|
|
#2401 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Poważnie ? :wow: Widziałam tu już nie jeden pogrzeb, co prawda jako przechodzeń, ale jednak i raczej przeważała stosowna czerń. Ale głównie na osoby starsze patrzałam.
__________________
|
|
|
|
#2402 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 084
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
Też to zauważyłam, kolorowe sukienki, białe spodnie, ostry makijaż... wyglądają tak jak by zaraz po pogrzebie mieli iść na piwo, albo dyskotekę. Taką mają mentalność. Nie przywiązują uwagi do stroju i muszę się wam przyznać, że w PL nawet do sklepu osiedlowego biegałam w obcasach i makijażu, a tu po prostu mi się nie chce - tyle dresów co tu to nigdy nie miałam a pracowałam w PL jako instruktor fitnessu więc był to mój codzienny strój . Często jest też tak, że jedziemy gdzieś z TŻ na zakupy ubiorę jakąś sukienkę i obcasy to zawsze mnie znajome Irlandki pytają gdzie się wybieram ?? A co do chorowania i wypadków w Irlandii to mogę wam sporządzić całą listę 3 razy miałam wypadek w pracy - 2 razy plecy i raz połamane kości w stopie. Ospa, grypa co najmniej raz w roku, katar to tak co 3/4 tygodnie. Wypadek na motorze, połamany obojczyk, a ostatnio zespół ciśnień nadgarstka, na które cały czas się leczę....:/ i leczenie kanałowe zęba. W Polsce okaz zdrowi, a tu największa łamaga |
|
|
|
|
#2403 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
[QUOTE=lentilka;21553288]Też to zauważyłam, kolorowe sukienki, białe spodnie, ostry makijaż... wyglądają tak jak by zaraz po pogrzebie mieli iść na piwo, albo dyskotekę.
Kochana tak dokladnie jest!! Oni po pogrzebie jada prosto do pubu!!!!!Ich tradycja jest picie za zmarlego, tzn swietowanie Jego zycia, wspominanie, opowiadania o Jego zyciu... dla Nas to takie dziwne ale z drugiej strony, po malym doswiadczeniu (dwa pogrzeby mam za soba) to jest to fajne. Napewno zmarli woleliby zebysmy wspominali ich z usmiechem i pamietali te dobre chwile... ---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- [QUOTE=lentilka;21553288] Taką mają mentalność. Nie przywiązują uwagi do stroju i muszę się wam przyznać, że w PL nawet do sklepu osiedlowego biegałam w obcasach i makijażu, a tu po prostu mi się nie chce - tyle dresów co tu to nigdy nie miałam a pracowałam w PL jako instruktor fitnessu więc był to mój codzienny strój . Często jest też tak, że jedziemy gdzieś z TŻ na zakupy ubiorę jakąś sukienkę i obcasy to zawsze mnie znajome Irlandki pytają gdzie się wybieram ?? a chodzisz w pizamie do sklepu jak irlandki? to dopiero jest przegiecie hihihi. a z dresami mam tak samo ![]() ---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2404 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 322
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
ja od paru dni chora , nawet jak pisze to mnie wszystkie gnaty bola
tez tu jakos niemam przyjaciol a jestem w Irl prawie 3 lata i napewno do PL nie wroce tez tz obcokrajowiec ale nie stad |
|
|
|
#2405 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Do teatru w jeansach, na pogrzeb w mini ale do pubu na drinka w kieckach, na obcasach i prosto od fryzjera
Przezylam szok podczas pierwszej wizyty w pubie, ja w sweterku i jeansach a prawie wszyscy dookola wystrojeni. A potem drugi szok - nigdy w zyciu nie widzialam tylu tak bardzo pijanych kobiet. Ja rozumiem kilka drinkow ale zalac sie w trupa przed 23?I te pidzamy do sklepu.... ![]() Chorowitka zycze duzo zdrowia. Ja tutaj lezalam tylko raz, ale to dlatego ze przemoklad idac do pracy a potem caly dzien w sklepie w mokrych butach bylam. Irenkaaa - a ten Twoj obcokrajowiec to skad? Wybieacie sie moze na River Dance? Bedzie w Pazdizerniku i Listopadzie. Bede kupowac bilety po powrocie. Jesli ktoras sie pisze to mozemuy pojechac razem, u nas w aucie beda dwa wolne miejsca. Myslalam zeby jechac do Castlebar, blizej nic do Dublina. Hamalielka - bylas na jakis ciekawych wystawach w Galway? Jakos sie jeszcze nigdy nie wybralam. Motylem bylam - my mimo 2 lat nie znamy swoich rodzicow. Jakos mi to nie przeszkadza. Zreszta i tak by sie nie dogadal a moimi. A jego mowia glownie po irlandzku, tzn mowia tez po angielsku ale tylko w towarzystwie dzieci, bo z wnukami moga sie porozumiec po irlandzku. Atomufka - rozwalilas mnie tym tekstem ze mlodiz nie maja szacunku. hahaha ja widzialam tez takich "mlodych inacej" ubranych baaardzo na luzaka. |
|
|
|
#2406 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
irenkaaa zycze szybkiego powrotu do zdrowia!
