Szczęście zawsze zaczyna się od marzeń;) Zazdrośnice cz. XXII

[201608251020]

rain ja też w końcu muszę

Boziu ale wstałam z bólem głowy

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

tak smutno jest wstać i za każdym razem chce mi sie płakać jak widze,że nic nie mam na telefonie i jak sobie pomyślałam,że to dopiero wtorek to znowu nie potrafie wytrzymać a włosy to mi garściami wychodzą z tego stresu;(

olej rycynowy z apteki, misiaku i jedz witaminki żeby wrócił do fajnej Madzi a nie cienia człowieka

[Biska]

Napisane przez _Maya_

Dzień dobry wpadłam na chwilkę - lecę dalej załatwiać

Nareszcie będziemy mieć jakąś relację

[madziamacius8786]

Napisane przez Biska

Madzia przykro mi strasznie, że musisz przeżywać coś takiego

Cześć no mi też jest przykro,chciałabym już poniedziałek i mieć to za sobą

Napisane przez magda2109

Dziewczynki, z dobrych rzeczy, to odzyskałam wczoraj całą kasę za auto Ale teraz znowu muszę szukać...

super ale co do tego szukania to może sie wstrzymaj jeszcze

Napisane przez carmelova

Hej





to znaczy że nie kochał naprawdę...

.. jak mówił,że być może zmieni zdanie to wierze,że Kocha

Napisane przez paollino

Boziu ale wstałam z bólem głowy

mnie wczoraj coś głowa i oczy bolały może przez ciśnienie?

Napisane przez Ilsa Lund

olej rycynowy z apteki, misiaku i jedz witaminki żeby wrócił do fajnej Madzi a nie cienia człowieka

tak zrobie,dziekuje

[201608251020]

Napisane przez madziamacius8786

mnie wczoraj coś głowa i oczy bolały może przez ciśnienie?

Całkiem możliwe, bo oczy też mnie szczypią, ledwo zamknę

Kurde, czemu ile razy chcę jechać zrobić zdjęcie do dokumentów, to PADA DESZCZ??!!

[madziamacius8786]

u mnie też pochmurno jest, zapowiadali burze....

[Grapefrutka]

Napisane przez raingirl

Nie wiem czy załatwianie go przeraża czy nie, ale powiedziałam mu, że biorę na siebie większą część tego wszystkiego, bo póki co ja nie pracuję a on owszem i ma mniej czasu. No ale z takim podejściem to sorry, ale ja nic nie załatwię.
On chciał iść ten lokal obejrzeć i ewentualnie się nad nim poważnie zastanowić - widzieliśmy na zdjęciach, czytałam mu opinie, porównałam ceny. Mieliśmy iść w sobotę. Teraz się wykręca.
Eeeech. Autentycznie nie wiem już jak mam z nim postępować. Moi rodzice piłują, że trzeba coś ruszyć w końcu, jego rodzice to samo, ja siedzę przez to jak na szpilkach (między innymi dlatego, że w oczach przyszłych teściów wychodzę na mało poważną ) a on ma wszystko w głębokim poważaniu.

skoro chciał iść i pomysł wyszedł od niego to go teraz piłuj żeby do tego doszło nie daj mu się wykręcić, bo jak się teraz wykręci to później też będzie tak robił tylko może nawet częściej a rodzicami się nie przejmuj bo jeśli ktoś wychodzi na mało poważną osobę to on a nie Ty

Napisane przez raingirl

A jutro chyba w drodze z urzędu zahaczę o TŻtowe miejsce pracy i postoję nad nim chwilę jak mały, wredny wyrzut sumienia

oj tak, tak właśnie zrób

a my dziś znowu zaliczyliśmy sprzeczkę

[OlkaR]

Hej
Umieram
Tak mnie strasznie brzuch boli, że momentami mi się płakać chce

A poza tym, rodzice sobie zażyczyli naleśniki z malinami więc znowu dzisiaj będę odczyniać takie cudeńka
No i idę w końcu po perfumki Pumy, bo się jakoś zebrać nie mogłam.

