Pierwsze roczki już za Nami..Brzdące rosną,My gadamy -VIII cz.Mamuś Wakacyjnych 2009

[Svinecka]

Napisane przez czekoladka21

twoj malz tak mysli? ze ty zla matka?

bo chyba sama tak nie myslisz!!! przeciez jestes dla synkow najwspanialsza mamusia na swiecie i tylko to sie liczy!! kto ci powiedzial ze zle wychowalas Eryka? malz?? a to ze nie ma obiadu z dwoch dan to swiadczy o tym matka jest dobra czy zla?? co to ma byc wyznacznik?
jesli twoj malz tak mysli to przegina na calej lini i nie dziwie ci sie ze nie masz ochoty na pogodzenie sie
mam jednak mala nadzieje ze malz zrozumie i jakos sie pogodzicie -jesli ty chcesz oczywiscie
pamietaj ze JESTES NAJLEPSZA I JEDYNA MAMA DLA SYNKOW!!!!!!!
A CHLOPCY NAPEWNO CHCA WIDZIEC CIE USMIECHNIETA !!

dziekuje za dobre slowa

a TZ hmmm to sa rozne syt kiedy wyzyguje mi rozne rzeczy, jak z tymi obiadkami ostatnio, bo jego mamusia caly czas swiruje gotuje malemu rozne przedziwne rzeczy, ja po prostu nie mam na to czasu no.....poza tym wlasie inne ciagle pretensje, jednego dnia o cos tam, drugiego o cos.....dzis od rana jazda o kase, o zabawki, bo Eryk chodzil i sie cieszyl, ze bedzie mial ludzika to ten afere ukrecil, ze wdaje kase, glupie zabawki kupuje i mi sie tez przykro zrobilo bo bardzo dawno Eryk nic nie dostal, raz ze nie ma kasy na bzdury a dwa, ze nie zaslugiwal a dzis jazda a nawet nie wiedzial o co chodzi a ja mu kupilam uzywanego ludzika za 8zl ehh nie chce mi sie gadac

Napisane przez megi b

Svinecka co ty babo pleciesz!!! jakie dwudaniowe obiadki? ja mojej nigdy dwóch nie gotuję jesteś super, odlotową mamuśką z jajami bardziej wyluzowanej od ciebie nie znam dajesz z siebie tyle ile chłopaki potrzebują czyli całe twoje serce dla kogoś jeśli w to wątpi

tez jestes kochana

Napisane przez katarzynka00

aaaa Svi a ty nie masz ochoty ze mną rozmawiać...? zaczepiałam cię ostatnio a ty nic

ja wlasnie dopiero dzis wieczorem wlaczylam gg i zobaczylam, ze pisalas

bo ja nawe gg ostatnio nie wlaczam, teraz wlaczylam bo kol miala sprawe

[megi b]

Jezu co za głowa zapomniałam napisać o najważniejszym:

Amela dzisiaj usnęła sama po 15 min debaty wezwała mnie tylko dwa razy na buzi

[marica5]

Napisane przez mayaha

czesc dziewczyny, ale mnie dawno nie bylo ale czasu brak a jak juz sie wybije tak tyle
Zuza okropnie marudna (ach te zeby), ciagle tylko chodzi za mna i mama mama, nie moge nic zrobic :/

Skierko widziałam twoje fotki i uwaqzam ze dziewczyny świetnie ci doradziły (jakbys miała jakies wawtpliwosci), golf zdecydowanie na nie, koniecznie zrób cos z ta grzywka i zaprzyjaznij sie z prostownica (ja sobie życia bez niej nie wyobrazam )

magi świetne włoski, sliczne oczy i wogóle suuuuuuuuuuuper
ja własnie myslalam czy sobie nie skrócic tak jak ty masz, bede musiała sie was poradzic ale to jak wiecej czasu bede miec

a teraz mykam do kuchni bo małz na spacer poszedł ze zlosnica a ja nic jeszcze nie zrobiłam :/

Napisane przez czekoladka21

moja panna juz spi miala dzisiaj 2 drzemki po 10min. wiec sie nie dziwie ze byla zmeczona, chodzila za mna i chciala nyny wiec musialam ja szybciek wykapac
sama jestem w domu......mam w planie cwiczonka, potem kapiel i moze film jak malz wroci , brzuch mnie cos pobolewa chyba@ sie zbliza


a wogole to moja przyjaciolka dzwonila mi dzis z nowina ze jest w ciazy maja juz coreczke 3,5 letnia , wprowadzili sie do nowego domku to pomysleli o nastepnym dzieckui w sumie starali sie pol roku i sie udalo, termin ma na kwiecien
tak po cichu powiem ze jakos mi żal sie zrobilo przez chwile ze tez chce byc w ciazy.........ale po dlugim namysle jednak za szybko



wspolczuje bo u nas bylo tak samo, zreszta nadal jest tylko troche mniej marudzi juz

a to co? brak weny?

no brzuszzek też bym taki chciała, ale strach mi o pracę..... dobrze że ta @ przyszła

Napisane przez Svinecka

chetnie ale nie mam mocy
moze Ty do mnie wpadniesz?

ahhh wszyscy wiesz
TZ, dzieci....wszystko mnie wykancza ostatnio
a z TZ to chyba juz by nam sie przydal taki samotny wyjazd, 2-3 dni razem z dala od problemow, pracy i tego wszystkiego co sie dzieje dookola, zawsze nam pomagalo takie cos
ale teraz......hmmm chyba nic nie pomoze
ogolnie jestem zla matka, nie umiem wychowywac dzieci, jednego zle wychowalam i wyrosnie na nieroba i drugiego tez tak chce wychowac i ogolnie jestem do dupy....obiadkow dwudaniowych codziennie malemu nie gotuje wyrodna matka, a przeciez PO TO zostalam w domu a nie pracuje zeby robic wszystko nie?

