Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[reniaczek4]

dzięki za pochwały...a Konczita, wiesz że pamiętam Twój pierwszy dzień na forum jak pytałaś sie czy ta dieta jest skuteczna a tu prosze jak pieknie już zgubiłaś kilogramy

[Konczita]

Napisane przez reniaczek4

dzięki za pochwały...a Konczita, wiesz że pamiętam Twój pierwszy dzień na forum jak pytałaś sie czy ta dieta jest skuteczna a tu prosze jak pieknie już zgubiłaś kilogramy

nie zamieniłabym jej na żadną inną - dużo już za mną ale jeszcze więcej przede mną - dam radę ... pomalutku do przodu

[adaikaka]

Napisane przez reniaczek4

no więc dziewczynki 5miesięcy dukania z 79 na 67

Konczita no chyba mój organizm chce strasznie do Was wrócić skoro mnie naciąga na te grzechy

[Konczita]

Napisane przez adaikaka

Konczita no chyba mój organizm chce strasznie do Was wrócić skoro mnie naciąga na te grzechy

Anetko, nie ma powrotu zostajesz na III i wiesz grzecznie spokojnutko my do Ciebie wkrótce dołączymy hmmm myślę że na granicy świąt

[reniaczek4]

a wiecie dziewczyny , że ja głupia baba zafundowałam soebie 10 dni uderzeniówki? nie doczytałam , nie wiedzialam , woda mi zeszła juz po 4 dniach ale ja jak wiekszość tu zaczynajacych a mało wiedzacych o diecie chiałam tak od razu z grubej rury

[Konczita]

Napisane przez reniaczek4

a wiecie dziewczyny , że ja głupia baba zafundowałam soebie 10 dni uderzeniówki? nie doczytałam , nie wiedzialam , woda mi zeszła juz po 4 dniach ale ja jak wiekszość tu zaczynajacych a mało wiedzacych o diecie chiałam tak od razu z grubej rury

hehehe ja pamiętam, że też wyskoczyłam jak filip z konopi że 10 dni więc dziewczyny szybko sprowadziły mnie na ziemie ósmego dnia i na tym stanęło .... szkoda się męczyć jak II faza przyjemniejsza

[barbra66]

Ja test po uderzeniówce,dopiero zrobiłam(ale przypadkowo zupełnie ucelowałam w wynik testowy),bo dłużej bez warzywek nie mogłam dać rady,a bałam się,że jak nie warzywka,to na słodkie się rzucę,to wybrałam 2-kę,by diety nie skończyć....
A teraz wafelki na stole leżakują,a ja chałwę dukanową i budynie pałaszuję bezsłodzikowe nawet,bo mnie cukry miałkie nie kręcą ...ino od coli laitowej chyba za bardzo się uzależniłam(bo literek na dzień spoko wchodzi).
...no nic ,dobrej nocy....,bo jutro pracować trochę będę...

[Konczita]

ja też się żegnam z Wami - do jutra szczypiorki
spokojnej nocy

[twinsplus1]

Napisane przez sweeney

10 kg zrzucilam w 1,5 miesiąca, a kolejne 1,5 miesiąca bujam się z waga w okolicach 60 kg. W takim tempie to do 56 dojdę w grudniu . A III faza powinna mi sie kończyć 2 stycznia

no mi tez pieknie polecialo na poczatku, a teraz to roznie, ale zauwazylam cos smiesznego, jak mam skorcze w nogach w nocy to rano mam spadki

Napisane przez reniaczek4

no więc dziewczynki 5miesięcy dukania z 79 na 67

Renaiczek4 wygladasz bosko, pieknie sie prezentujesz brawa kochana chcialbym miec takie nogi

Napisane przez Aleksandra_M

zrobisz furore

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------


pieknie

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------


to ty lepiej kochaj mojego TŻ a nie mnie.... to on mnie w to wciagnal... nawet w ciazy bylam na rajdzie. teraz wlasnie jest Karkonoski w Jeleniej jutro jedziemy na jakis ciezki odcinek pada wiec pewnie bedzie wypadeczek, moze dwa? oby nam sie udalo zobaczyc
a jak sa w Swidnicy to na kazdym obowiazkowo jestesmy. ja nie pije na rajdach bo nie ma krzakow zeby sikac

mam taka szczera nadzieje


dobra szczypiorkowny pora spac, dukanoc laski, do jutra

[rumcia1]

Napisane przez twinsplus1

ooo... kozaki to jest mysl, w takich wysokich wyglada sie bosko a myslicie juz co sobie ubierzecie jak zrzucicie wszystko bo ja non stop, a ja jade w grudniu do Polski, II faze mam skonczyc za 2 miechy oj na pewno sobie porobie jakies zakupki przed wyjazdem, znajomym nie mowilam ze sie odchudzam, a mam spotkanie klasowe z ogolniaka - juz nie moge sie doczekac

ale będzie furrora, już widzę zazdrosny wzrok koleżanek

Napisane przez reniaczek4

no więc dziewczynki 5miesięcy dukania z 79 na 67

Po prostu pięknie.

