Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXI

[kliwia]

anika 230 zl to i tak drogo.

[Daysy85]

Śliweńka identyko sytuacja!!!
Ten koleś też był u nas na ślubie świadkiem, super kolega Tż i w ogóle.
Tylko, że on od początku trochę mnie denerwował ale myślę sobie, że jak Tż odpowiada jego towarzystwo to niech się z nim koleguje.

Apogeum było wtedy jak moja klientka poszukiwała informatyka do takiego odświeżenia systemów i porobienia paru rzeczy u siebie w biurze.
No i powiedziałam jej , że Tż akurat się tym zajmuje i jak ona chce to go do niej przyśle.
Zgodziła się , dogadali się. Okazało się również , że roboty jest sporo jak na samego Tż a ona chciała w miarę szybko to zrobić i Tż wciągnął w tą robotę tego kolesia.
No i robili u niej robili. Parę razy się zgadywali... aż tu nagle okazało się , że kolega od tej kobity już kasy napożyczał ... czujecie to jaki debil???
Nie dość, że ja im tę robotę załatwiłam i Tż bardzo porządnie się tam zachowywał, zaliczek od niej nie brał ani nic a ten idiota se już koleżankę do pożyczek znalazł...
A że babka miała to mu pożyczyła a potem nie odbierał telefonu i gdyby nie interwencje Tż to ja nie wiem co by było.
W sumie ona powiedziała , że mogła tamtemu nie pożyczać ... a Tż i tak wypłaci za robotę bo to nie jego wina , że sama się ugotowała.
i ot cała historia już skończonej przyjaźni...

[AgatkaL]

Napisane przez anika222

ja na przykład na te prefumowane mam okropne uczulenie... zadrapałabym sie na smierc!!!!

O rety...ja też mam na nie uczulenie...kiedyś postanowiłam wypróbować te zapachowe wkładki coby pachnieć kwiatkami ...hehe. Zamiast tego miałam mega podrażnienie...to był pierwszy i ostatni raz.

[stokrotka24]

dzieńdoberek

Napisane przez Justyna33333

dziewczyny, a ja nie wiem co się ze mną dzieje ale ostatnio ciągle mam leciutkie krwawienie z pochwy, tzn. jakby ze ścianek, ciągle mam podraznienie
ostatnio po seksie miałam plamki krwi na papierze pól dnia

ja tak maiałam rok temu, cały czas po seksie plamiłam, okazało sie, ze od nadżerki. usunęłam i mam z głowy, cytologia I i wszystko w pożądku. Idź do gina jak najszybciej, chociaz u ciebie nie koniecznie musi być od tego

Napisane przez MisQa

u mnie grzmi od pół godziny, zaczyna robić się chłodniej czekam na deszczyk

a u mnie gorąco dzisiaj słoneczko, ale ja niestety w pracy siedzę

Napisane przez anuulaa

Cześć Gadułki!
dzisiaj mam ostatni dzień urlopu i jutro już niestety do pracy, masakra! TYle naskrobałyście, że nie wiem od czego zacząć!!

Widziałam na nk, że Martucha urodziła. Gratulacje Martusiu jeszcze raz! Patryczek jest booski!

Tydzień temu byliśmy u rodzinki w Lubuskiem. Odpoczęliśmy kilka dni, byliśmy na nowo otwartym basenie w Zielonej Górze, jest świetny, polecam!
Teraz w sobotę byliśmy na weselu mojej przyjaciółki, byłam świadkową. Super było. W ogóle w sobotę rano byliśmy przerażeni pogoda, bo była taka ulewa, burza, ciemno w domu, taka szarówa, ze szok. Ale pół godzinki przed wyjściem młodych wyszło słoneczko Na weselu był DJ, fajna sprawa, wytańczyliśmy się

W piątek idę na wieczór panieński i za 2 tygodnie znowu wesele!

a w jakim mieście byłaś? bo to właśnie moje okolice, mieszkam 40 km od zielonej. A na basenie tez byłam i polecam również, tylko po ślizgawce typu gruszka mam złe wspomnienia, ale jak ktoś lubi extremalne przeżycia to mu sie spodoba

Napisane przez bzyczka1

Ja dzisiaj znowu odwiozłam tż na służbę i widzimy się dopiero w piątek albo w niedzielę. Rodziców nie ma bo na urlopie nadal a ja sama

.

rozumiem cie doskonale, smutno samej. ja tez dalej sama i nie zapowiada sie na przyjazd tz szybki dobrze, ze mam mamę i przyjaciółkę blisko

a ja nakupiłam znowu ogurasów i będę kisić, trzeba zabić jakoś czas, a bedzie chociaż pożytcznie. Powiedzcie mi jak sie robi kompoty? wiem że to banalne pytanie ale nigdy nie robiłam a niechcem czegoś źle zrobić? te owoce sie słodzi, czy takie zwykłe gotuje?

