Dieta - MŻ-WR kontynuacja VI

[zielonamorelka]

hej hej przyszłam się tylko przywitać i lecę
witaj horny i powodzenia

[kasiag-01]

Hello Hello

[bassienkaw]

Ciekawe jak tam moja waga,czy wogóle coś się ruszyło?ale dopiero w poniedziałek wchodzę na wagę.

[inutil]

Dzień Dobry
Kurde, moje MŻ jakoś idzie, za to WR nieee idzie wcale teraz. Trochę inne rzeczy miałam na głowie... Spóźniał mi się 3 dni okres i myślałam że trafiliśmy w totka i w ciąży jestem, a tu dziś klops, dostałam okres i boli mnie tak, że nawet siedzieć normalnie nie mogę, nie wiem co jest, bo nigdy nie miałam aż tak bolących @... :/ A już zaczęłam się przyzwyczajać do myśli że się udało, TŻ cie cieszył jak głupek że @ nie ma, chociaż raczej się staraliśmy żeby nie zajść

A dziś na śniadanie omlet z dżemem wiśniowym (sama robiłam), kawa i sok marchewkowy (wyciśnięty). No a na wadze rano 62,1 to chyba dobrze, biorąc pod uwagę @.

Hej, horny - a jak tam wzrost i waga u ciebie?

Kasia ja ciebie a ty mnie poproszę
Morelko kurna, ale dajesz motywację, ja staram się trochę z przepisów SB korzystać. Może się skuszę i zacznę jeszcze raz, tylko żal mi owoców i soków marchewkowych....

Basia ty to na pewno zaraz laska będziesz jak się patrzy, a my nadal będziemy marudzić i stękać ze nam nie wychodzi...

[kasiag-01]

Napisane przez inutil

Kasia ja ciebie a ty mnie .

Ale prosze bardzo !!!

do roboty

[martyna2696]

hej hej
Morelko gratulacje!!! super Ci idzie
Kasiu hello hello
Basiu zgadzam się z Asią,że Ty pewnie raz dwa dojdziesz do swojej wagi, bo masz taką silną wolę jak nikt
Inutil oj biedna, wiem coś o bolesnych okresach i też nigdy takich nie miałam, a niedawno miałam dwa razy pod rząd tak bolesne że aż z bólu mdlałam, a teraz jestem na kuracji tabletkowej i miesiąc temu było ok, zobaczymy co będzie teraz, bo jutro lub pojutrze też mnie odwiedzi @
no a ja dzisiaj byłam u lekarza, narazie wszystko jest ok, teraz mam ćwiczenia robić co godzinę, i są niestety bolesne, ale muszę być twarda, żeby zacząć normalnie chodzić prawda?? i mam stawać też na tą nogę....

[ewaw71]

Hej
Ja zasuwam jak nie wiem wyczyściłam narożnik z kuchni w przedpokoju szczotą drewno do malowania teraz jem serek i lecę dalej

[bassienkaw]

Dziękuje dziewczyny za wiarę we mnie... nie wiem jak to będzie, na pewno nie łatwo, ale wierzę, że dam radę. Pierwszy cel zejść do 85kg

[martyna2696]

Napisane przez ewaw71

Hej
Ja zasuwam jak nie wiem wyczyściłam narożnik z kuchni w przedpokoju szczotą drewno do malowania teraz jem serek i lecę dalej

oj Ewcia Ewcia Ty to teraz masz pewnie kondycję bo moja to leży i kwiczy hehe

[inutil]

Napisane przez kasiag-01

Ale prosze bardzo !!!

do roboty

ała, już się biorę za siebie

Napisane przez martyna2696

hej hej
Morelko gratulacje!!! super Ci idzie
Kasiu hello hello
Basiu zgadzam się z Asią,że Ty pewnie raz dwa dojdziesz do swojej wagi, bo masz taką silną wolę jak nikt
Inutil oj biedna, wiem coś o bolesnych okresach i też nigdy takich nie miałam, a niedawno miałam dwa razy pod rząd tak bolesne że aż z bólu mdlałam, a teraz jestem na kuracji tabletkowej i miesiąc temu było ok, zobaczymy co będzie teraz, bo jutro lub pojutrze też mnie odwiedzi @
no a ja dzisiaj byłam u lekarza, narazie wszystko jest ok, teraz mam ćwiczenia robić co godzinę, i są niestety bolesne, ale muszę być twarda, żeby zacząć normalnie chodzić prawda?? i mam stawać też na tą nogę....

oj tam, dasz radę, twarda jesteś

ja po dwóch no-spach forte i apapie jakoś żyję, przynajmniej mogę się ruszać, wiecie co, był moment że leżałam na łóżku i normalnie kwiczałam, pierwszy raz w życiu tak mnie bolała @ aż się boję co będzie za miesiąc...

