Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

[Siala_Bala]

Napisane przez violisia

aaa ja tez myslalam ze zmieniasz wielkosc, a ty poprostu zmieniasz na format "jpg" z "bmp" to wydaje mi sie ze to OK

Neee, format dalej jest jpg

[violisia]

Napisane przez Siala_Bala

Neee, format dalej jest jpg

yyyyyy to ja nie mam pojecia:P:P

[alutka78]

Czesc dziewczyny!!!

Od poniedzialku jestem w domciu.
Opisze Wam wszystko od poczatku.
W poniedzialek od rana bol bolal mnie jak na miesiaczke. Wieczorem co chwile robilam siusiu i lecial taki sluz rozowy i troche krwi.
Wzielam torby i do szpitala. Okazalo sie, ze mam rozwarcie na 1 palec. W szpitalu bylam ok 20. Kazali mi sie polozyc i powiedzieli, ze jak do czwartku nie urodze to wypuszcza mnie do domu. Perspektywa nieciekawa.
Zaczely mi sie skurcze, takie co 15 min. Ok 22 skurcze byly juz coraz czesciej. Nie moglam spac. Chodzilam po korytarzu. Ok polnocyskurcze wystepowaly juz co 10 min, nadal spacerowalam. Polozna wziela mnie na koziol, rozwarcie na 2 palce. O 2 skurcze co 8 min. Natomiast o 5 rano rozwarcie bylo juz na 6 i skurcze co 5 min. Przeniesli mnie na sale przy porodowce. Slyszalam jak kobitka rodzi. Strasznie krzyczala. Biedna pomyslalam. Byla 7 rano zlapaly mnie bole krzyzowe. Nie moglam lezec tylko chodzilam. Bylam juz wykonczona. Na porodowke wzieli nastepna kobiete. Ja jeszcze mialam za male rozwarcie.
Co chwila musialam isc do wc zmienic podklad no i siusiu.
W koncu wzieli mnie na koziolka. Jak sie polozylam bole jakby mi przeszly. Kazali wstac. Jak sie zaczynalo to sie polozyc.
Meczylam sie tak pol godziny. W koncu podali mi roplowe. Po 5 min zaczely sie takie bol, ze hej. Jeden za drugim. Ja bylam juz tak zmeczona, ze nie mialam sily przec. Koszmar. W koncu lekarz polozyl mi sie na brzuchu. Tak mocno cisnal. A w czesniej mnie nacieli. Jak chyba 10 raz uwalil sie na mnie poczulam wielka ulge, urodzila sie moja kochana coreczka. Polozyli mi ja na brzuchu, ale podobna do meza - pomyslalam. Poglaskalam i gdzies ja zabrali.
Nastepnie lekarz zabral sie za szycie. Nie powiem zeby nie bolalo, ale to byl pryszcz w porownaniu z bolami porodowymi. Szyl i szyl. Pozniej zabrali mnie na sale obok i czekalam az zleci mi kroplowka. Nastepnie zaprowadzili na oddzial noworodkow. W sumie to mozna powiedziec,ze cala akcja porodowa zaczela sie od 20 w poniedzialek, na kozle bylam we wtorek o 11:30 o 12:30 juz bylo po. I
Do karmienia przyniesli mi ja o 18, tak dlugo spala.
Dzis juz nie pamietam tego bolu. Mala mi wszystko wynagradza. Mimo, iz czasem jestem juz zmeczona calym dniem, maz pracuje, a ja jestem caly dzien sama,rano budze sie z usmiechem na twarzy.
Pozniej wkleje fotki.
W szpitalu okazalo sie, ze mala ma infekcje gardla. Musialam zostac jeszcze 6 dni w szpitalu. Zarazila sie ode mnie, trafilam do szpitala przeziebiona. Duzo sie podczas tego pobytu nauczylam. To moja pierwsza dzidzia i bylam zielona.
Tatus przywital nas w domu pieknym bukietem roz. Bardzo sie stara. Wczoraj razem kapalismy nasza coreczke.
A na imie dalismy Dagmarka.
Caly czas karmie piersia.

