My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II

[antek_piechniczek]

Czy koleżanka próbowała wykorzystać swj hamulec ręczny? w mniej konwencjonalny sposób? to jest coś co charakteryzuje drużyny z południa Europy
Kreatywność, pomysłowość, ZGRANIE oraz umiejetnosci!

[karolca]

Napisane przez antek_piechniczek

Czy koleżanka próbowała wykorzystać swj hamulec ręczny? w mniej konwencjonalny sposób? to jest coś co charakteryzuje drużyny z południa Europy
Kreatywność, pomysłowość, ZGRANIE oraz umiejetnosci!

o co ci chodzi?

[sauer]

Napisane przez karolca

o co ci chodzi?

nie zwracaj uwagi

[karolca]

Napisane przez sauer

nie zwracaj uwagi

wiem, wiem

[antek_piechniczek]

poslizg mogłabys spróbowac Lanos ma dobry mocny silnik wersja TS 210km albo GTI 275km albo wersja GTR 367km pozwala na taka jazda

[karolca]

Napisane przez antek_piechniczek

poslizg mogłabys spróbowac Lanos ma dobry mocny silnik wersja TS 210km albo GTI 275km albo wersja GTR 367km pozwala na taka jazda

jak se taki wsadzę to się poślizgam

[Puntodivista]

Napisane przez sauer

nie zwracaj uwagi

Dokładnie. Znowu troll.

Mam już podnośniki, w piątek chyba jadę do mechanika i golfik będzie jak nowy

[karolca]

a ja muszę jechać do lakiernika i zabezpieczyć lanka przed korozją jedna cholerna zima, mokra wiosna już swoje robią

[antek_piechniczek]

mogłas poszukac wersji opancerzonej odpornej na korozje

[sauer]

Napisane przez karolca

a ja muszę jechać do lakiernika i zabezpieczyć lanka przed korozją jedna cholerna zima, mokra wiosna już swoje robią

też muszę coś tam pod spodem maznąć

[karolca]

spód to swoja drogą. Ruda wychodzi na drzwiach i progach :/
tak samo było z moim clio a lanek jest lepsiejszy i nie chcę się z nim tak szybko rozstawać (ale następna będzie octavia )...

[Vivienne]

Klocki mam do wymiany, piszczą mi Ile mam jeszcze czasu/km na w miarę bezpieczna jazdę?

[karolca]

Napisane przez Vivienne

Klocki mam do wymiany, piszczą mi Ile mam jeszcze czasu/km na w miarę bezpieczna jazdę?

Ja będę wymieniać w weekend bo też są już na wykończeniu.

Jak chcesz wiedzieć ile jeszcze pojeździsz, zobacz ile ich zostało
Lanek minimalnie powinien miec 7 mm a ma już chyba 5. Nie powinnam nim jeździć w sumie ale nie wyobrażam sobie aby auto sobie stało skoro świezo zatankowany

[sauer]

Napisane przez karolca

Ja będę wymieniać w weekend bo też są już na wykończeniu.

Jak chcesz wiedzieć ile jeszcze pojeździsz, zobacz ile ich zostało
Lanek minimalnie powinien miec 7 mm a ma już chyba 5. Nie powinnam nim jeździć w sumie ale nie wyobrażam sobie aby auto sobie stało skoro świezo zatankowany

a gdzie to się sprawdza? dla mnie czarna magia to co mówisz

[karolca]

Napisane przez sauer

a gdzie to się sprawdza? dla mnie czarna magia to co mówisz

łatwo sprawdzić przy aluskach, przy stalowej feldze trzeba zdjąć koło.
Hamulce z przodu są tarczowe (tył najczęściej bębnnowe, ale są też takie jak z przodu). z tyłu tarczy (po obu jej stronach) są takie dość duże zaciski, a w nich klocki hamulcowe.

Załącznik 3318838

[Vivienne]

E tam, czarna magia , pozostawię to specjalistom. Ale skoro piszczą to chyba jak najszybciej powinnam?

[karolca]

różna jest przyczyna piszczących klocków. Ale na 90% kończą się a z hamulcami nie ma co ryzykować.

Mój TŻ raz jeden, jedyny dał hamulce robić mechanikowi (bo pogoda była nie taka i generalnie nie miał ochoty) i powiedział, że już więcej tego nie zrobi Teraz, po zmianie auta hamulce ma jak brzytwa, aż zazdroszczę ale lanoski z fabryki mają kiepski układ hamulcowy. Musiałabym zainwestować w tarcze wentylowane ale to droga zabawka jest, do tego klocki... nie, nie warto

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Ja o hamulcach, budowie i działaniu uczyłam się trochę na kursie. Wcześniej i później grzebiąc z TŻ przy aucie...
Prościzna

[sauer]

dzięki za lekcję :P
a mi skrzypie sprzęgło to co to może oznaczać?

