"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez MARIKA.S

JeSuisUnPapillon cieszę się, ze wszystko się wyjaśniło i jesteś już spokojna

Jeśli chodzi o badania, to jeśli wszystko jest w porządku nie ma sensu robić ich za często.
w 9 tygodniu ciąży miałam robioną morfologie, koagulologię, mocz, HBs (wirusowe zapalenie wątroby), toksoplazmoza oraz WR (odczyn Wassermanna w kierunku kiły) no i grupę krwi.

w 17 tygodniu morfologię, mocz i cytologię

na następną wizytę w 25 tygodniu mam zrobić mocz i morfologię. Sama dla siebie zrobię też koagulologię bo zawsze miałam problemy z D-dimerami, a mam skłonność do żylaków.

Tyle badań naprawdę wystarczy, nie ma sensu co chwilę biegać i wymyślać nowych. Po co?
Jeśli wszystko jest ok, nie ma żadnych obciążeń ani chorób współistniejących a my czujemy się dobrze to znaczy, że jest DOBRZE

Obciążenie glukozą będę robiła w 27 tygodniu ciąży.


Siara może pojawić się w czasie ciąży ale nie musi. Natomiast po porodzie siara jest w niewielkiej ilości i to nie znaczy, ze jest mało pokarmu, ponieważ nawał mleka zaczyna się miedzy 3 -4 doba po porodzie. Wtedy trzeba dbać o piersi i uważać by nie zrobił się zastój.
Już kiedyś o tym pisałam, jak sobie z tym radzić też


Odnośnie mężczyzn Ja zauważyłam, że oglądają się za mną wszyscy......nie wiem czy to z ciekawości czy jak? Owszem piersi mam wydatniejsze ale kurka w ciąży jestem.....a to widać!

No wiesz ciąża ciążą ale przyszła mama z lekkim brzuszkiem jest seksowna - piersi i te sprawy uważaj uważaj żeby Cię nie porwali

Dzięki fajnie mieć na forum położną

Ja niby cały czas (za 1 i drugim razem) morfo i mocz mam bardzo dobre więc może i dlatego mi tak nie zleca nic. Nie wiem ale pójdę i pogadam z nim bo mnie to USG męczy

[MARIKA.S]

JeSuisUnPapillon przeciwciała IgG świadczą o tym czy jesteś już odporna na toxo czy nie. Tzn. czy już kiedyś to przechorowałaś czy też nie.
IgM natomiast to przeciwciała wytwarzane w czasie trwającej infekcji, czyli gdybyś np. teraz była chora na toxo.
Ja robiłam i jedne i drugie.

Dołączam moje wczorajsze comiesięczne zdjęcie brzuszka

I moje łupy lumpeksowe


Edit :

agape koagulologia jest właśnie badaniem, które określa krzepliwość krwi. Mówiłaś lekarzowi o obciążeniu w rodzinie? Nie jest to drogie badanie w granicach 30 zł bodajże albo i taniej.

[magdaka13]

Mam bardzo podobny sweterek zakupiony na jarmarku i caly czas sie zastanawiam czy bedzie dobry dla chlopaka...

[JeSuisUnPapillon]

Marika aaaa ale ty masz piękne włosy...!

Brzuszek masz już solidny prezentuje się ekstra. A ciuszki - słodkie. Niech mi ktoś powie że w lumpie nie można kupić fajnych ciuchów to wyśmieję chyba . Sweterek jest cudowny

[agape]

Marika dzięki, narazie nie mówiłam ale na następnej wizycie powiem ja też buym chciała mieć taki brzuszek już a narazie TŻ stwierdził że wyglądam jakbym była miłośniczką browaru
ciuszki śliczne, takie słodziutkie aż chyba dziś tez pójde na łowy