Napisane przez ewaw71

Hej
Ja zasuwam jak nie wiem wyczyściłam narożnik z kuchni w przedpokoju szczotą drewno do malowania teraz jem serek i lecę dalej

ale masz pawer, remont i przy okazji WR takie że kilogramy pewnie same lecą

Kurde, gdybym miała pracę to pewnie byśmy się nie wahali co do dziecka a tak nie wiadomo. Z jednej strony chcemy a z drugiej jednak trochę strach... Jak mam wierzyć w to, że ktoś zatrudni młodą dziewczynę, zaraz po studiach ze średnim doświadczeniem i to jeszcze chcącą dziecko zaraz???? sorrki za taki off top, ale dręczy mnie to. A małż mówi że cokolwiek nie będzie to będzie dobrze i sobie poradzimy...

Właśnie zjadłam jogurt sobie i myślę co na obiad. Przejrzę przepisy SB to może jakiś pomysł się przypałęta

[neska22]

Czesc zuczki

Horny -witam i powodzonka zycze
BAsiu-ano staramy sie staramy Ostatnio myslalam ze sie udalo a tu nic z tego Okres sie spóźniał, piersi bolały (mnie nigdy nie bolą), brzuch bolał 1,5 tyg przed @ własnie jak na @, ciągle na siku biegałam ale to chyba moja podświadomość tylko bo w sobote przyszedł @...ale juz się konczy i zaczynamy znoów
Asiu- gdzie byłas jak CIę nie było ??

[bassienkaw]

Inutil wcale nie musisz mówić w pracy, że masz zamiar niebawem zaciążyć... może nie do końca to jest fair, ale ułatwi Ci to sytuację, takie jest moje zdanie...

Nesko to powodzenia życzę... najgorzej jak tak bardzo się chce, to najlepsze zabezpieczenie niestety

[bassienkaw]

Dobra wrzucam Wam trochę zdjęć...

[zielonamorelka]

wróciłam
jej nogi mnie strasznie bolą od tego chodzenia po sklepach.heh oczywiście nic nie kupiłam[poza piórnikiem i małymi pierdołkami do ozdabiania kartek itp]

Napisane przez inutil

Morelko kurna, ale dajesz motywację, ja staram się trochę z przepisów SB korzystać. Może się skuszę i zacznę jeszcze raz, tylko żal mi owoców i soków marchewkowych....

możesz spokojnier zacząć od 2 fazytam i soczek z marchewki przejdzie i owockia dietka zdrowa bardzo
a co do pracy i ciąży to tak jak mówi pysia nie musisz się przyznawać a jak już dostaniesz pracę i uda wam się zrobić bejbika to nic ci nie będą mogli zrobić[zawsze można powiedzieć że to wpadka]

kurcze wiecie tak mówicie o tych bolesnych okresach a ja dostałam dziś jakoś nadzwyczajnie wcześnie;/ i to dobrze,że pojechałam wcześniejszym pociągiem do domu bo nawet nie poczułam żem zaczęła krwawića tu zonk heh i dopiero teraz zaczyna mnie boleć

dziś już sobie rower odpuszczam ale jutro znów jadęmoże nei aż tak daleko ale w sumie wyjdzie długa droga hehe
i jedzonko też ok
1-kawałek sernika diet i owsianka na mleku
2-brzoskwinia
3-pół puszeczki orzeszków ziemnych[podczas filmu chrupałam]
4-jogurt nat
[wiem że to niełądny jadłospis ale przynajmniej bez grzeszków]
a teraz idę na obiadek jakiś[fasolka z wędzoną makrelą]
ps.muszę powiedzieć,że step up 3 3d jest świetne[zwłaszcza głowny aktor i układy taneczne hehe]

basiu zdjęcia przecudne.śliczne dzieciaczki

[inutil]

Napisane przez neska22

Czesc zuczki

Horny -witam i powodzonka zycze
BAsiu-ano staramy sie staramy Ostatnio myslalam ze sie udalo a tu nic z tego Okres sie spóźniał, piersi bolały (mnie nigdy nie bolą), brzuch bolał 1,5 tyg przed @ własnie jak na @, ciągle na siku biegałam ale to chyba moja podświadomość tylko bo w sobote przyszedł @...ale juz się konczy i zaczynamy znoów
Asiu- gdzie byłas jak CIę nie było ??

ciężki weekend miałam, spotkania rodzinne itp. ale was podczytywałam trochę. Gorzej z pisaniem. Wiesz co, mi się spóźniła @ trzy dni, co mi się nie zdarza, no i też miałam już mdłości, siku latałam co chwilę i inne... no w sumie przyzwyczaiłam się do myśli że jestem w ciąży i całkiem to fajna myśl była...