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

u mnie też pochmurno jest, zapowiadali burze....

a u mnie świeci słońce i jesteśmy wszyscy lekko poubierani

w ogóle w pracy zauważyłam że jednego kosmyka nie zmyłam z wczoraj bo po olejowaniu jeszcze zrobiłam maskę z miodu, jajek i ziaren pszenicy i za uchem musiałam w łazience w pracy umyć włosy

[yogu]

cześć... nawet nie zaglądam do Was, żołądek mi się wywraca na drugą stronę ze stresu... jeszcze trzy tygodnie i ołtarz.....
nawet nie wiem co czuję teraz poza stresem... a niby to było moje marzenie... ale tak się denerwuję, że nie dociera do mnie absolutnie nic innego

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

no i witam w nowej części

[malenka146]

Dzień dobry

Madzia, Słonko, A na włosy dobry Radical i Skrzypowita (Radical serum, a skrzypowita w tabletkach)

Mogę prosić o kciuki? Dziś po południu idę zanieść CV, staż w siłowni jako recepcjonistka. Na razie i to mnie ratuje No i drugie CV pójdzie do firmy handlowej, też dzwoniłam i mam dziś iść...

[najfajniejsza]

Czeeeeeeeeeeeść

Napisane przez raingirl

Lachonki, dostałam odpowiedź

TERMIN WOLNY

Napisane przez paollino

naj to się nazywa toksyczna mama mam takiego osobnika w domu zawsze by chciała jak najlepiej, w ogóle wszystko zrobić za mnie bo sobie sama nie poradzę, a jak chcę coś sama to foch i że TŻ mnie nastawia

ona mi zazwyczaj nie wyjeżdża z tym, że P. mnie nastawia, ale kilka razy mi nieźle pojechała. w ogóle to jakby było tak, że ona jest megazołza itp., to łatwiej by mi było, ale my się bardzo kochamy, ja ją od zawsze uważałam za przyjaciółkę, nie zauważyłam, że to czasami toksyczna przyjaźń obym wytrzymała

Napisane przez raingirl

No właśnie nie klepiemy bo TŻ mi powiedział przez telefon, że musi jeszcze się zastanowić. No litości, to jego pomysł był
Ja nie rozumiem facetów...
A dobra, niech sobie robi co chce

Napisane przez madziamacius8786

a jak Tż sie ode mnie odzwyczai przez tydzień ?

na pewno się odzwyczai. magda, nie wszywaj sobie! masz tydzień do niego nie pisać i nie dzwonić, więc nie wiem - wyjedź gdzieś czy coś. zajmij się czymś, a nie gdybaj, bo z tego nic dobrego nie wyjdzie

Napisane przez raingirl

Posłałam zapytania o termin w kilka innych miejsc - zobaczymy co odpiszą.

A jutro chyba w drodze z urzędu zahaczę o TŻtowe miejsce pracy i postoję nad nim chwilę jak mały, wredny wyrzut sumienia

yeah - zasłużył

Napisane przez Ayrine

ja też jestem, ale mam dzisiaj takiego lenia, że ledwo się zmobilizowałam, żeby coś napisać

ale jak już piszę to się chyba wyżalę... przechodzę jakiś lekki kryzys, jeśli chodzi o TŻ i to mi dodatkowo odbiera chęć na robienie czegokolwiek, rozdupcył mi się portfel, który kupiłam sobie w YYY czerwcu? i tak samo rozdupcyła mi się torba, nie mam jej jak naprawić, a mamusia nie pozwala mi ruszyć kasy, którą zarobiłam za korki jedyna pomoc z jej strony to "Dam Ci swoją torbę!", ale Boże uchowaj! nasze gusta są tak rozbieżne...

nie kupujcie portfeli w Croppie i toreb w Housie...

bidula

maleńka, kciukam

Ilsa, ale się z Ciebie pracoholik zrobił

Warszawianki, fajnie, że spotkanie się udało też Was chcę poznać i szkoda, że zdjęć mało.