Napisane przez reniaczek4

dzięki ale wiedzcie jedno jesli grzeszyc nie bedziecie to nie które z naszych dukanekprzez ten sam czas schudły po 20 kg....ale nie żałuje bo wiem że na dukanie nie ma odwrotu i to juz na całe życie i nie przeszkadza mi ze chudne teraz srednio 1,5 kg na miesiac, czuje sie wspaniale z @ nie ma problemu regularna

Ja się motywuję bardzo, gdy ktoś wstawi zdjęcie. Jak widzę takie efekty, to wiem, że dam radę i jestem na dobrej drodze.
Staram się nie grzeszyć. Niedługo będzie albo juz jest 50 dni i żadnego niedukanowego jedzenia i żadnej skrobi, mleka, kakao, itp. Póki spada choć powoli jest fajnie, jak przestanie będę marudzić.

[sweeney]

Napisane przez twinsplus1

no mi tez pieknie polecialo na poczatku, a teraz to roznie, ale zauwazylam cos smiesznego, jak mam skorcze w nogach w nocy to rano mam spadki

No to może musze przestać łykać magnez
Ja też juz uciekam, książkę dokończę czytać i idę lulać. Na spadek juro nie licze po dyni i bigosie

Tż chce iśc jutro na basen, a ja sie wstydze jeszcze przed ludzmi w kostiumie pokazać

[reniaczek4]

jeszcze raz dziękuję zapochwały.....czuje sie przez Was dopieszczona i oczywiście dukam nadal a zapomniałam dodac że przeszłam 3 tygodnie temu na system 2/1 i na początku waga szalała od 68 4 do następnego dnia 67,2 aby potem zrosnąć , mójwykres wagowy wyglądał jak piękny zygzakowty ślaczek w zeszycie pierwszoklasisty ....aby nagle spaść do 67 i tak juz 4 dzień , ale zauważyłam , że tak ok 12 w południe mojz waga wynosi 66.7 ale potem stopniowo do wieczora rosnie

[zlotqo]

ja tylko na chwilę...
jestem martwa cały dzień, pogoda i nieprzespana noc dają się we znaki... siedzę w domu i oglądam 5 sezon Desperate Housewifes... kocham ten serial
dzisiaj przyszła mi zamówiona na all skrobia kuk, kupiłam pół kilo ale nie mam zamiaru z nią przesadzać tylko jeść raz na jakiś czas, do wypieków raczej
i stwierdziłam że nie ważę się codziennie tylko co 5 dni, po każdym PW i PP o!
idę oglądać dalej, dobrej nocki

[adrijah]

Napisane przez sweeney

a ja 4,5 kg przez 5 dni

wow, gratuluje

u mnie znowu zastój znowu doszłam 2 czy 3 dni temu do tych 80 i ani grama mniej

[CzarnaKropka]

Napisane przez reniaczek4

no więc dziewczynki 5miesięcy dukania z 79 na 67

WOW!! co za efekt!! jestem pod wrażeniem gromkie BRAWA!

sweeney 10kg w 1,5 miesiąca...pięknie Gratuluję i zazdroszczę troszkę (ale w pozytywnym sensie) ...
Upiekłam chlebek wg Twojej receptury ale chyba za mało go piekłam, bo jakiś lekko mokrawy w połowie(piekłam 1h i 20 min w 200 st)...ale i tak dobry

