Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-22, 11:30   #3751
aaannnnnnaaa
Raczkowanie
 
Avatar aaannnnnnaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 257
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Wiem, że to głupawe, ale mam jakąś blokadę i potrzebuję porządnych argumentów, żeby wymusić w sobie inne myślenie i podejście do sprawy.
Będę wdzięczna, nawet za opieprzenie mnie i wyzwanie od głupków, byle by pomogło na mój zryty mózg
Ja z moim psiakiem poszłam przedwczoraj do weterynarza i opowiedziałam o obawach- bo mam takie same jak Ty.
I co- pies ma być odrobaczony, zaszczepiony, a jeśli się w czymś wytarza to wykąpany- wtedy nie stanowi większego zagrożenia jeśli chodzi o brudy i bakterie.
Wet jest zdania, że zwierzak w domu to mniejsze ryzyko alergii i nie ma co przesadzać. Oczywiście trzeba mieć go cały czas na oku, bo to jednak zwierzę..
Dopiero gdy- odpukać- dziecko jest alergikiem itp trzeba go izolowac od sierści, ale to już inna bajka
aaannnnnnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 11:31   #3752
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Widzę, że pozwalacie swoim zwierzakom włazić i nawet spać w wózkach itp rzeczach dla dzieciaczków. A ja mam jakąś blokadę i psinki mej nie dopuszczam do łóżeczka, wózka, czy nawet fotela do karmienia. Mam gdzieś zakodowane, że to jest błe i wszystko dla dziecka ma być wolne od sierści i psa w ogóle. Wiem, że wyniosłam to z domu, bo u mnie nigdy żadnych psów czy kotów nie było i jakoś mamuśka mi wpoiła, że takie zwierzaki są z założenia brudne (zarazki ) i trzeba pilnować. I namolnie myję ręce po każdym kontakcie z psem. Wiem, że to głupawe, ale mam jakąś blokadę i potrzebuję porządnych argumentów, żeby wymusić w sobie inne myślenie i podejście do sprawy.
Będę wdzięczna, nawet za opieprzenie mnie i wyzwanie od głupków, byle by pomogło na mój zryty mózg
ycnan- to jak myslisz i robisz wcale nie jest glupie, moim zdaniem . Ja tez myje czesciej rece (szczegolnie w ciazy) chociaz to moje zwierze i wiem co robilo. Z drugiej strony, kocham to moje przekorne kocię i buziaki tez sobie dajemy

Cale zycie wychowalam sie z kotami i psami, teraz w mieszkaniu mamy kota (u dziadkow w obu domach sa dalej psy i koty) i rowniez nie pozwalam mojej kocie wlazic na lozeczko, wozek czy co jej tam do glowy strzeli.
Czy ja majac kota musze miec wszedzie jej siersc? nawet na dzidziusiowej poscieli itd? NIE, nie musze i nie chce. Kot to kot, wiadomo, jest bardziej ciekawski niz pies, ktoremu czesto wystarczy, ze powącha i jest zadowolony.
Inka wlazi nam do lozka i spi w nogach, tego jej juz nie oducze, bo ona nas pod tym wzgledem jak "swoje stado" traktuje, ale rzeczy Alka na szczescie omija z daleka. Pozwolilam jej obwachac wszystko, poogladac, posiedziala w wozkowym koszyku przy kołach i juz! zaspokoila ciekawosc.
Dziecku kot czy inne zwierze na poczatku do niczego potrzebne nie jest. I tak jest go wystarczajaco w powietrzu, jakis kurz itd, nie da sie tego uniknac.
Ycnan- rob jak czujesz. Jak dla mnie przesada w kazda strone nie jest dobra. Trzeba zachowac zdrowy rozsadek we wszystkim
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 11:33   #3753
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

witajcie przy niedzieli

ciężką miałam noc, do tego zaczęłam biegunkować
dzis ponoc ostatni gorący dzień tego lata zamierzam więc wcisnąć się w bikini i bluzkę na brzuch i poleżeć troszkę w basenie

wczoraj miałam cudowny dzień do czasu kiedy ex się odezwał (po 3 miesiącach totalnego milczenia) 1 głupi sms od tego chorego człowieka na chwilę popsuł mi nastrój przede wszystkim tym, że przypomniał o jego istnieiu i o tym co mnie wkrótce czeka wieczorem na szczeście było już lepiej, mieliśmy w domu grilla, wszyscy popili a ja się spłakiwałam ze śmiechu przy soczku

Zuziczka mój mały też z rana mniej aktywny, w ciągu nia tylko zmienia pozycje do spania za to wieczorem musi mu się strasznie nudzić i tańcuje kilka godzin

ycnan ja też mam tak zakodowane. i mimo że mamy yorka który nie gubi włosów, jest traktowany na równi z nami, nie wpuszcamy go do pokoju gdzie są wszystkie rzeczy małego pies to pies

martucha84 super że sie dogadałyście z Twoich postów bije tyle pozytywnej energii i optymizmu, że zagladaj tu do nas kochana jak tylko dasz radę i nastrajaj odpowiednio bo tu czasem doła któraś łapie i martwi się jak to będzie. A przecież będzie wspaniale

aaneczka1984 postaraj się rozwiązać sprawe w biedronce, może da radę, nie zaszkodzi spróbować a co do męża, niefajnie Ci odpowiedział, ale że nie jest zbyt wyrozumiały to już wiemy, chociaż skoro to wesele jego brata to niech mu będzie. Dziś jak wstanie będzie miał pewnie karę w postaci kaca
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 11:34   #3754
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 008
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Sms od Niki:

"Od wczoraj w domku, mam kamienie zamiast cyców, od wczoraj walczę z laktatorem, póki co mleka brak. Pamiętaj po cc - w ciągu 12h odciągnąć pokarm - ja nie wiedziałam".