aaaa, mam focha na Carmi, bo nie napisała nic na moją opinię dot. sytuacji z rezerwacją sali

w ogóle to mam dobry humor P. mnie kocha, ja jego, życie jest piękne

[carmelova]

Napisane przez yogu

cześć... nawet nie zaglądam do Was, żołądek mi się wywraca na drugą stronę ze stresu... jeszcze trzy tygodnie i ołtarz.....
nawet nie wiem co czuję teraz poza stresem... a niby to było moje marzenie... ale tak się denerwuję, że nie dociera do mnie absolutnie nic innego

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

no i witam w nowej części

Czekamy na relację

Napisane przez malenka146

Dzień dobry

Madzia, Słonko, A na włosy dobry Radical i Skrzypowita (Radical serum, a skrzypowita w tabletkach)

Mogę prosić o kciuki? Dziś po południu idę zanieść CV, staż w siłowni jako recepcjonistka. Na razie i to mnie ratuje No i drugie CV pójdzie do firmy handlowej, też dzwoniłam i mam dziś iść...

kciukam

Napisane przez najfajniejsza

Czeeeeeeeeeeeść



ona mi zazwyczaj nie wyjeżdża z tym, że P. mnie nastawia, ale kilka razy mi nieźle pojechała. w ogóle to jakby było tak, że ona jest megazołza itp., to łatwiej by mi było, ale my się bardzo kochamy, ja ją od zawsze uważałam za przyjaciółkę, nie zauważyłam, że to czasami toksyczna przyjaźń obym wytrzymała



na pewno się odzwyczai. magda, nie wszywaj sobie! masz tydzień do niego nie pisać i nie dzwonić, więc nie wiem - wyjedź gdzieś czy coś. zajmij się czymś, a nie gdybaj, bo z tego nic dobrego nie wyjdzie


yeah - zasłużył

bidula

maleńka, kciukam

Ilsa, ale się z Ciebie pracoholik zrobił

Warszawianki, fajnie, że spotkanie się udało też Was chcę poznać i szkoda, że zdjęć mało.

aaaa, mam focha na Carmi, bo nie napisała nic na moją opinię dot. sytuacji z rezerwacją sali

w ogóle to mam dobry humor P. mnie kocha, ja jego, życie jest piękne

oj tam oj tam Bardziej się przejęłam Twoją mami i to skomentowałam
A co do Twojej opinii to teraz pozostaje mi tylko wiara, że będzie tak jak u Claris

[Basiek19]

Hej


Już po

Masakra, baby w komisji tylko do siebie jakimiś półsłówkami, a do nas tylko polecenia;/ jeszcze tylko za tydzień teoretyczny i wtedy wyniki

A teraz idę coś przekąsić


Miłego dnia

[Ayrine]

naj, dzięki za wsparcie

czy którejś z Was też się nic dzisiaj nie chce tak jak mi? położyłabym się spać najchętniej, ale muszę obrobić zdjęcia dla Lubego, bo już się niecierpliwi

[carmelova]

Napisane przez Ayrine

naj, dzięki za wsparcie

czy którejś z Was też się nic dzisiaj nie chce tak jak mi? położyłabym się spać najchętniej, ale muszę obrobić zdjęcia dla Lubego, bo już się niecierpliwi

Nie przejmuj się, ja też mam dzisiaj dzien lenia. Na szczęście chyba wysyłam takie fluidy, bo nikt nic ode mnie nie chce

[elizka773]

Napisane przez madziamacius8786

a jak Tż sie ode mnie odzwyczai przez tydzień ?

Madziu w życiu się mogą jeszcze zdarzyć takie sytuacje że nie widzielibyście się przez więcej niż tydzień....
a tak wogóle to jak się by odzwyczaił to chciałabyś być z kimś na siłę?

cieszę się że porozmawialiście. trzymam kciuki i musisz przetrwać przez tydzień inaczej Twoja szansa runie...