[kliwia]

laski wklejam wam fotki tych swinek dlugowlosych
ta z bialym pyszczkiem jest odwazna i rzadzi w klatce

[stokrotka24]

Napisane przez kliwia

laski wklejam wam fotki tych swinek dlugowlosych
ta z bialym pyszczkiem jest odwazna i rzadzi w klatce

fajowe, kudłate

[Daysy85]

Kliwia ale śmieszne te świnki... można było by im warkoczyki porobić :P
To ja Wam wkleję mojego niedobrucha... Sisi

[anika222]

kliwus ja własni dzis podzwoniłam w pare miejsc i wszedzie usg 3d kosztuje ok 200 zł + jakies dodatkowe opłaty za nagranie zdjec..

wiec chyba u mnie takie stawki są

[klion78]

kliwia czadowe te świnki

daysy sisi wcale nie taka niedobrucha, tak grzecznie pozuje

[Daysy85]

Klion bo ona robi świetnie wrażenie, jest przesłodka i uwielbia zdjęcia... no i ugryźć czas od czasu i to tak porządnie :P
Ostatnio zaczęła sypiać w dość nietypowym miejscu :

[kliwia]

anika wcale nie musi byc 3d to usg. zwykle usg w zupelnosci wystarczy.
i taniej

[neska22]

czesc kobiety

[kliwia]

czesc babo

[Daysy85]

Napisane przez kliwia

anika wcale nie musi byc 3d to usg. zwykle usg w zupelnosci wystarczy.
i taniej

Ja miałam robioną przezierność i sprawdzenie kości nosowej na zwykłym USG, ponoć to 3D to jest bardziej dla rodziców taka sensacja że tak to napiszę, bo ponoć z medycznego punku widzenia to 2D czyli zwykle wystarcza i ja za nie zapłaciłam 100zł.

Napisane przez neska22

czesc kobiety

Cześć

[neska22]

Napisane przez kliwia

czesc babo

ja Ci dam babo!! hehe


a tak w ogóle to cos mnie dzis biust pobolewa ;/ dziwne bo @ trwa... w zasadzie sie konczy.... Kurczaki mam nadzieje ze w tym cyklu uda nam się zafasolkowac....

[anika222]

Napisane przez Daysy85

Ja miałam robioną przezierność i sprawdzenie kości nosowej na zwykłym USG, ponoć to 3D to jest bardziej dla rodziców taka sensacja że tak to napiszę, bo ponoć z medycznego punku widzenia to 2D czyli zwykle wystarcza i ja za nie zapłaciłam 100zł.


Cześć

to teraz klina mi zabiłyście....

[kliwia]

anika nie klina, tylko po co masz przeplacac? w tym wieku ciazy niewiele na 3d widac, nawet jkabys sie uparla. Zeby zobaczyc ladna dzidzie, to dopiero po 25tyg na 3d sie idzie.
Zapisz sie na normlane usg po prostu i za wiele mniejsza kasiore. a to co zaoszczedzisz kupisz sobie jakies spodnie ciazowe za kilka tygodni

[Ana***]

Napisane przez kliwia

laski wklejam wam fotki tych swinek dlugowlosych
ta z bialym pyszczkiem jest odwazna i rzadzi w klatce

Kliwia są śliczne!
Ale mój mąż pobił wszystko... pyta mnie się co to... i kto je wyfarbował...

[Daysy85]

Nooo kurde mama do mnie dzwoniła ja się wcześniej upisałam jak głupia i mnie system wyrzucił bo gadałam z mamą z pół godziny i muszę pisać od nowa.
Ale dla Ani to zrobię lizuusss wiem

Ja byłam raz u innego gina na połówkowym akurat bo ponoc dobrze jest iść do innego gina żeby sprawdzić czy wszystko ok , oraz czy na dotychczasowym sprzęcie nie było błędów parametrów.
No i on zrobił nam 3D tak na chwlkę żeby pokazać buzię Małej, a że się pokazać nie chciała tylko zasłoniła rąsiami buzie nie było zachwytu jej twarzyczką.
Wszystkie pomiary i ich odczyty robił nam na 2D.
W dodatku nagrał nam to na DVD na 6 minut mamy filmior tylko nie wiem gdzie jest bo Tż gdzieś schował sam przed sobą żeby nam nie zginął...
I za to zapłaciliśmy tak samo jak u mojego gina do którego zwykle chodziłam na USG czyli 100 zł.
Noo i to chyba tyle.
Z tym, że już wtedy nie mierzył przezierności bo to tylko do 15 tyg robią...
ale inne pomiary bardzo dokładnie, obwód głowy, brzuszka, dł. kości udowej, serduszko sprawdzał, komory, przepływy, żołądek , pęcherz, kręgosłup, rączki nóżki, liczenie paluszków. Wsio.

