Wasze opisy na gg, część XX

[deuce]

Nie poszła z nim do łóżka bo najpierw chciała zbudować związek...

Zniknął i zaczął sobie układać życie na nowo.Czego nie można było powiedzieć o mnie.

[unpredictablegirl]

Napisane przez happyend

okradzione : unpredictablegirl katrin_love hotiie no i oczywiście Paralogiczna i z innej bajki < 3


Wiesz za co Cie kocham? Za to, że w ogóle istniejesz, za to, że jestes
taki słodki, za to, ze potrafisz rozbawić do łez i za to, ze potrafisz pocieszyć.
A wiesz za co Cie nienawidze? Za to, że jestes taki głupi i tego nie zauwazasz.


I powoli odkładam telefon na biurko.. Po chwili znów biorę go do ręki, bo
muszę jeszcze raz spojrzeć na Twoje zdjęcie.

ja okradziona przez jeden z największych talentów na tym forum? nie wierzę ;o
strasznie mi miło! a te dwa Twoje już należą do mnie

+okradłam :naiwnie, lucyferowa,_ZaagubiOna_,x xgroszek07xx,Smiley,
deuce,grise,latin,Nieodkr ytaxd,ZakręconaNaMaksa,ot ojest,katrin_love

_________________________ _________________________ ___________________

- nadal go kochasz.
- nie, ja tylko myśle o nim w każdej sekundzie, uwielbiam jego wszystko i niepotrafie bez niego żyć.

'diabeł krzyczy do ucha, anioł szepta i kogo słuchać ?'

'nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań, w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.'

- wierzysz w miłość ?
- a wierzysz w zębową wróżkę, duchy i beboki pochowane pod łóźkiem?

k(g)oisz moje skołotane serce.

moją miłość do Ciebie przekaże Ci przez druty telefoniczne, a jeśli będzie zajętę to wyśle plikiem przez GG.


BRAK WENY!

[ZakreconaNaMaxa]

Napisane przez RozowaSkeyterka

Wpadły mi w łapki.
I już nie oddam.

Za zdrówko

pisze kolejnego esa.
z nadzieją że go odczytasz.
jak wszystkie inne.
z nadzieją że mnie nie okłamiesz.
jak zawsze.
z nadzieją że odpiszesz.

naprawiać nasz związek to tak jak
ścigać ostatni pociąg kiedy jest za późno

'ja będę udawała że cie nie znam.
a ty weźmiesz kredki i mi dorysujesz uśmiech ok?!.'

'-dlaczego płaczesz?
- przyjmijmy wersję, że lubię.'
(uwielbiam go)

[myCh]

Dziękuję za pamięć. Wróóciłam.
<3


I wtedy zakręciło mi się w głowie.
Pragnęłam Ciebie jak nigdy.

Od pewnego czasu jestem sama.
I nie jest to samotność z wyboru.

Silny wiatr sypnął mi piaskiem prosto w twarz.
A może to Twoje słowa?

Najtrudniej było mi się opanować,
gdy na pożegnanie całowałeś mnie w policzek.

[xxxLOLKAxxx]

Kamiszka, Frizz zabieram wasze opisy

Kaaate90 dziękuję za uznanie, też czasem podkradam ;*
_________________________ _________________________ __

Moje serce oddycha miłością.

Szukasz dziewczyny czy dziwki, że tak zapytam?

Nie uśmiechaj się tak do mnie.
Może masz ładny uśmiech, ale pusto w głowie.

Obecny stan emocjonalny = zero.

Bo w życiu chodzi o to, by zawsze iść z uniesioną dumnie głową.
Nieważne jak bardzo źle jest.

Każda z nas może być superbohaterką.
Trzeba tylko odnaleźć w sobie siłę.

Naprawdę szczęśliwe chwile mijają w mgnieniu oka.

Możemy kłócić się milion razy,
i tak godzić będziemy się zawsze o jeden raz więcej.

[Nensie]

Leżała na trawie pełnej maleńkich różowo-białych stokrotek. Jej bujne loki wśród kwiatów wyglądały jeszcze piękniej niż zwykle. Nie myślała o niczym, pierwszy raz od dawna była wolna od problemów. Napawała się widokiem cudownych jabłonek wsłuchując się jednocześnie w rytmiczny świergot ptaków. Mrużyła oczy ze szczęścia gdy promienie słońca dotykały jej śniadej cery. Była szczęśliwa, z całą pewnością .