oki to juz moim śmiglowcem wyruszam za 10 min jestem
ty zła matka co ty pindolisz toc ty SUPERMAMA jesteś, dla dzieci wszystko robisz, a 2 daniowych moja mała też nie ma obiadków, czasami ma ale to i tak babcia robi jak się wyrobi,co ja powinnam, a dzis mi wujek dowalił że "niedługo dziecko pomyśli że ja to jakaś pani jestem bo z babcia więcej czasu spędza" załamalo mnie to, ale potem pomyślałam że sama wiem lepiej jaka jestem , matką i uważam że robie dla córrki wszystko a z babcią jest tyko 7 godz bo ja musze chodzić do pracy żeby myszka miala dobre życie, żeby na nic jej nie brakowało, a wujkowi pow. że z babcia jest 7 godz a z mamą resztę i ze ma się nie odzywać w taki sposób bo to przykre bo ja dla zabawy do pracy nie chodze tylko dla dziecka, too mnie przeprosił, że żartował ale żarty żartami dla mnie to było bardzo przykre

svi nie wmawiaj sobie takich rzeczy, i nie daj by ci wmawiano, ja kiedys pamiętasz też miałam wyrzuty o to że wróciłam do pracy ale wy mi pomogłyście, wsparłyście i teraz wiem że jestem najlepszą mamą dla martynki, tak jak ty dla twoich chłopaków, a eryk wyrośnie zobaczysz, ma teraz taki wiek buntu

[p4w]

Napisane przez Svinecka

chetnie ale nie mam mocy
moze Ty do mnie wpadniesz?

ahhh wszyscy wiesz
TZ, dzieci....wszystko mnie wykancza ostatnio
a z TZ to chyba juz by nam sie przydal taki samotny wyjazd, 2-3 dni razem z dala od problemow, pracy i tego wszystkiego co sie dzieje dookola, zawsze nam pomagalo takie cos
ale teraz......hmmm chyba nic nie pomoze
ogolnie jestem zla matka, nie umiem wychowywac dzieci, jednego zle wychowalam i wyrosnie na nieroba i drugiego tez tak chce wychowac i ogolnie jestem do dupy....obiadkow dwudaniowych codziennie malemu nie gotuje wyrodna matka, a przeciez PO TO zostalam w domu a nie pracuje zeby robic wszystko nie?

przydałoby się chyba komuś zostawać w domu z małym i przygotować wszystko do jedzenia, sprzątanie, pranie i taki tam codzienne obowiązki... ciekawe jak by mu to wychodziło i jaki byłby uśmiechnięty i zadowolony

dziś mój małż wrócił szybciej do domu i zaraz po obiedzie chciał sobie zrobić herbatę, a ja mu na to, zeby najpierw umył czajnik, bo po smażeniu jeszcze nie zdążyłam wszystkiego dookoła umyć; za chwilę się odwracam a mój kochany mąż czyści czajnik suchym ręcznikiem papierowym takich kwiatków każda z nas ma wiele w zanadrzu
ciekawe jak wyglądałby dom po tygodniowym urzędowaniu mężczyzny chyba nie chcę wiedzieć

Napisane przez Ania0104

hehe też tak uważam - czerwona ma fiszbiny a czarna nie ...
ale ten fason jest ok?

też bym chciała dostac takie porady

trochę za dużo tych sznurków na górze było, ale ogólnie fason ok

przy Twojej figurze wystarczyłyby jakieś zakupy, zeby odświeżyć garderobę i tyle

[marica5]

kat, svi, anki, gorgulku, czeko, p4w, morska, skierko, magi i meggi, tuli, i reszta naszych kochanydziewczynek posiadających gg, podajcie mi też swoje numerki tak w razie czego hmmm o ile chcecie mieć ze mną kontakty bo jak nie to oki rozumie się

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

svi a tego co ci pow że jesteś złą matką to mi tu zaraz przyprowadź to mu zarzuty wklepie za znieważenie

[p4w]

Napisane przez Svinecka

dziekuje za dobre slowa

a TZ hmmm to sa rozne syt kiedy wyzyguje mi rozne rzeczy, jak z tymi obiadkami ostatnio, bo jego mamusia caly czas swiruje gotuje malemu rozne przedziwne rzeczy, ja po prostu nie mam na to czasu no.....poza tym wlasie inne ciagle pretensje, jednego dnia o cos tam, drugiego o cos.....dzis od rana jazda o kase, o zabawki, bo Eryk chodzil i sie cieszyl, ze bedzie mial ludzika to ten afere ukrecil, ze wdaje kase, glupie zabawki kupuje i mi sie tez przykro zrobilo bo bardzo dawno Eryk nic nie dostal, raz ze nie ma kasy na bzdury a dwa, ze nie zaslugiwal a dzis jazda a nawet nie wiedzial o co chodzi a ja mu kupilam uzywanego ludzika za 8zl ehh nie chce mi sie gadac

Twojego TZ też na pewno męczy brak kasy, wiem ze to żadne tłumaczenie na złe traktowanie Ciebie, ale na pewno będzie lepiej

my się wprawdzie nie kłócimy, ale też między nami zrobiło się chłodniej, bo dużo pracy, a satysfakcji brak - dlatego już prawie zdecydowaliśmy się na wyjazd, bo obojgu nam nie odpowiada ta sytuacja
dobrze, że Tomus jest naszym promyczkiem, ale nie raz mieliśmy napiętą atmosferę - kto ciężej pracuje ten nie wstaje o 6 jak Tomek zaczyna dzień a jak to niby zmierzyć - oczywiście dla małża ja leżę i odpoczywam a ja się odwróciłam bykiem i spałam dalej

Napisane przez megi b

Jezu co za głowa zapomniałam napisać o najważniejszym:

Amela dzisiaj usnęła sama po 15 min debaty wezwała mnie tylko dwa razy na buzi

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

Też muszę mojej nakupić bo wyrosła ze wszystkich

Wercia

Werka nie tyle ze wyrosla to wszyskie takie sprane , a potem nie ma fajnych na wyjscie

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

Napisane przez Svinecka

dziekuje za dobre slowa

a TZ hmmm to sa rozne syt kiedy wyzyguje mi rozne rzeczy, jak z tymi obiadkami ostatnio, bo jego mamusia caly czas swiruje gotuje malemu rozne przedziwne rzeczy, ja po prostu nie mam na to czasu no.....poza tym wlasie inne ciagle pretensje, jednego dnia o cos tam, drugiego o cos.....dzis od rana jazda o kase, o zabawki, bo Eryk chodzil i sie cieszyl, ze bedzie mial ludzika to ten afere ukrecil, ze wdaje kase, glupie zabawki kupuje i mi sie tez przykro zrobilo bo bardzo dawno Eryk nic nie dostal, raz ze nie ma kasy na bzdury a dwa, ze nie zaslugiwal a dzis jazda a nawet nie wiedzial o co chodzi a ja mu kupilam uzywanego ludzika za 8zl ehh nie chce mi sie gadac

widze ze burza konkretna .......wiec trzymam kciuki zeby szybko wyszlo sloneczko dla was

Napisane przez megi b

Jezu co za głowa zapomniałam napisać o najważniejszym:

Amela dzisiaj usnęła sama po 15 min debaty wezwała mnie tylko dwa razy na buzi

[p4w]

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

ja też idę spać

[Ania0104]

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

moooooocne!

