Rozstanie z facetem - część 11 :( - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-23, 12:19   #2341
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez martusiax Pokaż wiadomość
No!
Chociaż....Ja zawsze byłam wredna
No cóż, jak ktoś sobie zasłuży... ... to nie ma litości
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 12:21   #2342
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Nie ona miała "stuck me" na portalu społecznościowym zamieszcza swoje super "seksowne" zdjęcia z bardzo inteligentnymi komentarzami. Jak zaczęłam się spotykać z moim eks to pod naszym wspólnym zdjęciem umieściła komentarz "ooo dziewczyna mojego kochanka" pamiętam, że strasznie się wtedy wściekłam, a eks stwierdził, że to tylko taki zarcik. Jak czas pokazał najwyraźniej to nie był żaden żarcik.
No patrz... dupą sobie zapracowała na faceta, pewnie ma tak "bogate" wnętrze, że już jej nic innego nie pozostało
To świadczy o Twoim byłym, pokazuje jaki z niego numerek Tak jak mówiłaś wcześniej, bądź ponad to. Poza tym Twój eks był bardzo wadliwy więc niech go sobie laska bierze jak jej się podoba, Ty sobie znajdziesz kogoś dużo lepszego i na swoim poziomie
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 12:30   #2343
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez martusiax Pokaż wiadomość
No!
Chociaż....Ja zawsze byłam wredna
Mnie się zdarza od czasu do czasu jak ktoś nastąpi mi na odciski tak jak w tym przypadku

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
No patrz... dupą sobie zapracowała na faceta, pewnie ma tak "bogate" wnętrze, że już jej nic innego nie pozostało
To świadczy o Twoim byłym, pokazuje jaki z niego numerek Tak jak mówiłaś wcześniej, bądź ponad to. Poza tym Twój eks był bardzo wadliwy więc niech go sobie laska bierze jak jej się podoba, Ty sobie znajdziesz kogoś dużo lepszego i na swoim poziomie
Dosłownie dupą. Czytałam ich rozmowy na gg jak opisywała co chciałaby robić z moim eks. A co do "wnętrza" masz rację, niedojrzała laska, która wyrywa facetów na swoje półnagie zdjęcia na portalach społecznościowych przykre, że ma do zaoferowania tylko tyle. Chłopak przynajmniej sobie z taką poużywa dokładnie niech go sobie bierze, a ja znajde sobie kogoś na poziomie dzięki za wiarę i wsparcie. A już myślałam, że ze mną coś jest nie tak, że tylko mnie wydaje sie takie zachowanie lekko żenujące żeby nie powiedziec inaczej. Zastanawiam się jak dziewczyny same z własnej woli mogą sprowadzać się do roli przedmiotu ?
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 12:31   #2344
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Mój eks zawsze mowił, że nie lubie takich "laleczek", chociaż ja się np zawsze dużo maluje, nawet na codzień, lubie takie kobiece sprawy, typu ciuchy, zakupy, no ale we wszystkim trzeba zachować umiar, w głowie też coś mam (tak mi się wydaje). Gdyby mój były teraz zaczął sobie wstawiać zdjecia z jakaś lafiryndą, jakieś "sweet" opisy na gg i tego typu sprawy to bym chyba umarła ze śmiechu Bo to żałosne. Paulinkus musisz to traktować z dystansem, On pewnie jej nawet nie kocha, seksem można wiele ugrać, niektóre kobiety dobrze to wykorzystują, chociaz na dłuższą mete tak się nie da. Zawsze też mozesz przyjąć, że facet odnalazł swoje prawdziwe "ja" tym lepiej dla Ciebie, że już z nim nie jesteś.
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 12:35   #2345
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 589
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez marilyn monroe Pokaż wiadomość
virginia nie wiem być może jestem złym doradcą ale ja bym się rozwiodła, udowodniłabyś sobie i mężowi w ten sposób, że umiesz o sobie decydować.wiesz co ma być to będzie i jeśli jest wam pisane to i tak do siebie wrócicie ale rób to co dyktuje Ci serce...sama to przerabiałam...
ja dzisiaj już prawie pisałam do mojego ex ale jednak się powstrzymałam jak sobie przypomniałam jak zazwyczaj wyglądały moje powroty do niego i że zmarnuje to co już wypracowałam, czyli że się do niego nie odzywam od 4 lipca.
Dziękuję za opinię, Marilyn. Widzisz, ja jestem takim stworem, że jestem beznadziejna w rozchodzeniu się. Tak na dobrą sprawę to chyba nigdy z nikim nie zerwałam. Wiem, że to błąd. Gdybym umiała to robić wcześniej, nie miałabym teraz tego, co mam.
Z drugiej strony - nie wierzę w powroty. Już kiedyś wróciłam (ale nie do obecnego TŻeta), to nic nie zmieniło, nie sądzę, że chciałabym jeszcze kiedykolwiek wchodzić dwa razy do tej samej rzeki. Zresztą co innego zejść się znowu z chłopakiem, co innego z mężem. Nie przewiduję takiej możliwości.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Kochana, ciężko mi cokolwiek napisać. Byłam w wieloletnim związku (7lat), ale nijak się to ma do małżeństwa. Dlatego trudno mi się wypowiedzieć. O znalezieniu rozwiązania nie wspomnę.