A ja nie mam nastroju..po pierwsze ..pogoda, raz pada, raz nie...zawsze w taką pogodę boli mnie głowa i tak było i teraz
I rano był wzorst...niby tylko 100 gram, ale zawsze :| Na dodatek dzisiaj znowu zgrzeszyłam , zjadłam 3 maczki i przedawkowałam otręby!! Jutro będzie "miła" niespodzianka na wadze.. Dlaczego ja nie potrafię grzecznie dukać jak Wy, tylko ciągle jem zakazane rzeczy!! Straciłam wiarę, że mi się uda...;/
Zaczęłam się uczyć na tzw. kampanię wrześniową...jeny nic mi nie chciało wejść do tego zakutego łba! Zachciało się studiować 2 kierunki (dziennie i zaocznie) w innych miastach, to się teraz cierpi Jak pomyślę, że od października znowu się zacznie za******* to ...płakać mi się chcę! I jeszcze w tym roku będzie egzamin licencjacki...o losie!
I smutno mi, bo nikt nie zauważył,że schudłam! Spotkałam się niedawno ze znajomymi, których nie widziałam od ponad miesiąca...i nic. eh. fakt, schudłam tylko 5 kg , ale miałam nadzieję, że ktoś jednak zauważy...
Przepraszam, że tak się żale, i zawracam Wam pupę ...ale po prostu potrzebowałam to z siebie wyrzucić.

Dobranoc Kobietki, życzę spadków ogromnych jutro

[blackredmoon]

Cześć kochane
Nie nadrobię Was niestetym bo nie było mnie tu dziś, więc założę się że mam sporo do czytania
Pamiętacie mojego boskiego armando, tego od romantycznych randek? Ostatnio przychodzi po mnie do pracy, czeka az skończę i mnie odprowadza pod saaaame drzwi
I jeszcze Wam powiem, że smignęłam dzis do pracy w leginsach, a kolega do mnie "zgrabny masz tyłeczek w tych leginsach" a drugi "nooo racja, racja" wiecie, normalnie to bym się chyba obraziła za jakiekolwiek uwagi na temat mojej pupki no ale skoro to miał byc komplement.... Czuję się ostatnio bardziej pewna siebie i swiadoma swego ciała, tak powinna mieć każda z nas, to przyciąga facetow i napędza nas do dzialania ja np. właśnie zrobiłam 8 min legs & buns. Gdyby nie tw dzisiejsze "komplementy" pewnie już dziś bym sobie cwiczenia darowala, wróciłam późno, padnięta, wiecie :d dobra, bredzę, wiem. idę spać. paaaaa

[adrijah]

dzień dobry z samego rana

ja właśnie idę.. spać

[Konczita]

dzień dobry - duk duk szczypiorki,
u mie dzisiaj po pierwszy dniu PW wzrościk o + 200 czyli jutro go zrzucę przy dobrych wiatrach i mam nadzieję że pw przyniesie mi znowu 1 kg mniej to takie moje malusie marzenie hyhyhy....
życzę wszystkim milusiego dnia mimo tej okropnej pogody - weekend nas nie rozpieszcza ale mimo pogody może być miło ....
kobitki za 3 tyg mam wesele gdzie jesteś świadkiem ehhh będzie jeszcze z 3 kg mniej

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Napisane przez adrijah

dzień dobry z samego rana

ja właśnie idę.. spać

adrijah kolorowych senków

[Ania1367]

Witam was
Dziś na wadze +-0,00 i tak dobrze po wczorajszych grzechach.....Zjadłam jednego maczka rano a popołudniu w pracy miała koleżanka urodzinki....i dała takie dobre ciasto i mnie podkusiło ale zjadłam tylko pół .... ale to i tak o pół za dużo
Proszę o wybaczenie

[Baby14]

a ja troszkę posmutniałam.
To już 4 dzień I fazy a ja nawet kg nie schudłam

Np.wczoraj zjadłam
Ś: serek wiejski , 2 plasterki szynki
O: placuszki z tuńczyka ( tuńczyk w sosie własnym , 1,5 jajka , 3 łyzki otrąb , przyprawy , szczypiorek)
P; galeretka zrobiona z herbaty na słodziku .
K: Jajko , pół szklanki mleka , plaster szynki.


Czy ja dobrze jem ?
Wydaje mi się że będzie mi ciężko schudnąć , po tym jak kiedyś schudłam 30 kg , złapało mnie jojo i waga stanęła w miejscu. A wiele rzeczy jeszcze sobie odmawiałam. :/

[Ulcia2512]

Napisane przez CzarnaKropka

Zaczęłam się uczyć na tzw. kampanię wrześniową...jeny nic mi nie chciało wejść do tego zakutego łba! Zachciało się studiować 2 kierunki (dziennie i zaocznie) w innych miastach, to się teraz cierpi Jak pomyślę, że od października znowu się zacznie za******* to ...płakać mi się chcę! I jeszcze w tym roku będzie egzamin licencjacki...o losie!
I smutno mi, bo nikt nie zauważył,że schudłam! Spotkałam się niedawno ze znajomymi, których nie widziałam od ponad miesiąca...i nic. eh. fakt, schudłam tylko 5 kg , ale miałam nadzieję, że ktoś jednak zauważy...
Przepraszam, że tak się żale, i zawracam Wam pupę ...ale po prostu potrzebowałam to z siebie wyrzucić.

