Zazdrośnice cz. XI - kolekcja słoneczne lato 2010.

[cuciola]

Parvanti tak jestesmy razem szmat czasu ale widocznie bylo malo okazji z tym akurat kolega,ktory jesli tylko nadarzy sie okazja proponuje Tz-towi palenie. I to chyba wlasnie temu koledze Tz chce zaimponowac.
Plakalam sobie potem w pokoju,sama..wlasnie moze z bezradnosci. Musialam jakos odreagowac.

Teraz nie ma juz co rozpatrywac,mam nadzieje ze kolejnym razem zachowa sie inaczej. Jak mowisz nie jestem jego matka zeby mu zabraniac ale to 27 letni facet wiec tez powinien wiedziec jak sie zachowac. Jak chce se popalac jak mnie nie ma to trudno,jego zdrowie i rozsadek. Ja tylko przedstawilam mu potem w rozmowie swoja pozycje a zrobi jak zechce.
Byle tylko takie zaciagi do palenia nie zowocowaly stalym kiedys paleniem w przyszlosci bo od jednego sie zawsze zaczyna.

Ja nie poprę Cię tu solidarnie za dziewczynami, że skoro Tobie to przeszkadza to on powinien raz-dwa to rzucić.

wlasnie!
jakbym ja robila cos (tymbardziej raz na ruski rok) co by sie Tz-towi kategorycznie nie podobalo to na pewno dalabym rade to rzucic.

dziekuje ci Parwanti za twoje zdanie...to forum i przydaja sie rozne poglady. W ten sposob widze ze moze moje myslenie jest zbyt restrykcyjne,moze faktycznie daloby sie przymrozyc oko..

A jeśli chodzi o palenie trawki i tym podobnych, jestem absolutnie przeciwna. Wiem, że TŻ próbował ale już tego nie robi, miałby przekichane jakbym sie dowiedziała, że jednak pali. __________________

Podzielam i nie kurywam ze boje sie ze skoro palenie wychodzi ciagle przy tym samym koledze,to oprocz papierosow czy cygara moze tez wyjsc trawka. I tu to sie juz ostro wsciekne! Ale ponoc Tz tez jest stanowczo przeciw.Oby..

[gwiazdeczka172]

Mój dzwoni i mówi:
Ja wiem kochanie, że jestes zła na mnie, że tak mało dzwonie i że wogóle tak późno kończę, ale ja tez jestem zły, a teraz idę z kolega go na przystanek odprowadzić i on mówi że tez ma dziewczynę Kasię i ona tez tak ma że jest zła, no ale nie martw się jak katarynka a na koniec (przy koledze!) : kocham Cię i jestes moim szczęściem

To jest wariat

[evelineau]

Napisane przez gwiazdeczka172

A ja nie mam innej możliwości jak spotykanie się z TŻtem tylko i wyłącznie w weekendy. Nawet mi to pasuje, bo zdążymy się za sobą stęsknić

tez tak mialam, spotykalismy sie w niedziele, czasem co druga...

[gwiazdeczka172]

Cuciola, spokojnie, to że spróbował nie znaczy że teraz stanie się nałogowym palaczem
Tak to jest z facetami, dla nich bardzo liczy się zdanie kolegów i to jak wypadają w ich oczach, nie lubią odstawać. Pogadajcie, idźcie na jakiś kompromis, nie zamkniesz go w złotej klatce z łańcuszkiem u nogi

[Honey_Girl]

Cześć.

Miałam się uczyć ale wpadła kumpela z chłopakiem i cóż.. wyszło jak wyszło
Tylko znowu nie zrobiłam salonu odnowy...

Poza tym (uwaga!) - piszę z moim Tż sobie, normalnie, bez pretensji czyli myślę, że już jest ok. Chyba powoli zaczynam myśleć pozytywnie.



Widzę, że była poruszana kwestia palenia. Mój na całe szczęście nie pali, więc jeden problem mniej.

