Zaginęła iwona - trójmiasto

[muciula25]

Napisane przez visionAM

mogło tak być, kto wie... albo całą noc stał pod jej blokiem i czekał kiedy ona wróci - i takie przypadki się zdarzają wśród zazdrosnych czy nieszczęśliwie zakochanych facetów

Oj tak a zazdrosny bądź nieszczęśliwie zakochany facet nie wróży nic dobrego

[WweronikaWw]

Ktos podal adres do strony gdzie sa poszukiwani swiadowkie...
czy oni szukaja tych 4 chlopakow ,ktorzy w pewnym momencie odwrocili sie w strone plazy?
ja slyszalam ze oni byli przesluchiwani i zeznali ze nie wiele pamietaja.

[muciula25]

Napisane przez Yvi84

to jest delikatna sprawa.. bo skoro byl takim amantem kobiet i dziewczyn, no nie mogl popuscic i zrozumiec jak ktos ko moze odrzucic..?

A z tego co czytałam to nawet jedna pokusiła się o okreslenie,że jest nie zły czy jakos tak więc podejrzewam,że adoratorek mu nie brakowało może było tak,że do tej pory on sobie wybierał i przebierał a tutaj nagle zonk jest dziewczyna która nie chce się z nim spotykać-to mogło baaardzo naruszyć jego męskie ego

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez WweronikaWw

Ktos podal adres do strony gdzie sa poszukiwani swiadowkie...
czy oni szukaja tych 4 chlopakow ,ktorzy w pewnym momencie odwrocili sie w strone plazy?
ja slyszalam ze oni byli przesluchiwani i zeznali ze nie wiele pamietaja.

Zgodnie z info z tej str http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/art.../KRAJ/87981174 sa w dalszym ciągu poszukiwani :/

[Yvi84]

tacy sa najgorsi tez mialam taka sytuacje i bardzo, bardzo dlugo to trwalo zanim sie uwolnilam. tacy sa nieprzewidywalni.

[muciula25]

Napisane przez Yvi84

tacy sa najgorsi tez mialam taka sytuacje i bardzo, bardzo dlugo to trwalo zanim sie uwolnilam. tacy sa nieprzewidywalni.

brrrrrrrr aż mi ciarki przeszły

[joyeuxe]

Napisane przez aktaga13

ja teraz mam takie schizy, że jak jest ciemno, to za nic sama z domu nie wyjdę głupota, wiem. tym bardziej, że przecież przyjdzie jesień/zima i będę zmuszona...

Ja to się boję sama w domu siedzieć
Ale mam zamiar zapisać się od września na kurs samoobrony, zawsze może nauczą mnie jakieś obrony. Być może to jakoś w razie ataku mi pomoże.

[Yvi84]

Napisane przez WweronikaWw

czy oni szukaja tych 4 chlopakow ,ktorzy w pewnym momencie odwrocili sie w strone plazy?

No ja mam tez takie wrazenie, ze oni sie tez w taki sposob odwrocili, jakby tam sie cos rozgrywalo. To nie wyglada na odwrocenie sie takie ot sobie.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez joyeuxe

Ale mam zamiar zapisać się od września na kurs samoobrony, zawsze może nauczą mnie jakieś obrony. Być może to jakoś w razie ataku mi pomoże.

[WweronikaWw]

Napisane przez Yvi84

No ja mam tez takie wrazenie, ze oni sie tez w taki sposob odwrocili, jakby tam sie cos rozgrywalo. To nie wyglada na odwrocenie sie takie ot sobie.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

albo szla wlasnie Iwona i sie spojrzeli.
Sadze ze gdyby sie cos dzialo nie pozostali by obojetni ,a na policje zglosili by sie napewno.