Napisane przez megi b

Jezu co za głowa zapomniałam napisać o najważniejszym:

Amela dzisiaj usnęła sama po 15 min debaty wezwała mnie tylko dwa razy na buzi

Napisane przez p4w

trochę za dużo tych sznurków na górze było, ale ogólnie fason ok

przy Twojej figurze wystarczyłyby jakieś zakupy, zeby odświeżyć garderobę i tyle

no właśnie też mnie denerwują te sznurki, szelki itp

...
bardziej chodziło mi o twarz ... nie wiem jakie kolory mi pasują, jak włosy zafarbować /teraz mam jane pasemka, idę do fryzjera za tydzień i nie wiem co dalej z nimi robić ... małż mi każe przyciemnić, ale mi się znów wydaję ze staro wyglądam / dalej mam problem z cerą, a ciemne włosy jeszcze to podkreślają tak mi się wydaje

Napisane przez marica5

kat, svi, anki, gorgulku, czeko, p4w, morska, skierko, magi i meggi, tuli, i reszta naszych kochanydziewczynek posiadających gg, podajcie mi też swoje numerki tak w razie czego hmmm o ile chcecie mieć ze mną kontakty bo jak nie to oki rozumie się

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

svi a tego co ci pow że jesteś złą matką to mi tu zaraz przyprowadź to mu zarzuty wklepie za znieważenie

zaraz Ci wyśle ... jeśli mogę

[czekoladka21]

a mi to sie marzy inny kolor wlosow juz kiedys pisalam.......ale nic nie da sie zrobic, podpytam kuzynke czy sprobuje mi rozjasnic troche, znaczy probe zrobi na jakims malym pasemku

a fryz wiadomo z krotkich nic nie wyczaruje ale jakos nie teskno mi do dlugich

[Svinecka]

Aniu

Napisane przez marica5

oki to juz moim śmiglowcem wyruszam za 10 min jestem
ty zła matka co ty pindolisz toc ty SUPERMAMA jesteś, dla dzieci wszystko robisz, a 2 daniowych moja mała też nie ma obiadków, czasami ma ale to i tak babcia robi jak się wyrobi,co ja powinnam, a dzis mi wujek dowalił że "niedługo dziecko pomyśli że ja to jakaś pani jestem bo z babcia więcej czasu spędza" załamalo mnie to, ale potem pomyślałam że sama wiem lepiej jaka jestem , matką i uważam że robie dla córrki wszystko a z babcią jest tyko 7 godz bo ja musze chodzić do pracy żeby myszka miala dobre życie, żeby na nic jej nie brakowało, a wujkowi pow. że z babcia jest 7 godz a z mamą resztę i ze ma się nie odzywać w taki sposób bo to przykre bo ja dla zabawy do pracy nie chodze tylko dla dziecka, too mnie przeprosił, że żartował ale żarty żartami dla mnie to było bardzo przykre

svi nie wmawiaj sobie takich rzeczy, i nie daj by ci wmawiano, ja kiedys pamiętasz też miałam wyrzuty o to że wróciłam do pracy ale wy mi pomogłyście, wsparłyście i teraz wiem że jestem najlepszą mamą dla martynki, tak jak ty dla twoich chłopaków, a eryk wyrośnie zobaczysz, ma teraz taki wiek buntu

Napisane przez p4w

przydałoby się chyba komuś zostawać w domu z małym i przygotować wszystko do jedzenia, sprzątanie, pranie i taki tam codzienne obowiązki... ciekawe jak by mu to wychodziło i jaki byłby uśmiechnięty i zadowolony

wez nic nie mow, jak on zostaje to nawet naczyn nie moze umyc a potem mowi biedny zuczek "nie dalem rady" heh

Napisane przez marica5

o 22:41 ----------

svi a tego co ci pow że jesteś złą matką to mi tu zaraz przyprowadź to mu zarzuty wklepie za znieważenie

moze nie doslownie ale w kazdym temacie daje do zrozumienia i wyrzyguje rozne rzeczy w roznych syt

Napisane przez p4w

Twojego TZ też na pewno męczy brak kasy, wiem ze to żadne tłumaczenie na złe traktowanie Ciebie, ale na pewno będzie lepiej

Napisane przez czekoladka21

widze ze burza konkretna .......wiec trzymam kciuki zeby szybko wyszlo sloneczko dla was

dzieki dziewczyny jestescie kochane
ale wlasnie chcialam uniknac uzalania sie nade mna

hmmm w piatek chyba sprzedaje malego tesciowej - coprawda na rocznice ciekawa nie licze ale znajomi chca gdzies wyjsc wspolnie, moze sie uda, choc TZ od soboty rana ma sluzbe do niedzieli

[marica5]

Napisane przez Ania0104

moooooocne!



no właśnie też mnie denerwują te sznurki, szelki itp

...
bardziej chodziło mi o twarz ... nie wiem jakie kolory mi pasują, jak włosy zafarbować /teraz mam jane pasemka, idę do fryzjera za tydzień i nie wiem co dalej z nimi robić ... małż mi każe przyciemnić, ale mi się znów wydaję ze staro wyglądam / dalej mam problem z cerą, a ciemne włosy jeszcze to podkreślają tak mi się wydaje

zaraz Ci wyśle ... jeśli mogę

pewnie...czekam z niecierpliwoscią




Wojtusia kciuki zaciskam juz dziś


Czeko ja też bym chciala cos zmienic w moich włosach, mam takie paskudne, do prostowania ciężkie bo kręcą się i niby z przodu wyprostuje a z tyłu pokrecone...i grzywkę mam fatalną i nie mam pomysłu co z nia zroić moze doradzicie??? specjalistki jak już tak zaczęłyście programa "MODELINgU"

