Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez mamawmw

czarna kawa piekne zdjecia
szczerbata zuzia patrze na twoj profil w myspace i jest cudny mozesz mi powiedziec z jakiego programu korzystasz ze masz tak wspaniale zdjecia???bo ja mam bzika na punkcie fotografi

Dziękuję Jeśli chodzi o grafikę to z photoshop'a

[missines]

Dziewczyny a ja mimo wszystko mam kryzys!!!!
Ogólnie jem przykładnie, ostatnio zaliczyłam ładne spadki, ale jestem już tak zmęczona tym białkiem ;] że coraz częściej grzeszę.
I nie są to dukanowe, wysoko węglowodanowe grzeszki.

Wczoraj gofer z bitą smietaną i lody, dzisiaj duże ciacho. Świruję już.
Ciacho wręcz musiałam zjeść.
Byłam u klientki, miałam zlecenie i byłam tylko o sniadaniu.. ..o 15tej już rzygać mi się chciało z głodu więc poczęstowałam się ciastkiem i to takim sporym.
Już tak niewiele do celu ale boję się, że pęknę w trakcie i nie wytrwam :brzyda l:

[Depersonalizantka]

Dziewczyny ja dzisiaj przezyłam masakrę. Zrobiłam sobie rybę z pieca, z przepisu Dukana i mi chyba nie wyszła :| Tak ochydnego czegoś to ja dawno nie jadłam blee ;O

[Konczita]

nio i pięknie byłam przyzwyczajona do avatarów i taka zmiana
dzisiaj grzeczna byłam ładnie spakowana jestem i mam prawie samo białko w zestawie podróżnym
a teraz szamam serniczek

[Aleksandra_M]

Napisane przez missines

Dziewczyny a ja mimo wszystko mam kryzys!!!!
Ogólnie jem przykładnie, ostatnio zaliczyłam ładne spadki, ale jestem już tak zmęczona tym białkiem ;] że coraz częściej grzeszę.
I nie są to dukanowe, wysoko węglowodanowe grzeszki.

Wczoraj gofer z bitą smietaną i lody, dzisiaj duże ciacho. Świruję już.
Ciacho wręcz musiałam zjeść.
Byłam u klientki, miałam zlecenie i byłam tylko o sniadaniu.. ..o 15tej już rzygać mi się chciało z głodu więc poczęstowałam się ciastkiem i to takim sporym.
Już tak niewiele do celu ale boję się, że pęknę w trakcie i nie wytrwam :brzyda l:

o zesz Ty!!! ale jako pierwsza Cie zleje....
za grzechy dostajesz 10x
a poradzic Ci jeszcze nie umiem.. za krotko chyba dukam

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Konczita

nio i pięknie byłam przyzwyczajona do avatarów i taka zmiana
dzisiaj grzeczna byłam ładnie spakowana jestem i mam prawie samo białko w zestawie podróżnym
a teraz szamam serniczek

i brawo. grzeczna dziewczynka...
nie pozostaje nic innego jak zyczyc szerokiej drogi

[sweeney]

Napisane przez missines

Dziewczyny a ja mimo wszystko mam kryzys!!!!
Ogólnie jem przykładnie, ostatnio zaliczyłam ładne spadki, ale jestem już tak zmęczona tym białkiem ;] że coraz częściej grzeszę.
I nie są to dukanowe, wysoko węglowodanowe grzeszki.

Wczoraj gofer z bitą smietaną i lody, dzisiaj duże ciacho. Świruję już.
Ciacho wręcz musiałam zjeść.
Byłam u klientki, miałam zlecenie i byłam tylko o sniadaniu.. ..o 15tej już rzygać mi się chciało z głodu więc poczęstowałam się ciastkiem i to takim sporym.
Już tak niewiele do celu ale boję się, że pęknę w trakcie i nie wytrwam :brzyda l:

Ja mam TO SAMO !!
Dukałam grzecznie i bezgrzesznie od 17 maja. 1,5 tygodnia temu zgrzeszyłam pierwszy raz i od tej pory mam już 3 grzechy na sumieniu . Tracę juz zupełnie motywację

[marzenioholiczka]

Ja zmykam do łóżeczka bo codziennie wstaję o 5:30 żeby jeździć na rowerze 30 km Życzę jutro duuuużych spadków ale wcześniej dobrych snów

[blackredmoon]