[nafiyqa]

Napisane przez m a d e i r a

A ile Twoja siostra ma lat?
Coś mi sie wydaje, że już kiedyś pisałaś... ale zapomniałam

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------


A Ty Honey kiedy zamierzasz zapisać się na kurs?

4,5 - malenstwo moje kochane

Napisane przez Parvanti

A ja się dziwię Tobie cuciola. Płakać bo sobie facet raz na ruski rok zapali? Nie jesteś jego matką, żeby mu zabraniać, a traktujesz go jak dziecko. Jestem zdania, że nie powinno się ograniczać tej drugiej osoby. Gdyby wypalał paczkę dziennie to moglibyście mieć jakiś problem, ale też nie na zasadzie, że Ty tupniesz nóżką, a on ma przestać palić. Ja nigdy nie zrozumiem takiego traktowania TŻ-ów jak jakichś pięciolatków, zabraniania, zakazywania. Sama bym nie zniosła jakby mój tak ingerował w to co robię.

O tak, zgadzam sie z Toba calkowicie. Tez nie lubie matkowania, zabraniania i nie znioslabym, gdyby moj TZ probowal to robic.

[kamila2006]

oj ja w stosunku do palenia jeastem rygorystyczna - nie i juz. i nie chodzi tu o matkowanie. gdy poznalam tz nie palil i nie życze sobie zeby moj partner parlil (bez znaczenia czy paczka dziennie, czy okazjonalnie) nie i juz.

[Caroline1920]

co do palenia to ja rowniez nie wyobrazam sobie zeby moj TZ palil... no nie ma takiej opcji...
na szczescie moj TZ ani raz nie mial nawet papierosa w ustach, nawet za gowniarza nie ciagnelo go zeby sprobowac... nie nawidzi smrodu dymu tytoniowego a co dopiero trawki (smierdzi niemilosiernie)...
ja mam identyczne zdanie w tej kwestii a w dodatku czujac dym z papierosow zaczynam kichac i mam okropny katar, oczy mi lzawia... chyba to jakas alergia...

[cuciola]

oj ja w stosunku do palenia jeastem rygorystyczna - nie i juz. i nie chodzi tu o matkowanie. gdy poznalam tz nie palil i nie życze sobie zeby moj partner parlil (bez znaczenia czy paczka dziennie, czy okazjonalnie) nie i juz.

wlasnie o to mi chodzi. Moze z boku to wyglada jak matkowanie ale przeciez skoro nigdy nie palil i wielokrotnie mowilam mu ze to jego wielki atut to mam prawo powiedziec ze jestem ogromnie przeciwna by palil cokolwiek.
Jesli mimo mojego zdania sobie pozniej dalej bedzie popalal to juz jego sprawa i rozsadek. Ja bym dala rade sobie odmowic jakbym wiedziala ze najwazniejszej osobie w moim zyciu to nie odpowiada.

Dziekuje dziewczyny za wasze poglady. Rozpakowalam walizke a Tz siedzi juz przy komputerze bo z zespolem szukaja klawiszowca i jakis jeden sie zglosil wiec sie cieszy

Rozdalismy pamiatki calej rodzince,tesciowej przywiozlam naszyjnik i kolczyki z naturalnego koralowca,tesciowi likier chorwacji z figowca,babciom po woreczku z lawenda do szafy Wszyscy ucieszeni. Niby to rodzina Tz-ta ale przez to ze mieszkam z nimi i codziennie z nimi przebywam jest to tez moja rodzina. Mimo ze czasem mam nerwy na tesciowa

[E.J.]

Mandy powodzenia

Napisane przez wilczyca

my chyba jedziemy na weekend ale nie mogę z tym moim, temat wyjazdu jest od 2 tygodni, że jak jedziemy to dziś. Dzisiaj chciałam wstać o 9 a on się zwlókł o 12, teraz noclegi i pogodę sprawdza jak powiedziałam, że bez sensu jechać na wieczór i że chciałam od rana to nam mnie popatrzył jak na wariatkę pomijając już że żadna rezerwacja dla niego nie istnieje chyba nie jestem spontaniczna...