Z jakiegoś powodu zdecydowałaś się na ślub. Z jakiegoś powodu jesteście tak długo razem. Teraz borykacie się z problemami - niejedno małżeństwo to przechodzi i daje radę.

Psycholog to dobre rozwiązanie. Może faktycznie warto spróbować? Poza tym przychodzi mi do głowy jedynie maksymalne ochłodzenie relacji. Tak żeby poczuł, zobaczył, że może Cię stracić. Może wtedy zechce mu się powalczyć?

Bo - moim zdaniem - powalczyć trzeba. Jak już wspomniałam - z jakiegoś powodu jesteście razem.

Jeżeli się nie uda nie będziesz się obwinać, wyrzucać sobie, że nie spróbowałaś. A rozwód? Dzisiaj to nic nadzwyczajnego. Nowe życie, nowe problemy, szansa na coś lepszego.

Będzie dobrze. Trzymam za Ciebie kciuki
Bardzo Ci dziękuję , jesteś chyba bardzo rozsądną osóbką i mądre rzeczy mi piszesz . Niżej napiszę co na razie wymyśliłam.


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Potrafisz wyłapać ten moment, w którym zaczęło się między Wami psuć?
Konkretnego momentu chyba nie potrafię wskazać ale przyczynę chyba tak - myślę, że nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie jego matka. Jestem w zasadzie tego pewna choć to małe pocieszenie bo w końcu TŻet jest dorosły, swój rozum ma, i to ja powinnam być dla niego najważniejsza...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość

Przede wszystkim pamiętaj, że Twoja rodzina to nie Ty, oni nie mają tego problemu, oni nie muszą żyć w takiej atmosferze jak Ty. Mogą sobie dawać różne rady, ale to Twoje życie. Twoja decyzja.
Psycholog? Jasne, świetny pomysł, tylko musisz się wybrać do dobrego.
Byle jaki fachowiec może więcej popsuć niż naprawić.
Masz rację z tą rodziną, ale jak im to wytłumaczyć?...