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez Svinecka

Aniu




wez nic nie mow, jak on zostaje to nawet naczyn nie moze umyc a potem mowi biedny zuczek "nie dalem rady" heh

moze nie doslownie ale w kazdym temacie daje do zrozumienia i wyrzyguje rozne rzeczy w roznych syt






dzieki dziewczyny jestescie kochane
ale wlasnie chcialam uniknac uzalania sie nade mna

hmmm w piatek chyba sprzedaje malego tesciowej - coprawda na rocznice ciekawa nie licze ale znajomi chca gdzies wyjsc wspolnie, moze sie uda, choc TZ od soboty rana ma sluzbe do niedzieli

no to dotarłam do ciebie, a gdzie inka???

hmmm wiesz u nas też jest dziwnie ostatnio, bo w domu jak jest to jest kochany i we wszystkim pomoże do rany przyłóż a jak poj w trase to zapomina ze istniejemy, jakbyym namolnie nie wydzwaniala to by się sam z siebie nie odezwał, mówi ze czasu nie ma bo szybko szybko a ja nie wiem jak tam jest, no ale na głupiego esa że dotarł nie ma czasu??? dziwne.... czuje się jakby na wczasy wyjezdżał, odpocząć od nas??? to mu mówie że jak mu źle to niech odejdzie, albo niech powie co mu nie pasuje to sie zapiera że nas kocha i nigdy nie zostawi bo my to cały swiat itp. itd i wtedy zawsze obiecuje ze się poprawi że da zanć, że będzie dzwonil i co kolejny wyazd na dłużej i znow to samo a ja do cholery się martwie, chciałabym wiedzieć czy nic mu nie jest, czy już dotarł??? czy to jakieś dziwne??? bo już nie wiem moze naprawde ze mną cos jest nie tak?????


FACET TO ŚWINIA......


móż tz mówi, że kazda kłótnia to tylko nas wzmacnia i zbliża bardziej, to wasze napewno też tak robią, więc nie martw się kochana, przygotuj coś ciekawego na rocznicę jakieś miłe atrakcje i pogadajcie szczerze pow. mu co cię boli, czym cię rani chłopu jak wprost nie powie się to się nie domysli.....ja mojemu od dłuższego czasu mowie wszystko wprost co mnie boli i jako tako zaczął sie starać, bo dzis też go nie ma ale jakoś się odzywa, no może aż takiej rewelacji nie ma, ale nap jak doj. i ptem sam zadzw. więc postepy jakieś drobne są....

[Svinecka]

nieee marica....ja codziennie go widzac i slyszac wyrzuty nie moge na niego patrzec i mam ochote rzucic to wszystki w pi....u i odejsc, nie mam zamiaru robic zadnych kolacji ani nic, nie mam zamiaru nawet z nim spedzac tego dnia \, w tamtym roku sie wysyilalam, kupilam prezent a on zapomnial.....teraz mam w d.u.p.i.e
nie zalezy mi juz

[Ania0104]

Napisane przez Svinecka

hmmm w piatek chyba sprzedaje malego tesciowej - coprawda na rocznice ciekawa nie licze ale znajomi chca gdzies wyjsc wspolnie, moze sie uda, choc TZ od soboty rana ma sluzbe do niedzieli

ale nikt się nad Tobą nie uzalał chciałyśmy Ci wbić do głowy ze jesteś SUPERMAMA!

mam nadzieję, ze w piątek będziesz sie super bawiła!


marica- dziwna nie jesteś to faceci są dziwni


to idę spaaaaaaać :ziewa:

[marica5]

Napisane przez Svinecka

nieee marica....ja codziennie go widzac i slyszac wyrzuty nie moge na niego patrzec i mam ochote rzucic to wszystki w pi....u i odejsc, nie mam zamiaru robic zadnych kolacji ani nic, nie mam zamiaru nawet z nim spedzac tego dnia \, w tamtym roku sie wysyilalam, kupilam prezent a on zapomnial.....teraz mam w d.u.p.i.e
nie zalezy mi juz

mój też miał tak że raz zapominał o moich imieninach, w moje im. dop. po prezent jechał bo mu się rano przypomniało, a na dodatek to byla niedz. i zapylał do innego miasta do jubilera w markiecie bo u nas nie ma , svi nie martw się to pewnie minie, pamiętasz przeciez za co go pokochałaś, i ta wasza romantyczna historia, jesteście dla siebie, tylko musisz mu mówic że to cie rani co robi, pokrzycz troszkę....nie mów że masz to w dooopce, bo napewno go kochasz.....a dla tego warto walczyć by było lepiej co???

Napisane przez Ania0104

ale nikt się nad Tobą nie uzalał chciałyśmy Ci wbić do głowy ze jesteś SUPERMAMA!

mam nadzieję, ze w piątek będziesz sie super bawiła!


marica- dziwna nie jesteś to faceci są dziwni


to idę spaaaaaaać :ziewa:

dziękuję że mnie poparłaś, że jednak ja nie jestem dziwak , dzięki za nr gg wysłalam ci mój


kat rówienż dziękuję

dobrze mieć wasze dobre duszyczki pod ręką

[Svinecka]

Napisane przez Ania0104

ale nikt się nad Tobą nie uzalał chciałyśmy Ci wbić do głowy ze jesteś SUPERMAMA!