Napisane przez sweeney

Ja mam TO SAMO !!
Dukałam grzecznie i bezgrzesznie od 17 maja. 1,5 tygodnia temu zgrzeszyłam pierwszy raz i od tej pory mam już 3 grzechy na sumieniu . Tracę juz zupełnie motywację

JA TEŻ TAK MAM!! Dziewczyny, proszę, zróbmy z tym coś

[blackhardcore]

Aleksandra_M no tak Zonki heh jestem kobieta, spokojnie wsko w porzadku, mam swojego TZ i wsko gra, to przenosnia, tak dla picu kiedys z przzjaciolka zaslubilysmy sie hehe juz 6 lat minelo.
zeby nie bylo ze Cie podrywam hihi

[Agnese69]

Cześć dziewczynki wieczorową porą.
Niniejszym pragnę donieść, że oto mam naszą dukanową bransoletkę
Doszła dziś i jest naprawdę urocza

[Konczita]

Napisane przez Aleksandra_M

i brawo. grzeczna dziewczynka...
nie pozostaje nic innego jak zyczyc szerokiej drogi

grzeczna się staram być bo ile grzeszyć można ? pewnie nie dotrzymam na wakacjach PP w 100% cóż .. obiecuję że będę się starała

Napisane przez sweeney

Ja mam TO SAMO !!
Dukałam grzecznie i bezgrzesznie od 17 maja. 1,5 tygodnia temu zgrzeszyłam pierwszy raz i od tej pory mam już 3 grzechy na sumieniu . Tracę juz zupełnie motywację

ehhh bo to chyba tak jest że jak się grzech popełni to kolejne jakoś same się sypią ... no niech to

[SzKlAnEczKaaaa1212]

witań droge wizażystki. Mam pewnien spory provblem. Stosuje diete dukana od miesiąca i schudłam tylko 3 kilo Wcześniej już robiłam tę diete zawsze na poczatku zrzucałam więcej. Nie wiem może to przez to, ale ja naprawde bardzo sumiennie pilnuje tej diety, biegam, uprawiam nordic walking a waga stoi a dzisiaj jak sie ważyłam to jest pół kilo więcej. Powiedzcie mi dziewczyny czy może tak być że mój organizm już sie uodpornił na ta diete czy coś? Wcześniej zawsze sie łamałam i spowrotem tyłam ale teraz naprawde jestem zawzięta i mam zamiar doprowadzić to do końca lecz nie wiem czy jest sens... bardzo prosze o rady, nie wiem czy wcześniej już ktoś miał taki problem bo nie sposób przestudiować całego wątku

[avataris]

Napisane przez czarna_kawa80

haj haj! ja po 5 dniach uderzeniówki zgubiłam 2 kg ale sie nie podniecam bo wiem ze to woda od dzis przez 5 dni PW

muszę Wam się pochwalić co robię w wolnych chwilach , wizazuje sobie stylizuje i fryzury czesze a mój chłop foci
oto rezultaty z niedzieli http://blog.fabrykafajnychfot.pl/?p=1287

marionetka mnie rozbroiła

[broadwaydream]

Napisane przez blackredmoon

JA TEŻ TAK MAM!! Dziewczyny, proszę, zróbmy z tym coś

Czytnijcie sobie dziewczęta strony 91-94 w Nie potrafię schudnąć. Może to choć troszke pomoze

[avataris]

Napisane przez Agnese69

Cześć dziewczynki wieczorową porą.
Niniejszym pragnę donieść, że oto mam naszą dukanową bransoletkę
Doszła dziś i jest naprawdę urocza

to się rozumie siostro

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez missines

Dziewczyny a ja mimo wszystko mam kryzys!!!!
Ogólnie jem przykładnie, ostatnio zaliczyłam ładne spadki, ale jestem już tak zmęczona tym białkiem ;] że coraz częściej grzeszę.
I nie są to dukanowe, wysoko węglowodanowe grzeszki.