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
Mój był lepszy-wymyślił, że weźmie do szpitala flamaster i zaznaczy małemu piętę, żeby mieć pewność!
Niby żartował, ale sam pomysł mnie dobił


Aaneczka, noż brzydal z tego twojego, że nie może się domyśleć, że zmęczona jesteś I tak długo wytrzymałaś

Martucha, cieszę się bardzo, że wszystko wyjaśnione z chrztem Czyli normalnie niedługo będziecie spokojnie Patryka chrzcić - cudownie Uwielbiam czytać o waszych poczynaniach, zaraz mnie optymizm ogarnia jakiś
Ilonko, wystarczy, ze tak mc wcześniej rozłożysz łóżeczko, zeby się przewietrzyło. Ale z drugiej strony, jak masz miejsce i chcesz już je mieć to nic nie stoi na przeszkodzie

Astorianka, wspaniale, że łóżeczko jednak udało się złożyć Gotuj się, bo nie znasz dnia ani godziny

Ycnan, ja odkąd poprałam wszystko nie pozwalam kotce wchodzic do sypialni (z tego powodu jest na mnie obrażona śmiertelnie ). I nie będzie miała wstępu na pewno jak już Tymek będzie. Wiadomo, ze mały będzie miał kontakt z jej sierścią, bo przecież nie będę go w jednym pokoju trzymać ciągle, ale ja się boję go od początku uczulić na kota, bo nie wyobrażam sobie, ze miałabym ją oddać. Więc kontakt będzie wprowadzany stopniowo. A u ciebie, póki cię takie zachownaie nie nuży i nie przeszkadza, to myj sobie ręce nawet po każdym zetknięciu z kłaczkami W końcu ci się znudzi, a dziecku nie zaszkodzi

Justysiu, fajnie, ze remont mimo problemów posuwa się naprzód

Dziewczyny z hemoroidami - przede wszystkim przeciwdziałajcie zaparciom ile się da. A co do kremów, to nie wiem, jakich można używać, bo nie mam tego problemu.

Idę sobie zrobić maseczkę, co by być piękną na porodówce
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 11:48   #3755
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez alicia4 Pokaż wiadomość
A ty chyba miałaś być dziś na weselu przyjaciółki
Hehe,no to samo pomyślałam

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
załaczam pewnie swoje ostatnie zdjecia
Super wyglądasz.W ogóle nie widać po tobie jakiegokolwiek zmęczenia ciążą itp.Rewelka

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Wczoraj mój mąż stwierdził, że to będzie takie dziwne mieć dziecko, bo z jednej strony będziemy wiedzieć, że to nasz, a z drugiej - przyniosą nam obcego bobasa i powiedzą, że to nasz dziecko
No faceci chyba w większości przypadków tak mają,że pewnych spraw nie potrafią sobie wyobrazić,wszystko muszą zobaczyć.Nie mniej jednak jestem pewna,że jak Maż zobaczy Tymka to się zakocha

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a te skurcze to przepowiadające – no i mialas bole krzyzowe czyli takie jak na porodowce będą.. to już niedlugooo
Whaaat??? Oł men,to fajnie wiedzieć,że takie bóle krzyża to w czasie porodu są,wymiękam...Tak czy siak jak ma rodzić to urodzę choćby mnie mieli potem sklejać do kupy Nie ominie mnie to

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Sytuacja z chrzcinami rozwiazana
Bardzo dobrze,że tak wyszło.Cieszę się,że znalazło sie rozwiązanie

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
wczoraj miałam cudowny dzień do czasu kiedy ex się odezwał
To se przypomniał...Nie denerwuj się,szkoda Maluszka

Dobrze,że Nika już w domu i współczuję jej problemów z piersiami,ale mam nadzieje,że to chwilowy kryzys...
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 11:55   #3756
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Uwaga wiadomość od Mpik82:

"Jestem na porodówce. Mam 7 cm rozwarcia Dziś urodzę "
ale super!!!! i pewnie sprawnie poszło skoro Mała badana a Mpik ma siłę na smsy ja też już chcę ale się boję

[QUOTE=Lenka*;21530635]

Aha, a skurcze przepowiadające to myślałam, że są bolesne..
A kiedyś jak twardniał mi brzuch to bezboleśnie, a teraz bardzo boli takie twardnienie i do tego jest ucisk na pęcherz ogromny, nie wiem czy to tak ma być.