Super, powodzenia, udanego wyjazdu

Napisane przez Red Lipstick

Mój dzwoni najczęściej wtedy, gdy jest głodny i po 3 minutach kończy, bo "musi coś zjeść". Ale po przedwczorajszej aferze wczoraj i dziś ładnie się do mnie odezwał (muszę go pochwalić).

Dziś gadam z moim przez tal. a ten do mnie nagle, że musi kończyć bo mu się ardzo chce sikać


cuciola witaj

Napisane przez cuciola

Dziewczyny a jakie wy macie podejscie do palenia (poczynajac od papierosow,po cygaro i marihuane)? Czy jesli wasz Tz nie pali,a popaliby sobie zwrocilybyscie uwage?

Tż popala papierosy z własnej nie przymuszonej woli, ale nie przy mnie, zresztą ja też tego nie chce bo jestem dość wrażliwa i wyczulona na dym papierosowy, który mnie poza tym dusi.... kiedyś zaszokowałam Tż jak się po pocałunku zapytałam czy palił bo naprawdę było czuć te papierosy w jego ślinie, fuj
A co do marychy jestem na nie nie


malinko współczuje

Napisane przez Honey_Girl

Poza tym (uwaga!) - piszę z moim Tż sobie, normalnie, bez pretensji czyli myślę, że już jest ok. Chyba powoli zaczynam myśleć pozytywnie.

O to super cieszy mnie to

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Jednak w niedziele szykuje mi się chyba impreza - dożynki gminne u Tż
Ale nie wiem co z tym wyjazdem dalej do Inwałdu

[Honey_Girl]

Napisane przez E.J.

O to super cieszy mnie to

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Jednak w niedziele szykuje mi się chyba impreza - dożynki gminne u Tż
Ale nie wiem co z tym wyjazdem dalej do Inwałdu

Mnie również, w końcu w pełni się cieszę z jego powrotu

A jak w pracy ?

[mmalinowa]

Jakiś pech mnie dzisiaj prześladuje oglądam sobie seks w wielkim mieście i w najlepszym momencie mi się włącza komunikat że wyczerpałam limit i muszę czekać jeszcze pół godziny

[E.J.]

Napisane przez Honey_Girl

Mnie również, w końcu w pełni się cieszę z jego powrotu

A jak w pracy ?

Dziękuję, miło, że pytasz męcząco ale nie jest jeszcze tragicznie

Napisane przez mmalinowa

Jakiś pech mnie dzisiaj prześladuje oglądam sobie seks w wielkim mieście i w najlepszym momencie mi się włącza komunikat że wyczerpałam limit i muszę czekać jeszcze pół godziny

tylko mi nie mów o seksie dziś bo mam taką ochotę, że masakra

[Honey_Girl]

Napisane przez E.J.

Dziękuję, miło, że pytasz męcząco ale nie jest jeszcze tragicznie


tylko mi nie mów o seksie dziś bo mam taką ochotę, że masakra

No to dobrze


Ja już nie wspomnę...

[evelineau]

Napisane przez Honey_Girl

No to dobrze


...

Twoja ulubiona minka , musze cos zrobic z netem zeby je miec ale to pewnie w grudniu moze

[Honey_Girl]

Napisane przez evelineau

Twoja ulubiona minka , musze cos zrobic z netem zeby je miec ale to pewnie w grudniu moze

Już zmieniłam, bo jej nadużywam ale zdążyłaś ją jeszcze złapać

[evelineau]

Napisane przez Honey_Girl

Już zmieniłam, bo jej nadużywam ale zdążyłaś ją jeszcze złapać

wiedzialam w ktorym momencie zacytowac

[Honey_Girl]

Napisane przez evelineau

wiedzialam w ktorym momencie zacytowac

Ta jak zwykle szczęściara



Oglądam właśnie wesele mojej kuzynki, sprzed 3 lat.. jakie my młodzieniaszki z Tżtem byliśmy

[E.J.]

Może na te dożynki taki sobie wieniec sprawie?