m.arty O kurka jakby sie ktos do mnie odezwal po Irlandzku to nic a nic bym nie wiedziala o co chodzi U mnie tak sie ulozylo ze poznalam tesciowa w pracy.. a Rodzinka musiala sie poznac bo w 2012 slubik
|
|
|
|
#2407 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 118
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
czesc dziewczyny
piszecie o przyjaciolkach tez ich tutaj nie mam jestem raczej cicha osoba i ciezko mi sie zawiera znajomosci a obczyznie to juz wogole nie mam dosłownie zadnej mam kolezanki ale to tak raczej luzno nigdy nie spotykamy sie na kawie np tak tylko zamieniamy pare słow w biegu do pabow nie chodze na dyskoteki tez nie dlugo miałam wielki problem z jezykiem dlatego chyba sie tak odizolowalam od takiego zycia noramlnego jakie w polsce prowadzilam a teraz ciezko jest wrocic
|
|
|
|
#2408 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
dziewczyny z Galway ,nie mam teraz dostepu do netu ,wiec moze wymienmy sie numerami telefonow na priva?wtedy bedzie nam latwiej sie umowic
![]() Internet nam przeniosa dopiero za dwa tyg buuu jak ja wytrzymam chyba bede smigac z lapkiem do hotelu obok
|
|
|
|
#2409 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Hejka
![]() Cytat:
hmm.. ciekawe to to ![]() Cytat:
mieszkam w połowie drogi galway - dublin wszystkie się zgadamy ![]() Cytat:
jeszcze nie miałam okazji z ubiorem to tu przeginają nie potrafią się dostosować do okoliczności...Cytat:
![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ---------- Cytat:
jedziemy zobaczyć maluszka naszych znajomych, niestety tylko na kawkę wpadniemy...claregalway hotel?? moja pierwsza praca
|
||||||
|
|
|
#2410 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
kredka napisz cos wiecej o sobie jak mozesz.. co tutaj robisz i w jakim miescie jestes?
|
|
|
|
#2411 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 118
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
|
|
|
|
#2412 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
a szkoda ze nie w Dublinie...
Carlow z tego co wiem to nie za duze miasto wiec Tobie pewnie jeszcze trudniej o znajomych..
|
|
|
|
#2413 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 118
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
no zgadza sie małe miasteczko a ci na ktorych trafiam to jakos nie podchodza mi pod zawieranie dłuższych znajomosci tak na "czesc" to ok ale nic wiecej miałam fajna kolezanke ale zaszła w ciaze i wrocili do polski a w pracy jak to w pracy ludzie z innych krajow swinie takie tylko licza czyjas wypłate dochodza sie o kazde 3 minuty pracy
|
|
|
|
#2414 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
wysłałam Ci numer ![]() Dziewczyny... mnie coraz bardziej tu dobija brak Przyjaciółki. w Polsce mam dwie.... z czego z jedną kontakt jest coraz gorszy... złamac sie idzie... Zaczynam łapać depresję znowu... dopiero za tydzien dowiem sie czy jestem w ciąży... Nie wiem co z pracą... puki co jest ok, ale nawet jeśli... to może tez duzo się zmienić... ;/ Chcę znaleść mieszkanie, ale nie mogę się przeprowadzić prędzej jak za 2 miesiące, a tu już się męczę... Do tego czasem sie wkurzam na mój angielski... może za krótko tu jestem i za krótko pracuje z Irlandczykami... może się jeszcze nauczę... ale wkurza mnie czasem jak mi słów brakuje...