Napisane przez Hajja Hawwa

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:44 ---------
To się pochwalę: zostałam recenzentką Colgate

ja też,ja też i on "Nas" jeszcze Basiek i Maya


Claris już coraz bliżej stażu i cieszę się że już z Fruńkiem będzie całkiem dobrze,bo będzie na pewno


Grape mam do Ciebie takie pytanko? czy teraz za granicą ciężko o pracę? Wy pojechaliście o tak bez żadnych znajomości,znaleźliście mieszkanie itp ?

[elena_100]

Witam w nowej części
Uuuuu...... boli mnie ucho. I nigdzie nie ma laryngologa w pobliżu

[Claris]

Napisane przez raingirl

Kłopot w tym, że ja już NIC nie mogę załatwić, dopóki ten mój rezystor się nie zmobilizuje dosłownie nic - kościół leży, fotograf leży, obrączki leżą (wzór jest wybrany od początku bo oboje chcemy maksymalnie proste bez żadnych udziwnień), nawet durnego terminu u kosmetyczki sobie nie mogę zarezerwować

a właśnie mieliście iść do księdza jakoś niedługo i co?
Oooo a ja muszę iść do mojego po zaświadczenie z zapowiedzi przedślubnych z podbitymi trzema pięczątkami

Napisane przez raingirl

Jadę po dyplom i na rejestrację.Ciekawe czy załatwię wszystko od ręki.
Nie chce mi się przeokrutnie.

I co udało Ci się załatwić?

Napisane przez paollino

Boziu ale wstałam z bólem głowy

mnie też boli, ale to przez to, że od 6. rano byłam na mieście i załatwiałam różne sprawy ale teraz zasłużony relaks

Napisane przez Ilsa Lund

w ogóle w pracy zauważyłam że jednego kosmyka nie zmyłam z wczoraj bo po olejowaniu jeszcze zrobiłam maskę z miodu, jajek i ziaren pszenicy i za uchem musiałam w łazience w pracy umyć włosy

ale Ty dbasz o te włosy, respekt

Napisane przez yogu

cześć... nawet nie zaglądam do Was, żołądek mi się wywraca na drugą stronę ze stresu... jeszcze trzy tygodnie i ołtarz.....
nawet nie wiem co czuję teraz poza stresem... a niby to było moje marzenie... ale tak się denerwuję, że nie dociera do mnie absolutnie nic innego

To ja jeszcze 5 tygodni ale nic nie mam, jakby mnie to nie dotyczyło w ogóle, jakoś to do mnie nie dociera, że to zaraz (i kupa spraw do dogrania jeszcze, a tż się rozleniwił w tej kwestii )

Napisane przez najfajniejsza

na pewno się odzwyczai. magda, nie wszywaj sobie! masz tydzień do niego nie pisać i nie dzwonić, więc nie wiem - wyjedź gdzieś czy coś. zajmij się czymś, a nie gdybaj, bo z tego nic dobrego nie wyjdzie

np. spotkaj się z britni

Napisane przez carmelova

A co do Twojej opinii to teraz pozostaje mi tylko wiara, że będzie tak jak u Claris

Będzie napewno, nie bój żaby mi to ani przez moment nie przeszło przez myśl, że właściciel może nas tak załatwić i podnieść o więcej niż 10 zł.

Napisane przez elizka773

Claris już coraz bliżej stażu i cieszę się że już z Fruńkiem będzie całkiem dobrze,bo będzie na pewno

będzie, będzie, już jest, jeszcze tylko zdjęcie szwów w czw. lub pt., aż mi się serce raduje jak na niego patrzę i ciągle bym chciała go tulić