Biedna... to zapraszam na ciasteczko, upiekłam drożdżówkę z konfiturą truskawkową i kruszonką
[QUOTE]

no wszędzie gdzie czytam o tych skurczach Braxtona to jest napisane, że są bezbolesne i to macica treneuje, a efektywne skurcze porodowe to są już bolesne

Dziekuję za zaproszenie szkoda ,że to tak daleko bo drożdżówa na pewno wyszła boska

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Mam kolejną wiadomość od Mpik82:

"Milenka przyszła na Świat o 20:15, 2700 gr Strasznie szybko poszło
jeszcze jej nie ma przy sobie,bo ją badają "


a taka duża miała być czyli nie ma co się sugerować usg jak jej fajnie ciekawe czy najpierw było chlust czy ałłłłaaa

Mszu super brzucholek wyglądasz naprawdę kwitnąco

Dziękuję dziewczynki za słowa pocieszenia po moich wczorajszych "jazdach" z hormonami

Nikuś walcz kochana dobra rada z tym odciąganiem, bo przecież po sn od razu dziecko się przystawia i to pobudza laktacje, a przy cc zabierają dziecko...

Martucha super, że tak się wszystko wam układa a jak to jest z tym karmieniem, naprawdę tak boli? używasz osłonek czy nie musisz?

Zmolestowałam wczoraj tż i ku jego zdziwieniu nie jechaliśmy od razu na porodówkę
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 12:03   #3757
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Babeczki moje kochane, posiadające psy, koty, czy inne wolno biegające stworzenia Mam sprawę, dość ważną, bo chyba potrzebuję bodźca do zmiany nastawienia...
Zupełnie Cię rozumiem.
Ja walczę, by kotka nie wchodziła do wózka, łóżeczka i wszelkich rzeczy dziecka, a także do pokoju. Ale nie da się tak od razu. Do łóżeczka i wózka nie wchodzi, a z ciuszkami nie ma kontaktu. Jedynie te koszyki, ale wyczyszczę je i nie będzie problemu. Drzwi do pokoju są z reguły zamykane, szczególnie na noc. Niestety mój mąż to uparciuch i zostawia w nocy uchylone drzwi, a potem się dziwi, że kotka włazi do nas nad ranem A nie chcę, żeby kotka czuła się NAGLE odepchnięta po narodzinach dziecka, dlatego wprowadzam jej zakazy stopniowo.

Cytat:
Napisane przez justysia8522 Pokaż wiadomość
Od dłuższego czasu tylko Was poczytuje, bo jesteśmy w trakcie dużego remontu, niestety pieniążków nie starczy na wszystko ale najważniejsze, że centralne ogrzewanie jest już założone

Coraz bardziej się boję nadchodzących tygodni, już niedługo pora się rozpakować, a tu jeszcze prawie nic nie gotowe:mur :
Witaj



Cieszę się, że Nika już w domu
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 12:16   #3758
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 953
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Sytuacja z chrzcinami rozwiazana .....
No to super wiadomość teraz tylko wszystko zorganizować do chrzcin

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
Możesz jedynie kupić jakąś maść....
No chyba nie mam innego wyjścia echhh i to na sam koniec

[QUOTE=IlonaN2;21537983]
Oczko lepiej , ale mam inny PROBLEM czy któraś WAS zmaga się z hemoroidami?? Nie wiem co mogę stosowac a co nie wczoraj cos wyczułam a dziś już wiem na 100% że dopadło mnie to cholerstwo i już w ogóle jestem zdołowana Czy któraś z Was może używa jakiegoś leku bo wiem że nie wszytko można ???? [QUOTE]

No to powiem ....niestety witaj w klubie, chyba jutro kupię tę maść co mszu polecała. Czopki to sobie chyba narazie daruję

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Mi pomogly, prakrycznie jak reką odjął w ciagu dwóch/trzech dni, czopki i masc POSTERISAN
tanie moze to to nie jest, bo za oba zapłaciłam ok. 60 zł... ale od tamtego momentu nic nie worciło, nawet jesli to wiem ze jest to niezawodna masc
Dziękujemy za informacje a ty używałaś jednocześnie i czopki i maść?

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Widzę, że pozwalacie swoim zwierzakom włazić i nawet spać w wózkach itp rzeczach dla dzieciaczków. A ja mam jakąś blokadę i psinki mej nie dopuszczam do łóżeczka, wózka, czy nawet fotela do karmienia. Mam gdzieś zakodowane, że to jest błe i wszystko dla dziecka ma być wolne od sierści i psa w ogóle. Wiem, że wyniosłam to z domu, bo u mnie nigdy żadnych psów czy kotów nie było i jakoś mamuśka mi wpoiła, że takie zwierzaki są z założenia brudne (zarazki ) i trzeba pilnować. I namolnie myję ręce po każdym kontakcie z psem. Wiem, że to głupawe, ale mam jakąś blokadę i potrzebuję porządnych argumentów, żeby wymusić w sobie inne myślenie i podejście do sprawy.
Będę wdzięczna, nawet za opieprzenie mnie i wyzwanie od głupków, byle by pomogło na mój zryty mózg


Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
ycnan ale po co zmieniac nastawienie. Moim zdaniem Twoje nastawienie jest jak najbardziej OK!
troche Ci nawet zazdroszcze, ze masz psa, bo psa sie da ulozyc, i jak sie mu powie ze ma czegos nie robic to tego nie robi. koty to niestety indywidualisci i gleboko maja to gdzies ze je przeganiam od Nadiowego wozka albo lozeczka, bo jak tylko widza ze nie patrze to tam wlaza. I szczerze mnie troche krew przy tym zalewa.......
Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość

ycnan ja też mam tak zakodowane. i mimo że mamy yorka który nie gubi włosów, jest traktowany na równi z nami, nie wpuszcamy go do pokoju gdzie są wszystkie rzeczy małego pies to pies
Ojej to tylko ja taka dobra dla mojej kociny jestem . No pewnie miałabym inne zdanie gdyby moja Figa wychodząca była, ale ona tylko w domu ewentualnie na balkonie siedzi. Jest odrobaczana i szczepiona więc raczej z nią wszystko ok . Do łóżeczka i innych dzidziowych rzeczy ma zakaz wstępu, a do wózka włożyłam ogroooomny koc plażowy więc póki co nic w nim nie ma. Zresztą ona tam rzadko rezyduje

naked oj ty się kochana nie denerwój exem masz teraz lepszego gaceta
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 12:32   #3759
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cellaris... tak stosowalam oba srodki (czopki do wewnatrz, wiadomo i masc do srodka - dostaje sie specjalny aplikator i na zewnatrz) i odstawilam jak tylko mi przeszło.
Co do kotów jeszcze to tak napisalam, nie denerwują mnie ich zarazki, ale ich sierśc, kotra musze non stop usuwac... wiec ograniczam im - zwlaszcza teraz- pole do działania, bo mi sie po prostu nie chce codziennie odkurzac ponad godzine....

angelikaw widze, ze Ci nasi męzowie maja podobną słabość do naszych poodopicznych, oby tylko mieli taka sama słabosc do naszych dzieci

gabisun... a gdzie moje obiecane fotki!!!!! bierz meża na spacer i niech Ci strzeli ostatnią ciązową sesje z cieniami pod oczami photoshop da rade

Klarissa
, bo chyba zapomnialam Ci napisac jak si impreza udala... no wiesz to byla taka posiadówa u znajomych. Bylismy u przyjeciela meża ze studiow, Panowie pracuja w tym samym szpitalu, to praktycznie gadali na jeden temat. Ok. 24h, mi sie nawet kimneło, na kanapie, żona kolegi zasneła w kąciku ich małego syna miedzy misiami i matami eukacyjnymi. Takze panowie mieli prawie meski wieczór
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-08-22 o 12:41
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 12:46   #3760
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
angelikaw widze, ze Ci nasi męzowie maja podobną słabość do naszych poodopicznych, oby tylko mieli taka sama słabosc do naszych dzieci

Jestem pewna, że tak będzie

Mój coraz częściej głaszcze i całuje mój brzuszek, mówi do córci...

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Klarissa, Angelikaw- mamy teraz te same TP Bo u mnie albo 26 albo 27 (i tak wiem, zeby sie tym nie sugerowac).
Niezupełnie, bo u mnie od początku było 20-22 września i nic się w tej kwestii nie zmieniło (terminu z USG nie biorę pod uwagę, bo on wylicza wg wielkości dziecka).
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 12:48   #3761
Astorianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Magiczna wyspa :)
Wiadomości: 422
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

ycnan, podejście dobre, tylko nie przesadzaj

Ja też byłam u weta, kazał mi odrobaczyć psiurnicę, (i tak ją odrobaczam co 3-4 miechy) wykąpać (i tak ją kąpię raz w miesiącu, a czasami częściej kiedy sytuacja tego wymaga) i tyle. Zdecydowanie nie polecał odizolowywać psa od dziecka... co nie oznacza, że Astra będzie spać z dzieckiem, wpakuje się do wózka itd (zresztą to i tak niemożliwe, bo to sznaucer olbrzym...i się po prostu nie zmieści).
Na pewno byłoby inaczej gdyby pies mieszkał na dworzu lub w piwnicy, a tak? Po prostu sierściuch-domownik... chociaż kiedy poprałam i poprasowałam ciuszki, schowałam je do toreb, worków i psica nie ma do tego dostępu.

Na dworze tak fajnie - ciepło, ale pochmurno i wieje wiaterek A młoda dzisiaj dostała szału... Kopie rzadko,ale jak kopie to nie wiem jak się nazywam... ech
Astorianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 12:48   #3762
aaannnnnnaaa
Raczkowanie
 
Avatar aaannnnnnaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 257
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Sms od Niki:

"Od wczoraj w domku, mam kamienie zamiast cyców, od wczoraj walczę z laktatorem, póki co mleka brak. Pamiętaj po cc - w ciągu 12h odciągnąć pokarm - ja nie wiedziałam".