[JeSuisUnPapillon]

to moje dzisiejsze (kurde...wczoraj byłam...dzisaiaj też - za dużo coś, TŻtowi się nie przyznaję bo zaraz będzie marudził że mu dom ciuszkami zasypię cały )

ps. bluzeczkę dziewczęcą wzięłam...bo nie mogłam jej odmówić

[Supernovaja]

dziewczyny macie zastraszające tempo a ja mało czasu, żeby pisać, melduje sie tylko, że jesteśmy, czytamy co piszecie, narazie przygotowujemy sie do remontu, bo to juz tuz tuz, wybieramy farby, meble, łazienka tez do remontu...masakra bedzie we wrześniu

u nas krwawienia z nosa przeszły narazie, dostałam jakiegos uczulenia, i w zasadzie nie wiem od czego, bo moja dieta jest ostatanio dość monotonna, po prostu paranoja, jedno przeszło, drugie przyszło

kinga gratuluje synka tak coś czułam, choć szczerze liczyłam na dziewczynkę narazie mamy zatrważającą przewagę zobaczymy pod koniec ile sie potwierdzi z tym co nam na początku lekarz wywróżył

my w przyszłym tyg do ginka, czekamy dalej na wyniki testu papa, bo nie ma jeszcze

dziewczyny mam pytanie, a propos jeszcze badań, konkretnie HIV, znajoma która rodziła dwa lata temu stwierdziła, że jak w szpitalu zobaczyli, że ma tatuaż to na dzień dobry pytali, czy robiła badania na HIV...po co i na co pojęcia nie mam, ale ile w tym prawdy? ja sama robiłam 5 lat temu na łopatce, od dwóch lat oddawałam krew i jakoś o takie badania mnie nie pytali, chciałabym po prostu ew. sie zabezpieczyć, żeby w szpitalu skupić się na porodzie a nie stresować się, że nie mam tego czy tego...


pozdrawiamy środowo

ps. pod koniec września powinnam mieć rozeznanie w ubrankach jakie mam po amelce z czasów dzidziusiowych, które bede mogła wykorzytać a które odstprzedać bądź wymienić, gdyby któraś była chętna, to piszcie, jak się ogarnę ze wszystkim to wrzucę trochę zdjęć

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

aaaa zapomniałam dodać, marika śliczny brzuszek mój jakby stanął w miejscu, narazie 16tc i plus 4 kg na wadze jakoś się nie martwię

[muron]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Ja zwariuję - słowo daję

Jednym robią wcześniej...innym później - a jeszcze innym wcale. Czy w tej dziwnej Polsce nie ma jakiś norm do których KAŻDY powinien się stosować? Każdy lekarz powinien wiedzieć...i robić to wszystko tak samo - aby nie szkodzić, aby pomagać i naprowadzać.

Przecież dla mnie to jest chore, że ja idę do ginekologa co miesiąc i on mi własnie nie daje skierowania żadnego, tylko idę i płacę 40zł za mocz i morfo.
A gdybym była nie wiem skąd...i niewiadomo jaka nieświadoma - to bym w życiu nie robiła badań, bo bym o nich nie wiedziała -a on mi nie powie.

Niby fajny jest, wszystko z nim obgadam itp...każdy go chwali ale to chyba lekka przeginka żeby dać skierowanie żebym zrobiła badania w 7 tygodniu ciąży, a potem...CISZA - niepotrzebne?!

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAA!!!! normalnie mnie rozwali i chyba pójdę za 2 tyg do niego - upewnię się że wrócił z urlopu i coś mu powiem, bo wyjdzie na to że dojdę do 40tygodnia ciąży a nic nie będę miała zrobionego - chyba że będę latać prywatnie i ustalać sobie sama...bo tu doczytam, tam ktoś mi powie coś co mam zrobić.

No kurczaczek...co jest grane

40 dychy za mocz i morfo? ja płacę 6 i 7 zeta... olewam skierowania. Nigdy w zyciu nie korzystałam z przychodni (poza bilansem 4-klasisty, serio) to nawet nie wiem;-)

U mnie remont ma się ku końcowi, podłoga super, ale fiolet na ścianie- miał być mus jagodowy, zaczął wychodzić fuksjowy i kompletnie jej nie kryć! Musimy nakleić gładką tapetę to malowania;-( Zapłaczę się, ja chcę do domku:-(

jutro połówkowe, mam takie zamieszenie, że prawie zapomniałam;-(

[muron]