Pomyśl, ile tak naprawdę dajesz od siebie, a ile oczekujesz od innych?

Jesteś szczęśliwy?

+ marikab <3 : *

[LadyBerry_]

Czytam książkę pt. "Miłość",

czwarty rozdział : "On mnie nie kocha".

Kiedy mówisz kocham,

głupio się nie uśmiechaj. To boli.

A kiedyś nasze wspomnienie

pójdzie wreszcie w zapomnienie.

Po tym wszystkim szkoda mi tylko

marzeń i słów które tak pięknie rzucałeś na wiatr.

Szkoda , że gdy myślisz o mnie,

to wysyłasz smsa do innej.

[3martyna3]

♥

latin - dziękuję perełko, uwielbiam. ;*

poprostuAssis + dresowa - dziękuję,
nie spodziewałam się pochwał od was. ♥

SparklyAngel + Mountelly - bardzo mi miło. ;*

...

W lustrze, które było niewielkie i wisiało na ścianie
dokładnie na wprost niej, uchwyciła odbicie swojej
twarzy i pezez chwilę nie rozpoznała siebie..
Tak bardzo jej twarz wydawała się obca.
Przysunęła się bezwiednie bliżej, jej palce dotknęły
bladej skóry, namacały kości policzkowe i cofnęły się
do włosów, które - nieukładane i z dużymi odrostami -
sprawiały wrażenie strasznie zaniedbanych.

Codzień widziała go z innej perspektywy.
Codzień zmieniała zdanie o nim o kilka milimetrów.
Codzień czuła, jakby poznawała go od nowa i od nowa
zadawała te same pytania. Spostrzegła, że z rozmowy na rozmowę,
byli sobie coraz bliżsi, chociaż wydawać by się mogło,
że już bliżej być nie można. Jednak można..

Cały swiat mieścił się w jego osobie.
Dobrze wiedział, że przy nim nie liczyło się
dla niej nic innego. Nie ogarniała tej miłości.
Była zbyt wieeeelka.

Była definitywnie złą kobietą.

wypełniają mnie słowa.

A w myślach miała strach.
W sercu też..

Jej jedyną lekturą do poduszki
były myśli sklejone w całość za pomocą
długopisu.

Smutek jest pomocnym
i koniecznym towarzyszem na krótki czas,
ale żadnym przyjacielem na dłużej..

♥

[antiami]

nic. a jednak coś.
tak bardzo chce mieć, by samemu zniszczyć
podobno godzina czterdzieści po siódmej nie istnieje
Moje logiczne myślenie. Niestety zgubiłam do niego pilota i nie potrafię wyłączyć
podobno nie istnieje coś idealnego. a samo to słowo ?
skaczę pomiędzy kałużami cierpień lecz do niektórych sposób nie wpaść. a za mną zostają suche porażki
skosztowałam przyjaźni. chwile przeżuwałam i szybko wyplułam ze skrzywioną miną. miała smak malin - soczystych, wprawdzie gorzkich lecz tak bardzo przeze mnie nie lubianych
na wszystko jest kontrargument. choćby najbardziej niedorzeczny, ale jest.
życie to taki długi film z przerwami na reklamy
jednak coś wyprzedziło światło - plotka
wszechbajzel osobisty to nie nieporządek w pokoju. jego nie schowasz w szafie
miłość to kobieta pracująca jest
miłość to komornik serc . od zwyczajnego odróżnia go tylko to, że w co dwunastym sercu witany jest uśmiechem .
Płacz - obronna broń organizmu i duszy
nawet na krew nie posiadam patentu. może mi zostać odebrana w każdej chwili przez jakiegoś komornika
I poprosiłabym o kapkę z masłem miłości i szczyptą nadziei, ale nie mam kogo, więc sobie sama taką zrobię
Nasłuchuję. Czekam. Czekam na silne uderzenie prawdy
Palpitacje serca wywołuję u mnie tylko gorąca woda
Od zawsze szukałam w tłumie wielkich szarych oczu, a gdy je znalazłam popatrzyłam za nie i zakochałam się w brązowych
W końcu każdy wyrośnie z tej miłości jak dziecko z dwunastej pary butów
Wewnętrzny searching w systemie nerwowym.
Moja krew szaleje na twoim punkcie
Sprzątam głowę zadając miliony pytań białej ścianie
Jestem niezdolna do pracy, gdyż moje powietrze zatrute jest nienawiścią, kłamstwem, podłością, oraz twym słodkim zapachem.
Do nieba nie robią schodów




Powiązania z inna strona są uzasadnione, bo Lg to ja. Pierwsze słówka wzięłam wiec stamtąd. Napiszcie, czy wam się podobają. Dołączam, chyba mogę ?

