Będzie z każdej dobra żona, chociaż równo nawiedzona - Panny Młode 2011, cz. 23

[lusesita23]

Napisane przez lula177

no i stwierdziłam po raz kolejny, że mam cudownego Tż i że kocham go najbardziej na świecie

[sweetieSS]

Napisane przez lula177

no i stwierdziłam po raz kolejny, że mam cudownego Tż i że kocham go najbardziej na świecie

fajny jest

a Wasze plany co do dziecka aktualne? po ślubie zaraz?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez kobzik

Cześć Kobietki
Dopisuję się do listy panien oc'hizekujących na rok 2011
Pozdrowionka!

hej

Napisane przez potterka

poka

później

Lula widzisz jakiego masz mądreg narzeczonego ?

Meggy- \

dostałam fotki suuuper są bałam się że w ogóle sie nie nadajemy ale nie jest źle tylko te moje heryyy gdyby nie one to juz w ogole cud miod malyny

ale wrzuce potem bo M. ogląda mecz na kompie

[lula177]

Napisane przez sweetieSS

fajny jest

a Wasze plany co do dziecka aktualne? po ślubie zaraz?

jak najbardziej zaraz po ślubie bierzemy się do dzieła chociaż teraz to mam takie schizy. bo boję sie wpadki...

Napisane przez XxXJuSstiii

hej
później

Lula widzisz jakiego masz mądreg narzeczonego ?

Meggy- \

dostałam fotki suuuper są bałam się że w ogóle sie nie nadajemy ale nie jest źle tylko te moje heryyy gdyby nie one to juz w ogole cud miod malyny

ale wrzuce potem bo M. ogląda mecz na kompie

no bardzo mądrego, czasem mi się wydaje, że za mądrego dla mnie:P:P no ale cóż będę mówić jak mój wujek, że ja dobrze wyszłam za mąż, a że on sie ch**owo ożenił to już jego problem:P

[sweetieSS]

Napisane przez XxXJuSstiii

hej
później

Lula widzisz jakiego masz mądreg narzeczonego ?

Meggy- \

dostałam fotki suuuper są bałam się że w ogóle sie nie nadajemy ale nie jest źle tylko te moje heryyy gdyby nie one to juz w ogole cud miod malyny

ale wrzuce potem bo M. ogląda mecz na kompie

to mówicie, że Jenny i jej P. z każdego zrobią człowieka? przynajmniej na zdjęciach

a co nie tak z włosami?

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez lula177

jak najbardziej zaraz po ślubie bierzemy się do dzieła chociaż teraz to mam takie schizy. bo boję sie wpadki...


no bardzo mądrego, czasem mi się wydaje, że za mądrego dla mnie:P:P no ale cóż będę mówić jak mój wujek, że ja dobrze wyszłam za mąż, a że on sie ch**owo ożenił to już jego problem:P

a to Ty nie bierzesz tabsów? teraz byłoby głupio zajść urodzić i na wesele

[lula177]

Napisane przez sweetieSS

to mówicie, że Jenny i jej P. z każdego zrobią człowieka? przynajmniej na zdjęciach

a co nie tak z włosami?

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------


a to Ty nie bierzesz tabsów? teraz byłoby głupio zajść urodzić i na wesele

biorę, ale i tak mam schizy:P wiem, że to mało realne tym bardziej, że czasem jak się nam spieszy to używamy jeszcze gumki no, ale takie głupie schizy mam:P

[sweetieSS]

Napisane przez lula177

biorę, ale i tak mam schizy:P wiem, że to mało realne tym bardziej, że czasem jak się nam spieszy to używamy jeszcze gumki no, ale takie głupie schizy mam:P

głupie, głupie

mam ochotę na pastę z makreli, ostatnio z 3 zrobiłam i zjedliśmy w 1 dzień to przez dottte i stysika chyba

[lula177]

Napisane przez sweetieSS

głupie, głupie

mam ochotę na pastę z makreli, ostatnio z 3 zrobiłam i zjedliśmy w 1 dzień to przez dottte i stysika chyba

nie mów o jedzenie, bo ja po 19 już nic nie jem:PP

kurde chciałam coś napisać i nie wiem co

[sweetieSS]

No nic, idę się wykąpać, bo czuć mnie miałam też wózek wyprać, ale na samą myśl mi ręce opadają nie lubię tego robić

[lula177]

a ja to idę zaraz kimać...dobranoc lale

[bambusiek]

Napisane przez kobzik

Cześć Kobietki
Dopisuję się do listy panien oczekujących na rok 2011
Pozdrowionka!