Napisane przez Supernovaja

dziewczyny macie zastraszające tempo a ja mało czasu, żeby pisać, melduje sie tylko, że jesteśmy, czytamy co piszecie, narazie przygotowujemy sie do remontu, bo to juz tuz tuz, wybieramy farby, meble, łazienka tez do remontu...masakra bedzie we wrześniu

u nas krwawienia z nosa przeszły narazie, dostałam jakiegos uczulenia, i w zasadzie nie wiem od czego, bo moja dieta jest ostatanio dość monotonna, po prostu paranoja, jedno przeszło, drugie przyszło

kinga gratuluje synka tak coś czułam, choć szczerze liczyłam na dziewczynkę narazie mamy zatrważającą przewagę zobaczymy pod koniec ile sie potwierdzi z tym co nam na początku lekarz wywróżył

my w przyszłym tyg do ginka, czekamy dalej na wyniki testu papa, bo nie ma jeszcze

dziewczyny mam pytanie, a propos jeszcze badań, konkretnie HIV, znajoma która rodziła dwa lata temu stwierdziła, że jak w szpitalu zobaczyli, że ma tatuaż to na dzień dobry pytali, czy robiła badania na HIV...po co i na co pojęcia nie mam, ale ile w tym prawdy? ja sama robiłam 5 lat temu na łopatce, od dwóch lat oddawałam krew i jakoś o takie badania mnie nie pytali, chciałabym po prostu ew. sie zabezpieczyć, żeby w szpitalu skupić się na porodzie a nie stresować się, że nie mam tego czy tego...


pozdrawiamy środowo

ps. pod koniec września powinnam mieć rozeznanie w ubrankach jakie mam po amelce z czasów dzidziusiowych, które bede mogła wykorzytać a które odstprzedać bądź wymienić, gdyby któraś była chętna, to piszcie, jak się ogarnę ze wszystkim to wrzucę trochę zdjęć

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

aaaa zapomniałam dodać, marika śliczny brzuszek mój jakby stanął w miejscu, narazie 16tc i plus 4 kg na wadze jakoś się nie martwię

no to logiczne- w salonie tatuażu można coś złapać, przecież to praca igłą...A ludzie naprawdę mają marne pojęcie o drogach zakażenia wirusem niestety. A to paskudztwo czasem długo się wykluwa. Mam znajomą zakażoną i jestem na bieżąco z tematem i terapią.
Bobek mnie kopie, że łoooo, mam nawet wrażenie, ze widać wybrzuszenia gdyby popatrzeć

[make_up_istka]

Napisane przez Supernovaja

ps. pod koniec września powinnam mieć rozeznanie w ubrankach jakie mam po amelce z czasów dzidziusiowych, które bede mogła wykorzytać a które odstprzedać bądź wymienić, gdyby któraś była chętna, to piszcie, jak się ogarnę ze wszystkim to wrzucę trochę zdjęć

Ja byłabym chętna do odkupienia a że z jednego miasta to nie byłoby pewnie problemu
Dzis malowałam kobietę do sesji slubnej i zachwycała się nad tym jak pięknie wyglądam w ciąży aż mi się humor poprawił, hahahah
MARIKA śliczny brzuszek!!!

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez muron

40 dychy za mocz i morfo? ja płacę 6 i 7 zeta... olewam skierowania. Nigdy w zyciu nie korzystałam z przychodni (poza bilansem 4-klasisty, serio) to nawet nie wiem;-)

U mnie remont ma się ku końcowi, podłoga super, ale fiolet na ścianie- miał być mus jagodowy, zaczął wychodzić fuksjowy i kompletnie jej nie kryć! Musimy nakleić gładką tapetę to malowania;-( Zapłaczę się, ja chcę do domku:-(

jutro połówkowe, mam takie zamieszenie, że prawie zapomniałam;-(

6 i 7? o kurde u mnie to zdzierają, teraz o 4zł obniżyli morfo;
a w innych też wołają w podobnych cenach ech!

Współczuję Ci tego remontu ale jeszcze wytrzymasz.

TŻ za 2tyg szykuje się do malowania pokoju, ale jestem wściekła
bo jego rodzice dopiero się z niego wyniosą za jakiś czas...a obawiam się że jak bedą zabierać swoje rzeczy to obiją mi ściany(bo mają w sumie różnych dziwnych wielkości...i kształtów meble)...i to malowanie pójdzie się....walić.

