Dziewczyny jak maliny-starajace i rodzące jaki i tylko wsperające....

[Riana]

moje dzieciaki sa tez alergikami nietylko na roztocza ale pokarm
wiec tak jak kiedys pisalam ze czasem gotuje 2 rozne obiady

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez kliwia

ah no tak a jakies witaminy w ciazy przyjmowalas ?

ale tylko do 3 mc o ile pamietam to chyba byl to feminital o ile nieprzekrecilam nazwy

teraz po # i przed staraniem kazala mi brac centrum materna dha

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

uciekam konczyc obiadek i potem na rowery ide

[Pamela86]

A mój tż wlasnie mi oswiadczył ze we wrzesniu czeka go kolejny firmowy wyjazd tym razem do Łodzi...
Mam juz tego dosc... tą ciaże to ja chyba spedze cala sama
Ta jego firma chyba powariowała, ciagle cos wymyslaja a ci tylko jeżdża i zostawiaja rodziny same

jeszcze mi focha strzela ze moza dzis nie wrocic to mowie łachy mi nie robisz

[Myszeczka86]

Rianko wiem o jakim brzuszki tzn skórze na brzuchu mówisz (fuj) no ale cóż trzeba sie nauczyc z tym żyć. A Masz jakieś rozstępy ??

Serdelku Ja nie mam zamiaru narazie opuszczać

[Riana]

Napisane przez Myszeczka86

Rianko wiem o jakim brzuszki tzn skórze na brzuchu mówisz (fuj) no ale cóż trzeba sie nauczyc z tym żyć. A Masz jakieś rozstępy ??

Serdelku Ja nie mam zamiaru narazie opuszczać

kilka tylko cienkich takich kreseczek bardzie powiedzialabym ze po chudnieciu mi wyszly na moich boczkach tylko i dwie mam na nogach strylu na wysokosci kolan bardziej sa widoczne jak sie opale

[Myszeczka86]

Oki mykam
pa pa

[LadyMK]

Serdel jak tam humor? sytuacja?

[Serdelekk]

wlasnei wcinam eklera z czekolada

[Pamela86]

Napisane przez Serdelekk

wlasnei wcinam eklera z czekolada

mniam... niech ci idzie na zdrowie
i tak go spalisz na siłowni

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez Serdelekk

A czest ma takie nadgodzin? Jak raz na jakis czas to sie przeciez nic nie dzieje, zaraz zreszta n weekend cie zabiera, wiec bedziesz go miec dla siebie

Myszko nawet sie nie waz opuszczac watek, bo jak ty opuszczasz to ja tez...ja tu juz w ogole nie pasuje

na szczęście nie zdarza sie to czesto, w tym tygodniu tak się zaczęło!! ale juz zapowiedział, ze w piatek napewno nie zostanie!
kurde tak kiepsko sie czuje, a mój tesciu ma dzis urodziny i musimy na chwilke jechac jk tz wróci

ide wstawic sobie brokuła, trzeba małej witaminki dostarczyć! a rybki z fryteczkami dzisiaj juz nie bedzie, pomimo, ze ja juz usmazyłam, bedzie na jutro!

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez Serdelekk

wlasnei wcinam eklera z czekolada

a ja wcinam gruszkę i nektarynkę!!!!:jupi :
normalnie w ciązy to cały czas mogłabym nektarynki i arbuzy jesć!!!

[Serdelekk]

Napisane przez LadyMK

Serdel jak tam humor? sytuacja?

Humor do kitu, serce nie sluga. milo ze pytasz
wczoraj nawet silownia nie pomogla, jak wrocilam to ajk zaczelam wyc , to moja wspolokatorka ze mna siedzial i mnie pocieszala i podawala papier toaletowy do nosa, a moja przyjaciolka mi przez telefon tlumaczyla, ze dobrzec ze tak sie stalo, ze on nie byl dla mnie dobry. wiecie jak ja go poznalam to jedyne co mial to rower, teraz ma dwa samochody, motor yamahe, dom, firme, i kupe siana na koncie, i mam wrazenie ze mu odwalilo, ma klapki na oczach mysli ze jest krolem swiata, i liczy sie tylko firma, imprezy kumple i moze nawet panienki cholera go wie! on jeszcze sie przejedzie, nie zycze mu tego, ale tak bedzie