Wczoraj gofer z bitą smietaną i lody, dzisiaj duże ciacho. Świruję już.
Ciacho wręcz musiałam zjeść.
Byłam u klientki, miałam zlecenie i byłam tylko o sniadaniu.. ..o 15tej już rzygać mi się chciało z głodu więc poczęstowałam się ciastkiem i to takim sporym.
Już tak niewiele do celu ale boję się, że pęknę w trakcie i nie wytrwam :brzyda l:

masz baciora grzesznico ty, dukanowego gofra trzeba jeść z ubitym serkiem homo

[Agnese69]

Napisane przez avataris

nowy avatar też sobie dzisiaj zmienię, a co

No masz. I teraz ni cholery się połapać nie można któa to która

Napisane przez lukrecja_25

a ja chciałam 56 ważyć a doktorek mi każe ważyć 55,5 :p no ja to mam dopiero pecha z kazdej strony po pupsku dostaje chłop zazdrosny nie jest kaze sie odchudzać ( nie mam tak dobrze jak ey ze chłop mi sie nie ka że odchudzać bo kocha mnie grubą) rodzice zawsze gadakli żem upasiona, lekarz tysz nie tak jak wam gadał ze nie musze a wręcz odwrotnie nakazał na diete przejść... eeehhh... i w dodatku doktorek uznał ze 56 kg to dla mnie za dużo i jeszcze pół kilo odebra ł noo

No widzisz, biednemu to zawsze wiatr w oczy ... Bidulu ty...


[QUOTE=milaminka80;2127896 6]Gratulacje i dzięki Juz po obiadku, a w lodówce czeka serniczek na zimno. I dzisiaj będzie bez wyrzutów sumienia

I u mnie czeka serniczek na zimno - tym razem wiśniowy

Napisane przez blackredmoon

Czas na odswieżenie:
-podejścia do Dukana
-i avatarka
biorę się w garść, nie dam się
Będę dukać dalej, dzielnie, bez grzechów. 17 września wyjeżdżam i do tego czasu zamierzam być już na III, a co! Trzymajcie kciuki, liczę na Wasze wsparcie, bo ostatnio naprawdę kiepsko ze mną i wiarą w tę dietę :/

PS. Jak u Was z @ podczas diety? Zauwazyłyście jakieś zmiany w cyklu? krótszy, dłuższy, regularny?

Następna, no...
Dobrze, że się chociaż do kupy pozbierała...

[QUOTE=Aleksandra_M;212808 89]wszystkie zmieniaja avatarki to ja tez....
co prawda tylko na troche....
a ze przyszla dzis piekna cudowna blyszczaca waga z pomiarem wody to Wam pokaze... siebie :P

O masz ci los, a to łajza... jaka blondi śliczna

[blackredmoon]

Agnese, jesteś świetna

[blackhardcore]

Napisane przez missines

Dziewczyny a ja mimo wszystko mam kryzys!!!!
Ogólnie jem przykładnie, ostatnio zaliczyłam ładne spadki, ale jestem już tak zmęczona tym białkiem ;] że coraz częściej grzeszę.
I nie są to dukanowe, wysoko węglowodanowe grzeszki.

Wczoraj gofer z bitą smietaną i lody, dzisiaj duże ciacho. Świruję już.
Ciacho wręcz musiałam zjeść.
Byłam u klientki, miałam zlecenie i byłam tylko o sniadaniu.. ..o 15tej już rzygać mi się chciało z głodu więc poczęstowałam się ciastkiem i to takim sporym.
Już tak niewiele do celu ale boję się, że pęknę w trakcie i nie wytrwam :brzyda l:

no prosze, a kto tu mi wczoraj mowil ze bedzie lepiej, ze ruszy, ze zeby sie nie przejmowac???!!! wczoraj ja od Ciebie baciki prawie bym dostala to ja dzis dam Tobie!!! czuje sie dzis jak krowa wielka i rozepchana, ale trzeba isc do przodu bo tak dukanki wizanki mowia! wiec bierz sie babo w garsc i dukaj dalej, powies sobie jakas liste produktow dozwolonych i niu niu niu nic wiecej!!

[missines]

Napisane przez sweeney

Ja mam TO SAMO !!
Dukałam grzecznie i bezgrzesznie od 17 maja. 1,5 tygodnia temu zgrzeszyłam pierwszy raz i od tej pory mam już 3 grzechy na sumieniu . Tracę juz zupełnie motywację

Napisane przez blackredmoon

JA TEŻ TAK MAM!! Dziewczyny, proszę, zróbmy z tym coś

Motywację mam ostrą - wystarczy, ze codziennie rano w lustrze się widzę ..........ale to żarcie mnie już męczy!
Właśnie gadalam z bananem....powiedział - zjedz mnie!...powiedziałam mu spadaj i zjadłam kawałek arbuza jako mniejsze zło!