[magdaka13]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

to moje dzisiejsze (kurde...wczoraj byłam...dzisaiaj też - za dużo coś, TŻtowi się nie przyznaję bo zaraz będzie marudził że mu dom ciuszkami zasypię cały )

ps. bluzeczkę dziewczęcą wzięłam...bo nie mogłam jej odmówić

Fajne te ciuszki-ale one sa chyba na starsze dziecko-takie 9 mies.?
Ja tak mysle kupowac ciuszki do rozm na 6 mies., potem sie bedzie kupowac dalej. Chociaz przyznam, ze mam juz jeden taki wiekszy -chyba na roczne dziecko-ale nie moglam sie powstrzymac

Marika-brzuszek masz czadowy-jakos tak spojrzalam na niego wczesniej i zapomnialam zostawic komentarz

[JeSuisUnPapillon]

2 pary spodenek są większe na 9-12-18
bo reszta to 0-3,3-6 zazwyczaj jak kupuję, a większe to jak bardzo mi się spodobają to się kuszę


oj jeszcze około 400 postów i czeka nas nowy wątek

[cytrynka3002]

Napisane przez mysiopez

Ja własnie zadzwoniłam do połoznej, która pracuje w tej przychodni przyszpitalonej do której chodzę i ona powiedziała, że badanie z obciazeniem glukozą to robią w 26-28 t.c. A czytałam, że szybciej robią...

Co do badań - ja mam różnie - na każdą wizytę robię morfologię i tsh - raz, że mam anemię, a tsh, bo leczyłam się na nadczynność i muszę co miesiac kontrolować poziom hormonów już od roku. Mocz miałam robiony dziś po raz drugi. Co do obciążenia glukozą - ja miałam dziś to robione. Mam nadzieję, że później już nie będę musiała mieć, ale jak mi każe lekarz- trudno, przeżyję. Wiesz, jak porównuję z koleżankami, które były/są w ciąży, to każda z nas inaczej miała badania, bywa, że lekarze nie dają na niektóre...to chyba najwięcej od lekarza zależy, jak widać.

[Supernovaja]

Napisane przez make_up_istka

Ja byłabym chętna do odkupienia a że z jednego miasta to nie byłoby pewnie problemu
Dzis malowałam kobietę do sesji slubnej i zachwycała się nad tym jak pięknie wyglądam w ciąży aż mi się humor poprawił, hahahah
MARIKA śliczny brzuszek!!!

a tak własnie o Tobie pomyślała... do wrzesnia już niedaleko, jak tylko z remontem sie troche uwiniemy i będzie gdzie usiąść, to się nawet u mnie umówimy i sobie pooglądasz

Napisane przez muron

no to logiczne- w salonie tatuażu można coś złapać, przecież to praca igłą...A ludzie naprawdę mają marne pojęcie o drogach zakażenia wirusem niestety. A to paskudztwo czasem długo się wykluwa. Mam znajomą zakażoną i jestem na bieżąco z tematem i terapią.
Bobek mnie kopie, że łoooo, mam nawet wrażenie, ze widać wybrzuszenia gdyby popatrzeć

no tak, zgadzam się, że to logiczne, ale skoro nawet przy oddawaniu krwi pytali mnie tylko kiedy był tatuaż robiony i nic wiecej ( bo wg tego, co mi tam kiedys powiedziała babka jak pierwszy raz oddawałam krew), że jeśli do roku czasu nic się nie dzieje, to potem już nie ma prawa się nic wiecej niedobrego dziać tak jak mówie, nie wiem ile w tym prawdy, ale skoro oddaje krew dla innych to nie moge jej oddać zakażonej

[MARIKA.S]

Supernovaja święta prawda Jeżeli oddawałaś krew za każdym razem miałaś ja przebadana na obecność wirusa HIV. A on nie wykluje się przecież po 5 czy 10 latach od momentu zrobienia tatuażu.
Także w szpitalu wystarczy, że pokażesz legitymację honorowego dawcy krwi i powinni się odczepić


Dziewczyny dziękuje za miłe słowa
Maleństwo rośnie jak na drożdżach, mam nadzieję, że nie urodzę 4,5 kg klocka bo wtedy o porodzie naturalnym to chce zapomnieć

[Supernovaja]

Żeby nie było, coś o naszych znośnych i nieznośnych mężach :P i żeby nie było, sama jestem blondynką

