Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[avataris]

Napisane przez CzarnaKropka

Ja właśnie nie wiem, czy można czy nie? jest napisane cukier 1g a tłuszcz 4g...to chyba za dużo
A szkoda, bo ten ze szczypiorkiem to uwielbiam...tak mi smakuje

A kobitki, 4/3 to jest 4 dni PW i 3 P?? heh może też się na to skuszę, bo jakoś 5/5 mi się nie widzi

nie można nam, nie mozna nic co ma cukier. Ja też go zjadłam, ale co, nic się nie poradzi, duka się dalej. Jutro spadków nie będzie, ale może w poniedziałek

[mamawmw]

Napisane przez broadwaydream

Odwdzięcz mu się pizzą dukanową. Nie dość, że pyszna (nawet, jeśli bez sera), to możesz do niej dodać takie (dukanowe)dodatki, jakie sobie tylko zamarzysz! (ja jutro będę tworzyła pizzę z kurczakiem, wieśniakiem, szynką łososiową indyczą i pomidorami ).
Jaki tu dziś spokój

moge prosic przepisik

mirkaaa jak palenie???

uciekam do lozeczka do jutra i witam w II fazie juuuupialbozal ezy od wagi tak czy inaczej wchodze jutro na II 5 dni uderzeniowki wystarczy

[sweeney]

Napisane przez avataris

nie można nam, nie mozna nic co ma cukier. Ja też go zjadłam, ale co, nic się nie poradzi, duka się dalej. Jutro spadków nie będzie, ale może w poniedziałek

Dziewczyny MOŻNA ten serek. To nie jest cukier o jakim myślicie tylko laktoza, czyli cukier naturalnie znajdujący się w mleku, więc i wszelkich jego przetworach. Z reszta na opakowaniu macie skład, gdyby tam był "zwykły" cukier to byłby w składzie. Tak więc to tylko laktoza

[Myszołapka]

Napisane przez avataris

pojechałam do Lidla i kupiłam te Pilos 500g, wprawdzie trzeba na nie uważać, bo dwa dni przed końcem daty ważności nadają się do wywalenia, ale mają 3%, więc ok.

A ja myślałam, że to tylko z moimi jest coś nie tak Wywaliłam 3 opakowania bo mi skwaśniały, a nie były przedatowane. I w ten sposób Pan Sernik poszedł się paść

[avataris]

Napisane przez sweeney

Dziewczyny MOŻNA ten serek. To nie jest cukier o jakim myślicie tylko laktoza, czyli cukier naturalnie znajdujący się w mleku, więc i wszelkich jego przetworach. Z reszta na opakowaniu macie skład, gdyby tam był "zwykły" cukier to byłby w składzie. Tak więc to tylko laktoza

mówisz:confused :, bankowo na bank to nie jakiś inny cukier Producent nie podaje innych informacji

[sweeney]

Napisane przez avataris

mówisz:confused :, bankowo na bank to nie jakiś inny cukier Producent nie podaje innych informacji

Na bank Mam ten serek przed sobą no i trochę pojęcia o nabiale mam .

[broadwaydream]

Napisane przez mamawmw

moge prosic przepisik

mirkaaa jak palenie???

uciekam do lozeczka do jutra i witam w II fazie juuuupialbozal ezy od wagi tak czy inaczej wchodze jutro na II 5 dni uderzeniowki wystarczy

Oj musisz poszukac w przepisowni, bo ja nic pod reka nie mam. Sama zawsze na oko robie z przepisu na rozpustne + pol kostki drozdzy

avataris - w składzie jak nie ma cukru, to ok, bo przeciez to ktos sprawdza, wszystko musza zawrzec, w tabelkach po prostu zamiast weglowodany pewnie zastosowali nazwe zamienna cukry, tak przynajmniej mi sie wydaje

[avataris]

Napisane przez Myszołapka

A ja myślałam, że to tylko z moimi jest coś nie tak Wywaliłam 3 opakowania bo mi skwaśniały, a nie były przedatowane. I w ten sposób Pan Sernik poszedł się paść

z Pilosem, można się naciąć na minę, właściwie dosłownie na pleśń, miałam tak już dwa razy. Nie można ich kupić za dużo, 2-3 zjadać szybko i kupowć następne. Wzięłam je dzisiaj, bo pojechałam specjalnie po syrop, ale już wiem, że wolę te z Kauflanda