Idę sobie zrobić maseczkę, co by być piękną na porodówce
Rób kochana! Ja też sobie położyłam ogórki na mizerię na buźkę

Fajnie, że Nika już w domku
Ja myślałam ze po cc, mimo leżenia przynoszą dziecko do nakarmienia..muszę poznać zwyczaje na swojej porodówce
Ale laktator wezmę
aaannnnnnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 13:16   #3763
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 060
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Mam kolejną wiadomość od Mpik82:

"Milenka przyszła na Świat o 20:15, 2700 gr Strasznie szybko poszło
jeszcze jej nie ma przy sobie,bo ją badają "


gratki klask i:
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 13:19   #3764
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

ycnan dla mnie dobrze robisz. Dla mnie glupota jest pozwalac zwierzetom siedziec i bawic sie w dzieciecych rzeczach. Moze jak dziecko jest strasze majace pol roku wiadomo nie odizolujesz kiedy raczkuje itp, ale to inna bajka dziecko jest wieksze, odporniejsze itp.
jesli chodzi o noworodka ja nie rozumiem jak mozna pozwolic psu spac w lozeczku, wozku czy slinic dzieciece rzeczy...
to ze niby pies jest zadbany bo domowy nie oznacza ze nie myje tylka jezykiem, nie bierze do pyska na na spacerze rozne rzeczy a i w tv widzialam jak psy jedza inne kupy maja brudne lapy bo nie sadze ze kazdy myje lapy psu po pryjzsciu do domu szczegolnie w lato, w zime to sila rzeczy bo pies brudzi podlogi... ale tak...
dlatego ja uwazam ze trzeba od poczatku uczyc zwierzaka co jest jego co jest dziecka...
ja lubie zwierzeta i sama bym chciala miec pieska, ale dla mnie pies to zwierze, na koncu hierarchi w domu. i powinno znac swoje miejsce

to oczywiscie wylacznie moje zdanie

mszu oh tak ty "pasztecie" heheheh wygladasz baardzo ladnie
a w ogole ty jestes z wawy z ktorej storny mieszkasz? moze kiedys bysmy sie wozkami spotkaly
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 13:37   #3765
1985ewa
Rozeznanie
 
Avatar 1985ewa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 680
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Sms od Niki:
"Od wczoraj w domku, mam kamienie zamiast cyców, od wczoraj walczę z laktatorem, póki co mleka brak. Pamiętaj po cc - w ciągu 12h odciągnąć pokarm - ja nie wiedziałam".
Super że już jesteście w domu Trzymamy kciuki za laktację
__________________

1985ewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 13:41   #3766
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Ray no sporo by bylo ze mnie pasztetu, zwlaszcza ze teraz mam +17kg , ja tak pisalam kiedys, mieszkam pod Wawka (Pruszków; zmusily nas do tego wzgledu finansowe zwiazane z zakupem mieszkania ), , a Wawe mam wpisane, bo poki pracowalam to spedzałam tam wiekszosc swojego dnia. cool:

choc w sumie nie narzekam, do Janek mam rzut beretem, do centrum Wawy, kolejka dojezdzam w ciagu 20-25 min... z dalekiego Bemowa, Bielan, czy odległego Tarchomina pewnie jedzie sie nawet dluzej...

tak czy siak, zapraszam do siebie, mamy piekny park ze stawikiem i kanalem z wieloma mostkami, teraz jest naprawde ładnie
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 13:45   #3767
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez aaannnnnnaaa Pokaż wiadomość
R
Ja myślałam ze po cc, mimo leżenia przynoszą dziecko do nakarmienia..muszę poznać zwyczaje na swojej porodówce
Ale laktator wezmę
bo przynoszą.. zazwyczaj.
Nie biorę ze sobą żadnego sztucznego mleka i nie pozwolę, by karmili moje dziecko jakimś NANem. Te pierwsze godziny po porodzie są najważniejsze dla laktacji. Zwłaszcza po CC, po której troszkę trudniej o mleczko...


https://mamotoja.pl/?page=noworodek_...ul&cmn_id=1202

http://www.dzieciowo.pl/2010/07/karm...o-cesarce.html

a tu fragment artykułu:

Moje doświadczenie jako dojnego ssaka jest dosyć skromne, bo jednodzieciowe (reaktywacja wkrótce), ale o kilku sprawach mogę napomknąć. O tych, które mi pomogły.
  • Bardzo ważne jest to, żeby jak najszybciej przystawić dziecko do piersi. Warto o to poprosić, a nóż-widelec się uda. Ja przystawiłam dziecko do piersi praktycznie zaraz po założeniu szwów, zdążyli mnie tylko wywieźć z sali operacyjnej.
  • Jak, do licha, karmić, kiedy człowieka nie ma od pasa w dół i nie można się ruszyć?! A można. Nie jest to wygodne, ale trzeba położyć sobie dziecko na brzuchu, nie centralnie paszczą w dół, ale pod lekkim kątem. Nie ma obawy, nie udusi się. Ma odpowiednio ukształtowany nosek. Młodzież się zasysa i doimy.
  • Kiedy już można być w pozycji półleżącej (bo od razu nie można), to karmienie jest dużo prostsze.
  • Ważne, żeby przystawiać dziecko jak najczęściej. Nie czekać, aż rozpocznie koncert. Moje się praktycznie ode mnie nie odklejało. Półtorej godziny przy piersi i godzina przerwy. I tak w kółko. Dziecko pobudza laktację i jest to proces dla nas niezauważalny. Piersi nie staną się nagle twarde i nabrzmiałe. Wypływu mleka się nie czuje (czuje się go potem).
  • Ważne, żeby oseska przystawić prawidłowo. Co to znaczy? Ano powinien zasiorbać całą otoczkę sutka (jeśli jest mała) lub większą jej część (jeśli jest duża). Jeśli mały chwyci samą końcówkę i usiłuje ciągnąć (a podciśnienie wytwarza potężne, możecie mi wierzyć), należy wsadzić palec do ust noworodka i zmusić go do puszczenia sutka, a potem ścisnąć brodawkę dwoma palcami (spłaszczyć ją) i wpakować mu do paszczy jeszcze raz.
  • Jeśli młody ssa, ssa i się denerwuje, bo mu się ewidentnie nie udaje, laktację można pobudzić też laktatorem. Leżałam z dziewczynami, które rodziły w 28. tygodniu i miały tyle samo mleka, co te, które rodziły w 40. Trzeba tylko z uporem maniaka co jakiś czas przystawiać pompkę do piersi. Na początku nic nie poleci. Za drugim i trzecim razem też nic nie poleci. Za czwartym razem tak ze dwie kropelki, ale potem interes się rozkręca i można odciągnąć, ile fabryka dała. Jeśli możemy karmić piersią, to oczywiście nie odciągamy jakoś obficie. Mamy tylko za zadanie stymulować nasz bar mleczny.
  • Jeśli to tylko możliwe, to lepiej nie dokarmiać i nie dopajać malucha. Organizm otrzymuje wtedy informacje, że zapotrzebowanie na pokarm nie jest takie duże i można zwolnić produkcję. To pociąga za sobą następne klocki domina. Dziecko przystawione do piersi ssie niechętnie, nie stymuluje produkcji, denerwuje się, my je dokarmiamy, organizm nie produkuje pokarmu (bo nie musi) i… po zawodach.
  • Oczywiście istnieją sytuacje, kiedy piersią po prostu karmić się nie da (dziecko urodziło się chore lub słabe, potrzebuje intensywnej opieki medycznej itp.). Nie wyrzucamy sobie wtedy tego i nie wyzywamy się od wyrodnych matek, które nie spełniają swojej życiowej roli, tylko cierpliwie pracujemy z laktatorem i czekamy na moment, kiedy przystawienie do piersi będzie możliwe. Czy karmienie wtedy się uda? Wcale nie jest powiedziane, że się uda, ale warto spróbować. Kto nie próbuje, ten nie wie. Jeśli się nie uda, to w najgorszym wypadku młody otrzyma nasz własny pokarm tyle że za pośrednictwem butelki.
  • Bo generalnie rzecz biorąc nie chodzi o sposób podania, tylko o to, co serwujemy. Cały wic polega na tym, żeby podać dziecku mleko naszej produkcji. A czy je podamy poprzez sutek czy poprzez butelkę, to już jest tak zwany pikuś.
  • I ostatnie ważne – wrzuć na luz. Odpręż się, rozluźnij, nie spinaj się, że musisz, bo jak nie, to będzie tragedia. Mleko znacznie lepiej wycieka, kiedy matka jest zrelaksowana. Nie uda się tym razem, uda się następnym. Nawet jeśli na przystawienie dziecka czekałaś kilka czy kilkanaście godzin, to nie znaczy, że nie będzie można odtrąbić sukcesu. Trzeba się nastawić pozytywnie. Karmienie zaczyna się w głowie, nie w piersiach.
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem

Edytowane przez angelikaw
Czas edycji: 2010-08-22 o 13:47
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 13:54   #3768
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Dziękuję, kochane, za wszystkie wypowiedzi w sprawie zwierzaka, dzieciaczka i czystości
W takim razie muszę tylko nieco zmodyfikować swoje zachowanie, a nie zmieniać całkowicie Postaram się nie przesadzać z myciem rąk, ale do Boryskowych sprzętów suni dalej nie będę dopuszczać

naked21, szkoda, że ex popsuł Ci humor, ale na szczęście nie na długo

Pomidora, szykuj się, szykuj i pielęgnuj. Żeby się Tymek nie przeraził jak mamusie zobaczy zmęczoną

Fajnie, że Nika już w domu. Szkoda z tym pokarmem, może się jeszcze zbierze. Swoją drogą, myślałam, że jak cesarkę robią nagle (przy naturalnie rozpoczętej akcji porodowej - skurczach) to z pokarmem nie ma problemu...
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 14:06   #3769
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

W całym domu pachnie ciastem..mmmm ciekawe, czy będzie smaczne, bo to (murzynek z powidłami) robię akurat robię pierwszy raz...
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 14:23   #3770
aaannnnnnaaa
Raczkowanie
 
Avatar aaannnnnnaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 257
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

angelikaw dzięki za linki
Teraz wszystko już jasne i w dodatku optymistycznie się zapowiada..