[Borowiczanka]

"Bejbi, ju lost mi.."

[ciiri]

Nie prowokuj konieczności.


'Dlaczego zawsze gdy pada pytanie
'gdzie'
mam ochotę odpowiedzieć
'w dupie' ?'


'Tam, gdzie kończy się świat,
a zaczyna się piekło tam będę ja.
Będę na pewno.'


'Kur.wa, życzę Ci,
żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę.
Żeby żal wpie.rdalał Twoje serce,
a sumienie mówiło
'widzisz kur.wa, poje.bańcu? ona Cię kochała',
ale Ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć'.'


'Nie wierzycie w bajki ?
Przecież każda z Was może być śnieżką
i mieć swoich 7 pajaców.. znaczy się krasnali.'

[Siatkarka18]

___________________

' Patrzył się na nią jak na swojego prywatnego boga. Jak na wysoką, migoczącą gwiazdę. I choć było wiele innych, on widział tylko jedną - jemu przypisaną.

Gdy oddycham, boli mniej. Ale nie pociągnę długo bez ciebie, bo jesteś moim powietrzem.

Dzieliło ich wszystko. Pochodzenie, poglądy, miejsce zamieszkania. Łączyło ich to, co najważniejsze - miłość. '

[snowball]

Napisane przez nieliczylamwcalesie

przy okazji, pytam sie gdzie jest snowball, ktora w XII czesci mowila, ze bedzie 'caly czas'?!

snowball też ma wakacje i z nich korzysta, więc ciężko mi śledzić to wszystko na bieżąco. Aczkolwiek dziękuję wszsytkim za pamięć



Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy.


Bo to, czego brak nam obojgu to świat, w którym nieważne są słowa.

Mężczyzna uważa, że wie, ale kobieta wie lepiej.

Nie wszystko czego chcemy, jest dla nas dobre..

Najlepszą częścią każdej opowieści jest miłość..

Szczerość.. Przecież to tylko jeszcze jedno słowo..

To był pierwszy dzień reszty jej życia.. Najwyższy czas skończyć z dołami..

[marikab]

Napisane przez ciiri

marikab - ja najlepsza z najlepszych ? według Cb ? niezmierne szczęście, Mycha. ♥

Jeszcze bździąchą jesteś

Napisane przez naiwnie__

okradziona przez dwie z najlepszych talenciar na forum. chyba mi gały wyjdą . a te powyższe zabieram jeśli pozwolicie ; *

Cieszę się, że tak uważasz Pozwalam, pozwalam, jak najbardziej

3martyna3, lucyferowa, Naughty_, Nensie, xxxLOLKAxxx (na podpis) - okradłam

____________________


Przytulałeś mnie tak czule. Mówiłeś, że mnie kochasz. Łaskotałeś. Układałeś nieogarnięte kosmyki włosów. Byłeś taki delikatny. Dbałeś o mnie, chroniłeś. Muszę przyznać - umiesz udawać jak nikt. Boli, że to była tylko zabawa, sposób na zabicie nudy. Boli cholernie.

W przemoczonych trampkach zaczęłam przechodzić przez małą rzeczkę. Włożyłam słuchawki do uszu i puściłam sobie Naszą piosenkę. Tak bardzo nie chciałam słyszeć swoich myśli. Założyłam w pośpiechu kaptur na głowę i usiadłam skulona pod jakimś mostkiem. Wspomnienia zaczęły się ożywiać. Znów czułam Twoje usta na swoich. Przypominałam sobie Nasze spacery, kiedy piliśmy z jednej butelki, rzucaliśmy jak najdalej kamykami i śmialiśmy się ze wszystkiego aż do łez. Pamiętam jakby to było dziś. Nie potrafię o Tobie zapomnieć. Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce, Kochanie.

Zawsze będzie żyła z nadzieją, że Ją zauważy, że zauważy miłość, to, co do Niego czuje. Kocha Go jak mało kto potrafi kochać, ale nie powie Mu tego. Dlaczego? To proste. Nie chce Go do siebie zrazić, woli chociaż po kryjomu popatrzeć na miłość swojego życia niż wcale. Dlatego właśnie ma nadzieję, że On ją kiedyś też pokocha. Wtedy sam podejdzie, co Ją na pewno ucieszy. Czy On by się cieszył z tego co Ona czuje? Nie wie, ale woli nie ryzykować.