Napisane przez marica5

mój też miał tak że raz zapominał o moich imieninach, w moje im. dop. po prezent jechał bo mu się rano przypomniało, a na dodatek to byla niedz. i zapylał do innego miasta do jubilera w markiecie bo u nas nie ma , svi nie martw się to pewnie minie, pamiętasz przeciez za co go pokochałaś, i ta wasza romantyczna historia, jesteście dla siebie, tylko musisz mu mówic że to cie rani co robi, pokrzycz troszkę....nie mów że masz to w dooopce, bo napewno go kochasz.....a dla tego warto walczyć by było lepiej co???

ale ja mowie, krzycze a wtedy to jestem nienormalna i powinnam sie leczyc
i takie tam ostatnio

fakt, swoje za uszami mam, potrafie dopiec i potrafie sie niezle wydzierac no ale kuzwa mac wszystko robie zle? jestem nienormalna i wszyscy, ktorzy postepuja podobnie tez sa nienormalni? tylko on i jego rodzina sa cacy. fakt, ze jego rodzice sa dobrzy, pomagaja nam wiecej niz moi itp ale czemu ja musze za to placic?

nie chce mi sie wiecej pisac bo musialabym przytaczac milion sytuacji i opisywac, tak w 5 min to sie nie da





Eryk szczesliwy bo moze spac dzis ze mna. Marci przed chwila sie obudzil i nie chcial spac, wyciagal rece zeby go wziac do lozka, Eryk przyszedl zeby go uspokoic wiec zostawilam ich samych w sypialni po ciemku i robi sie coraz ciszej czyzby mojemu dziecku udalo sie uspic brata?

[marica5]

Napisane przez Svinecka

ale ja mowie, krzycze a wtedy to jestem nienormalna i powinnam sie leczyc
i takie tam ostatnio

fakt, swoje za uszami mam, potrafie dopiec i potrafie sie niezle wydzierac no ale kuzwa mac wszystko robie zle? jestem nienormalna i wszyscy, ktorzy postepuja podobnie tez sa nienormalni? tylko on i jego rodzina sa cacy. fakt, ze jego rodzice sa dobrzy, pomagaja nam wiecej niz moi itp ale czemu ja musze za to placic?

nie chce mi sie wiecej pisac bo musialabym przytaczac milion sytuacji i opisywac, tak w 5 min to sie nie da





Eryk szczesliwy bo moze spac dzis ze mna. Marci przed chwila sie obudzil i nie chcial spac, wyciagal rece zeby go wziac do lozka, Eryk przyszedl zeby go uspokoic wiec zostawilam ich samych w sypialni po ciemku i robi sie coraz ciszej czyzby mojemu dziecku udalo sie uspic brata?

ok rozumię cie i nie bedę denerwowała na noc, a z tym że jestem nienormalna, mam sie leczyć.... ja jeszcze często słysze że mam nerwy zje.... to powiem ci że też zawsze słysze jak się wydzieram jak mnie wkurzy móż gnom, to ta płeć coś ma że taimi słowami się posługuje.... kochana wytrwałości Ci życzę abys dała rade i to twoje gnomisko wkońcu sie uspokoiło i zrozumiało jaka ma cudowna i kochana kobietkę bez ktorej my zyc nie mozemy a co dopiero on kciki trzymam żeby było już dobrze , zeby zaczęło się w końcu przejaśniać


o to Eryk wzorowo sie spisuj, widzisz a mówiłas że go niby źle wychowujesz a widzisz jakiego masz dobrego synka, mamusi da odpocząć a sam braciszkiem się zajmuje, jesteś SUPER MAMĄ i masz CUDOWNE DZIECIACZKI

[Svinecka]

no i Marcel uspil Eryka

Napisane przez marica5

ok rozumię cie i nie bedę denerwowała na noc, a z tym że jestem nienormalna, mam sie leczyć.... ja jeszcze często słysze że mam nerwy zje.... to powiem ci że też zawsze słysze jak się wydzieram jak mnie wkurzy móż gnom, to ta płeć coś ma że taimi słowami się posługuje.... kochana wytrwałości Ci życzę abys dała rade i to twoje gnomisko wkońcu sie uspokoiło i zrozumiało jaka ma cudowna i kochana kobietkę bez ktorej my zyc nie mozemy a co dopiero on kciki trzymam żeby było już dobrze , zeby zaczęło się w końcu przejaśniać


o to Eryk wzorowo sie spisuj, widzisz a mówiłas że go niby źle wychowujesz a widzisz jakiego masz dobrego synka, mamusi da odpocząć a sam braciszkiem się zajmuje, jesteś SUPER MAMĄ i masz CUDOWNE DZIECIACZKI

to TZ mowil


lece bo Marci szaleje
dobranoc

[marica5]

Napisane przez Svinecka

no i Marcel uspil Eryka



to TZ mowil


lece bo Marci szaleje
dobranoc

masz Boskie dzieciaczki

spokojnej nocki odpoczywaj ja chyba też juz lece chaśku w końcu jutra a raczej dziś do pracy, na popołudniu dobranoc

[aannuullaa]

Napisane przez czekoladka21

a to co? brak weny?

Napisane przez gorgulek

Co dobrego?

czasu, czasu brak Staram się podczytywać chociaż

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

trzymam mocno



Odezwę się jak mała pójdzie na drzemkę, na razie tyle co chciałam napisać:

Svi kochana

Muszko trzymam kciuki.

Skierko z włoskami nie pomogę ani z makijażem też bo totalnie się na tym nie znam, ale będę trzymała kciuki za super efekty


U nas katar na całego byłam wczoraj z małą u lekarza- pokasłuje dalej ale pediatra mówiła, że osłuchowo jest ok, to katar musi ją podrażniać. Chociaż z drugiej strony Martysia tak wyła podczas badania że nie wiem czy coś tam było słychać... Mała wrzeszczy w kojcu...wpadnę może później z kawką


Miłego dnia kochane

[mayaha]

Napisane przez czekoladka21

wspolczuje bo u nas bylo tak samo, zreszta nadal jest tylko troche mniej marudzi juz

ale ile to potrwa mam dośc czasami, a najgorzej jest wieczorami co ja własnie wtedy w domu jestem

Napisane przez magi77

Zostawiam, najlepiej mi w ciemnych kolorach. Twój rudo-czerwony jest zaj..., bardzo mi się podoba, ale wiem że kiepsko byłoby mi w takim kolorze. A jakie masz teraz czerwone, na wcześniejszych zdjęciach w albumie wyglądają na rude?