[aktaga13]

Napisane przez Yvi84

No ja mam tez takie wrazenie, ze oni sie tez w taki sposob odwrocili, jakby tam sie cos rozgrywalo. To nie wyglada na odwrocenie sie takie ot sobie.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

ktoś pisał, że to mógł być szybko odjeżdżający samochód (z piskiem opon). tylko, że takie rzeczy się raczej pamięta. może zwyczajnie obrócili się za Iwoną? nie sądzę, żeby tak obojętnie przechodzili obok jakiejś szarpaniny. chociaz kto wie

[mon88]

Napisane przez Darin

A po co niby miał sprawdzać i wyglądać za nimi czy wróciły skoro słyszał je pod blokiem Bez sensu

moi rodzice zawsze zaglądają do mnie do pokoju jak wracam z imprezy... wchodzą do pokoju, pytaja 'okej?' ja mówię okej i ida dalej spać... do mojego brata tak samo wchodzą...
dlatego tak mi się może skojarzyło...
ale może tylko moi tak robią

[muciula25]

Napisane przez aktaga13

ktoś pisał, że to mógł być szybko odjeżdżający samochód (z piskiem opon). tylko, że takie rzeczy się raczej pamięta. może zwyczajnie obrócili się za Iwoną? nie sądzę, żeby tak obojętnie przechodzili obok jakiejś szarpaniny. chociaz kto wie

Szczerze powiem,że już nic z tego nie rozumiem,nic nie wiem i nic mnie nie zdziwi :/

[Yvi84]

wiecie co mnie martwi? ze sprawca/sprawcy moga czytac co sie pisze na forach, albo oficjalnej stronie Iwony. Mam nadzieje, ze nigdzie nie pisze, gdzie ochotnicy dokladnie chca isc na te poszukiwania. ale z drugiej strony moze sprawcy sa tak zestresowani i zajeci jakimis rzeczami, ze nie chce im sie wchodzic i czytac. Martwi mnie ze moga Iwone przenosic z miejsca na miejsce, albo jak juz sie robi goraco w 3miesice wywiezc w ogole gdzies, gdzie nikt jej nie bedzie szukal...

zginela 26-letnia dziewczyna:
http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/...zuk,(zdjecie)/

jak moga ludzie tak ginac bez sladu...

[aktaga13]

Napisane przez mon88

moi rodzice zawsze zaglądają do mnie do pokoju jak wracam z imprezy... wchodzą do pokoju, pytaja 'okej?' ja mówię okej i ida dalej spać... do mojego brata tak samo wchodzą...
dlatego tak mi się może skojarzyło...
ale może tylko moi tak robią

no ale ona miala spac u kolezanki, więc z założenia nie miało jej być w jej pokoju. ojczym nie miał tam czego szukać

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez Yvi84

wiecie co mnie martwi? ze sprawca/sprawcy moga czytac co sie pisze na forach, albo oficjalnej stronie Iwony. Mam nadzieje, ze nigdzie nie pisze, gdzie ochotnicy dokladnie chca isc na te poszukiwania. ale z drugiej strony moze sprawcy sa tak zestresowani i zajeci jakimis rzeczami, ze nie chce im sie wchodzic i czytac. Martwi mnie ze moga Iwone przenosic z miejsca na miejsce, albo jak juz sie robi goraco w 3miesice wywiezc w ogole gdzies, gdzie nikt jej nie bedzie szukal...

rutkowski powiedzial, ze podejrzany jest zarejestrowany na forum. wcale mnie to nie dziwi. z drugiej strony - sam sobie puszcza samobója, bo przecież w sieci nie jesteśmy anonimowi

[mon88]

Napisane przez aktaga13

no ale ona miala spac u kolezanki, więc z założenia nie miało jej być w jej pokoju. ojczym nie miał tam czego szukać

pisałam wcześniej, że skoro ojczym je słyszał pod oknem nad ranem to dlaczego nie wyjrzał sprawdzić czy są całe i zdrowe...
dziewczyny napisałe, że to bez sensu sprawdzać skoro je słyszał, więc wyjasniłam skąd miałam takie skojarzenie

[aktaga13]

Napisane przez mon88

pisałam wcześniej, że skoro ojczym je słyszał pod oknem nad ranem to dlaczego nie wyjrzał sprawdzić czy są całe i zdrowe...
dziewczyny napisałe, że to bez sensu sprawdzać skoro je słyszał, więc wyjasniłam skąd miałam takie skojarzenie

no widziałąm. najprawdopodobniej pomyslal właśnie, ze zgodnie z umowa wchodza do bramy i ida prosto do lozka u kolezanki. sama bym tak pomyslala. jak wracam do domu, to mama zazwyczaj jeszcze posyla mi "buziaka" w półśnie (kiedys czekala az wroce nie śpiąc). sama jestem bardzo ostrożna, ale skoro słyszę kogoś pod blokiem, to że tak powiem "sumienie spokojne". nie podnosiłabym się z łóżka, żeby wyjrzeć przez okno.