Bo kiedy moja siostra rodziła, po cc niby pozwolno jej odpoczywać i się wyspać, a córkę zobaczyła po 12 godzinach..
Będę walczyć, żeby po cięciu dostać małego i jak najszybciej przystawić do piersi!..Tatuś już też jest wtajemniczony i jak coś bedzie pomagał

Murzynek....
aaannnnnnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 14:42   #3771
fem
Raczkowanie
 
Avatar fem
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: hollyłódź
Wiadomości: 351
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
"Milenka przyszła na Świat o 20:15, 2700 gr Strasznie szybko poszło jeszcze jej nie ma przy sobie,bo ją badają

GRATULACJE!!! PIERWSZ A DZIEWCZYNKA NA WĄTKU...
swoją drogą to ekspresowo poszło...
__________________
RAZEM 3.10.09
już prawie 5 lat...
http://www.suwaczki.com/tickers/j36regz26lhpn9qe.png

KUBUŚ 5.09.10
już prawie 4 latka...
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9j44jq7vw38gx.png

MILENKA 12.08.14
już tydzień za nami...
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv7372ulrj0c.png

Edytowane przez fem
Czas edycji: 2010-08-22 o 14:44
fem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 14:47   #3772
1985ewa
Rozeznanie
 
Avatar 1985ewa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 680
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć dziewczyny Wyczytałam wczoraj że poród najczęściej zaczyna się od skurczy a rzadziej od odejścia wód. Tak z ciekawości chciałam sie spytać tych z Was które już rodziły jak było w Waszym przypadku?
__________________

1985ewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 14:54   #3773
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 036
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Witajcie!

Wybaczcie, że się wtrącę ale chciałabym Wam wszystkim życzyć powodzenia Rok temu sama byłam na tym etapie Niesamowite...

Oby wszystko poszło ekspresowo a maluszki grzecznie nocami spały
Gratuluję już rozpakowanym mamuśką

Pozdrawiamy!
Ja i Alicja urodzona 8 października 2009 roku
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 15:24   #3774
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Fajnie, że Nika już w domu. Szkoda z tym pokarmem, może się jeszcze zbierze. Swoją drogą, myślałam, że jak cesarkę robią nagle (przy naturalnie rozpoczętej akcji porodowej - skurczach) to z pokarmem nie ma problemu...
Ja miałam cc przed północą, nagle...w trakcie sn...
dosałam młodego na drógi dzien z tej racji że byłam w pełnej narkozie...
W sumie to nie miałam później problemu z pokarmem...
na początku mały nie umiał ssać...albo ja nie umiałam go przystawić, więc po kilku próbach i przy mega ryku młodego dostał on butlę...
no ale nie spowodowało to tego, że Domik cyca odtrącił...
dostał z 3 butle, a póxniej juz z karmieniem jakoś szło i młody się najadał tym co mu zaoferowała moja mleczarnia

Ech..mężuś wstał po imprezce i gada do mnie
- "no drzyj się na mnie'
ja się nie odzywałam i nie darłam...po co ..szkoda moich nerwów....
ale przynajmniej wiedział że źle zrobił

Młody tak mi fika w brzuszku od wczoraj że szok!! Normalnie ludzie przez warstwe materiału w kiecce widzieli jak brzuch skaka i się śmiali...
No ale po takiej ilości cukru, jaką spożyłam na weselu to sie nie dziwię...
Zjadłam chyba z 10 kawałków ciasta, ciasteczka itp..
w sumie to nie miałam smaka na nic poza cukrem

Dziś poprawiny.....i znów wyżerka.....chyba pęknę

wstawiam foty z wesela
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 15:55   #3775
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

aneczka84 ale z dominisia blondasek sie zrobił a mąż najważniejsze ze rozumie, a i dobrze robisz ze nie krzyczysz, czasem milczenie drugiej osoby boli bardziej niż policzek

ycnan ja nie jestem za zwierzetami w domu ale jesli bym juz miala to z daleka od dziecka i jego rzeczy, czasem teściowie podrzucaja mi jamnika i jakoś nie lubie jak ona u mnie jest, zawsze odkurzam po kazdej jej wizycie

angelikaw zazdroszcze murzynka

mszu wygladasz super

Pomidora ja przed porodem tez mam zamiar maseczke zrobic a nawet zastanawiam sie czy wziasc ze soba lekki podkład

Nika mam nadzieje ze juz wydobrzałaś

naked21 mam nadzieje ze humorek juz lepszy, a jeśli mogę zapytać... masz zamiar zadzwonić do niego jak juz urodzsz???? spotkać się zeby zobaczył Filipka??? bo w sumie wtedy wasz kontakt będzie nieunikniony... w kazdym razie trzymam kciuki zebyscie sie dogadali chociazby w sprawie dzieciaczka i wszystko sie układało w waszych relacjach

martucha super ze sprawa chrztu rozwiązana, ja uwazam ze to bardzo rozsądne posuniecie i pogratulować siostry bo napewno decyzje nie byla prosta