Byłam dzis na badaniach w zakładzie medycyny pracy, kosztowało mnie to 3 godziny z czego większość to czekanie do rejestracji, a z dojazdem 4 ale zaświadczenie o zdolności do pracy mam wzrok mi się nie pogorszył ale anemię też mam jak rok temu robiłam badania to też mi wyszła tyle, ze wtedy myślałam, że to po @ bo akurat byłam. Nie wiem, wszystko jem, warzywa, owoce i z czego ta anemia nie mam pojęcia...
Chciałam też załatwić dziś u pracodawcy, ale niestety nie zastałam mojej babki i muszę jutro rano jechać. Mam nadzieję, że poznam już termin kiedy zaczynam
i jeszcze kupiłam sobie buty w Ryłko całkiem spontanicznie i nieplanowanie, że musiałam płacić część z karty a część gotówką, bo ani w banku ani w portfelu nie miałam całej sumy

[osz rety]

Napisane przez yogu

cześć... nawet nie zaglądam do Was, żołądek mi się wywraca na drugą stronę ze stresu... jeszcze trzy tygodnie i ołtarz.....
nawet nie wiem co czuję teraz poza stresem... a niby to było moje marzenie... ale tak się denerwuję, że nie dociera do mnie absolutnie nic innego

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

no i witam w nowej części

oo ja też mam jeszcze 3 tygodnie (w sumie już mniej), ale jakoś się nie stresuje pewnie dopiero w dzień ślubu mnie dopadnie

Napisane przez Ayrine

naj, dzięki za wsparcie

czy którejś z Was też się nic dzisiaj nie chce tak jak mi? położyłabym się spać najchętniej, ale muszę obrobić zdjęcia dla Lubego, bo już się niecierpliwi

przyznaje się, że i ja mam dzień lenia (całe życie)

[Biska]

Britni pokaż buty

Ale Ci zazdroszczę tych 5 tyg

[magda2109]

[raingirl]

Napisane przez Grapefrutka

skoro chciał iść i pomysł wyszedł od niego to go teraz piłuj żeby do tego doszło nie daj mu się wykręcić, bo jak się teraz wykręci to później też będzie tak robił tylko może nawet częściej a rodzicami się nie przejmuj bo jeśli ktoś wychodzi na mało poważną osobę to on a nie Ty

Wracając z PUP zaszłam do niego do pracy, bo to zaraz obok i się okazało, że przyszły teść chce ze mną pogadać (pracują razem). Oni są po mojej stronie, więc nas, z moimi rodzicami, jest 5 osób a on jeden bidny żuczek ten mój TŻ Teściu mówi, żeby mu wszystko wypisać na kartce co kiedy załatwiamy i nie ma że boli

Napisane przez malenka146

Mogę prosić o kciuki? Dziś po południu idę zanieść CV, staż w siłowni jako recepcjonistka. Na razie i to mnie ratuje No i drugie CV pójdzie do firmy handlowej, też dzwoniłam i mam dziś iść...

Napisane przez Claris

a właśnie mieliście iść do księdza jakoś niedługo i co?

Jak będzie sala zamówiona to pójdziemy, bo ksiądz powiedział, że spokojnie bez stresu wszystko załatwimy jak przyjdziemy do niego nawet w październiku

Odebrałam papiery z uczelni, poszłam do PUP, wzięłam wszystkie druczki i dowiedziałam się, że muszę NIP wyrobić, bo jeszcze nie mam. No to pojechałam wyrobić i słuchajcie jaki ze mnie młotek - jakieś zaćmienie umysłu chyba wysiadłam z tramwaju i cała szczęśliwa idę sobie tam gdzie wydawało mi się, że jest Urząd Skarbowy. Wszystko fajnie, tylko drzwi, pod którymi się zatrzymałam były opisane jako ZUS - pokróliczkowały mi się ulice i miałam dłuższy spacer
Ale ostatecznie złożyłam podanie, dostałam świstek, że wystąpiłam o wydanie NIPu i w czwartek idę z kompletem dokumentów do PUP.
A dzisiaj, albo jutro (czekam na referencje od jednego pana ) wysyłam CV do pewnego miejsca, więc kciuki wskazane

Dostałam maila od gościa z tej knajpki na wesele, co pokazywałam wcześniej i Wam się podobała - też mają wolny termin