[201803080934]

Napisane przez aktaga13

ktoś pisał, że to mógł być szybko odjeżdżający samochód (z piskiem opon). tylko, że takie rzeczy się raczej pamięta. może zwyczajnie obrócili się za Iwoną? nie sądzę, żeby tak obojętnie przechodzili obok jakiejś szarpaniny. chociaz kto wie

dla mnie to kolejne doszukiwanie się tropu na siłę. nie neguję tego, że wszyscy z nagrania powinni być przesłuchani, ale takie wymysły, to już grube przesadzanie
4 dorosłych postawnych chłopaków nie zareagowałoby na widok młodej ładnej dziewczyny w opałach? jak dla mnie to jest niemożliwe. no chyba, że tamtych byłoby z dziesięciu i do tego uzbrojonych. ale wtedy by nie zareagowali ze strachu, a na wystraszonych raczej nie wyglądali. widziałam zdjęcie tej uliczki i z ich pozycji wyraźnie widać morze, pewnie dlatego się spojrzeli.

[dominikmeller25]

Napisane przez aktaga13

nie sądzę, żeby tak obojętnie przechodzili obok jakiejś szarpaniny. chociaz kto wie

też w to nie wierzę, co innego gdyby to była jedna osoba więc mogłaby mieć jakieś obawy ale w czterech i to jeszcze pewnie pod wpływem kiedy człowiek staje się super odważny? jakby coś słyszeli to by zareagowali, no chyba że coś usłyszeli i zaraz się cicho zrobiło (np. poprzez szybki odjazd samochodu) ale to raczej mało realne.

[klaustrofobia007]

ehhh ja uważam, ze nie ma sie co rozpisywac na temat taksowki i kto kogo powinien gonic i prosic zeby laskawie nie szedl pieszo tylko jechal taksówka, nie znamy dokladnie jak to tam wygladalo plus ja rowniez mam taka kolezanke. na codzien jest aniolem a na imprezach, nawet nie musi pic a zachowuje sie jakby ją opetalo ) o klotnie bardzo latwo, a to chlopak krzywo spojrzy, a to ktos chce zmienic klub a jej sie akurat w tym bardzo podoba, no niestety jak jest sie w grupce to latwo o zgrzyty. Ta moja kolezanka kiedys w szale zabawy, po prostu sama z siebie wyszla z klubu ( bawilysmy sie wieksza grupa w jednym z klubow we wrzeszczu) po 10 minutach poszukiwan jej na roznych poziomach klubu i w WC, zadzwonilam do niej a ona mi przez telefon, ze wraca do domu, PIESZO, 2:00 w nocy, zima wiec ciemno. i uwierzcie mi , ze zadne argumenty nie byly jej w stanie powstrzymac, a nie byla wtedy 19-latka tylko 24-letnia stateczna studentka. ja oczywiscie głowna matka imprezowa od razu sie martwilam, ale reszta znajomych, mimo, ze sie kochamy i uwielbiamy byla troche bardziej wcieta i juz nie mieli takiego instyntku, ze "kurcze moze sie jej cos stac", ja juz chcialam wracac do domu wiec wzielam taxi i przez telefon probowalam dowiedziec sie od niej gdzie jest, to ja zgarne. myslicie, ze sie udalo? nigdy w zyciu, mimo, ze to nie na mnie byla zla, tylko barman cos jej odpyskowal to i tak nie dala sie ulagodzic. nastepenego dnia przyznala sie, ze nie wracala Aleja Zwyciestwa tylko Uwaga! ( mieszkanki 3city beda wiedzialy o czym mowie)Traugutta, terenami Akademi Medycznej, obok stadionu, oddzialu psychiatrycznego, tam sa takie, lasy przerazajace, cud, ze jej sie nic nie stalo, ale gdyby nie daj Boze zaginela to obawiam, sie ze kometarze by byly jak tutaj, kto ja wypuscil z klubu (dorosla jest, sama wyszla, wszyscy sie bawili, biegali po klubie, przeciez nie bedziemy jak przedszkolaki za reke w koleczku tanczyc) dlaczego szla pieszo (to juz do niej pytanie) dlaczego nikt jej nie wzial do taxi ( probowalam, uparla sie ze idzie pieszo, przez telefon sciemniala mi ze spoko, ze juz jest niedaleko domu) dlatego mowie, nie warto nikogo oceniac jak sie nie zna sytuacji, szkoda mi tych jej znajomych bo jesli sa niewinni, to teraz przezywaja naprawde ogromna przykrosc, kiedy wchodza na jakies fora, a tam tyle oskarżen