[katrin_love]

Napisane przez unpredictablegirl

+okradłam ...)katrin_love(...)

kradnij do woli,miło mi

marikab,paralogiczna-

tańcząc na wietrze zastanawiała się czy aby na pewno żyje.

znajdziemy nasz dom utkany na chmurce z piernika.

miłość o smaku lemoniady.

zastanawiam się ile można żyć z nadzieją że ktoś wróci i nas pokocha.
zastanawiam się po co czekać i jaki jest tego sens.
przecież do miłości nie zmuszę nikogo.

[naiwnie_]

h3yrterhtf9845t6554u756uy76y uy6uytw4ht78439tio97fhfhf hyfhfryhfdyhfiry5r7u57utf ghhffhggoiggtyirfkibnmvh 45jfyrhfhfvyrhyrhryrhryr8 489r54rfyjeuir834rkj4et5

[naiwnie__]

Napisane przez unpredictablegirl

+okradłam :naiwnie, lucyferowa,_ZaagubiOna_,x xgroszek07xx,Smiley,
deuce,grise,latin,Nieodkr ytaxd,ZakręconaNaMaksa,ot ojest,katrin_love

miło mi ^^

Napisane przez ZakreconaNaMaxa

pisze kolejnego esa.
z nadzieją że go odczytasz.
jak wszystkie inne.
z nadzieją że mnie nie okłamiesz.
jak zawsze.
z nadzieją że odpiszesz.
'-dlaczego płaczesz?
- przyjmijmy wersję, że lubię.'

Zabieram

Czy jeszcze kiedyś powiesz że kochasz, tak jak kiedyś ?

Żyła miłością tak bardzo, że nawet kiedy jadła słonecznik, wydłubane miejsca układały się w kształt serca.

Faceci to po prostu idioci. kiedy ich nie chcemy latają za nami, kupują kwiaty wydają miliony na sms'y. Potem szaleją z radości, że nas zdobyli i na końcu kiedy zależy nam na nich najbardziej na świecie zostawiają i cieszą się z naszego cierpienia. A kiedy na nowo jesteśmy szczęśliwe, zapomniałyśmy oni znowu się pojawiają ze łzami w oczach i wymówkami typu; zrozumiałem co straciłem. I weź ich tu traktuj poważnie.

Już chyba Twoja koszula kocha mnie bardziej niż Ty. Przynajmniej jest zawsze przy mnie, pachnie Tobą a nie NIĄ, nie zdradza, nie śmierdzi papierosami albo piwem, nie jara trawki i słucha wszystkich moich problemów. Tak, chyba ożenię się z Twoją koszulą, to będzie o wiele lepszy związek



Wybaczcie za ten post u góry, ale nie jest on mojego autorstwa. widocznie nie zapomnialam hasla, a mialam wlama. nic na to nie poradze, tamto konto jest juz nieaktywne nie korzystam z niego zeby nie bylo.

[jagodkowa]

chcę wreszcie znaleźć ten pieprzony klucz do bramy szczęścia..

[dontgivemenames]

Czy nie za dużo tych zmartwień i trosk,
jak na jednego człowieka?

Dlaczego innym idzie jak z nut,
a u mnie jak po grudzie?
To nie ważne, wypiję piwa łyk
no i nic już nie obchodzi mnie.

Co by było, gdyby tak zatrzymac ten czas?
Nie było by się o co bać.
Skoro czas zatrzymał się, co może się stać?

Wczoraj wieczorem znowu urwał mi się film.
Parę godzin z życia diabli wzieli.
Nie chcę liczyć ile tego uzbierało się..
Już i tak za dużo czasu tracę na sen.

[happyend]

jagodkowa - ej nie denerwuj sie tak naiwnie_ chyba przeprosiła i wytłumaczyła w nastepnym poscie?

+ dziękuje za pochwały. coś mi mignęło.
Paralogiczna - druga kłamczucha


Nasza miłośc jest jak serial. Dni to odcinki.
nienawidzę ostatniego odcinka serialu.
Przeważnie są to happy endy ale to jednak
koniec prawda?


