, że coś sie trafi wcześniej - mówił np. o panu z laboratorium który możłiwe że pojdzie na emeryturę.

Eh ... no

Szkoda , nie przewidzieli widocznie tego wcześniej, mam nadzieję, że będzie o Tobie pamiętał jak ten Pan laborant będzie szedł na emeryturę. Mimo wszystko mam nadzieję, że szybciuko znajdziesz coś innego

[Maliniarka]

Napisane przez ganimedea

12kg przez ostatnie 4 miesiące . A że mam tylko 160cm wzrostu, to widać różnicę



Też tak miałam przez bardzo długi czas. A potem przyszłam na ten wątek i szuflada zapełniła mi się także innymi firmami . Choć nadal muszę się powstrzymywać przy przeglądaniu katalogów . Z obrazków wiele zbędnych rzeczy kusi

brawo bardzo dużo schudłaś i szybko, a ile teraz ważysz?

Napisane przez porzeczka2602

A ja z rana się chwalę:
-serum wyszczuplające eveline 50 ml
-szminka avon nabłyszczająca wyskrobana do dna pędzelkiem
To już moje 3 mazidło do ust w tym roku, co prawda w kuferku nie ubyło jakoś zasadniczo ale ciesze się. Teraz wyciągnełam błyszczydło z avonu, została połowa więc myśle że dobije do końca roku.

gratuluję zużycia

Napisane przez luskap

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

Gratuluję Żonko i wszystkiego dobrego Wam życzę na nowej drodze życia

Napisane przez Koshatka

A ja zużyłam pomarańczowy żel pod prysznic Ziai i tonik Synergen ale fotek na blog ciągle nie mam czasu wstawić.

super

a ja będę robić podliczenie zaraz

EDIT: a tak w ogóle to jak to zrobić

[porzeczka2602]

Napisane przez ganimedea

Tym większe, że ja chyba nigdy nie zużyłam do końca szminki . Teraz się zawzięłam na błyszczyk, ale wolno schodzi

Dziękuje

Napisane przez Koshatka

Porzeczko do braku wakacji nie da się przyzwyczaić. A przynajmniej ja nie mogę. Gdyby nie to że co rok mnie trzyma nadziej że na następny na pewno gdzieś pojadę to bym już dawno zwariowała. I to nawet nie dlatego że mi źle w pracy, albo że muszę odpocząć tylko dlatego że zwiedzanie to moje hobby a na razie się muszę powstrzymywać.




Ludzie zawsze znajdą sobie powód żeby olać albo dziwnie potraktować drugą osobę. Też się z tym niestety spotykam bo mam dość mocne okulary i nie mam figury modelki. Ale jak widać są osoby którym to nie przeszkadza.

Na etapie pisania to ja bym w ogóle nie mówiła o chorobie. Będzie na to czas jak się spotkacie i coś zaiskrzy. No chyba że tę chorobę widać, to lepiej powiedzieć żeby koleś szoku nie doznał przy pierwszym spotkaniu.

No niestety mój wielki problem polega na tym że moją chorobe widać a poza tym ja nie lubie tego ukrywać bo przy ewentualnym spotkaniu i tak wszystko wyjdzie. Niestety do spotkań nie dochodzi bo nikt nie spotka się z osobą mojego wzrostu (140 cm - to moja choroba ten cholerny wzrost)
Co do wakacji - ja tez lubie prace ale potrzebuje się wyrwac, zapomnieć na chwile. To ważne dla psychiki.

Napisane przez luskap

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

Gratuluje i czekamy na relację i zdjecia tez

Napisane przez Hosenka*

No i zadzwonił.