fakt, super ci w takich włoskach

teraz to ja mam byle jaki kolor bo sie zmył a dopiero za ok 3 tyg ide na farbowanie to wtedy wkleje fotke ale kolorek jak robie to faktycznie ma czerwono rudy ale podoba mi sie taki rudy który ma dziewczyna z florence and the machine
ale boje sie ze mi nie bedzie pasował

Napisane przez megi b

Jeszcze chciałam zapytać Was o pieluszki z Rossmanna w czerwonym pudełku. Wiem, że Cass je polecała u nas jest promocja 39,99 zł za to pudło 80 szt, a u Was jaka cena? i czy faktycznie są fajne?

ja kupiłam , nie sa złe bardzo, tyle że sztywniejsze niz pampersy
nie wiem czy kupie znów

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

Svi,
jestes super matka, ale każdy zwiazek ma lepsze i gorsze dni, bedzie dobrze zoabczysz
a u nas tez sielanki nie ma

Napisane przez marica5

(...)a dzis mi wujek dowalił że "niedługo dziecko pomyśli że ja to jakaś pani jestem bo z babcia więcej czasu spędza" załamalo mnie to, ale potem pomyślałam że sama wiem lepiej jaka jestem , matką i uważam że robie dla córrki wszystko a z babcią jest tyko 7 godz bo ja musze chodzić do pracy żeby myszka miala dobre życie, żeby na nic jej nie brakowało, a wujkowi pow. że z babcia jest 7 godz a z mamą resztę i ze ma się nie odzywać w taki sposób bo to przykre bo ja dla zabawy do pracy nie chodze tylko dla dziecka, too mnie przeprosił, że żartował ale żarty żartami dla mnie to było bardzo przykre

kiepski żart


ide pracowac

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

nieee marica....ja codziennie go widzac i slyszac wyrzuty nie moge na niego patrzec i mam ochote rzucic to wszystki w pi....u i odejsc, nie mam zamiaru robic zadnych kolacji ani nic, nie mam zamiaru nawet z nim spedzac tego dnia \, w tamtym roku sie wysyilalam, kupilam prezent a on zapomnial.....teraz mam w d.u.p.i.e
nie zalezy mi juz

Svi, ale wcześniej nic nie sygnalizowałaś, to tak z dnia na dzień?

może przydałaby się chwila wytchnienia dla was.On zarobiony, zagoniony to ze zmeczenia i braku obowiązków plecie co ślina na język przyniesie

Napisane przez Svinecka

Eryk przyszedl zeby go uspokoic wiec zostawilam ich samych w sypialni po ciemku i robi sie coraz ciszej czyzby mojemu dziecku udalo sie uspic brata?

ale fajnie

Napisane przez aannuullaa

czasu, czasu brak Staram się podczytywać chociaż

Miłego dnia kochane

Anulo kiedy będzie ciebie więcej?
tęskno


Próbowałam wczoraj obejrzeć do końca "dzień świra" ale mi się nie udało.Sen mnie pokonał.
Dopijam kawkę i zmykamy na drugą kawkę i plotki do koleżanki z podstawówki.Spodziewa się dziecka i ma kilka pytań.Potem wrócimy na drzemkę i jak wczoraj wspominałam jedziemy do Karolinkowej Zu.

[Tulipfever]

Napisane przez Svinecka

troche slodkosci Wam wrzuce

Sliczny kocurek

Napisane przez Svinecka

ahhh wszyscy wiesz
TZ, dzieci....wszystko mnie wykancza ostatnio
a z TZ to chyba juz by nam sie przydal taki samotny wyjazd, 2-3 dni razem z dala od problemow, pracy i tego wszystkiego co sie dzieje dookola, zawsze nam pomagalo takie cos
ale teraz......hmmm chyba nic nie pomoze
ogolnie jestem zla matka, nie umiem wychowywac dzieci, jednego zle wychowalam i wyrosnie na nieroba i drugiego tez tak chce wychowac i ogolnie jestem do dupy....obiadkow dwudaniowych codziennie malemu nie gotuje wyrodna matka, a przeciez PO TO zostalam w domu a nie pracuje zeby robic wszystko nie?

Ech Svi, nawet nie bierz sobie tego do serca (wiem, troche ciezko, gdy sie takie rzeczy slyszy od najblizszej osoby ). Faceci to tak potrafia chlapnac, zupelnie bez zastanowienia. Im sie wydaje, ze matka niepracujaca lezy caly dzien na kanapie do gory brzuchem i zajada czekoladki ogladajac telenowele. A dom sie sam posprzata, zakupy same sie zrobia, obiad sam sie ugotuje i dzieci same sie przewina i zabawia. Czasem, gdy moj maz tak zaczyna myslec, zostawiam Go na 2 godzinki samego z Ania- zaznaczam, ze nie musi robic zakupow, obmyslac menu, gotowac- jedynie zajac sie dzieckiem. I co, po 2 godzinach wymieka! Wczoraj juz po godzinie mial dosyc Jest tak duzo rzeczy, o ktorych my musimy myslec, a faceci nie maja pojecia. Np. kto mysli o tym, ze trzeba Ani kupic nowe bodziaki, bo wyrasta ze starych? Ja! Kto sprawdza, czy w lodowce jest mleko, maslo itp? Ja! Kto pilnuje, zeby zaplacic rachunki? Ja! Kto pamieta o urodzinach mamy meza i biega pol dnia za prezentem? Ja! Kto zalatwia szkole/lekarza/szczepienie/hydraulika? Hmm..ja, ja, ja i... ja! Facet idzie do pracy na caly dzien, nie musi sie babrac w pieluchach, wylanych soczkach, obiadkach, ktore gotowalam godzine, a dziecku nie smakuja Nie musi wymyslac zajec, rozsmieszac, usypiac, pocieszac, mowic 100 razy "nie" itp. Gdy je lunch- moj maz robi sobie spokojnie kawe, czyta gazetke, powoli je. Ja jem w biegu, podczas spaceru z Ania lub zapominam, zeby zjesc Svi, moglabym tak dlugo wymieniac, ale najwazniejsze jest to, abys absolutnie nie wierzyla, gdy maz takie rzeczy mowi. Ja chyle glowe przed Toba i kazda matka, ktora decyduje sie zostac w domu- bo to praca na 24 godziny, od ktorej nie ma przerwy.