Myszko nie zostawiaj mnie

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez Pamela86

A mój tż wlasnie mi oswiadczył ze we wrzesniu czeka go kolejny firmowy wyjazd tym razem do Łodzi...
Mam juz tego dosc... tą ciaże to ja chyba spedze cala sama
Ta jego firma chyba powariowała, ciagle cos wymyslaja a ci tylko jeżdża i zostawiaja rodziny same

jeszcze mi focha strzela ze moza dzis nie wrocic to mowie łachy mi nie robisz

Pamelko, codziennie jecie razem obiadki, sypiacie razem i sie przytulacie, przeciez on musi pracowac, zwlaszcza ze dziecko jest w drodze, myslisz ze on by nie chcial siedziec w domu z toba?? jemu tez jest napewno ciezko, postaraj sie tez spojrzec na to z jego strony, zawsze masz nas, a takie szkolenie nie trwa wiecznie, daj mu buziaka na zgode dzidzi sie napewno nie cieszy ze sie smucisz

[kliwia]

chcialam sie znowu dzis zwolnic, [ogolnie tu do 15 prcuja]
i szefowa domnie z tekstem, ze co ja ostatnio tak chce leserowac
ze w razie kontroliz urzedu pracu by sie tlumaczyc musiala ze mnie zwolnila.

z takim tekstem wyjechac do ciezarnej to po porostu szczyt. myslalam ze bedzie spoko - w koncu zalatwiony staz po znajomosci, a tu taki cyrk, krowa.

[Pamela86]

Napisane przez Serdelekk

Humor do kitu, serce nie sluga. milo ze pytasz
wczoraj nawet silownia nie pomogla, jak wrocilam to ajk zaczelam wyc , to moja wspolokatorka ze mna siedzial i mnie pocieszala i podawala papier toaletowy do nosa, a moja przyjaciolka mi przez telefon tlumaczyla, ze dobrzec ze tak sie stalo, ze on nie byl dla mnie dobry. wiecie jak ja go poznalam to jedyne co mial to rower, teraz ma dwa samochody, motor yamahe, dom, firme, i kupe siana na koncie, i mam wrazenie ze mu odwalilo, ma klapki na oczach mysli ze jest krolem swiata, i liczy sie tylko firma, imprezy kumple i moze nawet panienki cholera go wie! on jeszcze sie przejedzie, nie zycze mu tego, ale tak bedzie

Myszko nie zostawiaj mnie

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------



Pamelko, codziennie jecie razem obiadki, sypiacie razem i sie przytulacie, przeciez on musi pracowac, zwlaszcza ze dziecko jest w drodze, myslisz ze on by nie chcial siedziec w domu z toba?? jemu tez jest napewno ciezko, postaraj sie tez spojrzec na to z jego strony, zawsze masz nas, a takie szkolenie nie trwa wiecznie, daj mu buziaka na zgode dzidzi sie napewno nie cieszy ze sie smucisz

Dziekuje
wiem ze musi pracowac ale to nie o to chodzi, tylko o te głupie wyjazdy firmowe gdzie bóg wie co sie tam dzieje, bawia sie, piją itd... a ja nie chce byc sama zwlaszcza ze teraz tym bardziej go potrzebuje
jak by chciał to by odmówił w takim przypadku ale widocznie nie chce, moze to lubie tam sie wybawi, a w domu to ma nudy

[trooskava]

boże ale wy gonicie z postami nawet udzielac sie nie moge bo ciagle was doczytuję

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez kliwia

chcialam sie znowu dzis zwolnic, [ogolnie tu do 15 prcuja]
i szefowa domnie z tekstem, ze co ja ostatnio tak chce leserowac
ze w razie kontroliz urzedu pracu by sie tlumaczyc musiala ze mnie zwolnila.

z takim tekstem wyjechac do ciezarnej to po porostu szczyt. myslalam ze bedzie spoko - w koncu zalatwiony staz po znajomosci, a tu taki cyrk, krowa.

co z babsztyl!!!!! normalnie bym jej do dupy nakopała!!!! przecież ty masz maleństwo w sobie!!!! to zupełnie jest inna sytuacja!!!! ja jak pracowałam, a dość długo bo do 7 miesiąca to gdy nawet się źle nie czułam, a kierowniczka widziała, ż jestem jakoś blada czy coś to sama mnie wysyłała do domku, i nawet nie kazała mi odpracowywac tych godzin kiedy wczesniej wychodziłam!