Wygadam się Wam, że najprawdopodobniej od środy zaczynam nowe kursy. Spadają mi one jak z nieba bo finansowo nie najlepiej stoję a wiadomo w jakiej jestem teraz sytuacji.. Poza tym myślę, że dobrze mi zrobi wyjście z domu. Teraz mam przerwę i ona nie najlepiej na mnie działa. A jak wszystko dobrze pójdzie to jeszcze w tym tyg. będę miała najpierw kursy od rana do popołudnia, a w pon., środy i piątki jeszcze dodatkowo popołudniu/wieczorami. W pozostałe dni, mam nadzieję, wpadną mi znowu korki. W ten sposób prawie nie będzie mnie w domu, co mnie niezmiernie cieszy. Z tej okazji idę dziś do kosmetyczki i do fryzjera.
Myślę też, że wybiorę się do tego psychologa, choć bez większego entuzjazmu. Chcę to zrobić dla siebie, żebym później nie miała do siebie pretensji, że nie zrobiłam wszystkiego. Ale szczerze mówiąc myślę, że nic już z tego/z nas nie będzie. Nawet gdybyśmy, jakimś cudem, się pogodzili, to nie wyobrażam sobie dalej naszego życia, dopóki on będzie pod wpływem matki, tak jak jest teraz, dopóty nie będzie dobrze. Nie umiałabym mu już chyba zaufać. A nawet gdybym umiała, to myślę, że znowu bym się na nim zawiodła.
Wiem, że moi bliscy chcą dla mnie dobrze. Nie chcę tylko, żeby przekonywali mnie do ratowania tego za wszelką cenę, bo nie ma innego wyjścia. Inne wyjście jest zawsze. Nie?
Jest u mnie mama, która całą siebie by oddała, byśmy się pogodzili, by było dobrze. Próbuję jej uzmysłowić, że moim zdaniem to już przegrana sprawa, chcę żeby się oswoiła z myślą, że najprawdopodobniej nie będziemy już razem.
Wiem, że nie będzie mi z tym łatwo ale nie chcę żeby dodatkowo tak to przeżywali moi rodzice/rodzina, chcę żeby i oni zrozumieli, że nic na siłę, że tu nie ma chyba już czego ratować. Muszę mieć w nich oparcie, nie chcę widzieć ich smutnych min...
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 12:53   #2346
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Mój eks zawsze mowił, że nie lubie takich "laleczek", chociaż ja się np zawsze dużo maluje, nawet na codzień, lubie takie kobiece sprawy, typu ciuchy, zakupy, no ale we wszystkim trzeba zachować umiar, w głowie też coś mam (tak mi się wydaje). Gdyby mój były teraz zaczął sobie wstawiać zdjecia z jakaś lafiryndą, jakieś "sweet" opisy na gg i tego typu sprawy to bym chyba umarła ze śmiechu Bo to żałosne. Paulinkus musisz to traktować z dystansem, On pewnie jej nawet nie kocha, seksem można wiele ugrać, niektóre kobiety dobrze to wykorzystują, chociaz na dłuższą mete tak się nie da. Zawsze też mozesz przyjąć, że facet odnalazł swoje prawdziwe "ja" tym lepiej dla Ciebie, że już z nim nie jesteś.
Masz rację spróbuję się zdystansować i po prostu śmiać się z tego. Masz rację on raczej jej nie kocha i stara mi się zrobić na złość. Już więcej nie dam się wpuścić w maliny. Jestem wartościowym człowiekiem. Zarówno moi znajomi, część jego znajomych jak i nasi wspólni znajomi stanęli po mojej stronie. To chyba samo świadczy o sobie. Niech sobie będzie z tą lafiryndą mnie to wisi. A jeżeli jest z nią tylko dla seksu to muszę sobie pogratulować, że dobrze, że zostawiłam kogoś takiego.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:04   #2347
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Masz rację spróbuję się zdystansować i po prostu śmiać się z tego. Masz rację on raczej jej nie kocha i stara mi się zrobić na złość. Już więcej nie dam się wpuścić w maliny. Jestem wartościowym człowiekiem. Zarówno moi znajomi, część jego znajomych jak i nasi wspólni znajomi stanęli po mojej stronie. To chyba samo świadczy o sobie. Niech sobie będzie z tą lafiryndą mnie to wisi. A jeżeli jest z nią tylko dla seksu to muszę sobie pogratulować, że dobrze, że zostawiłam kogoś takiego.
Mam podobne podejście do sprawy
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:05   #2348
martusiax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Wiecie co kurcze, dzisiaj mam jakiś kiepski humor. I to nie przez tą małoletnią pindę. Tak jakoś się obudziłam lewą nogą:/
__________________
.
martusiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:17   #2349
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość

Revenge is a dish bes served cold...
a na to przyjdzie jeszcze czas
, poczekam aż emocje się wyciszą i uderzę z nienacka
E tam, jak emocje się wyciszą, to szkoda Ci będzie paznokieć uszkodzić na zemstę

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Lidasia - niech koleś udowodni, że rodzina kłamie. Wątpię czy mu się uda Jak dla mnie to on ma narzeczoną na stałe, to by tłumaczyło dlaczego tak rzadko się widujecie (no proszę Cię, 50km...co to jest).
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

Edytowane przez elvegirl
Czas edycji: 2010-08-23 o 13:19
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:20   #2350
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
E tam, jak emocje się wyciszą, to szkoda Ci będzie paznokieć uszkodzić na zemstę
Taaa, ale - jak w reklamie - sukienka 300 zł, nowy tusz 50 zł, fryzjer: 75 zł, błysk żalu w oczach byłego - bezcenne
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:24   #2351
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Taaa, ale - jak w reklamie - sukienka 300 zł, nowy tusz 50 zł, fryzjer: 75 zł, błysk żalu w oczach byłego - bezcenne
A to fakt
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:28   #2352
kika_90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez mateej Pokaż wiadomość
Na wstepie chcialem Was goraco przeprosic ze pozwolilem sobie napisac swoj watek w tym temacie... wkoncu jestem mezczyzna...
Pol roku temu rozstalem sie z moja Wielka pierwsza miloscia tzn. wszyscy wiedza ze to ja ją zostawilem, ze to ona jest ofiara. Samo rozstanie bylo dla mnie masakryczne.. Ale od poczatku, bylem w niej ogromnie zakochany robilem wszytko na co miala tylko ochote bylem na kazde zawolanie ( nawet nie wiem kiedy olalem kolegow znajomych etc.) Po maturze okazalo sie ze bedziemy studiowac w innych miastach choc ten sam kierunek. Od tego momentu zaczelo brakowac nam czasu dla siebie studia sa ciezkie ( medycyna) ale studiwalismy to samo wiec rozumielismy ze czasem jedno nie ma czasu dla drugiego choc wielokrotnie dziewczyna dawala mi do zrozumienia ze u niej jest ciezej ze ja to mam wakacje a nie studia no coz przymnykalem na to oko i potwierdzalem to. Wielokrotnie zamiast sie ze mna zobaczyc chodzila na basen bo twierdzila ze jestem egoista gdy po 3 tygodniach nie widzenia sie zamiast isc na basen musiala spotkac sie ze mna... Mimo zalu nie umialem jej tego powiedziec w 4 oczy bo gdy ja widzialem odrazu mi przechodzilo wszystko.. Pewnego razu wszystko peklo we mnie powiedzialem przez telefon ze nie wiem czy chce byc z nia dalej na takich zasadach gdzie czulem sie jak zapchaj dziura... potraktowala to jako zerwanie znajomosci nie chciala sie ze mna spotkac choc kilkakrotnie o to zabiegalem rezygnowala tuz przed spotkaniem i wszystkim rozpowiadala ze jestem tchorzem( naszym znajomym) ze nie chce sie spotkac i porozmawiac w 4 oczy... Sam nie bylem idealem ale zawsze byla dla mnie na 1 miejscu zawsze wszystkie przyjemnosci typu sport itd byly duzo dalej. Po pol roku spotkalismy sie wkoncu dalej widac ze nie jestesmy sobie obojetni i moglibysmy do siebie wrocic ale w roku akademickim znow stalbym sie zapchaj dziura ( wiem bo manipulacja jej mamy ktora mnie nie lubi czesto do tego prowadzila) dlatego nie chce jej skrzywdzic drugi raz i musze wytrzymac te samotne wakacje.. Mama do Was pytanie czy z tego punktu widzenia tez naleze do grupy tych palantow ktorzy zostawili dziewczyny takie jak Wy? Z gory przepraszam i dziekuje jesli ktos to przeczyta...Pozdrawiam
Myślę, że nie należysz. Jedyne co można Ci zarzucić to 'słabość komunikacji w cztery oczy', która jakby nie patrzeć jest podstawą w każdym związku. Gdybyś nie dusił wszystkiego w sobie, tylko spokojnie o tym rozmawiał na bieżąco, prawdopodobnie wszystko potoczyłoby się inaczej. Ale nie ma co gdybać. Dziewczyna też była nie w porządku. Albo ze sobą pogadacie i się dogadacie..albo może lepiej, żeby każde z Was poszło w swoją stronę, swoją drogą? Pozdrawiam
kika_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:29   #2353
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Taaa, ale - jak w reklamie - sukienka 300 zł, nowy tusz 50 zł, fryzjer: 75 zł, błysk żalu w oczach byłego - bezcenne
Dokładnie i ja sobie na ten błysk poczekam. Jak ktoś mi następuje na odcisk to tak łatwo nie rezygnuję.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:36   #2354
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 548
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Dokładnie i ja sobie na ten błysk poczekam. Jak ktoś mi następuje na odcisk to tak łatwo nie rezygnuję.
Ja też tylko czekam na teń dzień
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:40   #2355
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Virginia - dobry plan z tym wychodzeniem z domu. A co do rodziny - tutaj niestety chyba zostaje tylko metoda zdartej płyty...