Hi

Napisane przez lula177

no i moja sytuacja patowa sama się rozwiązała TŻ stwierdził, że przesadził, i że rozumie mnie i moją mame, że chcemy ten ostatni tydzień razem spędzić, i że wcale byśmy nie byli długo na tej imprezie bo w piątek idzie na 7 do pracy więc jade w poniedziałek

_____________________
Dopiero niedawno wróciliśmy do domu. jakoś nie chce mi się spać

[XxXJuSstiii]

Napisane przez sweetieSS

to mówicie, że Jenny i jej P. z każdego zrobią człowieka? przynajmniej na zdjęciach

a co nie tak z włosami?

no, n TO WYGLĄDA :d ups;p caps;p
nie wzięłam szczotki i mi się rozwiewały;p

właśnie zmniejszam fotki niedługo beda na @

[bambusiek]

Chyba idę już spać... bo rano do pracy

[XxXJuSstiii]

ja tu się jaram i zmniejszam zdjęcia a nie będzie ich komu pokazać

[lusesita23]

Napisane przez XxXJuSstiii

no, n TO WYGLĄDA :d ups;p caps;p
nie wzięłam szczotki i mi się rozwiewały;p

właśnie zmniejszam fotki niedługo beda na @

tylko szybko bo oczy mi sie kleja

zaczynam wierzyc, ze nie wyspanie moje ostatnio od pelni sie bierze

M. mnie dzis nastrasdzyl,ze samochod ten co ma latwo wpada w poslizgi bo jest lekki i nim rzuca
a juz raz mial wypadek zima,mowi,ze tym tez moze miec, straszy mnie no

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

ja tu się jaram i zmniejszam zdjęcia a nie będzie ich komu pokazać

a ja

[dottta]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja tu się jaram i zmniejszam zdjęcia a nie będzie ich komu pokazać

ja oczekuję pokazu

[XxXJuSstiii]

Już tylko nie patrzcie na moją twarz TŻ już śpi więc na jego możecie

[87_meg]

ide nynu

[dottta]

Napisane przez XxXJuSstiii

Już tylko nie patrzcie na moją twarz TŻ już śpi więc na jego możecie

widziałam bardzo ładnie

dobranoc

[XxXJuSstiii]

Napisane przez 87_meg

ide nynu

dobranoc

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez dottta

widziałam bardzo ładnie

ja to bym pokazała wszystkie ale jest ich ponad 178 Już by nie było tak ładnie

idę spać, jutro trza do roboty iść ale to na 13.30

dobranoc!

[JennyAniolek]

Napisane przez MiciaKicia

Jenny, fotki niesamowite Aż jestem zszokowana efektem hihi czyli nie jest ze mną tak źle jak myślalam Podbudowaliście moją wiare w siebie Dziekuje Wam

Napisane przez XxXJuSstiii

dostałam fotki suuuper są bałam się że w ogóle sie nie nadajemy ale nie jest źle tylko te moje heryyy gdyby nie one to juz w ogole cud miod malyny

ale wrzuce potem bo M. ogląda mecz na kompie

Cieszę się, że zdjęcia Wam się podobają
miło było się dziś z Wami spotkać

Napisane przez kobzik

Cześć Kobietki
Dopisuję się do listy panien oczekujących na rok 2011
Pozdrowionka!

Witaj na wątku

---
zmykam zaraz spać, dobranoc

[lusesita23]

Napisane przez XxXJuSstiii

Już tylko nie patrzcie na moją twarz TŻ już śpi więc na jego możecie

ja tez spadam, dobrej nocy

[kaska87]

jestem, trochę mi lepiej
Meg trzymaj się

jutro ostatni dzień pracy nie mogę uwierzyć, że już za 2 dni....
ale nie mogę iśc jutro na badania bo @ nadal grasuje

dobranoc

[efonka]

cześć

[dottta]

ale mi niedobrze tylko nie wiem od czego

[efonka]

Napisane przez 87_meg

cześć dziewczyny..
napisze Wam ze myślałam ze jestem mega silna ale doszły do tego całego wyjazdu i rozłąki jeszcze zeby było mało inne powazniejsze problemy .. i jestem na skraju wyczerpania nerwowego..
mimo ze staram sie byc opanowana i myslec/spogladac na wszystko logicznie organizm jednak odmawia mi posłuszenstwa..