[Siala_Bala]

Napisane przez violisia

yyyyyy to ja nie mam pojecia:P:P

Ja też ale działa
No i chyba takim sposobem można zaoszczędzić miejsce na dysku
A zdjęcie chyba nic nie traci i zostanie ładnie wywołane

[niezawsze]

Napisane przez hd2005

Podziwiam Cię, że "ci się chce" tak wszystko wyparzać. Jak czasem robie małemu modyfikowane mleko i potem tą butelką, smoczek mam wyparzać to już mi się nie chce...
Gdy karmię piersią jest dużo szybciej i wygodniej
Oczywiście czasem moje sutki krzyczą NIE!!!!!!!!!! i wówczas zostaje laktator i butelka

no wlasnie a moje sutki na sama mysl o karmieniu bez nakladek krzycza nie
a my pospalysmy od 24 do 13 dzis z przetwami 5 45, 8, 11, 13 na 5 min karmienie spodobalo mi sie karmienie piersia

[aniaa22]

Napisane przez alutka78

Czesc dziewczyny!!!

Od poniedzialku jestem w domciu.

witamy
nacierpialas sie troche ale bylo warto

ja dzis mam przeboje przy jedzeniu. maly sie drze w nieboglosy

[justynacz80]

Siala, ja zmniejszam fotki programem Infran View. Jest bardzo łatwy,innym nie umiem. Jest darmowy i można go ściągnąć z neta.

Itakasia, zmobilizowałas mnie.Muszę porobić Małej trochę zdjeć.

Aniaa,ja na syrenie wracam w te pędy z każdego spaceru. Albo z pustym wózkiem a Tż z dzieckiem na rękach. Już zaczęłam bać się spacerów.
A czapka to już wogóle największe złooooo

[niezawsze]

Ania mam nadzieje, ze w koncu zmiana mleczka pomoze

Napisane przez justynacz80

.

Aniaa,ja na syrenie wracam w te pędy z każdego spaceru. Albo z pustym wózkiem a Tż z dzieckiem na rękach. Już zaczęłam bać się spacerów.
A czapka to już wogóle największe złooooo

hehe to niezle kapiel nie, czapka nie, spacer nie ;P Moja na szczescie czapke jako tako toleruje a na spacerach od razu zasypia

[Bajka9]

Hej laseczki!

Melduję się na odchowalni lepiej późno niż wcale

Czasami Was podczytuję ale nie sposób być na bieżąco...Moja Wiktoria jeszcze śpi ale coś mi się wydaje, że już niedługo patrząc na jej minki
Nie mam na nic czasu mimo że jest aniołkiem -je i śpi

Jak tylko znajdę dłuższą chwilkę to się odezwę mam kilka pytań, które pewnie już padły no i dodam fotki mojej Małej

Pozdrawiamy

[agravka]

hej dziewczynki!!! nie zagladalam przez caly wczorajszy dzien a tu tyle nadrabiania!!! prawie jak za starych dobrych czasow na poczekalni) wczoraj przyjechali do nas szwagier z zona i coreczka-urodzona 2 tyg temu(2 tyg roznicy z moja Adunia) i powiem Wam ze jest niezla roznica-w wygladzie (ada jest troszke wieksza, choc urodzily sie z taka sama waga i wzrostem) i w zachowaniu- ich Hania budzi sie tylko na karmienie, a nasza daje czadu placzem, jest tez ciekawa swiata, oglada go, usmiecha sie. Ogolnie nie wiem czy mala byla niespokojna caly dzien wczoraj, bo bylo tyle ludzi w domu, czy dlatego ze miala zly humor, ale caly czas wymagala uwagi-non stop placz...a w momencie jak oni wyszli dzis, Ada stala sie aniolkiem- tez budzi sie tylko na karmienie chyba nie lubi gosci))