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.201071,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
|
|
|
|
#2415 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#2416 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 118
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
za to tz smiga jak najety a jest tu tyle samo co ja mniej wiecej
Edytowane przez kredka82 Czas edycji: 2010-08-23 o 17:12 |
|
|
|
|
#2417 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
![]() Jesli chodzi o ang to kazdemu czasem wypadaja slowka.. Ja niby nawijam dobrze po ang a czasem tez mi sie jezyk zakreci. a ile juz jestes w Ire? Jak bedziesz duzo gadac z irolkami to za jakis czas Twoj ang bedzie perfect ![]() Glowa do gory, bedzie dobrze!
|
|
|
|
|
#2418 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 289
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
Cytat:
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.
J. Allen |
||
|
|
|
#2419 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#2420 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Edinburgh
Wiadomości: 454
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Kochane dziewczyny dawno mnie tu nie było....oj dzieje się dzieje
![]() Ja znowu zacznę swoje zaraz mi napiszecie, że powtarzam temat... muszę się komuś poskarżyć bo z koleżankami widzę się w weekend oczywiście ich teraz mniej bo każdy układa sobie życie, zakłada rodzinę... zaczęłam kiepsko tydzień dziś tak się obsłuchałam, tak po mnie jechano jak po szm...cie. Nikogo nic nie interesuje masz tylko zarabiać na bank, sprzedawać produktów jak najwięcej. Mój tz chce zjechać do kraju a ja cały czas myślę intensywnie o powrocie do niego do IRL. Wiem, że jest kryzys zaraz mnie tu uprzedzicie przed kryzysem ale ja już nie daję rady w pracy a w PL jest chyba z pracą jeszcze gorzej niż w IRL Dałam sobie rok na powtórzenie języka ang zapisałam się nawet do szkoły bo prawie 3 lata nie mówię po ang i za rok chcę wyjechać do UK lub szkocji Tęsknię za wyspami dlatego czytam wizażanki wasze wypowiedzi i wyciągam wnioski. 1-y wniosek nasuwa się taki, ze wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ale najgorzej chyba w PL oj dziewczyny tak mi ciężko. Z poniedziałku taki ciężki tydzień się zaczął. Powoli wypalam się w tej pracy przez to jak nas traktują
|
|
|
|
#2421 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Eire
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Lamia - przede wszystkim to jak zobaczyłma Twojego nicka to od razu przypomniała mi się Sexmisja i jak zmusiłam mojego żeby obejrzał. Połowy nie zrozumiał, na dodatek dziecko wychowane w USA więc nie wiedział że to Rosjanie pierwsi wysłali człowieka w kosmos i musiałam tłumaczyć mu kto to był Gagarin
Ja sobie nie wyobrażam powrotu do Polski głównie ze względu na to jak sie tam traktuje pracowników. Ja w wieku 26 lat dorobiłam się problemów z sercem na tle stresowym! Jak tylko zrezygnowałam z pracy to odeszło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W PL pracowałam i dla Irlandzkiej i dla skandynawskiej firmy i w oby trafiłam na fatalnych szefów obcokrajowców a szefowe Polki to były niezrównoważone suki. Tutaj zaczynałam pracę w Dunnes i też managerów miałam fatalnych, ale mój obecny szef jest najwspanialszym szefem na świecie. Niesamowicie sprawiedliwy i zrównoważony.Kradka, Paulinaizabela - a nie chcesz się zapisać na jakiś kurs? FAS i chyba VEC organizują darmowe dla obcokrajowców. Mnie czasem brakuje polskiego, bo tylko tyle co z 2 koleżankami sobie pogadam i czasem w pracy i to wszystko. Trzeba wyjść do ludzi i próbować się porozumieć. A jedziemy na Karaiby mclena - nie jesteś w ciąży, jakbyś była to byś wiedziała sama z siebie. Tam mi wszyscy powtarzają że jak się jest to się wie. a jak się będziesz stresować to i okres się spóźni i objawy mogą się pojawić. A na razie trzymaj się a ja trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy. |
|
|
|
#2422 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
Ale nie przejmuj się , ja mam generalnie tak samo. Tak ja w PL nigdy żadne grypsko mnie nie łapało tak tutaj, jest to normą. Cytat:
![]() Cytat:
Prawda jest taka,ze Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. I to nawet nie podlega jakimkolwiek dyskusjom.