[neska22]

Napisane przez Daysy85

Nooo kurde mama do mnie dzwoniła ja się wcześniej upisałam jak głupia i mnie system wyrzucił bo gadałam z mamą z pół godziny i muszę pisać od nowa.
Ale dla Ani to zrobię lizuusss wiem

Ja byłam raz u innego gina na połówkowym akurat bo ponoc dobrze jest iść do innego gina żeby sprawdzić czy wszystko ok , oraz czy na dotychczasowym sprzęcie nie było błędów parametrów.
No i on zrobił nam 3D tak na chwlkę żeby pokazać buzię Małej, a że się pokazać nie chciała tylko zasłoniła rąsiami buzie nie było zachwytu jej twarzyczką.
Wszystkie pomiary i ich odczyty robił nam na 2D.
W dodatku nagrał nam to na DVD na 6 minut mamy filmior tylko nie wiem gdzie jest bo Tż gdzieś schował sam przed sobą żeby nam nie zginął...
I za to zapłaciliśmy tak samo jak u mojego gina do którego zwykle chodziłam na USG czyli 100 zł.
Noo i to chyba tyle.
Z tym, że już wtedy nie mierzył przezierności bo to tylko do 15 tyg robią...
ale inne pomiary bardzo dokładnie, obwód głowy, brzuszka, dł. kości udowej, serduszko sprawdzał, komory, przepływy, żołądek , pęcherz, kręgosłup, rączki nóżki, liczenie paluszków. Wsio.

kurcze to musi byc niesamowite swoją dzidzię tak zobaczyć

[Daysy85]

Neska
No wiesz jak super!
Akurat wtedy też się sporo ruszała i to widać jak macha łapkami i nóżkami. Kręgosłup taki piękny wygięty, kosteczki liczyć można było.
Niesamowite poza tym taka pamiątka piękna a potem jak dorośnie będzie się mogła oglądać na pierwszym w życiu filmie

A Tż był najlepszy na tym USG.
Ten Doktor to robi i mówi czy chcemy znać płeć a Tż , że tak.
No to Pan doktor mówi: dziewczynka
Tż na to : Taaa o jaaa o po czym Pan to poznał...????
A ten doktor tak na niego spojrzał i mówi: noo wie Pan są pewne rzeczy po , których się to poznaje.
I na tym filmie to mamy taka strzałką pokazane "to" miejsce.

[neska22]

Daysy- az sie rozmarzylam

[SAMBAdiJANEIRO]

czesc kobietki
Przyszlam się zameldować po urlopie... super bylo... taki totalny reset od wszystkiego bardzo mi to bylo potrzebne i bardzo sobie odpoczelam... pogoda nawet nie byla taka zla i troszke sie opalilam...

Wczoraj z entuzjazmem rozpoczelam nowa prace... na razie bardzo mi sie podoba... poooowoli sie ucze, ale widze ze duzo tego bedzie do ogarniecia i chyba na wizaz w pracy nie ma szans.. poki co "pomaga" mi jeden kolega... tzn patrzy co robie i mowi mi jak czegos nie wiem... bo ja nie mam jeszcze niestety hasel dostepu... mam nadzieje ze ten kolega troche jeszcze ze mna posiedzi bo to dosyc skomplikowane wszystko jest... ale mam nadzieje ze jakos z uplywem czasu to wszystko ogarne

Nie nadrabiam niestety bo nie mam zbyt wiele czasu... teraz po pracy piore, prasuje i pomalu ogarniam powczasowy nielad A jak skoncze musze przysiasc nad moja rachunkowoscia.... bo we wrzesniu egzamin... a tego jest bardzo duzo

Martusia gratuluje Patryk cudny

[atomufka]

Napisane przez kliwia

anika widzialam te pseudo kolonie, porazka.