[itakasia]

czesc sloneczka
justynacz
no to czekam niecierpliwie
belunia
a bylas u pediatry? moze jest jakis powod jego niepokoju
niezawsze
hehe, czyli cycek
alutka
gratuluje, ale sie wymeczylas, ale super ze wszystko ok
Siala
ja sie kompletnie nie znam na zdjeciach
Linka24
czyli skaza, a ten lekarz to rzeczywiscie kiepski, zmiany w diecie maluszka to wazna sprawa, moze to jeszcze z kims skonsultuj zanim zmienisz to mleko

a ja sloneczka przybieglam do was powiedziec ze moja Calineczka konczy dzis miessiac pojechalam ja zważyc, urodzila sie 2660g, spadla do 2450g, a dzis w rowny miesiac waży 3740g.
a mi zostalo 4.5kg

Załącznik 3341238

Załącznik 3341239

[mlmFM]

Napisane przez niezawsze

no wlasnie a moje sutki na sama mysl o karmieniu bez nakladek krzycza nie
a my pospalysmy od 24 do 13 dzis z przetwami 5 45, 8, 11, 13 na 5 min karmienie spodobalo mi sie karmienie piersia

Ja na początku musiałam karmić z nakładkami, bo mała się ślizgała i nie chciała ssać. Teraz karmię normalnie, sutki npodczas karmienia nie bolą, bolały od wkładki formującej sutki melada - czy jakoś tak [poobcierały mi się troszkę sutki], teraz jest ok, ale nie zawsze mi się chce...
teraz dopuszczam 3 możliwości karmienia:
1. naturalne z cyca
2. butelka z odciągniętym pokarmem (używam butelek lovi)
3. butelka z modyfikowanym mlekierm (jak nie chciało mi się ściągać wcześniej)

PS. moja zaczęła 6ty tydzień i najgorszy ponoć okres kolkowy (ponoć w 6 tyg są najgorsze)... tylko przestawiło jej się.... kolki ma rano

Pytanie:
Czy używa ktoś z was proszku troistego?
u mnie ładnie się sprawdzał, ale dzisiaj rozpuściłam jej w 100ml, część ulała, część wypluła, coś tam jeszcze zwymiotowała i generalnie nie pomogło... i nie wiem czy mogę dać podobną dawkę (na czubeczku noża) w mniejszej ilości wody jeszcze raz.

[aniaa22]

agravka ja to samo z michalem zauwazylam. moje dziecko jest aspoleczne
ja mam ryk. na zmiane skakam do malego pobuja pobujam i chyc do leczo bo sie pichci juz i co mam zrobic

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Kasiu sliczna ksiezniczka no i jak przybrala no i buziak z okazji skonczonego miesiaca

[agravka]

wklejam Wam sesje dziewczynAdusia to ta po prawej

[itakasia]

mlmfm
nie stosowalam tego specyfiku wiec nie pomoge
agravka
rzeczywiscie, jaka roznica. super, brawa dla Adusi
Aniu
dziekujemy

[karolcia228]

My po szczepieniu, podstawowe na NFZ mała i tak płakała ale byla bardzo dzielna, plakal tez bo glodna byla bo dopiero w przychodni sie obudzila po 4h a szczepionka na rotawirusy za 310zl i jeszcze jedna dawka nam zostala a pnelmokoki za 2tyg czyli 1.09, to do picia i jej smakowalo nastepne szczepienie 1.10
Mala wazy 5360g i ma zawiazko 2 zabkow pani doktor mowi ze zadko sie zdarza ale sie zdarza

[entertete]

Napisane przez agravka

wklejam Wam sesje dziewczynAdusia to ta po prawej

Nieustannie nie mogę nadziwić się dzieciom z włosami, niezłe hery mają dziewczyny.
(nasz synek prawie nie ma, i jak wczoraj użyłam pierwszy raz szamponu, to małż na to, że szampon, do czego? lepszy byłby cif

[bajka1807]

agravka, itakasia sliczne macie coreczki

ja wlasnie ululalam moja krolewne. w łeb sobie strzele jak ona nie bedzie spala calymi dniami bo takim sposobem nie uda mi sie nic w domu zrobic :/ dopiero mi zasela w sumie, a zaraz musze ja budzic na jedzonko ehh. na spacer dzisiaj nie idzie wyjsc bo leje od rana, a ona tak lubi swieze powietrze i ladnie wtedu spi no nic, jutro ide sie odstresowac do fryzjera, musze przefarbowac ten kolor co go sobie odwalilam w dniu porodu i nie moge doczekac sie niedzieli kiedy znow bede ze swoim M. we wlasnym domku, sami samiutcy...