[cotynato]

Powiem wam szczerze , ze ostatnio była rozmowa w telewizji o tym czy ludzie reagują. Pytali na ulicach wielu mężczyzn co by zrobili ... i wielu z nich , a właściwie większość odpowiedziała , że nie chciałaby się mieszać, aby się nie narażać, reszta , że sama nie wie i tylko niewielki prcent stwierdził w miarę pewnie że by zareagował.

[roxyroxy]

Napisane przez joyeuxe

Ja to się boję sama w domu siedzieć
Ale mam zamiar zapisać się od września na kurs samoobrony, zawsze może nauczą mnie jakieś obrony. Być może to jakoś w razie ataku mi pomoże.

Ja trenuje jiu jitsu od kilku lat . Ucza naprawde ciekawych technik , np wrazliwe punkty na ciele w ktore wart uderzyc ( a jest ich chyba z 20), albo jak wyrwac sie komus kto nas zlapie w objecia czy za nadgarstki , za wlosy itd ( to oprocz normalnych techink walki) ale szczerze mowiac nie wiem czy bylabym sie w stanie obronic, jesli facet bylby o wiele silniejszy. Chociaz mysle ,ze zadzialal by element zaskoczenia. Gdzies wydaje mi sie ze wielu przestepcow nie spodziewa sie aktywnej obrony.

i jeszcze sory za off top - moj Tz podarowal mi alarm personalny. W razie czego wyciagasz zawleczke i raczyna wyc. Moze ogluszyc! Raz mi sie wlaczyl w metrze. Wstydu sie strasznego najadlam warto sie zapoatrzyc w taki alarm

[Netowa]

wypowiedz jednego z internautow...
" Powinni sprawdzić czarny samochod ktory akurat wjezdzal w tą ulice co szła Iwona a po 5- 8 minutach bardzo szybko odjechal- chyba mial napis taxi u gory moze dla zmyłki a to moglo byc porwanie jej tym samochodem,Zanim ten samochod wjechal nagle zaczal dzwonic jakis czlowiek z wozkiem co jeździli w kółko - dziwnw nagle dzwoni jak samochod wjechal o 4.00 rano / czemu to Policja nie sprawdzila - jego biling/?????????/ po co sie kręcić w kółkoz tym wózkiem rzekomo 2-ch facetów o 4 rano- Juz czas najwyzszy to sprawdzić !!! "

[muciula25]

Napisane przez Netowa

wypowiedz jednego z internautow...
" Powinni sprawdzić czarny samochod ktory akurat wjezdzal w tą ulice co szła Iwona a po 5- 8 minutach bardzo szybko odjechal- chyba mial napis taxi u gory moze dla zmyłki a to moglo byc porwanie jej tym samochodem,Zanim ten samochod wjechal nagle zaczal dzwonic jakis czlowiek z wozkiem co jeździli w kółko - dziwnw nagle dzwoni jak samochod wjechal o 4.00 rano / czemu to Policja nie sprawdzila - jego biling/?????????/ po co sie kręcić w kółkoz tym wózkiem rzekomo 2-ch facetów o 4 rano- Juz czas najwyzszy to sprawdzić !!! "

No jedno jest pewne mogłoby się już cokolwiek jakiś tyciulki szczegół pojawić by był przełom :/

[201803080934]

i jeszcze sory za off top - moj Tz podarowal mi alarm personalny. W razie czego wyciagasz zawleczke i raczyna wyc. Moze ogluszyc! Raz mi sie wlaczyl w metrze. Wstydu sie strasznego najadlam warto sie zapoatrzyc w taki alarm

ale co potem jak już ciebie i napastnika ogłuszy? bo hałasu żeby ludzi powiadomić można narobić i krzykiem.