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez broadwaydream

Oj musisz poszukac w przepisowni, bo ja nic pod reka nie mam. Sama zawsze na oko robie z przepisu na rozpustne + pol kostki drozdzy

avataris - w składzie jak nie ma cukru, to ok, bo przeciez to ktos sprawdza, wszystko musza zawrzec, w tabelkach po prostu zamiast weglowodany pewnie zastosowali nazwe zamienna cukry, tak przynajmniej mi sie wydaje

możliwe, że tak jest. Tam jest napisane:
Węglowodany 2%,
w rubryce niżej
w tym cukry 2%

[Myszołapka]

Co racja to racja, problem polega, że Lidla od października będe miała pod oknem, a Kaufland no cóż najbliższy to tak ze 40 km . Póki jestem w domu korzystam z dobrodziejstwa Kauflandowego - uwielbiam ich kostki i medaliony z łososia

[Agnese69]

OK, ja muszę też wreszcie odwiedzić Kauflanda. Mam do niego wprawdzie ze 20 km, ale właściwie, wszędzie mam minimum 15. Jak ktoś w lesie mieszka to tak ma...
Serki mówicie, we wiaderkach one? 500g? Jakoś się nazywają? Słodzik jakby co też... Co tam jeszcze mają w tym Kauflandzie ciekawego?

[blackredmoon]

Witam kochane!
Kuuuurde, dwa dni mnie nie było i tyle nadukałyście,że nie wiem jak ja Was nadrobię
Poczytam Was trochę i może coś mądrego napiszę

[Agnese69]

Tak, przyswajam: kostki i medaliony z łososia

[martuch_]

Kupiłam wszystko co trzeba na sernik
jutro będę pichciła

[avataris]

Napisane przez sweeney

Na bank Mam ten serek przed sobą no i trochę pojęcia o nabiale mam .

ja o chemii spożywczej nie mam pojęcia, tylko tekstylia i cyferki, cyferki

[martuch_]

Dukanki moje lecę czytać dalej książkę dukana

Do jutraa

Życzę wszystkim duuużych spadków
Dobranooc

[avataris]

Napisane przez Agnese69

OK, ja muszę też wreszcie odwiedzić Kauflanda. Mam do niego wprawdzie ze 20 km, ale właściwie, wszędzie mam minimum 15. Jak ktoś w lesie mieszka to tak ma...
Serki mówicie, we wiaderkach one? 500g? Jakoś się nazywają? Słodzik jakby co też... Co tam jeszcze mają w tym Kauflandzie ciekawego?

serki 500g Pilos są w Lidlu, tanie, dobr, ale trzeba uważać, żeby się nie kupić i nie wywalać, bo pleśń wchodzi. W kauflandzie są dw rodzaje homo, oba pyszne oba super. Leżą w sklepie obok siebie. Jeden Vion, czy jakoś tak, marka Kauflanda, drugi w w białym opakowniu z niebieskim przykryciem. Słodziki i owszem, prawie 50% taniej niż w aptece

[Myszołapka]

Ja oprócz łososia kupuje u nich tuńczyki w puszkach i rozdrobiony i w kawałkach, bo maja dobra cenę, maja tez aromaty na bazie alkoholu nie oleju 4 zapachy co prawda, ale te najbardziej popularne I mleko w proszku odtłuszczone bo nigdzie indziej nie znalazłam.

Ja tych homo w Kaufie nie widziałam, ale tłumaczy mnie wada wzroku Trzeba będzie obadać

[twinsplus1]

Napisane przez mamawmw

dzieki


Tak jestem z Yorku a Ty???


Kochana jest u mnie dostepne powiedz lepsze od nafty???
bo z opisu widac ze warto sprobowac a jak jest w praktyce ??

a ja wykapana po 7km na rowerku od jutra II faza

wiecie co dzieki wam tak wytrwalam bo do tej pory 1-2dni i po diecie
jestescie naprawde sporym wsparciem ciesze sie ze na was natrafilam uklony

a ja z Darlington, calkiem blisko mamy do siebie

[songoma]

kochane!
wlasnie wstawilam do piekarnika GOŁĄBKI!
musze sie przyznac ze pierwszy raz w zyciu je robilam, pierwszy raz w ogole, nie tylko do dukanowsku ;P
wiem, ze pora zabojcza, ale rano nie musze wstawac i lubie sie panoszyc w kuchni po nocy
jesli jutro okaze sie ze sa dobre, dam koniecznie przepis