Kurde, znowu się rozciąga w czasie wszystko

Co prawda będą poszerzać działalność laboratorium (na ten temat było to wczorajsze spotkanie), zapadła już decyzja, ale równocześnie podjęto decyzję o wybudowaniu nowego budynku, bo obecny biurowiec w którym jest też laboratorium jest za mały "Trochę" więc to potrwa, a aparaturę będą kupować dopiero około maja/czerwca 2011 Musze więc szukac czegoś innego do tego czasu, no chyba, że coś sie trafi wcześniej - mówił np. o panu z laboratorium który możłiwe że pojdzie na emeryturę.

Eh ... no

Ehh

[Hosenka*]

Napisane przez Shpilcia

Szkoda , nie przewidzieli widocznie tego wcześniej, mam nadzieję, że będzie o Tobie pamiętał jak ten Pan laborant będzie szedł na emeryturę. Mimo wszystko mam nadzieję, że szybciuko znajdziesz coś innego

Lipa

Wczoraj robiłam pierogi na obiad i mama wyskoczyła z tekstem, że jakbym chciała, to by mi mogła załatwić pracę przy klejeniu pierogów Pośmiałyśmy się, ale w końcu stwierdziłam, ze czemu nie, zwłaszcza, że byłaby to praca z doskoku, nie na etat. Zawsze coś by wleciało do portefla (na lakiery )

Tylko co na to moje ... PAZNOKCIE!! ??

Porzeczko: przykro miz powodu choroby
Pisałaś kiedyś, że miałas chłopaka. Skoro jeden się znalazła, dla którego nie było to żadnym problemem, to i inni tez na pewno sa
U mnie w mieście jest kilka kobiet też tak niskiego wzrostu, a "jakoś" znalazły facetów, mają mężów, dzieci

Kylie M. jest niewiele wyższa od Ciebie - ma 153

[Maliniarka]

Napisane przez porzeczka2602

No niestety mój wielki problem polega na tym że moją chorobe widać a poza tym ja nie lubie tego ukrywać bo przy ewentualnym spotkaniu i tak wszystko wyjdzie. Niestety do spotkań nie dochodzi bo nikt nie spotka się z osobą mojego wzrostu (140 cm - to moja choroba ten cholerny wzrost)

No nie mów, że faceci się boję spotkać z Tobą, bo jesteś niska?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez Hosenka*

Lipa

Wczoraj robiłam pierogi na obiad i mama wyskoczyła z tekstem, że jakbym chciała, to by mi mogła załatwić pracę przy klejeniu pierogów Pośmiałyśmy się, ale w końcu stwierdziłam, ze czemu nie, zwłaszcza, że byłaby to praca z doskoku, nie na etat. Zawsze coś by wleciało do portefla (na lakiery )

Tylko co na to moje ... PAZNOKCIE!! ??

no raczej zachwycone by nie były


Edit: tak sobie patrzę na te moje zbiory i się zastanawiam, z czego to wszystko wynika...i tak sobie myślę, że wcale nie z tego, że mam czegoś za dużo, tylko z braku systematyczności w używaniu tych kosmetyków, które przecież chciałam mieć, kupiłam lub dostałam. którę są dobre i działają (albo przynajmniej pięknie pachną )

Z tych rozważań całych zrobiłam sobie piling buźki, teraz siedzę w straszącej białej maseczce i zaraz będę robić pazurki potem może się wybalsamuję, w końcu wakacje mam, pora o siebie zadbać i przy okazji to wszystko pozużywać

[Sweet_Jelly]

Napisane przez luskap

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

Cudnie- czekam na fotki

Napisane przez Hosenka*

Chyba niedługo zwariuję z tym prezesem Wydzwaniam dziś znowu od rana, wiecznie zajęty, w końcu się zlitował i powiedział, że oddzwoni w ciągu godziny.

no w końcu pan prezes znaj czas?

Napisane przez cuciola

Dzieki..jesli nie zanudzam to wstawie wiecej

no co ty- never!!!