3maj sie

Napisane przez kobzik

Cześć Kobietki
Dopisuję się do listy panien oczekujących na rok 2011
Pozdrowionka!

witaj, opowiadaj cos o sobie

Napisane przez potterka

jak dla mnie to
1. nie zagaduje się kierującego pojazdem podczas jazdy
2. skoro wisiał rozkład ( podejrzewam, że na którejś bocznej szybie) to nie dziwię się, że nie udzielała informacji bo ona nie od tego jest
3. po 10 pytaniach takich samych nie dziwię się, że przestała się odzywać (też tak robię, jak któras osoba z kolei schyla się jak mam opuszczoną roletę i pogaszone światła w saloniku z durnym pytaniem "zamknięte?")
4. Z drugiej strony znów ne powinna tak gwałtownie ruszać
5. ludzie nie powinni głupio gadać.. wszystkim się łatwo mówi jak nie znajdują się w takiej syruacji jak ona

także trochę ją rozumiem bo ludzie zawsze idą na łatwiznę zamiast dać coś od siebie :P

troszke sie zgodze ale z drugiej strony, jak ktos biegnie na ostatni chwile do tramwaju to niezdazy zobaczyc na przystanku rospiski; a ona nawet na pytanie "czy jedzie pani prosto" nie mogła odpowiedziec - a tyle to chyba mogła kiwnąć głowa i juz, pozatym nie spotkalam jeszcze z tak nie uprzejma osoba pracujaca w tak częstym kontakcie z ludzmi.
szkoda ze pracy jest tak mało -gdyby było inaczej moze ludzie ktorzy nie lubia i nie umieja rozmawiać z innymi/im pomagac itd pracowali by na innych stanowiskach

Napisane przez lula177

no i moja sytuacja patowa sama się rozwiązała TŻ stwierdził, że przesadził, i że rozumie mnie i moją mame, że chcemy ten ostatni tydzień razem spędzić, i że wcale byśmy nie byli długo na tej imprezie bo w piątek idzie na 7 do pracy więc jade w poniedziałek

a ja bym i tak pojechała do TŻta- widać mu zależy, no i ostatnio nie poszłaś na ta impreze - zrobiłabym taka niespodzianke skoro to dla niego było by miłe ale to ja bym tak zrobiła

Napisane przez lula177

jak najbardziej zaraz po ślubie bierzemy się do dzieła chociaż teraz to mam takie schizy. bo boję sie wpadki...

jak bierzesz tabsy to nie bój sie- bedzie dobrze; ja sie tak schizuje jak zapomne tabletki albo zjem troche pozniej i tez mam wtedy schizy

[Stysik]

czesc

Napisane przez elunka88

Mam już 6 z przodu na suwaczku

Napisane przez efonka

albo do balangowania po nocach

Napisane przez bambusiek

Wklejam zdjęcie prezentu dla B.

fajne

Napisane przez XxXJuSstiii

A właśnie! Mam pytanie... Bo ślubujemy tydzień po komuniach u nas w parafii czyli chyba jeszcze podczas "białego tygodnia" no i się z M. zastanawiamy nad strojeniem kościoła... Czy to ma sens.. Bo pewnie będzie jakoś ustrojony ze względu na komunie... Księdza nie zapytam bo nas wyklnie za to, ze nie wiemy jak kościół na komunię wyglądał

No i jeszcze jedno- będziecie stroiły samochów żywymi kwiatani czy sztucznymi? Bo ostatnio pytałam u nas w makro w kwiaciarni no i żywymi kosztuje koło 150zł a sztucznymi koło 90zł...

wiesz co u nas tydzien po komunii sa jeszcze ławki postrojone.. nie tylko kwiaty przy ołtarzu ale ogólnie piewsze bodajże 4 łatki są na biało przystrojone... najlepiej wyczaj kto się u was strojeniem kościoła zajmuje

Napisane przez lula177

bo ja wiem...jak dla mnie to nie bardoz...w ogóle chodzi o to, że mój Tż miał przyjechać w sobote i zabrać mnie do niego, ale plany się zminiły, bo mój tata nie może przyjechać w tym tygodniu i przełożyliśmy spotkanie na następny tydzień, więc ja miałam wrócić do Tż autobusem...no to ten się ucieszył, że przyjade w czwartek , bo wieczorem jest jakaś impreza i bardzo chciałby iść, no a jak mu powiedziałam, że przyjade w poniedziałek albo wtorek to stwierdził, że nie chcę się z nim nigdzie pokazywać itp itd..no i taki smutny był, bo to jakaś odpustówka jest czy coś, że tam wszyscy znajomi się srpotykają i mówi, że tam wiecznie pary a on sam jak ten osioł, bo ostatnio też z nim nie byłam, i że chciałby się mną pochwalić i się ze mną pokazać to zawsze wymyśle jakiś pretekst, żeby nie iść..

no to się wygadałam

dobrze ze juz sie wyjasniło chociaż ja chciałam Ci radzić żebyś nie jechała w czwartek cały wieczór spędziłabyś i tak rozmyślając o mamie...