Blondynka modli się do Pana Boga:
" Panie Boże spraw, żebym była jeszcze większą idiotką, niż jestem"
Bóg na to:
" Niestety kochana, mężczyzny to ja z Ciebie nie zrobię"



Marika moja znajoma szczupła babka rodziła dwa lata temu córkę, waga małej...4350g i 63cm, urodzona naturalnie, bez znieczulenia i ... bez nacinania masakra... sama do dzisiaj się śmieje, że nie wie, jak to zrobiła

[mysiopez]

Ja właśnie wracam z lumpków. COś tam złapałam dla maluszka, ale kupiłam dla siebie spodnie. Nie miałam wogóle zamiaru ich kupować, ale kosztowały 12 zł.. z materiału, takie eleganckie i pasują idealnie...;P

Co do wymiany ubrań. Jestem za! ja nakupowałam mnóstwo ubranek dla dziewczynek, a teraz nie mam co z tym zrobić więc jesli jest ktoś chętny to podać mi na privie maila to poprzesyłam zdjęcia.

[stalowamagnolia]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Ja zwariuję - słowo daję

Jednym robią wcześniej...innym później - a jeszcze innym wcale. Czy w tej dziwnej Polsce nie ma jakiś norm do których KAŻDY powinien się stosować? Każdy lekarz powinien wiedzieć...i robić to wszystko tak samo - aby nie szkodzić, aby pomagać i naprowadzać.

Przecież dla mnie to jest chore, że ja idę do ginekologa co miesiąc i on mi własnie nie daje skierowania żadnego, tylko idę i płacę 40zł za mocz i morfo.
A gdybym była nie wiem skąd...i niewiadomo jaka nieświadoma - to bym w życiu nie robiła badań, bo bym o nich nie wiedziała -a on mi nie powie.

Niby fajny jest, wszystko z nim obgadam itp...każdy go chwali ale to chyba lekka przeginka żeby dać skierowanie żebym zrobiła badania w 7 tygodniu ciąży, a potem...CISZA - niepotrzebne?!

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAA!!!! normalnie mnie rozwali i chyba pójdę za 2 tyg do niego - upewnię się że wrócił z urlopu i coś mu powiem, bo wyjdzie na to że dojdę do 40tygodnia ciąży a nic nie będę miała zrobionego - chyba że będę latać prywatnie i ustalać sobie sama...bo tu doczytam, tam ktoś mi powie coś co mam zrobić.

No kurczaczek...co jest grane

Kurcze, rzeczywiście dziwna sprawa ja w czasie ciąży miałam 3 wizyty, w tym 2 razy dostałam skierowanie na mocz, krew, glukoze itp.
Na Twoim miejscu trułabym Mu o to dupę!!!





---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez MARIKA.S

JeSuisUnPapillon przeciwciała IgG świadczą o tym czy jesteś już odporna na toxo czy nie. Tzn. czy już kiedyś to przechorowałaś czy też nie.
IgM natomiast to przeciwciała wytwarzane w czasie trwającej infekcji, czyli gdybyś np. teraz była chora na toxo.
Ja robiłam i jedne i drugie.

Dołączam moje wczorajsze comiesięczne zdjęcie brzuszka

I moje łupy lumpeksowe


Edit :

agape koagulologia jest właśnie badaniem, które określa krzepliwość krwi. Mówiłaś lekarzowi o obciążeniu w rodzinie? Nie jest to drogie badanie w granicach 30 zł bodajże albo i taniej.

Piękny brzusio! W sumie wielkością podobny po mojego
...a łupy baaardzo udane! Przesłodkie są te maciupkie ubranka

[cytrynka3002]

Hejcia, moje wyniki już odebrane - wszystko w normie, obciążenie glukozą też okej wyszło. Żelazo się poprawiło, także wiem, że Tardyferon działa . Miłego wieczorku dla wszystkich!