Napisane przez Hosenka*

Wczoraj robiłam pierogi na obiad i mama wyskoczyła z tekstem, że jakbym chciała, to by mi mogła załatwić pracę przy klejeniu pierogów Pośmiałyśmy się, ale w końcu stwierdziłam, ze czemu nie, zwłaszcza, że byłaby to praca z doskoku, nie na etat. Zawsze coś by wleciało do portefla (na lakiery )

Tylko co na to moje ... PAZNOKCIE!! ??

byłyby szczęśliwe z nowego lakieru

Napisane przez Maliniarka

No nie mów, że faceci się boję spotkać z Tobą, bo jesteś niska?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------


no raczej zachwycone by nie były


Edit: tak sobie patrzę na te moje zbiory i się zastanawiam, z czego to wszystko wynika...i tak sobie myślę, że wcale nie z tego, że mam czegoś za dużo, tylko z braku systematyczności w używaniu tych kosmetyków, które przecież chciałam mieć, kupiłam lub dostałam. którę są dobre i działają (albo przynajmniej pięknie pachną )

Z tych rozważań całych zrobiłam sobie piling buźki, teraz siedzę w straszącej białej maseczce i zaraz będę robić pazurki potem może się wybalsamuję, w końcu wakacje mam, pora o siebie zadbać i przy okazji to wszystko pozużywać

lepiej niska niż wysoka..wyższej od siebie unikają zwykle mężczyźni


dobrze pomyślane

[Sweet_Jelly]

No i w końcu nie byłam u tego dentysty...czekałam z mężem godzinę w kolejce, wyszła z gabinetu pielęgniarka i krzyknęła moje nazwisko...no to weszłam..A ona do mnie "Ale mam zapisanego PANA X." a ja "to teraz będzie PANI a PAN wejdzie po mnie" ...na co pielęgniarka się oburzyła .."nie -dziś 1 osoba" a teściowa sama zapisywała nas oboje..i miała być nasza 2ka i szwagier i co...i wyciućkała nas wredota
i tyle strachu o nic..cała noc nie przespana


Za to zrobiłam malusieńkie zakupy:
-kredeczki kolorowe (we wszystko po 5zł..za 1zł już wypróbowałam miękkie i super się trzymają oka)
-puder 5zł (w tym samym sklepie..jest mi niezbędny bo poprzedni mi się kończy)
-2 maseczki:do rak i nóg
-cień w kredce Base w kolorze wanilii (tańszy od golden rose bo tylko 7zł a mi się wymarzył taki )


No i pokarzę wam mój kończący sie puder..już spory prześwit a reszta bardzo już płaska ..bardzo mi on przypasił-Polecam....oj jak ja go lubię

Wstawię dziś notkę na naszego blogasa o puderku i nivei soft..mam zdjęcia już zgrane na kompa

[POLKA84]

Napisane przez Sweet_Jelly

Za to zrobiłam malusieńkie zakupy:
-kredeczki kolorowe (we wszystko po 5zł..za 1zł już wypróbowałam miękkie i super się trzymają oka)
-puder 5zł (w tym samym sklepie..jest mi niezbędny bo poprzedni mi się kończy)

Zawsze obawiałam się czy mnie kosmetyki ze sklepów po 5 zl nie uczulą. Często robisz tam takie zakupy?

[Maliniarka]

Napisane przez Sweet_Jelly

i tyle strachu o nic..cała noc nie przespana


Za to zrobiłam malusieńkie zakupy:
-kredeczki kolorowe (we wszystko po 5zł..za 1zł już wypróbowałam miękkie i super się trzymają oka)
-puder 5zł (w tym samym sklepie..jest mi niezbędny bo poprzedni mi się kończy)
-2 maseczki:do rak i nóg
-cień w kredce Base w kolorze wanilii (tańszy od golden rose bo tylko 7zł a mi się wymarzył taki )


No i pokarzę wam mój kończący sie puder..już spory prześwit a reszta bardzo już płaska ..bardzo mi on przypasił-Polecam....oj jak ja go lubię

Wstawię dziś notkę na naszego blogasa o puderku i nivei soft..mam zdjęcia już zgrane na kompa

a kiedy znowu wizyta?