[karolca]

że skrzypi ci sprzęgło
jeśli sam pedał to nie znaczy to nic
a jak sprzęgło "od środka" to może się zużyło?

[sauer]

Napisane przez karolca

że skrzypi ci sprzęgło
jeśli sam pedał to nie znaczy to nic
a jak sprzęgło "od środka" to może się zużyło?

hehe no to będę miała skrzypiące bo nie wiem jak mi skrzypi

ostatnio zrobiłam z siebie idiotkę przy elektryku więc mam nadzieję, że przynajmniej Wy wybaczycie mi moją niewiedzę

[karolca]

spoko. przecież jesteśmy amatorki, nie?
Jesteśmy silną grupą wsparcia!

[sauer]

Napisane przez karolca

spoko. przecież jesteśmy amatorki, nie?
Jesteśmy silną grupą wsparcia!

ja to jestem podwójna amatorka
dzięki!
spadam już, papa

[karolca]

pa
na mnie też już czas

[antek_piechniczek]

-jak sprzegło moze skrzypiec od srodka ?

[karolca]

Napisane przez antek_piechniczek

-jak sprzegło moze skrzypiec od srodka ?

nie kumasz i tyle.

[Vivienne]

To nie klocki. Zgłupiałam!

A poza tym mało co wczoraj nie miałam stłuczki. Podjeżdżałam do ronda, z lewej strony jechała jakaś dziewczyna, włączyła prawy kierunkowskaz informując mnie tym samym, że zjeżdża, więc zaczęłam wjeżdżać, a ona pyk! prosto przez rondo, w ostatniej chwili się zatrzymałam orientując się, że nie ma zamiaru zjeżdżać, i jeszcze z oburzonym wzrokiem na mnie, że jak śmiałam na rondo wjeżdżać jak ona jedzie i pojechała sobie prosto. No genialne... kto takiej prawko dal?

[karolca]

Napisane przez Vivienne

To nie klocki. Zgłupiałam!

A poza tym mało co wczoraj nie miałam stłuczki. Podjeżdżałam do ronda, z lewej strony jechała jakaś dziewczyna, włączyła prawy kierunkowskaz informując mnie tym samym, że zjeżdża, więc zaczęłam wjeżdżać, a ona pyk! prosto przez rondo, w ostatniej chwili się zatrzymałam orientując się, że nie ma zamiaru zjeżdżać, i jeszcze z oburzonym wzrokiem na mnie, że jak śmiałam na rondo wjeżdżać jak ona jedzie i pojechała sobie prosto. No genialne... kto takiej prawko dal?

uwielbiam takich, co włączają kierunkowskaz wjeżdżając na rondo, że oni "jadą w lewo lub w prawo". Całe rondo przejedzie z kierunkiem, ale zjeżdzając z niego kirunkowskaz potrzebny nie jest.
Mam taką laskę w pracy. Po tym numerze zwróciłam jej uwagę (a jeździ od 10 lat, ma ojca kierowcę zawodowego), obraziła się na mnie a ja już więcej z nią nie wsiądę.

[Mini007]

Dzisiaj dostałam niezłą szkołę. Z nieba leciała dosłownie ściana wody, a ja musiałam jechać po brata i jego koleżankę na przystanek, o którym zapomniałam, że istnieje. Objechałam wszystkie miejsca oprócz tego na ślepo, bo oprócz deszczu szyby zaparowały mi dokumentnie, aż musiałam stawać i czekać, aż odparują. Bałam się, że rozjadę pieszego, jechałam może 15 km/h, jechałam za blisko krawężników, ale wszyscy żyją.

Witam wszystkie nowe dziewczyny.

[karolca]

a w moim mobilu przepaliła się żarówka, akurat jak TŻ pojechał w delegację. Nie pozwolił mi nawet zajrzeć pod maskę "bo może coś popsuję"... miałam jechać na stację i udac głupią co by mi jakiś miły pan pomógł. Dla świętego spokoju poproszę wujka, ale niech mi pokaże co i jak, bo nie ukrywam, sama trochę się boję.

[mala19881]

Na stacji bez problemu jakiś miły pan wymieni ci żarówkę Mojej mamie ostatnio wymieniał, miała tylko kupić ale się zaoferował