Napisane przez bassienkaw

Inutil wcale nie musisz mówić w pracy, że masz zamiar niebawem zaciążyć... może nie do końca to jest fair, ale ułatwi Ci to sytuację, takie jest moje zdanie...

Śliczne te twoje dziewuszki

no ja właśnie nie do końca bym tak umiała ściemniać. Poza tym zależy mi na fajnej pracy, bo gdybyśmy baardzo, bardzo chcieli to mogą mnie zatrudnić rodzice TŻ, bo pracuję u nich teraz. Ale zatrudniona nie jestem. No ale chciałabym znaleźć coś co by mnie satysfakcjonowało i chociaż trochę było związane z studiami, bo oni produkują znicze...

Zjadłam rosół na obiad, teraz piję kawę i zjadłam do niej kostkę gorziej czekolady bo baardzo potrzebowałam czekolady, a lepsze to niż snikers, delicje czy inna cała paczka ciastek...

[bassienkaw]

Inutil w razie czego masz jakieś ubezpieczenie... bo jak byś zaszła w ciąże, to zawsze możesz się załapać na etat, na L4 iść i ZUS płaci Ci wypłatę do końca ciąży i zasiłek... jakieś w razie czego jest... a super pracy życzę z głębi serca

Inutil, Zielonamorelko - dziękuje za miłe słowa odnośnie zdjęć

[inutil]

Napisane przez bassienkaw

Inutil w razie czego masz jakieś ubezpieczenie... bo jak byś zaszła w ciąże, to zawsze możesz się załapać na etat, na L4 iść i ZUS płaci Ci wypłatę do końca ciąży i zasiłek... jakieś w razie czego jest... a super pracy życzę z głębi serca

Inutil, Zielonamorelko - dziękuje za miłe słowa odnośnie zdjęć

Z super pracą to jest tak, że jeszcze pozostały mi resztki nadziei na znalezienie jej.. ale im dłużej szukam tym bardziej utwierdzam się w tym że nie istnieje. Teraz kombinuję żeby otworzyć coś swojego.

Ahh, wrzucę wam zdjęcia mojej pestki )

[bassienkaw]

Super psina! A co do wymarzonej pracy to dobrze rozumie. A co byś chciała robić? Co ci się marzy?

[inutil]

Chciałabym pisać projekty imprez, zajmować się ich organizacją, ewentualnie promocja. No kończę turystykę, a w biurze podróży ani w hotelu siedzieć bym nie mogła. Ale u nas kiepskie perspektywy no i pewnie co będzie to wezmę, zawsze mogę produkować znicze. hihi

[Madzia87]

hej ja sie chcialam pochwalic, ze dzis ćwiczyłam bitą godzinę Pump it up - the ultimate dance workout by Deanne Berry świetne to jest lało się ze mnie ciurkiem ale trzeba zacząć coś ćwiczyć bo chodzenie na grille 1-2 razy tyg. może się źle skończyć

[kasiag-01]

Napisane przez zielonamorelka

wróciłam
jej nogi mnie strasznie bolą od tego chodzenia po sklepach.heh oczywiście nic nie kupiłam[poza piórnikiem i małymi pierdołkami do ozdabiania kartek itp]

I pewnie mi nie pomachałaś jak prosiłam

Napisane przez bassienkaw

Dobra wrzucam Wam trochę zdjęć...

Basiu córcia przecudna! a ty jak [pieknie wyglądza !!!!

Asiu - piękny psiutek
Madzia- gratki za piekne wr, ja jedynie dzis znów spacer

[bassienkaw]

Kasiu dziękuję za mile słowa, komplementy zawsze mile widziane hihi.

[inutil]

Dzień Dobry!

Wstawać i do roboty!!!

Ja dziś mam wolne w pracy na pisanie mgr, wrrr, zobaczymy jak to będzie, wczoraj przeleżałam cały dzień prawie.