Jest na wizażu wątek dziewczyny, której facet 2 miesiące przed ślubem się przyznał do zdrady. Zerwała, chciała odwołać ślub - rodzina, znajomi, namawiali ją, żeby dała mu kolejną szansę "bo to tylko raz", "bo sala zarezerwowana", bo to, bo siamto. Ale to jej życie, jej decyzja, ona będzie ponosić konsekwencje, a nie jej rodzice. W końcu im wytłumaczyła ale dużo nerwów i ją i wizażanki to kosztowało. Jeśli nie będziesz widziała szans dla swojego małżeństwa, to nie patrz na innych - nie będziesz przecież żyła nieszczęśliwa w małżeństwie tylko dlatego, że oni tego chcą...

Ale spróbować zawalczyć ten ostatni raz warto. Żebyś miała świadomość, że zrobiłaś co mogłaś, żeby to ratować...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:40   #2356
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Taaa, ale - jak w reklamie - sukienka 300 zł, nowy tusz 50 zł, fryzjer: 75 zł, błysk żalu w oczach byłego - bezcenne

Ja już pare razy zobaczyłam w oczach eksa żal,ze nie jesteśmy razem
I w sumie trochę mnie to rozwala,bo wczoraj wpadł do mnie an chwilę na papierosa i żartem rzuciłam,że sama w domu jestem tak jakoś mi dziwnie i żeby na noc został...
To mi później esy pisał,że gdyby przyszedł to pewnie by coś było i w ogóle...
Jak po którymś esie mu napisał,że nic by nie było nawet gdyby spał bo nawet jeśli bym miała ochotę to i tak wybiła bym to sobie z głowy to dopiero zaczaił,że wszystko skończone i zero uczuć co do jego osoby to mi napisal,że dla niego seks ze mną był bardzo przyjemny,ze nigdy nie narzekał(ale skąd tylko ciągle marudził,ze jestem "łóżkowym leniuchem") a jak po raz kolejny mu napisałam,że nic by nie było to odpisał"...nie wiem czy by mnie nie korciło.Czy umiała byś się powstrzymać jak ja bym zaczął??"
Nie skomentuję nawet tego
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:48   #2357
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Dokładnie i ja sobie na ten błysk poczekam. Jak ktoś mi następuje na odcisk to tak łatwo nie rezygnuję.
Ja jestem pewna, że u mojego eksa ten błysk już zagościł Przed wakacjami nie miałam sobie nic do zarzucenia, ale lato i słoneczko wpłynęło na mnie pozytywnie i sprawiło, że wyglądam jeszcze lepiej i promienieję Niech teraz beczy