Dobranoc Kobietki, życzę spadków ogromnych jutro

Wiem jak to jest jak sié studiuje dwa kierunki na raz ciezko, nawet bardzo, ale potem satysfakcja to osladza.

Znajomych do okulisty wyslij, widac problemy ze wzrokiem maja

A my jestesmy tu po to, zebys miala komu sie wyzalic



U mnie dziś SPADEK!!!:jup i:
Pokonałam wzrost(na własne życzenie) i zastój!! Jestem taka szczęśliwa. Waga pokazała najniższą dotychczasową wagę 87.19 kilograma. a nóż widelec po warzywnym weekendzie zobaczę 6 z tyłu

Twinplus1-byłam u lekarza znowu i powiedział, że po1:mam siię pośpieszyć bo nie ma czasu, po2:że takie jednorazowe krwawienie świeża krwią o niczym nie świadczy. To na tyle. Dobrze, że czuję się dobrze a krwawienie się nie powtórzyło.
Pozdraawiam Szczypiorki i miłego dnia

[Baby14]

CzarnaKropka : TY się musisz odchudzać dla siebie a nie dla znajomych !

[avataris]

DUK DUK SZCZYPIORECZKI

cały czas mam problem z netem
chciałam tylko powiedzieć, że dzisiaj mija mi 60 dni dukania i 3o dniowy zastój, dlatego koniec z trzecią listą i do roboty, dzisiaj serniczek wyjechał bez skrobi

buziolki moje kochane czytam Was i trzymam za Was kciuki jak tylko mogę, mam bardzo dużo pracy i jeszcze te problemy z netem

[wiewiorka07]

Napisane przez aniser

uuu to pechowo, ale ze za chwile u mnie II faza to jak bedziesz miala czas wkleic przepis- bede meeega wdzieczna
swoja droga-jak moja mama zobaczy,ze ja na diecie krewetki krolewskie wcinam to sie za glowe zlapie

wkleję jeszcze dziś, ale muszę go zapisać dokładnie bo to od znajomej twoja mama się dziwi a co dopiero mój mąż. Im dłużej na zakupach tym większe mu się oczy robiły nie mógł uwierzyć co ja tam ładuję do koszyka :P przy kasie sobie nawet zarzartował, że to ja mam przecież chudnąć a nie portfel (bo koszyk był z górką) strzeliłam focha (udawanego ale co tam ) i zaraz oczywiście się zaczął przymilać i pytać co będzie z krawetek bo jemu już ślinka cieknie on owoców morza nie tyka zazwyczaj, ale królewskie krawetki mu przypasowały....

Napisane przez CzarnaKropka

I rano był wzorst...niby tylko 100 gram, ale zawsze :| Na dodatek dzisiaj znowu zgrzeszyłam , zjadłam 3 maczki i przedawkowałam otręby!! Jutro będzie "miła" niespodzianka na wadze.. Dlaczego ja nie potrafię grzecznie dukać jak Wy, tylko ciągle jem zakazane rzeczy!! Straciłam wiarę, że mi się uda...;/
Zaczęłam się uczyć na tzw. kampanię wrześniową...jeny nic mi nie chciało wejść do tego zakutego łba! Zachciało się studiować 2 kierunki (dziennie i zaocznie) w innych miastach, to się teraz cierpi Jak pomyślę, że od października znowu się zacznie za******* to ...płakać mi się chcę! I jeszcze w tym roku będzie egzamin licencjacki...o losie!
I smutno mi, bo nikt nie zauważył,że schudłam! Spotkałam się niedawno ze znajomymi, których nie widziałam od ponad miesiąca...i nic. eh. fakt, schudłam tylko 5 kg , ale miałam nadzieję, że ktoś jednak zauważy...
Przepraszam, że tak się żale, i zawracam Wam pupę ...ale po prostu potrzebowałam to z siebie wyrzucić.