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

[QUOTE=Serdelekk;21301609]Humor do kitu, serce nie sluga. milo ze pytasz
wczoraj nawet silownia nie pomogla, jak wrocilam to ajk zaczelam wyc , to moja wspolokatorka ze mna siedzial i mnie pocieszala i podawala papier toaletowy do nosa, a moja przyjaciolka mi przez telefon tlumaczyla, ze dobrzec ze tak sie stalo, ze on nie byl dla mnie dobry. wiecie jak ja go poznalam to jedyne co mial to rower, teraz ma dwa samochody, motor yamahe, dom, firme, i kupe siana na koncie, i mam wrazenie ze mu odwalilo, ma klapki na oczach mysli ze jest krolem swiata, i liczy sie tylko firma, imprezy kumple i moze nawet panienki cholera go wie! on jeszcze sie przejedzie, nie zycze mu tego, ale tak bedzie

Myszko nie zostawiaj mnie

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

: glasiu:

pamelka_ a juz wie na ile dni wyjedzie na to kolejne szkolenie!!! przykro mi, ze tak go wysyłają - znowu, zwłaszcza, że ty jestes w ciąży!!!! powinni inaczej go traktować wiedząc, że spodziewasz się dzidziusia!

ide zaraz chyba sie zrelaksować do wanny!

[LadyMK]

Napisane przez kliwia

chcialam sie znowu dzis zwolnic, [ogolnie tu do 15 prcuja]
i szefowa domnie z tekstem, ze co ja ostatnio tak chce leserowac
ze w razie kontroliz urzedu pracu by sie tlumaczyc musiala ze mnie zwolnila.

z takim tekstem wyjechac do ciezarnej to po porostu szczyt. myslalam ze bedzie spoko - w koncu zalatwiony staz po znajomosci, a tu taki cyrk, krowa.

po znajomości jest najgorzej :P wiem co mówie

Serdelku to dobrze, że się tak stało... skoro to co piszesz jest prawdą, dodatkowo, że Twoja przyjaciółka mówi takie rzeczy... ona to widzi, więc w tej sytuacji należy jej zaufać.

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez trooskava

boże ale wy gonicie z postami nawet udzielac sie nie moge bo ciagle was doczytuję

kochana ja chwilami tez nie nadążam:h ahaha:

[LadyMK]

uciekam

[Pamela86]

[QUOTE=czekajaca na fasolke26;21302056]co z babsztyl!!!!! normalnie bym jej do dupy nakopała!!!! przecież ty masz maleństwo w sobie!!!! to zupełnie jest inna sytuacja!!!! ja jak pracowałam, a dość długo bo do 7 miesiąca to gdy nawet się źle nie czułam, a kierowniczka widziała, ż jestem jakoś blada czy coś to sama mnie wysyłała do domku, i nawet nie kazała mi odpracowywac tych godzin kiedy wczesniej wychodziłam!

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez Serdelekk

Humor do kitu, serce nie sluga. milo ze pytasz
wczoraj nawet silownia nie pomogla, jak wrocilam to ajk zaczelam wyc , to moja wspolokatorka ze mna siedzial i mnie pocieszala i podawala papier toaletowy do nosa, a moja przyjaciolka mi przez telefon tlumaczyla, ze dobrzec ze tak sie stalo, ze on nie byl dla mnie dobry. wiecie jak ja go poznalam to jedyne co mial to rower, teraz ma dwa samochody, motor yamahe, dom, firme, i kupe siana na koncie, i mam wrazenie ze mu odwalilo, ma klapki na oczach mysli ze jest krolem swiata, i liczy sie tylko firma, imprezy kumple i moze nawet panienki cholera go wie! on jeszcze sie przejedzie, nie zycze mu tego, ale tak bedzie