Dzisiaj naprawdę mam zmęczenie materiałem białkowym.
Jutro muszę się podnieść z dołka, bo jak nie to będzie klapa!


blackhardcore ja to ze skrajności w skrajność hihihi ........jutro jajecznicę z białek 3 razy dziennie sobie zapodam hahahah

[Agnese69]

Napisane przez marzenioholiczka

Hej dziewczyny u mnie dzisiaj spadek 0,4 kg więc jestem szczęśliwa bo @ zawładnęła organizmem
Wszystkie dziewczyny mówią, że strasznie wypadają włosy więc ja dla przestrogi od początku diety zaczęłam zażywać tabletki i.... mam teraz taką czuprynę że włosy kręcą mi się w każdą stronę

Jakie to tabletki??!!! Gadaj zaraz szybko!!!


Dzisiaj pół dnia spędziłam w kuchni. Zrobiłam kotlety mielone, serniczki, ciasteczka, bułeczki... w domu tak pachniało że.... zwariować można ale niestety zjeść wszystkiego nie można bo otręby i skrobia... Ale samym zapachem też można się najeść U mnie w domu już wszyscy są przeciwko mnie, że przesadzam, że powinnam już skończyć... tylko kochająca mama stoi za mną murem i podtrzymuje mnie na duchu Odchudzamy się razem i to jest chyba najbardziej motywujące bo samej to tak smutno... Za tydzień wraca mój TŻ więc w tym tygodniu rygorystyczna dieta zero wpadek i jeżeli na mój widok nie bedzie miał takiej minki to mu chyba bukiet róż nie starczy na przeprosiny!

Oj, biada mu, biada

[blackredmoon]

Napisane przez missines

Motywację mam ostrą - wystarczy, ze codziennie rano w lustrze się widzę ..........ale to żarcie mnie już męczy!
Właśnie gadalam z bananem....powiedział - zjedz mnie!...powiedziałam mu spadaj i zjadłam kawałek arbuza jako mniejsze zło!

Dzisiaj naprawdę mam zmęczenie materiałem białkowym.
Jutro muszę się podnieść z dołka, bo jak nie to będzie klapa!


blackhardcore ja to ze skrajności w skrajność hihihi ........jutro jajecznicę z białek 3 razy dziennie sobie zapodam hahahah

Ja ostatnio zjadłam kawałek pizzy, później byłam tak strasznie głodna, że pomyślałam a co mi tam, i tak już zgrzeszyłam, więc dorzuciłam do dziennego menu szynkę wieprzową, 3 plasterki serka topionego, 4 kawałki ciasta, 2 nektarynki :.............
dobra, już nic nie mówię, biorę się w garść! Chcę jeszcze 5 kg, przecież to tylko 5 tygodni jak się postaram

A Tobie należą się baty za tego arbuza, NIE WOLNO i nic nie "od jutra" tylko nie grzeszysz już od dziś!!

[xal]

Ja dzisiaj od przyszłej teściowej dostałam jagodzianki nie wiem ile sztuk, bo mam całą wielką miskę metalową, taką duuużą. A ja, choinka jasna, jagodzianki to pierwsza ... każde drożdżowe . TŻ wrąbał już połowę a mi to nadal pachnie w kuchni, ale się nie dam!
Może zamrożę na lepsze czasy

[lesia27]

CZARNA_KAWA80 - jak dla mnie jestes R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-A!!!
tez bym chciała umiec sie tak malowac.... ale nie, nie o tym chcialam.......
zdjecia ktore widzialam sa .... Z-A-J-E-B-I-A-S-Z-C-Z-E!lubie takie klimaty.... foty slubne w Twoim/Waszym wykonaniu były by super
pozdrawiam

[Agnese69]

Napisane przez marzenioholiczka

Dziewczyny któraś z was wspominała o jakimś soku malinowym z Lidla. Czy na pewno można ten sok?? Bo w sumie można by spróbować tylko czy jest dozwolony? Wie ktoś?

No jak. Prawie każda z nas już wie że sok malinowy i wiśniowy z Lidla jest w sam raz dla nas. Nie ma cukru, same substancje słodzące, będziemy po nim świecić zapewne, ale za to smukłym światłem
Musisz szukać takiego, co na pudełku zbiorczym ma znak % narysowany. W plastikowych butelkach z białym korkiem.