Basiu piszesz w kosmicznych dla mnie godzinach

Wczoraj zgrzeszyłam, ale zwalam to na @. Cały dzień ładnie, a wieczorem (chyba po 20 ) miałam taką chandrę i doła, że TŻ zabrał mnie na kawę no i miałam do wyboru pizze albo ciacho, wzięłam pizze i do tego czekoladę na gorąco zestaw super pasujący a tak ogólnie to ok. Nie wchodzę na wagę, dopiero w poniedziałek. Chcę żeby było 60kg. I BĘDZIE!!!

[ewaw71]

Asiu jak już dawno nie śpię organizuję front prac na dziś a jutro będę kisić ogóry
Tak więc i słoiki dziś sobie przygotuję , dużo nie robię ok 30 słoików 1l

Dziś musimy kupić drzwi do przedpokoju. Dziewczyny ale kasa leci a mam jeszcze książki i zeszyty dzieciom kupić meble...szok

[inutil]

Ojj, Ewa, ty to jesteś robokop chyba A kasa przy remoncie ucieka strasznie, wiem coś o tym :/ bo zawsze jest coś co trzeba dokupić, jakieś pierdołki o których się wcześniej nie myślało

[zielonamorelka]

dzieńdoberek

Napisane przez kasiag-01

I pewnie mi nie pomachałaś jak prosiłam

a właśnie,że pomachałammachałam wszystkim na drodze hehe

a ja wczoraj wieczorkiem przeczytałam,że otręby przy obróbce termicznej zwiększają dużo IGa ja je gotowałam w owsiance codziennieale na szczęście nie odbiło się to na mojej wadze hehe od dziś już tak nie będę robić
lecem na śniadanko a na obiad planuję spaghetti pełnoziarniste z sosem pomidorowymhmm no zobaczymy co z tego wyjdzie

[kasiag-01]

Dobry
ewuś podziwiam Cię z tym remontem.
Ja posranowiłam ze jednak remontu nie robie, poprostu juz bym nie zdążyła, remont musialby być generalny, z przestawianiem ścian, ciągnięciem nowej instalacji elektrycznej, rur od ogrzewania, normalnie ze wszystkim. I wszystko nowe do kupienia, poprostu wszystko.
Nie mam jeszsze do konca rorysowanego mieszkania w cadzie, a co dopiero muswić o szukaniu ekipy dlatego świadowmie to przesuwam, choć szczerze to nigdy nie byłam pewna czy robić ten remont bo nie wiem jak tam długo pomieszkam. Dlatego postanowiłam jakimiś małymi pierdółkami umilić sobie mieszkanko, jakieś lampy, nowe meble itd, itp
aaaaa waga 61, wr -1,5h spacer jutro bieganko oalbo pływcia jeszcze się namyśle

[martyna2696]

hej hej
u mnie wczoraj do wieczora netu nie było i nie miałam z wami kontaktu... a dziś wchodzę i patrzę wątek się rozkręcił
wczoraj dużo ćwiczyłam i zaczęłam chodzić też na tej chorej nodze przy kulach, ale to cieszy, choć nie wiem czy to da się nazwać chodzeniem, zaraz też idę ćwiczyć, a potem się wykąpać, bo potem koleżanka ma mnie odwiedzić
Basiu zdjęcia rewelacyjne!! dziewczynki cudne, Ty również super wyglądasz
Ewciu podziwiam Cię podziwiam
Inutil powodzenia w szukaniu pracy ja zaczynam się trochę denerwować, bo byłam przed operacją na rozmowie kwalfikacyjnej w szkole i tam dyrektorka powiedziała, że mnie przyjmuje, żebym już niczego nie szukała, tylko że jeszcze się do mnie odezwie aby ustalić szczegóły, ale jak narazie się nie odzywa, a w sumie zaraz połowa sierpnia ehhh
Madziu no no to pięknie poćwiczyłaś

[bassienkaw]

Pisze nieraz w kosmicznych godzinach bo to wtedy jak karmie Julie,korzystam że mam jedną rękę wolną i przez telefon sobie wchodzę. Czytam co i jak i odpisuje też. Teraz też jestem z Julia na rękach,bo tak to szkoda mi czasu gdy mała śpi

[pysia1711]

hej laski wpadłam się przywitać i powiedzieć, że po moich wyjazdach dużo nie utyło było 74,2, a dziś było 74,9kg ale się nie przejmuje, bo za kilka dni mam termin @, na który czekam jak na zbawienie, bo ze skarbem mamy pewne podejrzenia...
lecę pisać Skarbowi CV po angielsku, bo zbyt dobry w pisaniu nie jest

trzymajcie się cieplutko