a to moja pyza

[justynacz80]

Itakasia, super, że Malutka tak ładnie przybiera Slicznotka
Aniaa, moja jest bardzo gościnna, umie się zaprezentować. Jak tylko są goście to mamy w domu aniołka. Goscie za drzwiami i wychodzi mały diabełek

Wklejam kilka fotek z dzisiaj

[justynacz80]

Napisane przez niezawsze

hehe to niezle kapiel nie, czapka nie, spacer nie ;P Moja na szczescie czapke jako tako toleruje a na spacerach od razu zasypia

Zebyś wiedziała! Tylko mnie karm i noś Ale odpukać 15minut śpiwwózku na ogródku Mam patent: włożyłam ją do jej rożka nocnego i myśli pewnie,że jest w łóżęczku

[agravka]

justynko, Twoja mala poprostu zachwyca-jest przecudna!

[aniaa22]

Napisane przez karolcia228

My po szczepieniu, podstawowe na NFZ mała i tak płakała ale byla bardzo dzielna, plakal tez bo glodna byla bo dopiero w przychodni sie obudzila po 4h a szczepionka na rotawirusy za 310zl i jeszcze jedna dawka nam zostala a pnelmokoki za 2tyg czyli 1.09, to do picia i jej smakowalo nastepne szczepienie 1.10
Mala wazy 5360g i ma zawiazko 2 zabkow pani doktor mowi ze zadko sie zdarza ale sie zdarza

jak szybko zabki no i kawal kobietki z niej

Napisane przez entertete

Nieustannie nie mogę nadziwić się dzieciom z włosami, niezłe hery mają dziewczyny.
(nasz synek prawie nie ma, i jak wczoraj użyłam pierwszy raz szamponu, to małż na to, że szampon, do czego? lepszy byłby cif

Napisane przez bajka1807

agravka, itakasia sliczne macie coreczki

ja wlasnie ululalam moja krolewne. w łeb sobie strzele jak ona nie bedzie spala calymi dniami bo takim sposobem nie uda mi sie nic w domu zrobic :/ dopiero mi zasela w sumie, a zaraz musze ja budzic na jedzonko ehh. na spacer dzisiaj nie idzie wyjsc bo leje od rana, a ona tak lubi swieze powietrze i ladnie wtedu spi no nic, jutro ide sie odstresowac do fryzjera, musze przefarbowac ten kolor co go sobie odwalilam w dniu porodu i nie moge doczekac sie niedzieli kiedy znow bede ze swoim M. we wlasnym domku, sami samiutcy...

a to moja pyza

sliczniusia jest wiadomo ze u siebie najlepiej a czemu ja budzisz na jedzenie? nie obudzi sie sama jak bedzie glodna?

[justynacz80]

Agravka,dzięki za miłe słowa

Dziewczyny,kiedy się idzie pierwszy raz do lekarza z dzieckiem.
Byłam po 1tygodniu ją zważyć, ale nie spytałam kiedy przyjść na wizytę.

[aniaa22]

agravka jakie fajniutkie no i Ada wieksza jest

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez justynacz80

Itakasia, super, że Malutka tak ładnie przybiera Slicznotka
Aniaa, moja jest bardzo gościnna, umie się zaprezentować. Jak tylko są goście to mamy w domu aniołka. Goscie za drzwiami i wychodzi mały diabełek

Wklejam kilka fotek z dzisiaj

zabojcze ma te wlosy i takie sliczne oczka

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

idealne widze ze jestes co u was?

[itakasia]

justynacz
piekna jest twoja Agatka, a lekarz nic nie mowil o wizycie? mysle ze wszedzie sa inne zwyczaje. ja dzis bylam na ważeniu i przyszla nasza pani doktor obejrzec Zosie. widziala ja tez jak miala tydzien. i teraz za 3tyg szczepienie
karolcia
no to macie pierwsze szczepienie za soba. a jesli pojawia sie zabki tak wczesnie to zwracaj szczegonla uwage na higiene jamy ustnej. latwo wtedy o prochnice butelkowa i trzeba po kazdym karmieniu dbac o zabki
bajka
slicznie wygladacie

[justynacz80]

Agravka,super sesja!