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Virginia - dobry plan z tym wychodzeniem z domu. A co do rodziny - tutaj niestety chyba zostaje tylko metoda zdartej płyty...

Jest na wizażu wątek dziewczyny, której facet 2 miesiące przed ślubem się przyznał do zdrady. Zerwała, chciała odwołać ślub - rodzina, znajomi, namawiali ją, żeby dała mu kolejną szansę "bo to tylko raz", "bo sala zarezerwowana", bo to, bo siamto. Ale to jej życie, jej decyzja, ona będzie ponosić konsekwencje, a nie jej rodzice. W końcu im wytłumaczyła ale dużo nerwów i ją i wizażanki to kosztowało. Jeśli nie będziesz widziała szans dla swojego małżeństwa, to nie patrz na innych - nie będziesz przecież żyła nieszczęśliwa w małżeństwie tylko dlatego, że oni tego chcą...

Ale spróbować zawalczyć ten ostatni raz warto. Żebyś miała świadomość, że zrobiłaś co mogłaś, żeby to ratować...
Dobry powód do marnowania sobie życia
W ogóle najchętniej zawsze wypowiadają się Ci, których sprawa nie dotyczy. Nie można robić takich rzeczy "dla kogoś"...
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:48   #2358
martusiax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawaaa
Wiadomości: 538
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Ja też tylko czekam na teń dzień
Ja już w styczniu Zobaczymy Po to przeszłam na dietę by wcisnąć się na tą studniówkę w jakąś sexy kiecuchę a z figurą tamtej.....To już bym mogła...
ALe ja wolę osiągnąć jeszcze lepszy efekt
A jeśli nie jemu opadnie szczęka to jego znajomym napewno..... Im już opadła jak widzieli mnie w maju xD
No i jej reakcja...CHCĘ JĄ ZOBACZYĆ! xD Zdaję sobie sprawę jak ja bym zareagowała gdyby była mojego faceta weszła nagle na sale i wyglądała całkiem nieźle
__________________
.
martusiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:54   #2359
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dziewczynki pamiętam o Was i czytam Was jako gość Powolutku zaczynam rozumieć pewnie sprawy i zaczyna się układać, ale przede mną jeszcze długa droga. Trzymajcie się kochane
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 13:59   #2360
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez kika_90 Pokaż wiadomość
Myślę, że nie należysz. Jedyne co można Ci zarzucić to 'słabość komunikacji w cztery oczy', która jakby nie patrzeć jest podstawą w każdym związku. Gdybyś nie dusił wszystkiego w sobie, tylko spokojnie o tym rozmawiał na bieżąco, prawdopodobnie wszystko potoczyłoby się inaczej. Ale nie ma co gdybać. Dziewczyna też była nie w porządku. Albo ze sobą pogadacie i się dogadacie..albo może lepiej, żeby każde z Was poszło w swoją stronę, swoją drogą? Pozdrawiam
Masz refleks, kika, nie ma co
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 14:17   #2361
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Ja jestem pewna, że u mojego eksa ten błysk już zagościł Przed wakacjami nie miałam sobie nic do zarzucenia, ale lato i słoneczko wpłynęło na mnie pozytywnie i sprawiło, że wyglądam jeszcze lepiej i promienieję Niech teraz beczy
Pewnie niech załują nie można miec wszystkiego, ale zawsze może sobie na Ciebie popatrzeć z daleka.
Ostatnio jak sie z eks widziałam, to też gadał, że pięknie wygladam sranie w banie, troche się do mnie kleił, ale ja się nie dałam, koniec związku to koniec związku i kropka
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 14:43   #2362
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dziś zadzwonił mój eks, nie uwierzycie, co mi zarzucił: rozdaję jego nr tel! Hahaha już brak mi słów. Nigdy nie rozdawałam nr znajomych, bo uważam, że to chamskie, a on do mnie z takim tekstem, oczywiście powiedziałam, że to nie ja, a on: tylko ty miałaś ten nr( ma dwa), więc oznajmiłam mu, że nie tylko ja, bo jego koledzy również i zamknął się.