Acha, ja dwudaniowych obiadkow tez nie gotuje

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

Jasne, juz zaciskam

Napisane przez megi b

Jezu co za głowa zapomniałam napisać o najważniejszym:

Amela dzisiaj usnęła sama po 15 min debaty wezwała mnie tylko dwa razy na buzi

O brawo!!!

Napisane przez marica5

a dzis mi wujek dowalił że "niedługo dziecko pomyśli że ja to jakaś pani jestem bo z babcia więcej czasu spędza" załamalo mnie to, ale potem pomyślałam że sama wiem lepiej jaka jestem , matką i uważam że robie dla córrki wszystko a z babcią jest tyko 7 godz bo ja musze chodzić do pracy żeby myszka miala dobre życie, żeby na nic jej nie brakowało, a wujkowi pow. że z babcia jest 7 godz a z mamą resztę i ze ma się nie odzywać w taki sposób bo to przykre bo ja dla zabawy do pracy nie chodze tylko dla dziecka, too mnie przeprosił, że żartował ale żarty żartami dla mnie to było bardzo przykre

Co za idiotyczny "zart". I kto go powiedzial? Oczywiscie, facet

Napisane przez marica5

kat, svi, anki, gorgulku, czeko, p4w, morska, skierko, magi i meggi, tuli, i reszta naszych kochanydziewczynek posiadających gg, podajcie mi też swoje numerki tak w razie czego hmmm o ile chcecie mieć ze mną kontakty bo jak nie to oki rozumie się [COLOR="Silver"]

Niestety, nie mam gg

Sie ma!

To juz dzis przyjezdza moja mama. Zostaje do poniedzialku jedynie, szkoda, ze tak krotko. Ale szybszy rydz niz nic

Ania ma dzisiaj organizowane urodziny w zlobku. Musialam dla dzieciakow porobic takie torebeczki z malymi prezentami- male pudelka z rodzynkami, z suszonym jablkiem, mala zabawke do wanny oraz balonik. Moja corenka, juz taka duza!!

Ide sprzatac

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Katarzynko ucaluj Karo i Zuzie mocno

I jeszcze caluski dla naszych chlopakow: Nataniela i Bartusia.

[gorgulek]

Napisane przez Wojtusia

czesc laski, ide spac, małż juz spi, jutro idziemy na szczepienie wiec WIELKIE MOCNE KCIUKU poproszę

Napisane przez megi b

Jezu co za głowa zapomniałam napisać o najważniejszym:

Amela dzisiaj usnęła sama po 15 min debaty wezwała mnie tylko dwa razy na buzi

Napisane przez aannuullaa

U nas katar na całego byłam wczoraj z małą u lekarza- pokasłuje dalej ale pediatra mówiła, że osłuchowo jest ok, to katar musi ją podrażniać. Chociaż z drugiej strony Martysia tak wyła podczas badania że nie wiem czy coś tam było słychać... Mała wrzeszczy w kojcu...wpadnę może później z kawką


Miłego dnia kochane

Zdrówka dla Martynki i oby na katarku się skończyło.

Wzajemnie

Napisane przez mayaha

teraz to ja mam byle jaki kolor bo sie zmył a dopiero za ok 3 tyg ide na farbowanie to wtedy wkleje fotke ale kolorek jak robie to faktycznie ma czerwono rudy ale podoba mi sie taki rudy który ma dziewczyna z florence and the machine
ale boje sie ze mi nie bedzie pasował

Eee a dlaczego ma nie pasować?



Svi przytulam Cię mocno Nie jest za ciekawie... co za gnom...


Muszko ja też trzymam




Idę poprzytulać się jeszcze z Zuzką i lecę pod prysznic.

Idziemy dziś do fryzjera podciąć grzywkę bo ciągle Małej w oczy wchodzi i nie chcę, żeby sobie oczy popsuła. Spinek za bardzo nie chce nosić, co nałoże to zdejmuje i bierze do buzi Oby udało się podciąć bo Ona taka kręcona


Miłego

[Ania0104]

dzień dobry

Napisane przez Svinecka

no i Marcel uspil Eryka

Napisane przez aannuullaa

U nas katar na całego byłam wczoraj z małą u lekarza- pokasłuje dalej ale pediatra mówiła, że osłuchowo jest ok, to katar musi ją podrażniać. Chociaż z drugiej strony Martysia tak wyła podczas badania że nie wiem czy coś tam było słychać... Mała wrzeszczy w kojcu...wpadnę może później z kawką

ojej

lece pod prysznic

[marica5]

witam z rana z cola light bo nie mam sił iść kawe zaparzyć

[skierka1981]

Wojtusiu kciuki zacisniete

Svi, nic nowego nie napisze co juz dziewczyny napisały - też uważam że jestes super mama, wychowujesz dwójkę dzieci masz trudniej niz my. a dwudaniowy obiad to nie wszystko (u mnie tez nie ma ) najwazniejsze ze masz czas dla chlopakow i oni wiedza ze zawsze z nimi jestes...

anula zdrówka dla Martynki

Kasiu i od nas caluski dla Karo i Zu fajnie tak sie spotkac


Witam sie z kawka, noc taka sobie, Amela obudzila sie i plakala nawet cyca nie chciala... nie wiem co jej bylo, ale potem zasnela...

[marica5]

Napisane przez aannuullaa

wczoraj z małą u lekarza- pokasłuje dalej ale pediatra mówiła, że osłuchowo jest ok, to katar musi ją podrażniać. Chociaż z drugiej strony Martysia tak wyła podczas badania że nie wiem czy coś tam było słychać... Mała wrzeszczy w kojcu...wpadnę może później z kawką



Miłego dnia kochane

zdrówka dla Martyni

Napisane przez mayaha

:

teraz to ja mam byle jaki kolor bo sie zmył a dopiero za ok 3 tyg ide na farbowanie to wtedy wkleje fotke ale kolorek jak robie to faktycznie ma czerwono rudy ale podoba mi sie taki rudy który ma dziewczyna z florence and the machine
ale boje sie ze mi nie bedzie pasował

ide pracowac

czaderski ten kolorek

Napisane przez katarzynka00

S
tęskno


Próbowałam wczoraj obejrzeć do końca "dzień świra" ale mi się nie udało.Sen mnie pokonał.
Dopijam kawkę i zmykamy na drugą kawkę i plotki do koleżanki z podstawówki.Spodziewa się dziecka i ma kilka pytań.Potem wrócimy na drzemkę i jak wczoraj wspominałam jedziemy do Karolinkowej Zu.