Robiłam za Ciebie wszystko. Przynosiłam, zanosiłam..
Teraz już tak nie będzie, więc jeśli dalej chcesz być
ze mną to musisz zrozumiec ze ja nie jestem taka
na ' przynieś, podaj, pozamiataj'

haha jakies wgl bezsensu. Przepraszam dziewczyny xD

[matematyczka00]

wróciłam po krótkiej przerwie

Napisane przez kontrastowa0

matematyczka00
kocham Was moją kontrastową miłością : **

trochę późne będą moje podziękowania dziękuję i oczywiście wzajemnie

_________________________ __


Codziennie robię makijaż, układam włosy, przybieram swój najpiękniejszy uśmiech, staram się wyglądać idealnie. Czemu ? Ponieważ próbuję przekonać świat i samą siebie, że bez Ciebie też jestem szczęśliwa.


Przecież wiedziałeś jak trudno zdobyć moje zaufanie, a mimo to starałeś się. W końcu się w Tobie zakochałam, zaufałam. A teraz wszystko co osiągnąłeś burzysz bezceremonialnie w jednym momencie. Czasem mam wrażenie, że to wszystko było po to, bym cierpiała jeszcze bardziej.

[jagodkowa]

Napisane przez happyend

jagodkowa - ej nie denerwuj sie tak naiwnie_ chyba przeprosiła i wytłumaczyła w nastepnym poscie?

a nie zauważyłam. ale no jacyś debile jej się na konto włamali i wypisują bzdety. no jak tu nerwy nie puszczą człowiekowi..


wiem,że umiesz mnie kochać tylko fizycznie..

[misiok]

'Zakaz pamiętania , przy jednoczesnym lęku przed zapomnieniem-
wybrałam dla siebie zdradliwą ścieżkę'


Gdy przestanę myśleć o czym myślisz i gdzie idziesz ,
to będzie prawdziwy koniec. Czekam na to z utęsknieniem.

[Kinderka13]

moja nieobecność chyba nie zrobiła na Tobie wrażenia.

"Ojciec zasnął nad szklanką, a matce wszystko jedno
i tak się toczy życie między ciszą, a wpier&dol.

wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć prosto,
spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym
uśmiechem i powiedzieć "spierda^lajcie. jestem boska"

Gdzieś między piciem a paleniem zabrakło ci czasu na przyjaźń.

Chyba nigdy tak bardzo nie wątpiłam w to, w co wszyscy,
mimo niepowiedzeń i na przekór doświadczeniom, tak naiwnie starają się wierzyć"

[katastroficzna]

Kiedyś będziesz mój, a wtedy broń Cię panie Boże.

Jak widzę ten Twój szeroki uśmiech, to mnie szlak chce trafić.

[xxgroszek07xx]

Dziękuję

zastanawiam się
może właśnie tak wyglądają końce?

Ludziom wmawia się, że kiedy się kocha to się czeka. I ludzie czekają na coś co nigdy - spójrzmy prawdzie w oczy - nie nadejdzie.

w takich sytuacjach zdajemy sobie sprawę, że trzeba powiedzieć: "nie, nie będziesz mnie tak traktował. bo ja sobie na to nie pozwolę". mimo iż serce pęka.

[d2e46fae7a8bd3e7aa12085ac3bd7c19be148b8a_5f21ff727c733]

RozowaSkeyterka poprostuAsiss PaniJana dresowa z innej bajki SparklyAngel - czy wyście poszalaaały ;o . :wielkieloveee:

A= A
B = Boy
C = Can
D = Do
E= Everything
F = For
G= Girls
H= Heart
/ chłopak moze zrobić wszystko z dziewczęcym sercem/

'I don't think. I feel.
/ ja nie myślę. ja czuję/

[patrycjaxpp]

zrozumieć ciebie? n i e w y k o n a l n e .

mam chyba za mało pociągu do ciebie.

widocznie kochanie ciebie nie jest dobre i nie mogę tego robić.

[LoveYourEyes]

złość, smutek, poniżenie, żal, rozpacz, zmęczenie, bezsilność..
tyle czuję, tyle chciałabym Ci powiedzieć. ♥

[LadyBerry_]

Powiesz jej wreszcie ile dni,
w cierpieniumusi przeżyć tak .. ?

Przecież wiesz co robisz, to czemu
mimo wszystko mnie ranisz?

Bo gdy role się zmienią.
Zacznę Cię ranić.

Bo kiedy trzeba pamiętać,
to ty zwyczajnie zapominasz.

Gdy tak bardzo się staram,
ty mnie obgadujesz za plecami.

Nie kocham go, a co z tego że o nim myślę,
przecież to tylko mój zwykły 'kolega'

W bajkach to nazywa się zakończeniem,
my tworzymy własne pożegnania.