[vilya]

Napisane przez cytrynka3002

Hejcia, moje wyniki już odebrane - wszystko w normie, obciążenie glukozą też okej wyszło. Żelazo się poprawiło, także wiem, że Tardyferon działa . Miłego wieczorku dla wszystkich!

no to super, że wszystko ok

[stalowamagnolia]

Zainspirowana Mariką.S zrobiłam dziś pierwsze fotki mojego ciążowego brzusia W przeciągu kilku dni stał się bardzo wydajny, co zresztą widać

[stalowamagnolia]

...a tutaj nasze Maleństwo w 17 tygodniu ciąży ssące kciuczek
Przepraszam za nie najlepszą jakość zdjęcia, ale było robione telefonem

[muron]

Napisane przez stalowamagnolia

Zainspirowana Mariką.S zrobiłam dziś pierwsze fotki mojego ciążowego brzusia W przeciągu kilku dni stał się bardzo wydajny, co zresztą widać

piszcie który miesiąc jak wstawiacie fotkę Za dużo dziewuch w wątku trudno pamietać. Mnie wywaliło w tym tyg., Może dowiem się jutro, że dziewczynka Bo żeby zdrowe to samo przez się ma się rozumieć

[Supernovaja]

stalowa jak tak patrze na te wasze brzuchy to sie zaczynam zastanawiać, czy u nas wszystko ok, bo jak stał w miejscu tak stoi dalej

swoją drogą...ale ten czas zapińkala aż nie wierzę, że to już wrzesień się zbliża...a potem tylko październik, listopad, grudzień i jak sie postaram to może już młody w styczniu wylezie :P

[muron]

Napisane przez cytrynka3002

Hejcia, moje wyniki już odebrane - wszystko w normie, obciążenie glukozą też okej wyszło. Żelazo się poprawiło, także wiem, że Tardyferon działa . Miłego wieczorku dla wszystkich!

dobrze wiedzieć bo też biorę
Mnie moje ciśnienie niskie dobija- dziś 106/63 czyli gites;-) Kiepsko się czuje- niezwykle ociężale dziś

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Supernovaja

stalowa jak tak patrze na te wasze brzuchy to sie zaczynam zastanawiać, czy u nas wszystko ok, bo jak stał w miejscu tak stoi dalej

mojej mamie wywaliło dopiero w 5 miesiącu wszystko zależy od budowy

[make_up_istka]

Napisane przez Supernovaja

a tak własnie o Tobie pomyślała... do wrzesnia już niedaleko, jak tylko z remontem sie troche uwiniemy i będzie gdzie usiąść, to się nawet u mnie umówimy i sobie pooglądasz

Super, cieszę się bardzo

Mnie też dopiero ostatnio w ciągu zaledwie tygodnia tak już okazale brzuszek wywaliło że na tym moim poprzednim zdjęciu to nic

A mój biust zaczął dziś atakować już z obu stron, ale leciutko...

A jutro znowu maluję przyszłą pannę młodą im dalej jestem w ciąży tym więcej zleceń - niedługo będę do twarzy przez brzuchol sięgać haha

Idę gotować kukurydzę

[Supernovaja]

Napisane przez muron

dobrze wiedzieć bo też biorę
Mnie moje ciśnienie niskie dobija- dziś 106/63 czyli gites;-) Kiepsko się czuje- niezwykle ociężale dziś

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------


mojej mamie wywaliło dopiero w 5 miesiącu wszystko zależy od budowy

ja brałam na początku tardyferon fol i tez sobie chwaliłam

btw ostatanio jeszcza bardziej wyczuliłam sie na zapachy, od dwóch tyg sasiad przypala mleko, znajoma z parteru je kapuśniak od kilku dni a sąsiad z boku jara w oknie jak oszalały do rozwiązania zejde przez nich

swoją drogą rozpiera mnie duma, odratowałam mój jaśmin, już myślałam, że amela go wykonczyła macankiem

[kma1982]

Napisane przez MARIKA.S

I moje łupy lumpeksowe

ale super ciuszki

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ps. bluzeczkę dziewczęcą wzięłam...bo nie mogłam jej odmówić

nieźle, może dla następnego dziecka się przyda

Napisane przez Supernovaja

dziewczyny macie zastraszające tempo a ja mało czasu, żeby pisać, melduje sie tylko, że jesteśmy, czytamy co piszecie, narazie przygotowujemy sie do remontu, bo to juz tuz tuz, wybieramy farby, meble, łazienka tez do remontu...masakra bedzie we wrześniu

nie wiem dziewczyny czy wiecie ale w Unii Europejskiej na materiały budowlane jest Vat 7% a u nas niektóre mają Vat 22%, w związku z tym można 2 razy w roku dostawc zwrot podatku 15% za materiały budowlane, wyatrczy wypełnic specjalny druk PIT i złożyc w Urzędzie Skarbowym (nie razem z rozliczeniem na koniec roku ale po remoncie)...mam kilka stron na ten temat wraz z wykazem materiałów które objęte sa zwrotem, mogę jak coś podrzucic linki...