Myszko nie zostawiaj mnie

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

: glasiu:

pamelka_ a juz wie na ile dni wyjedzie na to kolejne szkolenie!!! przykro mi, ze tak go wysyłają - znowu, zwłaszcza, że ty jestes w ciąży!!!! powinni inaczej go traktować wiedząc, że spodziewasz się dzidziusia!

ide zaraz chyba sie zrelaksować do wanny!

jedzie jakos 22wrzesnia na 3dni znowu
no wlasnie o to chodzi ze wiedza ze ma zone w ciazy to by odpuscili troche

[emigra]

Napisane przez Serdelekk

wlasnei wcinam eklera z czekolada

Ech kochana, wycwiczysz to

Co do Twojego EX to widac mu palma odbila i to konkretnie ... niestety znam takie typy- nic dobrego, chyba ze ma sie tak samo pusto w glowie jak on... (a Ty widac nie masz )

Mojemu mezowi nigdy sie nie przelewalo, na studiach czesto nie stac go bylo zeby zjesc cieply obiad. Jego rodzice zapierdzielali jak najeci, on wychowal sie sam wlasciwie. Od mlodych lat pracowal na siebie i nikogo sie nigdy o pomoc nie prosil- jego ojciec potrafil mu odmowic pozyczki jak pilnie potrzebowal za semestr zaplacic .... porazka.

Poszedl na staz do duzej firmy, zaczepil sie tam, po kilku latach sie dorobil. Otwoerzyl jeszcze swoja firme ktora wlasnie sie coraz lepiej rozkreca choc jest juz 5 lat. Mamy pieniadze, stac nas na duzo rzeczy, ale mieszkamy normalnie, jezdzimy uzywanymi samochodami, mamy niewyremontowane mieszkanie ale jestesmy szczesliwi bo jestesmy razem, mamy plany na przyszlosc, kochamy sie. Jak czlowiek ma okreslone cele w zyciu, wie czego chce, uparcie dozy do celow jakie sobie wyznaczyl to nagly przyplyw pieniedzy nie zrobi z niego ''lowelasa za 5 groszy''. Dla mnie takie postepowanie - nie ma kasy, Serdelek pomoze, jest fajnie i przyjemnie, wspolne plany itp - a jest kasa to juz high live, laski, imprezy i szpan... Taka prawda. Pokazal tylko jak pustym jest czlowiekiem i jakie plytkie sa jego wartosci. A Ty kochanie pokazalas ze masz oleju w glowie i jestes wartosciowa dziewczyna.

[kliwia]

lady mk no ale to od pracodawcy zalezy czy pusci stazyste wczesniej czy nie. w dodatku ciezarnego. anie ona mi sie zaslania PUPem i jakjimis wyimaginowanymi kontrolami
zwlaszcza ze siedze i nic nie robie. siedze caly dzien na necie. zrobilam juz prawie w calosci to do czego mnie wzieto na ten staz. a ona mi takie teksty wali
Pojde wczesniej na zwolnienie i tyle. pf

[czekajaca na fasolke26]

Napisane przez kliwia

lady mk no ale to od pracodawcy zalezy czy pusci stazyste wczesniej czy nie. w dodatku ciezarnego. anie ona mi sie zaslania PUPem i jakjimis wyimaginowanymi kontrolami
zwlaszcza ze siedze i nic nie robie. siedze caly dzien na necie. zrobilam juz prawie w calosci to do czego mnie wzieto na ten staz. a ona mi takie teksty wali
Pojde wczesniej na zwolnienie i tyle. pf

Kochana nie denerwuj się głupią babą!!!!!- pamiętaj, że w twoim stanie ci nie wolno!!!!!!!skoro takie problemy robi ci w pracy z głupim zwolnieniem się wcześniej do domu to idź sobie rzeczywiście wcześniej na l4 - tobie jest potzrebny odpoczynek i brak stresu!!!!!!!