Heh troszkę nakupiłaś, ale dużo nie wydałaś

a puder w paski a był w trójkąty chyba

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez POLKA84

Zawsze obawiałam się czy mnie kosmetyki ze sklepów po 5 zl nie uczulą. Często robisz tam takie zakupy?

ja kupuję często w golden rose, ale to jest sklep kosmetyczny

super kredki do oczu po 3,70----normalnie szok
i lubię lakiery do paznokci, reszty nie próbowałam

[POLKA84]

Napisane przez Maliniarka

ja kupuję często w golden rose, ale to jest sklep kosmetyczny

super kredki do oczu po 3,70----normalnie szok
i lubię lakiery do paznokci, reszty nie próbowałam

Lakiery do paznokci znam, używam
W ich sklepie nigdy nie byłam chociaż mam pod nosem.
Trzeba sie wybrać

[Nusia7]

Napisane przez luskap

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

Czekamy na foty Gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Napisane przez cuciola

zamowie sobie bzowy plyn do kapieli z Avonu musi cudnie pachniec

Ja go właśnie wykończyłam, fajny był

Napisane przez noseknosek

Przychodzę się pochwalić, że kupiłam sobie wreszcie kanapę do salonu.

Ładniutka

Napisane przez Hosenka*

No i zadzwonił.

Kurde, znowu się rozciąga w czasie wszystko

Co prawda będą poszerzać działalność laboratorium (na ten temat było to wczorajsze spotkanie), zapadła już decyzja, ale równocześnie podjęto decyzję o wybudowaniu nowego budynku, bo obecny biurowiec w którym jest też laboratorium jest za mały "Trochę" więc to potrwa, a aparaturę będą kupować dopiero około maja/czerwca 2011 Musze więc szukac czegoś innego do tego czasu, no chyba, że coś sie trafi wcześniej - mówił np. o panu z laboratorium który możłiwe że pojdzie na emeryturę.

Eh ... no

Ojej przykro mi Może jednak uda Ci się zacząć pracę za niedługo, jak ten pan pójdzie na emeryturę, a jak nie, to może uda Ci się znaleźć inną pracę

Napisane przez porzeczka2602

No niestety mój wielki problem polega na tym że moją chorobe widać a poza tym ja nie lubie tego ukrywać bo przy ewentualnym spotkaniu i tak wszystko wyjdzie. Niestety do spotkań nie dochodzi bo nikt nie spotka się z osobą mojego wzrostu (140 cm - to moja choroba ten cholerny wzrost)

Przykro mi, że tak jest Przecież wzrost to nie jest wielki problem, więc czemu ludzie tacy są?

[Sweet_Jelly]

Napisane przez POLKA84

Zawsze obawiałam się czy mnie kosmetyki ze sklepów po 5 zl nie uczulą. Często robisz tam takie zakupy?

nie często..to był 2 raz Za to wcześniej już zdarzało mi się kupić cienie firmy vollare albo editt cosmetics..albo tusz sensique za 6zł i wszystko to mi pasowało

Z pudrem troszkę się bałam miesiąc temu że może zapcha mi pory albo będzie mega twardy, ale kasy nie miałam za dużo...i pomyślałam "raz kozie śmierć" i jakoś mi podpasował Naprawdę polecam (choć do cery tłustej by się nie nadał)

Napisane przez Maliniarka

a kiedy znowu wizyta?