aromufka ano, sama uslyszalam o tym jak bylam w sklepie agd. i akurat bylam niedaleko laptopow, i jacys panstwo szukali laptopa, i im sprzedawca mowil rozne warianty i mowil o HP. Ze na gwarancji mozna do serwisu wyslac laptopa na wymiane wiatraczkow na silniejsze,bo sie HP przegrzewaja. Pan ze sklepu gdzie kupowalismy [kolo nas ] potwierdzil to zreszta
Moj czasami sie nagrzewa do tego stopnia ze mam bardzo cieple klawisze, toushpada zreszta tez. cala plyta jest ciepla. I jak Ci wymieniaja te witraczaki to od razu czyszcza laptopa z paprochow.

dziewczyny kurde ale mialam dzis przygode.
Kupuje w biedronce actimele te biedronkowe, po 6czy 8 sztuk w opakowaniu L'casei coś tam.
I polowe paczki juz zjadlam do sniadania.
data waznosci ich do 31.08
wzielam lyk dzis i po prostu plesn czuje w ustach. patrze na nakretke, a na tym nalocie co sie odklada od tych mlecznych produktow taki nalocik zilono-niebieski plesni
ja pitole teraz bede miala schize by jutro sie napic.

No i od wczoraj mamy pod opieka dwie swinki morskie dlugowlose.
Zrobie im sesje zdjeciowa to wam pokaze jakie cudaki. zwlaszcza jedna, ktora rzadzi w klatce, i daje sie glaskac i nosic na rekach

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

gold fish czemu nie mowilas ze jedziesz do ikea? bym Ci zamowienie wyslala, i byc paczka mi przyslala buuuuu

Aha to fajnie z tym kompem :
A propos jogurtow to nam tez sie zdarzylo kiedys kupic yoplait w buteleczkach i mialy plesn....wiec moze to taka specyfika tych opakowan...

Napisane przez gold-fish

sama sobie nic sobie nie kupiłam. Jechałam sama, w dodatku pociagiem z przesiadkami a potem z dworaca pociagiem i autobusem... ja weszłam wczoraj do domu to byłam wykończona Ale z niedzieli na poniedziałek spałam u babci pod Poznaniem i znalazłam u babci na strychu stary stół 120X80 solidny, rzeźbione nogi, do renowacji i teraz się zastanawiam czy to droga usługa? czy dalibyśmy radę sami zetrzeć lakier papierem i go trochę odświeżyć No i u babci stoi śliczna biblioteczka- teraz jest polakierowana na ciemny brąz, a w Ikei widziałam niemal idenrtyczną tylko białą i tak mi sie zamarzyła do sypialni, albo salonu może babcia sie zgodzi, bo coś tam wspominała ze z chęcią odda mi jakieś meble

a to zdjęcie tych mebli kuchennych Adel

Piekne te meble my chcemy meble w identycznym stylu,ale ikea podobno grzeszy jakoscia.Nie lepiej zamowic u stolarza? Jaka jest ich cena w Ikei?

Napisane przez AgatkaL

O rety...ja też mam na nie uczulenie...kiedyś postanowiłam wypróbować te zapachowe wkładki coby pachnieć kwiatkami ...hehe. Zamiast tego miałam mega podrażnienie...to był pierwszy i ostatni raz.

oj ja tez mam uczulenie na takie zapachowe

Napisane przez neska22

ja Ci dam babo!! hehe


a tak w ogóle to cos mnie dzis biust pobolewa ;/ dziwne bo @ trwa... w zasadzie sie konczy.... Kurczaki mam nadzieje ze w tym cyklu uda nam się zafasolkowac....

Moze juz zafasolkowalas

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

czesc kobietki
Przyszlam się zameldować po urlopie... super bylo... taki totalny reset od wszystkiego bardzo mi to bylo potrzebne i bardzo sobie odpoczelam... pogoda nawet nie byla taka zla i troszke sie opalilam...

Wczoraj z entuzjazmem rozpoczelam nowa prace... na razie bardzo mi sie podoba... poooowoli sie ucze, ale widze ze duzo tego bedzie do ogarniecia i chyba na wizaz w pracy nie ma szans.. poki co "pomaga" mi jeden kolega... tzn patrzy co robie i mowi mi jak czegos nie wiem... bo ja nie mam jeszcze niestety hasel dostepu... mam nadzieje ze ten kolega troche jeszcze ze mna posiedzi bo to dosyc skomplikowane wszystko jest... ale mam nadzieje ze jakos z uplywem czasu to wszystko ogarne

Nie nadrabiam niestety bo nie mam zbyt wiele czasu... teraz po pracy piore, prasuje i pomalu ogarniam powczasowy nielad A jak skoncze musze przysiasc nad moja rachunkowoscia.... bo we wrzesniu egzamin... a tego jest bardzo duzo

Martusia gratuluje Patryk cudny

Witaj fajnie ze wypoczelas

[Daysy85]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

czesc kobietki
Przyszlam się zameldować po urlopie... super bylo... taki totalny reset od wszystkiego bardzo mi to bylo potrzebne i bardzo sobie odpoczelam... pogoda nawet nie byla taka zla i troszke sie opalilam...