[twinsplus1]

Napisane przez songoma

kochane!
wlasnie wstawilam do piekarnika GOŁĄBKI!
musze sie przyznac ze pierwszy raz w zyciu je robilam, pierwszy raz w ogole, nie tylko do dukanowsku ;P
wiem, ze pora zabojcza, ale rano nie musze wstawac i lubie sie panoszyc w kuchni po nocy
jesli jutro okaze sie ze sa dobre, dam koniecznie przepis

to ja bede takowy chciala a tymczasem zmykam do spanka, moj M juz chrapie niemilosiernie, mielismy razem film ogladnac ale staruszkowi sie zasnelo a ja sama nie lubie ogladac

to do jutra ranca i spadkow zycze

[broadwaydream]

Napisane przez avataris

serki 500g Pilos są w Lidlu, tanie, dobr, ale trzeba uważać, żeby się nie kupić i nie wywalać, bo pleśń wchodzi. W kauflandzie są dw rodzaje homo, oba pyszne oba super. Leżą w sklepie obok siebie. Jeden Vion, czy jakoś tak, marka Kauflanda, drugi w w białym opakowniu z niebieskim przykryciem. Słodziki i owszem, prawie 50% taniej niż w aptece

No ale z tym Pilosem też trzeba pamietac, by wtedy skrobie ograniczyc, bo on ma w składzie skrobie (i nie jest napisane, jaką). Dlatego ja wolę mielić, albo Presidenta konsumować


Wyszła mi galaretka i sernik (jestemtutylkonachwile - dzieki za rade, wlasnie tego tej galaretce bylo trzeba ). Ale bede miala na sniadanie uczte. Wyszły aż 2 naczynia sernika na zimno z galaretką malinową (szaleje, codziennie inny sernik wczoraj pieczony, dzis avataris, jutro malinowy). Zastanawiam sie, czy do jednego nie dodać jeszcze jednej warstwy, tylko myśle jakiej.

[Agnese69]

To ja niniejszym się żegnam. Obejrzałam "Cindirella Man" i idę spać.
Jutro życzę spadków-gigantów, choć sama spodziewam się wzrostu raczej...
Dobranoc chudziaszki

[broadwaydream]

No i na mnie kolej. Dobranocka dziewczynki, duzych spadeczków i cierpliwosci

[blackredmoon]

Nieee no laski, jak Wam powiem to wymiękniecie Wiecie jakie miałam randez vous? Przyjeżdża po mnie, zabiera mnie nad jeziorko, kąpiemy się, woda ciepła, księżyc, gwiazdy... Własnie wrócilam do domu i wzięłam prysznic, leżę w łóżku i bujam w ogłokach Nie gniewajcie się, ale nadrobię Was, a przynajmniej spróbuję, jutro wieczorem
Dobranoc misiaczki

[blackcoffee]

Hej, hej!

Obudziłam się koło 5, sama z siebie, a położyłam się o północy, nie wiem o co chodzi poszłam siku i odrazu wskoczyłam na wagę - 65,1.

spadek: -0,9 kg

bardzo się cieszę i zabieram się za robienie galaretki

Napisane przez broadwaydream

(coraz częściej słysze - "Nie poznałam Cię", to chyba zaszyfrowane "Schudłaś", bo tego jakoś nikt nie chce mówić ). Galaretko w lodówce - zsiadaj się!

też to zauważyłam, niektórzy myślą, że mówienie komuś że schudł jest nietaktem stąd to "nie poznałam Cię", "świetnie wyglądasz" czy "no nie mogę się napatrzeć zainspirowałaś mnie do zrobienia galaretki! już siedzi w lodówce

Napisane przez songoma

kochane!
wlasnie wstawilam do piekarnika GOŁĄBKI!
musze sie przyznac ze pierwszy raz w zyciu je robilam, pierwszy raz w ogole, nie tylko do dukanowsku ;P
wiem, ze pora zabojcza, ale rano nie musze wstawac i lubie sie panoszyc w kuchni po nocy
jesli jutro okaze sie ze sa dobre, dam koniecznie przepis

koniecznie! ale mi narobiłaś smaka na gołąbki

Napisane przez broadwaydream

No ale z tym Pilosem też trzeba pamietac, by wtedy skrobie ograniczyc, bo on ma w składzie skrobie (i nie jest napisane, jaką). Dlatego ja wolę mielić, albo Presidenta konsumować

a o jakim presidencie mówisz? poprosiłam tatę żeby kupił mi serki homo, bo akurat miał jechać do lidla, więc myślałam, że będzie Pilos, ale pojechał do Tesco i kupił mi homo naturalny, ale od Presidenta. No i nie jestem pewna czy mogę go zjeść czy nie...