[OlkaR]

Przeczytałam dzisiaj w gazecie o kimś takim jak Justin Bieber... że ponoć śpiewa, ponoć jest "gwiazdą" i generalnie koleś ma 16 lat a już śpi na pieniądzach. Wpisałam na YT znalazłam i rzeczywiście nieźle śpiewa jak na takiego gówniarza.
I takich kilka refleksji mi się nasunęło:
1. pewnie jak przejdzie mutację to spadnie ze sceny tak szybko jak się na nią wybił
2. wydaje mi się, że to za szybko, żeby w tym wieku już mieć wydane 2 płyty i pracować nad kolejnymi... bo chyba fani lubią czasem poczekać a nie zostać zarzuceni miliardem krążków
3. trochę to śmieszne, że 16-latek większość piosenek ma o miłości, życiu i przeznaczeniu
4. zastanawia mnie jak "sława" wpływa na takiego chłopaczka, który ponoć wcześniej był biedny jak mysz kościelna

[raingirl]

Napisane przez OlkaR

1. pewnie jak przejdzie mutację to spadnie ze sceny tak szybko jak się na nią wybił

Zawsze manager może zadbać o wycięcie tego i owego

[Ilsa Lund]

Napisane przez Claris

ale Ty dbasz o te włosy, respekt

Właśnie je ostatnio zaniedbałam więc dostały bombę witaminową

mój ojciec zadzwonił do mnie i TŻta że chce z nami porozmawiać i już zaczęłam się bać że wie o tym że nocowałam u TŻta ale niby o wyjeździe. Ale o wyjeździe też nie chcemy z nim rozmawiać !

[OlkaR]

Napisane przez raingirl

Zawsze manager może zadbać o wycięcie tego i owego

Ałaaaaaa....

[raingirl]

Napisane przez OlkaR

Ałaaaaaa....

Czego ludzie dla sławy nie zrobią

[najfajniejsza]

Napisane przez Ayrine

czy którejś z Was też się nic dzisiaj nie chce tak jak mi? położyłabym się spać najchętniej, ale muszę obrobić zdjęcia dla Lubego, bo już się niecierpliwi

dzień jak co dzień

Napisane przez elena_100

Witam w nowej części
Uuuuu...... boli mnie ucho. I nigdzie nie ma laryngologa w pobliżu

oj, bidulo... ja raz umierałam na ból ucha, a okazało się, że nadużywam patyczków kosmetycznych... jakbym miała prawdziwe zapalenie to chyba bym skonała... leć do pierwszego kontaktu, na pewno może Ci jakiś płyn przepisać czy coś takiego

Napisane przez Claris

a
Byłam dzis na badaniach w zakładzie medycyny pracy, kosztowało mnie to 3 godziny z czego większość to czekanie do rejestracji, a z dojazdem 4 ale zaświadczenie o zdolności do pracy mam wzrok mi się nie pogorszył ale anemię też mam jak rok temu robiłam badania to też mi wyszła tyle, ze wtedy myślałam, że to po @ bo akurat byłam. Nie wiem, wszystko jem, warzywa, owoce i z czego ta anemia nie mam pojęcia...
Chciałam też załatwić dziś u pracodawcy, ale niestety nie zastałam mojej babki i muszę jutro rano jechać. Mam nadzieję, że poznam już termin kiedy zaczynam
i jeszcze kupiłam sobie buty w Ryłko całkiem spontanicznie i nieplanowanie, że musiałam płacić część z karty a część gotówką, bo ani w banku ani w portfelu nie miałam całej sumy

ojj, to nawet u mnie się tyle nie czeka u medycyny pracy
pokaż buty! pokaż buty!
kurde, mnie też się raz zdarzyło płacić częśc gotówką a część kartą i głupio mi było ale pani w sklepie powiedziałą, że to normalne

a w ogóle to - mejl

[novocaine870]

dzień dobry

Carmelova doczytałam - świetnie, że udało się zaklepać salę