Heh troszkę nakupiłaś, ale dużo nie wydałaś

a puder w paski a był w trójkąty chyba

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------


ja kupuję często w golden rose, ale to jest sklep kosmetyczny

super kredki do oczu po 3,70----normalnie szok
i lubię lakiery do paznokci, reszty nie próbowałam

Wizyta 12 .08-ale na nią musi iść szwagier bo potem jedzie do pracy do końca sierpia a od wczesnia już jedzie na uczelnie i nie będzie miał czasu..a na na wrzesień już nie zapisują tylko dopiero na październik
I co najlepsze-teściowa z teściem sami nas zapisywali i przecież wiedzą że miały być 3 osoby a że mieli sporo osób dziś to baba nas oszukała ale przecież nie będę się z iną kłucić na korytarzu pełnym ludzi
No i tak zostałam z niczym- nie wiadomo kiedy pójdę ze swoimi sprawami

Też lubię golden rose
A te po 3,5 kredki do emily -miałam...dla mnie za mało wydajna-bo ciągle musiałam ją struać ale wiele produktów GR jest super

Bo w trójkąty nie było-ale paski mają takie same kolory a ja do pudru używam pędzla więc wzorek mi obojętny

[Maliniarka]

Napisane przez POLKA84

Lakiery do paznokci znam, używam
W ich sklepie nigdy nie byłam chociaż mam pod nosem.
Trzeba sie wybrać

a jeszcze miałam linery do powiek, ale trochę mnie po nich oczy szczypały, chociaż malują się ślicznie

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez Sweet_Jelly

nie często..to był 2 raz Za to wcześniej już zdarzało mi się kupić cienie firmy vollare albo editt cosmetics..albo tusz sensique za 6zł i wszystko to mi pasowało

Z pudrem troszkę się bałam miesiąc temu że może zapcha mi pory albo będzie mega twardy, ale kasy nie miałam za dużo...i pomyślałam "raz kozie śmierć" i jakoś mi podpasował Naprawdę polecam (choć do cery tłustej by się nie nadał)

No i tak zostałam z niczym- nie wiadomo kiedy pójdę ze swoimi sprawami

Też lubię golden rose
A te po 3,5 kredki do emily -miałam...dla mnie za mało wydajna-bo ciągle musiałam ją struać ale wiele produktów GR jest super

Bo w trójkąty nie było-ale paski mają takie same kolory a ja do pudru używam pędzla więc wzorek mi obojętny

no wiesz, ja myślę, że Polce chodziło o sklepy "wszystko po 4 zł" a nie, ze coś kosztuje tyle bo sensique to na przykład firma bodajże z natury? a gr to osobna jednostka.

Ja te kreski lubię, a za taką cenę mogą być niewydajne

najpierw trzeba o innych zadbać, potem o siebie dobroć oddana zawsze się zwraca

[nynka87]

Napisane przez luskap

Witajcie dziewczynki!
Dziękuję za kciuki i Wasze pozytywne fluidy! Już jestem żoną
Rano się załamałam, bo lało jak z cebra, ale potem tak pięknie się wypogodziło!!! Ślub miałam jak z bajki, dostaliśmy nawet na piśmie blogosławieństwo od papieża, piękna pamiątka. Znajomy ksiądz z rodziny przywiózl je już dawno z Rzymu i mieliśmy taką niespodziankę
Wesele się udalo, wszystko z resztą poszło tak jak to sobie wymarzyłam. jeszcze ciągle mamy poprawiny poprawin, wszyscy goście niesamowicie zadowoleni, nie mam więc czasu jeszcze, ale obiecuję, ze na pewno wszystko nadrobię i napiszę szczególową relację

Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam. Do potem
PS. nie mamy jeszcze z tż swojego kompa, bo oba sa popsute, ale jak już będziemy mieli to będę częściej

gratulacje cieszymy się razem z Tobą i czkamy na zdjęcia

Napisane przez noseknosek

Przychodzę się pochwalić, że kupiłam sobie wreszcie kanapę do salonu.