http://www.youtube.com/watch?v=FIbkTD4CNSs tego słucham od wczoraj. Świetne.
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.

Edytowane przez marg0lcia
Czas edycji: 2010-08-23 o 14:44
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 14:50   #2363
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
Dziś zadzwonił mój eks, nie uwierzycie, co mi zarzucił: rozdaję jego nr tel! Hahaha już brak mi słów. Nigdy nie rozdawałam nr znajomych, bo uważam, że to chamskie, a on do mnie z takim tekstem, oczywiście powiedziałam, że to nie ja, a on: tylko ty miałaś ten nr( ma dwa), więc oznajmiłam mu, że nie tylko ja, bo jego koledzy również i zamknął się.

http://www.youtube.com/watch?v=FIbkTD4CNSs tego słucham od wczoraj. Świetne.
Hmm ten twój eks chyba nie chce się od ciebie odczepić bo co rusz dzwoni do ciebie z jakimiś pierdołami niech se chłopak ułozy swoje zycia zamiast zawracać ci cztery litery

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2010-08-23 o 14:54
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 14:52   #2364
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Hmm ten twój eks chyba nie chce się od ciebie odczepić bo co rusz dzwoni do ciebie z jakimiś pierdołami nie se chłopak ułozy swoje zycia zamiast zawracać ci cztery litery
Dokładnie. Najpierw mówi, żebym wypier***, a za chwilę dzwoni i to jak mówisz, o jakieś pierdoły, nic sensownego nie mówi. Nigdy go nie zrozumiem. Zresztą, teraz to bym go tylko zabiła
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 14:53   #2365
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ty go olałaś, to teraz on się narzuca, typowe...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 14:55   #2366
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dobra dziewczynki ja się zbieram do domku. Jak już wrócę z zakupów i zrobię obiadek to do was zajrzę
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 15:00   #2367
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ty go olałaś, to teraz on się narzuca, typowe...
Naprawdę to się sprawdza. Ciekawe kiedy mu przejdzie.
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 15:03   #2368
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Też lecę na zakupy i pichcić, niedługo wracam A z randki chyba nici, bo tamten nawet nie raczy się odezwać... Cóż, skoro to ja go porywam, to chyba ja muszę napisać pierwsza, choć pisałam już w sobotę... Eh... Ciężki przypadek

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
Naprawdę to się sprawdza. Ciekawe kiedy mu przejdzie.
Sprawdza się, sprawdza, u mnie też, remember? Boże, jacy faceci są przewidywalni...

Lecę, ciao!
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 15:10   #2369
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość

Sprawdza się, sprawdza, u mnie też, remember? Boże, jacy faceci są przewidywalni...
Niestety, wciąż są kobiety, dla których zachowania tego typu są nowością i zagadką...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-23, 15:48   #2370
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Dziewczynki pamiętam o Was i czytam Was jako gość Powolutku zaczynam rozumieć pewnie sprawy i zaczyna się układać, ale przede mną jeszcze długa droga. Trzymajcie się kochane
ja też się przyczaiłam i tylko czytam
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.