[alutka78]

Wszystkie dzidzie sa super. Sliczniutkie!!!

[bajka1807]

Napisane przez aniaa22

sliczniusia jest wiadomo ze u siebie najlepiej a czemu ja budzisz na jedzenie? nie obudzi sie sama jak bedzie glodna?

czasem budzi sie sama, a czasem ja musze ja budzic. jak minie pora karmienia i mala sama obudzi sie po jakims czasie to jest mega histeria bo jest glodna jak wilk. a tak, jak przychodzi pora, biore ja na przewijak, wycaluje, zmienie pieluche ktora i tak zasra w trakcie karmienia poprzeciaga sie i wtedy mam szanse podgrzac butle bez jej krzyku

[Misiulka1]

Napisane przez justynacz80

,ja na syrenie wracam w te pędy z każdego spaceru. Albo z pustym wózkiem a Tż z dzieckiem na rękach. Już zaczęłam bać się spacerów.

Justynko mam tak samo gorzej tylko jak nie ma nikogo ze mną to dopiero wtedy jest pęd w domowe pielesze

Napisane przez itakasia

a ja sloneczka przybieglam do was powiedziec ze moja Calineczka konczy dzis miessiac pojechalam ja zważyc, urodzila sie 2660g, spadla do 2450g, a dzis w rowny miesiac waży 3740g.
a mi zostalo 4.5kg

Załącznik 3341238

Załącznik 3341239

no piękna waga i wypiję niuni dzisiaj toat piwem karmi

Napisane przez agravka

wklejam Wam sesje dziewczynAdusia to ta po prawej

, rzeczywiście Adunia kawał już kobitki

Napisane przez bajka1807

a to moja pyza

śliczna

Napisane przez justynacz80

Wklejam kilka fotek z dzisiaj

Mamusie jaki polecacie laktator bo ja kupiłam lovi ręczny z gruszką i jest do du...py , a chciałam zacząć odciągać mleko co bym mogła chociaz na jakieś zakupki wybyć.

[farminka]

A ja dzisiaj miałam kupowy armagedon.Mała nie robiła kupy od poniedziałku rano i już kombinowałam jak jej pomóc,ale w międzyczasie włożyłam ją do huśtawki i poszłam wstawić pranie.Wracam a tu podejrzany zapaszek się rozchodzi i uśmieszek na twarzy zamiast prężenia No to bach na przewijak i doznałam szoku.Jeszcze w życiu takiej gigantycznej kupy nie widziałam.Musiałam ją wykąpać,a nigdy sama nie kąpałam.W dodatku kąpiel nie bardzo pomagała,a mi rak brakowało.W dodatku mała wpadła na pomysł,że pochlapać przy okazji można Efekt był taki,że cała ona,ja,przewijak,ubranka, podłoga,łóżeczko były mokre i w kupie Masakra poprostu Ale w końcu opanowałam sytuację

Nasze nocne spanie powróciło Dzisiaj Lenka spała od 20 do 4 a potem do 8 rano

Napisane przez bajka1807

az mi sie myslec nie chce co to bedzie jak mi po pologu przyjdzie w koncu seksu zaznac... czy ja cokolwiek poczuje? MASAKRA

Nie bój żaby,poczujesz Na początku ból Ale na pocieszenie powiem Ci,że u mnie po porodzie jest dużo lepiej niż przed

Napisane przez Linka24

i co dalej? kazała zmienić Mleko na Nan HA ale nie wspominała nic o karmieniu piersią. A na opakowaniu wyraźnie jest napisane aby nie karmić piersią przy tym nanie. i teraz nie wiem co robic? Bo nadal karmię i chcę karmić a nan jest tylko do dokarmiania. produkty mleczne wyeliminowałam, tylko dlaczego lekarz nie wspomnial o odstawieniu??? ech...

A to dziwne,bo u mnie w szpitalu do dokarmiania dawali właśnie NAN HA i takie polecali mi też kupić do domu