Mpik gratulacje i czekamy na fotkę



a mnie dzisiaj pogrzało do reszty, wczoraj zadzwoniła mama ze jedzie do czestochowy i w aucie jest jedno wolne miejsce no i zaproponowala zeby jechac z nią... no i mnie namowila
ludzi ful, zadna baba nie ustapila msca, torebkami uderzały w brzuch jak przechodzily kolo mnie, kolejki do toalet gigantyczne normalnie jakas tragedia.... jeszcze w samochodzie ciasno i niewygodnie, jakbym wiedziala ze tam tyle ludzi to w zyciu bym nie pojechala
naszczescie juz dotarlam do mamy zjadlysmy obiad i zaraz mnie zawiezie do domu, mąż pracuje dzisiaj i będe do wieczora samiusieńka, no trudno...
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 15:55   #3776
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

aaneczka, Twoj syn to juz duzy kawaler a brzuszka w tej sukience prawie nie widac... ładny fason, ładny kolor... no wlasnie a propos koloru to panna młoda nie chciala Ci oczu wydrapac?

sytuacja z mezem przypomina mi moją sytuację z wesela pod koniec maja, jak o 24h powiedziałam "chce do domu" to moj mąz byl oburzony, "jak to o dwunastej do domu?". a tego dnia bylam od 7 na nogach, i dodatku caly dzien towarzyszylam pannie mlodej jako fotograf, a takze jako taksowkarz do fryziera... w dodatku wtedy tez sie dowiedziałam, ze moje dziecko nie lubi hałasu, bo wtedy mnie tak zmaltertowalo od srodka, ze myslalam, ze ducha wyzionę...
na szczescie sprawe uratowal pan mlody kotry powiedzial, ze moge sie isc kimnac do ich apartamentu. a szanowny małoznek bawił sie sam zreszta do samego rana...


elenka1... rzeczywiscie Cie pogrzało mi nawet jakby ktos zapłacił to nie pojechalabym teraz do Czestochowy.... przeciez teraz to jest tam istny argmagedon... a Twoja mama troche chyba zapomniala, jak to jest byc w ciazy... zwlaszcza w lecie... no nic, dobrze ze nie zasłabłas ani nic takiego...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-08-22 o 16:01
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 16:06   #3777
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
elenka1... rzeczywiscie Cie pogrzało mi nawet jakby ktos zapłacił to nie pojechalabym teraz do Czestochowy.... przeciez teraz to jest tam istny argmagedon... a Twoja mama troche chyba zapomniala, jak to jest byc w ciazy... zwlaszcza w lecie... no nic, dobrze ze nie zasłabłas ani nic takiego...
noo przypomniala sobie jak to moze być mi ciezko juz na miejscu i wtedy chyba do niej dotarło a mi tez umknelo ze tam sezon pielgrzymkowy o masakra śmiac mi sie z siebie chce
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 16:20   #3778
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

NIKa trzymam kciuki, żeby z cycorami się polepszyło mam nadzsieję, że okłady z kapusty i ciepły prysznic pomogą, TRZYMAJ SIĘ I NIE PODDAWAJ

Milibili dziękujemy i pozdrowionka dla Ciebie i córeczki

aaneczka1984 ślicznie wyglądałaś, a Wasz mały blondasek to istny przystojniak

elenka1 współczuję przeżyć, dziś sobie lepiej odpocznij a co do mojego ex, to zamierzam się do niego odezwać jak już wróce z Małym ze szpitala w celu wspólnego zgłoszenia go do USC. Jeśli nie uzna Filka to wszystko będę załatwiać sądownie.
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 16:27   #3779
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

To jadę do apteki po POSTERIAN mam nadzieje że szybko pomoże. Myślałam że unijne tego problemu ale gdzie po co...
Jezu jaka ja zdołowana . Meble już stoją w pomalowanej sypialni Łóżeczka jeszcze nie układałam stwierdziłam że za wcześnie. Nic mi nie pasuje kolor ścian mi się nie podoba i teraz żałuje że malowałam
Ehhhh podły humor mam
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-22, 16:27   #3780
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
[B]a co do mojego ex, to zamierzam się do niego odezwać jak już wróce z Małym ze szpitala w celu wspólnego zgłoszenia go do USC. Jeśli nie uzna Filka to wszystko będę załatwiać sądownie.
A jesli mozna wiedziec, to co on Ciebie teraz chciał?
Kurcze, ci Exowie to maja tupet. Do mojej kolezanki odezwał sie teraz jej EX, kotry 7 lat temu zostawił ja bez słowa wyjezdzajac za granice i jeszcze teraz ma czelnosc ja nachodzic i mowic "ze tylko ona sprawiała, ze jego zycie miało sens" no normalnie ubić takiego to mało

IlonaN2.... srodek sie nazywa POSTERISAN, zebys nie poszła tak jak ja ostatnio po ta masc na brodawki sutkowe (kotrej nazywa znowu wyleciała mi glowy ) a prosiłam o PENATEN :P
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-08-22 o 16:30
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.