[Aleksandra_M]

Napisane przez blackhardcore

Aleksandra_M no tak Zonki heh jestem kobieta, spokojnie wsko w porzadku, mam swojego TZ i wsko gra, to przenosnia, tak dla picu kiedys z przzjaciolka zaslubilysmy sie hehe juz 6 lat minelo.
zeby nie bylo ze Cie podrywam hihi

a juz myslalam ze maz ci sie na profil wlamal i Ty jestes do mnie podobna
mozesz mnie podrywac ile wlezie, nie wiem co na to moje wizazowe Zony (Kochak, Sparta, Lukrecja), ale ja lubie
czyzbys przegapilas nasze oswiadczyny tu na forum?

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Agnese69

Cześć dziewczynki wieczorową porą.
Niniejszym pragnę donieść, że oto mam naszą dukanową bransoletkę
Doszła dziś i jest naprawdę urocza

łaaaał boska jak Ty

[Agnese69]

Napisane przez mamawmw

dziewczyny jest tu gdzies jakis watek z fotkami forumowiczek i efekytami diety?

Nie ma. Wrzucamy od czasu do czasu między posty. Ja na przykłąd w 13-tym wrzuciłam swoje po miesiącu i 8 kilo. Lesia też zaraz po mnie. Wcześniej w tym samym wątku Czarownica się chwaliła. Ot tak czasem którąś najdzie chęć otrzymania rzeczowej oceny to wrzuca...

[Aleksandra_M]

AVATARIS
coz to za sliczna buzia sie spojawila na avatarku?

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez Agnese69

O masz ci los, a to łajza... jaka blondi śliczna

dziekowac, dziekowac

duzo nas tu blondynek, co nie??
czyzby to od bialka zbielaly nam wlosy??

[!!&*Monia*&!!]

ja nie jestem lepsza ostatnio tzn w niedziele zgrzeszyłam wielka gruszka nektarynka i na sam koniec zjadłam winogrona i w ogóle strasznie osłabiona jestem nie wiem czy to przez diete czy cuś ale czasem siły nie mam zeby sie z łóżka podnieść a do tego boli mnie wszystko a waga nie spada od wczoraj pokutuje za grzechy a 3 tabliczki czekolady mojej ulubionej wołaja do mnie z kuchni (dlaczego rodzina mi to robi ze wszystko na wierzchu lezy) a jak wczoraj mama sałatke zrobila i to taka co mogłabym zjeść to tak pachniała że myślałam że sobie w łeb strzele no ale P mam i sie nie dałam warzywom. za to jutro sie najem aż mi zbrzydną bo pojutrze znowu P i tak bedzie pewnie w kółko

[Agnese69]

Napisane przez aniula47

Hej!

Ruszyło się o 0,2 kg nie dużo, ale zawsze coś

Mam pytanie ja jest się na II fazie i są naprzemiennie proteiny i warzywa to pierwsze 5 dni są białka a potem białka+warzywa a kolejny dzień samych białek i tak na zmianę przez 5 dni a potem 5 dni samych białek

czy prze te kolejne 5 dni można jeść codziennie warzywa?

sama już nie wiem

mam nadzieję, że ktoś będzie wiedział o co mi chodzi

Drugą fazę zaczynamy ZAWSZE od PW. Inaczej przedłużyłabyś sobie uderzeniówkę przecież... Organizm by się zbuntował...

[Aleksandra_M]

a ja Wam powiem cos... moja piekna waga.... jezu, ciesze sie jak dziecko z nowej zabawki... wchodzilam juz na nia kilka razy (debil wiem...).. i juz sie nie moge doczekac zeby sie jutro rano zwazyc
"pochwale" sie jutro ile mam sadla, wody i mięęęsni w organizmie swoim wielorybim

musze isc spac...
kurde. gadalam godzine przez telefon z mama swojej kolezanki, ktora sie wziela za dukana (i slusznie.. 20kg za duzo i ogrom wody) bo uslyszala ze ja na nim jade wyjasnialam madre rzeczy co sie z forum dowiedzialam bo to starsza kobita, tyko knige zapodala...
jezu, ide sie klasc bo zajezdzam jakims dziwnym jezorem juz...
wali mi na leb.. ja przez kierowniczke swoja to po zolte papiery wniosek zloze...
dobranoc kochane dziewuszki
wieeeelkich spadkow z rana bo bede lac dupska Wasze!!!