[mmalinowa]

Napisane przez E.J.

tylko mi nie mów o seksie dziś bo mam taką ochotę, że masakra

ja też eh...
jestem wkurzona!
a co do dożynek TŻ się uparł że jedziemy w niedzielę na powiatowe do jego babci bo jego dziadek to wielki gospodarz i to jego święto

[evelineau]

Napisane przez Honey_Girl

Ta jak zwykle szczęściara



Oglądam właśnie wesele mojej kuzynki, sprzed 3 lat.. jakie my młodzieniaszki z Tżtem byliśmy

wyczuwam baty z daleka
ja jak patrze jak wygladalismy na swoim weselu to tez zupelnie inaczej

[mmalinowa]

ja pierdziu jeszcze 12 minut chociaż sobie pooglądam jak sama nie mogę

[E.J.]

Napisane przez mmalinowa

ja też eh...
jestem wkurzona!
a co do dożynek TŻ się uparł że jedziemy w niedzielę na powiatowe do jego babci bo jego dziadek to wielki gospodarz i to jego święto

hehe nie będę sama na takiej imprezie

[Honey_Girl]

Napisane przez evelineau

wyczuwam baty z daleka
ja jak patrze jak wygladalismy na swoim weselu to tez zupelnie inaczej

Dzisiaj już miałaś ! Co za dużo to nie zdrowo.


Kilka lat a człowiek się może diametralnie zmienić

Mam nadzieję, że Ciebie kiedyś zobaczę w tej sukni.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez mmalinowa

ja pierdziu jeszcze 12 minut chociaż sobie pooglądam jak sama nie mogę

Jaka desperacja.

[E.J.]

Napisane przez mmalinowa

ja pierdziu jeszcze 12 minut chociaż sobie pooglądam jak sama nie mogę

Eeee, to jakiś playboy?

[evelineau]

Napisane przez Honey_Girl

Dzisiaj już miałaś ! Co za dużo to nie zdrowo.


Kilka lat a człowiek się może diametralnie zmienić

Mam nadzieję, że Ciebie kiedyś zobaczę w tej sukni.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------



Jaka desperacja.

nie lubie zdjec, ze slubu, nie lubie ogladac filmu , jak narazie to tylko jedna osoba widziala odrobine , nie ma co ogladac

[Honey_Girl]

Napisane przez evelineau

nie lubie zdjec, ze slubu, nie lubie ogladac filmu , jak narazie to tylko jedna osoba widziala odrobine , nie ma co ogladac

Ojj.. to przepraszam, nie wiedziałam


Oglądam ten ślub... jaka gruba byłam

[E.J.]

evelineau na pewno jest co oglądać choćby Waszą przysięgę np.


Mykam się wykąpać a potem spać, jeszcze muszę się pomału szykować na tą impreze dożynkową by Tż sie mnie nie wstydził

Dobrej nocy

[mmalinowa]

Napisane przez E.J.

hehe nie będę sama na takiej imprezie

będziemy się telepatycznie wspierać, a co!

Napisane przez Honey_Girl

Jaka desperacja.

Napisane przez E.J.

Eeee, to jakiś playboy?

nie nie... ale wiecie, odcinkowy Swwm ma dużo że tak się wyrażę pikantnych scen


kurde, TŻ to frajer, mogło być tak ... pięknie dzisiaj

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez E.J.

evelineau na pewno jest co oglądać choćby Waszą przysięgę np.


Mykam się wykąpać a potem spać, jeszcze muszę się pomału szykować na tą impreze dożynkową by Tż sie mnie nie wstydził

Dobrej nocy

Dobranoc

[Honey_Girl]

Napisane przez E.J.

evelineau na pewno jest co oglądać choćby Waszą przysięgę np.


Mykam się wykąpać a potem spać, jeszcze muszę się pomału szykować na tą impreze dożynkową by Tż sie mnie nie wstydził

Dobrej nocy

O tak, to jedna z najbardziej wzruszających chwil.


Dobranoc E.J