[Serdelekk]

jeszcze pol godziny i uciekam

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez emigra

Ech kochana, wycwiczysz to

Co do Twojego EX to widac mu palma odbila i to konkretnie ... niestety znam takie typy- nic dobrego, chyba ze ma sie tak samo pusto w glowie jak on... (a Ty widac nie masz )

Mojemu mezowi nigdy sie nie przelewalo, na studiach czesto nie stac go bylo zeby zjesc cieply obiad. Jego rodzice zapierdzielali jak najeci, on wychowal sie sam wlasciwie. Od mlodych lat pracowal na siebie i nikogo sie nigdy o pomoc nie prosil- jego ojciec potrafil mu odmowic pozyczki jak pilnie potrzebowal za semestr zaplacic .... porazka.

Poszedl na staz do duzej firmy, zaczepil sie tam, po kilku latach sie dorobil. Otwoerzyl jeszcze swoja firme ktora wlasnie sie coraz lepiej rozkreca choc jest juz 5 lat. Mamy pieniadze, stac nas na duzo rzeczy, ale mieszkamy normalnie, jezdzimy uzywanymi samochodami, mamy niewyremontowane mieszkanie ale jestesmy szczesliwi bo jestesmy razem, mamy plany na przyszlosc, kochamy sie. Jak czlowiek ma okreslone cele w zyciu, wie czego chce, uparcie dozy do celow jakie sobie wyznaczyl to nagly przyplyw pieniedzy nie zrobi z niego ''lowelasa za 5 groszy''. Dla mnie takie postepowanie - nie ma kasy, Serdelek pomoze, jest fajnie i przyjemnie, wspolne plany itp - a jest kasa to juz high live, laski, imprezy i szpan... Taka prawda. Pokazal tylko jak pustym jest czlowiekiem i jakie plytkie sa jego wartosci. A Ty kochanie pokazalas ze masz oleju w glowie i jestes wartosciowa dziewczyna.

On tez nigdy nic nie dostal na wszystko zapracowal sam i teraz bedzie sam albo z jakas laska co bedzie kochac jego pieniadze

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

dziewczyny mam problem jakas pani mi wlasnie wyslala zapytanie jaka jest wkladka bucikow co je wystawilam na all one maja rozmiar 22, skad ja mam to wiedziec????? jak to sie mierzy??RATUJCIE

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

znaczy jaka jest dl ta wkladka??

[motylek85]

Serdelku, tak o długość wkładki chodzi bo rozmiar rozmiarowi nie równy

witam babeczki poszalałyście z tymi postami i was nie nadrobię... normalnie 20 stron od mojego postu:P

a ja się chwalę, że zapisałam się na wtorek na usg 3d!!! hihi kosztować będzie 200zł ale dostanę płytkę z około półgodzinnym nagraniem jak się cieszę, i już nie mogę doczekać to będzie akurat równo 19 tygodni jak minie więc myślę, że w sam raz

streśćcie mi proszę czy doszła jakaś nowa fasolka i co u was w ogóle bo u mnie spoczko, dzidzia trochę się chyba źle układa bo coraz częściej mam kucia w bokach... tak jakby uderzała o wszystkie moje wnętrzności... kopniaczki zaczynam czuć już nie tylko wieczorami ale i w ciągu dnia jak się położę cały czas, jak to tylko możliwe chodze z rękami na brzuchu żeby żadnego nie przegapić hihi

[emigra]

Napisane przez Serdelekk

jeszcze pol godziny i uciekam

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------



On tez nigdy nic nie dostal na wszystko zapracowal sam i teraz bedzie sam albo z jakas laska co bedzie kochac jego pieniadze

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

dziewczyny mam problem jakas pani mi wlasnie wyslala zapytanie jaka jest wkladka bucikow co je wystawilam na all one maja rozmiar 22, skad ja mam to wiedziec????? jak to sie mierzy??RATUJCIE

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

znaczy jaka jest dl ta wkladka??