Ucałuj Karo i Zu coś ostatnio mniej jej na wątku, powiedz że strrrrrrrrasznie tęsknimy
miłego dzionka

Napisane przez Tulipfever

Sliczny kocurek




Acha, ja dwudaniowych obiadkow tez nie gotuje




Niestety, nie mam gg

Sie ma!

To juz dzis przyjezdza moja mama. Zostaje do poniedzialku jedynie, szkoda, ze tak krotko. Ale szybszy rydz niz nic

Ania ma dzisiaj organizowane urodziny w zlobku. Musialam dla dzieciakow porobic takie torebeczki z malymi prezentami- male pudelka z rodzynkami, z suszonym jablkiem, mala zabawke do wanny oraz balonik. Moja corenka, juz taka duza!!
[/COLOR]

to u was robi sie prezenty dla gosci a nie dla solenizanta??? hmmm dziwnie

Napisane przez gorgulek

Zdrówka dla Martynki i oby na katarku się skończyło.


Idziemy dziś do fryzjera podciąć grzywkę bo ciągle Małej w oczy wchodzi i nie chcę, żeby sobie oczy popsuła. Spinek za bardzo nie chce nosić, co nałoże to zdejmuje i bierze do buzi Oby udało się podciąć bo Ona taka kręcona


Miłego

żeby udało sie obciąć grzyweczke , ja myszce podcięłam sama ak sie kąpała, bo tak to by napewno nie dała, w ogóle nie lubi nic na główce mieć, jak spinkę zakładam to piszczy....

[angy]

Napisane przez marica5

mój też miał tak że raz zapominał o moich imieninach, w moje im. dop. po prezent jechał bo mu się rano przypomniało, a na dodatek to byla niedz. i zapylał do innego miasta do jubilera w markiecie bo u nas nie ma , svi nie martw się to pewnie minie, pamiętasz przeciez za co go pokochałaś, i ta wasza romantyczna historia, jesteście dla siebie, tylko musisz mu mówic że to cie rani co robi, pokrzycz troszkę....nie mów że masz to w dooopce, bo napewno go kochasz.....a dla tego warto walczyć by było lepiej co???

Hmmm.... ja uwazam trochę inaczej.... Miłośc to nie wszystko niestety... I co to jest miłość? Tak filozoficznie troche zabrzmiało
Edit: zabrzmiało to trochę jakbym nie wierzyła, że Svi kocha tżta. Oczywiście nie o to mi chodzi

Cieszę się, że sprawa@ się rozwiązała po Twojej myśli

Napisane przez katarzynka00

Próbowałam wczoraj obejrzeć do końca "dzień świra" ale mi się nie udało.Sen mnie pokonał.
Dopijam kawkę i zmykamy na drugą kawkę i plotki do koleżanki z podstawówki.Spodziewa się dziecka i ma kilka pytań.Potem wrócimy na drzemkę i jak wczoraj wspominałam jedziemy do Karolinkowej Zu.

Ale Wam fajnie!!
Tylko nie obgadywać nas!

Wojtusiu trzymam kciuki

Megi b brawa za szybki sen u Amelki Teraz to już z górki

Magi super masz kolor włosków Też kiedyś taki nosiłam, ale teraz mam swój, naturalny. Nie jest zły, a przy farbowaniu wkurzały mnie strasznie odrosty. Poza tym... trochę złagodniałam

Anula zdrówka dla córci

Svi... Nie słuchaj tego głupiego paplania, jesteś najlepszą mamą dla swoich synków, jaką możesz być. Każdy ma problemy, i niestety odbijają się one na związku. Pewnie jesteście przemęczeni, zalatani...
Ja w takich momentach schodze TZowi z drogi, on mi też, żeby niepotrzebnie się nie ranić, nie powiedzieć o jedno słowo za dużo... Wiem, że jeżeli problem się przeciąga to trudno tak na dłuższą metę. Kurde ciężko coś doradzić.. Trzymam mocno kciuki, żeby jak najszybciej nastąpił jakiś zwrot akcji

Dzień dobry

Dostałam@, dzidzi nie będzie
A tak mnie brzuch ***********, że szok.

Zosia wczoraj padła o 19 i spała do 7 rano

Miłego dnia

[slepafuria]

Napisane przez czekoladka21

moja maruda zasnela u tatusia na raczkach, wszystko jest ble dzisiaj
malz zamontowal bramke wiec musialam potem posprzatac bo syfu z wiercenia
u nas pada i ochlodzilo sie

My mamy bramke rozporowa. Montuje się ja bez wiercenia.

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez Cassandra 23

Cześć dziewczyny

Ostatnio trudno wbic sie w wątek. Sporo mnie nie było i mam mega zaległosci.
Brakuje mi na wszystko czasu, Kuba sporo marudzi (kolejne 3 zabki mu wyszły) i wychodzi na to, ze brakuje mu juz tylko 5-tek.

A tak pozatym wszystko ok. Dostałam sie na technika farmacji, wczoraj były rozmowy kwalifikacyjne.
Dzisiaj tez miałam rozmowe o prace. W LO jest wolne miejsce na zastepstwo. Ale z tego co widze P. Dyrektor ma juz kogos bo powiedział, ze szuka biologa. Wiec ja jej odpowiedam, ze jestem biologiem i mam uprawnienia do nauczania biologi a on, ze ta moja biologia (środowiska i nauczycielska) jakas zmodyfikowana jest a on szuka biologa z doświadczeniem.
Wychodzi na to, ze po skonczonych studiach nie moge uczyc w szkole.
Ah jaka jestem wkurzona...

Kubus coraz wiecej mowi, az jestesmy w szoku bo czasami ma wene na powtarzanie wszystkiego co kto powie.
Jeszcze mowi nie wyraznie i skraca wyrazy ale juz naprawde super mu to wychodzi.

Gratulacje!