__________________
Edytowane przez HAMALIELKA Czas edycji: 2010-08-24 o 23:18 |
|||
|
|
|
#2423 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Dzień dobry
Marty na kurs niestety nie mam czasu - zresztą na nic nie mam bo w pracy jestem codziennie od 11 do 20 a czasem nawet dłużej a urlopiku zazdraszczam ![]() lamia współczuję atmosfery w pracy za właściwą decyzję
|
|
|
|
#2424 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
hej laski u mnie brak czasu na cokolwiek od kad siostra wrocila do PL to czasu na wiza nie mam prawie wcale a zla ze mnie zona bo zamiast teraz wykorzyatsc ze maly spi i robic obiaad to na wizu siedze
a potem na szybko bede robic o ile wogole Szymek pozwoli ![]() a i dla chetnych dodalam kilka nowych aktualnych zdjec do Albumu Szymka
|
|
|
|
#2425 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
To co z naszym spotkaniem? Ja jesli sie nie rozloze(bo cos mnie lapie jakies chorobsko) jestem za sobotnim popoludniem ![]() marty Ty tez dolaczysz?: Cytat:
Dziewczyny byla ktoras w IKEI? brakuje nam paru rzeczy w naszym nowym mieszkanku wiec chyba sie wyboerzemy,bo tu w Galway to nic nie ma w tych sklepach. Edytowane przez atomufka Czas edycji: 2010-08-24 o 21:13 |
||
|
|
|
#2426 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
tak tak tak
sobotie popołudnie... tak ok 15 może po... zobaczy sie w praniu
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.201071,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
|
|
|
#2427 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2428 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
|
|
|
|
#2429 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
Siemanko
Cytat:
dwa zdania zamienię i tyle po angielsku ![]() nie byłam, a z chęcią bym się wybrała ![]() Cytat:
![]() a Szymuś to rośnie jak na drożdżach |
||
|
|
|
#2430 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Irlandii, cz. 2
PAULINKO no nic mi nie mow jeszcze nie dawno byl taki malusi a teraz to kawal chlopa z niego strasznie szybko ten czas leci,
wlasnie a powiedz co u was ze staraniami bo z tego co pamietam to chyba tez sie chcieliscie zaczac starac o dzidzie? |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:13.






. Często jest też tak, że jedziemy gdzieś z TŻ na zakupy ubiorę jakąś sukienkę i obcasy to zawsze mnie znajome Irlandki pytają gdzie się wybieram ??
3 razy miałam wypadek w pracy - 2 razy plecy i raz połamane kości w stopie. Ospa, grypa co najmniej raz w roku, katar to tak co 3/4 tygodnie. Wypadek na motorze, połamany obojczyk, a ostatnio zespół ciśnień nadgarstka, na które cały czas się leczę....:/ i leczenie kanałowe zęba. W Polsce okaz zdrowi, a tu największa łamaga
to dopiero jest przegiecie hihihi. a z dresami mam tak samo





chyba bede smigac z lapkiem do hotelu obok
nie potrafią się dostosować do okoliczności...

za właściwą decyzję