Wsadz linijke do srodka buta i zmierz jego dlugosc w centymetrach


Ja wybralam juz zaslony do salonu i do sypialni - nie moge sie doczekac! Tylko nie moge znalezc normalnej firanki, bez wzorkow i haftow... :/

[Myszeczka86]

Napisane przez Serdelekk

jeszcze pol godziny i uciekam

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------



On tez nigdy nic nie dostal na wszystko zapracowal sam i teraz bedzie sam albo z jakas laska co bedzie kochac jego pieniadze

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

dziewczyny mam problem jakas pani mi wlasnie wyslala zapytanie jaka jest wkladka bucikow co je wystawilam na all one maja rozmiar 22, skad ja mam to wiedziec????? jak to sie mierzy??RATUJCIE

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

znaczy jaka jest dl ta wkladka??

SERDELKU najlepiej centymetrem krawieckim jest zmierzyć długośc środka bucika .

[Riana]

to ja sie wam pochwale moimi dziecmi jak byly malusie Pierwszy to Pawełek (miał byc dziewczynka i jako malutki byl na rozowo ,po lewej Hubercik ,po prawej Dawidek (rowniez mialbyc dziewczynka )

Załącznik 3323735

Załącznik 3323736

[agrafka26]

hej kochane
nie moge fotek dodać facet ktory mi robił komputer wszytko mi odinstalował i musze czekac na tż ale dodam napewno. dziciaków i brzuchola. przez ten miesiac przytyłam 7 kg
no i już widać brzuszek
kopniaków nie czuje ale chyba za wczesnie jeszcze.
jesli chodzi o przeprowadzke to troche nie mamy wyboru. boje sie w sumie nowego miasta i nowych lekarzy szukać no ale już trzeba.

Serdelek przykro mi z powodu twojego rozstania ale widocznie byłaś dla niego zbyt dobra głowa do góry teraz juz z dnia na dzien bedzie lepiej

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez Riana

to ja sie wam pochwale moimi dziecmi jak byly malusie Pierwszy to Pawełek (miał byc dziewczynka i jako malutki byl na rozowo ,po lewej Hubercik ,po prawej Dawidek (rowniez mialbyc dziewczynka )

Załącznik 3323735

Załącznik 3323736

śliczne dzieciaki a jak sobie radziłaś z blizniakami?

[Riana]

Napisane przez agrafka26

hej kochane
nie moge fotek dodać facet ktory mi robił komputer wszytko mi odinstalował i musze czekac na tż ale dodam napewno. dziciaków i brzuchola. przez ten miesiac przytyłam 7 kg
no i już widać brzuszek
kopniaków nie czuje ale chyba za wczesnie jeszcze.
jesli chodzi o przeprowadzke to troche nie mamy wyboru. boje sie w sumie nowego miasta i nowych lekarzy szukać no ale już trzeba.

Serdelek przykro mi z powodu twojego rozstania ale widocznie byłaś dla niego zbyt dobra głowa do góry teraz juz z dnia na dzien bedzie lepiej

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------



śliczne dzieciaki a jak sobie radziłaś z blizniakami?

na poczatku bylo ciezko bardzo ciezko (pierwszy mc napewno potrzebowac bedziesz kogos do pomocy)potem wpadniesz w rytm i jakos idzie dzieki temu szybko sie chudnie

[agrafka26]

Napisane przez Riana

na poczatku bylo ciezko bardzo ciezko (pierwszy mc napewno potrzebowac bedziesz kogos do pomocy)potem wpadniesz w rytm i jakos idzie dzieki temu szybko sie chudnie

dziękuje chociaz jakies pocieszenie

[Riana]

uwierz mi ze drugi raz juz niechcialabym przechodzic tego samego(rowno placza,rowno jesc itd) z jednej strony wspolczuje ci trojaczkow ale z drugiej bardzo gratuluje niewszyscy moga miec tak naprawde dwojaczki,trojaczki..... Moj maz nazywa to złoty strzał Napewno dasz sobie rade ale musisz miec kogos do pomocy.Trzymam kciuku
P,S niemartw sie ze przytylas tyle ja przytyłam 35 kg ale to swiadczy ze wsio jest ok z dzidziami maja apetyt

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez agrafka26

dziękuje chociaz jakies pocieszenie

w szpitalu mnie nauczyly jak karmic oba cycem ,potem w domu jak byly juz na butelce jak mialy jakies poł roku wkladalam je do tzw bujakow i na dwie rece karmilam i potem z kims do odbicia takze niejest zle a i usypialam tez w bujakach