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29875859 o taką, szarą

luskap czekamy na zdjęcia

fajoska

Napisane przez Shpilcia

Szkoda , nie przewidzieli widocznie tego wcześniej, mam nadzieję, że będzie o Tobie pamiętał jak ten Pan laborant będzie szedł na emeryturę. Mimo wszystko mam nadzieję, że szybciuko znajdziesz coś innego

ja również

Napisane przez Sweet_Jelly

No i w końcu nie byłam u tego dentysty...czekałam z mężem godzinę w kolejce, wyszła z gabinetu pielęgniarka i krzyknęła moje nazwisko...no to weszłam..A ona do mnie "Ale mam zapisanego PANA X." a ja "to teraz będzie PANI a PAN wejdzie po mnie" ...na co pielęgniarka się oburzyła .."nie -dziś 1 osoba" a teściowa sama zapisywała nas oboje..i miała być nasza 2ka i szwagier i co...i wyciućkała nas wredota
i tyle strachu o nic..cała noc nie przespana


Za to zrobiłam malusieńkie zakupy:
-kredeczki kolorowe (we wszystko po 5zł..za 1zł już wypróbowałam miękkie i super się trzymają oka)
-puder 5zł (w tym samym sklepie..jest mi niezbędny bo poprzedni mi się kończy)
-2 maseczki:do rak i nóg
-cień w kredce Base w kolorze wanilii (tańszy od golden rose bo tylko 7zł a mi się wymarzył taki )


No i pokarzę wam mój kończący sie puder..już spory prześwit a reszta bardzo już płaska ..bardzo mi on przypasił-Polecam....oj jak ja go lubię

Wstawię dziś notkę na naszego blogasa o puderku i nivei soft..mam zdjęcia już zgrane na kompa

to jest kończący się puder?? nie widziałaś mojego ja mam dziurę od 3 miesięcy i dalej się nie zużył

[Sweet_Jelly]

Napisane przez Maliniarka

a jeszcze miałam linery do powiek, ale trochę mnie po nich oczy szczypały, chociaż malują się ślicznie

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


no wiesz, ja myślę, że Polce chodziło o sklepy "wszystko po 4 zł" a nie, ze coś kosztuje tyle bo sensique to na przykład firma bodajże z natury? a gr to osobna jednostka.

Ja te kreski lubię, a za taką cenę mogą być niewydajne

JAK MOWIMY O gr TO LUBIĘ LAKIERY ORAZ EYELINIERY:METALIC I BROKATOWE

a CO DO SKLEPÓW POWIEDZIAŁAM..2 RAZ

[noseknosek]

Napisane przez Shpilcia

Fajna a jaka kolorystyka i pozostałe urządzenie pokoju?

Póki co poza telewizorem i kanapą w pokoju nic nie ma. Podłoga praktycznie identyczna jest. Chciałabym coś takiego jak na tym zdjęciu, dodatki będą czerwone i czarne. Meble jasne jak ten stolik i czerwone rolety (bez firanek)

[Sweet_Jelly]

Napisane przez nynka87

to jest kończący się puder?? nie widziałaś mojego ja mam dziurę od 3 miesięcy i dalej się nie zużył

nie umniejszaj moich zasług

[noseknosek]

Napisane przez Sweet_Jelly

nie umniejszaj moich zasług

ja też mam dziurę w pudrze, ale wcale się nie cieszę bo to mój ukochany Clinique

Nusia dzięki

[POLKA84]

Napisane przez Sweet_Jelly

nie często..to był 2 raz Za to wcześniej już zdarzało mi się kupić cienie firmy vollare albo editt cosmetics..albo tusz sensique za 6zł i wszystko to mi pasowało

Z pudrem troszkę się bałam miesiąc temu że może zapcha mi pory albo będzie mega twardy, ale kasy nie miałam za dużo...i pomyślałam "raz kozie śmierć" i jakoś mi podpasował Naprawdę polecam (choć do cery tłustej by się nie nadał)

Ha, mam cienie i Editt i Volare, kupione na bazarku.
Nie uczulają i nie są najgorsze.
Pewnie niewiele różnią się od tych z w/w sklepu