[visionAM]

Napisane przez Grin

ale co potem jak już ciebie i napastnika ogłuszy? bo hałasu żeby ludzi powiadomić można narobić i krzykiem.

ludzie rzadko reagują na krzyk "pomocy" ... podobno lepiej jest krzyczeć "pali się" albo konkretnie prosić kogoś o pomoc, czyli np. "panie w zielonej kurtce proszę mi pomóc"
W tłumie ludzie są zdania - ja nie pomogę, niech inni to zrobią

[muciula25]

Napisane przez visionAM

ludzie rzadko reagują na krzyk "pomocy" ... podobno lepiej jest krzyczeć "pali się" albo konkretnie prosić kogoś o pomoc, czyli np. "panie w zielonej kurtce proszę mi pomóc"
W tłumie ludzie są zdania - ja nie pomogę, niech inni to zrobią

Dokłądnie a poza tym panuje straszna znieczulica

[201803080934]

no ale równie dobrze można piszczeć `aaaaaaaaaaaaaaa` jeśli ten alarm ma jedynie zwrócić uwagę przechodniów, to i taki krzyk też zwróci
pytanie moje wzięło się z ciekawości, bo jeśli to ma tylko ogłuszać [do tego i napastnika i mnie], to lepiej mieć ze sobą gaz, paralizator albo nóż, przynajmniej do czegoś się przydadzą

[aurinka]

Nie było mnie na forum kilka dni, myślałam że jak wejde to przeczytam że Iwonka się znalazła. ale niestety się rozczarowałam.
Smutne to..

[aktaga13]

Napisane przez Grin

no ale równie dobrze można piszczeć `aaaaaaaaaaaaaaa` jeśli ten alarm ma jedynie zwrócić uwagę przechodniów, to i taki krzyk też zwróci
pytanie moje wzięło się z ciekawości, bo jeśli to ma tylko ogłuszać [do tego i napastnika i mnie], to lepiej mieć ze sobą gaz, paralizator albo nóż, przynajmniej do czegoś się przydadzą

no wlasnie niekoniecznie. mogą to potraktowac jako koleżeńskie przepychanki.. laska piszczy z "radości" ..niestety.

[visionAM]

http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul...?kategoria=675

Rutkowski ujawnia więcej faktów na temat młodego policjanta Marcina O.

[roxyroxy]

Napisane przez Grin

ale co potem jak już ciebie i napastnika ogłuszy? bo hałasu żeby ludzi powiadomić można narobić i krzykiem.

Wiesz, krzykniesz raz i moga zatkac Ci usta a taki alarm rzucony gdzies w bok, bedzie wyl dluzej. Napastnik raczej nie bedzie lecial szukac alarmu ,zeby go rozwalic ( a nawet jesli to mozesz uciekac). Zreszta to moze od razu na miejscu zniechecic napastnika ( nie spodziewa sie ,ze sie narobi tyle halasu ).

Ale kto wie czy sie sprawdzi, ja sie czuje jednak bezpieczniej

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez Grin

no ale równie dobrze można piszczeć `aaaaaaaaaaaaaaa` jeśli ten alarm ma jedynie zwrócić uwagę przechodniów, to i taki krzyk też zwróci
pytanie moje wzięło się z ciekawości, bo jeśli to ma tylko ogłuszać [do tego i napastnika i mnie], to lepiej mieć ze sobą gaz, paralizator albo nóż, przynajmniej do czegoś się przydadzą

Ciebie nie ogluszy poniewaz sie spodziewasz tego.Chodzi o to ,ze narobi sie halasu, napastnik pewnie nie bedzie chcial ryzykowac dalszego ataku. A gaz, paralizator czy noz po pierwsze sa nielegalne ( jeszcze Tobei sie dostanie za 'samoobrone' ) po drugie w chwili paniki mozesz zle uzyc ( no i napstnik moze ci wyrwac ten noz z reki).

Taki Alarm nie jest 100% skuteczny ale dziala tak jak alarm samochodowy. Jednych przegoni, innych nie.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez aktaga13

no wlasnie niekoniecznie. mogą to potraktowac jako koleżeńskie przepychanki.. laska piszczy z "radości" ..niestety.

Wlasnie , ja slyszalam ,ze np ludzie czesto nie reaguja bo np.sytuacja wyglada na sprzeczke miedzy partnerami a takie rzeczy ludzie nie lubia sie mieszac niestety


Policjant ma powiazania ze swiatem przestepczym, to rzeczywiscie nieciekawie sie robi ( miejmy nadzieje ze to jednak jakis trop i dziewczyna odnajdzie sie cala i zdrowa ).
Dziewczyny ale jak ja sobie pomysle co Iwona musi przezywac...Ciarki mam