Napisane przez kobzik

Cześć Kobietki
Dopisuję się do listy panien oczekujących na rok 2011
Pozdrowionka!

witaj

Napisane przez sweetieSS

mam ochotę na pastę z makreli, ostatnio z 3 zrobiłam i zjedliśmy w 1 dzień to przez dottte i stysika chyba

ja bede miała dzisiaj specjalnie wczoraj kupiłam makrele

[JennyAniolek]

cześć

[agulkaa]

No to oficjalnie po wielkich bojach (byłam już zapisana do PM z 2010r) proszę o przyjęcie do PMek 2011!!!!!! hihihi Ależ sie cieszę!!

18.06.2011 r.

juuupiii!!!

Mam 28 lat a cieszę się jak dziecko )) ileż ja się musiałam nawalczyć o to wesele ))

No więc sala już prawie podpisana (w pt jedziemy), fotograf wybrany, aby tylko podpisać umowę, i dj mam nadzieję też będzie już w pt

Szkoda że z resztą trzeba jeszcze czekać Do sukni się odchudzam i mam na to 7 miesięcy
Wesele na ok 40 osób.

No to chyba tyle

[potterka]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja tu się jaram i zmniejszam zdjęcia a nie będzie ich komu pokazać

Napisane przez XxXJuSstiii

Już tylko nie patrzcie na moją twarz TŻ już śpi więc na jego możecie

a ja zobacze dopiero popołedniu bo w pracy mi się orbazki nie wyświetlają

Napisane przez dottta

ale mi niedobrze tylko nie wiem od czego

oj bo Ci zaraz powiem od czego

Napisane przez efonka

troszke sie zgodze ale z drugiej strony, jak ktos biegnie na ostatni chwile do tramwaju to niezdazy zobaczyc na przystanku rospiski; a ona nawet na pytanie "czy jedzie pani prosto" nie mogła odpowiedziec - a tyle to chyba mogła kiwnąć głowa i juz, pozatym nie spotkalam jeszcze z tak nie uprzejma osoba pracujaca w tak częstym kontakcie z ludzmi.
szkoda ze pracy jest tak mało -gdyby było inaczej moze ludzie ktorzy nie lubia i nie umieja rozmawiać z innymi/im pomagac itd pracowali by na innych stanowiskach

no tak ta pytanie o prosto mogła odpowiedzieć, ja nie zakładam ze od razu jest ktoś nie uprzejmy.. ludziom szczególnie w sklepie wydaje się, że sprzedawcy itp są jakimiś maszynami, nie mają uczuć i mają zoperowaną plastycznie twarz z wiecznym uśmiechem.. a tak naprawdę wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas miewa czasem gorsze dni, problemy rodzine itp. i wtedy odechciewa się wsyztskiego, u mine w saloniku np. jest jeszcze problem starych bab mających wieczny żal do życia... ja staram się być uprzejma i się uśmiechać.. jednak po 10 razie "dzie dobry proszę, do widzenia" jeśli takie stare babsko stoi z obrażoną miną, rzuca gazetą, pieniędzmy i buczy pod nosem.. to naprawdę ręce opadają i odechciewa się tego starania

co do pogrubionego to zgadzam się w 100% ja mam swiadomość tego, że nie nadaję się do takiej pracy jaką wykonuję, choć np. stojąc na imprezach masowych i mając ciągły kontakt z ludźmi czuję się zdecydowanie lepiej, tyle że tam przychodzi większość młodych i optymistycznie nastawionych osób


mam dziś pecha.. jadąc do pracy, w połowie drogi złapałam pane i musiałam ciągnąć rower pod wielką górę a żeby było śmieszniej to jak wyjeżdzałam spod bloku to akurat koło mnie facet złapał gumę i mi go żal było, bo w białej koszuli i pewnie do pracy jechał nawet przeleciałą mi myśl, czy się nie zatrzymać i nie pomóc mu zmienić tego koła bo we 2 osoby jest zawsze szybciej ale już byłam trochę spóźniona aż się boję co do końca dnia się wydarzy :/