[QUOTE=blackredmoon;213788 85Przyjeżdża po mnie, zabiera mnie nad jeziorko, kąpiemy się, woda ciepła, księżyc, gwiazdy... [/QUOTE]


Historia iście filmowa

[avataris]

Napisane przez broadwaydream

No ale z tym Pilosem też trzeba pamietac, by wtedy skrobie ograniczyc, bo on ma w składzie skrobie (i nie jest napisane, jaką). Dlatego ja wolę mielić, albo Presidenta konsumować

kupiłam tego Pilos przy okazji wycieczki po soki, już wiem, że te z Kauflandu lepiej mi smakuj i bardziej po drodze mam właśnie po nie

[Ulcia2512]

Witam po przerwie.

Gratuluje wszystkich spadkow, a wzrostami sie nie przejmujecie, spadna.

U mnie mija dzis 2 miesiace z Dukanem. Podsumowujac byly to udane dwa miesiace i obwite w spadki. Mialam pare grzesznych dni.

A to zestawienie wynikow:
waga pocz. 98.83 waga obec. 88.40 czyli minus 10.43kg

wym. poczat. wymiary obec. roznica
Moje wymiary( pierwszy raz zobaczy je ktos poza krawcowa u ktorej bywa):
Biust 113 ->104 (9 cm)
Pod biustem 100-> 93(7cm)
Talia(najwezsze miejsce) 99-> 90.5(8,5cm)
Pas(najszersze miejsce)120->113(7cm)
Biodra 121->111(10cm)

Oto moje osiagniecia.
Jestem z siebie dumna, ze juz tyle osiagnelam. Dzieki temu znajde w sobie sile i wytrwalosc na pozostale kilogramy, ktore mam do zrzucenia.

Dziekuje Wam wszystkim za pomoc, wsparcie i baty jak trzeba bylo.:r oza:

[Depersonalizantka]

Boże nie wytrzymam.. Chudne wolniej niż inne to już mnie frustruje a teraz w 7 dniu diety skoczyła mi waga!! 61,1 znowu.. Pociesza mnie myśl że robie chyba wszystko dobrze jedynie wczoraj warzyw więcej zjadłam dzisiaj to bieganiem wypoce i więcej białka ;(

[barbra66]

Napisane przez Depersonalizantka

Boże nie wytrzymam.. Chudne wolniej niż inne to już mnie frustruje a teraz w 7 dniu diety skoczyła mi waga!! 61,1 znowu.. Pociesza mnie myśl że robie chyba wszystko dobrze jedynie wczoraj warzyw więcej zjadłam dzisiaj to bieganiem wypoce i więcej białka ;(

Witam
No każdy organizm jest inny,zatem lepiej tak się nie skupiać na efektach innych.
Ja zaczynam 3 miesiąc z bilansem -4kg...i wiem,ze dla niektórych to "żaden"ubytek....a ja jestem zadwolona,bo w ostatnich latach waga za pierona na "5"zaczynać się nie chciała,a teraz w 2 miesiące to ,bez większego wysiłku osiągnęłam,a Dukan wróżył jeszcze lepiej...,ale urlop sprawił,że na III-kę wcześniej przeszłam.
Jednak w ogólnym bilansie mam w miesięcznym rozliczeniu podobnie,zatem pomału do przodu idę......nikomu nie zazdroszcząc,w nadziei dalszego wsparcia i radości dnia codziennego,że nauczyłam się zdrowiej odżywiać i nie mam nieustannych myśli o jedzeniu...i nałogu zaczynania i kończenia dnia na słodkich-zgubnych kaloriach .

[martuch_]

Witaaaam

Mam ochotę na jajecznicę, a potem zrobię sernik. Miło się dzień dziś zapowiada