Napisane przez Supernovaja

kinga gratuluje synka tak coś czułam, choć szczerze liczyłam na dziewczynkę narazie mamy zatrważającą przewagę zobaczymy pod koniec ile sie potwierdzi z tym co nam na początku lekarz wywróżył

ja też liczyłam na dziewczynkę, choc na poczatku bardzo chłopca chciałam a siusiaka było widac jak na dłoni i to już na pierwszym ujęciu-normalnie od razu pupę wystawił i pokazał wszystko

Napisane przez Supernovaja

my w przyszłym tyg do ginka, czekamy dalej na wyniki testu papa, bo nie ma jeszcze

ja czekam od miesiąca i nic

Napisane przez Supernovaja

dziewczyny mam pytanie, a propos jeszcze badań, konkretnie HIV, znajoma która rodziła dwa lata temu stwierdziła, że jak w szpitalu zobaczyli, że ma tatuaż to na dzień dobry pytali, czy robiła badania na HIV...po co i na co pojęcia nie mam, ale ile w tym prawdy? ja sama robiłam 5 lat temu na łopatce, od dwóch lat oddawałam krew i jakoś o takie badania mnie nie pytali, chciałabym po prostu ew. sie zabezpieczyć, żeby w szpitalu skupić się na porodzie a nie stresować się, że nie mam tego czy tego...

mój znajomy był u dentysty z bólem zęba i ten zobaczył tatuaż na jego szyi i najpierw zarządał wyników badań na HIV, kolega ich nie miał to wtedy odmówł leczenia...

Napisane przez Supernovaja

Blondynka modli się do Pana Boga:
" Panie Boże spraw, żebym była jeszcze większą idiotką, niż jestem"
Bóg na to:
" Niestety kochana, mężczyzny to ja z Ciebie nie zrobię"

Napisane przez mysiopez

Dziewczynki, w biedronce jutro są w promocji termometry do czoła i do ucha. Ja się właśnie zastanawiam czy kupić taki czy dołożyć 40 zł i kupić coś lepszego na allegro. Co sądzicie? http://www.biedronka.pl/oferta/artyk...erta_tygodnia/

jak któraś je kupi niech da znac czy warte swojej ceny...mąż dziś kupił tę zgrzewarkę do opakowań foliowych za 9,99 zł - nie zgrzewa w ogóle...

Napisane przez arjuna

aha, jak to jest z wielkościa płodu i normami książkowymi?? staram się nie brać książek zbyt dosłownie, 1 16 tygodniu moje dziecko bylo prawie 2-krotnie większe niz podaje jakaś tam norma.

ja wyczytałam w mojej książce, że w 16 tc dzidzia waży 80-140 g a mój waży 180

Ja dziś pierwszy dzień w pracy byłam - nawet spoko, mam nadzieję, że szybko miną te trzy miesiące a potem już z górki do porodu

Dzwoniłam dziś do szkoły rodzenia - jedyny wolny termin na 10 stycznia oczywiście się zapisałam - najwyżej nie pójdę albo nie ukończę...położna, z którą rozmawiałam okazała się bardzo sympatyczna szkoda, ze nie dzwoniłam wcześniej :/

[mysiopez]

Napisane przez Supernovaja

ja brałam na początku tardyferon fol i tez sobie chwaliłam

btw ostatanio jeszcza bardziej wyczuliłam sie na zapachy, od dwóch tyg sasiad przypala mleko, znajoma z parteru je kapuśniak od kilku dni a sąsiad z boku jara w oknie jak oszalały do rozwiązania zejde przez nich

Ciebie przytłaczają zapachy a mnie dzwieki! Normalnie jak słyszę reklamę w TV, która jest podgłoszona, to wpadam w furię. Ostatnio ciągle wyłaczam małzowi płyty w samochodzie bo nie mogę wytrzymać. Nie słyszałam, żeby jakaś inna cieżarna miała taki problem.