Dobranoc Kobietki, życzę spadków ogromnych jutro

ja dziś też po 1 dniu PW zaliczyłam wzrościk +100g

co do grzeszków, to myślisz, że nas nie kusi kusi i to bardzo!!
wczoraj mąż jadł pizze, ślinka mi ciekła jak nie wiem, ale zrobiłam sobie ala leczo i zjadłam na ciepło, żeby się zapchać. Dałam radę mimo, że nie było łatwo. Mnie często też coś kusi, ale jak mam chwilę zwątpienia to mówię sobie, że przecież chudnę dla siebie i po co mam się oszukiwać?? Po co mam zaprzepaścić to co już osiągnęłam?? Nie dam się i już Fakt na chwile duuużego zwątpienia mam w szafce czekladę gorzką bez cukru. Jak już nie będę dawała rady to wezmę sobie mały kawałeczek, żeby się nie rzucić na coś innego. Ale zrobię wszytsko, żeby się nie skusić.

Dlatego dziś idę zrobić nutellę aaa i zawsze ma w lodówce serki homo. Niestety czworaj nie dostałam 0% tylko 3% ale zawsze coś. On jest słodki i ja zjem kilka łyżeczek to od razu robi się lepiej

A tak wogól do dzień dobry Dukaneczki nie nadrobiłam wszystkich postów bo sporo ich jest ale Gratki dla wszystkich, które miały spadki

[missines]

Witam Dukaneczki
Ja wagowo stoję w miejscu i czekam na @! Już mnie tak wszystko boli jakbym miała a tu cisza.

Napisane przez Baby14

a ja troszkę posmutniałam.
To już 4 dzień I fazy a ja nawet kg nie schudłam
Np.wczoraj zjadłam
Ś: serek wiejski , 2 plasterki szynki
O: placuszki z tuńczyka ( tuńczyk w sosie własnym , 1,5 jajka , 3 łyzki otrąb , przyprawy , szczypiorek)
P; galeretka zrobiona z herbaty na słodziku .
K: Jajko , pół szklanki mleka , plaster szynki.

Czy ja dobrze jem ?

Baby 14 to nic nie zjadłaś To nie głódóweczka, skromne te posiłki. Powinnaś jeść 5-6razy dziennie obfite posiłki - to jest fenomen tej diety

[Kasiulek1029]

A ja wlasnie dobijam do 2 miesiecy na diecie i wg wujcia Dukana do celu powinnam dobic w 3 tygodnie ale cos mi sie to nie widzi bo zostaly mi jeszcze 3kg a narazie waga ciagle oscyluje w jednym miejscu, moze dlatego ze zaczelam troche cwiczyc
Tak wiec 16 wrzesnia bede sie zastanawiac co dalej

[ulciak85]

Hej Kobitki
Ech, wczoraj cały dzień po troszku nadrabiałam co tam pisałyście, ile tego jest Kiedy ja będę miała czas na czytanie Was, ja tu pisać pracę mgr muszę!! Teraz doczytałam do końca co tam w nocy "smarowałyście" bo i tak pisać nie mogę - okna mi wymieniają i troszkę hałasu i bałaganu jest. A że po studiach zboczenie mi zostało i zaglądam co i jak, hihihi

[Baby14]

Napisane przez missines

Baby 14 to nic nie zjadłaś To nie głódóweczka, skromne te posiłki. Powinnaś jeść 5-6razy dziennie obfite posiłki - to jest fenomen tej diety

Tylko że hmm to jest dla mnie normalne jedzenie. Gdy nie jestem na diecie też jem mniej więcej tyle . Wydaje mi się że mam bardzo spowolniony organizm po różnych dietach i głodówkach i ciężko będzie mi schudnąć.

[wiewiorka07]

Napisane przez Baby14

Tylko że hmm to jest dla mnie normalne jedzenie. Gdy nie jestem na diecie też jem mniej więcej tyle . Wydaje mi się że mam bardzo spowolniony organizm po różnych dietach i głodówkach i ciężko będzie mi schudnąć.

to zacznij systematycznie jeść więcej. nie z dnia na dzień tylko powoli i organizm się przyzwyczai.

[Variance]

Dziewczyny licze na klapsy!
nie moglam sie wczoraj powstrzymac....
pieknym, dlugim i zoltym... BANANOM
tzn. zjadłam jednego i tak mi smakowal, ze och...

a tak pewnie dzis zobaczylabym 58 kg..
ech, mam nauczke, teraz musze juz grzecznie.
ale podejrzewam, ze i tak tego nie zobacze, bo teraz 5 dni PW...