Wczoraj z entuzjazmem rozpoczelam nowa prace... na razie bardzo mi sie podoba... poooowoli sie ucze, ale widze ze duzo tego bedzie do ogarniecia i chyba na wizaz w pracy nie ma szans.. poki co "pomaga" mi jeden kolega... tzn patrzy co robie i mowi mi jak czegos nie wiem... bo ja nie mam jeszcze niestety hasel dostepu... mam nadzieje ze ten kolega troche jeszcze ze mna posiedzi bo to dosyc skomplikowane wszystko jest... ale mam nadzieje ze jakos z uplywem czasu to wszystko ogarne

Nie nadrabiam niestety bo nie mam zbyt wiele czasu... teraz po pracy piore, prasuje i pomalu ogarniam powczasowy nielad A jak skoncze musze przysiasc nad moja rachunkowoscia.... bo we wrzesniu egzamin... a tego jest bardzo duzo

Martusia gratuluje Patryk cudny

Nooo hej wywczasowana
Dobrze, że masz taki świetny nastrój i że praca okazała się fajna.
Na pewno się wdrożysz
Początki zawsze bywają trudne ale z czasem okaże się wszystko jasne
A egzamin zdasz na 5 bo będziemy trzymać za Ciebie bardzo mocno kciuki i na pewno Ci się uda !
Wrzuć no jakąś fotę z wczasów to się chociaż napatrzę

[neska22]

Napisane przez atomufka

Moze juz zafasolkowalas

raczej nie bo @ jest... juz się kończy ale raczej normalna... ytlko spóźniona 4 dni ale u mnie to żaden ewenement..

co do mebli z Ikea- moja sąsiadka pracuje w fabryce gdzie je składają w paczki... powiedziała ze tragedia... nigdy nie kupiłaby nic z mebli z Ikea... po prostu jakość żadna.... PEwnie nie dotyczy to wszytskich mebli ale ja bym nie ryzykowała Chociaz podobają mi się kuchnie Ikei


Samba- witaj z powrotem

[Scio]

Daysy ile ja bym dała, zeby moja kocica spała na szafce, a ona uparte bydle musi spać między nami

U nas widzę, ze usg 2d z przeziernością 60 zł, a 3d z nagraniem 150, ale nie wiem czy to aktualny cennik

[Daysy85]

Napisane przez Scio

Daysy ile ja bym dała, zeby moja kocica spała na szafce, a ona uparte bydle musi spać między nami

U nas widzę, ze usg 2d z przeziernością 60 zł, a 3d z nagraniem 150, ale nie wiem czy to aktualny cennik

Cześć
Nie no ona tak robi jak jesteśmy w kuchni.
w nocy regularnie robi mi ugniatanke na głowie i ślini mnie!
Mruczy jak szalona i wciąż ugniata i ślini!!!
A ostatnio kiedy tego nie widzę sypia w wózku.Już nie mam siły jej stamtąd wyganiać

[atomufka]

Napisane przez Daysy85

Cześć
Nie no ona tak robi jak jesteśmy w kuchni.
w nocy regularnie robi mi ugniatanke na głowie i ślini mnie!
Mruczy jak szalona i wciąż ugniata i ślini!!!
A ostatnio kiedy tego nie widzę sypia w wózku.Już nie mam siły jej stamtąd wyganiać

o kurde co za malpa

[Scio]

Ja dziś jestem zmasakrowana miałam dwie tury gości. Padam, ale spać mi się nie chce za bardzo. Mam ochotę na znowu

Izuś nasza całe szczęście nie ugniata, ale uważa, ze należy jej się najlepsze miejsce na łóżkuale szczerze mówiąc jak mi ją M. do domu przyniósł to myślałam, ze go zaraz wygonię z tym kotem, a teraz się tak do niej przywiązałam, nawet nie wiedziałam, ze się tak można do zwierzęcia przywiązac

Samba witaj po urlopie